2022-07-13, 16:09 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 9
|
Czy to jeszcze normalne zachowanie?
Cześć wszystkim,
Potrzebuję świeżego spojrzenia na pewną relację. Mam kolegę, znamy się od dawna poza pracą i od kilku lat pracujemy razem. Często wymieniamy się jakimiś głupimi obrazkami w necie, rozmawiamy codziennie online na luźne tematy, nie spotykamy się poza pracą za często. Taka luźna znajomość. Ale wydawało mi się że dobrze się dogadujemy w ramach niej. On ma żonę, jest starszy dużo. W ramach pracy co pół roku jeździmy w delegację. Ale od jakiś dwóch lub trzech wyjazdów są one dziwne, szczególnie ostatni. Niby nic, ale jakoś nie do końca czuję się z tym dobrze. Sposób rozmowy się zmienił, bardziej czuję się jakbym rozmawiała z chłopakiem nie z kolegą. Nie rozmawiamy na jakieś głębokie tematy, omawiamy sprawy bieżące, ale robimy wspólne zakupy, kłócimy się o produkty. No właśnie wygląda to jak taka codzienność razem nie osobno. Nocleg ostatnio mieliśmy połączony balkonem, taki zarezerwował. Potrafił przyjść do mnie zapytać o coś ubrany tylko w majtki, albo owinięty ręcznikiem. Nie próbuje zaczepiać mnie ani inicjować niczego. Nie uznałabym również naszego koleżeństwa na tyle bliskiego żeby takie chodzenie obok było normalne. Jeśli chodzi o jedzenie, to często wymienialiśmy się tym co jest na talerzach wcześniej... Ale ostatnio próbował nakarmić mnie czymś 'z ręki'. Także w takie normalne sytuacje zaczęły przelatać się nazwałabym je 'dziwne'. Tak, rozmawiałam z nim, ze trochę dziwnie się czuje ale on kończy rozmowę i mówi że to nic takiego i wydaje mi się że to dziwne. Czy jednak mam rację że zapalają mi się czerwone lampki? Czy jednak ja jestem nadwrażliwa? |
2022-07-13, 16:18 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-11
Lokalizacja: Ciemna Strona Mocy
Wiadomości: 8 317
|
Dot.: Czy to jeszcze normalne zachowanie?
Skoro napomknęłaś o tym w rozmowie, a on twierdzi, że to nic takiego, to powiedz mu w takim razie wprost, że nie życzysz sobie, żeby Cię "karmił z ręki" ani chodził przy Tobie w ręczniku bądź w samej bieliźnie, bo się czujesz wtedy niekomfortowo.
|
2022-07-13, 17:26 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 18
|
Dot.: Czy to jeszcze normalne zachowanie?
Tez chyba dziwnie bym sie czula zwlaszcza, ze mowisz, ze znacie sie juz od jakiegos czasu a takie zachowania zaczely sie dopiero pozniej. Takie chodzenie w reczniku czy w majtkach to faktycznie dziwne zachowanie z jego strony. A po tej rozmowie gdzie napomknelas jego dziwne zachowanie, czy cos sie zmienilo? Mialas okazje zobaczyc czy sie troche zdystansowal? Moze po prostu zaczal sie bardzo luzno przy Tobie czuc skoro razem wyjezdzacie na delegacje i czesto rozmawiacie? Co nie wyklucza oczywiscie faktu, ze powinnas byc na razie czujna, bo moze faktycznie on ma ochote na cos wiecej niz kolezenstwo.
|
2022-07-13, 17:27 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-01
Wiadomości: 1 085
|
Dot.: Czy to jeszcze normalne zachowanie?
Merytorycznie good option, ale może mniej agresji?
|
2022-07-13, 17:42 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 070
|
Dot.: Czy to jeszcze normalne zachowanie?
Moim zdaniem ważne jest tylko to jak Ty się z tym czujesz. Niefajne z jego strony jest bagatelizowanie twoich odczuć - skoro mu wprost to powiedziałaś, to powinien to uszanować i się dostosować.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-07-13, 17:55 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 377
|
Dot.: Czy to jeszcze normalne zachowanie?
Nie rozumiem po co robicie wspólne zakupy i kłócicie się o produkty?Robcie osobno i tyle. Facet zmniejszył sobie do ciebie dystans i wciąż to robi bo mu na to pozwoliłaś. Uważam ze znudzony małżeństwem bada sobie takim zachowaniem grunt u ciebie i tylko dlatego jeszcze niczego nie probowal żeby nie było kwasu, albo próbuje się dowartościować ze obnosi się po mieście gdzie nikt go nie zna z młodsza laska i ludzie biorą was za pare. Niestety musisz być stanowcza, przestan się spoufalać, jak coś ci się nie podoba to mów o tym od razu .
|
2022-07-13, 18:17 | #7 | |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Czy to jeszcze normalne zachowanie?
Cytat:
(Choć to ostatnie zdanie sugeruje trolla) Ja miałabym dreszcze, gdyby kumpel z pracy nagle wparował do mnie w samym ręczniku i nie zastanawiałabym się nad własną nadwrażliwością, a raczej nad tym, czy ten chłop ma dobrze w głowie. |
|
2022-07-13, 18:19 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Czy to jeszcze normalne zachowanie?
Jak wyżej.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2022-07-13, 18:22 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 9
|
Dot.: Czy to jeszcze normalne zachowanie?
Nie. nie trol. Moja pierwsza myśl to było zaskoczenie i dlatego nie zaregowałam od razu. Póniej on zaczął racjonalizować to i tłumaczyć i jakoś tak namieszał mi
|
2022-07-13, 18:23 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 131
|
Dot.: Czy to jeszcze normalne zachowanie?
Dokładnie, jak mu zakomunikowała, że się źle z tym czujesz a on tego nie chce wziąć pod uwagę, to jest mega czerwona lampka. Ja bym zdecydowanie ochłodziła znajomość
|
2022-07-13, 18:26 | #11 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 9
|
Dot.: Czy to jeszcze normalne zachowanie?
Cytat:
Muszę popracować nad tym mówieniem. Komunikuję, mówię ale to później przekształca się w kłótnie, która trwa pół dnia. i Tak ostatecznie zakręci, żebym to ja się tłumaczyła. Kiedyś szło mi to lepiej, ale ostatnio zauważam że nie umiem wybronić swoich argumentów w rozmowie z nim. |
|
2022-07-13, 18:36 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Czy to jeszcze normalne zachowanie?
Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2022-07-13, 19:03 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 122
|
Dot.: Czy to jeszcze normalne zachowanie?
Mysle ze nasza damska intuicja zazwyczaj w takich sytuacjach nie zawodzi, gościu prawdopodobnie ma ochotę na numerek na boku z młodsza babeczka, może żona mu się znudziła i szuka wrażeń. Chyba ze mam za bujna wyobraźnie
|
2022-07-13, 19:03 | #14 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 9
|
Dot.: Czy to jeszcze normalne zachowanie?
Cytat:
No nic. Wydaje mi się że postaram się unikać wyjazdów. Zgłoszenie raczej nic nie da. |
|
2022-07-13, 19:54 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Czy to jeszcze normalne zachowanie?
Cytat:
Szczerze mówiąc, jeżeli masz realne podstawy aby uważać, że zgłoszenie tego nic nie da, zaczęłabym się rozglądać za inną pracą.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2022-07-13, 20:10 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 243
|
Dot.: Czy to jeszcze normalne zachowanie?
[1=93c415117c97e4de5dd6a9d a4f68eac238056681_62f82d1 ce6160;89286285]Merytorycznie good option, ale może mniej agresji?[/QUOTE]
Gdzie widzisz agresję w prośbie o zaprzestanie danego działania, bo druga osoba czuje się z tym niekomfortowo? Toż to rada jak z podręcznika. I jedyna słuszna. Zwłaszcza w obliczu potencjalnego ględzenia potem trzy godziny. Krótki komunikat: NIE, bo ja się z tym źle czuję, i ucięcie tematu. I zdarta płyta. |
2022-07-13, 20:14 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 377
|
Dot.: Czy to jeszcze normalne zachowanie?
Toksyczny koleś. Na pewno nie nazywalabym go żadnym przyjacielem, co najwyżej kolega z pracy. To jest bardzo nie ok zachowanie i słusznie palą ci się ostrzegawcze lampki. Gdyby był w porządku to przeprosilby cię za te sytuacje przez które wprawił cię w zakłopotanie. Tak zachowałby się facet z klasa który faktycznie miałby czyste intencje. Tutaj jest brak poszanowania dla twoich uczuć i perfidne próby manipulacji. Z czyimis uczuciami nie można dyskutować, inteligentne i empatyczne osoby to wiedza. Z innymi nie warto wdawać się w zadne relacje. Postaraj się jak najbardziej zdystansowac, naprawdę nie musisz mu się tłumaczyć i szukać argumentów dlaczego poczułaś się tak a nie inaczej. Powtarzaj jak zdarta płyta ze nie wyraziłas swoje zdanie i nie zamierzasz na ten temat z nim dyskutować. A jeżeli on tego nie potrafi uszanować to jesteś w stanie zaproponować mu relacje tylko i wyłącznie służbowa i nic więcej.
|
2022-07-13, 20:59 | #18 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 9
|
Dot.: Czy to jeszcze normalne zachowanie?
dziękuję za wasze wypowiedzi - dają mi inne spojrzenie.
obecnie chyba czuję się jakbym po długim czasie, nie wiem o czym myślała, że tego nie zauważałam. czy chodzi mu o skok w bok - wątpię - potrafi wtrącać krytykę odnośnie mojego wyglądu, taką 'subtelną' co prawda. to powinnaś nosić tego nie wpoinnaś to mu się podoba tamto się nie podoba. Zawsze odpowiadałam że nie jego interes w czym chodzę. działo się to poza pracą - po części dlatego skończyłam się z nim widywać w ostatnim miesiącu. Teraz czuję się jakoś naiwnie.... |
2022-07-13, 22:00 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
|
Dot.: Czy to jeszcze normalne zachowanie?
Gość masakra, trochę oblesny sposób na pseudo podryw
Sent from my iPhone using Tapatalk |
2022-07-13, 23:51 | #20 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 1 498
|
Dot.: Czy to jeszcze normalne zachowanie?
[1=93c415117c97e4de5dd6a9d a4f68eac238056681_62f82d1 ce6160;89286285]Merytorycznie good option, ale może mniej agresji?[/QUOTE]
Gdzie tu widzisz agresję??? Cytat:
Ja bym mocno ochłodziła kontakt, obraz, który tutaj opisałaś jest trochę nieciekawy |
|
2022-07-14, 00:18 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Czy to jeszcze normalne zachowanie?
Nie wiem czemu wątpisz, bo to mega prawdopodobny trop. Facet chce Cię zbić z tropu, obniżyć Twoją samoocenę, zagrać Ci na emocjach. I niestety na razie nieźle mu idzie. Z taką ofiarą potem łatwo jest już zrobić to, co się chce - np. "zaliczyć", wykorzystać i jeszcze jej wmówić, że to jej wina, sama chciała. Jedni manipulacyjnie podrywają na morze przesadzonych komplementów, inni właśnie na takie "ale ty brzydka jesteś... chociaż może jakbyś ubrała to i tamto, to nie byłoby tak źle (w domyśle: może nawet bym cię kijem jednak ruszył, jeżeli się postarasz)".
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2022-07-14, 09:02 | #22 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 805
|
Dot.: Czy to jeszcze normalne zachowanie?
Cytat:
i nie w ogólnej rozmowie, tylko w momencie kiedy to się dzieje - podkłada ci rękę z jedzeniem pod twarz? odsuwasz się i mówisz, żeby tak nie robił. przychodzi w gaciach do twojego pokoju? nie wpuszczasz go i informujesz, że pogadacie jak się ubierze. |
|
2022-07-14, 09:05 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Czy to jeszcze normalne zachowanie?
[1=0fb2986dc06479a38c396fe 4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a 18ec99;89286800]ale po co jakieś argumenty i tłumaczenie się? czujesz się niekomfortowo, prosisz aby przestał <karmić cię ręką, paradować przy tobie w galotach, wstaw cokolwiek>.
i nie w ogólnej rozmowie, tylko w momencie kiedy to się dzieje - podkłada ci rękę z jedzeniem pod twarz? odsuwasz się i mówisz, żeby tak nie robił. przychodzi w gaciach do twojego pokoju? nie wpuszczasz go i informujesz, że pogadacie jak się ubierze.[/QUOTE] No właśnie. A jakby próbował wrócić do tematu, to "nie chcę już o tym rozmawiać / zakończyliśmy temat". Nadal nie rozumie? Wstać i wyjść.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2022-07-14, 09:33 | #24 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 9
|
Dot.: Czy to jeszcze normalne zachowanie?
po części już widzę, że dałam się zmainipulować do teraz.... mocno.
zawsze jest tak jak on chce i to dla mojego dobra bo dba o mój rozwój moją pracę itp. może z początku faktycznie tak było. co mam powiedzieć, przemyśleć wasze słowa, przyjąć i przetrawić i zmienić sytuację. chociaż fakt, mam lekką bezradność jak to zrobić, brak siły i pomysłu. Jest to wyczerpujące... na razie zacznę unikać. |
2022-07-14, 10:13 | #25 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 323
|
Dot.: Czy to jeszcze normalne zachowanie?
Cytat:
Najlepiej gdybyś mogła trzymać się z daleka od niego również w pracy. Istnieje szansa, że jeśli twardo postawisz granice to facet się zniechęci i da ci spokój, ale do tego musisz być bardzo stanowcza, traktować go chłodno i unikać wszelkiego spoufalania. ---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ---------- Ale ty mu nie jesteś winna żadnych tłumaczeń. Jak zapyta o przyczyny ochłodzenia kontaktu to wystarczy powiedzieć, że on swoim zachowaniem przekroczył granice, czujesz się z tym niekomfortowo i nie chcesz żeby wasza relacja przekraczała granice służbowe. Koniec. Nie wchodź z nim w dyskusje bo to bez sensu - jak pisałam wyżej , nie dyskutuje się z kimś kto uprawa gaslighting. |
|
2022-07-14, 10:18 | #26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 479
|
Dot.: Czy to jeszcze normalne zachowanie?
Moim zdaniem, facet bawi się i próbuje jak daleko może się posnąć. Jest nie w porządku wobec żony. Dla mnie to, jak ktoś traktuje współmałżonka jest wyznacznikiem tego, czy warto mieć do czynienia z taką osobą. Bo jeżeli wobec najbliższych jest nielojalny, to co dopiero wobec zwykłych znajomych.
Pokazywanie się w bieliźnie współpracownikowi jest oznaką szukania przygody. Chyba , że facet jest po prostu prostakiem bez kultury. Nawet jednak w takim przypadku majty afiszują coś więcej i nawet człowiek wychowany przez małpy wie, że golizna to golizna. Edytowane przez tinpanalley Czas edycji: 2022-07-14 o 10:20 |
2022-07-14, 10:22 | #27 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: Czy to jeszcze normalne zachowanie?
Cytat:
Aha, czyli jeszcze w ten sposób uzależnia Cię od siebie. Co za obleśny typ. Czyli co, zaczniesz się stawiać to skończy się rozwój? |
|
2022-07-14, 10:27 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Czy to jeszcze normalne zachowanie?
Wypowiem się może jako osoba, którą pół miasta widziało w bieliźnie i w różnych skąpych konfiguracjach, bo mi to zwyczajnie nie przeszkadza i najlepiej się czuję roznegliżowana.
Nie wyobrażam sobie zachować się tak w pracy czy wybrać się w samej bieliźnie do pokoju kolegi (i z pracy, i nie z pracy, po prostu niepotrzebne mi dwuznaczne sytuacje w życiu). A gdybym to z przyzwyczajenia zrobiła (wątpię, ale ok) i on mi zwrócił uwagę, to bym przeprosiła i poszła się ubrać. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
2022-07-14, 10:47 | #29 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 9
|
Dot.: Czy to jeszcze normalne zachowanie?
tak podejrzewam, ogólnie jedyne coo na razie zauważyłam to że przy moich próbach sprzeciwu robi się zły, jak odposzczam po jakimś czasie humor wraca i jakby tego nie było. Jak jst zły to wtedy wszytsko jst utrudnione.
---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ---------- Cytat:
|
||
2022-07-14, 11:35 | #30 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 805
|
Dot.: Czy to jeszcze normalne zachowanie?
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:30.