Mamy październikowe 2018 cz. II

[awusia]

Napisane przez chupacabra88

Dziś Połówkowe o 16. Mam stresa. Oby było zdrowe

Wysłane z mojego HTC Desire 10 lifestyle przy użyciu Tapatalka

Kciuki! Odezwij sie po

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[amiyaa]

Hej, u mnie tez wyjazdowy weekend, byliśmy na komunii 200 km od domu. Ale było fajnie, wszyscy serdecznie nam gratulowali, dbali o mnie Jedzonko pyszne. Daliśmy 400 zł ale to bliska osoba.

Piękne brzuszki macie!

Ja mam dzisiaj wizytę o 17:30 stęskniłam się za moim skarbem <3

[Suqub]

Napisane przez amiyaa

Hej, u mnie tez wyjazdowy weekend, byliśmy na komunii 200 km od domu. Ale było fajnie, wszyscy serdecznie nam gratulowali, dbali o mnie Jedzonko pyszne. Daliśmy 400 zł ale to bliska osoba.

Piękne brzuszki macie!

Ja mam dzisiaj wizytę o 17:30 stęskniłam się za moim skarbem <3

Widzę, ze w podobny sposób spędzilysmy weekend powodzenia na wizycie.

[mwmwm91]

Trzymam kciuki za Wasze wizyty i USG! Moja jutro, dziś póki co zaliczyłam zabiegowy i miałam wyssane dwie fiolki krwi Czekam na wyniki, ale jestem dobrej myśli.

xxboo, ja niby też przed ciążą jakiejś super diety nie utrzymywałam, tzn. zdarzało mi się zjeść pizzę i inne tego typu, ale jednak nie codziennie Wtedy też po prostu smakowały mi różne kasze i warzywa i bez trudu odżywiałam się zdrowo. A teraz w końcu, śmieję się, jestem taka jak większość moich znajomych - śpię do 10 i zamiast gotować obiad to zamawiam pizzę

Dziewczyny, jak czytam Wasze posty zamieszczone tutaj o świcie to jestem pod wrażeniem, że dajecie radę wstać tak wcześnie jeśli nie musicie! O której chodzicie spać? Ja o 23, a wstaję między 9 a 10. Tłumaczę sobie, że to dlatego, że średnio sypiam, bo budzę się w nocy kilka razy i czasami leżę długo zanim zasnę. Dziś pobudkę miałam o 6:30, bo leciałam na badania, ale ile ja się przy tym namarudziłam... No jak dziecko Za to teraz dopiero 10:30, normalnie bym o tej porze śniadanie jadła w piżamie, a dziś już tyle zrobiłam, badania, zakupy... Ale założę się, że po południu będę potrzebować drzemki, w sumie już teraz ziewam.

[wiola_p]

Napisane przez mwmwm91

Dziewczyny, jak czytam Wasze posty zamieszczone tutaj o świcie to jestem pod wrażeniem, że dajecie radę wstać tak wcześnie jeśli nie musicie! O której chodzicie spać? Ja o 23, a wstaję między 9 a 10. Tłumaczę sobie, że to dlatego, że średnio sypiam, bo budzę się w nocy kilka razy i czasami leżę długo zanim zasnę. Dziś pobudkę miałam o 6:30, bo leciałam na badania, ale ile ja się przy tym namarudziłam... No jak dziecko Za to teraz dopiero 10:30, normalnie bym o tej porze śniadanie jadła w piżamie, a dziś już tyle zrobiłam, badania, zakupy... Ale założę się, że po południu będę potrzebować drzemki, w sumie już teraz ziewam.

taki paradoks... gdy pracowałam potrafiłam weekendy czy wolne przesypiac do 9-10, w ciązy nie ma szans mimo iz nie muszę wcześnie wstawać nie ma siły.. i tak budzę sie przed 7 mimo iz tez w nocy wstaje i budze sie

[xxboo]

Napisane przez mwmwm91

Trzymam kciuki za Wasze wizyty i USG! Moja jutro, dziś póki co zaliczyłam zabiegowy i miałam wyssane dwie fiolki krwi Czekam na wyniki, ale jestem dobrej myśli.



xxboo, ja niby też przed ciążą jakiejś super diety nie utrzymywałam, tzn. zdarzało mi się zjeść pizzę i inne tego typu, ale jednak nie codziennie Wtedy też po prostu smakowały mi różne kasze i warzywa i bez trudu odżywiałam się zdrowo. A teraz w końcu, śmieję się, jestem taka jak większość moich znajomych - śpię do 10 i zamiast gotować obiad to zamawiam pizzę



Dziewczyny, jak czytam Wasze posty zamieszczone tutaj o świcie to jestem pod wrażeniem, że dajecie radę wstać tak wcześnie jeśli nie musicie! O której chodzicie spać? Ja o 23, a wstaję między 9 a 10. Tłumaczę sobie, że to dlatego, że średnio sypiam, bo budzę się w nocy kilka razy i czasami leżę długo zanim zasnę. Dziś pobudkę miałam o 6:30, bo leciałam na badania, ale ile ja się przy tym namarudziłam... No jak dziecko Za to teraz dopiero 10:30, normalnie bym o tej porze śniadanie jadła w piżamie, a dziś już tyle zrobiłam, badania, zakupy... Ale założę się, że po południu będę potrzebować drzemki, w sumie już teraz ziewam.

To mnie smakują na szczęście jakieś zdrowe rzeczy w gruncie rzeczy nawet bardziej niż ta pizza nieszczęsna ale my z TZ byliśmy zawsze pizzomaniakami i jedliśmy ja zawsze w niedziele po imprezach ze znajomymi wiec zrobiliśmy z tego dzień pizzy

Ja chodzę spać koło 23 a wstaje koło 6-7 bo tak się budzę, oczy jak 5 zł i nie mogę już zasnąć. Co jest dla mnie dziwne bardzo bo przed ciąża mogłam spać i spać i jak miałam nastawiać budzik na jakakolwiek godzinę to czułam fizyczny ból hehe.

My dziś jedziemy do ikej po żaluzje bo akurat akurat okna z salonu i sypialni wychodzą na inny blok, jest daleko co prawda ale i tak się wstydzę trochę w majtkach pomykać. Może kupię jeszcze od razu wanienkę dla dzidzi.

Moja Hania powiem wam szaleje w brzuchu bardzo, tak się rozbrykala ze czasem nie mogę się na czymś skupić bo tak mnie boksuje, dobrze ze jeszcze mała jest i mnie to nie boli

Mam nadzieje ze niedługo odkryjemy u wszystkich już płeć bobasów i zapełnimy spis w 1 poście❤️


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[wuncek]

Napisane przez mwmwm91

"Problem w przyszłości" - tylko że piszesz o problemie 9-latka, który chce iść do komunii, a nie może, bo nie ma chrztu A dlaczego chce? Bo wszyscy koledzy i koleżanki idą. Dla mnie to żaden powód do chrztu. W przysiędze chrzcielnej rodzice i chrzestni zobowiązują się do wychowania dziecka po katolicku. Moim zdaniem jeśli ktoś nie może temu sprostać bo jest niewierzący to po co w ogóle robić te chrzciny? Rozumiem decyzje dorosłego/nastolatka od wieku bierzmowania (które jest sakramentem świadomego przyjęcia wiary), który chce przyjąć daną wiarę i przyjmuje po kolei sakramenty, których wcześniej nie miał. Ale to zupełnie co innego niż "problemy" i "decyzje" dzieci. Oczywiście chrzest w niczym nie przeszkadza, bo można potem od wiary odstąpić ale ją zmienić, ale wciąż pozostaje kwestia przysięgania przez rodziców czegoś, czego nie mogą spełnić.

