Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

[*Catherrine*]

Napisane przez Enilis

Przeraża mnie fakt że na kwarantannie mogą chcieć nie dać mi Małej od razu tylko po odczekaniu na wyniki. I wgl sam fakt że wynik może wyjść pozytywny. Byleby do środy i do tego wymazu bo stres okropny a ja mam już jakieś skurcze, bóle więc może się rozwinąć coś wcześniej.

Dreaming też tak się złożyło że leżę sama na sali z łazienką, tyle dobrego bo mogę robić co mi się podoba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tylko dodatkowy stres Ci zrobili... Oby niepotrzebny, trzymam kciuki, żeby było wszystko ok.


A ja też miałam dziś skurcze w podbrzuszu..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Napisane przez Enilis

Przeraża mnie fakt że na kwarantannie mogą chcieć nie dać mi Małej od razu tylko po odczekaniu na wyniki. I wgl sam fakt że wynik może wyjść pozytywny. Byleby do środy i do tego wymazu bo stres okropny a ja mam już jakieś skurcze, bóle więc może się rozwinąć coś wcześniej.

Dreaming też tak się złożyło że leżę sama na sali z łazienką, tyle dobrego bo mogę robić co mi się podoba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Współczuje Mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze

[gr8ania]

o kurde Enilis kciuki za negatywne wyniki

jeszcze trochę a będę potrzebowała dźwigu żeby wstać z łóżka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kropka_nad_i]

Enilis liczę na to, że mimo wszystko wyniki będą negatywne i że jak już urodzisz, to nie rozłączą Cię z Maleństwem.

Napisane przez gr8ania

o kurde Enilis kciuki za negatywne wyniki

jeszcze trochę a będę potrzebowała dźwigu żeby wstać z łóżka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja potrzebuję dźwig jak zrobię przysiad albo usiądę z Młodym na podłodze kolana nie wytrzymują już...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Silumin]

Napisane przez gr8ania

o kurde Enilis kciuki za negatywne wyniki

jeszcze trochę a będę potrzebowała dźwigu żeby wstać z łóżka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj tak mam to samo też będę potrzebowała dźwigu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[literka28]

Napisane przez kropka_nad_i

Enilis liczę na to, że mimo wszystko wyniki będą negatywne i że jak już urodzisz, to nie rozłączą Cię z Maleństwem.Ja potrzebuję dźwig jak zrobię przysiad albo usiądę z Młodym na podłodze kolana nie wytrzymują już...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O tak mam to samo.. przykucne po cos dramat siade na podlodze - to samo


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[dreaming_9004]

Ja już bez dzidziusia w brzuszku, ale łącze się z Wami w bólu, bo jak wstaje to szew mnie ciągnie i też jak połamana jak się zasiedzę
Dziś udało nam się wyskoczyć na zakupy - musieliśmy kupić ubrania dla męża, bo za tydzień jest chrzestnym, a garnitur za mały moja mama została z malutką, akurat nakarmiona i przebrana to 1.5godz przespala u nas słaba pogoda... pochmurno i wieje, że nawet ciężko wyjść z maluchem na spacer. Wczoraj byłyśmy 30min ale mała nie lubi za bardzo w wózku, każdy wstrząs to ma odruch moro i leży niespokojnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

Ja się też łączę w bólu. Ta końcówka jest już nie do wytrzymania... Ale pocieszam się tak, że już niedługo, już coraz bliżej.

Dziś babcia TŻ powiedziała, że chyba już zaraz muszę iść do szpitala, bo widać po mnie, że już wkrótce urodzę. Oby miała rację. Dziś miałam takie skurcze od góry do dołu brzucha, pierwszy raz. Wcześniej były tylko takie jak na okres. Pooddychałam głęboko, pochodziłam i przeszło.

[literka28]

Napisane przez panna_felicjanna

Ja się też łączę w bólu. Ta końcówka jest już nie do wytrzymania... Ale pocieszam się tak, że już niedługo, już coraz bliżej.

Dziś babcia TŻ powiedziała, że chyba już zaraz muszę iść do szpitala, bo widać po mnie, że już wkrótce urodzę. Oby miała rację. Dziś miałam takie skurcze od góry do dołu brzucha, pierwszy raz. Wcześniej były tylko takie jak na okres. Pooddychałam głęboko, pochodziłam i przeszło.

Za kazdym razem jak dostaje skurczy to sie zaczynam cieszyc, ale co z tego jak zaraz przechodzi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[panna_felicjanna]

Napisane przez literka28

Za kazdym razem jak dostaje skurczy to sie zaczynam cieszyc, ale co z tego jak zaraz przechodzi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja dzisiaj się wystraszyłam, że to już. Chciałabym już urodzić, ale jednak mnie to też przeraża.
Jak się zacznie na serio, to pewnie spanikuję.


W sobotę mamy zaproszenie na ślub ze skromnym przyjęciem. Przyszli państwo młodzi byli właśnie u nas w gościach. Śmiali się, że jeśli jeszcze dam radę się dotoczyć i nie urodzę do soboty, to zapraszają.
Gorzej jak zacznę rodzić na ślubie albo przyjęciu.

[damgala]

Ja dzisiaj coś nie tak się czuję. Wczoraj mnie mdliło, dziś też momentami. Do tego brzuch twardnieje, skurcze są i przechodzą. Byłam na spacerze ze starszakiem i obeszłam pobliskie sklepy typu Rossmann, Pepco, Biedra. Oczywiście zmachana, w żółwim tempie dosłownie. Coś porobiłam w domu i ledwo na kręgosłup daję radę. Z każdym skurczem myślę, że może się rozkręci, a tu nic na razie, tylko Maluszek mocno kopie. Powiem Wam, że już mam dość, mogę rodzić. Zostały mi 3 tygodnie do terminu z usg, tak, już coraz bliżej
Wczoraj teściowa mnie wkurzyła. Niby miała przyjechać jeszcze na 3 dni, załatwiłam jej transport (siostra dziś nad morze z rana jechała i mogła ją zabrać do nas, po drodze było), a ta wyskoczyła z tekstem, że jak nie musi, to nie przyjedzie, że sami sobie damy radę. Obraziła się. Oczekiwała, że mąż po nią pojedzie. Niby nie daleko, bo 100 km w dwie strony a nam szkoda czasu biorąc pod uwagę, że miała transport z pod swojego domu do naszego domu. Ach, szkoda o tym myśleć. Ponarzekałam, wyżaliłam się, to trochę odpocznę i będę coś dalej działać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roselyn]

A czy zwiekszona ilosc bialego sluzu to jakis objaw porodu ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[baby blues]

Napisane przez Roselyn

A czy zwiekszona ilosc bialego sluzu to jakis objaw porodu ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chyba na kilka dni przed porodem może być więcej mlecznobialego śluzu. Ja mam właśnie już ponad tydzień dużo więcej, dziś nad ranem miałam mocne bóle, ale też przeszło, a już miałam nadzieję, że się rozkreci, spędzę weekend w szpitalu i w poniedziałek wyjdziemy haha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dreaming_9004]

Napisane przez Roselyn

A czy zwiekszona ilosc bialego sluzu to jakis objaw porodu ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie tak było. 3 dni przed taki gęsty biały się pojawił w większej ilości. Nie zaobserowalam odejścia czopu, więc może to u mnie był właśnie ten śluz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roselyn]

Oooooo ! To ciekawe no zobaczymy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Vrenth]

Napisane przez Roselyn

A czy zwiekszona ilosc bialego sluzu to jakis objaw porodu ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Coś czytałam, że może być tak, że czop nie będzie odchodził na raz, tylko właśnie będzie widać tylko dużo śluzu. Ale też może być więcej śluzu po prostu a czop jeszcze odejdzie. No i jak na sygnał porodu to też słabo, bo bez czopa można chodzić parę tygodni.

[*Catherrine*]

Napisane przez Vrenth

Coś czytałam, że może być tak, że czop nie będzie odchodził na raz, tylko właśnie będzie widać tylko dużo śluzu. Ale też może być więcej śluzu po prostu a czop jeszcze odejdzie. No i jak na sygnał porodu to też słabo, bo bez czopa można chodzić parę tygodni.

U mnie już ponad miesiąc jak odszedł mi czop... Ale podobno jak odejdzie tak wcześnie to nowy się robi.
Też mam zwiększoną ilość białego śluzu od paru dni.
Wczoraj miałam kilka skurczy w dole brzucha, wcześniej takich nie mialam.
Dziś w nocy nie mogłam się jakoś ułożyć, w każdej pozycji czułam, że naciskam na brzuch.. A do tego było mi mdło.. Ale ostatecznie spałam nawet nieźle, nie miałam zgagi - mama mi poleciła nagietek wypić. Chyba pomaga, aczkolwiek nie wiem czy mogę go pić.. Taki słaby sobie zrobiłam.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kropka_nad_i]

Napisane przez panna_felicjanna

Ja dzisiaj się wystraszyłam, że to już. Chciałabym już urodzić, ale jednak mnie to też przeraża.
Jak się zacznie na serio, to pewnie spanikuję.


W sobotę mamy zaproszenie na ślub ze skromnym przyjęciem. Przyszli państwo młodzi byli właśnie u nas w gościach. Śmiali się, że jeśli jeszcze dam radę się dotoczyć i nie urodzę do soboty, to zapraszają.
Gorzej jak zacznę rodzić na ślubie albo przyjęciu.

Idź- może właśnie tak wywolasz poród mój pierwszy zaczął się od odejścia wód podczas śpiewania sto lat na 60 mojego ojca na sali wszyscy jedli rosół a ja pojechałam do szpitala

Wczoraj zaczęła mnie boleć glowa... Paracetamol nie pomogł, w nocy zasnęłam ale kilka razy budziłam się i dalej mnie cmolo. Teraz nie śpię od 6, zjadłam coś i siedzę na tarasie. Ale dalej czuje moją głowę wczoraj i dzisiaj sprawdzałam ciśnienie- wychodziło ok, ale były też takie kwiatki jak 160/140 jednak myślę, że to wina aparatu, bo trochę Stary i jest wrażliwy na przesunięcia, albo jak się za mało napompuje...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

Napisane przez kropka_nad_i

Idź- może właśnie tak wywolasz poród mój pierwszy zaczął się od odejścia wód podczas śpiewania sto lat na 60 mojego ojca na sali wszyscy jedli rosół a ja pojechałam do szpitala

Wczoraj zaczęła mnie boleć glowa... Paracetamol nie pomogł, w nocy zasnęłam ale kilka razy budziłam się i dalej mnie cmolo. Teraz nie śpię od 6, zjadłam coś i siedzę na tarasie. Ale dalej czuje moją głowę wczoraj i dzisiaj sprawdzałam ciśnienie- wychodziło ok, ale były też takie kwiatki jak 160/140 jednak myślę, że to wina aparatu, bo trochę Stary i jest wrażliwy na przesunięcia, albo jak się za mało napompuje...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haha no to wszyscy na pewno zapamiętali kiedy urodziłaś.
Pojadę jeśli do tej pory nie urodzę.


A wczoraj też mnie przez cały dzień bolała głowa, może ciśnienie spadało czy coś.
To weź nie mierz tym ciśnieniomierzem, zawału możesz dostać widząc na aparacie takie ciśnienie.

[justysiaa89]

Witam się w 40 tygodniu (39+0), równy tydzień do terminu

Wczoraj strasznie spuchły mi nogi, miałam wrażenie że zaraz wybuchną, teraz po nocy jest okej ale pewnie po całym dniu znów będzie problem I drętwieje mi aż do bólu lewa ręka ale to w pierwszej ciąży było to samo i minęło dopiero po porodzie niestety.


Objawów nadchodzącego porodu niestety brak, czasem brzuch lekko twardnieje ale zupełnie bezboleśnie, czopu ani większej ilości śluzu nie zaobserwowałam także raczej cisza w temacie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kropka_nad_i]

Napisane przez justysiaa89

Witam się w 40 tygodniu (39+0), równy tydzień do terminu

Wczoraj strasznie spuchły mi nogi, miałam wrażenie że zaraz wybuchną, teraz po nocy jest okej ale pewnie po całym dniu znów będzie problem I drętwieje mi aż do bólu lewa ręka ale to w pierwszej ciąży było to samo i minęło dopiero po porodzie niestety.


Objawów nadchodzącego porodu niestety brak, czasem brzuch lekko twardnieje ale zupełnie bezboleśnie, czopu ani większej ilości śluzu nie zaobserwowałam także raczej cisza w temacie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ręką też mi drętwieje. Zawsze po nocy i czasem w ciągu dnia
Trzymam kciuki, żeby szybko ruszyło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[*Catherrine*]

A mnie strasznie dłonie bolą rano gdzieś tak od tygodnia.. Przy zginaniu palców straszny bardzo ból stawów mam Później w ciągu dnia już na szczęście mija. Wczoraj byliśmy na wycieczce nad Wisłą, godzinkę posiedzieliśmy na plaży, ale przejąć kawałek od parkingu i spowrotem to było wyzwanie. Ale dałam radę jeszcze Cyknęliśmy sobie parę zdjęć, ale nie wyglądam zbyt korzystnie, więc nie wiem czy to dobry pomysł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Mi w tej ciąży puchną dłonie z rana, stopy też lekko. Za to poprzednio bardzo drętwiały mi palce u rąk w nocy, nie mogłam ich zginać. To podobno zespół cieśni nadgarstka, tak mi mówił wtedy lekarz. Po porodzie jak ręką odjął

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roselyn]

My wlasnie zaraz idziemy na plaze. Mam nadzieje ze sie dowloke
Ostatnio naszla mnie taka glupia rozkmina czy jak ja wchodze do zimnej wody to dziecku nie jest zimno ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Vrenth]

Napisane przez Roselyn

My wlasnie zaraz idziemy na plaze. Mam nadzieje ze sie dowloke
Ostatnio naszla mnie taka glupia rozkmina czy jak ja wchodze do zimnej wody to dziecku nie jest zimno ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gorące kąpiele są niewskazane, ale nic nie słyszałam w drugą stronę. Chyba też zależy od dziecka, ja się coraz krócej kąpię, bo młody się bardzo wierci. Wydaje mi się, że przede wszystkim woda w wannie wzmacnia mu hałasy z otoczenia i mu się nie podoba.

[akada]

Napisane przez Roselyn

My wlasnie zaraz idziemy na plaze. Mam nadzieje ze sie dowloke
Ostatnio naszla mnie taka glupia rozkmina czy jak ja wchodze do zimnej wody to dziecku nie jest zimno ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Vrenth

Gorące kąpiele są niewskazane, ale nic nie słyszałam w drugą stronę. Chyba też zależy od dziecka, ja się coraz krócej kąpię, bo młody się bardzo wierci. Wydaje mi się, że przede wszystkim woda w wannie wzmacnia mu hałasy z otoczenia i mu się nie podoba.

To ja do wanny kilka tygodni przed nie wchodziłam (mega niewygodnie) i cieszyłam, że mamy też prysznic. Za to na początku porodu kazali mi pójść pod prysznic i w czasie skurczów robiłam sobie mocniejszy strumień i mocno ciepły, zastanawiałam się czy nie za ciepły ...

Dzisiejsza noc kiepska, rano odsypiałam a starsza córka bajki ...mąż na szkoleniu.

[panna_felicjanna]

Napisane przez *Catherrine*

A mnie strasznie dłonie bolą rano gdzieś tak od tygodnia.. Przy zginaniu palców straszny bardzo ból stawów mam Później w ciągu dnia już na szczęście mija. Wczoraj byliśmy na wycieczce nad Wisłą, godzinkę posiedzieliśmy na plaży, ale przejąć kawałek od parkingu i spowrotem to było wyzwanie. Ale dałam radę jeszcze Cyknęliśmy sobie parę zdjęć, ale nie wyglądam zbyt korzystnie, więc nie wiem czy to dobry pomysł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam to samo! Okropnie bolą mnie dłonie, palce. Ale też tak czytałam, że w ciąży to normalne i powinno minąć po porodzie.


Ja jutro zaczynam 40 tydzień, ale póki co cisza w temacie. Tylko czuję się z każdym dniem coraz gorzej. We wtorek ostatnia wizyta, ciekawe co lekarz powie.

[Roselyn]

Ja tez we wtorek wizyta i jestem mega ciekawa. Jutro zaczynamy 39 tc


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiaczek]

Ja mam jutro wizytę. Bardzo bym chciała żeby już się coś rozkręciło, ale chyba nic z tego. Nie mam żadnych objawów zbliżającego się porodu.


Dziś miałam drzemkę 2 godziny z córką, chyba pierwszy raz od jej narodzin 2 lata temu .
Wieczorem pojechaliśmy nad rzekę i na lody, dzieci popluskały się chwilę, ale bałam, że się przeziębią, więc szybko się zmyliśmy do domu.

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[sunshine16]

Ja też jutro mam wizyte i pobranie gbs. Zobaczymy co gin powie w związku z tą makrosomią i moim podwyzszonym ciśnieniem. Mam nadzieję, że coś tam już powoli zaczyna się ruszać w temacie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz