Mamy sierpniowe 2020 cz. 2 - Strona 35 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2020-07-01, 11:55   #1021
Vrenth
Zadomowienie
 
Avatar Vrenth
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 593
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość
Już po wizycie. Dalej nic nie wiem, bo nie było dziś badania... Kolejna wizyta za 2 tyg i wtedy badanie zrobimy i pobranie gbs. Dziś tylko wywiad, sprawdzenie wyników ostatnich badań, recepta na żelazo i coś na bakterie w moczu, zwolnienie i tyle.
O, widzę, że gdzieś jest gorzej niż w Luxmedzie Ja takich wizyt nawet nie liczę, bo mam je telefonicznie. Do omówienia wyników i zwolnień jest spoko, ale czasami lekarz zapomina, że trzeba mnie wysłać na normalną wizytę. Teraz już wszystko zaplanowane - do końca mam mieć co 2 tygodnie wizytę, to już będzie więcej wiadomo. W sumie ja też jutro jadę.
Vrenth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-01, 12:42   #1022
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna Pokaż wiadomość
No ceny żywności są tragiczne.
W ogóle przez inflację coraz bardziej spada wartość pieniądza. Kiedyś za 100 zł można było zrobić duże zakupy, a teraz? Szkoda gadać.


Siostro! To czujemy się identycznie.
Ostatnio koleżanka pytała się mnie jak się czuję, to jej powiedziałam, że nie ma dnia żeby mnie coś nie bolało/ciągnęło i już czekam kiedy to minie i znów będę mogła normalnie funkcjonować.
A ona do mnie, że ciąża to przecież nie choroba. Noo, niby nie, ale jak ona nie ma dzieci, to nie wie ile dolegliwości może nam doskwierać w tym stanie.
Ja wcześniej też nie pomyślałam, że to tak wygląda, nie wyobrażałam sobie.

A jak przy TŻ nieraz już narzekam na ból żeber, pęcherza, żołądka i nieraz krzyknę "ała" to też stwierdza, że my kobiety chyba inaczej to znosimy. No musimy jakoś to znosić, bo co mamy zrobić?
Dokładnie! Teraz robię małe zakupy takie prawie nic i 150 zł poleci..
Czujemy się identycznie, czyli to normalne. I tak uważam,że nie mam co narzekać, bo do tej pory było super i naprawdę na nic nie narzekałam, latałam jak szalona i wszystko w domu i wokół domu robiłam (no prawie wszystko, bo bez dźwigania i takich, wiadomo). A teraz to już wiadomo, mam 17 kg na plusie, robi swoje. A może i dobrze, że już mniej możemy, będziemy się oszczędzać przynajmniej.

Koleżanka jak nie była w ciąży to nie powinna się wypowiadać.. A nawet jakby była, to naprawdę każda kobieta może się inaczej czuć w tym odmiennym stanie.
Mąż już się ze mnie śmieje jak mówię "coś mnie dziś zgaga bierze.." - bo ja to codziennie mówię. I dziwi się jak stękam ciągle jak wstaję, idę.. Mówię, że teraz doskonale rozumiem staruszków.
Cytat:
Napisane przez Vrenth Pokaż wiadomość
O, widzę, że gdzieś jest gorzej niż w Luxmedzie Ja takich wizyt nawet nie liczę, bo mam je telefonicznie. Do omówienia wyników i zwolnień jest spoko, ale czasami lekarz zapomina, że trzeba mnie wysłać na normalną wizytę. Teraz już wszystko zaplanowane - do końca mam mieć co 2 tygodnie wizytę, to już będzie więcej wiadomo. W sumie ja też jutro jadę.
Tak, na NFZ.. Jak przeżyję poród i będę kiedyś w drugiej ciąży, to raczej będę prowadzić prywatnie. Jak można w ogóle nie robić USG, nie badać dziecka. Przecież, że ze mną wszystko ok to widać, a dziecko?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-01, 12:52   #1023
justysiaa89
Zakorzenienie
 
Avatar justysiaa89
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 775
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość
Dzięki Już po wizycie. Dalej nic nie wiem, bo nie było dziś badania... Kolejna wizyta za 2 tyg i wtedy badanie zrobimy i pobranie gbs. Dziś tylko wywiad, sprawdzenie wyników ostatnich badań, recepta na żelazo i coś na bakterie w moczu, zwolnienie i tyle.
Nigdy nie zrozumiem idei takich wizyt w ciąży, jak bez usg można sprawdzić czy wszystko jest w porządku z dzieckiem Obie moje ciąże pochłonęły mnóstwo kasy chodząc prywatnie (wizyty plus badania) ale myślę że taka cena za spokój i pewność że wszystko jest okej jest tego warta Ale ja z tych panikujących, więc może niektórym wystarczają trzy usg na całą ciążę, mnie by stres wykończył


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez justysiaa89
Czas edycji: 2020-07-01 o 12:53
justysiaa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-01, 13:00   #1024
Vrenth
Zadomowienie
 
Avatar Vrenth
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 593
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość
Tak, na NFZ.. Jak przeżyję poród i będę kiedyś w drugiej ciąży, to raczej będę prowadzić prywatnie. Jak można w ogóle nie robić USG, nie badać dziecka. Przecież, że ze mną wszystko ok to widać, a dziecko?
No nawet nie do końca widać - moja anemia wyszła z badań, dopiero po jakimś czasie okazało się, że mnie to tak bardzo osłabia, że nie daję rady pracować. Ale zwłaszcza obecnie taka wizyta jest kompletnie bez sensu na żywo, mogłaby być telefonicznie.

Ja się tylko cieszę, że mój lekarz zdalnie prowadzący sugerował, żeby się umawiać potem też (telefonicznie), z wynikami morfologii ze szpitala. To akurat fajnie, bo wiem, że jeszcze przez chwilę będę brać żelazo i nie chce mi się zmieniać lekarza tylko po to, żeby dostać kolejną receptę. No i mam do niego zaufanie, że jak się uda zrezygnować z leku za 60zł za 20 dawek to przepisze mi coś tańszego.

Cytat:
Napisane przez justysiaa89 Pokaż wiadomość
Ale ja z tych panikujących, więc może niektórym wystarczają trzy usg na całą ciążę, mnie by stres wykończył
Ja po początkowych do potwierdzenia ciąży to miałam planowo tylko trzy prenatalne. Z dodatkami, bo dwa pierwsze miałam z Luxmedu i na NFZ, ale oba w podobnym czasie, to nic nie wnosiły nowego. Ostatnie dwie wizyty (2 tyg. temu i miesiąc wcześniej) miałam z drobnym USG - zdaje się, że nigdy nie robią dokładnego, ale sprawdzają ułożenie, tętno i czasami wymiary. Wymiary tylko ostatnio i to chyba nie ze wszystkich parametrów, raczej żeby potwierdzić termin.

Edytowane przez Vrenth
Czas edycji: 2020-07-01 o 13:04
Vrenth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-01, 13:04   #1025
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość
Dokładnie! Teraz robię małe zakupy takie prawie nic i 150 zł poleci..
Czujemy się identycznie, czyli to normalne. I tak uważam,że nie mam co narzekać, bo do tej pory było super i naprawdę na nic nie narzekałam, latałam jak szalona i wszystko w domu i wokół domu robiłam (no prawie wszystko, bo bez dźwigania i takich, wiadomo). A teraz to już wiadomo, mam 17 kg na plusie, robi swoje. A może i dobrze, że już mniej możemy, będziemy się oszczędzać przynajmniej.

Koleżanka jak nie była w ciąży to nie powinna się wypowiadać.. A nawet jakby była, to naprawdę każda kobieta może się inaczej czuć w tym odmiennym stanie.
Mąż już się ze mnie śmieje jak mówię "coś mnie dziś zgaga bierze.." - bo ja to codziennie mówię. I dziwi się jak stękam ciągle jak wstaję, idę.. Mówię, że teraz doskonale rozumiem staruszków.Tak, na NFZ.. Jak przeżyję poród i będę kiedyś w drugiej ciąży, to raczej będę prowadzić prywatnie. Jak można w ogóle nie robić USG, nie badać dziecka. Przecież, że ze mną wszystko ok to widać, a dziecko?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No tak, to racja.
Ja właściwie też wcześniej, tak do 7 miesiąca czułam się dobrze i wszystko robiłam. A na końcówce jakoś się przemęczymy.


Cytat:
Napisane przez justysiaa89 Pokaż wiadomość
Nigdy nie zrozumiem idei takich wizyt w ciąży, jak bez usg można sprawdzić czy wszystko jest w porządku z dzieckiem Obie moje ciąże pochłonęły mnóstwo kasy chodząc prywatnie (wizyty plus badania) ale myślę że taka cena za spokój i pewność że wszystko jest okej jest tego warta Ale ja z tych panikujących, więc może niektórym wystarczają trzy usg na całą ciążę, mnie by stres wykończył


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja wcześniej też chodziłam na NFZ, dopiero po przeprowadzce i jak pozamykano przychodnie przez Covid zmieniłam lekarza i chodzę prywatnie.
I widzę wielką różnicę. Wizyta trwa dłużej, lekarz wszystko dokładnie mierzy i bada, ma lepszy sprzęt, na każdej wizycie robi usg.
Kolejną ciążę na pewno będę prowadzić tylko prywatnie.
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-01, 13:27   #1026
Pistacja_
Rozeznanie
 
Avatar Pistacja_
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 680
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Ja prowadzę prywatnie, ale to od połowy ciąży. Wcześniej prowadziłam w Luxmedzie i w sumie do tej całej sytuacji z Covidem było ok.
Jesli chodzi o prowadzenie ciąży prywatnie to teraz jakieś wielkie koszty to nie są. Wizyta co 3 tygodnie, a badań na tej końcówce mam bardzo mało, więc to są koszty żadne. Najwięcej zapłaciłabym za te poczatkowe badania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Pistacja_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-01, 13:35   #1027
justysiaa89
Zakorzenienie
 
Avatar justysiaa89
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 775
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Pistacja_ Pokaż wiadomość
Ja prowadzę prywatnie, ale to od połowy ciąży. Wcześniej prowadziłam w Luxmedzie i w sumie do tej całej sytuacji z Covidem było ok.
Jesli chodzi o prowadzenie ciąży prywatnie to teraz jakieś wielkie koszty to nie są. Wizyta co 3 tygodnie, a badań na tej końcówce mam bardzo mało, więc to są koszty żadne. Najwięcej zapłaciłabym za te poczatkowe badania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Racja, pisząc o kosztach miałam na myśli głównie te początkowe badania, chociaż część z nich powtarzałam teraz w III trymestrze jeszcze. No i ja chodzę do w miarę taniego gin bo za normalną wizytę płacę 130-150 zł (170 zł z cytologią) a za te trzy ważne usg placiłam po 300 zł (mój gin ma certyfikat i uprawnienia więc nie musiałam szukać). Ale sa u mnie w mieście ginekolodzy, którzy za zwykłą ciążowa wizytę z usg biorą po 250 zł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
justysiaa89 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-07-01, 13:49   #1028
Enilis
Rozeznanie
 
Avatar Enilis
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 734
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość
Już po wizycie. Dalej nic nie wiem, bo nie było dziś badania... Kolejna wizyta za 2 tyg i wtedy badanie zrobimy i pobranie gbs. Dziś tylko wywiad, sprawdzenie wyników ostatnich badań, recepta na żelazo i coś na bakterie w moczu, zwolnienie i tyle.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna Pokaż wiadomość

Ja wcześniej też chodziłam na NFZ, dopiero po przeprowadzce i jak pozamykano przychodnie przez Covid zmieniłam lekarza i chodzę prywatnie.
I widzę wielką różnicę. Wizyta trwa dłużej, lekarz wszystko dokładnie mierzy i bada, ma lepszy sprzęt, na każdej wizycie robi usg.
Kolejną ciążę na pewno będę prowadzić tylko prywatnie.
To ja mam jakieś wyjątkowe szczęście co do lekarza na NFZ. Nigdy nie mogłam na moją babeczke narzekać, na początku jak miałam problemy z krwiakiem widziałam się z nią co 2 tyg. Później już rzecz normalna rzadziej ale wszystko się uspokoiło i mogłam normalnie chodzić na wizyty. USG i badanie na każdej wizycie. Jak mnie coś martwi pisze do niej SMS i zaraz mam odpowiedź. Nie raz specjalnie dla mnie schodziła z oddziału na izbę mimo że nie musiała. Badanie wszystkie zrobione, wizyty zawsze długie i odpowiada na wszystkie pytania. Znam wszystkie wymiary, widzę że wszystko sprawdza na USG a nie tylko przegląda czy serce bije.
A znów byłam kilka razy prywatnie u jednej z najbardziej polecanych ginekolog w mieście i nie byłam zadowolona także chyba to jak się trafi.

Ale też nie zrozumiem nigdy fenomenu takich wizyt lekarskich. Po 1 takiej bym uciekła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Enilis
Czas edycji: 2020-07-01 o 13:52
Enilis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-01, 13:49   #1029
baby blues
Zadomowienie
 
Avatar baby blues
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: tam, gdzie rosną poziomki
Wiadomości: 1 413
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Hejka! Dla mnie starszy syn od dwóch dni laskawszy, zamiast długiego porannego spaceru harcuje sobie 3h na placu zabaw dla mnie lepiej, bo chociaż przycupnę na ławce i pogadam z innymi mamusiami. A taki długi spacer rano i długi wieczorem to już było dla mnie za ciężko.

Kciuki za wizyty dziewczyny ja mam jutro o 9, nie mogę się doczekać, żeby podejrzeć małą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
baby blues jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-01, 13:57   #1030
sunshine16
Zakorzenienie
 
Avatar sunshine16
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 057
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

To ja chodzę prywatnie, płacę za wizytę 200 zł i nie mam robionego USG ️🤦 jak będę jeszcze w ciąży to na pewno poszukam takiego gabinetu żeby USG już było w cenie bo do tej pory wydałam grube tysiące na prowadzenie ciąży
Ja nawet jak napisze maila z zapytaniem do mojej gin to muszę zapłacić za konsultacje
No ale oprócz tych kwestii finansowych to jestem naprawdę zadowolona z mojej gin.

Ale mnie dziś boli głowa pogoda taka sobie, nijaka.

Od jakich wartości hemoglobiny dostalyście żelazo do suplementacji?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sunshine16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-01, 14:03   #1031
Pistacja_
Rozeznanie
 
Avatar Pistacja_
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 680
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez sunshine16 Pokaż wiadomość
To ja chodzę prywatnie, płacę za wizytę 200 zł i nie mam robionego USG ️🤦 jak będę jeszcze w ciąży to na pewno poszukam takiego gabinetu żeby USG już było w cenie bo do tej pory wydałam grube tysiące na prowadzenie ciąży
Ja nawet jak napisze maila z zapytaniem do mojej gin to muszę zapłacić za konsultacje
No ale oprócz tych kwestii finansowych to jestem naprawdę zadowolona z mojej gin.

Ale mnie dziś boli głowa pogoda taka sobie, nijaka.

Od jakich wartości hemoglobiny dostalyście żelazo do suplementacji?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wow, serio?! 🤯
Nie no ja też płacę 200 zł (u mnie w mieście wizyty są od 160 w górę, ale raczej w okolicach 200 za taką z usg) i co prawda wizyta krotka, ale sprawdza WSZYSTKO. W dodatku jest ordynatorem w moim szpitalu. Nie myślałaś w trakcie ciąży o zmianie lekarza?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Pistacja_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-07-01, 14:10   #1032
Enilis
Rozeznanie
 
Avatar Enilis
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 734
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez sunshine16 Pokaż wiadomość
To ja chodzę prywatnie, płacę za wizytę 200 zł i nie mam robionego USG ️🤦 jak będę jeszcze w ciąży to na pewno poszukam takiego gabinetu żeby USG już było w cenie bo do tej pory wydałam grube tysiące na prowadzenie ciąży
Ja nawet jak napisze maila z zapytaniem do mojej gin to muszę zapłacić za konsultacje
No ale oprócz tych kwestii finansowych to jestem naprawdę zadowolona z mojej gin.

Ale mnie dziś boli głowa pogoda taka sobie, nijaka.

Od jakich wartości hemoglobiny dostalyście żelazo do suplementacji?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
O rany...
Ja miałam 10,65 jak miałam przepisane żelazo

A u nas grzeje niesamowicie dziś

Macie wrażenie że was Bobas w brzuchu nie lubi jakiegoś składnika jedzenia? Zauważyłam dziś (na podstawie wszesniego mojego jedzenia i dzisiejszego obiadu) że moja Mała za nic nie lubi jak jem pieczarki. Kopie i wierci się po nich strasznie. Nie ważne w jakiej postaci bym je zjadła mam wrażenie że mój brzuch zaraz pęknie od kopniaków. Jest bardziej pobudzona niż po dużej dawce słodyczy i tylko przy zjedzeniu pieczarek się tak dzieje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Enilis
Czas edycji: 2020-07-01 o 14:11
Enilis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-01, 14:20   #1033
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

To ja na mojego gina nie mogę narzekać. Chodzę prywatnie, wizyta kosztuje 160 zł, 180 z cytologią. Omawia wyniki badań, zawsze badanie na fotelu, mierzenie szyjki i USG teraz brzuszne, na początku ciąży dopochwowe, w środku ciąży i takie i takie miałam. Badania teraz robię prywatnie, bo przestałam chodzić do drugiego gina z enelmed jak mi dał skierowanie do szpitala na cholestazę zamiast zlecić powtórzenie badań. Z moim alatem i kwasami wszystko ok, ale to już wiecie.
Pewnie nie poszłabym ponownie do takiego ginekologa który by usg nie zrobił na wizycie. Raz w luxmedzie w poprzedniej ciąży na takiego trafiłam jak chciałam o coś zapytać a mój gin był na urlopie. Powiedział, że mnie nie zbada, bo mam tylko pojedynczą konsultację wpisaną w jego grafik to po co takie wizyty w ogóle? Lekarze trochę inaczej patrzą na ciążę niż same ciężarne, które wszystkim się przejmują. Co nie zmienia faktu, że podstawowe badania powinni wykonać jeśli pacjentka przychodzi z problemem czy niepokojem.
W zeszłe lato miałam coś dziwnego na łydce, myślałam że to kleszcz. Poszłam tego samego dnia do internisty. Pokazuję lekarzowi nogę, na co on, że to nie kleszcz. Na tym chciał zakończyć wizytę nie wytrzymałam i powiedziałam, że skoro przyszłam do gabinetu to oczekuję pomocy i może w takim razie bardziej się wysili i albo mi to z nogi wyjmie albo zaleci coś żeby się tego pozbyć. Zrobił duże oczy i zaprosił do zabiegowego, wyjął to coś, co wyglądało jak kleszcz, a niby kleszczem nie było. Mam pecha do lekarzy na nfz, chyba jeszcze nie spotkałam takiego, który by wykazał się dużym zainteresowaniem i empatią. Mam wrażenie, że niektórzy pracują za karę w przychodniach, przemęczeni dyżurami z punktu do punktu lub wypaleni zawodowo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-01, 14:34   #1034
sunshine16
Zakorzenienie
 
Avatar sunshine16
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 057
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Pistacja_ Pokaż wiadomość
Wow, serio?! 🤯
Nie no ja też płacę 200 zł (u mnie w mieście wizyty są od 160 w górę, ale raczej w okolicach 200 za taką z usg) i co prawda wizyta krotka, ale sprawdza WSZYSTKO. W dodatku jest ordynatorem w moim szpitalu. Nie myślałaś w trakcie ciąży o zmianie lekarza?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Akurat tak się składało, że na początku na dwóch wizytach miałam USG i płaciłam wtedy 250 zł zamiast 200 (no i to nawet mi odpowiadało), ale potem się przeniosła do innego gabinetu (tu już inny cennik) i w międzyczasie były te wszytskie zawirowania związane z covidem więc nawet nie byłoby kiedy zmieniać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sunshine16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-01, 14:56   #1035
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Enilis Pokaż wiadomość
To ja mam jakieś wyjątkowe szczęście co do lekarza na NFZ. Nigdy nie mogłam na moją babeczke narzekać, na początku jak miałam problemy z krwiakiem widziałam się z nią co 2 tyg. Później już rzecz normalna rzadziej ale wszystko się uspokoiło i mogłam normalnie chodzić na wizyty. USG i badanie na każdej wizycie. Jak mnie coś martwi pisze do niej SMS i zaraz mam odpowiedź. Nie raz specjalnie dla mnie schodziła z oddziału na izbę mimo że nie musiała. Badanie wszystkie zrobione, wizyty zawsze długie i odpowiada na wszystkie pytania. Znam wszystkie wymiary, widzę że wszystko sprawdza na USG a nie tylko przegląda czy serce bije.
A znów byłam kilka razy prywatnie u jednej z najbardziej polecanych ginekolog w mieście i nie byłam zadowolona także chyba to jak się trafi.

Ale też nie zrozumiem nigdy fenomenu takich wizyt lekarskich. Po 1 takiej bym uciekła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No to faktycznie miałaś niesamowite szczęście.


Ja za każdą wizytę płacę 200 zł, w tym już jest usg. Za wypisanie recepty czy L4 bez wizyty nie pobiera żadnych opłat. Tak więc jestem zadowolona. No i poszłam do niego z polecenia.


U mnie dziś też gorąco, ale jest wiatr, więc w cieniu jest bardzo fajnie. Lubię taką pogodę.
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-01, 15:05   #1036
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Rany, moja mama jest mistrzem w ocenianiu ludzi. Właśnie się dowiedziałam, że siostra mojego szwagra jest wyrodną matką, bo ściąga swoje mleko laktatorem i karmi dziecko z butelki.
A wszystko tylko po to, by móc wyrwać się sama z domu, zostawiając dzieci z mężem lub kimkolwiek innym.
Nie wierzę.
Dobrze, że teraz mieszkamy daleko od siebie.
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-01, 15:14   #1037
Silumin
Zadomowienie
 
Avatar Silumin
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 1 023
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Ja też płacę 200 zł za wizytę i za każdym razem mam badanie na fotelu i usg. Ja mam fajna opcję pakietu medycznego z pracy bo za każdym razem biorę fakturę i zwracają mi prawie całość za wizyty i badania, więc chodzę gdzie chce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
31.05.2019
Silumin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-01, 15:37   #1038
fioleciasto
Zakorzenienie
 
Avatar fioleciasto
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 113 781
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Ja dzisiaj dostałam wynik gbs - ujemny

A badanie też mam na każdej wizycie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
08.2017 (8tc)[*]
12.2017 (15tc)[*]

Najszczęśliwsza na świecie podwójna mama



2021 :82
2022 :26
fioleciasto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-01, 16:05   #1039
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Enilis Pokaż wiadomość
To ja mam jakieś wyjątkowe szczęście co do lekarza na NFZ. Nigdy nie mogłam na moją babeczke narzekać, na początku jak miałam problemy z krwiakiem widziałam się z nią co 2 tyg. Później już rzecz normalna rzadziej ale wszystko się uspokoiło i mogłam normalnie chodzić na wizyty. USG i badanie na każdej wizycie. Jak mnie coś martwi pisze do niej SMS i zaraz mam odpowiedź. Nie raz specjalnie dla mnie schodziła z oddziału na izbę mimo że nie musiała. Badanie wszystkie zrobione, wizyty zawsze długie i odpowiada na wszystkie pytania. Znam wszystkie wymiary, widzę że wszystko sprawdza na USG a nie tylko przegląda czy serce bije.
A znów byłam kilka razy prywatnie u jednej z najbardziej polecanych ginekolog w mieście i nie byłam zadowolona także chyba to jak się trafi.

Ale też nie zrozumiem nigdy fenomenu takich wizyt lekarskich. Po 1 takiej bym uciekła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja właśnie nie mam jakiegoś poleconego ani sprawdzonego super lekarza, który przyjmuje prywatnie, więc chodzę na NFZ. Wcześniej chodziłam do takiej starszej babeczki i była super. Ale nie robi wcale USG, więc pomyślałam, że w ciąży zapisze się do innej, bo trzeba USG (a ona podobno robi super USG). Ale się okazało,że sprzęt jest kiepski w przychodni i pani doktor nie robi nim USG. Taka moja historia. Byłam oczywiście kilka razy prywatnie u innych lekarzy jak miałam wątpliwości, ale tak z doskoku to niebardzo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-07-01, 16:07   #1040
Vrenth
Zadomowienie
 
Avatar Vrenth
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 593
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna Pokaż wiadomość
Rany, moja mama jest mistrzem w ocenianiu ludzi. Właśnie się dowiedziałam, że siostra mojego szwagra jest wyrodną matką, bo ściąga swoje mleko laktatorem i karmi dziecko z butelki.
A wszystko tylko po to, by móc wyrwać się sama z domu, zostawiając dzieci z mężem lub kimkolwiek innym.
Nie wierzę.
Dobrze, że teraz mieszkamy daleko od siebie.
O, super, czyli jak będziesz karmić, to masz nie wychodzić z domu? Czy wszystkie wyjścia ponad 2h z dzieckiem, żeby móc nakarmić? Ja jak wypali karmienie, to nie planuję dużo wychodzić, ale jak już koncerty po koronawirusie ruszą to może z raz w miesiącu gdzieś bym poszła o ile mama się da radę młodym zająć. No to coś przecież musi w tym czasie jeść. Już nie mówiąc o tym, że czasem trzeba zrobić coś mniej przyjemnego jak jechać do dentysty czy załatwić jakąś biurokrację w pracy - to pewnie nawet jak zabiorę syna to ledwo się wyrobię pomiędzy karmieniami.

Ale w sumie mamy chyba tak mają, że mają jakieś dziwne pomysły. Moja karmiła mm, to jak usłyszała o rozszerzaniu diety to zaraz myślała, że to koniec kp, bo przecież ile można. Nie mam jak odciągać w pracy, więc pewnie będę celować w ok. 10 miesięcy i czasem mi się to wydaje mało.

Edytowane przez Vrenth
Czas edycji: 2020-07-01 o 16:10
Vrenth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-01, 16:27   #1041
gr8ania
Moderator
 
Avatar gr8ania
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 14 691
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Silumin Pokaż wiadomość
Kciuki za wizyty ja mam dopiero 9.07 jestem ciekawa ile już waży synuś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ja też 9.07


ja prowadzę ciążę na NFZ, USG mam co drugą wizytę, szyjkę na każdej- nie narzekam do tego lekarz jest cudowny. za każdym razem mówi że jeśli mam jakieś wątpliwości to mam podejść do niego do szpitala i tam zrobimy USG. gdybym miała prowadzić prywatnie to pewnie poszłabym z torbami, ale ja mam ciążę na heparynie. na NFZ mam ryczałt i płacę za nią 9 zł na miesiąc, prywatnie płaciłbym prawie 250 także ten

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.
— Jan Paweł II
gr8ania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-01, 17:03   #1042
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Vrenth Pokaż wiadomość
O, super, czyli jak będziesz karmić, to masz nie wychodzić z domu? Czy wszystkie wyjścia ponad 2h z dzieckiem, żeby móc nakarmić? Ja jak wypali karmienie, to nie planuję dużo wychodzić, ale jak już koncerty po koronawirusie ruszą to może z raz w miesiącu gdzieś bym poszła o ile mama się da radę młodym zająć. No to coś przecież musi w tym czasie jeść. Już nie mówiąc o tym, że czasem trzeba zrobić coś mniej przyjemnego jak jechać do dentysty czy załatwić jakąś biurokrację w pracy - to pewnie nawet jak zabiorę syna to ledwo się wyrobię pomiędzy karmieniami.

Ale w sumie mamy chyba tak mają, że mają jakieś dziwne pomysły. Moja karmiła mm, to jak usłyszała o rozszerzaniu diety to zaraz myślała, że to koniec kp, bo przecież ile można. Nie mam jak odciągać w pracy, więc pewnie będę celować w ok. 10 miesięcy i czasem mi się to wydaje mało.
No chyba tak, bo jak się zostaje matką, to przestaje się być osobnym bytem.


Albo jeśli nie uda mi się karmić piersią, to też będę wyrodną matką podającą mm.


Ona ma jakieś spaczone podejście, twierdzi że jak już pojawia się dziecko, to kończy się wychodzenie na miasto, na imprezy itp. No bo dziecko jest najważniejsze.
Dobrze, że mój mąż ma inne podejście i zauważa, że po urodzeniu dziecka będę nadal sobą - kobietą, która też będzie chciała mieć jakieś swoje sprawy. A wtedy oczywistym jest, że on zostanie z dzieckiem.
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-01, 17:16   #1043
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna Pokaż wiadomość
No chyba tak, bo jak się zostaje matką, to przestaje się być osobnym bytem.


Albo jeśli nie uda mi się karmić piersią, to też będę wyrodną matką podającą mm.


Ona ma jakieś spaczone podejście, twierdzi że jak już pojawia się dziecko, to kończy się wychodzenie na miasto, na imprezy itp. No bo dziecko jest najważniejsze.
Dobrze, że mój mąż ma inne podejście i zauważa, że po urodzeniu dziecka będę nadal sobą - kobietą, która też będzie chciała mieć jakieś swoje sprawy. A wtedy oczywistym jest, że on zostanie z dzieckiem.
No tak, przecież tata też może z dzieckiem zostać, a nie nakarmi inaczej jak z butelki..
Widzę, że Twoja mama ma takie odjechane podejście jak moja teściowa .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-01, 17:20   #1044
fioleciasto
Zakorzenienie
 
Avatar fioleciasto
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 113 781
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

U mnie na szczęście i mama i teściowa z całkiem normalnym podejsciem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
08.2017 (8tc)[*]
12.2017 (15tc)[*]

Najszczęśliwsza na świecie podwójna mama



2021 :82
2022 :26
fioleciasto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-01, 17:23   #1045
dreaming_9004
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 735
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez fioleciasto Pokaż wiadomość
U mnie na szczęście i mama i teściowa z całkiem normalnym podejsciem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U mnie też

Ale mnie dziś coś brzuch boli na dole... Mała normalnie jest aktywna, ale już sobie wkrecam, że może coś się dzieje... A wizyta dopiero 7.07

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
dreaming_9004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-01, 17:43   #1046
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość
No tak, przecież tata też może z dzieckiem zostać, a nie nakarmi inaczej jak z butelki..
Widzę, że Twoja mama ma takie odjechane podejście jak moja teściowa .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No najwidoczniej by się ze sobą dogadały.

No ale laktatora póki co nie mam, bo chcę zobaczyć po porodzie jak to będzie z tym kp.


Moja teściowa na szczęście żadnych takich odjechanych pomysłów nie ma, to myślę że po porodzie też nie będzie mi się wtrącać z tego typu "dobrymi radami".

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------

Cytat:
Napisane przez dreaming_9004 Pokaż wiadomość
U mnie też

Ale mnie dziś coś brzuch boli na dole... Mała normalnie jest aktywna, ale już sobie wkrecam, że może coś się dzieje... A wizyta dopiero 7.07

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Bardzo Cię boli? Czy jedynie tak ciągnie i kłuje?
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-01, 17:46   #1047
justysiaa89
Zakorzenienie
 
Avatar justysiaa89
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 775
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Ja już po wizycie. Wszystko okej, mała waży 2520g, na razie nic nie zapowiada porodu przed terminem. Pobrał mi dziś gbs, następna wizyta 21.07. i co najgorsze ze względu na poprzednie cc będzie chciał mnie przed terminem skierować do szpitala czyli pewnie na tamtej wizycie, to będzie wtedy 38+2 Ale jeśli z blizną nadal będzie wszystko okej to nie mam zamiaru dać się położyć do szpitala, na szczęście on nie pracuje w szpitalu więc po prostu albo oleję skierowanie albo zadzwonię do szpitala na ip ginekologiczno-położniczą i spytam co oni o tym sądzą i jak jestem po cc to czy mogą wywoływać czy mam czekać na akcję czy co...



Cytat:
Napisane przez gr8ania Pokaż wiadomość
ja też 9.07


ja prowadzę ciążę na NFZ, USG mam co drugą wizytę, szyjkę na każdej- nie narzekam do tego lekarz jest cudowny. za każdym razem mówi że jeśli mam jakieś wątpliwości to mam podejść do niego do szpitala i tam zrobimy USG. gdybym miała prowadzić prywatnie to pewnie poszłabym z torbami, ale ja mam ciążę na heparynie. na NFZ mam ryczałt i płacę za nią 9 zł na miesiąc, prywatnie płaciłbym prawie 250 także ten

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
W takiej sytuacji to zupełnie zrozumiałe że bardziej Ci się opłaca na nfz, a jeszcze jak masz super lekarza to tym bardziej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
justysiaa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-01, 18:09   #1048
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Justysia, Twój gin chce żebyś miała kolejną cesarkę?
Pytałaś co sądzi o porodzie sn?

Cytat:
Napisane przez gr8ania Pokaż wiadomość
ja też 9.07


ja prowadzę ciążę na NFZ, USG mam co drugą wizytę, szyjkę na każdej- nie narzekam do tego lekarz jest cudowny. za każdym razem mówi że jeśli mam jakieś wątpliwości to mam podejść do niego do szpitala i tam zrobimy USG. gdybym miała prowadzić prywatnie to pewnie poszłabym z torbami, ale ja mam ciążę na heparynie. na NFZ mam ryczałt i płacę za nią 9 zł na miesiąc, prywatnie płaciłbym prawie 250 także ten

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A czemu bierzesz heparynę?
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-01, 18:41   #1049
dreaming_9004
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 735
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Panna Felicjanna dokładnie tak ciągnie i spina się. Miałam już nie brać magnezu i nospy od 36tc, ale nie dałam rady. Trochę mi ułożyło jak wzięłam i polezalam.

Justysiaa89 super, że z malutka wszystko dobrze. Macie jeszcze czas, więc niech jeszcze siedzi w brzuszku ciekawe co na wizycie za 3tyg powie Twój gin. Ale masz rację, zawsze możesz zasięgnąć opinii szpitala i dopytać jak oni się zapatrują na to. Może uda się vbac, będę trzymać kciuki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
dreaming_9004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-01, 19:13   #1050
fioleciasto
Zakorzenienie
 
Avatar fioleciasto
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 113 781
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez justysiaa89 Pokaż wiadomość
Ja już po wizycie. Wszystko okej, mała waży 2520g, na razie nic nie zapowiada porodu przed terminem. Pobrał mi dziś gbs, następna wizyta 21.07. i co najgorsze ze względu na poprzednie cc będzie chciał mnie przed terminem skierować do szpitala czyli pewnie na tamtej wizycie, to będzie wtedy 38+2 Ale jeśli z blizną nadal będzie wszystko okej to nie mam zamiaru dać się położyć do szpitala, na szczęście on nie pracuje w szpitalu więc po prostu albo oleję skierowanie albo zadzwonię do szpitala na ip ginekologiczno-położniczą i spytam co oni o tym sądzą i jak jestem po cc to czy mogą wywoływać czy mam czekać na akcję czy co...



W takiej sytuacji to zupełnie zrozumiałe że bardziej Ci się opłaca na nfz, a jeszcze jak masz super lekarza to tym bardziej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Też jestem po cc a nie jestem z tego powodu kierowana do szpitala.

Mój lekarz za to z powodu cukrzycy chce mnie kierować w 39+, ale liczę że wcześniej urodzę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
08.2017 (8tc)[*]
12.2017 (15tc)[*]

Najszczęśliwsza na świecie podwójna mama



2021 :82
2022 :26
fioleciasto jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-12-09 13:02:31


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:23.