Ja tylko na szybko swoje 3 grosze włożę...
Jeśli rodzice wychowali kogoś w wierze katolickiej a on mimo wszystko jest ateistą, to mimo wszystko uważam że warto dziecko ochrzcić. Dlaczego? Dlatego, że 9 letnie dziecko chce robić to co jego rówieśnicy. I na daną chwilę będzie chciało przystąpić do komunii. Powody w tym wypadku są mało ważne, bo takie dziecko niewiele z tego rozumie, umówmy się. Sądzenie że jest inaczej raczej nie jest poważne
Oczywiście szanuję decyzję każdego z osobna. To jest moja luźna dygresja, bo serce by mi pękło gdyby moje dziecko było od wdzystkiego odsunięte.
Przy chrzcie nawet nie musi być rodziców, może być np. tylko jeden chrzestny. Także jeśli chodzi o samą teorię kościelną, nie ma z tym problemu.
Przepraszam, ale argumenty dlaczego akurat chrzest w wierze katolickiej, a nie muzułmanin czy buddysta (bo taki argument padł) jest dla mnie trochę śmieszny, bo po prostu u nas taka wiara nie jest praktykowana. Oczywiście pomijam sytuację, gdy rodzice taką wiarę praktykują. Ja mówię tylko o "losowaniu" w której wierze wychowywać dziecko.

Napisane przez So_close

Mówiąc tradycja świecka, miałam na myśli robienie czegoś dla samej tradycji, a nie z potrzeby duchowej. Komunia jest przede wszystkim ważnym sakramentem, a nie tradycją samą w sobie Prezenty jako pamiątki ok, ale nikt mi nie wmówi że kupno roweru czy tableta nie odciąga dziecka od istoty tego dnia.

Esti zgadzam się w 100%.

Dziewczyny, macie jakieś informacje albo opinie o foteliku Joie Every Stage? jest ponoć od 0-36 kg i ma dobre wyniki testów.

Z tego co wiem Joie nie ma testów
Nie może ich mieć bo jest fotelikiem tył-przód, więc nie ma ADAC, i nie ma też testu plus.
Duuużo swego czasu interesowałam się fotelikami, i jest to raczej fotelik kolejny (ponoć jednak za duży i źle wyprofilowany dla noworodków-zbyt pionowy, nawet z wkładką niemowlęcą), i to budżetowy, bo najmniejszy i najtańszy z tych kolejnych rwfów.
Wszystkim dziewczynom polecam "Społeczność osiem Gwiazdek" na fb.

Teraz pytanie osobiste - korzystała któraś z pomocy terapeuty w zakresie terapii związków?

[Suqub]

Napisane przez mwmwm91

Trzymam kciuki za Wasze wizyty i USG! Moja jutro, dziś póki co zaliczyłam zabiegowy i miałam wyssane dwie fiolki krwi Czekam na wyniki, ale jestem dobrej myśli.

xxboo, ja niby też przed ciążą jakiejś super diety nie utrzymywałam, tzn. zdarzało mi się zjeść pizzę i inne tego typu, ale jednak nie codziennie Wtedy też po prostu smakowały mi różne kasze i warzywa i bez trudu odżywiałam się zdrowo. A teraz w końcu, śmieję się, jestem taka jak większość moich znajomych - śpię do 10 i zamiast gotować obiad to zamawiam pizzę

Dziewczyny, jak czytam Wasze posty zamieszczone tutaj o świcie to jestem pod wrażeniem, że dajecie radę wstać tak wcześnie jeśli nie musicie! O której chodzicie spać? Ja o 23, a wstaję między 9 a 10. Tłumaczę sobie, że to dlatego, że średnio sypiam, bo budzę się w nocy kilka razy i czasami leżę długo zanim zasnę. Dziś pobudkę miałam o 6:30, bo leciałam na badania, ale ile ja się przy tym namarudziłam... No jak dziecko Za to teraz dopiero 10:30, normalnie bym o tej porze śniadanie jadła w piżamie, a dziś już tyle zrobiłam, badania, zakupy... Ale założę się, że po południu będę potrzebować drzemki, w sumie już teraz ziewam.

Ja chodzę spać 23 najczęściej i budzę się o 6.50. Taki mam naturalny budzik. W sobotę poszłam spać jeszcze później a i tak się obudzilam punktualnie. Z córką wstawalam 6.20. Nie ma bata aby w ciąży się wyspac.

