Mamy Październikowe 2019 ❤ cz.4

[czubasek20]

Napisane przez sharlotka87

Nie ma co gdybac. Trzeba przeczytać czy producent napisał, że żółtaczka może być poszczepienna. Jeśli tak napisał, to żółtaczka jest NOPem. Jeśli nie, to nie.
Fubizka, musi być w książeczce wpis po szczepieniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Sharlotka tylko lekarze są tak chętni do wpisywania NOPow ... Raczej będzie tekst, że koincydencja.

[chudziaszek11]

Napisane przez Fubizka

Moj też tak robiła, teraz jej trochę przechodzi. Fakt, jest to komiczne
Ja jestem zalana po kolana średnio co 2 karmienie, więc w zasadzie na wyjścia powinnam brać jedno ubanko n zmiane dla małej (na wszelki wypadek) i z 3 dla siebie

Co to za apka?

Margosia sto lat!

Dziewczyny wiecie skąd się bierze ulotki czy jakeś karty informacyjne szczepionek?
Ktoś mi rzucił podejrzeniem że nasza żółtaczka to może być nop po szpitalnych szczepionkach...

Bóle brzuszka się nieco uspokoiły. A kupy coraz rzadsze W nocy jej się tak przelewało w brzuchu, że myślałam, że coś się gotuje.
Poza tym mam już nerwicę na punkcie tego czy oddycha. Jednocześnie jestem szczęśliwa i bardzo miciężko.

Fubizka apka to Preglife . Miałam ją przez całą ciąże, potem zmieniłam na dziecko i teraz mi taka rzeczy pokazuje

Napisane przez Margosia__

Ja miałam wczoraj, moja mama ma dzisiaj wiec załóżmy że to była wspólna impreza


Dziękuję za zyczenia

I macie moja GwiazdeZałącznik 7698131Załącznik 7698132

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Napisane przez Fubizka

Sharlotka - dzieki. Bede musiala zadzwonic do szpitala czym szczepia bo w ksiazeczce nie jest napisane.

Margosia - prawdziwa ksiezniczka

Laura - takie ze wsiakaja w pieluszke. Tylko jakies minimalne ilosci sie odznaczaja jako niewsiakniete. Jezeli dziecko nie ma innych dolegliwosci i ma tskie kupy od poczatku to prawdopodobnie wszystko ok - slowa pediatry. U nas przez to ze sa inne problemy to szukamy alergii i musze pilnowac karmien zeby sie nie odwadniala i nie zageszczala sie krew bo to podniesie bilirubine.

Mi jak syn dostał azs i było podejrzenie alergii, to mówiono że przy alergii w kupię jest śluz. Ale to też nie jest jednoznaczne, bo śluz w kupie był, a żadna alergia nie wyszła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fubizka]

W badaniach klinicznych opisano powikłanie w postaci żółtaczki noworodków po szczepionce na wzw b Po wprowadzeniu do obrotu nie uzyskano informacji o takim rodzaju nop po tej szczepionce. To teraz już nie wiem kompletnie...

chudziaszek - wiem, niestety nie da się stwierdzić jednoznacznie czy dziecko jest na coś uczulone czy nie chyba że wyjdzie ewidentnie w testach alegicznych. Dlatego zalecają metodę prób na poszczególnych produktach.

[tija93]

Napisane przez Fubizka

W badaniach klinicznych opisano powikłanie w postaci żółtaczki noworodków po szczepionce na wzw b Po wprowadzeniu do obrotu nie uzyskano informacji o takim rodzaju nop po tej szczepionce. To teraz już nie wiem kompletnie...

chudziaszek - wiem, niestety nie da się stwierdzić jednoznacznie czy dziecko jest na coś uczulone czy nie chyba że wyjdzie ewidentnie w testach alegicznych. Dlatego zalecają metodę prób na poszczególnych produktach.

Na dwoje babka wróżyła. Może być nop, może być przedłużona zoltaczka przez KP. Jak masz ogarnietego pediatre to pogadaj. Nic się z tym generalnie nie robi, bo prostu zgłasza do sanepidu i wypełnia formularz. Będzie musiała go też wypisać osoba szczepiaca, więc przejdzie to przez szpital. Twoja decyzja czy chcesz to zgłosić czy nie


Mówię tak bardzo bardzo po cichu - Ola jakby lepsza i mniej płacząca!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czubasek20]

Napisane przez Fubizka

W badaniach klinicznych opisano powikłanie w postaci żółtaczki noworodków po szczepionce na wzw b Po wprowadzeniu do obrotu nie uzyskano informacji o takim rodzaju nop po tej szczepionce. To teraz już nie wiem kompletnie...

chudziaszek - wiem, niestety nie da się stwierdzić jednoznacznie czy dziecko jest na coś uczulone czy nie chyba że wyjdzie ewidentnie w testach alegicznych. Dlatego zalecają metodę prób na poszczególnych produktach.

Z tymi testami też jest różnie. Mojemu powychodzilo uczulenie na roztocza w 6 klasie a zero reakcji.

Nie ma zgłoszenia o NOP, bo rodzice nie zgłaszają a jak zgłoszą lekarzowi to trzeba kontrolowac czy informacja poszła dalej, bo jest przez lekarza często zlewana.

[Fubizka]

Napisane przez tija93

Na dwoje babka wróżyła. Może być nop, może być przedłużona zoltaczka przez KP. Jak masz ogarnietego pediatre to pogadaj. Nic się z tym generalnie nie robi, bo prostu zgłasza do sanepidu i wypełnia formularz. Będzie musiała go też wypisać osoba szczepiaca, więc przejdzie to przez szpital. Twoja decyzja czy chcesz to zgłosić czy nie


Mówię tak bardzo bardzo po cichu - Ola jakby lepsza i mniej płacząca!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szczerze nie mam ochoty. Interesuje mnie tylko stan dziecka. I czy dalej szczepić i jak

Napisane przez czubasek20

Z tymi testami też jest różnie. Mojemu powychodzilo uczulenie na roztocza w 6 klasie a zero reakcji.

Nie ma zgłoszenia o NOP, bo rodzice nie zgłaszają a jak zgłoszą lekarzowi to trzeba kontrolowac czy informacja poszła dalej, bo jest przez lekarza często zlewana.

No, najwazniejszy stan pacjenta!

[sharlotka87]

Napisane przez czubasek20

Sharlotka tylko lekarze są tak chętni do wpisywania NOPow ... Raczej będzie tekst, że koincydencja.

Niestety to prawda.

Napisane przez Fubizka

W badaniach klinicznych opisano powikłanie w postaci żółtaczki noworodków po szczepionce na wzw b Po wprowadzeniu do obrotu nie uzyskano informacji o takim rodzaju nop po tej szczepionce. To teraz już nie wiem kompletnie...

No to skoro w badaniach wyszło, że to nop, to odpowiedź masz. A to, że po wprowadzeniu szczepionki do obiegu, już informacji nie mają, to żadna nowina. Lekarze rękoma i nogami bronią się przed wpisaniem nopu w dokumentację, a więc mopy nie są zgłaszane. Stąd brak informacji. Życie
Ale mam dziś mleczarnie. Mały ledwo nadąża jeść
Dziś niedziela. A my nie możemy wybrać się całą rodziną na spacer tacy jesteśmy ogarnięci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Margosia__]

Napisane przez czubasek20

Sto lat Gosiu i kolejnej córki tak dla równowagi


U nas to samo, mojego męża niezmiennie śmieszy jak ta dzikuska zachowuje się przy cycku



Nie ma bata żebyś nie miała wpisanej nazywa i serii szczepionki w książeczce, musi być, plus podpis osoby szczepiacej.
Ale żółtaczki chyba bym nie traktowała jako Nop, znam kilka przypadków gdzie utrzymywała się nawet do 3 miesiąca życia. Upierdliwe ale dość częste.

Ok. Przekonałaś mnie

Napisane przez Laura Rose

Chudziaszek, słaba ta apka, jeśli nie pokazuje, kiedy wydłuży się sen
Dla mnie 3h ciągłego snu wierzgolca to ciagle marzenie

Mój nie dziobie, ale też się często z niego nabijam. Z wzajemnością

Do fizjo na ten moment nie idę. Mam niecałe 2 palce rozejścia, więc fizjologicznie. Liczę, że ogarnę sama

Fubizka, jak wodniste te kupy twojej małej?

Margosia, sto lat Długo musiałaś księżniczkę budzić do zdjęć?

Wyjątkowo nie
Wykorzystałem moment nieuwagi hahaha

Za to teraz śpi od 10 z 10minutową przerwą na jedzenie
Młody też śpi a my ze Starszym oglądamy cudowna bajkę o Mikołaju na netflixie

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[czubasek20]

Napisane przez sharlotka87

Niestety to prawda.

No to skoro w badaniach wyszło, że to nop, to odpowiedź masz. A to, że po wprowadzeniu szczepionki do obiegu, już informacji nie mają, to żadna nowina. Lekarze rękoma i nogami bronią się przed wpisaniem nopu w dokumentację, a więc mopy nie są zgłaszane. Stąd brak informacji. Życie
Ale mam dziś mleczarnie. Mały ledwo nadąża jeść
Dziś niedziela. A my nie możemy wybrać się całą rodziną na spacer tacy jesteśmy ogarnięci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja musiałam wczoraj dwa razy laktaor uruchomić, bo mała sie krztusila przy karmieniu

My dziś dwa razy wyszliśmy na spacer, drugi raz byłam świecie przekonana że karmiłam godzinę temu więc polazimy... Pomyliłam się o godzinę i wracaliśmy na syrenie do domu. Jadła i patrzyła na mnie z takim wyrzutem

[Fubizka]

Napisane przez sharlotka87

Niestety to prawda.

No to skoro w badaniach wyszło, że to nop, to odpowiedź masz. A to, że po wprowadzeniu szczepionki do obiegu, już informacji nie mają, to żadna nowina. Lekarze rękoma i nogami bronią się przed wpisaniem nopu w dokumentację, a więc mopy nie są zgłaszane. Stąd brak informacji. Życie
Ale mam dziś mleczarnie. Mały ledwo nadąża jeść
Dziś niedziela. A my nie możemy wybrać się całą rodziną na spacer tacy jesteśmy ogarnięci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie. Mam fajnego pediatrę ale jak zapytałam o NOP to cisza.

Teraz mam mega rozkminę co zrobić z resztą szczepień. I skąd informacje o tym wziąć

[Margosia__]

Napisane przez czubasek20

Ja musiałam wczoraj dwa razy laktaor uruchomić, bo mała sie krztusila przy karmieniu



My dziś dwa razy wyszliśmy na spacer, drugi raz byłam świecie przekonana że karmiłam godzinę temu więc polazimy... Pomyliłam się o godzinę i wracaliśmy na syrenie do domu. Jadła i patrzyła na mnie z takim wyrzutem

My byliśmy 4h na spacerze niestety ale lubię ocieplenie klimatu... pogoda cudowna


Dzieciaki dalej spia ciekawe czy położą się o 20 jak zwykle

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

Napisane przez tija93

Na dwoje babka wróżyła. Może być nop, może być przedłużona zoltaczka przez KP. Jak masz ogarnietego pediatre to pogadaj. Nic się z tym generalnie nie robi, bo prostu zgłasza do sanepidu i wypełnia formularz. Będzie musiała go też wypisać osoba szczepiaca, więc przejdzie to przez szpital. Twoja decyzja czy chcesz to zgłosić czy nie


Mówię tak bardzo bardzo po cichu - Ola jakby lepsza i mniej płacząca!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki po cichu, żeby Ola została juz mniej płacząca

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[czubasek20]

Napisane przez Margosia__

Ok. Przekonałaś mnie Wyjątkowo nie
Wykorzystałem moment nieuwagi hahaha

Za to teraz śpi od 10 z 10minutową przerwą na jedzenie
Młody też śpi a my ze Starszym oglądamy cudowna bajkę o Mikołaju na netflixie


:
Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

My ostatnio katujemy na dvd bajkę "Coco" z całego serca polecam, piękna jest

Napisane przez Fubizka

No właśnie. Mam fajnego pediatrę ale jak zapytałam o NOP to cisza.

Teraz mam mega rozkminę co zrobić z resztą szczepień. I skąd informacje o tym wziąć

Czytaj chpl i ja bym w takiej sytuacji nic nie działał póki się u Was nie poprawi

[UltraMarryna]

Napisane przez Margosia__

U nas tez z okazji maminych urodzin Ala zrobiła imprezę niespodziankę w nocy
Na szczęście nie plakala tylko uśmiechnięta wierzyła tyleczek

Za to teraz Gwiazda odsypia

A Duży czyta Mniejszemu bajke

Tak to można żyć... i pomyśleć, że dwa dni temu chciałam ich wysłać w kosmos

Chłop w pracy od godziny, wróci kolo 1 w nocy...

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Wszystkiego co najlepsze dla ciebie

Napisane przez martus9191

Margosia, 100 lat!

Czy tylko moje dziecko tak ma, że jeszcze dobrze oczu nie otworzy a już jest taki krzyk o cycka jakby miesiąc nie jadł?

No i dziobie, jak kurczak. Zanum zdążę wyciągnąć cycka mam mokre ramię, klatę i wszystko dookoła. Do cycka go dostawić przez to dziobanie ciężko bo nie otwiera paszczy tylko macha tą głową. A ja zamiast pomóc to się telepie ze śmiechu bo wygląda to komicznie. Matka roku normalnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja długo się wybudza, wierci się, stęka, przeciąga więc zanim zacznie płakać to już cyca ma zaaplikowanego. Gorzej jak zgłodnieje w czasie aktywności. To ciężko ją przystawić. Rusza tą głową, trzęsie na lewo i prawo, jednocześnie chce ręce wpychać do paszczy i silne ma te rączki się ja walczę z tymi łapkami o dostęp do paszczaka. Następuje wnerw, bulwersacja i płacz.

Napisane przez chudziaszek11

]Ja jeszcze na wadze nie byłam wchodzę dopiero po zakończeniu połogu, czyli za 1,5 tygodnia. Brzuch to mi nawet schodzi, ale biodra i uda tragedia. A jak u Ciebie?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie wiem na ilu kg w ciąży stanęło, bo pod koniec się nie ważyła ale od ostatniej zapamiętanej wagi zleciało 10kg. Jeszcze drugie tyle i będzie w miarę ok A mnie zaczeło drzeć do słodkiego

Napisane przez Margosia__

Ja miałam wczoraj, moja mama ma dzisiaj wiec załóżmy że to była wspólna impreza


Dziękuję za zyczenia

I macie moja GwiazdeZałącznik 7698131Załącznik 7698132

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Sliczna, taka pogodna dziewczynka

Napisane przez chudziaszek11

Fubizka apka to Preglife . Miałam ją przez całą ciąże, potem zmieniłam na dziecko i teraz mi taka rzeczy pokazujeMi jak syn dostał azs i było podejrzenie alergii, to mówiono że przy alergii w kupię jest śluz. Ale to też nie jest jednoznaczne, bo śluz w kupie był, a żadna alergia nie wyszła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja na moim preglife jestem w 45tc

Napisane przez tija93

Na dwoje babka wróżyła. Może być nop, może być przedłużona zoltaczka przez KP. Jak masz ogarnietego pediatre to pogadaj. Nic się z tym generalnie nie robi, bo prostu zgłasza do sanepidu i wypełnia formularz. Będzie musiała go też wypisać osoba szczepiaca, więc przejdzie to przez szpital. Twoja decyzja czy chcesz to zgłosić czy nie


Mówię tak bardzo bardzo po cichu - Ola jakby lepsza i mniej płacząca!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Za głośno i tak! Wszystko słyszałam!!!

Napisane przez Fubizka

No właśnie. Mam fajnego pediatrę ale jak zapytałam o NOP to cisza.

Teraz mam mega rozkminę co zrobić z resztą szczepień. I skąd informacje o tym wziąć

Też się zastanawiam co ze szczepieniami, mam mętlik a termin zbliża się wielkimi krokami. Pewna jestem że na pneumo nie szczepie, resztę będę musiała przegadać z mężem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gaiete]

Napisane przez czubasek20

My ostatnio katujemy na dvd bajkę "Coco" z całego serca polecam, piękna jest



Czytaj chpl i ja bym w takiej sytuacji nic nie działał póki się u Was nie poprawi

O tak, Coco jest cudowne ️ ja to w ogóle kocham musicale i wszelkie bajki z piosenkami. W piątek premiera krainy lodu 2 - już mam bilety kupione na poranny seans i idziemy ze starszą.

Pozwoliłam Amelce wziąć do zabawy mój fanveil - to taki wachlarz z długim materiałem do tańca. Ubrała się w strój z monetkami i tańczy od godziny a młoda nie odrywa wzroku. Obie mają atrakcję życia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fubizka]

Napisane przez czubasek20

My ostatnio katujemy na dvd bajkę "Coco" z całego serca polecam, piękna jest



Czytaj chpl i ja bym w takiej sytuacji nic nie działał póki się u Was nie poprawi

Wlasnie nic tam napisali o tym co dalej robic jak wystapi nop oprocz tego ze mozna zglosic. :/

Napisane przez UltraMarryna

Wszystkiego co najlepsze dla ciebie



Moja długo się wybudza, wierci się, stęka, przeciąga więc zanim zacznie płakać to już cyca ma zaaplikowanego. Gorzej jak zgłodnieje w czasie aktywności. To ciężko ją przystawić. Rusza tą głową, trzęsie na lewo i prawo, jednocześnie chce ręce wpychać do paszczy i silne ma te rączki się ja walczę z tymi łapkami o dostęp do paszczaka. Następuje wnerw, bulwersacja i płacz.

Nie wiem na ilu kg w ciąży stanęło, bo pod koniec się nie ważyła ale od ostatniej zapamiętanej wagi zleciało 10kg. Jeszcze drugie tyle i będzie w miarę ok A mnie zaczeło drzeć do słodkiego




Sliczna, taka pogodna dziewczynka



Ja na moim preglife jestem w 45tc



Za głośno i tak! Wszystko słyszałam!!!



Też się zastanawiam co ze szczepieniami, mam mętlik a termin zbliża się wielkimi krokami. Pewna jestem że na pneumo nie szczepie, resztę będę musiała przegadać z mężem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A czemu sie zastanawiacie?
Ja ccialam szczepic na wszystko a teraz...

Pewne jest ze dopoki zoltaczka nie zejdzie to jej nie zaszczepie.
Tylko np przy wzwb dla doroslycj odradzaja kontynuacje szczepien jesli wystapi odczyn a pacjent nie jest mocno eksponowany na zakazenie

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

Gaiete krec filmiki beda mialy pamiatke, chociaz zapewne to robisz

[siacha_ck]

Napisane przez Laura Rose

No ja też staram się nie czytać i nie myśleć, to było bardzo przypadkiem :/
Współczuję, że też cię to męczy

Trochę się boję spytać, ale co to takiego te rzeczy, których się nie powinno?





Wybacz To na pewno nasza wina, bo mój dzieć pospał w dzień ponad normę, więc musiało się na kimś odbić



Staram się nie myśleć na zaś, ale właśnie tego się obawiam, że początki to sielanka, a potem będzie...

Haha, właśnie przysnęłam przy usypianiu



Tak, ale mój syn nigdy nie odmawia



Od pojawienia się mojego słodkiego bobasa powtarzam, że mam bana na robotę No kurde, dalej mnie fascynują te czujki na kompa. Lepiej mi, że Marta też preferuje matki uwagę od pieniędzy Jak zaczną marudzić o kieszonkowe, trzeba będzie przytulić i przypomnieć, że kiedyś mieli inne priorytety

Mam żal. Rzekę żalu. Przybierała od lutego i zamiast znaleźć ujście w momencie porodu to wylała, hahaha



Hahaha



Minie. Oby na stałe, a nie tymczasowo



Nie gadaj, że twój Pana Tadka nie recytuje???
Nadrabiajcie mogusiem, bo poważniejsze sprawy czekają i zaraz będziecie w tyle. Wtedy nici ze spania



Ale z ciebie madka, powinnaś tego swego średniego jedynaka w wannie dziś masować po wczorajszych przeżyciach


Od kilku dni swędzi mnie skóra, aż ślady zostają takie trwałe. Też tak macie?

Np.chodzenie po schodach, schylanie się, podnoszenie z max wysokości stołu i nie więcej niż waży dziecko. A ja na drugi dzień po powrocie wzięłam się za mycie podłóg. We wtorek już na większe zakupy, na których już ledwo szłam. Dobrze, że wózek to jakoś się trzymałam. Podejrzewam, że już sobie coś tam zrobiłam bo mam takie zgrubienie, że aż boję się iść do lekarza

Napisane przez Margosia__

Ja tez mam jakąś zwykła chustę z allegro ale ja używam tylko jak juz nie mam innej możliwości

Mam taką rozkminę egzystencjalną ..
Czy ja wyglądam na matkę, która nie może mieć córki?

Od czasów ciąży wszyscy pytają czy to chłopiec. Ewentualnie chłopiec czy dziewczynka ale ani razu nikt nie zapytał czy to dziewczynka
Nawet jak jest opatulona różowym kocem!

Muszę zainwestować w oczony, brokatowy, różowy wózek to może nie będą mieć takich dylematów?

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Przy Wiktorii tak miałam a teraz mówią, że Kamil wygląda jak dziewczynka bo ma taką delikatną buzię.

Napisane przez Margosia__

U nas tez z okazji maminych urodzin Ala zrobiła imprezę niespodziankę w nocy
Na szczęście nie plakala tylko uśmiechnięta wierzyła tyleczek

Za to teraz Gwiazda odsypia

A Duży czyta Mniejszemu bajke

Tak to można żyć... i pomyśleć, że dwa dni temu chciałam ich wysłać w kosmos

Chłop w pracy od godziny, wróci kolo 1 w nocy...

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Spóźnione życzenia Wszystkiego najlepszego masz urodziny w tym dniu co moja teściowa

Napisane przez Margosia__

Ja miałam wczoraj, moja mama ma dzisiaj wiec załóżmy że to była wspólna impreza


Dziękuję za zyczenia

I macie moja GwiazdeZałącznik 7698131Załącznik 7698132

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Zaliczyliśmy z Szymkiem i Kamilem godzinny spacer bo Wika u babci.

Znajome już chcą nam się wpakować w odwiedziny ale pomimo, że czuje się już na siłach to jakoś nie mam ochoty.
Jeszcze jutro muszę iść do mopru poskładać wnioski i aż mną trzęsie bo zapewne nie załatwię wszystkiego od ręki.



Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

[Fubizka]

siacha a jak Twoj nastroj?

[sharlotka87]

Napisane przez Fubizka

Wlasnie nic tam napisali o tym co dalej robic jak wystapi nop oprocz tego ze mozna zglosic. :/
A czemu sie zastanawiacie?
Ja ccialam szczepic na wszystko a teraz...
Pewne jest ze dopoki zoltaczka nie zejdzie to jej nie zaszczepie.
Tylko np przy wzwb dla doroslycj odradzaja kontynuacje szczepien jesli wystapi odczyn a pacjent nie jest mocno eksponowany na zakazenie [COLOR="Silver"]

Jak wystąpi nop to rodzice muszą sobie radzić sami i szczepić dalej.

Napisane przez Fubizka

No właśnie. Mam fajnego pediatrę ale jak zapytałam o NOP to cisza.

Teraz mam mega rozkminę co zrobić z resztą szczepień. I skąd informacje o tym wziąć

Z chpl. Czytaj i pytaj lekarza.
Ultra, jak nie będziesz szczepić na na pneumokoki, to będą cię ścigać z poz listami. Są teraz obowiązkowe, więc nie ma ucieczki.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[UltraMarryna]

Dziecko mnie gryzie jak czasem zaciśnie te dziąsełka na sutku to gwiazdki widzę
Dzisiaj poszłyśmy na spacer i jeszcze nigdy mi się to nie zdarzyło - płakała cały czas praktycznie. Źle jej było i koniec. Co jak co ale na spacerze chyba wszystkie dzieci śpią jak susły. Ale nie, nie moja!!

Napisane przez siacha_ck

Np.chodzenie po schodach, schylanie się, podnoszenie z max wysokości stołu i nie więcej niż waży dziecko. A ja na drugi dzień po powrocie wzięłam się za mycie podłóg. We wtorek już na większe zakupy, na których już ledwo szłam. Dobrze, że wózek to jakoś się trzymałam. Podejrzewam, że już sobie coś tam zrobiłam bo mam takie zgrubienie, że aż boję się iść do lekarza



Przy Wiktorii tak miałam a teraz mówią, że Kamil wygląda jak dziewczynka bo ma taką delikatną buzię.



Spóźnione życzenia Wszystkiego najlepszego masz urodziny w tym dniu co moja teściowa





Zaliczyliśmy z Szymkiem i Kamilem godzinny spacer bo Wika u babci.

Znajome już chcą nam się wpakować w odwiedziny ale pomimo, że czuje się już na siłach to jakoś nie mam ochoty.
Jeszcze jutro muszę iść do mopru poskładać wnioski i aż mną trzęsie bo zapewne nie załatwię wszystkiego od ręki.



Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

Siacha nie wiem jakie wnioski chcesz składać ale większość można załatwić przez stronę emp@tia. Nie musisz nigdzie chodzić

Napisane przez sharlotka87

Jak wystąpi nop to rodzice muszą sobie radzić sami i szczepić dalej.

Z chpl. Czytaj i pytaj lekarza.
Ultra, jak nie będziesz szczepić na na pneumokoki, to będą cię ścigać z poz listami. Są teraz obowiązkowe, więc nie ma ucieczki.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To im przedłożę pisemną odmowę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tija93]

Napisane przez UltraMarryna

Dziecko mnie gryzie jak czasem zaciśnie te dziąsełka na sutku to gwiazdki widzę
Dzisiaj poszłyśmy na spacer i jeszcze nigdy mi się to nie zdarzyło - płakała cały czas praktycznie. Źle jej było i koniec. Co jak co ale na spacerze chyba wszystkie dzieci śpią jak susły. Ale nie, nie moja!!Siacha nie wiem jakie wnioski chcesz składać ale większość można załatwić przez stronę emp@tia. Nie musisz nigdzie chodzić To im przedłożę pisemną odmowę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja jestem zaskoczona, że mi się teraz trafiło dziecko lubiące wózek i spacery z Tosia były cyrki od samego początku. Teraz wystarczy, że wyjdę, gdy jest trochę zmęczona, poczuje świeże powietrze i już na odlot. Bardzo mi się to podoba

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fubizka]

Ja piernicze... Przeciez to masakra jakas.

A propos dzwigania w pologu - ja fizycznie polog znosze rewelacyjnie. W zasadzie zadnych dolegliwosci oprocz nocnych potow. Pare dni temu nie chcialo mi sie rozkladac stelaza i przenioslam dziecko w foteliku z auta do domu. BŁĄD
Takze to rzeczywiscie nie jest sciema z tym oszczedzaniem sie od dzwigania.

[Margosia__]

Napisane przez tija93

Ja jestem zaskoczona, że mi się teraz trafiło dziecko lubiące wózek i spacery z Tosia były cyrki od samego początku. Teraz wystarczy, że wyjdę, gdy jest trochę zmęczona, poczuje świeże powietrze i już na odlot. Bardzo mi się to podoba

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi tez

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[UltraMarryna]

Napisane przez Fubizka

Ja piernicze... Przeciez to masakra jakas.

A propos dzwigania w pologu - ja fizycznie polog znosze rewelacyjnie. W zasadzie zadnych dolegliwosci oprocz nocnych potow. Pare dni temu nie chcialo mi sie rozkladac stelaza i przenioslam dziecko w foteliku z auta do domu. BŁĄD
Takze to rzeczywiscie nie jest sciema z tym oszczedzaniem sie od dzwigania.

I co ci teraz dolega? Boli brzuch czy co?
Ja dźwigam w zasadzie od początku, nawet jak ze szpitala wychodziłam to ja niosłam dziecko w foteliku a mąż tobołki i córkę prowadził. Nawet mi nie przyszło do głowy żeby nie dzwigać Ja od razu starszą (18kg ponad) wkładałam i wyciągałam z kąpieli. Kurde mam.nadzieje ze sobie tym krzywdy nie zrobiłam, nie robię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fubizka]

Napisane przez UltraMarryna

I co ci teraz dolega? Boli brzuch czy co?
Ja dźwigam w zasadzie od początku, nawet jak ze szpitala wychodziłam to ja niosłam dziecko w foteliku a mąż tobołki i córkę prowadził. Nawet mi nie przyszło do głowy żeby nie dzwigać Ja od razu starszą (18kg ponad) wkładałam i wyciągałam z kąpieli. Kurde mam.nadzieje ze sobie tym krzywdy nie zrobiłam, nie robię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Juz nic ale iles godzin mnie krocze bolalo i mialam wrazenie jakby mialo wypasc mi cos
Pewnie nic sobie nie zrobilas ale mozna zrobic sobie aua. 18 kg to juz hardcore dozwolone jest do 5kg, ja nosilam 10 i error

[Margosia__]

Napisane przez UltraMarryna

I co ci teraz dolega? Boli brzuch czy co?
Ja dźwigam w zasadzie od początku, nawet jak ze szpitala wychodziłam to ja niosłam dziecko w foteliku a mąż tobołki i córkę prowadził. Nawet mi nie przyszło do głowy żeby nie dzwigać Ja od razu starszą (18kg ponad) wkładałam i wyciągałam z kąpieli. Kurde mam.nadzieje ze sobie tym krzywdy nie zrobiłam, nie robię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ala waży juz 18kg?
Ile ma wzrostu?


Ja też od początku "dźwigam" normalnie i nic mi nie jest chociaz gondolke bez stelaza z Alką w srodku juz mi ciężko (Duzy ma trening w szkole, w ktorej trzeba pokonac duuuuuzo schodow i nie ma podjazdu dla wozkow dlatego stelaz zostaje na zewnatrz a ja zabieram gondole) ale to chyba nawet w ciąży pisałaś, że nasze organizmy są do tego przyzwyczajone bo dzwigaja ciągle

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

Jednak mimo spiacej niedzieli cała 3 padła przed 20

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[agnieszka_wilczewska]

Hej piszecie o dzwiganiu, ja się trochę oszxzedzalam na początku, bo jak podniosłam coś ciezszego to czułam nieprzyjemny ucisk w brzuchu. Teraz juz 6 tygodni minęło i fizycznie czuję się dobrze Kolejny poruszany przez was temat to szczepienia... Lilka znowu zaczęła dzisiaj kaszlec i pojechałam do przychodni przyszpitalnej w innym mieście, żeby ją zbadali. Osluchowo na razie w porządku, ale katar, kaszel...A we wtorek mam wezwanie na szczepienie 😬 planuje je sobie odpuścić. Nie będę narazala małej, zwłaszcza, że nie wiem jak rozwinie się sytuacja 😑

[chudziaszek11]

Fubizka ale taka żółtaczka też może być od kp jak piszę Tija. Niestety chyba byś musiała odstawić jak Martuś i tak sprawdzić czy to kp czy nop

Ja myślę, że z tymi NOP to w dwie strony działa. Wiele rodziców wszystko chce tym tłumaczyć a lekarze niechętnie zgłaszają jak nie mają 100% pewności a o taką często trudno

Napisane przez tija93

Na dwoje babka wróżyła. Może być nop, może być przedłużona zoltaczka przez KP. Jak masz ogarnietego pediatre to pogadaj. Nic się z tym generalnie nie robi, bo prostu zgłasza do sanepidu i wypełnia formularz. Będzie musiała go też wypisać osoba szczepiaca, więc przejdzie to przez szpital. Twoja decyzja czy chcesz to zgłosić czy nie


Mówię tak bardzo bardzo po cichu - Ola jakby lepsza i mniej płacząca!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja się też nie chwalę, ale u nas ostatnio też coś lepiej

Napisane przez UltraMarryna

Wszystkiego co najlepsze dla ciebie



Moja długo się wybudza, wierci się, stęka, przeciąga więc zanim zacznie płakać to już cyca ma zaaplikowanego. Gorzej jak zgłodnieje w czasie aktywności. To ciężko ją przystawić. Rusza tą głową, trzęsie na lewo i prawo, jednocześnie chce ręce wpychać do paszczy i silne ma te rączki się ja walczę z tymi łapkami o dostęp do paszczaka. Następuje wnerw, bulwersacja i płacz.

Nie wiem na ilu kg w ciąży stanęło, bo pod koniec się nie ważyła ale od ostatniej zapamiętanej wagi zleciało 10kg. Jeszcze drugie tyle i będzie w miarę ok A mnie zaczeło drzeć do słodkiego




Sliczna, taka pogodna dziewczynka



Ja na moim preglife jestem w 45tc



Za głośno i tak! Wszystko słyszałam!!!



Też się zastanawiam co ze szczepieniami, mam mętlik a termin zbliża się wielkimi krokami. Pewna jestem że na pneumo nie szczepie, resztę będę musiała przegadać z mężem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja muszę schudnąć z tego z ciąży i 5kg przed ciążą koło 28kg póki co u mnie zero słodyczy, tłustego, fast food. Ale słodkie za mną też chodzi, więc pije Karmi jako namiastkę słodyczy

Napisane przez tija93

Ja jestem zaskoczona, że mi się teraz trafiło dziecko lubiące wózek i spacery z Tosia były cyrki od samego początku. Teraz wystarczy, że wyjdę, gdy jest trochę zmęczona, poczuje świeże powietrze i już na odlot. Bardzo mi się to podoba

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dlatego ja kocham spacery i dużo spaceruje. Na szczęście moi synowie podzielają moje pasje

Napisane przez Fubizka

Ja piernicze... Przeciez to masakra jakas.

A propos dzwigania w pologu - ja fizycznie polog znosze rewelacyjnie. W zasadzie zadnych dolegliwosci oprocz nocnych potow. Pare dni temu nie chcialo mi sie rozkladac stelaza i przenioslam dziecko w foteliku z auta do domu. BŁĄD
Takze to rzeczywiscie nie jest sciema z tym oszczedzaniem sie od dzwigania.

Ja oprócz plamienia żadnych dolegliwości nie mam. Acz ranę po cc czuje cały czas.

Napisane przez UltraMarryna

I co ci teraz dolega? Boli brzuch czy co?
Ja dźwigam w zasadzie od początku, nawet jak ze szpitala wychodziłam to ja niosłam dziecko w foteliku a mąż tobołki i córkę prowadził. Nawet mi nie przyszło do głowy żeby nie dzwigać Ja od razu starszą (18kg ponad) wkładałam i wyciągałam z kąpieli. Kurde mam.nadzieje ze sobie tym krzywdy nie zrobiłam, nie robię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co? Twoje dziecko już tyle waży? Mój 3,5 latek waży trochę ponad 15kg a do najmniejszych nie należy.
No i fakt, przy małym dziecku w domu trudno nie nosić. Ja nosiłam w ciąży młodego i teraz też noszę, choć dużo mniej niż kiedyś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[carmelove_03]

Napisane przez Fubizka

Ja piernicze... Przeciez to masakra jakas.

A propos dzwigania w pologu - ja fizycznie polog znosze rewelacyjnie. W zasadzie zadnych dolegliwosci oprocz nocnych potow. Pare dni temu nie chcialo mi sie rozkladac stelaza i przenioslam dziecko w foteliku z auta do domu. BŁĄD
Takze to rzeczywiscie nie jest sciema z tym oszczedzaniem sie od dzwigania.

Ja pierwszy tydzień źle znosiłam, bo szwy mnie ciągnęły- trochę ich miałam, 7 do ściągnięcia i 2 rozpuszczalne. A potem juz spoko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Napisane przez tija93

Ja jestem zaskoczona, że mi się teraz trafiło dziecko lubiące wózek i spacery z Tosia były cyrki od samego początku. Teraz wystarczy, że wyjdę, gdy jest trochę zmęczona, poczuje świeże powietrze i już na odlot. Bardzo mi się to podoba

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szymuś lubi spacery, zwłaszcza na nierównej powierzchni, bo mocniej buja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chudziaszek11]

Ja zamierzam szczepić na wszystkie obowiązkowe + rota + meningo+ później ospa. Jedyne nad czym się zastanawiam to czy brać pneumo refundowane czy dopłacić i kupić tą szczepionkę na 13 szczepów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sharlotka87]

Napisane przez UltraMarryna

Dziecko mnie gryzie jak czasem zaciśnie te dziąsełka na sutku to gwiazdki widzę
Dzisiaj poszłyśmy na spacer i jeszcze nigdy mi się to nie zdarzyło - płakała cały czas praktycznie. Źle jej było i koniec. Co jak co ale na spacerze chyba wszystkie dzieci śpią jak susły. Ale nie, nie moja!!Siacha nie wiem jakie wnioski chcesz składać ale większość można załatwić przez stronę emp@tia. Nie musisz nigdzie chodzić To im przedłożę pisemną odmowę.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O matko, współczuję. Miałam tak z Matim. Miałam wrażenie, że wszystkie matki z uśmiechem sobie spacerują, a ja spocona od biegu, z ozorem na brodzie, biegam do domu z wrzeszczacym niemowlakiem
Jeśli dasz im na piśmie, że nie będziesz szczepić to podadzą cię do sanepidu.

Napisane przez chudziaszek11

Ja myślę, że z tymi NOP to w dwie strony działa. Wiele rodziców wszystko chce tym tłumaczyć a lekarze niechętnie zgłaszają jak nie mają 100% pewności a o taką często trudno.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No nie tak trudno. Skoro producenci piszą, że każde pogorszenie stanu zdrowia w ciągu 4 tygodni od szczepieniu to nop, to lekarze mają ulatwioną sprawę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz