Mamy Październikowe 2019 ❤ cz.2

[siacha_ck]

Napisane przez agnieszka_wilczewska

Ja też raczej nie wierzę w przesady, ale byłam ciekawa czy którejś ten czy tamten przesad jednak sie sprawdził spróbowałam dziś z tą obrączka i wychodzi na to, że miałabym miec:córkę, syna, syna i córkę Takiej dużej produkcji na pewno nie będzie, kolejny przesad obalony ja 19+4 a ruchów nadal nie czuję, w poniedziałek wizyta

Jak się wróży z tej obrączki?

Napisane przez tija93

Jest wystawione za 190 000 i do negocjacji ale trzeba remont zrobić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wow, cena mega. U mnie to kawalerkę można za to kupić. Zresztą teraz takie ceny za metr u nas że szok, ale co się dziwić jak nawet taxi jest droższe niż w Warszawie.

Napisane przez Margosia__

Moja na 100% ostatnia. Ale ja wolę Słodkiego Bobasa niż ciążę, choć nie mogę narzekać


Zabrałam męża na zakupy




To już kciuki w nie trzymam ;-p



GRATULACJE!!!!!
Niedługo my


Średni mi się pochorowal, wiec przyzwyczajam się do nie spania w nocy.
Bosze jak pomyślę, że się 3 na raz pochoruja to mi slabo
Tym bardziej, że Malutka urodzi się w sprzyjającym okresie...

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Właśnie tego się obawiam, tych chorób. To syn urodził się w czerwcu a córka od września poszła pierwszy rok do przedszkola i młody jak miał 4 miesiące już był na zastrzykach na zapalenie oskrzeli.
Zdrówka dla synka

Dzień dobry

Wczoraj nie miałam czasu, cały dzień z dziećmi. Wieczorem wysprzątałam cały samochód bo idzie na sprzedaż ale o dziwo wcale nie byłam zmęczona

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[tija93]

Napisane przez siacha_ck

Jak się wróży z tej obrączki? Wow, cena mega. U mnie to kawalerkę można za to kupić. Zresztą teraz takie ceny za metr u nas że szok, ale co się dziwić jak nawet taxi jest droższe niż w Warszawie. Właśnie tego się obawiam, tych chorób. To syn urodził się w czerwcu a córka od września poszła pierwszy rok do przedszkola i młody jak miał 4 miesiące już był na zastrzykach na zapalenie oskrzeli.
Zdrówka dla synka

Dzień dobry

Wczoraj nie miałam czasu, cały dzień z dziećmi. Wieczorem wysprzątałam cały samochód bo idzie na sprzedaż ale o dziwo wcale nie byłam zmęczona

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Tosia od września idzie do przedszkola. Co prawda teraz chodzi do żłobka i swoje już odchorowała. Poza tym przedszkole jest w tym samym budynku co żłobek. Mam nadzieję, że nowej fali chorób nie będziemy przechodzić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[siacha_ck]

Napisane przez tija93

Tosia od września idzie do przedszkola. Co prawda teraz chodzi do żłobka i swoje już odchorowała. Poza tym przedszkole jest w tym samym budynku co żłobek. Mam nadzieję, że nowej fali chorób nie będziemy przechodzić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tego Wam życzę
U nas niestety pomimo, że chorował z siostrą to i tak jak zaczął sam chodzić do przedszkola to pierwsze pół roku były masakryczne. Od lutego mamy spokój i oby już tak zostało.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[czubasek20]

U nas większy problem był z babcią, która pracuje w domu opieki. Przywlekla nam nawet krztusca ;/

[tija93]

Napisane przez czubasek20

U nas większy problem był z babcią, która pracuje w domu opieki. Przywlekla nam nawet krztusca ;/

Łoj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sylwia880]

Co do cen tych nieruchomosci, to jest faktycznie jakies okropnie nadmuchane. My kupowalismy coprawda dom za granica w 2015roku i dalismy 171.000euro, za dom, ktory na ten moment jest wyceniany na ok.230-250.000. Gdybysmy tylko mieli gdzie wrocic do Polski, to raczej bym sprzedala, a tak to gdzies mieszkac trzeba,a ceny kosmiczne i napewno na ten moment inwestycja to mocno ryzykowna sprawa. Mysle, ze jest tendencja mega zwyzkowa, ale raczej niedlugo jeszcze i zacznie znow spadac, do poziomu faktycznych wartosci. Choc wizja latwych pieniedzy jest bardzo kuszaca i mocno sie nad tym zastanawiam, by w Pl wynajac cos poprostu, a w przyszlosci, jak beda normalne ceny dopiero zainwestowac. Choc tak czy inaczej zlotowki sprawiaja, ze wciaz bardzo sie oplaci kupic w Polsce ziemie, badz dom.

[Fubizka]

Gratuluję Jasia

Sylwia - sprzedaż i kupno czegoś innego by Wam się mogło opłacać, ale sprzedaż i czekanie na spadek cen to moim zdaniem strzał w kolano. Nie ma żadnych przesłanek, że ceny zaczną spadać (przynajmniej w miastach, które się rozwijają). Nam się udało tak z zyskiem zamienić dwa mieszkania, podwyższając dodatkowo wartość remontem, ale to były szybkie transakcje.
Znam niestety osoby, które tak czekają po 8 lat na spadek cen, bo ciągle "za chwile bańka pęknie" i w tym czasie interesujące ich nieruchomości podrożały na tyle, że już i tak ich na nie nie stać. Ogromne ryzyko. Natomiast jeśli chodzi o ziemie gdzies za miastem to już inna sytuacja. Tutaj w wahaniach cen większe znaczenie mają czynniki lokalne.

[UltraMarryna]

Napisane przez czubasek20

U nas większy problem był z babcią, która pracuje w domu opieki. Przywlekla nam nawet krztusca ;/

Oj. To moja mama pracuje w szpitalu, możliwe że nawet na zakaźnym ale na szczęście nie mieszkamy razem więc w zasadzie problemu nie ma. Ale jak przyjeżdżała odwiedzać małą to koniecznie prysznic i zmiana odzieży przed.

Napisane przez czubasek20

Już mały Jasio jest na świecie skończyło się na CC 2900g, 50 cm w 35 TC więc całkiem nieźle można iść spać

A czemu tak wcześnie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[EwelinciaLipiec]

Gorrrrąco, byłam na spacerze z psem i padliamy oboje 😝
A Wam jak mija niedziela??

[czubasek20]

Napisane przez UltraMarryna

Oj. To moja mama pracuje w szpitalu, możliwe że nawet na zakaźnym ale na szczęście nie mieszkamy razem więc w zasadzie problemu nie ma. Ale jak przyjeżdżała odwiedzać małą to koniecznie prysznic i zmiana odzieży przed.A czemu tak wcześnie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szwagierka miala ogólnie problemy w tej ciąży; pessar od 27tc i ostatnio jakaś infekcje a wczoraj zaczelo ja czyścić i skurcze co 5 min a nospa i ciepła kąpiel nie pomagały. Jak dojechali do matki Polki to skurcze co trzy minuty ale brak postępy porodu. Młody był wysoko i nie chciał zejść w kanal. Ale dziś wyszły straszne rzeczy...
Jasio ok, nie było potrzeby umieszczać go w inkubatorze, jest jak zdrowy, donoszony noworodek ale z mamą było bardzo źle.
Trzy godziny walki o życie, krwotok, przetaczanie krwi ;/ teraz jest ok i najpóźniej jutro będzie z małym ale cały ranek i południe siedzieliśmy i nie wiedzieliśmy co będzie

[EwelinciaLipiec]

Napisane przez czubasek20

Szwagierka miala ogólnie problemy w tej ciąży; pessar od 27tc i ostatnio jakaś infekcje a wczoraj zaczelo ja czyścić i skurcze co 5 min a nospa i ciepła kąpiel nie pomagały. Jak dojechali do matki Polki to skurcze co trzy minuty ale brak postępy porodu. Młody był wysoko i nie chciał zejść w kanal. Ale dziś wyszły straszne rzeczy...
Jasio ok, nie było potrzeby umieszczać go w inkubatorze, jest jak zdrowy, donoszony noworodek ale z mamą było bardzo źle.
Trzy godziny walki o życie, krwotok, przetaczanie krwi ;/ teraz jest ok i najpóźniej jutro będzie z małym ale cały ranek i południe siedzieliśmy i nie wiedzieliśmy co będzie

Ooo Kurka 😲😲 no to się biedna nameczyla, już lepiej i oby tak zostało 😘

[siacha_ck]

Napisane przez czubasek20

Szwagierka miala ogólnie problemy w tej ciąży; pessar od 27tc i ostatnio jakaś infekcje a wczoraj zaczelo ja czyścić i skurcze co 5 min a nospa i ciepła kąpiel nie pomagały. Jak dojechali do matki Polki to skurcze co trzy minuty ale brak postępy porodu. Młody był wysoko i nie chciał zejść w kanal. Ale dziś wyszły straszne rzeczy...

Jasio ok, nie było potrzeby umieszczać go w inkubatorze, jest jak zdrowy, donoszony noworodek ale z mamą było bardzo źle.

Trzy godziny walki o życie, krwotok, przetaczanie krwi ;/ teraz jest ok i najpóźniej jutro będzie z małym ale cały ranek i południe siedzieliśmy i nie wiedzieliśmy co będzie

O mój Boże, straszne. Całe szczęście, że już dobrze.

U nas gorąc był przeokropny. W ramach obiadu grill i poszliśmy pochodzić po ogrodzie botanicznym bo u teściowej to za ogrodzeniem. Niestety burza na całego, cali mokrzy wróciliśmy.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[chudziaszek11]

Napisane przez czubasek20

Szwagierka miala ogólnie problemy w tej ciąży; pessar od 27tc i ostatnio jakaś infekcje a wczoraj zaczelo ja czyścić i skurcze co 5 min a nospa i ciepła kąpiel nie pomagały. Jak dojechali do matki Polki to skurcze co trzy minuty ale brak postępy porodu. Młody był wysoko i nie chciał zejść w kanal. Ale dziś wyszły straszne rzeczy...
Jasio ok, nie było potrzeby umieszczać go w inkubatorze, jest jak zdrowy, donoszony noworodek ale z mamą było bardzo źle.
Trzy godziny walki o życie, krwotok, przetaczanie krwi ;/ teraz jest ok i najpóźniej jutro będzie z małym ale cały ranek i południe siedzieliśmy i nie wiedzieliśmy co będzie

Dobrze, że się dobrze skończyło. Oby już bez komplikacji przebiegło

Napisane przez EwelinciaLipiec

Gorrrrąco, byłam na spacerze z psem i padliamy oboje
A Wam jak mija niedziela??

My byliśmy w zoo. Wyprawa straszna, bo autem w weekend pod zoo się podjechać nie da, trzeba autobusem. Młody zachwycony, tylko burza nas złapała i musieliśmy szybko uciekać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[EwelinciaLipiec]

Napisane przez chudziaszek11

Dobrze, że się dobrze skończyło. Oby już bez komplikacji przebiegło My byliśmy w zoo. Wyprawa straszna, bo autem w weekend pod zoo się podjechać nie da, trzeba autobusem. Młody zachwycony, tylko burza nas złapała i musieliśmy szybko uciekać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hmmm a u nas póki co na szczęście na deszcz się nie zapowiada. 😁 Wybrać się gdziekolwiek w weekend, szczególnie z niedziela nie handlowa to wyczyn!! 🤪🤪

[gaiete]

Napisane przez czubasek20

Szwagierka miala ogólnie problemy w tej ciąży; pessar od 27tc i ostatnio jakaś infekcje a wczoraj zaczelo ja czyścić i skurcze co 5 min a nospa i ciepła kąpiel nie pomagały. Jak dojechali do matki Polki to skurcze co trzy minuty ale brak postępy porodu. Młody był wysoko i nie chciał zejść w kanal. Ale dziś wyszły straszne rzeczy...
Jasio ok, nie było potrzeby umieszczać go w inkubatorze, jest jak zdrowy, donoszony noworodek ale z mamą było bardzo źle.
Trzy godziny walki o życie, krwotok, przetaczanie krwi ;/ teraz jest ok i najpóźniej jutro będzie z małym ale cały ranek i południe siedzieliśmy i nie wiedzieliśmy co będzie

O kurcze, strasznie to wszystko brzmi! Teraz musi być już tylko lepiej ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Napisane przez EwelinciaLipiec

Gorrrrąco, byłam na spacerze z psem i padliamy oboje
A Wam jak mija niedziela??

My na lodach i placu zabaw, ale gorąc taki, że szybko wróciliśmy do domu a tam już norma: obiad, drzemka, zabawa w chowanego. Leniwie mija
Wczoraj byliśmy w arboretum leśnym w Stradomii, piękne miejsce. Zrobiliśmy po 12tys kroków i wieczorem padłam dosłownie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fubizka]

Napisane przez czubasek20

Szwagierka miala ogólnie problemy w tej ciąży; pessar od 27tc i ostatnio jakaś infekcje a wczoraj zaczelo ja czyścić i skurcze co 5 min a nospa i ciepła kąpiel nie pomagały. Jak dojechali do matki Polki to skurcze co trzy minuty ale brak postępy porodu. Młody był wysoko i nie chciał zejść w kanal. Ale dziś wyszły straszne rzeczy...
Jasio ok, nie było potrzeby umieszczać go w inkubatorze, jest jak zdrowy, donoszony noworodek ale z mamą było bardzo źle.
Trzy godziny walki o życie, krwotok, przetaczanie krwi ;/ teraz jest ok i najpóźniej jutro będzie z małym ale cały ranek i południe siedzieliśmy i nie wiedzieliśmy co będzie

Straszne, przeraża mnie to

U nas od 3 dni leje tak, że pozalewało jakieś galerie handlowe, ulice i nie wiem co tam jeszcze. Mokra mgła i oberwanie chmury i tak na zmianę.

Mam beznadziejny humor dziś

[gaiete]

Dziewczyny, które prowadzą ciążę w luxmedzie, może Wy wiecie:
mam w apce możliwość zarezerwowania terminu na różne usg: przed 10 tygodniem, I trymestru, II trymestru i III trymestru, ale jest też po prostu "USG CIĄŻY". I wygląda na to, że mam to w pakiecie. Myślicie, że mogę tak po prostu sobie pójść na usg bez skierowania od lekarza, żeby poznać płeć? Wie ktoś może jak to działa? Muszę mieć jakieś wskazanie czy po prostu mogę chcieć zrobić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[carmelove_03]

Cześć
Byliśmy dzisiaj u teściów. Mówiłam, że teściowa kupiła kilka ciuszków dla dziecka - no, to to kilka okazało się całą dużą torbą

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:39 ----------

Napisane przez czubasek20

Szwagierka miala ogólnie problemy w tej ciąży; pessar od 27tc i ostatnio jakaś infekcje a wczoraj zaczelo ja czyścić i skurcze co 5 min a nospa i ciepła kąpiel nie pomagały. Jak dojechali do matki Polki to skurcze co trzy minuty ale brak postępy porodu. Młody był wysoko i nie chciał zejść w kanal. Ale dziś wyszły straszne rzeczy...
Jasio ok, nie było potrzeby umieszczać go w inkubatorze, jest jak zdrowy, donoszony noworodek ale z mamą było bardzo źle.
Trzy godziny walki o życie, krwotok, przetaczanie krwi ;/ teraz jest ok i najpóźniej jutro będzie z małym ale cały ranek i południe siedzieliśmy i nie wiedzieliśmy co będzie

Jejku, to straszne... Ale najważniejsze, że już w porządku...

[Margosia__]

Napisane przez gaiete

Dziewczyny, które prowadzą ciążę w luxmedzie, może Wy wiecie:
mam w apce możliwość zarezerwowania terminu na różne usg: przed 10 tygodniem, I trymestru, II trymestru i III trymestru, ale jest też po prostu "USG CIĄŻY". I wygląda na to, że mam to w pakiecie. Myślicie, że mogę tak po prostu sobie pójść na usg bez skierowania od lekarza, żeby poznać płeć? Wie ktoś może jak to działa? Muszę mieć jakieś wskazanie czy po prostu mogę chcieć zrobić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie wiem.

Ja się zastanawiam czy na następnej wizycie nie wziąć doktorka na litość żeby odpalił szybkie usg i sprawdził plec

W ogóle to podczas burzy spadł nam kawałek balkonu sasiada
Czekać kiedy sąsiad dosłownie wpadnie na kawe

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Napisane przez czubasek20

Szwagierka miala ogólnie problemy w tej ciąży; pessar od 27tc i ostatnio jakaś infekcje a wczoraj zaczelo ja czyścić i skurcze co 5 min a nospa i ciepła kąpiel nie pomagały. Jak dojechali do matki Polki to skurcze co trzy minuty ale brak postępy porodu. Młody był wysoko i nie chciał zejść w kanal. Ale dziś wyszły straszne rzeczy...

Jasio ok, nie było potrzeby umieszczać go w inkubatorze, jest jak zdrowy, donoszony noworodek ale z mamą było bardzo źle.

Trzy godziny walki o życie, krwotok, przetaczanie krwi ;/ teraz jest ok i najpóźniej jutro będzie z małym ale cały ranek i południe siedzieliśmy i nie wiedzieliśmy co będzie

Zdrowia dla szwagierka i mocne kciuki!
Dobrze, że jest coraz lepiej

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

A w ogóle to powiedziałam mojemu chlopu, że szkoda, że nie ma już urlopu żeby wziąć na październik, bo by mi życie ulatwil odprowadzajac chłopców do przedszkola (Duży zerowka wiec juz sumiennie trzeba chodzic nie można sobie ciągle wolnego robic), a ten mi na to, że i tak sama sobie będę ogarniać a on by mi tylko przeszkadzał...
No ok. Racje ma

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[chudziaszek11]

Napisane przez gaiete

Dziewczyny, które prowadzą ciążę w luxmedzie, może Wy wiecie:
mam w apce możliwość zarezerwowania terminu na różne usg: przed 10 tygodniem, I trymestru, II trymestru i III trymestru, ale jest też po prostu "USG CIĄŻY". I wygląda na to, że mam to w pakiecie. Myślicie, że mogę tak po prostu sobie pójść na usg bez skierowania od lekarza, żeby poznać płeć? Wie ktoś może jak to działa? Muszę mieć jakieś wskazanie czy po prostu mogę chcieć zrobić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja bym tak zrobiła i nawet się nie zastanawiałajak w pakiecie to korzystaj. Idź do kogo bądź, wymyśl że coś Cię niepokoi a potem każ między nogi zaglądać

Napisane przez Margosia__

Nie wiem.

Ja się zastanawiam czy na następnej wizycie nie wziąć doktorka na litość żeby odpalił szybkie usg i sprawdził plec

W ogóle to podczas burzy spadł nam kawałek balkonu sasiada
Czekać kiedy sąsiad dosłownie wpadnie na kawe

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Zdrowia dla szwagierka i mocne kciuki!
Dobrze, że jest coraz lepiej

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

A w ogóle to powiedziałam mojemu chlopu, że szkoda, że nie ma już urlopu żeby wziąć na październik, bo by mi życie ulatwil odprowadzajac chłopców do przedszkola (Duży zerowka wiec juz sumiennie trzeba chodzic nie można sobie ciągle wolnego robic), a ten mi na to, że i tak sama sobie będę ogarniać a on by mi tylko przeszkadzał...
No ok. Racje ma

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

A fajny chociaż sąsiad? Oby jednak na kawę przez balkon nie przychodził.
Mój tż na pewno bierze w październiku tydzień L4 na mnie po cc i tydzień tacierzyńskiego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Margosia__]

Napisane przez chudziaszek11

Ja bym tak zrobiła i nawet się nie zastanawiałajak w pakiecie to korzystaj. Idź do kogo bądź, wymyśl że coś Cię niepokoi a potem każ między nogi zaglądać A fajny chociaż sąsiad? Oby jednak na kawę przez balkon nie przychodził.
Mój tż na pewno bierze w październiku tydzień L4 na mnie po cc i tydzień tacierzyńskiego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój chce tacierzynski na Boże narodzenie,bo ostatni raz mial wolne 6 lat temu ;(

Akurat dwie sasiadki

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[EwelinciaLipiec]

Napisane przez carmelove_03

Cześć
Byliśmy dzisiaj u teściów. Mówiłam, że teściowa kupiła kilka ciuszków dla dziecka - no, to to kilka okazało się całą dużą torbą

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:39 ----------


Jejku, to straszne... Ale najważniejsze, że już w porządku...

Ooo to extra. Fajnie ze się zaangażowała. Moja mamcia na olx obecnie buszuje, tzn na ten miesiąc już ma bana bo ją chyba ojciec wyrzuci z domu jak zobaczy wyciąg. Przesyłek nie widzi bo na adres sklepu zamawiamy.
Mama kupiła już chyba 3 paki ubranek, kombinezonik, spodenki.. No jest tego trochę. Ja kupiłam 4 zestawy(converse, Guns N Roses, nike u takie spodenki ze sweterkiem) i zestaw kokon poduszka, kolderka i co tam jescze ��
Na przyszły miesiąc tzn koniec miesiąca w planie zakup łóżeczka bo czas oczekiwania dochodzi a na wózek trzeba czekać 2 Msc ����

[czubasek20]

Mi mąz ściąga w czwartek pudła z ubraniami, będę powoli grzebać
A mnie z tego wszystkiego chyba rozłożyło, z nosa leci, gardło boli. Dobrze że w czwartek podejrze mała spokojniejsza będe

[UltraMarryna]

Byliśmy na spacerze. Naladowalam baterie ma słońcu ️ w końcu!

Napisane przez czubasek20

Szwagierka miala ogólnie problemy w tej ciąży; pessar od 27tc i ostatnio jakaś infekcje a wczoraj zaczelo ja czyścić i skurcze co 5 min a nospa i ciepła kąpiel nie pomagały. Jak dojechali do matki Polki to skurcze co trzy minuty ale brak postępy porodu. Młody był wysoko i nie chciał zejść w kanal. Ale dziś wyszły straszne rzeczy...
Jasio ok, nie było potrzeby umieszczać go w inkubatorze, jest jak zdrowy, donoszony noworodek ale z mamą było bardzo źle.
Trzy godziny walki o życie, krwotok, przetaczanie krwi ;/ teraz jest ok i najpóźniej jutro będzie z małym ale cały ranek i południe siedzieliśmy i nie wiedzieliśmy co będzie

O jej! A to po prostu taka ciężka cc była czy coś się innego stało - nie wiem łożysko odkleiło czy coś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sylwia880]

Maluch mi dzis wstal o 5 z niespodzianka w pampersie, no I juz mam pospane...jestem w jakims dolku, ze wszystkimi szukam zaczepki, az mi glupio pozniej I wstyd, tak mnie ponosi...a pozniej chce plakac, bo mi smutno. Mam nadzieje, ze to minie, bo sama mam siebie dosyc heh. Jeszcze tylko 4dni I polowkowe, pewnie stad ten stres.

[gaiete]

Dzień dobry! Dziś zaczynamy 22 tydzień lub też 23 wg usg ️

Napisane przez Sylwia880

Maluch mi dzis wstal o 5 z niespodzianka w pampersie, no I juz mam pospane...jestem w jakims dolku, ze wszystkimi szukam zaczepki, az mi glupio pozniej I wstyd, tak mnie ponosi...a pozniej chce plakac, bo mi smutno. Mam nadzieje, ze to minie, bo sama mam siebie dosyc heh. Jeszcze tylko 4dni I polowkowe, pewnie stad ten stres.

Hormony. Nie wyrzucaj sobie - to niezależne od Ciebie musisz sobie odpuścić i zaakceptować, że czasem nie będziesz w stanie nad sobą zapanować. Pamiętaj, że nie jesteś w tym jedyna. Na pewno poczujesz się lepiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tija93]

Hej

Wczoraj spontanicznie wpadli dla nas znajomi. Znajomi ze żłobka z najlepszym kolega Tosi Adasiem byli do wieczora, potem Tosia padła i ja. Mam taaaki burdel zabawek do sprzątania Tosia wczoraj sama z siebie zaczęła brzuch całować coraz więcej ruchów czuje i nawet wczoraj przez chwilę pod ręką czułam, nie tylko w brzuchu

W czwartek w Lidlu krótkie portki dla ciężarnych będą. Muszę pamiętać i iść o 7 z babami się o nie bić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chudziaszek11]

Dzień Dobry. Witam się w 5 miejscu czyli 18+1
Muszę się ogarnąć i coś posprzątać. I obiad wymyślić, bo nie mam żadnego pomysłu

Napisane przez Sylwia880

Maluch mi dzis wstal o 5 z niespodzianka w pampersie, no I juz mam pospane...jestem w jakims dolku, ze wszystkimi szukam zaczepki, az mi glupio pozniej I wstyd, tak mnie ponosi...a pozniej chce plakac, bo mi smutno. Mam nadzieje, ze to minie, bo sama mam siebie dosyc heh. Jeszcze tylko 4dni I polowkowe, pewnie stad ten stres.

E spoko. Ja się z siostrą pokłóciłam ostatnio i ogólnie mam tak że szukam zaczepki.

Napisane przez tija93

Hej

Wczoraj spontanicznie wpadli dla nas znajomi. Znajomi ze żłobka z najlepszym kolega Tosi Adasiem byli do wieczora, potem Tosia padła i ja. Mam taaaki burdel zabawek do sprzątania Tosia wczoraj sama z siebie zaczęła brzuch całować coraz więcej ruchów czuje i nawet wczoraj przez chwilę pod ręką czułam, nie tylko w brzuchu

W czwartek w Lidlu krótkie portki dla ciężarnych będą. Muszę pamiętać i iść o 7 z babami się o nie bić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zazdroszczę ruchów. Ja raz tylko tak dokładnie ruchy poczułam a tak to coś tam w brzuchu pyka, ale na 100% to ja pewna nie jestem, że to młody
Ja na krótkie spodenki też poluje i legginsy. Sukienkę zamówiłam on-line w sobotę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Calineczka81]

Hej dziewczyny, ja czekam na lekarza. Rozłożyło mnie całkowicie, tydzień się leczylam domowymi specyfikami i nic nie pomogło. Czuję się okropnie, bolą plecy, gardło, kaszel. Martwię się, czy Małemu to nie zaszkodzi. Pochłonęłam przez tydzień tyle czosnku, boję się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czubasek20]

Napisane przez UltraMarryna

Byliśmy na spacerze. Naladowalam baterie ma słońcu ️ w końcu! O jej! A to po prostu taka ciężka cc była czy coś się innego stało - nie wiem łożysko odkleiło czy coś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ciężka CC

Napisane przez gaiete

Dzień dobry! Dziś zaczynamy 22 tydzień lub też 23 wg usg ️
Hormony. Nie wyrzucaj sobie - to niezależne od Ciebie musisz sobie odpuścić i zaakceptować, że czasem nie będziesz w stanie nad sobą zapanować. Pamiętaj, że nie jesteś w tym jedyna. Na pewno poczujesz się lepiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To Ty już niedaleko i studniówka

Napisane przez Calineczka81

Hej dziewczyny, ja czekam na lekarza. Rozłożyło mnie całkowicie, tydzień się leczylam domowymi specyfikami i nic nie pomogło. Czuję się okropnie, bolą plecy, gardło, kaszel. Martwię się, czy Małemu to nie zaszkodzi. Pochłonęłam przez tydzień tyle czosnku, boję się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zdrówka
Ja od wczoraj zdycham, gardło, katar i dziś jakis kaszel się przyplątał....