[bambusiek]

Cześć

My na szczęście wszystkie imprezy typu wesela, komunie mamy na miejscu

Wczoraj byliśmy w naszym zoo-parku i niby tylko 2 godzinki, a wròciłam ledwo żywa ale ciepło było, może dlatego :/

Co do diety, to ja tak pòł na pòł. Jem jak zwykle, tylko nie smakuje mi mięso :/ tzn zjem jak za mocno nie pachnie mięsem a tak to sporo warzyw, na surowo lub gotuję na parze. Prawie codziennie koktajle z owocòw i zieleniny, tak samo owoce.
Od dłuższego czasu jadłam na śniadanie owsiankę z chia i siemieniem lnianym, owocami itd, a jakoś przestała mi niestety smakować

A co fo fast foodòw, to kumpela pytała naszego ginekologa o nie i pozwolił raz na tydzień

A ci do spania, to ja zasypiam ok 23, wstaję przed 7, żeby wyszykować dzieci. Potem często wracam do łòżka, ale potem dnia mi brakuje :/

[Polinezyjka]

Wy jak zwykle tyle postów, że jejuuu
Nie nadrobie bo mam dziś bardzo dużo do zrobienia a jak się do was rozsiąde to się zasiedzę hehe

wszystko dobrze u was? mocne kciuki za połówkowe u każdej !!
Mam nadzieje, że na dniach tu zawitam na dłużej i doczytam

[awusia]

Heja!
Ja tez mam problemy ze snem. Budze sie w nocy, sikam, pije, boli mnie kregoslup, potem odsypiam jak TZ pojdzie do pracy. Teraz jeszcze leze w lozku i czytam ksiazke. Odreagowuje weekend. Musze isc do nfz po karte dla TZ i pochodzic po sklepach, bo za 2 tygodnie wakacje a chcialam do rodzicow pojechac na parwe dni- na czas malowania mialam dzisiaj zaczac jakas joge w ciazy ale boje sie tego bolu pachwin. Kolezanka mnie ostro wystraszyla.. sprzedala dobre rady itd. zaczelo sie jej tak samo a teraz kibluje na oddziale patologii ciazy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Suqub]

Napisane przez awusia

Heja!
Ja tez mam problemy ze snem. Budze sie w nocy, sikam, pije, boli mnie kregoslup, potem odsypiam jak TZ pojdzie do pracy. Teraz jeszcze leze w lozku i czytam ksiazke. Odreagowuje weekend. Musze isc do nfz po karte dla TZ i pochodzic po sklepach, bo za 2 tygodnie wakacje a chcialam do rodzicow pojechac na parwe dni- na czas malowania mialam dzisiaj zaczac jakas joge w ciazy ale boje sie tego bolu pachwin. Kolezanka mnie ostro wystraszyla.. sprzedala dobre rady itd. zaczelo sie jej tak samo a teraz kibluje na oddziale patologii ciazy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie bierz tylko tych złych historii pod uwagę.

[Esti10]

Napisane przez chupacabra88

Dziś Połówkowe o 16. Mam stresa. Oby było zdrowe

Wysłane z mojego HTC Desire 10 lifestyle przy użyciu Tapatalka

Bedzie dobrze trzymam mocno

[bambusiek]

A zapomniałam... za wizyty
jedna z moich najbliższych koleżanek też ma dzisiaj usg i może się dowiemy czy będzie dziewczęce trio

[krysztalek88]

Napisane przez amiyaa

Hej, u mnie tez wyjazdowy weekend, byliśmy na komunii 200 km od domu. Ale było fajnie, wszyscy serdecznie nam gratulowali, dbali o mnie Jedzonko pyszne. Daliśmy 400 zł ale to bliska osoba.

Piękne brzuszki macie!

Ja mam dzisiaj wizytę o 17:30 stęskniłam się za moim skarbem <3

My też byliśmy na komunii 400 km od domu. Też było ok. Przy okazji zwiedziliśmy warszawskie zoo My daliśmy 300zl i książki, które mu się spodobsly. "Komunista" i tak najbardziej cieszył się z mikroskopu

Kciuki za polowkowe!!

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

[catarynca]

Hejka

Powodzenia na wizytach, na pewno wszystkie będą udane a dzieci zdrowe jak ryby

Mila nie przejmuj się kochana, nawet nie wiesz jacy chłopcy mogą być kochani. Masz złe doświadczenia, ale nie generalizuj tak od razu ja mam 3 rodzeństwa i jestem najstarsza, brata mam jednego i ma aktualnie 8 lat. Przedostatnia siostra, to jakaś taka ... a brat no łobuz, taki wiek, ale zawsze pierwszy leci pomóc, wszystkim się podzieli, gada jak najęty, że czasami już się słuchać nie da, ale to taka słodzina mimo wszystko. Nie mieszkamy już razem, ale zawsze gdy się spotykamy to wyznania miłości są :p także nie martw się i głowa do góry! Od Ciebie będzie teraz zależało jaki on będzie i jak ukształtuje się jego charakter. Zawsze jest 50% szans, że jednak będzie to dziewczynka nie smuć się!

U mnie dziś też kłucie było, a bobo idziemy oglądać dopiero w czwartek - już jak na szpilkach siedzę. Już za długo go nie widziałam

Ja niestety też jakoś super zdrowo się nie odżywiam. Do pracy zazwyczaj kanapki i owoc, a w domu czasami uda się obiad zjeść. Pierwszy trymestr, to obrzydzenie wręcz do mięsa, teraz jeszcze obrzydzenie na kurczaka trzyma. Generalnie mało mięska, mało jedzenia i w różnych odstępach czasu.

[lykki]

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty, a szczególnie za polowkowe!

Dzięki dziewczyny za doradzenie w sprawie ZUS, byłam, założyłam profil zaufany, wszystko mi wyjasnili i wszystko wiem

Mnie dzieciaczek leciutko kopie, jakie to niesamowite uczucie! Brzuszek zaczyna być powoli widoczny i już nie wyglada jak oponka po zimie ostatnio zaliczyłam jeszcze rzyganko, ale ogolnie czuje sie dobrze, powoli zaczynam czuć się w ciąży, bo poki co była to dla mnie abstrakcja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Suqub]

Napisane przez Mila 23

Nie mam złych wyników do tej pory idzie gładko. U was badania robią wam co chwilę a ja miakam do tej pory tylko raz badana krew.i tylko raz mierzono malucha. Nie znam płci. Bardzo liczę na dziewczynkę było by to spełnienie moich marzeń. Mam bardzo źle doświadczenia z bratem ... 8 lat młodszy i rodzice go uwielbiali a ja z siostra poszłam na bok zupełnie . My byliśmy tylko wpadka a on ukochanym dzieckiem. Bardzo .to wykorzystywał. Nie mam dobrego zdania o facetach generalnie .... ( siedzi głęboko w psychice ze chłopiec mmie wykorzysta ) wiem że dla was .to może śmieszne ale ja na prawdę pragnę mieć dziewczyne.

Mieszkam tu sama nie mam bliskiej przyjaciółki. To znaczy miakam kiedyś ale okazało się że postawiłam na złego konia. Też mie wykorzystywała. Do dziś ciężko mi pod tym względem.... dziewczyna była by mi bardzo bliska a chłopiec.. co cóż pewnie ze będę kochać ale dziewczyna mam już moje wyobrażenia a chłopiec jesy dla mnie abstrakcja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tylko weź poprawke też na to że to nie wina Twojego brata tylko Twoich rodziców.

[amiyaa]

Ja wczoraj pierwszy raz czułam bardzo intensywne ruchy jak stałam pod kościołem - matko, nie mogłam się skupić na niczym innym takie disco było Do tej pory jednak czułam ruchy tylko jak leżałam lub siedziałam i się troszkę na tym skupialam. Póki co ani razu mnie kopniaki nie bolały, ale synuś się rozkręca i czuć że nabiera siły

Mamy synków, jakie macie wybrane imiona?

[Apola88]

Napisane przez amiyaa

Ja wczoraj pierwszy raz czułam bardzo intensywne ruchy jak stałam pod kościołem - matko, nie mogłam się skupić na niczym innym takie disco było Do tej pory jednak czułam ruchy tylko jak leżałam lub siedziałam i się troszkę na tym skupialam. Póki co ani razu mnie kopniaki nie bolały, ale synuś się rozkręca i czuć że nabiera siły

Mamy synków, jakie macie wybrane imiona?

Ja sie zastanawiam juz tyle i nie mozemy wybrac. Mojemu TZ kazde imie sie z kims kojarzy Narazie mysle nad Patryś, Dominiś lub Szymuś. Tylko zauwazylam ze dużo juz Szymonkòw jest. Co chwila zmieniam koncepcje ale te 3 są takie top na mojej liście. Poza tym podoba mi sie jeszcze Olek, Krzyś, Nikoś i kilka innych

Kciuki za wszystkie wizyty dzisiejsze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[catarynca]

Mnie dziś chyba skopał w kolejce do laboratorium, tzn. tylko dwa puknięcia i mam nadzieję, że to mały, bo takich pojedynczych pukniec nawet przy pracy jelit nie mam ;p

U nas miał być Bartosz, ale coraz dalej od niego jesteśmy. Aktualnie wahania pomiędzy Filip a Bartosz właśnie. A jak u Was amiyaa? Macie już jakieś?

Napisane przez amiyaa

Ja wczoraj pierwszy raz czułam bardzo intensywne ruchy jak stałam pod kościołem - matko, nie mogłam się skupić na niczym innym takie disco było Do tej pory jednak czułam ruchy tylko jak leżałam lub siedziałam i się troszkę na tym skupialam. Póki co ani razu mnie kopniaki nie bolały, ale synuś się rozkręca i czuć że nabiera siły

Mamy synków, jakie macie wybrane imiona?

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

[lykki]

Napisane przez amiyaa

Ja wczoraj pierwszy raz czułam bardzo intensywne ruchy jak stałam pod kościołem - matko, nie mogłam się skupić na niczym innym takie disco było Do tej pory jednak czułam ruchy tylko jak leżałam lub siedziałam i się troszkę na tym skupialam. Póki co ani razu mnie kopniaki nie bolały, ale synuś się rozkręca i czuć że nabiera siły

Mamy synków, jakie macie wybrane imiona?

U nas wszystko wskazuje na chłopaka, więc wtedy będzie Bartosz a jeśli coś by sie nagle zmienilo, to będziemy zdziwieni, bo dla dziewczynki to ciężko Podoba nam się Karolina, Marcelina, Iga, Ania, Daria, Aleksandra i Łucja, chociaż z tym ostatnim to chyba tylko nam się podoba i sama nie wiem, bo jest takie piękne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

A Ty?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bajka775]

My jeszcze nie znamy płci ale po ostatniej wizycie nastawiliśmy się bardziej na chłopaka:p imiona to strasznie trudny temat u nas bo mamy zupełnie inne gusta Z takich które w miarę podobają się nam obojgu to Oliwer/Oliwier lub Fabian ale w sumie do końca nie jesteśmy przekonani do żadnego mi się podoba Mikołaj ale TŻ się nie zgadza bo powiedział że jak dla dziadka z siwa brodą a jemu znowu Feliks co mi się kojarzy z wiewiórka:p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[catarynca]

Napisane przez bajka775

My jeszcze nie znamy płci ale po ostatniej wizycie nastawiliśmy się bardziej na chłopaka:p imiona to strasznie trudny temat u nas bo mamy zupełnie inne gusta Z takich które w miarę podobają się nam obojgu to Oliwer/Oliwier lub Fabian ale w sumie do końca nie jesteśmy przekonani do żadnego mi się podoba Mikołaj ale TŻ się nie zgadza bo powiedział że jak dla dziadka z siwa brodą a jemu znowu Feliks co mi się kojarzy z wiewiórka:p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj z Feliksem to mam podobne skojarzenia, a szczególnie orzeszki mi dziwnie, ale Filip też się jakoś tak kojarzy, Fifi, nie wiem skąd a sama rzuciłam to imię do dyskusji
Ja jeszcze czytam znaczenia imion i porównuję, dzikus

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

[Apola88]

No z tymi gustami to ciezko naprawde. Mi sie skolei nie podobaja imiona typu brajanek eryk i inne takie jessiki ale wielu ludziom sie podobają choc moim zdaniem brzmią komicznie wplatane w polski język. Olivier tez odpada bo znam juz okolo 10 chłopców malych o tym imieniu. I slysze ze mowią do nich mamy Oluś wiec duzo ladniejszym imieniem wydaje mi sie Olek, Aleksander. No ale wszysto rzecz gustu. Ciezki wybór. Dla dziewczynki poszło by mi latwiej, mialam umyślone Zosia narazie faworytem jest Patryś ale TZ ma inne zdanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[awusia]

Napisane przez Apola88

Ja sie zastanawiam juz tyle i nie mozemy wybrac. Mojemu TZ kazde imie sie z kims kojarzy Narazie mysle nad Patryś, Dominiś lub Szymuś. Tylko zauwazylam ze dużo juz Szymonkòw jest. Co chwila zmieniam koncepcje ale te 3 są takie top na mojej liście. Poza tym podoba mi sie jeszcze Olek, Krzyś, Nikoś i kilka innych

Kciuki za wszystkie wizyty dzisiejsze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gdyby dzidzius byl chlopcem to tez Szymus.. chociaz wszystkim sie to imie zle kojarzy. Dla dziewczynki chcialam Janinka ale w domu rodzinnyn trwa protest ze skrzywdze dziecko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Apola88]

Napisane przez awusia

Gdyby dzidzius byl chlopcem to tez Szymus.. chociaz wszystkim sie to imie zle kojarzy. Dla dziewczynki chcialam Janinka ale w domu rodzinnyn trwa protest ze skrzywdze dziecko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Od Janiny zdrobnienie jest Janka? Janeczka... chyba tak nie? fajne imie.dawo nie slyszalam go. Noo ale widzisz juz ma grono przeciwników bardzo to ciezki wybór. Wszystkim sie nie dogodzi ale chyba najwazniejsze zeby nam i tatusiom sie podobało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Suqub]

Napisane przez amiyaa

Ja wczoraj pierwszy raz czułam bardzo intensywne ruchy jak stałam pod kościołem - matko, nie mogłam się skupić na niczym innym takie disco było Do tej pory jednak czułam ruchy tylko jak leżałam lub siedziałam i się troszkę na tym skupialam. Póki co ani razu mnie kopniaki nie bolały, ale synuś się rozkręca i czuć że nabiera siły

Mamy synków, jakie macie wybrane imiona?

Ja już obserwuje falujacy brzuch.

Napisane przez awusia

Gdyby dzidzius byl chlopcem to tez Szymus.. chociaz wszystkim sie to imie zle kojarzy. Dla dziewczynki chcialam Janinka ale w domu rodzinnyn trwa protest ze skrzywdze dziecko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Janinka jest pięknie!

[bajka775]

Napisane przez Apola88

No z tymi gustami to ciezko naprawde. Mi sie skolei nie podobaja imiona typu brajanek eryk i inne takie jessiki ale wielu ludziom sie podobają choc moim zdaniem brzmią komicznie wplatane w polski język. Olivier tez odpada bo znam juz okolo 10 chłopców malych o tym imieniu. I slysze ze mowią do nich mamy Oluś wiec duzo ladniejszym imieniem wydaje mi sie Olek, Aleksander. No ale wszysto rzecz gustu. Ciezki wybór. Dla dziewczynki poszło by mi latwiej, mialam umyślone Zosia narazie faworytem jest Patryś ale TZ ma inne zdanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Alany i Brajanki nam się zgodnie nie podobają ale dużo jest tych imion teraz Patryk mi się od zawsze podoba ale tak ma na imię mój TŻ Mi się podoba zdrobnienie Oli Olo Aleksander znowu za bardzo kojarzy się z Kwaśniewskim
U nas wśród znajomych pełno Bartkow Kacperkow i Szymusiow więc odpadają te imiona chociaż są bardzo ładne. Będzie ciężko
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lykki]

Napisane przez awusia

Gdyby dzidzius byl chlopcem to tez Szymus.. chociaz wszystkim sie to imie zle kojarzy. Dla dziewczynki chcialam Janinka ale w domu rodzinnyn trwa protest ze skrzywdze dziecko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas jest podobnie z Łucja i mam dylemat, ale chyba tak damy jak będzie dziewczynka, w końcu to nam ma się podobać no i dziecku, które będzie to imię nosiło ja zawsze myślę w ten sposob - czy ja sama chciałabym się tak nazywać? Aczkolwiek i tak prawdopodobnie będzie chlopak to bedzie latwiej "zaspokoic" gusta rodzinne z Bartkiem ale rozkminy tak czy siak mam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz