Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy

[0nat0]

Napisane przez nova31

Witajcie
Mam nadzieję że mi pomożecie, drogie wizażanki Mam problem z moimi włosami już od ponad roku. Nie wiem czy to coś zmienia, ale choruję na niedoczynność tarczycy, która jest ustabilizowana. Włosy są strasznie cienkie, rzadkie a w dodatku strasznie wypadają. A gdy je czeszę - po prostu koszmar, nie dość, że jeden wielki kołtun, to jeszcze mam wrażenie, jakbym czesała perukę z cienkich gumek a nie włosy, one się rozciągają pod szczotką. Kiedyś farbowałam włosy, jednak od 2 lat nie miałam farby na włosach. Są one długości do ramion. Używałam już wielu kosmetyków (m.in serii Radical med, regenerum, avon) i nic mi nie pomaga. Biorę również preparaty takie jak skrzypovita czy revalid i nie widać zmian.
Proszę, powiedzcie, co robić?
Pozdrawiam.

Mi przy pierwszym podejściu pomógł Jantar, ale ja mam tak, że raz wcierka zadziała, a za drugim razem już nie.
Te suplementy które wymieniłaś są nic niewarte. Łykałam je, jeszcze merz spezial, to samo to jest wyrzucenie pieniędzy w błoto.

Polecam ci łykać tran + jakieś witaminy. Dobry jest biotebal, to http://www.☠☠☠☠☠☠☠/apteka/p2794-Calc..._100_mg_50_szt http://www.☠☠☠☠☠☠☠/leki/p7342-Oenobiol_Wypadanie_Wlosow. Ja aktualnie łykam od dwóch tygodni Solgar v75, za pół roku przyczaję się na to: Oenobiol ANTI-CHUTE. Obydwa ostatnie mają bardzo dobre opinie, ale fakt - są dosyć drogie.

To dziewczyny też polecają http://ukrainashop.com/opis/1393109/...osy-slabe.html
Ja wcieram seboradin men, ale za krótko żeby coś o nim powiedzieć.

http://www.laboratoriumurody.pl/foru...nych,t935.html

[meryczery]

ja łykam vitapil mama juz jakis miesiac prawie, bo opakowanie sie konczy, dermatolog polecil, bo bylam na wizycie, mi wlosy wypadaja po porodzie, to dlatego, takze mam nadzieje, ze sie to wszystko ustabilizuje i wroci do normy

[svetta]

kiedy ja sie stresuje albo czymś denerwuję to włosy rzeczywiście bardziej mi potem wypadają przez jakiś czas, staram się wtedy jeść dużo owoców i warzyw ale ostatnio miałam poważne problemy ze zdrowiem i bardzo sie tym martwiłam no i niestety włosy wypadają mi teraz garściami kupiłam sobie w aptece Biotebal (podobno bardzo dobry) i czekam na efekty

[malamiiii19]

Dziewczyny,czy ktoras z was moze mi polecic Pantostin? Czy ta wcierka ma jakies skutki uboczne? Po loxonie mialam kolatania serca i owlosienie na twarzy.Czy pantostin to bezpieczny lek?

[turasm]

O hipocalcemi mozna sporo się dowiedziec pod tym linkiem: xxx

[dulis]

Są jakieś sposoby na walkę z intensywnym wypadaniem włosów w przypadku wrażliwego, łuszczącego się skalpu, nie licząc suplementacji?

Sama łykałam kiedyś Biotebal, do tego wcierka z kozieradki i szampon z Equilibry przeciwko wypadaniu włosów - pomogło do tego stopnia, że po kilkukrotnym przeczesywaniu włosów palcami na dłoni nie zostawał ani jeden (a przed kuracją wyciągałam je niemalże pęczkami).

Są jakieś przeciwwskazania co do stosowania wcierek w przypadku wrażliwego skalpu? Szczególnie chodzi o kozieradkę i Jantar, bo te akurat mam w domu Equilibra może wysuszać, dlatego wolałabym jej siostrze nie polecać
Może mieć to jakieś znaczenie, dlatego dodam, że siostra jest w trakcie diagnostyki endokrynologicznej (nie tarczyca, a potencjalnie nadnercza).

[Kojakk]

Cześć,
nie chce mi się czytać wszystkich postów zamieszczonych tutaj, po prostu napiszę co mi pomogło na wypadanie włosów. Otóż w wieku 22 lat zaczęły mi wypadać garściami, po 300-400 przy każdym myciu. Nie przejmowałem się bo miałem ich dużo i byłem młody. Ale po jakimś czasie zauważyłem prześwity. Poszedłem do lekarza i dostałem loxon 5%, z tego co się orientuje to nie wszyscy to chwalą, ale mi na początku pomógł. Jednak potem, mimo stosowania loxona, włosy nadal mi leciały. Brałem dodatkowo jakieś tabletki Vita pils. Wydaje mi się, że miałem na nie uczulenie więc odstawiłem (mniejsza o to). Po loxonie zakola mi zaczęły zarastać, ale prześwit zaczął się robić na czubku głowy. Dostałem Nezyr (steryd) i zamiast loxonu pani w aptece sprzedała mi Alopexy, który ma ten sam skład (nie wiem jak proporcje) co Loxon.
Teraz tak: Alopexy ma fajną strzykawkę, która pobiera dokładnie 1ml płynu. Odkąd stosuję to Alopexy to włosy nadal mi wypadają, ale odrastają równie szybko. Wziąłem 4 tabletki Nezyru(tylko dla mężczyzn) w między czasie, działa na włosy, ale i na popęd (spada). Dlatego tabletki te odstawiłem. Zamiast tego stwierdziłem, że brakuje mi witamin więc kupiłem witaminy dla sportowców z Olipmu (uprawiam dużo sportu). Biorę co 2-3 dni. Natomiast Alopexy 2 razy dziennie, rano i wieczorem. Jest lepiej.

Uważam, że przy loxonie włosy mi leciały dlatego, że rozpylałem więcej płynu niż było to zalecane. Natomiast przy Alopexy stosuję dokładnie 1ml. Cierpliwie, a do celu. Dodatkowo przestałem się przejmować czymkolwiek i odpadł mi czynnik stresu, który też wpływa negatywnie na włosy.
Sam Nezyr obniża poziom testosteronu co pomaga na włosy, ale uważam, że lepiej mieć mniej włosów niż niedomagać. Zaznaczam, że nie każdy musi mieć problemy po tym leku.

[zanniia]

Witam
Od zawsze mam bardzo gęste, kręcone włosy. Niestety jakiś miesiąc temu kupiłam szampon z Avonu, jakiś tam wzmacniający-nigdy wcześniej go nie używałam. Wszystko było w porządku, używałam go razem z siostrą i gdy zostało go około 1/3 w butelce i mi i mojej siostrze włosy zaczęły lecieć z głowy garściami-jak nigdy w życiu. Szampon poszedł do kosza momentalnie, kupiłyśmy szampon z czarnej rzepy, wsmarowujemy jantar od tygodnia i poprawy żadnej. Wiem, że musi to potrwać, ale wypada ich coraz więcej. Jestem przerażona Ja mam włosy farbowane na brąz szamponem koloryzującym z mariona a później szamponetką tej samej firmy. Włosów już nie prostuje, nie suszę a lecą strasznie. Mojej siostrze lat 9 podobnie, a oczywiście włosów nigdy nie farbowała wiec chyba nie to jest przyczyną. Co jakiś czas ściągam z ramion włosa, przy przeczesaniu ich palcami wypada z 5 co najmniej. Przeczytałam mnóstwo tematów na ten temat, jednak nikt nie miał takiego problemu po szamponie... Iść do lekarza czy jednak wstrzymać się jeszcze i poczekać na efekty? Fryzjerka powiedziała, że mogło to być jakieś uczulenie na składnik i to co ma wypaść jeszcze wypadnie. Ale ileż można? W tym miesiącu idę na wesele i nie mogę pokazać się w odrostach, muszę je znów zafarbować, ale już widzę tą podłogę we włosach... Dodaję zdjęcie sprzed chwili, z jednego czesania na mokro. Co myślicie?

[Eside]

Hej, może zacznę od tego,że POTRZEBUJE POMOCY! chociaz zapewne od Was złotego środka nie dostanę.
Jestem już załamana, moje wlosy wypadają od ponad roku, mialam zawsze cienkie,ale mialam ich nawet dużo, biorąc pod uwagę to co mam teraz... wlosy wypadają mi z całej głowy,tak sądzę, strasznie przerzedziły mi się włosy, widzę to po tym jak dotykam w garści wlosy,ale i też po grzywce, nad którą niegdyś nie moglam zapanować, bo było jej dużo,a teraz koszmar. Najgorsze jest to,że wypadają mi też te krótkie. miałam, mam bardzo duzo stresu w swoim zyciu, czy naprawdę stres może powodować az takie spustoszenie na głowie? Badałam hormony, niby okej, mówią,że androgenowego nie mam, w sumie u mnie łysienie też nie jest ani dziedziczne,ani nic z tych rzeczy,więc chyba watpie.
czasami dochdozi do tego,ze placze z tego powodu, boje się,ze zostanę łysa, to mnie niszczy psychicznie. Rownież i morfologie mam w normie. Przecież żeby jeszcze mi odrastały małe włoski,to spoko, ale one wypadaja w proporcji. 3/4 do 1/4 KOSZMAR

W sumie nie wiem czy szukam u was porady,czy pocieszenia. Czy miał ktoś podobną sytuację spowodowaną stresem? W celu zapanowania nad stresem idę do psychologa i postaram się ogarnąć to moje życie. Obecnie uzywam ampułek do wcierania Artego i myje szamponem Pharmaceris do wypadajacych włosów... Nie pomaga,ale stosuje, bo co innego mi pozostaje...

[mmagdamm79]

Hej!

[antfito]

U mnie już w zasadzie lekarka nie wie co się dzieje. Mam trochę stresu związanego ze studiami ( zapisalam się na dodatkowe studia zaoczne). Al eczy mogło to aż tak bardzo spowodować wypadanie włosow? Co może taki psycholog pomóc? Przecież psycholog nie przypisze mi żadnych tabletek ;/
Na fundusz byłam ale dostałam jedynie kilka witamin, ktore mogłabym sobie kupić zresztą sama.

[fenra]

Nie spodzizeaj sie wiele po leczeniu na fundusz. Co z tego jak idziesz za darmo skoro wizyta najczęściej trwa dosłownie kilka minut i z moejgo doświadczenia wynika,że lekarze takie problemy traktują z lekceważeniem. Jeśli już chcesz iść do kogoś z wypadaniem włosów to do trychologa. Jest to specjalisacja, która specjalnie zajmuje się tymi problemami. Co do psychologa to również warto jest się zapisać jeśli podejrzewasz u siebie nerwicę. Taka wizyta może byc skuteczniejsza nawet niż leki.

[antfito]

Własnie nie wiem co mi jest. Pisze,że mam troche stresu ostatnioi ale nie sądze abym miała nerwicę ( chociaż może sobie to wmawiam bo nie chcę się przed sobą przyznać,że mogę coś takiego mieć). Trycholog to lekarz czy kosmetyczka?

[fenra]

Może być i to i to. Lepiej jest jednak moim zaniem wybrać się do dermatologa, który zajmuje się trychologią ( ja tak chodziłam) niż do kosmetyczki po jakimś kursie. Lekarz będzie miał znacnie wiekszą wiedzę. Zrobi Ci poza tym badania diagnostyczne takie jak trychogram czy badanie skóry głowy. Potem będzie mógł zaproponować zabiegi ( sama miałam osocze bogatopłytkowe na głowę - jest to w zasadzie jedyny najbardziezj skuteczny zabieg oprócz przeszczepu).

[antfito]

I jak efekty? Możesz napisać gdzie chodziłaś?

[fenra]

No chyba sobie zartujesz. Jedynie prywatnie. Na fundusz to Ci jedynie jakieś witaminy przypiszą.

[iza89]

Dziewczyny, szukam porady na temat ampułek na wypadające włosy. Mogłaby któraś doradzić? Waham się nad zakupem ampułek Seboradin Niger https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...din-niger.html a Artego Easy Care T Rescue http://lokikoki.pl/product-pol-3836-...ml-Artego.html

Różnica cenowa jest spora, ale może któraś na podstawie składników w nich zawartych byłaby mi w stanie doradzić?

[Anulka9106]

Hej
Od pewnego czasu mam problem z dużą ilością wypadających włosów, które do tego się łamią i są przesuszone. Jak wiadomo, aloes ma dobre działanie, w związku z tym chciałabym zacząć go stosować. Poza samym stosowaniem roztworu Aloe Vera forever, interesuje mnie kuracja na włosy - na wzmocnienie, przeciwko wypadaniu, produkty firmy Naturaloe lub Equilibra. Czy używała któraś z Was tych produktów? Które firmę polecacie?


Pozdrawiam serdecznie,
Anna

[AnnMore1986]

Hej,

od jakiegoś czasu znów intensywnie wypadają mi włosy
Używam Dermeny i jakoś słabo mi pomaga.
Może macie inne sprawdzone sposoby?

[sophisticated_]

Na wypadajace wlosy kupilam spray babci agafii do wypadajacych wlosow, dodatkowo stosuje olejek nacomi mam nadzieje ze pomoze

[Khanna]

Napisane przez AnnMore1986

Hej,

od jakiegoś czasu znów intensywnie wypadają mi włosy
Używam Dermeny i jakoś słabo mi pomaga.
Może macie inne sprawdzone sposoby?

AnnMore1986, na wypadanie włosów nie zawsze pomagają kosmetyki. Jest mnóstwo przyczyn utraty włosów: niewłaściwa dieta, stres, anemia, niedoczynność i nadczynność tarczycy, problemy hormonalne, odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, podrażnienie skóry głowy itd. Ważne, aby zdiagnozować przyczynę. Można łykać wiele suplementów i stosować różne wcierki, ale nie u każdego te sposoby się sprawdzą. Zastanów się co się zmieniło u Ciebie przez ostatnie miesiące, co mogło wpłynąć na wypadanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Tineke]

Hej,
"niestety" muszę dołączyć do wątku, po lekach przeciwdepresyjnych wiele włosów mi wypadło

Póki co szukam czegoś skutecznego, łykam calcium - zauważyłam, że mam mocne i długie paznokcie, chociaż tyle.

[sonia2003]

Hej, ja miałam problem związany z wypadaniem włosów po kilku miesiącach silnego stresu. Przez 4 miesiące brałam biotebal i mgiełkę do włosów radical. Teraz odstawiłam biotebal. U mnie efekty są. Włosy nie wypadają i rosną nowe. Może komuś to pomoże.

[mirabelka31]

Khanna, zgadzam się z Tobą. Podstawa to zrobić badania: poziom żelaza, ferrytyny czy TSH. Nie tylko leczenie będzie różne zależnie od przyczyn, ale i wypadanie może być objawem innej choroby.

[Blondii4]

Polecam klinikę zakrzewscy, a szczególnie Pana Marcina. Indywidualnie podchodzi do każdej klientki, mily, sympatyczny, we wszystkim doradzi, co najważniejsze nie naciąga na zbędne koszta. Naprawdę polecam, moja siostra miała problem z "łysieniem" i jej bardzo pomógł.

[natkawal76]

Witam ja również zmagałam się z wypadaniem włosów. Koleżanka poleciła mi zabieg mezoterapie igłową. Wykonałam już 3 zabiegi, które są dość bolesne zaznaczam że ostrzykiwanie było osoczem pobranym z krwi. xx Włosy nie wypadają i pojawiły się nowe. Polecam spróbuj możne i tobie poprawi się kondycja włosów.

[adam63]

Faceta też dotyczy problem wypadających włosów, borykałem się z nim przez wiele lat Na szczęście zdecydowałem się na mikro pigmentację skóry głowy i nareszcie czuje się prawdziwym mężczyzną! xxx

[Anna_poz]

Od dłuższego czasu mam dramatyczny problem z włosami. POMOCY
Przetestowałam już chyba wszystkie reklamowane witaminy na wypadanie włosów. Zrobiłam też badania krwi (z których wynika, że niby wszystko jest OK) a włosy jak wypadały tak wypadają dalej. Mam już mocne przerzedzenia i to wygląda bardzo słabo szczególnie w takie słoneczne dni jak teraz.
W każdym razie, szukam informacji i opinii o mezoterapii igłowej. Czytałam dużo i wiem, że jest to bardzo skuteczny zabieg u niektórych osób ale nie chcę drugi raz wyrzucać kasy na coś co będzie nie skuteczne - może ktoś tutaj ma doświadczenia z mezoterapią na skórę głowy?

[Wolha wRedna]

A wśród tych badań krwi były także hormony?

[Jenny_poznan]

Mezoterapia to dobre rozwiązanie dla osób które będą robić to regularnie. Jeden zabieg nic nie zmieni. Nie spodziewaj się cudów - włosy rosną powoli, ok.1cm na miesiąc więc pierwsze efekty zauważa się tak po około miesiącu lub dwóch.
W naszym Poznaniu jest świetny trycholog - ten Pan przyjmuje na Grunwaldzie. Dla mnie zabieg jest wart wydanych pieniędzy, przestałam tak obsesyjnie myśleć o włosach, szybko się przyzwyczaiłam, że przestały wypadać.