Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. III

[Korah]

Napisane przez Desigual

Jeżeli jesteś przeziębiona to na Twoim miejscu brałabym w tym czasie 2 tabletki dziennie, tak żeby uzyskać 4 tys jednostek wit. D3 na dobę. Chyba, że masz jakieś kłopoty z nerkami to wtedy zostań przy 2 tys albo skonsultuj z lekarzem. Jeżeli nie, to taka zwiększona dawka jest wskazana podczas choroby.

Lekarz powiedział mi kiedyś żeby nie patrzeć tak do końca na dawkowanie na ulotkach, bo często są to przestarzałe zapisy (ja np, używam vigantol w kroplach i tam jest dawkowanie 1 kropla/dobę = 500 jedn. dla dorosłych co nic właściwie nie daje).

A standardowa dawka, bezpieczna na co dzień, to 2 tys jednostek dla dorosłego, z prawidłowym poziomem wit, d3, chyba że lekarz wskaże inaczej (np, moja koleżanka chora na borieliozę dostała dawkę uderzeniową 10 tys jednostek przez miesiąc).

Oczywiście "prawidłowy poziom d3" to też jest kwestia sporna między lekarzami a naturopatami

Niestety, odkąd weszły unijne rozporządzenia, to wiele się zmieniło i wartości muszą być ściśle określone dla leków i suplementów, po prostu to jest tak zrobione, żeby ktoś, kto się nie zna, nie został przypadkiem wyleczony czymś, co nie jest na receptę i nie kosztuje majątku, a producenci supli zostali zmuszeni do podawania na opakowaniu i ulotkach takich sformułowań, żeby człowiek się po prostu bał zażyć większe ilości Dziękuję, będę brała dwie kapsułki przez jakiś czas, nie powinny zaszkodzić. Przeziębienie wprawdzie już mija, ale była to ostra infekcja górnych dróg oddechowych, morze kataru, tony chusteczek i ledwo widziałam na oczy, a mam w domu osobę, moją babcię, którą trzeba chronić przed wszelkimi paskudztwami, a mój syn już się właśnie zaraził ode mnie, także teraz on musi uważać.

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

[Desigual]

Napisane przez Korah

Niestety, odkąd weszły unijne rozporządzenia, to wiele się zmieniło i wartości muszą być ściśle określone dla leków i suplementów, po prostu to jest tak zrobione, żeby ktoś, kto się nie zna, nie został przypadkiem wyleczony czymś, co nie jest na receptę i nie kosztuje majątku, a producenci supli zostali zmuszeni do podawania na opakowaniu i ulotkach takich sformułowań, żeby człowiek się po prostu bał zażyć większe ilości Dziękuję, będę brała dwie kapsułki przez jakiś czas, nie powinny zaszkodzić. Przeziębienie wprawdzie już mija, ale była to ostra infekcja górnych dróg oddechowych, morze kataru, tony chusteczek i ledwo widziałam na oczy, a mam w domu osobę, moją babcię, którą trzeba chronić przed wszelkimi paskudztwami, a mój syn już się właśnie zaraził ode mnie, także teraz on musi uważać.

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

O rety, do życzę zdrówka! Warto sobie zrobić badanie 25 oh na poziom wit d. Nie zaszkodzą 2 tabletki, ja w okresie jesień zima biorę od kilku lat 4 tys. dziennie a i tak mam poziom wit d >35 i już też myślałam żeby iść do lekarza po jakiś konkretny lek, bo co to jest poziom 35 prosta droga do chorób, niska odporność

[Korah]

Napisane przez Desigual

O rety, do życzę zdrówka! Warto sobie zrobić badanie 25 oh na poziom wit d. Nie zaszkodzą 2 tabletki, ja w okresie jesień zima biorę od kilku lat 4 tys. dziennie a i tak mam poziom wit d >35 i już też myślałam żeby iść do lekarza po jakiś konkretny lek, bo co to jest poziom 35 prosta droga do chorób, niska odporność

Dziękuję za rady Muszę chyba porządnie się doinformować o suplementacji D3, wiem co nieco, że poziom zależy zwłaszcza od ekspozycji skóry na słońce, dlatego do tej pory myślałam, że nie mam niedoborów, bo codziennie mam dostęp do promyczków, jednak teraz to właśnie lekarz mi zalecił suplementację pomimo, że nie należę do osób stosujących filtry, na co dzień pracuję też w nasłonecznionym pomieszczeniu id południowej strony, więc myślałam, że temat mnie nie dotyczy, ale jednak przez tę kwarantannę rzadziej się wychodzi, a w zeszłym roku wiosna i lato były tak deszczowe i ponure, że naprawdę mogło mi to obniżyć poziom d3 i odporność.

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

[Haggat]

Napisane przez Korah

A dlaczego tak? Czyżby jakaś inna substancja czynna?

Po prostu tabletki w dawce 1000 jednostek wit. D3 zostały zarejestrowane jako lek, natomiast 2000 jednostek jest zarejestrowane jako suplement diety bo tak chyba szybciej i taniej się rejestruje ? A wszyscy mówią żeby stosować lek a nie suplement. Tak jak koleżanka pisała wcześniej to są stare regulacje.

[mhm0808]

Napisane przez Desigual

O rety, do życzę zdrówka! Warto sobie zrobić badanie 25 oh na poziom wit d. Nie zaszkodzą 2 tabletki, ja w okresie jesień zima biorę od kilku lat 4 tys. dziennie a i tak mam poziom wit d >35 i już też myślałam żeby iść do lekarza po jakiś konkretny lek, bo co to jest poziom 35 prosta droga do chorób, niska odporność

kurcze, moja córka przy codziennej suplementacji ma 17

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez mhm0808

kurcze, moja córka przy codziennej suplementacji ma 17

A jaki preparat i jak długo bierze?

[mhm0808]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;88661059]A jaki preparat i jak długo bierze?[/QUOTE]
vigantoletten 1000
nie pamiętam, jak długo bierze; kilka miesięcy.

[Soso]

Napisane przez mhm0808

kurcze, moja córka przy codziennej suplementacji ma 17

Pisałam na którymś wątku, że po ponad rocznej suplementacji wysokimi dawkami leku (ok 4000) badałam poziom witaminy D, bo bałam się, że mam za wysoki, po tak długim czasie wysokiej suplementacji. Nic podobnego, dalej mam niedobór i to mimo naprawdę zdrowej diety przy okazji i aktywnego trybu życia (dużo ruchu na świeżym powietrza, sporo snu itp).

[mhm0808]

Napisane przez Soso

Pisałam na którymś wątku, że po ponad rocznej suplementacji wysokimi dawkami leku (ok 4000) badałam poziom witaminy D, bo bałam się, że mam za wysoki, po tak długim czasie wysokiej suplementacji. Nic podobnego, dalej mam niedobór i to mimo naprawdę zdrowej diety przy okazji i aktywnego trybu życia (dużo ruchu na świeżym powietrza, sporo snu itp).

kurcze to słabo
może ona się tak kiepsko wchłania?
ja rozumiem, że większość ludzi ma jakieś niedobory D ale żeby po suplementacji nadał się utrzymywały?


czekam właśnie na teleporadę z przychodni, zobaczymy co mi Pani dr powie...

[Korah]

Napisane przez mhm0808

kurcze, moja córka przy codziennej suplementacji ma 17

Napisane przez Soso

Pisałam na którymś wątku, że po ponad rocznej suplementacji wysokimi dawkami leku (ok 4000) badałam poziom witaminy D, bo bałam się, że mam za wysoki, po tak długim czasie wysokiej suplementacji. Nic podobnego, dalej mam niedobór i to mimo naprawdę zdrowej diety przy okazji i aktywnego trybu życia (dużo ruchu na świeżym powietrza, sporo snu itp).

Czuję na kilometr, że to jakaś ściema, bo wygląda na to, że niedobór D3 ma każdy niezależnie od sytuacji. Prawdopodobnie mądre głowy z WHO ustaliły minimalny prawidłowy poziom D3 (chyba w kontekście poziomu D3 u ludów tubylczych regionów tropikalnych), prawdopodobnie mający się nijak do realiów, skoro wychodzi na to, że każdy, nawet młody, silny, zdrowy i aktywny ma niedobór D3 pomimo suplementacji. Rozumiem, że niektórzy są naprawdę narażeni na niedobory z racji stylu życia czy chorób współistniejących, ale coś mi tu nie pasuje. A może to badanie poziomu D3 jest źle przeprowadzane lub dostarczanie D3 poprzez tabletki po prostu jest nieskuteczne?

[kaledonia]

Napisane przez mhm0808

kurcze to słabo
może ona się tak kiepsko wchłania?
ja rozumiem, że większość ludzi ma jakieś niedobory D ale żeby po suplementacji nadał się utrzymywały?

czekam właśnie na teleporadę z przychodni, zobaczymy co mi Pani dr powie...

Polecam ten kanał
https://www.youtube.com/watch?v=nwJ0sThmmJk

Napisane przez Korah

Czuję na kilometr, że to jakaś ściema, bo wygląda na to, że niedobór D3 ma każdy niezależnie od sytuacji. Prawdopodobnie mądre głowy z WHO ustaliły minimalny prawidłowy poziom D3 (chyba w kontekście poziomu D3 u ludów tubylczych regionów tropikalnych), prawdopodobnie mający się nijak do realiów, skoro wychodzi na to, że każdy, nawet młody, silny, zdrowy i aktywny ma niedobór D3 pomimo suplementacji. Rozumiem, że niektórzy są naprawdę narażeni na niedobory z racji stylu życia czy chorób współistniejących, ale coś mi tu nie pasuje. A może to badanie poziomu D3 jest źle przeprowadzane lub dostarczanie D3 poprzez tabletki po prostu jest nieskuteczne?

Dokładnie tak może być.

U mnie suplementacja jakichkolwiek witamin niewiele daje.
Jedynie dieta daje dobre rezultaty. Już 2 tydzień nie tknęłam nic słodkiego, nawet mleka do kawy Warzywa i strączki uczę sie gotować

[Korah]

Napisane przez kaledonia

Polecam ten kanał

https://www.youtube.com/watch?v=nwJ0sThmmJk



Dokładnie tak może być.



U mnie suplementacja jakichkolwiek witamin niewiele daje.

Jedynie dieta daje dobre rezultaty. Już 2 tydzień nie tknęłam nic słodkiego, nawet mleka do kawy Warzywa i strączki uczę sie gotować

Też sledzę ten kanał, odkryłam gościa dość dawno temu i przyznam szczerze, że bardzo skutecznie studzi emocje i przekonania, dzięki niemu już tak ślepo nie ufam tym wszystkim poradom o naturalnych metodach leczenia i suplementacji, facet mówi fachowo o tym co rzeczywiście ma sens, a co jest teorią spiskową. Ponadto zauważyłam, że coraz więcej ludzi ma dość szamanów internetowych, bo takich kanałów jak ten zaczyna przybywać.

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

[kaledonia]

Napisane przez Korah

Też sledzę ten kanał, odkryłam gościa dość dawno temu i przyznam szczerze, że bardzo skutecznie studzi emocje i przekonania, dzięki niemu już tak ślepo nie ufam tym wszystkim poradom o naturalnych metodach leczenia i suplementacji, facet mówi fachowo o tym co rzeczywiście ma sens, a co jest teorią spiskową. Ponadto zauważyłam, że coraz więcej ludzi ma dość szamanów internetowych, bo takich kanałów jak ten zaczyna przybywać.

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

Ja Patryka i jego żonę ( ona na początku głównie występowała ) oglądam chyba od początku ich kanału. Dużo się ciekawych rzeczy dowiedziałam i teraz niczego na własną rękę już nie biorę

[mhm0808]

Napisane przez Korah

Czuję na kilometr, że to jakaś ściema, bo wygląda na to, że niedobór D3 ma każdy niezależnie od sytuacji. Prawdopodobnie mądre głowy z WHO ustaliły minimalny prawidłowy poziom D3 (chyba w kontekście poziomu D3 u ludów tubylczych regionów tropikalnych), prawdopodobnie mający się nijak do realiów, skoro wychodzi na to, że każdy, nawet młody, silny, zdrowy i aktywny ma niedobór D3 pomimo suplementacji. Rozumiem, że niektórzy są naprawdę narażeni na niedobory z racji stylu życia czy chorób współistniejących, ale coś mi tu nie pasuje. A może to badanie poziomu D3 jest źle przeprowadzane lub dostarczanie D3 poprzez tabletki po prostu jest nieskuteczne?

całkiem możliwe

no w każdym razie dziwne, że wszyscy mają takie braki...

Napisane przez kaledonia

Polecam ten kanał
https://www.youtube.com/watch?v=nwJ0sThmmJk

Dokładnie tak może być.

U mnie suplementacja jakichkolwiek witamin niewiele daje.
Jedynie dieta daje dobre rezultaty. Już 2 tydzień nie tknęłam nic słodkiego, nawet mleka do kawy Warzywa i strączki uczę sie gotować

niezły gościu dzięki


endokrynolog kazała dawać milenie Vigantol, w ilości 30 kropli raz w tygodniu
a pediatra, po obejrzeniu najnowszych wyników, 4000 jednostek dziennie i też w olejku
zobaczymy, za trzy miesiące mam zrobić ponowne badanie


p.s. jeśli chodzi o suple to ja bardzo polecam collaflex
naprawdę rezultaty są widoczne i to w krótkim czasie

[Persefona_12]

Napisane przez kaledonia

Polecam ten kanał
https://www.youtube.com/watch?v=nwJ0sThmmJk

Dokładnie tak może być.

U mnie suplementacja jakichkolwiek witamin niewiele daje.
Jedynie dieta daje dobre rezultaty. Już 2 tydzień nie tknęłam nic słodkiego, nawet mleka do kawy Warzywa i strączki uczę sie gotować

Też sobie zerknę
Ja mam słabość do słodyczy, ale ostatnio staramy się (wszyscy w domu) jeść mniej (po prostu nie kupuję) za to więcej warzyw. Zauważyłam jakiś czas temu, że coraz częściej mam problemy z zębami, nie żeby mi się robiły dziury, ale jakieś nadwrażliwości itd. Po ograniczeniu cukru jest lepiej. No i więcej się ruszam (w końcu), bo może ciągle mało wychodzimy z domu, ale staram się zabierać córkę na rower/rolki no i wieczorami chociaż kilka razy w tyg. 30 min jogi. Czasami więcej jak mam siłę a czasami mniej, żeby tylko kręgosłup rozciągnąć. Dzięki temu nie mam bóli kręgosłupa.
W ogóle zimno ciągle u nas (dziś w nocy był przymrozek). Wczoraj byłyśmy z córką dwie godziny na rowerze, to w kominiarce musiałam jechać tak wiało po uszach.

[Persefona_12]

Wygląda na to, że mamy polską wersję tkmaxx https://next.gazeta.pl/next/7,151003...2&s=BoxBizImg7

Ciekawe jakie kosmetyki będzie można znaleźć 😉

[Haggat]

Napisane przez Persefona_12

Wygląda na to, że mamy polską wersję tkmaxx https://next.gazeta.pl/next/7,151003...2&s=BoxBizImg7

Ciekawe jakie kosmetyki będzie można znaleźć ��

Jak mi się uda będę tam w sobotę to napisze jak to wygląda.

Edit: byłam, widziałam, nawet buty sobie kupiłam �� Ogólnie to taka dziwna wersja Tkmaxxa. Dużo ciuchów ładnie poukładanych wg rozmiaru, dużo butów wystawionych w otwartych kartonach na półkach, trochę rzeczy kuchennych. Kosmetyków nie ma prawie wcale, jest jeden regał przy kasie, kosmetyki ayumi, fruit works, cicaronic, jakaś sól do kąpieli i tyle.

[Persefona_12]

Napisane przez Haggat

Jak mi się uda będę tam w sobotę to napisze jak to wygląda.

Edit: byłam, widziałam, nawet buty sobie kupiłam �� Ogólnie to taka dziwna wersja Tkmaxxa. Dużo ciuchów ładnie poukładanych wg rozmiaru, dużo butów wystawionych w otwartych kartonach na półkach, trochę rzeczy kuchennych. Kosmetyków nie ma prawie wcale, jest jeden regał przy kasie, kosmetyki ayumi, fruit works, cicaronic, jakaś sól do kąpieli i tyle.

Chyba się też wybiorę któregoś dnia. U mnie jest w jednej galerii handlowej ten sklep, ale trochę nie chce mi się do miasta jeździć. Sporo ciągle on line zamawiam.

Macie jakieś sprawdzone, dobre gatunkowo i nie za miliony klasyczne t-shirty? Zależy mi na polskiej marce.
Kupiłam sobie dwa lata temu koszulki w Animush, ale już wymagają wymiany. Chciałabym jakieś białe i inne kolory typu pudrowy róż, jednak wszystko co znajdę kosztuje ponad 100 zł.

[kaledonia]

Z mpich obserwacji to męskie koszulki są lepszej jakości.

[Persefona_12]

Za mała jestem na męskie koszulki 😁 chyba ze zamiast koszuli nocnej!

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez Persefona_12

Chyba się też wybiorę któregoś dnia. U mnie jest w jednej galerii handlowej ten sklep, ale trochę nie chce mi się do miasta jeździć. Sporo ciągle on line zamawiam.

Macie jakieś sprawdzone, dobre gatunkowo i nie za miliony klasyczne t-shirty? Zależy mi na polskiej marce.
Kupiłam sobie dwa lata temu koszulki w Animush, ale już wymagają wymiany. Chciałabym jakieś białe i inne kolory typu pudrowy róż, jednak wszystko co znajdę kosztuje ponad 100 zł.

Wadima ma klasyczne t-shirty (oprócz innych, dziwnych bluzek )
https://sklep-wadima.pl/pl/bluzka-da...103622-003-457
Te są akurat ze 100% bawełny, ale mają też bawełnę/wiskozę z elastanem i przeważnie duży wybór kolorów. https://sklep-wadima.pl/pl/bluzka-da...103536-005-314


Gatunkowo wypadają bardzo dobrze.

[kaledonia]

Napisane przez Persefona_12

Za mała jestem na męskie koszulki 😁 chyba ze zamiast koszuli nocnej!

Od rozmiaru 36
https://quiosque.pl/t-shirt-ze-wzorem-1lq001151.html
Firmę polecam, ubrania solidnie uszyte, dużo z bawełny.

[Persefona_12]

Napisane przez kaledonia

Od rozmiaru 36
https://quiosque.pl/t-shirt-ze-wzorem-1lq001151.html
Firmę polecam, ubrania solidnie uszyte, dużo z bawełny.

Dzięki dziewczyny.

Zamówiłam tu: https://gego.world/kategoria-produkt...ekcja/gshirts/
ale trzeba sprawdzać, bo niektóre koszulki są 100% bawełna a inne 50%bawełna i 50% poliester.
Dam znać jak się będą sprawdzać.

[kaledonia]

Anulowali mi całe zamówienie ( to urodzinowe z kodem 20% ) z ecco verde, bo nagle nie mogą mi do Norwegii dostarczyć.
Na stronie info mam za to, że Free delivery in Norway from € 54,17 i normalnie mogę składać zamówienia

[Korah]

Napisane przez kaledonia

Anulowali mi całe zamówienie ( to urodzinowe z kodem 20% ) z ecco verde, bo nagle nie mogą mi do Norwegii dostarczyć.
Na stronie info mam za to, że Free delivery in Norway from € 54,17 i normalnie mogę składać zamówienia

To o co im chodzi? Też bym się zdenerwowała

[beeets]

To dziwna sprawa z tym zamówieniem do Norwegii.



Do mnie paczka dotarła bez problemów w piątek. I faktycznie dostałam gratisy. Najpierw w to nie wierzyłam, bo po raz pierwszy dostałam gratisy, a le są.

[kaledonia]

Napisane przez Korah

To o co im chodzi? Też bym się zdenerwowała

Napisałam do nich, bez odzewu zupełnie.

Napisane przez beeets

To dziwna sprawa z tym zamówieniem do Norwegii.

Do mnie paczka dotarła bez problemów w piątek. I faktycznie dostałam gratisy. Najpierw w to nie wierzyłam, bo po raz pierwszy dostałam gratisy, a le są.

Może nie mieli czegoś, ale dlaczego całe zamówienie mi anulowali nie wiem. Na stronie po zalogowaniu wygląda to tak, jakbym miała numer zamówienia i bez szczegółów.
Na szczęście mam emaila ze szczegółami zamówienia.
Bez kodu robiłam zamówienie i było ok, teraz też normalnie wszystko działa i nie ma info o zawieszeniu wysyłki do NO.
Podejrzewam, że te 30 euro zniżki im przeszkadzało.

To teraz nie będę w ogóle zamawiać, bo dowiedzieć się po prawie 2 tygodniach, że anulowane zamówienie

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez kaledonia

Napisałam do nich, bez odzewu zupełnie.

Może nie mieli czegoś, ale dlaczego całe zamówienie mi anulowali nie wiem. Na stronie po zalogowaniu wygląda to tak, jakbym miała numer zamówienia i bez szczegółów.
Na szczęście mam emaila ze szczegółami zamówienia.
Bez kodu robiłam zamówienie i było ok, teraz też normalnie wszystko działa i nie ma info o zawieszeniu wysyłki do NO.
Podejrzewam, że te 30 euro zniżki im przeszkadzało.

To teraz nie będę w ogóle zamawiać, bo dowiedzieć się po prawie 2 tygodniach, że anulowane zamówienie

Wizerunkowo to niezłą wtopę zaliczyli, no porażka

[losek78]

Hej kochane, dawno mnie nie było, także nawet zapomniałam jak się tu na forum piszę. Między czasie borykam się z różnymi problemami. Katar za katarem, wiadomo syn w przedszkolu. A ja nie wiem w co ręce włoży i nie mam tak czasu na niektóre fora już, nad czym ubolewam.
Co do witaminy D, to ciągle się wybieram zrobić badania, ale jak jestem przeziębiona to mi się to odkłada w czasie. Generalnie lepiej się czuję na dużych dawkach wit. D , ale warto byłoby sprawdzić poziom. Jak się okazało mam problem z wątrobą, która bierze udział w przetwarzaniu tej witaminy, obstawiam więc na niedobory, stąd też moje kiepskie samopoczucie, łącznie z depresyjnymi myślami.

[Korah]

Napisane przez losek78

Hej kochane, dawno mnie nie było, także nawet zapomniałam jak się tu na forum piszę. Między czasie borykam się z różnymi problemami. Katar za katarem, wiadomo syn w przedszkolu. A ja nie wiem w co ręce włoży i nie mam tak czasu na niektóre fora już, nad czym ubolewam.

Co do witaminy D, to ciągle się wybieram zrobić badania, ale jak jestem przeziębiona to mi się to odkłada w czasie. Generalnie lepiej się czuję na dużych dawkach wit. D , ale warto byłoby sprawdzić poziom. Jak się okazało mam problem z wątrobą, która bierze udział w przetwarzaniu tej witaminy, obstawiam więc na niedobory, stąd też moje kiepskie samopoczucie, łącznie z depresyjnymi myślami.

Hej, ja po ok. dwóch miesiącach na d3 nie widzę żadnej różnicy w ogólnym samopoczuciu, może za małe dawki biorę, ogólnie to nie wiem w sumie czego oczekiwać, ale nadal zdarzają mi się bóle głowy np.

Napisane przez beeets

na co teraz wydajesz kasę, opowiadaj, chodź na plotkowy

Beeets, ostatnio kupiłam trochę mebli do domu, właśnie je skręcamy, a z pierdółek, to oczywiście rośliny i doniczki, mój fioł trwa, kilka roślin mi niestety padło przez Zimę, więc pokupowałam nowe i inne w ich zastępstwie, ale też i kolejne, bo systematycznie będę powiększać kolekcję, dopóki mam jeszcze miejsce, nawet te meble, to z myślą o tym, żeby mieć gdzie doniczki postawić, m. in półki Chciałam powrzucać trochę zdjęć z telefonu, ale aplikacja je wywala, więc wrzucam jedno najnowsze zrobione świeżo po przesadzeniu kilku roślin. One na co dzień są w domu, nie w ogrodzie. Może za niedługo pokażę w poście na grupie Naszej fb więcej roślin Dajcie znać, na co teraz wydajecie kasiurkę poza kosmetycznymi zakupami?
DSC_0532~4.jpg

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka