![]() |
#61 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 175
|
Dot.: Strasznie upierdliwa samotność
Cześć, melduje się. Dalej samotnie....
Tinder - niestety, jak jestem w Krakowie/Warszawie/Poznaniu i sobie z ciekawości przeglądam, to faktycznie sporo jest facetów z sensownym opisem, całkiem niezła aparycja. Niestety, u mnie tragedia. Faceci z opisami typu "normalny chłopak, a nie jakieś rurki", "jak jesteś księżniczka to w lewo", "paniusiom szukającym nie wiadomo czego dziekuję" plus cała masa antyszczepionkowców, nacjonalistów i innych światopoglądowo odległych mi gosci. Liczba opisów, które warto przeczytać i sie człowiekiem zainteresować minimalna. I nie mówie tu o jakichść porywajacych elaboratach wcale, obnizyłam oczekiwania znacząco ![]() Na zdjęciach też bieda - albo zdjęcia samochodów, albo dowolnej czesci ciała, albo jakieś sciągnięte z neta, albo chłop z puszka piwa, faceci głównie niezadbani, mnóstwo fot z lusterka, gdzie w tle widać nieposprzatany kibel... No kurde, szanujmy się. Wychodzenie do ludzi tez u mnie kuleje. Nie mam z kim, więc nie wychodzę. Nie mam ochoty na samotne siedzenie w knjpie albo kinie. Chciałam pojechac na narty - biegowe, zjazdowe, sanki, cokolwiek. No autentycznie nie ma z kim. Przecież jak sama pojadę, to nie będę podchodzić do par i rodzin z dziecmi i zagadywać w celach rozszerzenia kręgu znajomych. Jak wychodzić do ludzi, którzy zostana w zyciu na dłużej? Fajna rada, tylko jak to praktycznie wykonać? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 1 897
|
Dot.: Strasznie upierdliwa samotność
U mnie na chwilę obecną życie towarzyskie jest mocno prowizoryczne. Na studiach średnia wieku to 20-25, więc mam wąski zakres wspólnych tematów. Wyprowadziłam się do innego miasta, ale tutaj ciężko nawiązać nowe relacje. Pandemia mnie wyalienowała. Raz mi samotność odpowiada, a czasami bardzo doskwiera.
Chciałabym się wreszcie zakochać. Próbowałam randkowania na portalach dla katolików, ale panowie szybko rezygnują, gdy odległość jest za duża, ale robią casting, co mnie średnio cieszy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 66
|
Dot.: Strasznie upierdliwa samotność
Jeżeli interesuje cię sport to lrzecież na fb są grupy. Mój ex tak robił jak w gory jeździł. Ludzie różni, ale myślę że jakościowo lepsi niż większość na portalach, bo naprawdę też się czasami zastanawiam czy gościu kogoś szuka czy z racji samego istnienia nalezy mu się miss
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 261
|
Dot.: Strasznie upierdliwa samotność
Cytat:
Też bym chciała się kiedyś zakochać, albo mieć chociaż grupkę prawdziwych przyjaciół z którymi mogłabym gdzieś czasem wyjść. To nie jest tak że nie poznaje ludzi - wszystkie znajomości kończą się na zwykłym small talku, ludzie mają swoje rodziny i nie mają potrzeb żeby zawierać jakieś głębsze znajomości. Odkąd zaczął się covid nie poznałam żadnej wolnej osoby. Dosłownie ŻADNEJ. Już nawet straciłam jakiekolwiek nadzieje na ułożenie sobie życia. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2022-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4
|
Dot.: Strasznie upierdliwa samotność
Cześć dziewczyny, jeśli któraś z Was szuka koleżanki z Warszawy, to polecam się
![]() Piszcie, spotkajmy się na kawę, to najszybciej uda się nam poznać ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 647
|
Dot.: Strasznie upierdliwa samotność
Mam podobnie. Zakończył mi się dłuuugi związek, 8 lat, znajomych praktycznie zero. Prawie wszystko robię sama - rower, basen, spacery, siłownia. O ile przyzwyczaiłam się do samotności trochę, to wakacje - z kim jechać jak znajomi jeżdżą z drugimi połówkami? Młodsze koleżanki na wakacjach chcą imprezować, ja nie bardzo. Wolę aktywne zwiedzanie i ogólnie aktywny relaks, chociaż kondycji nie mam. Nowych relacji nie umiem nawiązywać - zazwyczaj nawiązuję z jakimiś zaburzonymi jednostkami, często mężczyznami i często próbuję im "pomóc", podnieść na duchu, są to relacje bardzo jednostronne, gdzie ja daję, oni biorą.
Co do kobiet - mam niby x koleżanek, ale jak ja nie napiszę to sama się żadna nie odezwie, więc trochę wy☠☠☠kę mam już na takie jednostronne relacje i koniec końców zostaje samotność. Jak poznaję facetów to też mi już trochę głupio, bo wiem, że jak są normalni to mają jakieś kręgi znajomych, a ja nie mam totalnie nikogo. 2-3 osoby, które widuję raz na x miesięcy dosłownie. ---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ---------- Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 1 897
|
Dot.: Strasznie upierdliwa samotność
Depresyjny wątek - czuję, że pandemia zabrała mi 2 lata i szansę na miłość. Chciałabym cofnąć się w czasie do 2020r., gdy byłam szczęśliwa.
Samotność to straszna zołza. Dopada w najgorszych momentach. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 063
|
Dot.: Strasznie upierdliwa samotność
Próbujesz się z kimś umawiać? Jeżeli masz fundusze, to ja bym chyba dała szansę jakiejś nowoczesnej swatce lub biuru matrymonialnemu. Wbrew pozorom takie usługi poszły do przodu i nie jest wcale tak, że to miejsca z panią Halinką 60+ siedzącą nad kawą parzoną i przeglądającą karteczki. Nie każdy może sobie pozwolić (np. ze względu na charakter wykonywanej pracy) na obecność na portalu randkowym. Także ja bym szukała wielotorowo, dała sobie tą szansę.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Strasznie upierdliwa samotność
Cytat:
Jednak Parasolka jawi mi się jako depresyjna osoba, której wydaje sie, że wszystko co najlepsze jest już za nią, a szanse na jakiekolwiek powodzenie są marne. Z takim nastawieniem nawet najlepsze biuro matrymonialne na świecie nie pomoże. Trzeba zacząć od głowy, od siebie, bo aktualnie ona nie jest gotowa na związek i szczerze wątpię, że kogoś do siebie przyciągnie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 063
|
Dot.: Strasznie upierdliwa samotność
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;89295012]Niegłupi pomysł.
Jednak Parasolka jawi mi się jako depresyjna osoba, której wydaje sie, że wszystko co najlepsze jest już za nią, a szanse na jakiekolwiek powodzenie są marne. Z takim nastawieniem nawet najlepsze biuro matrymonialne na świecie nie pomoże. Trzeba zacząć od głowy, od siebie, bo aktualnie ona nie jest gotowa na związek i szczerze wątpię, że kogoś do siebie przyciągnie.[/QUOTE] Troszkę rzeczywiście przebija takie myślenie, a przecież dopiero po 30-tce, a nie 70-tce. Szkoda. Wiele jest w głowie. Z negatywnym nastawieniem i takimi pokładami smutku i rozczarowania, nawet poznawszy kogoś, szybko można tą znajomość zawalić już na starcie.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Neo-Tokyo
Wiadomości: 366
|
Dot.: Strasznie upierdliwa samotność
Jestem w związku, ale do niedawna bardzo często czułam się samotna. Udało mi się poznać kilka fajnych znajomych w pracy, z którymi widuję się po pracy raz na jakiś czas. Pza tym chyba zaakceptowałam w końcu to, że rzadko spotykam się z ludźmi na żywo. Mam za to grupę znajomych w internecie, na grupach związanych z grami video.
Z jednej strony rozumiem rady dotyczące tindera: to prawda, że zdarza się kogoś poznać, mój brat też poznał tak narzeczoną. Ale bardziej prawdopodobne wydaje mi się znalezienie znajomych w grupach wspólnego zainteresowania. Jeśli czytacie książki, może warto poszukać jakiejś grupy na FB albo na lubimyczytać lub goodreads, żeby znaleźć fajne osoby, z którymi łączą Was podobne zainteresowania. Myślę, że następnym razem, kiedy poczuję potrzebę poznania kogoś nowego, tak zrobię. |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#72 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 225
|
Dot.: Strasznie upierdliwa samotność
MessAround a skąd jesteś?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 56
|
Dot.: Strasznie upierdliwa samotność
![]() Randki internetowe sa beznadziejne! Zaglada tu ktos jeszcze na ten watek? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2024-04
Wiadomości: 3
|
Dot.: Strasznie upierdliwa samotność
A ja tam nawet lubiłam te internetowe spotkania. Co prawda większość kończyła się na jednym spotkaniu ale w gąszczy tych porażek znalazłam ( mam nadzieje!) prawdziwą miłość ;p
Też przydałoby mi się poznać nowe osoby bo zmieniłam miejsce zamieszkania i fajnie byłoby od tak mieć czasami z kim się spotkać. I wierze, że po 30tce to wciąż możliwe ;p |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#75 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2024-08
Wiadomości: 1
|
Dot.: Strasznie upierdliwa samotność
Masz rację! Jak już ludzie zapłacą to inaczej podchodzą do sprawy. Sama się zarejestrowałam, zapłaciłam i czekałąm trochę jak na sfinalizowanie transakcji.
![]() ![]() Edytowane przez aniolek-tasmanski Czas edycji: 2024-08-16 o 15:04 Powód: reklama |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#76 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2024-08
Wiadomości: 387
|
Dot.: Strasznie upierdliwa samotność
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#77 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2025-01
Wiadomości: 3
|
Dot.: Strasznie upierdliwa samotność
A czy z samotnością nie jest tak, że trzeba ją zaakceptować i w najmniej oczekiwanym momencie przyjdzie relacja? xx czyli generalnie nowa współczesna kobieta, podobno zmienia swój stosunek do relacji.
Edytowane przez aniolek-tasmanski Czas edycji: 2025-01-20 o 12:37 Powód: link |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#78 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2023-10
Wiadomości: 78
|
Dot.: Strasznie upierdliwa samotność
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#79 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2022-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 4
|
Dot.: Strasznie upierdliwa samotność
hejka,
Też zapisuję się do grona osób, które nie mają znajomych. Jakimś dziwnym trafem nie mam magnesu do przyciągania ludzi. Chciałabym wyjść z kimś na spacer czy do kina lub kawę ale nie wiem dlaczego ludzie mnie unikają. Nie wiem co robię źle I tak chciałam sobie tu z wami pogadać. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:23.