Mamy Październikowe 2019 ❤ cz.3

[slasherka]

Napisane przez sharlotka87

Nie zaszkodzi się dziecku. Ale wiem, że są różni lekarze i różnie do tego podchodzą. Tak jak do jodu. Większość uważa, że jest niebezpieczny, a znowu naturopaci leczą jodem tarczyce, endometrioze, mięśniaki, guzy na jajnikach itd. Podczas kp brałam 8,000 iu wit d, dzięki czemu mały dostawał ode mnie 800 jednostek. Nie musiałam go już suplementowac dodatkowo.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie pierwsze co po porodzie to zamierzam zwiększyć dawkę wit d. Na poprzedniej czułam się dużo lepiej. A wit k też do tego bierzesz?

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

[gaiete]

O to mnie moja endokrynolog kazała mi brać 2000-4000 j witaminy d3, bo tężyczka i niedoczynność tarczycy. Nic nie słyszałam o tym, że może to szkodzić...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fubizka]

Mysle ze do 4 tys nie powinno zaszodzic
Zreszta jak masz ewidentne wskazania to tez co innego

Mi paradoskalnie lepiej sie podniosl poziom d3 w ciazy przy tych 1-2 tys niz wczesniej jak bralam 4-5. Ale teraz o wiele bardziej pilnuje roznorodnosci diety. Bo na slonce prawie wcale nie wychodzilam przez cale lato, w przeciwienstwie do wczesniejszych lat.

Tak sie umeczylam ze las musialam zastapic balkonem. No ale kawa na balkonie w ostatni dzien lata...
I to moj ostatni dzien ostatniego lata bez Julki

[seesunrise]

Ja brałam 2tys przed ciążą z zalecenia endokrynologa i przez całą ciążę tyle samo bo taka dawka jest w prenatalu, nawet teraz gin zastanawiała się czy jeszcze zostawić mi ten prenatal i kazała brać że względu na wit d i jod.

[Margosia__]

Ooo to ja będę mieć pierwsze dziecko z kalendarzowej wiosny, drugie z kalendarzowego lata a trzecie z jesieni... jak nic czwarte trzeba machnac na zimę

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[Fubizka]

Napisane przez Margosia__

Ooo to ja będę mieć pierwsze dziecko z kalendarzowej wiosny, drugie z kalendarzowego lata a trzecie z jesieni... jak nic czwarte trzeba machnac na zimę

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Nie mow glosno bo tata uslyszy

[Margosia__]

Napisane przez Fubizka

Nie mow glosno bo tata uslyszy

Hahaha. .. zdecydowanie dawce musze zmienić bo ten by szybciej zszedł na zawal

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[czubasek20]

Napisane przez Margosia__

Ooo to ja będę mieć pierwsze dziecko z kalendarzowej wiosny, drugie z kalendarzowego lata a trzecie z jesieni... jak nic czwarte trzeba machnac na zimę

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Ja mam z kalendarzowej jesieni i zimy Róża też będzie z jesieni. Ale ja jestem z wiosny a tz z lata więc starczy

[Margosia__]

Napisane przez czubasek20

Ja mam z kalendarzowej jesieni i zimy Róża też będzie z jesieni. Ale ja jestem z wiosny a tz z lata więc starczy

Ja jesień, chłop wiosna. Dalej nie mamy zimy

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[gaiete]

Mój mąż ma w ogóle urodziny niedługo, 8.10. Jak by się Jagoda mocno spóźniła a ja olałabym skierowanie do szpitala, to mogłaby i trafić w ten dzień

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Domi_001]

Napisane przez gaiete

Mój mąż ma w ogóle urodziny niedługo, 8.10. Jak by się Jagoda mocno spóźniła a ja olałabym skierowanie do szpitala, to mogłaby i trafić w ten dzień

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam termin z usg na 1-2.10 a mój mąż ma urodziny 2.10, ale my aż tyle czekać już teraz nie będziemy.. Jestem już prawie gotowa na jutrzejszy wyjazd do szpitala.. Im bliżej wieczora tym bardziej mi smutno że względu na synka..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Margosia__]

Napisane przez Domi_001

Ja mam termin z usg na 1-2.10 a mój mąż ma urodziny 2.10, ale my aż tyle czekać już teraz nie będziemy.. Jestem już prawie gotowa na jutrzejszy wyjazd do szpitala.. Im bliżej wieczora tym bardziej mi smutno że względu na synka..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj juz jutro do szpitala trzymamy kciuki!!!
Masz tam swojego lekarza czy jesteś zdana na szpitalnych?

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[tija93]

Ja i mąż mamy urodziny zima. Tosia latem, teraz będzie jesienne dziecko. To jakiegoś wiosennego by nam brakowało

Domi powodzenia!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gaiete]

Domi trzymamy kciuki, wszystko będzie dobrze ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fubizka]

Napisane przez Domi_001

Ja mam termin z usg na 1-2.10 a mój mąż ma urodziny 2.10, ale my aż tyle czekać już teraz nie będziemy.. Jestem już prawie gotowa na jutrzejszy wyjazd do szpitala.. Im bliżej wieczora tym bardziej mi smutno że względu na synka..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale juz niedlugo bedziecie wszyscy razem

Siedzac na balkonie zauwazylam ze tuje mi zaczely brazowiec. Nie podlewalam ich pare dni bo przeciez non stop lalo. Chyba mimo wszystko powinnam je podlewac nawet jal pada Taki ze mnie ogrodkik jak z koziej d... trabka.
W kazdym razie google powiedzialy ze te brazowe galazki trzeva przyciac no to wzielam nozyczki i tne. Sasiedzi pod nami maja ogrodek i tez walczyli ze swoim zywoplotem i rozkminiali czemu niektore bukszpany marnieja. Juz chcialam zagadac czy wiedza cos o tujach a oni zaczeli pryskac te bukszpany. Nie wiem czym ale najpierw dziewczyna zaczela mowic ze ja dusi, jak ja to pczulam to zaczelam w panice sciagac wszystko z balkonu i wnosic do mieszkania i wolac meza zeby mi pomogl i zamykac wszystkie okna. W mniej niz 5 minut dostalam pokrzywki na rece, no kurr!!! Na szczescie szybko wpadlam pod prysznic i dalej nie poszlo. Jak mozna pryskac takim gownem i nawet nie powiedziec nic, juz widze jakby mnke tam nie bylo a suszyly sie np ubranka dzieciece Nawet nie mam jak im powiedziec ze chyba oszaleli bo boje sie okno otworzyc

[UltraMarryna]

Hejo!
Domi dawaj znać z tego szpitala.
Mi też lekarz zalecił nie przekraczać 2500 wit D.
Tyle miałam pisać...
Aaa czubasek nie przejmuj się wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że ja też będę rodzić sama nie wyobrażam sobie jeszcze tego, ale zostawienie córki z teściową lub mamą na dłużej niż 2h też jest dla mnie abstrakcją więc nie będę samolubna i zostawię córce tatę a ja pójdę sobie sama wydawać na świat jej rodzeństwo
Dzisiaj na obiad zrobiłam żeberka z kapustą zasmażaną🤤 w ogóle ostatnio mam jakiś wzmożony apetyt. Naleśniki z farszem pierogowym też były dla mnie dziwne dopóki nie zjadłam, tak samo makaron z twarogiem i boczkiem wędzonym..
Leniwa niedziela, szkoda że tak szybko mija.
Tija nam też bedzie brakowalo zimowego członka rodziny, pomyślimy nad tym za kilka lat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Margosia__]

Napisane przez UltraMarryna

Hejo!
Domi dawaj znać z tego szpitala.
Mi też lekarz zalecił nie przekraczać 2500 wit D.
Tyle miałam pisać...
Aaa czubasek nie przejmuj się wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że ja też będę rodzić sama nie wyobrażam sobie jeszcze tego, ale zostawienie córki z teściową lub mamą na dłużej niż 2h też jest dla mnie abstrakcją więc nie będę samolubna i zostawię córce tatę a ja pójdę sobie sama wydawać na świat jej rodzeństwo
Dzisiaj na obiad zrobiłam żeberka z kapustą zasmażaną w ogóle ostatnio mam jakiś wzmożony apetyt. Naleśniki z farszem pierogowym też były dla mnie dziwne dopóki nie zjadłam, tak samo makaron z twarogiem i boczkiem wędzonym..
Leniwa niedziela, szkoda że tak szybko mija.
Tija nam też bedzie brakowalo zimowego członka rodziny, pomyślimy nad tym za kilka lat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jest szansa, że wyrobisz się w 2-3 godziny


Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[seesunrise]

Napisane przez Domi_001

Ja mam termin z usg na 1-2.10 a mój mąż ma urodziny 2.10, ale my aż tyle czekać już teraz nie będziemy.. Jestem już prawie gotowa na jutrzejszy wyjazd do szpitala.. Im bliżej wieczora tym bardziej mi smutno że względu na synka..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Powodzenia, dużo siły! Teraz drugi maluszek Ciebie potrzebuje, Twojego spokoju i uśmiechu, już tak niedługo i będziecie wszyscy razem w domku

Napisane przez Fubizka

Ale juz niedlugo bedziecie wszyscy razem

Siedzac na balkonie zauwazylam ze tuje mi zaczely brazowiec. Nie podlewalam ich pare dni bo przeciez non stop lalo. Chyba mimo wszystko powinnam je podlewac nawet jal pada Taki ze mnie ogrodkik jak z koziej d... trabka.
W kazdym razie google powiedzialy ze te brazowe galazki trzeva przyciac no to wzielam nozyczki i tne. Sasiedzi pod nami maja ogrodek i tez walczyli ze swoim zywoplotem i rozkminiali czemu niektore bukszpany marnieja. Juz chcialam zagadac czy wiedza cos o tujach a oni zaczeli pryskac te bukszpany. Nie wiem czym ale najpierw dziewczyna zaczela mowic ze ja dusi, jak ja to pczulam to zaczelam w panice sciagac wszystko z balkonu i wnosic do mieszkania i wolac meza zeby mi pomogl i zamykac wszystkie okna. W mniej niz 5 minut dostalam pokrzywki na rece, no kurr!!! Na szczescie szybko wpadlam pod prysznic i dalej nie poszlo. Jak mozna pryskac takim gownem i nawet nie powiedziec nic, juz widze jakby mnke tam nie bylo a suszyly sie np ubranka dzieciece Nawet nie mam jak im powiedziec ze chyba oszaleli bo boje sie okno otworzyc

O rety, dobrze że szybko zareagowałaś..

Napisane przez UltraMarryna

Hejo!
Domi dawaj znać z tego szpitala.
Mi też lekarz zalecił nie przekraczać 2500 wit D.
Tyle miałam pisać...
Aaa czubasek nie przejmuj się wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że ja też będę rodzić sama nie wyobrażam sobie jeszcze tego, ale zostawienie córki z teściową lub mamą na dłużej niż 2h też jest dla mnie abstrakcją więc nie będę samolubna i zostawię córce tatę a ja pójdę sobie sama wydawać na świat jej rodzeństwo
Dzisiaj na obiad zrobiłam żeberka z kapustą zasmażaną w ogóle ostatnio mam jakiś wzmożony apetyt. Naleśniki z farszem pierogowym też były dla mnie dziwne dopóki nie zjadłam, tak samo makaron z twarogiem i boczkiem wędzonym..
Leniwa niedziela, szkoda że tak szybko mija.
Tija nam też bedzie brakowalo zimowego członka rodziny, pomyślimy nad tym za kilka lat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak przez całą ciążę miałam słaby apetyt tak teraz ciągle coś podjadam, moja waga też to zauważyła i jak na złość ciągnie mnie do niezdrowego

[sharlotka87]

Napisane przez slasherka

Właśnie pierwsze co po porodzie to zamierzam zwiększyć dawkę wit d. Na poprzedniej czułam się dużo lepiej. A wit k też do tego bierzesz?
Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Biorę

Napisane przez Margosia__

Ooo to ja będę mieć pierwsze dziecko z kalendarzowej wiosny, drugie z kalendarzowego lata a trzecie z jesieni... jak nic czwarte trzeba machnac na zimę
Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

U nas dzieci są z wiosny,lata i będzie z jesieni ja też jestem z lata, a mąż z zimy. Wykorzystaliśmy wszystkie pory roku

Napisane przez Fubizka

Ale juz niedlugo bedziecie wszyscy razem
Siedzac na balkonie zauwazylam ze tuje mi zaczely brazowiec. Nie podlewalam ich pare dni bo przeciez non stop lalo. Chyba mimo wszystko powinnam je podlewac nawet jal pada Taki ze mnie ogrodkik jak z koziej d... trabka.
W kazdym razie google powiedzialy ze te brazowe galazki trzeva przyciac no to wzielam nozyczki i tne. Sasiedzi pod nami maja ogrodek i tez walczyli ze swoim zywoplotem i rozkminiali czemu niektore bukszpany marnieja. Juz chcialam zagadac czy wiedza cos o tujach a oni zaczeli pryskac te bukszpany. Nie wiem czym ale najpierw dziewczyna zaczela mowic ze ja dusi, jak ja to pczulam to zaczelam w panice sciagac wszystko z balkonu i wnosic do mieszkania i wolac meza zeby mi pomogl i zamykac wszystkie okna. W mniej niz 5 minut dostalam pokrzywki na rece, no kurr!!! Na szczescie szybko wpadlam pod prysznic i dalej nie poszlo. Jak mozna pryskac takim gownem i nawet nie powiedziec nic, juz widze jakby mnke tam nie bylo a suszyly sie np ubranka dzieciece Nawet nie mam jak im powiedziec ze chyba oszaleli bo boje sie okno otworzyc

To straszne. Czego ci ludzie używają??

Napisane przez UltraMarryna

Hejo!
Domi dawaj znać z tego szpitala.
Mi też lekarz zalecił nie przekraczać 2500 wit D.
Tyle miałam pisać...
Aaa czubasek nie przejmuj się wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że ja też będę rodzić sama nie wyobrażam sobie jeszcze tego, ale zostawienie córki z teściową lub mamą na dłużej niż 2h też jest dla mnie abstrakcją więc nie będę samolubna i zostawię córce tatę a ja pójdę sobie sama wydawać na świat jej rodzeństwo
Dzisiaj na obiad zrobiłam żeberka z kapustą zasmażaną🤤 w ogóle ostatnio mam jakiś wzmożony apetyt. Naleśniki z farszem pierogowym też były dla mnie dziwne dopóki nie zjadłam, tak samo makaron z twarogiem i boczkiem wędzonym..
Leniwa niedziela, szkoda że tak szybko mija.
Tija nam też bedzie brakowalo zimowego członka rodziny, pomyślimy nad tym za kilka lat
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też będę rodzić sama mąż zostanie z synem...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Margosia__]

Domi daj znać że szpitala co tam postanowili ok? Wiesz, że my tu w napięciu jak na bombie wszystkie siedzimy

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[maciejka1987]

Ja mam urodziny 2.10 ale nie chcę wtedy rodzić, chcę żeby dziecko miało tylko swój dzień

Córka i mąż są z zimy, ja i 2 córka będziemy z jesieni

Mam coraz częściej skurcze, brzuch często twardy , dobrze, że za tydzień mam wizytę i będę wiedzieć czy jest jakiś efekt w środku...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czubasek20]

Napisane przez Domi_001

Ja mam termin z usg na 1-2.10 a mój mąż ma urodziny 2.10, ale my aż tyle czekać już teraz nie będziemy.. Jestem już prawie gotowa na jutrzejszy wyjazd do szpitala.. Im bliżej wieczora tym bardziej mi smutno że względu na synka..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki , oby synek jakoś w miarę zniósł rozłąkę

Ja sobie nie wyobrażam rodzić bez tzta. siostra się zaoferowała ale nie wiem czy fundować jej takie przezycie jak ona jeszcze panienka

[gaiete]

Ciekawe, co u Laury - wspominała, że maks 48h i do końca weekendu będzie po wszystkim. Mam nadzieję, że z nią i maleństwem wszystko ok ️

Prasowałam dzisiaj mamie rzeczy, bo nie miałam nic lepszego do roboty - dwie godziny stania przy desce i oczywiście zero efektów. chociaż tyle, że na coś się przydałam zamiast nudzić się w domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chudziaszek11]

Napisane przez Margosia__

Ooo to ja będę mieć pierwsze dziecko z kalendarzowej wiosny, drugie z kalendarzowego lata a trzecie z jesieni... jak nic czwarte trzeba machnac na zimę

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

U nas ja zima, syn wiosna, mąż lato, drugi syn jesień. U nas już nie ma sensu robić kolejnych dzieci

Napisane przez Domi_001

Ja mam termin z usg na 1-2.10 a mój mąż ma urodziny 2.10, ale my aż tyle czekać już teraz nie będziemy.. Jestem już prawie gotowa na jutrzejszy wyjazd do szpitala.. Im bliżej wieczora tym bardziej mi smutno że względu na synka..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No niestety, ale musicie przeżyć tę kilka dni rozłąki. Dacie radę. Mocne kciuki za jutro. Dawaj znać w miarę możliwości

Napisane przez UltraMarryna

Hejo!
Domi dawaj znać z tego szpitala.
Mi też lekarz zalecił nie przekraczać 2500 wit D.
Tyle miałam pisać...
Aaa czubasek nie przejmuj się wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że ja też będę rodzić sama nie wyobrażam sobie jeszcze tego, ale zostawienie córki z teściową lub mamą na dłużej niż 2h też jest dla mnie abstrakcją więc nie będę samolubna i zostawię córce tatę a ja pójdę sobie sama wydawać na świat jej rodzeństwo
Dzisiaj na obiad zrobiłam żeberka z kapustą zasmażaną🤤 w ogóle ostatnio mam jakiś wzmożony apetyt. Naleśniki z farszem pierogowym też były dla mnie dziwne dopóki nie zjadłam, tak samo makaron z twarogiem i boczkiem wędzonym..
Leniwa niedziela, szkoda że tak szybko mija.
Tija nam też bedzie brakowalo zimowego członka rodziny, pomyślimy nad tym za kilka lat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

One serio takie nieodpowiedzialne, że strach dziecko im zostawić, czy Ty masz taką niechęć do zostawiania?

Ja osobiście sobie nie wyobrażam takich przeżyć samemu, acz u nas młody roku jeszcze nie miał, jak chodził na noc do dziadków, więc to trochę inaczej i jak pójdę na cc to nie będę się martwić o młodego, bo on będzie ani w przedszkolu, albo z moją mamą lub siostrą. Też jak będzie trzeba, to moja mama go weźmie na noc a stary sobie pępkówkę zrobi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[siacha_ck]

Napisane przez Domi_001

Ja mam termin z usg na 1-2.10 a mój mąż ma urodziny 2.10, ale my aż tyle czekać już teraz nie będziemy.. Jestem już prawie gotowa na jutrzejszy wyjazd do szpitala.. Im bliżej wieczora tym bardziej mi smutno że względu na synka..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki

U nas też brakuje z wiosny. Ja, Tz i córka z zimy(grudzień, styczeń, marzec), syn z lata, teraz drugi będzie z jesieni.
Też się śmiałam do Tż że czerwiec/lipiec bierzemy się za 4 żeby z wiosny było




Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[Margosia__]

Napisane przez czubasek20

Kciuki , oby synek jakoś w miarę zniósł rozłąkę



Ja sobie nie wyobrażam rodzić bez tzta. siostra się zaoferowała ale nie wiem czy fundować jej takie przezycie jak ona jeszcze panienka

Właśnie pytałam przyjaciółki w lipcu rodziła jej Siostra a ze w UK to oni tam całymi rodzinami i mówi, że nie ma traumy A poród był długi i dość ciężki

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[EwelinciaLipiec]

Domi dawaj znać. Trzymam kciuki 🤞 😘
Ja dziś byłam na Żużlu 🥰 właśnie do domu wróciliśmy.
Jutro mam wizytę 😁😁

[Fubizka]

Ja ogladalam sporo filmow o porodach w uk to faktycznie moze wchodzic kto chce a w tych domowych to w ogole nawet znajome przychodzily
Ale przy dzieciach nie widzialam

[slasherka]

Napisane przez Domi_001

Ja mam termin z usg na 1-2.10 a mój mąż ma urodziny 2.10, ale my aż tyle czekać już teraz nie będziemy.. Jestem już prawie gotowa na jutrzejszy wyjazd do szpitala.. Im bliżej wieczora tym bardziej mi smutno że względu na synka..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Domi dawaj znać co u Ciebie. Trzymam kciuki żeby poszło szybko. Ja w środę prawdopodobnie idę w twoje ślady i też mi się już lekki stresik załącza.

Napisane przez czubasek20

Kciuki , oby synek jakoś w miarę zniósł rozłąkę

Ja sobie nie wyobrażam rodzić bez tzta. siostra się zaoferowała ale nie wiem czy fundować jej takie przezycie jak ona jeszcze panienka

Ja pierwsze dziecko rodzilam z mezem, a teraz od początku mówię że chce sama. Tylko nie wiem co z tego wyjdzie bo maz bardzo chce być przy porodzie. Twierdzi że bez niego sobie nie poradze

Ludzie już mnie nic nie zaskoczy. Dziś przyjechała do mnie w odwiedziny ciotka której nie znoszę. Przypuszczam że chciała sprawdzić czy już urodziłam. Pewnie telefony trzy razy w tyg od pozostałych członków rodziny przestały być wiarygodne.

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

[UltraMarryna]

Kuzynka która szykował się do vbac i miała termin gdzieś w moich okolicach miała na dniach cc z powodu stanu przedrzucawkowego. Wybrała ten sam szpital co ja i właśnie się dowiedziałam że aktualnie mają na porodowce straszne oblężenie, nie chcieli jej przyjąć, ale zrobili to ze względu na jej stan. To teraz mi się włączył stres. Muszę mieć jakiś plan B w razie gdyby nie było dla mnie miejsca No i druga sprawa boję się że jak już mnie przyjmą to nie będę sobie mogła rodzić w swoim tempie i znów skończy się cieciem... Po co ja do niej dzwoniłam teraz wymyślam siebie problemy

Napisane przez Margosia__

Jest szansa, że wyrobisz się w 2-3 godziny


Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Oj na pewno mniejsza niż u Ciebie przy pierwszym nie szło to jakoś ekspresowo. Poza tym 1 godzinę to mi zajmie sam dojazd do szpitala

Napisane przez gaiete

Ciekawe, co u Laury - wspominała, że maks 48h i do końca weekendu będzie po wszystkim. Mam nadzieję, że z nią i maleństwem wszystko ok ️

Prasowałam dzisiaj mamie rzeczy, bo nie miałam nic lepszego do roboty - dwie godziny stania przy desce i oczywiście zero efektów. chociaż tyle, że na coś się przydałam zamiast nudzić się w domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Laura pisała że to jednak nie będzie tak szybko po wszystkim jak myślała i w sumie nie wiem bo nie napisała czy to nie były jednak wody czy tylko się lekko sączyły ... czy co?

Napisane przez chudziaszek11

U nas ja zima, syn wiosna, mąż lato, drugi syn jesień. U nas już nie ma sensu robić kolejnych dzieci No niestety, ale musicie przeżyć tę kilka dni rozłąki. Dacie radę. Mocne kciuki za jutro. Dawaj znać w miarę możliwościOne serio takie nieodpowiedzialne, że strach dziecko im zostawić, czy Ty masz taką niechęć do zostawiania?

Ja osobiście sobie nie wyobrażam takich przeżyć samemu, acz u nas młody roku jeszcze nie miał, jak chodził na noc do dziadków, więc to trochę inaczej i jak pójdę na cc to nie będę się martwić o młodego, bo on będzie ani w przedszkolu, albo z moją mamą lub siostrą. Też jak będzie trzeba, to moja mama go weźmie na noc a stary sobie pępkówkę zrobi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chudziaszek gdzieś pośrodku tkwi szkopuł. Pewnie nic by się jej nie stało z babciami (choć nie wzbudzają mojego zaufania niestety) widząc czasem ich zachowania, szczególnie teściowej... no pozostawia to wiele do życzenia. Ja mogłabym być niespokojna o małą. Może przesadzam, nie wiem nie mam porównania. I o ile rodziła bym w swoim mieście i jakby udało się w dzień, to spoko, ale wymyśliłam sobie że jadę do drugiego miasta i chce naturalnie (więc także możliwe że w środku nocy) więc tutaj niestety obawiałabym się tego jak Alicja się zachowa.
Jeśli uda się tak że weźmie mnie w dzień to będzie super, w mieście gdzie jest szpital mam przyjaciółkę, nauczycielkę do której mam pełne zaufanie więc nawet na cały dzień by mogła u niej zostać. Ale że nic a w szczególności poród nie idzie tak jak się planuje to - po prostu nie planuje Niech się dzieje co chce.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz