|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2021-09-20, 10:14 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 91
|
Czy to ja jestem dziwna? proszę o obiektywna ocenę sytuacji
Hej. Poznałam na tinderze chłopaka. Plus ' szybko złapaliśmy kontakt, mega flow. Minus-dzielily nas 4h drogi. Bardzo mu się podobałam, mówił że ta odległość to żaden problem, żartował że będę jego żona (;p nie brałam tego do siebie hah). Mamy po 31lat.. pisaliśmy codziennie. Nie odpowiadało mi to że mało próbował się dowiedzieć o mnie, tylko było takie gadanie podtekstami itp. Prosił o zdjęcia w bieliznie itd. Takie głupotki. Generalnie chłopak z dobrego domu, wykształcony i ma poukładane w głowie,żeby nie było że jakiś prostak :p oczywiście ja mu mówiłam, że nawet się nie widzieliśmy i nie będę mu takich zdjęć wysyłać, to napisał, że bez spiny ,"że możemy się ponakrecac przecież itd" prosił o zdj w stroju itd. ;p stwierdziłam żeczas się zobaczyć i jako że miałam sprawę do załatwienia w jego mieście to powiedziałam że na godzinkę możemy się zobaczyć. Zgodził się i zaprosił do siebie /czerwona lampka mi się zapaliła bo wolał u siebie niz np w mieście/ poszłam. Nie bałam się bo mamy wspólnego znajomego oczywiście było super. Spodobaliśmy się sobie bardzo, pocałował mnie/ja wtedy głupia myślałam że chyba dlatego że tak mu się spodobałam, że taka chemia/ oczywiście powiedział że bardzo go kręcę i chciał czegoś więcej ale oczywiście No way nic się nie wydarzyło u wróciłam do domu. Odezwał się od razu po spotkaniu że bardzo pozytywnie mnie odebrał, że jestem inteligenta,ciepła, bardzo mu się podobam i go kręcę rozmawialiśmy codziennie. Dalej mnie denereowalo że raczej o glupotkach niż poważnych tematach ale też w relacjach byłam zawsze sztywna więc teraz stwierdziłam że wyluzuje. Chociaż mam porównanie do wcześniejszych i zawsze jednak ten facet był bardziej zainteresowany mną jaka osoba, pytał o pracę,dopytywał opowiadał o sobie A ten tak średnio ale stwierdziłam że może po prostu nie lubi tak pisać bywało tak że np opowiedziałam mu swój dzień w pracy a on tego nie skomentował tylko np wysłał swoje selfie. Miałam wrażenie że odpisuję tylko wtedy kiedy mu się podoba A ożywał znacznie jak temat schodził na seks, bielizny i flirt. Wspomniałam o tym. Zirytował się trochę. Powiedział żebym wyluzowałam i zmieniła podejście do niego. Że bez podpałki i bez snucia jakiś wielkich planów. Mówię sobie ok. Ale np kiedy się nie odzywalam kilka godzin to sprawiał wrażenie lekko zazdrosnego. Albo dopytywał czemu się nie odzywam. Kiedy spotkałam się z kolegą to trochę się zdenerwował/ale bez przesady / dopytywał kiedy się spotkamy, mówił że dawno tyle z nikim nie pisal /nie pisaliśmy jakoś dużo haha/ i nie wychodził z inicjatywa. Spotkaliśmy się po 2 tyg od tego 1 spotkania. Kilka dni przed spotkaniem. Wysłał mi link z jakiegoś pornosa i zapytał czy taki scenariusz mi odpowiada , rozmawialiśmy raczej luźno i wzięłam to jako taki żarcik . Spotkaliśmy się. I pierwsze co zapytał, to czy nie chce się umyć po podróży/czerwona lampka nr 2/ haha. Powiedziałam że nie.spoko. Nie jestem na długo i że lajt. No i w sumie bez większych pytań i rozmowy pocałował mnie. Głupia ja myślałam że tak po prostu na niego dzialam ;p o oczywiście chciał czegoś więcej. Powiedziałam wprost że aby do czegoś doszło muszę kogoś lepiej poznać i o tym mu mówiłam,że najpierw muszę się zakochać i nawiązać jakąś więź emocjonalna (przesadziłam???haha) zirytiwal się i walnął mi tekstem "A Ty już byś mnie za męża. Ja nie widzę siebie w związku na razie, a na pewno nie na odległość. " ja wielkie oczy, bo sam mi mówił coś innego i wręcz przekonywał że to ma sens. Powiedziałam że No mówił mi coś innego. To powiedział że 2 lata był w takim związku i ktos miał się do niego wprowadzić i go oszukała. I że lepiej jak będę wiedzieć to teraz niz później. Wkurzyłam się bo jechałam 4 h aby sie tego dowiedzieć. Kiedy zobaczył że jestem wkurzona to powiedział,że jemu na mnie zależy i że mówi że NA TEN MOMENT nie wyobraża sobie związku na odległość ale że to się może zmienić/terefere/ i że źle go zrozumiałam i nie taki był zamysł (????) I czy zapominamy o tej rozmowie? Ja oczywiście nastrój spierdzielony powiedziałam że powiedział co czuje i o czym tu zapomnieć. Podejrzewam że tak powiedzial bo jeszcze może miał nadzieję że coś się wydarzy. Ale nic się nie wydarzyło i wróciłam do domu. Nie był już zainteresowany rozmowa zbyt. A ja nie nalegałam. Po tygodniu był na weekend w moim mieście w celach zawodowych. Wieczory miał wolne. Napisałam że tak jak się umawialiśmy zapraszam go do siebie itd. Oczywiście nie odezwał się. W ndz napisałam że może wracac w pn rano i przenocować u mnie to odpisał że on się znów nakręci i nic z tego nie będzie /hahahaha/ i że nie chce się bawić w kotka i myszkę. ;// i w sumie potraktowałam to jako koniec znajomości. I teraz pytanie dziewczyny. Czy na którymś etapie popełniłam jakiś błąd? Nie chodzi mi już o ta relacje. Chce wyciągnąć wnioski... za bardzo się spinałam? Czy mogłam dać bardziej na luz? Szkoda mi tej relacji bo rzadko czuje to tzw flow A tu poczułam ale seks na 2 spotkaniu? No nie czulam że jestem na to gotowa...A może nie powinnam z nim rozmawiać tak podtekstami?? Skoro nie chciałam niczego na 2 randce ? Wydaje mi się że on od samego początku nie trakyowal tej relacji zbyt poważnie i nie chciał nic więcej Ode mnie niż tylko seksu. Jest mi przykro. Zastanawia mnie też jedno.to naprawdę atrakcyjny i ambitny facet. Dużo pracuje i mógłby mieć na taki numerek pięć lasek gdyby tylko chciał. A jednak przez miesiąc poświęcał mi czas, pisał do mnie, dzwonił gdy długo nie było mnie na messendzerze. To może jednak gdzieś tam z tyłu głowy chcial czegoś więcej niż tylko seks ... wiem jestem głupia ale pierwszy raz mam taką sytuację... z 2 strony gdyby faktycznie jemu zależało na Poznaniu mnie i po tym 2 spotkaniu gdzie do niczego nie doszło. , będąc w moim mieście po prostu zaprosiłby mnie na jakąś kawę. A tu nic ...Zero...
|
2021-09-20, 11:12 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 676
|
Dot.: Czy to ja jestem dziwna? proszę o obiektywna ocenę sytuacji
Popełniłaś błąd, że od razu wyczułaś o co mu chodzi a jednak ciągnęłaś to dalej. Na sto procent chodzi mu tylko o seks, sama piszesz, że nie był zainteresowany Tobą jako osobą tylko podtekstami itp. Nie rozkminiaj dlaczego akurat uderzał do Ciebie a nie innych lasek - może do innych też uderza a może potrzebował jakiejś odmiany i padło na Ciebie. Szkoda czasu o tym myśleć, lepiej szukać kogoś z podobnym do Ciebie podejściem.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Ćwiczę! |
2021-09-20, 11:17 | #3 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Stumilowy Las
Wiadomości: 2 853
|
Dot.: Czy to ja jestem dziwna? proszę o obiektywna ocenę sytuacji
Cytat:
__________________
|
|
2021-09-20, 11:33 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Czy to ja jestem dziwna? proszę o obiektywna ocenę sytuacji
Ciezko uwierzyc ze masz 31 lat
1 gosc nawija o seksie przed spotkaniem, wyciaga nagie fotki od obcej osoby 2 na pierwsze spotkaniezaprosil cie do domu ( a ty jak glupiaposzlas) 3 nie jest zainteresowany niczym innym tylko szybkim ruchanskiem i daje to wybitnie do zrozumienia , natomiast ty ignorujeszto i myslisz ze cos wiecej z tego bedzie. ps nastepnym razem umawiaj sie z facetem w publicznym miejscu zeby nie stala ci sie krzywda..
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
2021-09-20, 12:21 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 892
|
Dot.: Czy to ja jestem dziwna? proszę o obiektywna ocenę sytuacji
Jaka abstrakcja - gość wysyła pornola i pyta, czy taki scenariusz na spotkanie odpowiada, a ty jak jakieś dziecko we mgle. Nooo aaleee jak tooo chciał seksu? I jeszcze na chatę mu wbijasz. Niezrozumiałe.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-09-20, 12:43 | #6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Czy to ja jestem dziwna? proszę o obiektywna ocenę sytuacji
Nie popełniłaś żadnego błędu. Poza tym, że nie zorientowałaś się szybciej, że facetowi zależy tylko na seksie. Czasem ciężko to wyczuć. Niektórzy potrafią nieźle ściemniać i zarzekać się, że szukają związku itp. itd. Wykształcenie, wiek i praca też nie mają tu nic do rzeczy. Nierzadko wykształceni faceci z dobrą pracą są przyzwyczajeni do łatwego wyrywania kobiet na seks i niczego z siebie nie dają, bo nie muszą, zwłaszcza na portalach randkowych.
Moim zdaniem masz szczęście, że do niczego nie doszło, bo byś się coraz bardziej zakochiwała, a facet od początku szukał tylko seksu. No i masz nauczkę na przyszłość. Jeśli ktoś rozmawia chętnie tylko o seksie i inne tematy zbywa, to znaczy, że kompletnie nie interesujesz go jako człowiek, tylko co najwyżej przygoda. Sama spotykałam się kiedyś z takim mężczyzną i wiem, jakie to potrafi być mylące. Ja się szybko zauroczyłam i po prostu uwierzyłam wtedy pięknym słowom, myślałam sobie: "Jaki on jest mądry, dobry, poukładany... i szuka miłości i związku jak ja". Bo takie robił wrażenie, tak o sobie opowiadał. Dopiero z czasem po jego zachowaniu zorientowałam się, że chodziło tylko o seks. Pamiętam to uczucie, kiedy próbowałam opowiadać o swoim dniu, codzienności, planach, pracy, spotkaniu z koleżanką... Czułam się tak mega dziwnie, kiedy on kompletnie to ignorował, tylko nagle prosił o moje zdjęcie lub pytał, co mam na sobie. No żenada. W takich przypadkach nie ma się co zastanawiać, im szybciej się skończy znajomość, tym lepiej. Dodam, że w moim przypadku okazało się, że facet był w związku... tylko zapomniał mi o tym powiedzieć. |
2021-09-20, 12:45 | #7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Czy to ja jestem dziwna? proszę o obiektywna ocenę sytuacji
Nie chciał czegoś więcej, niż seks.
Z tego co piszesz to on jest trochę ciapowaty, więc raczej nie mógłby mieć na taki numerek 5 lasek, gdyby chciał. Ciągnął znajomość z tobą, bo widocznie inne zorientowały się znacznie szybciej. |
2021-09-20, 12:46 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 892
|
Dot.: Czy to ja jestem dziwna? proszę o obiektywna ocenę sytuacji
[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;88910848]Nie popełniłaś żadnego błędu. Poza tym, że nie zorientowałaś się szybciej, że facetowi zależy tylko na seksie. Czasem ciężko to wyczuć. Niektórzy potrafią nieźle ściemniać i zarzekać się, że szukają związku itp. itd. Wykształcenie, wiek i praca też nie mają tu nic do rzeczy. Nierzadko wykształceni faceci z dobrą pracą są przyzwyczajeni do łatwego wyrywania kobiet na seks i niczego z siebie nie dają, bo nie muszą, zwłaszcza na portalach randkowych.
Moim zdaniem masz szczęście, że do niczego nie doszło, bo byś się coraz bardziej zakochiwała, a facet od początku szukał tylko seksu. No i masz nauczkę na przyszłość. Jeśli ktoś rozmawia chętnie tylko o seksie i inne tematy zbywa, to znaczy, że kompletnie nie interesujesz go jako człowiek, tylko co najwyżej przygoda. Sama spotykałam się kiedyś z takim mężczyzną i wiem, jakie to potrafi być mylące. Ja się szybko zauroczyłam i po prostu uwierzyłam wtedy pięknym słowom, myślałam sobie: "Jaki on jest mądry, dobry, poukładany... i szuka miłości i związku jak ja". Bo takie robił wrażenie, tak o sobie opowiadał. Dopiero z czasem po jego zachowaniu zorientowałam się, że chodziło tylko o seks. Pamiętam to uczucie, kiedy próbowałam opowiadać o swoim dniu, codzienności, planach, pracy, spotkaniu z koleżanką... Czułam się tak mega dziwnie, kiedy on kompletnie to ignorował, tylko nagle prosił o moje zdjęcie lub pytał, co mam na sobie. No żenada. W takich przypadkach nie ma się co zastanawiać, im szybciej się skończy znajomość, tym lepiej. Dodam, że w moim przypadku okazało się, że facet był w związku... tylko zapomniał mi o tym powiedzieć.[/QUOTE]No w tym przypadku wyczuć to można było od razu i normalna kobieta powinna tego gościa od razu rozpracować. Do tego pierwsze spotkanir kilkaset kilometrów od jej domu u niego na chacie - jeśli to nie wielki błąd, to już nie wiem czym taki błąd by był. Gdyby przyjechała naga? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-09-20, 12:53 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Czy to ja jestem dziwna? proszę o obiektywna ocenę sytuacji
Jeju, facet od początku gada o seksie, przesyła pornosy, zaprasza do siebie, a ty naprawdę myślisz, że szuka czegoś poważnego?
Naprawdę masz 31 lat, a nie 18? Twoim błędem było nieodczytywanie oczywistych sygnałów. ---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ---------- [1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;88910848]Czasem ciężko to wyczuć. [/QUOTE] No sorry, akurat w tej sytuacji to nie mogło być bardziej oczywiste. |
2021-09-20, 13:03 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2021-06
Wiadomości: 103
|
Dot.: Czy to ja jestem dziwna? proszę o obiektywna ocenę sytuacji
Nie każdy facet, który chce seksu, chce go z dużą ilością kobiet. Poza tym "łatwe" kobiety mają dużą ilość partnerów i mogą czymś zarazić. Wydaje mi się, że lepiej mieć jedną partnerkę na seks, która nie jest rozwiązła, niż łapać 5 byle jakich srok za ogon.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-09-20, 13:17 | #11 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 169
|
Dot.: Czy to ja jestem dziwna? proszę o obiektywna ocenę sytuacji
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Podsumowując: -facet od początku nawija o seksie, próbuje wyciągnąć gołe fotki -zaprasza cię do siebie do mieszkania na pierwszym spotkaniu i próbuje zaliczyć -nie interesuje go twoje życie, nie chce ciebie bliżej poznać z charakteru -wysyła linka do pornola z pytaniem czy jesteś na to chętna -mówi ci że związek na odległość go nie interesuje A ty , nie mając ochoty na seks bez zobowiązań, zapraszasz go do siebie, żeby nocował w twoim mieszkaniu ? Po grzyba go zapraszałaś na noc do siebie? Jeśli po tym wszystkim nie potrafiłaś rozszyfrować, że facet szuka tylko seksu, to chyba zakrawa na jakąś dysfunkcję poznawczą. W którym momencie popełniłaś błąd? Jak tylko facet zaczął prosić o rozbierane fotki i nawijać o seksie powinnaś była uciąć znajomość, zakładając , że przygodny seks cię nie interesuje. Następnym razem komunikuj wprost, że seks bez związku nie wchodzi w grę, przynajmniej facet się połapie i prędzej odpuści, oszczędzając czasu wam obojgu |
|||
2021-09-20, 13:51 | #12 |
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 505
|
Dot.: Czy to ja jestem dziwna? proszę o obiektywna ocenę sytuacji
Nie masz czego żałować. Zależało mu tylko na seksie, czego nie ukrywał od początku(prośba o zdjęcia w bieliźnie, przysłanie filmiku porno, rozczarowanie, że nie dałaś się przelecieć, a on biedaczek taaak się nakręcił). Wcale nie był taki fajny, jak oceniasz i nie sądzę, by miał aż taką kolejkę chętnych na Twoje miejsce.
Może i docelowo myśli o poważnym związku, ale jak widać, nie z Tobą.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
2021-09-20, 14:01 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Czy to ja jestem dziwna? proszę o obiektywna ocenę sytuacji
Cytat:
---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ---------- [1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88910862]Jeju, facet od początku gada o seksie, przesyła pornosy, zaprasza do siebie, a ty naprawdę myślisz, że szuka czegoś poważnego? Naprawdę masz 31 lat, a nie 18? Twoim błędem było nieodczytywanie oczywistych sygnałów. ---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ---------- No sorry, akurat w tej sytuacji to nie mogło być bardziej oczywiste.[/QUOTE] Dokładnie. Czy tylko ja mam wrażenie, że znowu jakiś najazd trolli na forum? Wątki że sprawami z których płyną tak ewidentnie wnioski, że 10-latek by mógł doradzić a ich autorzy udają, że nie wiedzą, rzekomo nie rozumieją.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2021-09-21, 08:24 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 819
|
Dot.: Czy to ja jestem dziwna? proszę o obiektywna ocenę sytuacji
Nie wierzę że masz 31 lat
Myślę że każda przeciętnie rozgarnięta 20 latka by wyczuła że chodzi tylko i wyłącznie o seks. Naprawdę myślałaś że on dąży do związku?
__________________
Wymiana |
2021-09-21, 09:35 | #15 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Stumilowy Las
Wiadomości: 2 853
|
Dot.: Czy to ja jestem dziwna? proszę o obiektywna ocenę sytuacji
No a jak, przecież mieli mega flow
__________________
|
2021-09-21, 09:39 | #16 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 892
|
Dot.: Czy to ja jestem dziwna? proszę o obiektywna ocenę sytuacji
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-09-21, 10:20 | #17 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 111
|
Dot.: Czy to ja jestem dziwna? proszę o obiektywna ocenę sytuacji
Może lepiej, ale tacy nie wybrzydzają, choć uparcie twierdzą, że mają twarde zasady, aby dziewczyna poczuła się wyjątkowo i miała chociaż przekonanie o wyłączności.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:57.