Czy w brzydkim kaczątku da się obudzić łabędzia?

[Mayleen]

Witam wszystkich. O ile się nie mylę, to mój pierwszy post na tym forum. Postanowiłam do Was napisać, ponieważ potrzebuję rady odnośnie mojego wyglądu. Nie czuję się ani ładna, ani w żaden sposób atrakcyjna. Chciałabym coś w sobie zmienić, ale nie jestem w stanie ocenić, co we mnie jest dobre, a co fatalne. Mam nadzieję, że komukolwiek uda się cokolwiek na temat mojego wyglądu powiedzieć. :)

Najpierw zdjęcia.
1) Jest to zdjęcie z wakacji. Kiedyś miałam bardzo długie włosy bez grzywki. Początkowo czułam się w nich super, ale potem stwierdziłam, że są nijakie i ścięłam.
2) Obecnie mam takie włosy. Tutaj nie robiłam przy nich niczego. Grzywka, pasma proste jak druty i ten wicherek... Nie lubię ich. Chciałabym coś z nimi zrobić.
3) Na tym zdjęciu coś z nimi zrobiłam. Pokręciłam je prostownicą, ale taki efekt zbyt długo się nie trzyma. Poza tym nie jest zadowalający w pełni...

Teraz pytania postawione w regulaminie.
1) Jak się opalasz? - Staram się nie opalać, unikam słońca.
2) Kolor oczu? - Bardzo jasny niebieski. Widać na pierwszym zdjęciu, przynajmniej u mnie.
3) Piegi? - Nie.
4) Cera? - Bardzo jasna.
5) Naturalny kolor włosów? - Jak na zdjęciach.
6) Kolor ust? - Na zdjęciach niewiele się różni od realnego.
7) W jakich kolorach czujesz się dobrze, a które źle podkreślają Twoją urodę? - Nie wiem. Ubieram się zazwyczaj w kolory: czarny, biały, szary, granatowy, wszelkie odcienie niebieskiego i błękitu, ciemnofioletowy, brązowy, czasem jasnoróżowy.

To by było chyba na tyle. Jestem otwarta na wszelkie propozycje. Włosy, twarz, makijaż, kolory... Tylko okularów nie jestem w stanie póki co zmienić, ale mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości mi się uda, dlatego komentarze odnośnie oprawek też z chęcią przeczytam. Bardzo proszę o pomoc! :)

W razie czego -proszę pytać!

Pozdrawiam,
Mayleen

[inna902]

Ja się nie znam na metamorfozach ale wtracę swoje słowo w jednej kwestii
Jesteś prześliczną dziewczyną, piękna buzia, naprawdę! Ile masz lat?
Gdy oglądam Twoje zdjecia pierwsze co mi się rzuca w oczy to brwi - są bardzo gęste, proste, może spróbuj je wyregulować troszkę u kosmetyczki? Wydaje mi się że cię prztyłaczają.

[Mayleen]

Bardzo dziękuję! Mam rocznikowo 18 lat. Wiem, że ciężko w to uwierzyć... :)
Brwi miałam kiedyś dwa razy grubsze - to mój największy kompleks, jeśli chodzi o twarz. Miałam domową wizytę u kosmetyczki, która stwierdziła, że nie zmniejszy mi tak drastycznie ich grubości. To był dla mnie i tak wielki sukces. Co dwa tygodnie, ponieważ tak odrastają, mama mi je reguluje pęsetą, żeby jakoś wyglądały, ponieważ sama nie do końca widzę (mam dużą wadę wzroku i nie zawsze udaje mi się zrobić to dokładnie). Ale dziękuję za opinię, na pewno wybiorę się do kosmetyczki, by ją zmusić do wyregulowania mi ich jeszcze bardziej! :)

Pozdrawiam!

[spicegirl]

Brzydkie kaczatko? Sliczna z ciebie dziewczyna jest i taka naturalna. Ja tez zawsze mialam geste brwi i uregulowanie ich wydelikatnilo twarz - uwazaj tylko, zeby kosmetyczka nie przesadzila.
Na twoim miejscu trzymalabym sie delikatnego makijazu - tusz, blyszczyk na ustach - cere masz piekna, jak zaczniesz sie tapetowac to tylko sobie zniszczysz.
Wlosy - moze zrob sobie cieniowane? Tak, zeby bylo kilka warstw , to im tak troche 'zycia' doda (choc tez uwazam, ze wlosy masz sliczne).
Moim zdaniem jedyne, co mozesz troche zmienic, to sposob ubierania sie. Po zdjeciach widze, ze lubisz obszerne ubrania w stonowanych kolorach. A moze by tak cos bardziej dopasowanego? Z tego co widze, masz ladna figure, nie masz co sie chowac w duzych swetrach czy obszernych bluzkach. I moze kolor jakis weselszy dorzuc? Moze jakis jaskrawszy niebieski, pomarancz, czerwony? Od razu sie lepiej poczujesz.
Powiem ci szczerze, ze tak jakbym widziala/czytala siebie sprzed 15 lat (tylko wtedy internetu nie bylo, wiec sie przetaczalam w wielkich swetrach i ciemnych spodniach).

[mydreams24]

Przecież ty jesteś śliczna serio masz delikatny wyraz twarzy, nie wiem jak to dokładnie wyjaśnić
włosy:
-najlepiej poprzeglądaj zdjęcia w internecie, poczytaj artykuły jaka fruzyra pasuje do kształtu twarzy, sama kilka miesięcy temu zdecydowałam się na grzywkę (przy moich kręconych włosach !!, które muszę regularnie prostować), poszukaj też dobrej fryzjerki albo salonu
-jeśli masz cienkie włosy, zacznij stosować szampony zwiększające objętość, możesz też modelować je na szczotce, ew. kręcić loki na lokówce; np. takie puszyste jak na 1 zdj.
cera:
-też mam bardzo jasną cerę, ty akurat chyba nie masz problemów z cerą, więc myślę,że jakiś lekki krem tonujący/puder, tusz do rzęs aby lekko podkreślić oko i może jakiś różowy błyszczyk

co do ubrań, ubierasz się trochę na ciemno...
najlepiej poprzeglądaj modowe blogi, nieźle potrafią zainspirować
może wybierz kilka kolorów, w których będziesz czuła się najlepiej i staraj się je trochę ożywić np. zakładasz basicową bluzkę... dobierz do tego ciekawy naszyjnik, chustę czy jakiś sweterek i od razu inaczej to wygląda
sama jestem teraz na etapie stopniowej wymiany garderoby, staram się rozsądnie kupować i stawiać na jakość nie na ilość, wolę kilka porządnych i lepszych jakościowo ubrań ,z których stworzę różne zestawy niż stos takich,których zazwyczaj nie noszę

[Ljus]

Jesteś bardzo ładna! Masz śliczną dziewczęcą delikatną twarz, na prawdę.
Co do brwi to rzeczywiście - spróbuj je zrobić sporo cieńsze, nie rozumiem czemu kosmetyczka odmawia, zmień ją!
Jeśli chcesz coś zmienić to może poeksperymentuj z kolorem włosów? Wydaje mi się, że pasowałyby Ci jasne refleksy, albo ciepły brąz z jaśniejszymi pasemkami lub jaśniejszymi końcówkami, tak jak jest teraz modnie
I nie patrz na siebie tak krytycznie, chodzi mi o to,że tego łabędzie musisz obudzić przede wszystkim w głowie

[asia093]

Wystarczy kilka drobnych zmian i będziesz wyglądała rewelacyjnie.

1. Okulary - zmień je na soczewki

2. Włosy -
a) radziłabym przefarbować, aby nadać "charakteru". Spróbuj rozjaśnić o kilka tonów,

---------- Dopisano o 01:09 ---------- Poprzedni post napisano o 00:49 ----------

albo jak się boisz zniszczyć to przyciemnij.
- musisz nadać im objętości - są bardzo oklapnięte! Używaj kosmetyków zwiększających objętość, susz na grubej szczotce, podtapiruj. Do tego od uszu w dół lekko podkręć, zrób fale! - efekt będzie piorunujący

3. Cerę masz ładną ale i tak używaj kosmetyków odpowiednich do rodzaju skóry

4. Tak jak wcześniej było wspomniane idź do kosmetyczki na depilację brwi.

5. Makijaż - twarz pokryj lekkim podkładem i pudrem matującym. Wyrównasz jej koloryt. Oczy pomaluj delikatnym brązowym cieniem i zrób cienką kreskę eyelinerem u góry i kredką na dole oka (byle nie na linii wodnej!!! Optycznie zmniejsza oko) i mocno wytuszuj. Podkreśl policzki różem - najlepiej w delikatnym brzoskwiniowym kolorze. Masz dość wąskie usta dlatego zlecałabym obrysowanie ich konturówką i dopiero nałożenie pomadki w kolorach jasnego różu lub nude. Na to mozesz nalozyc blyszczyk

6. Ubrania!!! Koniecznie!!! Dziewczyno masz 18 lat!!! Może coś seksowniejszego od stylu "cioci Jadzi"!!! Kup kilka zwykłych topów, z 2 żakiety, 2 pary rurek i kilka spódniczek. Ubrania oversize są bardzo modne ale nie przesadzajmy. I błagam zmień szaroście, czernie i biele w jakieś fajne kolory Na zimę jakiś ładny dopasowany płaszczyk. Co do butów najlepsze są szpilki (pomimo wzrostu mam wieeelką słabość do obcsów 11 cm +), wygląda się w nich świetnie i bardzo podnoszą kobiecie samoocenę. Jednak jeżeli nie umiesz w takowych chodzić, na początek kup 5,6-cm obcas i naucz się w nich chodzić.

I co najważniejsze - głowa do góry, plecy prosto, uśmiech i idź pewnie przez życie. Bo możesz wyglądać jak sama Angelina Jolie ale jeżeli sama nie zaakceptujesz swojego wyglądu to nikt go nie zaakceptuje. Bo bardziej atrakcyjne są pewne siebie, wiecznie uśmiechnięte i wygadane dziewczyny, niż ciche szare myszki

[Julenia]

wyglądasz świeżo, masz ładną buzię i bardzo ale to bardzo ładne włosy ale rozumiem Cię, chyba każda z nas przechodzi przez fazę watpienia we własna urode i czuje się jak brzydkie kaczatko))))) Nie chodzi o słodzenie, bo i tak pewnie nie wierzysz w to ze Ci piszemy ze jestes atrakcyjną młodą dziewczyną z wieloma walorami sama w to musisz uwierzyć -sama!!!

Co do delikatnego odswiezenia looku to wystarczy ze podetniesz końcówki, nie zmieniaj koloru włosow. Okularki mozesz za jakis czas dobrać nowe (osobiście lubię okulary, to dodatek, który moze dodać nieco charakterności ), co do brwi jeszcze trochę ciensze mogłyby być. Co do ubioru proponuję jaśniejszą garderobę i tyle))

[marchewkowa karrotka]

Jak Ty się uważasz za brzydkie kaczątko to ja powinnam się schować w jakiejś jaskini... jesteś śliczna, dla mnie wystarczył by delikatny makijaż! No i włosy trochę na końcach podkręcone!

[didi_b]

Masz bardzo świeży wygląd, naprawdę jesteś bardzo atrakcyjną dziewczyną Pierwsze co mi się nasunęło po oglądnięciu Twoich zdjęć to - soczewki. Wydaje mi się, że to przez nie wyglądasz jak szara myszka mogłabyś zrobić sobie zdjęcie bez okularów i wstawić?
Nie wiem czy cieniowanie włosów to dobry pomysł... Moje włosy po cieniowaniu zrobiły się niesforne, końcówki się wywijały i wyglądały niezdrowo. Jeśli cieniowanie to niewielkie, tylko końcóweczki. Polecam delikatne szampony, nawet dla dzieci oraz np szampony ze skrzypu polnego. Może jakąś ampułkę raz na jakiś czas?
Gdybyś napisała, że te włosy są farbowane pewnie nikt by Ci farbowania nie doradzał;P ja ogólnie jestem przeciwniczką farbowania włosów, chyba że ktoś ma nijaki kolor, a Ty masz śliczny, ciepły kolorek.
Z tymi cieniami to też chyba trochę przesada... Cienie tylko okolicznościowo, przynajmniej ja w Twoim wieku (dotąd mi to zresztą zostało) w cieniu czułam się trochę za ciężko.

[Mayleen]

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze. Wasze porady są bardzo pomocne i będę powoli wszystko wprowadzać w życie. Dzisiaj założyłam kolorową chustkę zgodnie z poradą jednej z Was i czułam się w niej świetnie. Chciałabym odpowiedzieć na wszystkie Wasze wiadomości szczegółowo, co zrobiłam na dwie pierwsze już wczoraj, ale niestety mój komentarz został wzięty do moderowania i nie opublikował się. Boję się, że z następnymi będzie tak samo i wyjdzie na to, że opuściłam ten wątek. Ale to nie prawda!

Wstawiam zdjęcia bez okularów na życzenie didi_b. I jak, zwolenniczki soczewek, dobrze mi bez gogli? :)

[marchewkowa karrotka]

Jakoś bardziej mi się podobałaś w okularach

[Mayleen]

Ja też się sobie bardziej podobam w okularach, ale prośba to prośba. :)

[karolkao89]

bardzo ładnie wyglądasz w okularach Ładniej niż bez I oprawki są też fajne Tu bym nic nie zmieniała

Może kup jakiś zywszy kolorek? Na przykład czerwona bluzka czy sweterek Chcoiaż szczerze mówiąc w zimie tez lubię takie ciemne, przydymione kolory:P. Pochodz po sklepach czy lumpkach, poprzymierzaj

[Mayleen]

Bardzo dziękuję za radę. Muszę koniecznie kupić jakieś ubrania w żywszych kolorach. :)

[zawszeboska]

Ładna z Ciebie dziewczyna. Mam dwie propozycje: prosta grzywka (bo masz duże czoło) oraz nowe oprawki (wyraźne, w mocnym kolorze). Pozdrawiam

[khloe]

Jesteś taaaaaaaaaaaaaaaaaaka śliczna
Ja bym nie zmieniała za wiele: faktycznie oprawki w żywszym kolorze byłyby fajne. I zrób sobie prostą grzywkę

I nic więcej nie zmieniaj boś super babeczka

[agiantkaa]

Śliczna dziewczyna z Ciebie Pięknie Ci w okularach i jesteś taka naturalna.. Powodzenia w metamorfozie

[Vagabunda]

Bałabym się na twoim miejscu ścinać prostej grzywki, bo w połączeniu z okularami będziesz miała bardzo zakrytą buzię
Szkoda, że ścięłaś włosy, bo takie długie miałaś bardzo ładne. Ja bym na twoim miejscu starała się zapuścić grzywkę tak, żeby zrobić przedziałek na boku i grzywkę zaczesać za ucho - taka fryzura też zakrywa czoło.
Radziłabym ci jakiś lekki makijaż: maskara, może trochę kredki, róż do policzków.
Ładniej ci w jasnych kolorach, wydaje mi się, że szczególnie jasne brązy i beże

[Seraffina]

Fiu, fiu...
Cóż powtarzam się chyba- extra z Ciebie młoda kobieta
Wszystko jest w jak najlepszym porządku i na swoim miejscu. Chciałam zobaczyć brzydkie kaczątko a tutaj ukazał się nieśmiały łabędź
.
Tak jak już ktoś napisał. Ładnie Tobie w okularach, postawiłabym jednak na wyraziste oprawki , które nadadzą nowe oblicze buzi. Poświęć trochę więcej czasu na dobór oprawek. Przymierz nawet takie ,które wydawałyby się ,ze nie są dla Ciebie. Czasem jest tak ,że można się zdziwić, nie przymierzając różnych modeli nie dowiesz się nigdy.
Delikatna korekta brwi wystarczy.
Włosy masz piękne tylko ciut oklapnięte. Wystarczy nadać im objętości. Jeśli szybko się przetłuszczają myj nawet co drugi dzień. Susz głową w dół.
Szampony delikatne, bez silikonu coby nie obciązać włosów.
Co do farbowania, cóż fajny masz teraz kolor. Nie wiem czy nie szkoda trochę włosów aby farbować. Jesli pragniesz zmiany i na tym polu może delikatna zmiana tylko? O ton, dwa może. Ja w kolorze Twoich włosów nic a nic bym nie zmieniła bo są śliczne.
Buzia ładna. Troszkę różu na policzki i będzie bomba. Zadnych cieni na powiekach, jesteś młoda kobieta, same okulary wydobywają blask oczu.
Ubrania. Tak jak dziewczyny napisały może na początek -dodatki. Fajna torba, wyrazista apaszka lub pasek? Przymierzaj. Nawet jesli niczego nie chcesz kupić. Jesli widzisz extra bluzkę i mówisz- nie to nie dla mnie. Wejdz do sklepu i chociaż przymierz. Przyjrzyj się sobie. Jak jest Tobie w takim a takim fasonie? A w takim a takim kolorze? Nic nie tracisz oprócz czasu a ile można się o sobie dowiedzieć.
Do dzieła!

[Mayleen]

zawszeboska i khloe, prosta grzywka niestety mi się nie trzyma przez mój wicherek, widoczny na drugim zdjęciu. Nawet po ułożeniu jej na szczotce jest na swoim miejscu tylko przez jakiś czas.
agiantkaa, bardzo dziękuję!
Vagabunda, z perspektywy czasu też bardzo żałuję ścięcia włosów. Obecnie zapuszczam znowu do takiej długości. I dziękuję za radę. Grzywkę na bok przez dłuższy czas miałam. Wstawię zdjęcia. Pierwsze nie wiem, kiedy było robione, drugie jakieś pół roku temu, a ostatnie w październiku. :)
Seraffina, bardzo dziękuję za te miłe słowa! Moją pielęgnację włosów będę musiała przeanalizować i poprawić. Ubrania - chwilka czasu i nie wygonią mnie ze sklepu! A brwi... Lada dzień umówię się do kosmetyczki.

[Mayleen]

Poprzednio, przynajmniej mi, nie wyświetlają się zdjęcia. Dodaję jeszcze raz.

[rashette]

jesteś piękna! masz bardzo dziewczęcą i delikatną urodę Natomiast mi podobasz się bardziej bez okularów Ale moze lekko podkreśliłabym oko eyelinerem i tuszem. Racja - masz śliczną cerę, więc tapeta nie byłaby na miejscu Jeśli chodzi o wlosy to ładne i długie i kolor też mi sie podoba Ale masz dosyc wysokie czoło, wiec moze zaszalec z jakąs grzywką? Masz jakieś swoje zdjecie w grzywce?

Powiem Ci, ze ja nad swoim wyglądem eksperymentowałam od 2 gimnazjum do praktycznie 3 liceum, w której jestem teraz i rodzina na spotkaniach zawsze sie dziwiła ze znowu wyglądam innaczej, znajomi tez, nie poznawali mnie :P wole nawet nie patrzec na zdjecia które mam sprzed kilku lat od długich włosów za łopatki, po krótkie prawie na chłopaka az do teraz po włosy za ramiona i tak dalej i dalej

[Moonlit]

Jesteś ładną dziewczyną. Jeżeli miałabyś coś w sobie zmienić to brwi na pewno jakoś inaczej wyregulować. Mogła byś coś zrobić z włosami np. prosta grzywka? (bo masz wysokie czoło) iii chyba jakiś makijaz by się przydał wyraźniejszy jeżeli chciałabyś wyglądać tak na swój wiek

[Mayleen]

rashette, post przed Twoim postem dodałam zdjęcia z grzywką na bok, która zakrywa czoło. Prostą miała, ale bardzo dawno temu. Jeśli chcesz, też mogę wstawić. :)

Moonlit, jak już pisałam troszkę wcześniej, prosta grzywka niestety mi się nie trzyma przez mój wicherek, widoczny na drugim zdjęciu (z pierwszego postu). Nawet po ułożeniu jej na szczotce jest na swoim miejscu tylko przez jakiś czas. :(

[rashette]

ah przepraszam, nie zauważyłam to jeśli mozesz to wstaw jeszcze z prostą grzywką

[201705121341]

Ooo, widzę typ delikatne lato, taki sam jak ja Tutaj masz paletę kolorów, które powinny Ci pasować. Przymierzaj ubrania w sklepach, trafisz na kilka kolorów w których jest Ci najlepiej i właśnie w takie się ubieraj http://minus.com/lLdHk9yAfqH8

Na objętość włosów dam Ci mój sposób - prosty, tani i niezawodny Po umyciu włosów owiń je ręcznikiem, potrzymaj w turbanie 15 minut. Rozczesz i poczekaj aż trochę podeschną, ale dalej powinny być wilgotne. Teraz bierzesz gumkę typu frotkę albo jakąś starą, luźną gumkę do włosów i robisz kucyka trochę poniżej czubka głowy. Jeżeli mama robiła Ci kucyka palmę gdy byłaś mała, to wiesz o co chodzi Gdy wyschną Ci włosy przy samej głowie, to możesz je rozpuścić i rozczesać. Najważniejsze, żeby ten odcinek ściśnięty gumką był wilgotny, to włosy nie będą odciśnięte Bardzo fajnie unosi włosy, wydaje się, że jest ich dużo, dużo więcej

[Mayleen]

rashette, przepraszam, wrzucam tylko jedno zdjęcie. Okazało się, że wszystkie fotki, na których mam prostą grzywkę, nie nadają się. Grzywka, która w założeniu miała być prosta, zawsze mi się jakoś tak dziwnie skręcała i rozdzielała przez wyżej wspomniany wicherek. Znalazłam jedno zdjęcie, na którym mniej więcej trzyma się kupy, ale nie sądzę, aby pomogło, ponieważ jest bardzo stare. :(

whiteglove, bardzo dziękuję za kolory! Na pewno skorzystam. A Twój sposób na objętość włosów wypróbuję i poinformuję o efektach. :)

[lowe_krowe]

Masz bardzo ładną cerę, dużo uroku, ale trochę szara myszka z Ciebie
1. Brwi! Bardziej je wyreguluj!
2. Zmień okulary: sama jestem okularnicą i siebie w okularach lubię. Ale nie przepadam za tym rodzajem oprawek jakie masz(miałam takie): i tak widać, że są okulary, a nie korygują rysów Może coś takiego:
https://polki.pl/work/privateimages/formats/E/23413.jpg
Fanką soczewek nie jestem, za dużo z tym babrania się :P
3. Strzel sobie na włosach jakieś jasne pasemka, refleksy czy coś, fryzurę zostaw.
4. I strój! postaw w sukienki! I balerinki do tego, tak na luzie

[asioollka]

Absolutnie nie cieniuj włosów! Zadbaj o nie i będą przepiękne Zapraszam na blogi włosomaniaczek, znajdziesz coś dla siebie.
Też zmieniłabym okulary na jakieś bardziej wyraziste, w kolorze (fiolet, butelkowa zieleń) - na pewno nie czarne ani brązowe.
Jeśli chodzi o makijaż to kup sobie zalotkę i dobry wydłużający rzęsy tusz, na linię wodną nakładaj białą lub beżową kredkę. Róż na policzki i będzie super
Co do ubioru - myślę, że ze swoją urodą powinnaś ubierać się bardzo dziewczęco, tak jak pisała lowe krowe - sukienki, spódniczki, kardigany, najlepiej w fajnych kolorach. Ja bym widziała Cię w zieleni, fiolecie, morskim, w czarnym też dobrze wyglądasz, ale chodzi o to, żeby trochę ożywić wizerunek. Jeśli chodzi o buty to absolutnie nie noś butów na obcasie na co dzień. Jesteś młoda, młodo wyglądasz, należy to podkreślać, a nie się postarzać .