Mamusie sierpniowe 2020 cz. III - Strona 41 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-03-07, 20:43   #1201
gr8ania
Moderator
 
Avatar gr8ania
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 14 691
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Roselyn Pokaż wiadomość
Dobry pomysl z tym podpatrywaniem skladow zrobie tak.
Ja chyba za ambitnie podchodze do gotowania. Nam staram sie tak gotowac by dany obiad sie w miesiacu nie powtarzal ,wiec czuje sie zle dajac dziecku znowu zupke dyniowo-marchewkowa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ło Pani! ja się cieszę, jak ogarnę się tak żeby 4 dni z rzędu nie jeść tego samego
__________________
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.
— Jan Paweł II
gr8ania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-07, 21:12   #1202
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Roselyn wow podziwiam! Masz na to czas, siłę i chęci?

Ja teraz jedyne nad czym się zastanawiam, to co można przygotować w miarę szybko.
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-07, 21:14   #1203
Roselyn
Zadomowienie
 
Avatar Roselyn
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 1 861
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna Pokaż wiadomość
Roselyn wow podziwiam! Masz na to czas, siłę i chęci?

Ja teraz jedyne nad czym się zastanawiam, to co można przygotować w miarę szybko.
Hehe bo ja uwielbiam gotowac ! To dlatego gdyby to nie byla moja pasja to bym inaczej podchodzila do tematu no z czasem roznie bywa. Czasem z Emi w chuscie gotuje. No i cierpia na tym inne czynnosci domowe ... jak sprzatanie ktorego niecierpie lub prasowanie ktorego po prostu nigdy nie robie 🤣
__________________
Overthinking does kill your happiness

Edytowane przez Roselyn
Czas edycji: 2021-03-07 o 21:19
Roselyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-07, 21:42   #1204
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna Pokaż wiadomość
Roselyn wow podziwiam! Masz na to czas, siłę i chęci?

Ja teraz jedyne nad czym się zastanawiam, to co można przygotować w miarę szybko.
Feli, dobre pytanie 😁
U mnie chęci są, lubię gotować, zdecydowanie gorzej z czasem 😅 Ja wymyślam obiady pod kątem starszaka, żeby było w miarę zdrowe i mu smakowało (warzywa są przecież blee, zobaczycie za półtora roku, że to bywa wyzwaniem). Planuję obiady na cały tydzień, zupa + drugie danie, w zupie starszy wciągnie każde warzywo 😉 mrożę i wekuję sporo. Jemy często 2 dni z rzędu to samo, zupa nieraz nawet 3 dni obleci 😅 na ten moment inaczej nie dam rady.
Młodszy póki co je warzywa, owoce, mięsko i kaszki, ale nie są to ogromne ilości. Sprawdzałam i wychodzi mniej więcej pół lub 3/4 słoiczka po Gerberze. A u Was jak z gotowaniem i jakie ilości zjadają maluszki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-07, 22:33   #1205
sunshine16
Zakorzenienie
 
Avatar sunshine16
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 057
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

U nas słabo z gotowaniem, muszę się bardziej przyłożyć. Z ilością różnie, Hania zjada objętość małego sloiczka. Czasami mniej a czasami więcej. No i u nas do tej pory 2 posiłki

Starsza się rozchorowała, jest na antybiotyku. Hania się oczywiście zaraziła pojawiła się gorączka. Chyba dziś będę miała nieprzespana noc bo póki co śpi bardzo niespokojnie, cały czas się wierci a dostała pedicetamol

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sunshine16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-07, 22:38   #1206
Roselyn
Zadomowienie
 
Avatar Roselyn
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 1 861
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

U nas tez objetosc malego sloiczka a obiadek (lub poprostu maly sloiczek czasem &#129322
U nas z kolei maz chory. A Emi nadal zakatarzona ,ale na szczescie nic poza tym.
Sun trzymam kciuki by nocka mimo wszystko byla nienajgorsza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Overthinking does kill your happiness
Roselyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-08, 06:55   #1207
gr8ania
Moderator
 
Avatar gr8ania
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 14 691
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

zdrówka Dziewczyny
u nas Młoda w sumie jak ma dobry dzień, to może pól małego słoiczka zje... tzn je tylko kawałki bo papek z łyżeczki w ogóle nie chce jeść...
muszę chyba przebadać ją w kierunku anemii :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.
— Jan Paweł II
gr8ania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-03-08, 07:12   #1208
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez damgala Pokaż wiadomość
Feli, dobre pytanie
U mnie chęci są, lubię gotować, zdecydowanie gorzej z czasem Ja wymyślam obiady pod kątem starszaka, żeby było w miarę zdrowe i mu smakowało (warzywa są przecież blee, zobaczycie za półtora roku, że to bywa wyzwaniem). Planuję obiady na cały tydzień, zupa + drugie danie, w zupie starszy wciągnie każde warzywo mrożę i wekuję sporo. Jemy często 2 dni z rzędu to samo, zupa nieraz nawet 3 dni obleci na ten moment inaczej nie dam rady.
Młodszy póki co je warzywa, owoce, mięsko i kaszki, ale nie są to ogromne ilości. Sprawdzałam i wychodzi mniej więcej pół lub 3/4 słoiczka po Gerberze. A u Was jak z gotowaniem i jakie ilości zjadają maluszki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No u mnie chęci też są, ale często nie mam czasu albo siły, by coś wymyślać.

Domyślam się, że potem wszystko może być blee i niedobre.

U nas to różnie bywa. Raz zje pół miseczki zupki, albo prawie cały mały słoiczek, a innym razem ledwo parę łyżeczek.

Zauważyłam już, że bardzo mu smakuje jajecznica.
Cytat:
Napisane przez sunshine16 Pokaż wiadomość
U nas słabo z gotowaniem, muszę się bardziej przyłożyć. Z ilością różnie, Hania zjada objętość małego sloiczka. Czasami mniej a czasami więcej. No i u nas do tej pory 2 posiłki

Starsza się rozchorowała, jest na antybiotyku. Hania się oczywiście zaraziła pojawiła się gorączka. Chyba dziś będę miała nieprzespana noc bo póki co śpi bardzo niespokojnie, cały czas się wierci a dostała pedicetamol

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Oj zdrówka!
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-08, 07:42   #1209
Roselyn
Zadomowienie
 
Avatar Roselyn
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 1 861
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna Pokaż wiadomość
No u mnie chęci też są, ale często nie mam czasu albo siły, by coś wymyślać.

Domyślam się, że potem wszystko może być blee i niedobre.

U nas to różnie bywa. Raz zje pół miseczki zupki, albo prawie cały mały słoiczek, a innym razem ledwo parę łyżeczek.

Zauważyłam już, że bardzo mu smakuje jajecznica.
Oj zdrówka!
A robisz na parze jajeczbice czy na patelni ?

Dziewczyny zadzwonili ze szpitala ! Bo juz Wam nie pisalam ,ale w piatek udalo mi sje dodzwonic do kierownika tej chirurgii dzieciecej. Jutro mamy test ,a w srode po poludniu przyjecie. A my teraz ostatnio wszysxy chorzy bylismy. Jak ten test wyjdzie pozytywny to se strzele w leb.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Overthinking does kill your happiness
Roselyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-08, 09:11   #1210
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Roselyn Pokaż wiadomość
A robisz na parze jajeczbice czy na patelni ?

Dziewczyny zadzwonili ze szpitala ! Bo juz Wam nie pisalam ,ale w piatek udalo mi sje dodzwonic do kierownika tej chirurgii dzieciecej. Jutro mamy test ,a w srode po poludniu przyjecie. A my teraz ostatnio wszysxy chorzy bylismy. Jak ten test wyjdzie pozytywny to se strzele w leb.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Robię na patelni na maśle.


Cudownie! Trzymam kciuki, żeby wyszły negatywne. ;*
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-08, 10:19   #1211
Roselyn
Zadomowienie
 
Avatar Roselyn
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 1 861
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna Pokaż wiadomość
Robię na patelni na maśle.


Cudownie! Trzymam kciuki, żeby wyszły negatywne. ;*
Dziekuje to tez taka musze zrobic. Jakos mmie te na parze nie przekonuja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Overthinking does kill your happiness
Roselyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-03-08, 11:20   #1212
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Roselyn Pokaż wiadomość
Dziekuje to tez taka musze zrobic. Jakos mmie te na parze nie przekonuja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mnie też nie.

Dziś zrobiłam mu pierwszy raz domowy budyń i zajadał ze smakiem. Chyba częściej będę mu gotować.
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-08, 11:26   #1213
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

A mój lubi jajko na twardo Smażonego boję się na razie podawać. No i trzeba uważać żeby się ścięło 100%.

Jeśli chodzi o obiady to też uwielbiam gotować. Ale nie wiem jak często powtarzają się obiady.. Na pewno w tygodniu nie ma dwa razy tego samego, jak mi coś zostanie to mrożę i mam szybki obiad na inny raz. Najczęściej kombinuje i sama wymyślam przepisy. Jedynie zawsze w niedzielę jest rosół W poniedziałek często pomidorowa jak zostanie rosołu, ale czasem z soczewicą, czasem zwykła z makaronem, a dziś np. zrobię z mlekiem kokosowym i ryżem, bo to akurat mam

Synek je różnie, kaszkę z owocami i dodatkami zjada prawie całą lub całą, ciężko mi określić ilość bo robię na oko.. powiedzmy,że tyle co średnie jajko Jajka na twardo zjada ok. 2/3. Z obiadami różnie, ale słabiej mu idą niż śniadania,czasem są to tylko 2 łyżeczki, czasem wcale nie chce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Cytat:
Napisane przez Roselyn Pokaż wiadomość
A robisz na parze jajeczbice czy na patelni ?

Dziewczyny zadzwonili ze szpitala ! Bo juz Wam nie pisalam ,ale w piatek udalo mi sje dodzwonic do kierownika tej chirurgii dzieciecej. Jutro mamy test ,a w srode po poludniu przyjecie. A my teraz ostatnio wszysxy chorzy bylismy. Jak ten test wyjdzie pozytywny to se strzele w leb.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ale masz przejścia... Trzymam kciuki żeby wszystko się udało i żebyście już to mieli za sobą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-08, 11:54   #1214
justysiaa89
Zakorzenienie
 
Avatar justysiaa89
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 775
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Hej

W niedzielę chrzest a ja się zgapiłam że nie mam opaski dla małej (w Kościele będzie mieć turban a do domu chcę opaskę chociaż do zdjęć), właśnie zamówiłam, mam nadzieję że do piątku dojdzie W środę mam wychodne na rzęsy, może chociaż trochę będę wyglądać jak człowiek...

W zeszłym tygodniu byłam wyrwać zęba, dostałam antybiotyk. I chyba Stefcia ma po nim lekkie problemy z brzuszkiem, to możliwe? Myślicie że probiotyk pomoże?


U nas rano wjeżdża kaszka (Stefcia bardzo się z nią polubiła jednak), potem obiad jakiś słoiczek/moja zupa. Zjada z reguły objętość prawie całego dużego słoiczka. Po południu dostaje jeszcze owoce. Muszę pomyśleć o czymś nowym, może właśnie dałaby radę już z jajecznicą sobie Lubi też pociumkać sobie chrupka kukurydzianego. Za to robiłam kilka podejść do jogurtów i zdecydowanie się kwasi narazie

Cytat:
Napisane przez Roselyn Pokaż wiadomość
Dobry pomysl z tym podpatrywaniem skladow zrobie tak.
Ja chyba za ambitnie podchodze do gotowania. Nam staram sie tak gotowac by dany obiad sie w miesiacu nie powtarzal ,wiec czuje sie zle dajac dziecku znowu zupke dyniowo-marchewkowa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Podziwiam! Ja też lubię gotować ale jestem tak niezorganizowana przy dwójce obecnie że się cieszę jak w ogóle mam obiad I kciuki za to żeby test wyszedł negatywny i przyjęli Was do szpitala
Cytat:
Napisane przez gr8ania Pokaż wiadomość
ło Pani! ja się cieszę, jak ogarnę się tak żeby 4 dni z rzędu nie jeść tego samego
Ja to samo
Cytat:
Napisane przez sunshine16 Pokaż wiadomość
U nas słabo z gotowaniem, muszę się bardziej przyłożyć. Z ilością różnie, Hania zjada objętość małego sloiczka. Czasami mniej a czasami więcej. No i u nas do tej pory 2 posiłki

Starsza się rozchorowała, jest na antybiotyku. Hania się oczywiście zaraziła pojawiła się gorączka. Chyba dziś będę miała nieprzespana noc bo póki co śpi bardzo niespokojnie, cały czas się wierci a dostała pedicetamol

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zdrówka dla obu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
justysiaa89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-08, 13:48   #1215
baby blues
Zadomowienie
 
Avatar baby blues
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: tam, gdzie rosną poziomki
Wiadomości: 1 413
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Oj ja tak samo cieszę się, jak się uda zrobić obiad szybko i bezboleśnie. Ale nieraz wymyślę coś skomplikowanego i potem sobie w brodę pluję, bo robię ten obiad cały dzień tzn. od rana do 15 np., bo muszę robić na raty

Mnie ogólnie strasznie męczy ten temat, bo u nas każdy ma inne preferencje. Starszak w tygodniu w 90 procentach nie je tego obiadu. Je w przedszkolu przed 12, potem w domu przekąsi jakieś jabłko albo jogurt i starcza mu to do wieczora. Tż wraca o 17 głodny jak wilk i oczywiście je, ale mnie osobiście zadowoliłyby ziemniaki z sadzonym jajkiem, a on musi mieć mięso z kolei dwóch wersji obiadu nie mam ani siły, ani chęci robić. Oliwka póki co dostaje z obiadu coś, co się nadaje dla niej, chociaż zdarza mi się, że czasem dla niej robię coś oddzielnie.
Cała radość z gotowania gdzieś mi się rozpływa pomiędzy tym brakiem spokoju, brakiem czasu, różnicami w gustach i smakach pamiętam, że ostatnio naprawdę z przyjemnością gotowałam jak byłam na l4 w ciąży ze starszakiem. Wtedy sama siebie nie podejrzewałam o takie cuda, ale to wszystko było z nudów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
baby blues jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-08, 14:07   #1216
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Roselyn Pokaż wiadomość
A robisz na parze jajeczbice czy na patelni ?

Dziewczyny zadzwonili ze szpitala ! Bo juz Wam nie pisalam ,ale w piatek udalo mi sje dodzwonic do kierownika tej chirurgii dzieciecej. Jutro mamy test ,a w srode po poludniu przyjecie. A my teraz ostatnio wszysxy chorzy bylismy. Jak ten test wyjdzie pozytywny to se strzele w leb.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Trzymam kciuki 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Roselyn trzymam kciuki 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-08, 14:40   #1217
Roselyn
Zadomowienie
 
Avatar Roselyn
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 1 861
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez baby blues Pokaż wiadomość
Oj ja tak samo cieszę się, jak się uda zrobić obiad szybko i bezboleśnie. Ale nieraz wymyślę coś skomplikowanego i potem sobie w brodę pluję, bo robię ten obiad cały dzień tzn. od rana do 15 np., bo muszę robić na raty

Mnie ogólnie strasznie męczy ten temat, bo u nas każdy ma inne preferencje. Starszak w tygodniu w 90 procentach nie je tego obiadu. Je w przedszkolu przed 12, potem w domu przekąsi jakieś jabłko albo jogurt i starcza mu to do wieczora. Tż wraca o 17 głodny jak wilk i oczywiście je, ale mnie osobiście zadowoliłyby ziemniaki z sadzonym jajkiem, a on musi mieć mięso z kolei dwóch wersji obiadu nie mam ani siły, ani chęci robić. Oliwka póki co dostaje z obiadu coś, co się nadaje dla niej, chociaż zdarza mi się, że czasem dla niej robię coś oddzielnie.
Cała radość z gotowania gdzieś mi się rozpływa pomiędzy tym brakiem spokoju, brakiem czasu, różnicami w gustach i smakach pamiętam, że ostatnio naprawdę z przyjemnością gotowałam jak byłam na l4 w ciąży ze starszakiem. Wtedy sama siebie nie podejrzewałam o takie cuda, ale to wszystko było z nudów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ooo moj tz tak samo z tym miesem ... to akurat mnie wkurza. Na dodatek on pochlania takie ilosci jedzenia ,ze glowa mala ... nie da sie ugotowac na dwa dni bo garki mam za male !
Ogarnelam jeden fajny patent dla malej i mroze rzeczy (np purer z dyni, zupa krem z buraka itp) w silikonowych foremkach na mufinki. Potem kolejnego dnia wysypuje te "mufinki-obiadki" do worczkow strunowych. Potem mozna sobie mieszac dowolnie smaki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Overthinking does kill your happiness
Roselyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-08, 14:45   #1218
Enilis
Rozeznanie
 
Avatar Enilis
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 734
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cześć
U nas ostatni tydzień to jakiś armagedon. Mała miała dwa dni gorączkę chyba na zęby, cały czas trzeba było ją nosić. Ciężko było jej zasnąć a jak już to musiałam leżeć obok. Nic nie chciała jeść i wgl taka bez ochoty na cokolwiek. Mnie złapało zapalenie zatoki szczękowej, ból okropny i żadne przeciwbólowe nie pomagały. Dodatkowo brało mnie przeziębienie ale na szczęście udało mi się szybciej wyleczyć niż się całkiem pojawiło.
U nas rozszerzanie po początkowych sukcesach aktualnie na poziomie poniżej oczekiwań mamy 🤭 cyc rządzi. A co ugotuje dla Małej to ostatnio mąż zjada. Była próba jajecznicy na parze i na masełku, Mała nie była zachwycona ale mi nawet smakowała jak sobie potem przyprawiłam. Dalej rządzi u nas brokuł, batat i zupa z soczewicy. To wciąg ile jest
Justysia, ja brałam antybiotyk przy karmieniu. Koniecznie probiotyk dla Małej, problemy brzuszków właśnie stąd. Moja brała biogaje chyba.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Enilis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-08, 15:09   #1219
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Roselyn Pokaż wiadomość
Ooo moj tz tak samo z tym miesem ... to akurat mnie wkurza. Na dodatek on pochlania takie ilosci jedzenia ,ze glowa mala ... nie da sie ugotowac na dwa dni bo garki mam za male !
Ogarnelam jeden fajny patent dla malej i mroze rzeczy (np purer z dyni, zupa krem z buraka itp) w silikonowych foremkach na mufinki. Potem kolejnego dnia wysypuje te "mufinki-obiadki" do worczkow strunowych. Potem mozna sobie mieszac dowolnie smaki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ooo, świetny pomysł z tym mrożeniem! Muszę zastosować Na razie pomroziłam w słoiczkach i małych pudełeczkach z Ikei, ale to plastik więc średnio.. Super pomysł miałaś
Ja to wszystko mrożę: zupki, puree, mięso ugotowane i zmielone, całe dania np. marchewka z dynią, rybą i ryżem/ziemniakiem..
Partię zupek też zawekowałam w słoiczkach ale boję się czy dobrze i czy mi się to nie zepsuło... Wolę jednak mrozić.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-03-08, 16:17   #1220
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

A co dajecie dzieciom na śniadanie?
Szukam inspiracji.
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-08, 17:01   #1221
gr8ania
Moderator
 
Avatar gr8ania
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 14 691
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

ja próbuję z jajkiem (albo gotowane albo jajecznica na parze) albo jakaś kanapka z serkiem białym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.
— Jan Paweł II
gr8ania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-08, 17:11   #1222
Roselyn
Zadomowienie
 
Avatar Roselyn
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 1 861
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość
Ooo, świetny pomysł z tym mrożeniem! Muszę zastosować Na razie pomroziłam w słoiczkach i małych pudełeczkach z Ikei, ale to plastik więc średnio.. Super pomysł miałaś
Ja to wszystko mrożę: zupki, puree, mięso ugotowane i zmielone, całe dania np. marchewka z dynią, rybą i ryżem/ziemniakiem..
Partię zupek też zawekowałam w słoiczkach ale boję się czy dobrze i czy mi się to nie zepsuło... Wolę jednak mrozić.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ciesze sie ze zainspirowalam

No wlasnie ja sniadan nie daje ... daje obiad i kolacje. Ale chetnie poczytam Wasze pomysly.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Overthinking does kill your happiness
Roselyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-08, 21:42   #1223
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna Pokaż wiadomość
A co dajecie dzieciom na śniadanie?
Szukam inspiracji.
Najczęściej kaszkę Helpa lub owsiankę/jaglankę z owocami i dodatkami (np. mielone orzechy, siemię lniane, amarantus, wiórki kokosowe, masło orzechowe..). Czasami twarożek z owocami albo jajko na twardo (ostatnio np. z pomidorem).
Czyli to co ja jem na śniadanie Tylko oczywiście ja bez Helpy, wtedy ja owsiankę/jaglankę, ale dodatki te same co synek. Dziś zjedliśmy razem jaglankę z truskawkami, chia i wiórkami kokosowymi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-09, 06:24   #1224
baby blues
Zadomowienie
 
Avatar baby blues
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: tam, gdzie rosną poziomki
Wiadomości: 1 413
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość
Najczęściej kaszkę Helpa lub owsiankę/jaglankę z owocami i dodatkami (np. mielone orzechy, siemię lniane, amarantus, wiórki kokosowe, masło orzechowe..). Czasami twarożek z owocami albo jajko na twardo (ostatnio np. z pomidorem).
Czyli to co ja jem na śniadanie Tylko oczywiście ja bez Helpy, wtedy ja owsiankę/jaglankę, ale dodatki te same co synek. Dziś zjedliśmy razem jaglankę z truskawkami, chia i wiórkami kokosowymi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U nas też głównie kaszki z dodatkami albo jogurt naturalny z dodatkami. Jajko na razie też na twardo tylko, ale młoda zjada tylko żółtko jajecznicy jeszcze nie robiłam dziś spróbuję z masełkiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
baby blues jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-09, 06:28   #1225
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Czyli podobnie jak u nas. A jajko na twardo dajecie w jakiej formie? Kawałki?
Ja daję póki co samo żółtko, albo pastę jajeczną.
Gr8ania a kanapkę dajesz tak normanie do rączki?
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-09, 07:17   #1226
baby blues
Zadomowienie
 
Avatar baby blues
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: tam, gdzie rosną poziomki
Wiadomości: 1 413
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna Pokaż wiadomość
Czyli podobnie jak u nas. A jajko na twardo dajecie w jakiej formie? Kawałki?
Ja daję póki co samo żółtko, albo pastę jajeczną.
Gr8ania a kanapkę dajesz tak normanie do rączki?
Ja daję to jajo takie podziabane widelcem

Co do kanapek to jakiś czas temu młoda zwędziła mi z talerza kawałek chleba z masłem, wpakowała sobie do buzi, zjadła i popiła dużą ilością wody. Potem poszła spać, ciumkając cyca. Pospała z godzinę i zaczęła wymiotować tym wszystkim wymiotowala chyba ponad godzinę, w międzyczasie ją przystawiałam do piersi, bo wiadomo, odwodnienie... Potem się okazało, że ten chlebek miał pojedyncze ziarenka słonecznika i siemienia lnianego i wydaje mi się, że te ziarenka jej zaszkodziły. Jak je zwróciła, to pospała mi trochę na ramieniu i było już ok.
Ale już miałam wizję SOR etc., masakra
Więc my na razie pas z chlebem, jakimkolwiek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
baby blues jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-09, 08:10   #1227
gr8ania
Moderator
 
Avatar gr8ania
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 14 691
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna Pokaż wiadomość
Czyli podobnie jak u nas. A jajko na twardo dajecie w jakiej formie? Kawałki?
Ja daję póki co samo żółtko, albo pastę jajeczną.
Gr8ania a kanapkę dajesz tak normanie do rączki?
tak, kroję takie małe kawałki i ona to sobie w łapkę bierze. Ogólnie piekę sama bułki, chociaż taki kupny chleb z ziarnami też próbowała.
u nas ogólnie tylko jedzenie samodzielne wchodzi w grę, bo łyżeczką nie da się nakarmić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.
— Jan Paweł II
gr8ania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-09, 08:25   #1228
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez baby blues Pokaż wiadomość
Ja daję to jajo takie podziabane widelcem

Co do kanapek to jakiś czas temu młoda zwędziła mi z talerza kawałek chleba z masłem, wpakowała sobie do buzi, zjadła i popiła dużą ilością wody. Potem poszła spać, ciumkając cyca. Pospała z godzinę i zaczęła wymiotować tym wszystkim wymiotowala chyba ponad godzinę, w międzyczasie ją przystawiałam do piersi, bo wiadomo, odwodnienie... Potem się okazało, że ten chlebek miał pojedyncze ziarenka słonecznika i siemienia lnianego i wydaje mi się, że te ziarenka jej zaszkodziły. Jak je zwróciła, to pospała mi trochę na ramieniu i było już ok.
Ale już miałam wizję SOR etc., masakra
Więc my na razie pas z chlebem, jakimkolwiek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
O rany, ale musiałaś być przerażona.
Dobrze, że się to tylko tak skończyło.
Cytat:
Napisane przez gr8ania Pokaż wiadomość
tak, kroję takie małe kawałki i ona to sobie w łapkę bierze. Ogólnie piekę sama bułki, chociaż taki kupny chleb z ziarnami też próbowała.
u nas ogólnie tylko jedzenie samodzielne wchodzi w grę, bo łyżeczką nie da się nakarmić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To chyba ja też tak spróbuję.

Mój uwielbia być karmiony, ale już zaczyna zabierać mi łyżeczkę albo widelec z ręki i próbuje jeść sam.
Czasami dostaje do rączki też np. piętkę od chleba z masłem, albo jakiś owoc czy chrupki kukurydziane.


Wczoraj po raz pierwszy dałam mu kaszkę na kolację. Myślałam, że może dłużej pośpi, ale nic to nie zmieniło.

Powiedziałam o tym pomyśle mojej teściowej, że może potrzebuje już trzeciego posiłku. Przyznała mi rację, powiedziała, że pewnie moje mleko już jest za rzadkie, pewnie jest już słabsze, skoro zaczęłam rozszerzać Małemu dietę i on się nie najada na noc tylko piersią i dlatego się często budzi w nocy i płacze.
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-09, 13:22   #1229
gr8ania
Moderator
 
Avatar gr8ania
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 14 691
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

za rzadkie mleko

byłyśmy na pobraniu krwi, mam nadzieję że długo nie będziemy potrzebować kolejnego...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.
— Jan Paweł II
gr8ania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-09, 13:31   #1230
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna Pokaż wiadomość
Czyli podobnie jak u nas. A jajko na twardo dajecie w jakiej formie? Kawałki?
Ja daję póki co samo żółtko, albo pastę jajeczną.
Gr8ania a kanapkę dajesz tak normanie do rączki?
Ja rozgniatamy widelcem, dodaje krople jogurtu naturalnego i robię taką pastę. Muszę też z awokado spróbować, bo samo awokado mu średnio smakowało, a jajko lubi więc razem powinien zjeść
Cytat:
Napisane przez baby blues Pokaż wiadomość
Ja daję to jajo takie podziabane widelcem

Co do kanapek to jakiś czas temu młoda zwędziła mi z talerza kawałek chleba z masłem, wpakowała sobie do buzi, zjadła i popiła dużą ilością wody. Potem poszła spać, ciumkając cyca. Pospała z godzinę i zaczęła wymiotować tym wszystkim wymiotowala chyba ponad godzinę, w międzyczasie ją przystawiałam do piersi, bo wiadomo, odwodnienie... Potem się okazało, że ten chlebek miał pojedyncze ziarenka słonecznika i siemienia lnianego i wydaje mi się, że te ziarenka jej zaszkodziły. Jak je zwróciła, to pospała mi trochę na ramieniu i było już ok.
Ale już miałam wizję SOR etc., masakra
Więc my na razie pas z chlebem, jakimkolwiek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ojej.. to Ci strachu napędziła. Dobrze, że już wszystko dobrze i nie musiałaś do szpitala jechać.. My jemy czasem siemię lniane niemielone z owsianką ale na szczęście nic takiego się nie działo.
Cytat:
Napisane przez gr8ania Pokaż wiadomość
tak, kroję takie małe kawałki i ona to sobie w łapkę bierze. Ogólnie piekę sama bułki, chociaż taki kupny chleb z ziarnami też próbowała.
u nas ogólnie tylko jedzenie samodzielne wchodzi w grę, bo łyżeczką nie da się nakarmić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To blw Wam podeszło Mój synek lubi jeść łyżeczką, ładnie otwiera buźkę, sam zbiera z łyżeczki jedzenie, więc zarzuciłam na razie samodzielne jedzenie. Czasem coś co się nadaje mu tylko dam do rączki, np. całe miękkie jabłko, kluseczki kopytka, chlebek (ale wtedy mam stresa że się zadławi..).
Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna Pokaż wiadomość
O rany, ale musiałaś być przerażona.
Dobrze, że się to tylko tak skończyło.
To chyba ja też tak spróbuję.

Mój uwielbia być karmiony, ale już zaczyna zabierać mi łyżeczkę albo widelec z ręki i próbuje jeść sam.
Czasami dostaje do rączki też np. piętkę od chleba z masłem, albo jakiś owoc czy chrupki kukurydziane.


Wczoraj po raz pierwszy dałam mu kaszkę na kolację. Myślałam, że może dłużej pośpi, ale nic to nie zmieniło.

Powiedziałam o tym pomyśle mojej teściowej, że może potrzebuje już trzeciego posiłku. Przyznała mi rację, powiedziała, że pewnie moje mleko już jest za rzadkie, pewnie jest już słabsze, skoro zaczęłam rozszerzać Małemu dietę i on się nie najada na noc tylko piersią i dlatego się często budzi w nocy i płacze.
Za dużo wody pijesz i Ci się mleko rozcieńczyło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-03-15 18:21:14


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:30.