Brak szacunku ze strony faceta

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

Napisane przez Danus27

Nie muszę , tylko co zrobić ,że mężczyzn to bawi. Myślę , że jego to bawiło . Moja wstydliwość, taka inność. Ale podpuszczał mnie. Pisał też ,że sprawiam wrażenie dziewicy ,że jestem nienormalna. To co jest teraz niby normalne?

Jeszcze jakieś pretensje , że mu nie dałam , że on się rozgrzał . O co tu chodzi. Całował się z nim tylko . Nawet gdyby było dalej wcale nie musiałabym tego robić co on chce

.

Słuchaj, ten facet to był zboczeniec. Nie analizuj zboczeńca tak jakby był normalnym facetem i nie dumaj, czy on się śmiał czy nie śmiał, czy uważał, że coś jest nienormalne, bo on nie jest żadnym wyznacznikiem. Od takich typów trzeba się trzymać z daleka, on powie i zrobi wszystko, żeby namówić kobietę na seks. Jeśli nie byłaś nigdy w związku i brakuje ci faceta, to jesteś dla takiego typa łatwym łupem, musisz uważać, a jak facet zaczyna się tak zachowywać jak on, to ucinasz kontakt natychmiast, bo facet może być niebezpieczny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MsN]

Napisane przez Danus27

Hej,

Jakiś czas temu poznałam mężczyznę w wieku 45 lat,a sama mam 27 lat. Pocałowaliśmy się. On początkowo pisał normalnie. Z kulturą. Potem coraz gorzej. Proponował seks , pisał ,że teraz każdy robi to na pierwszej randce i nie jest się dziwka. Utrzymywałam z nim kontakt. Nawet cały dzień spedziłam z nim. Ciągle dążył do seksu. Nie doszło do tego. Pisał ,że go odrzuciłam. Pisał ,że ma ochotę i jak mu nie dam znajdzie inną. Zerwałam kontakt. Co zrobiłam nie tak?

Z opisu jaki przedstawiłaś widać, że to psychol i tak jak napisała jedna z Wizażanek, koleś może być (bo na takiego wygląda) niebezpiecznym zboczeńcem. Poznałaś go w internecie?

Napisane przez Danus27

On początkowo pisał normalnie

Jeśli tak, to poznawanie ludzi w internetach ogólnie nie jest niczym złym, ale jeśli tylko ciągle piszesz jakoś długo z facetem, a nie ma szybko spotkania i ogólnie szybko się przed kimś uzewnętrzniasz to wg mnie nie jest to dobry sygnał. Koleś wykorzystał pewnie ''swoją przewagę'', jak piszą dziewczyny molestował Cię zadając pytania czy jesteś dziewicą, czy się wstydzisz, pewnie o związki czy facetów też pytał chcąc wiedzieć czy jesteś w jakiś sposób doświadczona czy jesteś zupełnym laikiem. No gnój obrzydliwy, nie wiem po co mu ten wywiad był, chyba tylko, żeby szybko Cię urobić, zwerbować i spotkać się z Tobą bo chciał seksu. Facet mógł chcieć tylko seksu, ale nie w taki natarczywy sposób gdzie naciskał z jednej strony tym tekstem

Pisał ,że ma ochotę i jak mu nie dam znajdzie inną.

wyglądał na desperata (ja to tak odebrałam), a z drugiej na natrętnego, niebezpiecznego i natarczywego obrzydliwego zboczeńca.
Nigdy nie byłaś w związku, że nie umiałaś zareagować? Brakuje Ci asertywności bo nie odmówiłaś, jakby, chciałaś tego, nie wyznaczyłaś granic, nie powiedziałaś co gościu może, a co nie. Może źle się z tym czułaś, ale Twoje wewnętrzne ''ja'' nie powiedziało ''nie'', nie zaprzeczyło tylko w to brnęło? Nie powinnaś była pozwolić na macanki z nim ewentualnie tylko na pocałunkach skończyć, a jak zapaliła by Ci się czerwona lampka ostrzegawcza w mózgu (a niestety nie zapaliła się) to pożegnać Pana (nawet wirtualnie) i zakończyć kontakt, albo od razu zgosthingować bez jakichkolwiek tłumaczeń, po prostu pewnego dnia ulatniasz się jak duch bez słowa i nara. Przecież widać, że facet to jakiś psychol. I w ogóle te teksty, które Ci nagadał/napisał

Proponował seks , pisał ,że teraz każdy robi to na pierwszej randce i nie jest się dziwka.

nie tylko ordynarne i obrzydliwe, ale to jest jakaś podstawa do tego, że gościa normalnie można było się bać skoro zboczeniec i jakiś erotoman pewnie. Powinnaś mieć podejrzenia co do niego, nie miałaś pewnie przez to, że może nie masz doświadczeń damsko-męskich. Można chcieć samego seksu, ale nie w taki sposób. Ludzie szukający seksu potrafią spotkać się na luzie na seks zazwyczaj w jakimś miejscu, typu hotel, hostel, prywatne mieszkanie/dom (zazwyczaj takie miejsca po jakimś większym poznaniu bo inaczej strach bo to obca osoba) czy nawet gdzieś pod chmurką, polana, park i potrafią potraktować się z szacunkiem, nawet jeśli dziewczyna facetowi po jakimś czasie odmówi, ale nie na buka coś takiego.

Ja uważam, że powinnaś wybrać się na terapię bo po pierwsze masz niską samoocenę, a po drugie jakoś mam wrażenie rzeczywistość Cię przerasta. To jak jakbyś będąc niedoświadczoną (pewnie jesteś) podrywał Cię największy oblech typu jakiś Stach z jabolem, albo żul czy mega niskich lotów intelektualnie typ burackimi tekstami na przykład: ''bolało jak spadałaś z nieba?'' albo ''gdybyś była kanapką nazywałabyś się McBeuty'' (to raczej nie są burackie teksty, tak na serio nie znam jakiś mega mocnych burackich tekstów, te są takie żałosne dość, ale nie miałam pomysłu na inne więc improwizowałam ), a Tobie by urosły skrzydełka i zaczęłabyś pioskać jak skowronek No sorry. Dlatego uważam, że powinnaś pójść do psychoterapeuty i porozmawiać o tym bo to może być zalążek jakiś problemów, może zwyczajnie coś pod tym się kryje (już wiadomo, że niska samoocena, brak związków, doświadczeń i relacji damsko-męskich) i dlatego na takich buraków i zboczeńców będziesz trafiała jeśli czegoś z tym nie zrobisz. A to jest niebezpieczne bo to generuje właśnie zboczeńców, erotomanów, mitomanów czy też toksyków. A tacy mogą zrobić Ci krzywdę, koleś może zgwałcić i buk wie co jeszcze. Nie mam na myśli pójścia do łóżka tylko sesji z terapeutą bo sam seks bez zobowiązań w moim odczuciu nie jest zły, nie uważam, że jest brakiem szacunku do samej siebie, ale brak szacunku obecnie do siebie masz bo nie reagujesz na takie zaczepki, teksty, bo pozwalasz (może nieświadomie) na molestowanie seksualne, a to jest niebezpieczne i niepokojące.
Na przyszłość nie spotykaj się z takimi kolesiami, terapia Ci w tym pomoże, aby wystrzegać się takich niepokojących, niebezpiecznych typów od których zalatuje creepem i zboczeńcem. Może brakować Ci bliskości, faceta czy związku, ale najpierw ułóż sobie wszystko na terapii, a potem zabieraj się za randkowanie, spotkania z facetami, związki bo inaczej wpakujesz się w niezłe g#no i tyle z tego będzie.

[Danus27]

On mi pisał ,że odnosi wrażenie,że jestem dziewicą. Czemu to molestowanie? Pytał mnie czy mam chłopaka , czy się wstydzę swojego ciała i czy ktoś mnie skrzywdził.

Powinnam dawno to uciąć . Jak nie trafiać na taki h typów?

[Wszedobylska_Snupa]

To ten sam troll

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Trzepotka]

Treść usunięta