Urodziny mamy chłopaka

[alicjaross]

Mama mojego faceta zaprosiła nas na sobotę na obiad, ponieważ kilka dni temu miała urodziny. Sądzicie, że powinnam coś jej kupić czy to zbędne wychylanie się?

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez alicjaross

Mama mojego faceta zaprosiła nas na sobotę na obiad, ponieważ kilka dni temu miała urodziny. Sądzicie, że powinnam coś jej kupić czy to zbędne wychylanie się?

Ogólnie to tak. Jeśli ktoś zaprasza cię na celebrowanie własnych urodzin to wypadałaby przynieść chociaż jakiś drobny prezent. Twój facet nic dla niej nie ma przygotowanego? Myślę, że wtedy można potraktować taki prezent jako 'od was'.

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[evonla]

Jeśli to obiad urodzinowy to wystarczy drobny upominek w postaci czekoladek, czy tam wina..

[ihni1234]

On stwierdził, że nie będzie nic kupować, a mi tak głupio. Myślałam żeby kupić jakiś kwiat w doniczce i czekoladki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Stysia21]

Napisane przez ihni1234

On stwierdził, że nie będzie nic kupować, a mi tak głupio. Myślałam żeby kupić jakiś kwiat w doniczce i czekoladki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobry pomysł. Ja bym kupiła. Zawsze to będzie dobrze wyglądać, a nie że przyjdziesz z pustymi rękami.

[Likka9]

Ile masz lat?
Kwiaty i czekoladki to zawsze dobra opcja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

mysle ze ten kwiat to dobry pomysl co do czekoladek to zalezy co kto lubi ,ja np wina nie pije a czekoladki lubie tylko jednego rodzaju
z pustymi rekami bym nie poszla

[Krystal_26]

Serio ? Syn nic nie będzie kupować dla swojej własnej matki na urodziny? A ciebie też mama nie nauczyła, że w gości się nie przychodzi z pustymi rękami? 😂 jak dla mnie to troll

[Nuova]

Napisane przez ihni1234

On stwierdził, że nie będzie nic kupować, a mi tak głupio. Myślałam żeby kupić jakiś kwiat w doniczce i czekoladki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie pomyliłaś może konta? Bo temat zakładałaś jako ktoś inny.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Mamrot28]

W sumie najbezpieczniej kupić kwiatka doniczkowego.
Ja jak pojechałam z chłopakiem do jego mamy to upiekłam ciasto - bo podobno bardzo lubi i się nimi zajada.
Cóż. Wzięła, ale powiedziała, że go nie zje (zostawiła je w wejściu) bo sama u siebie podejrzewa cukrzycę (oczywiście badania nie potwierdziły ).
Chciałam kupić wino - usłyszałam, że nie ma problemu z alkoholem.
Ale sądzę, że trafiłam na taki typ że wszystko byłoby i tak źle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

Napisane przez Mamrot28

W sumie najbezpieczniej kupić kwiatka doniczkowego.
Ja jak pojechałam z chłopakiem do jego mamy to upiekłam ciasto - bo podobno bardzo lubi i się nimi zajada.
Cóż. Wzięła, ale powiedziała, że go nie zje (zostawiła je w wejściu) bo sama u siebie podejrzewa cukrzycę (oczywiście badania nie potwierdziły ).
Chciałam kupić wino - usłyszałam, że nie ma problemu z alkoholem.
Ale sądzę, że trafiłam na taki typ że wszystko byłoby i tak źle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No przykra osoba,
bo nawet jeśli by miała ta cukrzyce to mogła podziękować, pokroić i dać innym i jeszcze pochwalić ze oni mogą sobie zjeść.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez Nuova

Nie pomyliłaś może konta? Bo temat zakładałaś jako ktoś inny.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Bardzo trafna obserwacja