Mamy styczniowe 2023 - Strona 21 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2023-01-23, 10:45   #601
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Mamy styczniowe 2023

Cytat:
Napisane przez Asienka187 Pokaż wiadomość
U nas królują teraz wzdęcia. Robię masaże i te inne cuda i mam wrażenie, że nic nie pomaga. Kilka dni dawałam Espumisan, wzdęć nie było, ale za to pojawiły się problemy z kupą...oszaleć można.

Macie jakieś sprawdzone sposoby na te wzdęcia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mój synek miał ten problem. Pomagało kładzenie na brzuszku (ale nie od razu po jedzeniu) i noszenie w pozycji na tygryska, masowanie brzuszka..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-24, 18:14   #602
Asienka187
Zakorzenienie
 
Avatar Asienka187
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
Dot.: Mamy styczniowe 2023

Byliśmy dziś u osteopaty, pokazał mi masaże i ćwiczenia na brzuch, więc będziemy próbować.
Dodatkowo sprawdził napięcia mięśniowe, bo oczywiście się już nasłuchałam, że wcześniak i cesarka więc na pewno takie ma. Na szczęście nie ma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru."
Hume G.B.
Asienka187 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-25, 07:30   #603
Jon_Snow
Wtajemniczenie
 
Avatar Jon_Snow
 
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 893
Dot.: Mamy styczniowe 2023

Cytat:
Napisane przez Asienka187 Pokaż wiadomość
Byliśmy dziś u osteopaty, pokazał mi masaże i ćwiczenia na brzuch, więc będziemy próbować.
Dodatkowo sprawdził napięcia mięśniowe, bo oczywiście się już nasłuchałam, że wcześniak i cesarka więc na pewno takie ma. Na szczęście nie ma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Daj znać czy pomogło

U nas jest jakiś armagedon, codziennie krzyk do 22, nie wiem już jak ją usypiać, do tego ropiejące oczy, nic nie pomaga na dłuższą metę, a jakby to było mało to od wczoraj mała ma katar

Wysłane z mojego SM-A525F przy użyciu Tapatalka
__________________
Jon_Snow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-25, 09:52   #604
Asienka187
Zakorzenienie
 
Avatar Asienka187
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
Dot.: Mamy styczniowe 2023

Cytat:
Napisane przez Jon_Snow Pokaż wiadomość
Daj znać czy pomogło

U nas jest jakiś armagedon, codziennie krzyk do 22, nie wiem już jak ją usypiać, do tego ropiejące oczy, nic nie pomaga na dłuższą metę, a jakby to było mało to od wczoraj mała ma katar

Wysłane z mojego SM-A525F przy użyciu Tapatalka
Noc była spokojna, nawet spał 4 godziny ciągiem co mu się do tej pory nigdy nie zdarzyło. Normalnie budzi się po max 2.5 godz.
Zobaczymy jak będzie dalej, ale już widzę, że znowu jest lekko wzdęty.

Młodemu jedno oko ropieje mam na razie zalecenie przemywać i masować kanalik. Mam nadzieję, że w końcu się odblokuje.

Ja to się naczytałam ostatnio o rsv i teraz mam schizę, że młody to złapie a ja za późno zauważe i każde psiknięcie wywołuje u mnie lęk.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru."
Hume G.B.
Asienka187 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-25, 10:10   #605
pluszowy_kot
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 473
Dot.: Mamy styczniowe 2023

Cytat:
Napisane przez Jon_Snow Pokaż wiadomość
Daj znać czy pomogło

U nas jest jakiś armagedon, codziennie krzyk do 22, nie wiem już jak ją usypiać, do tego ropiejące oczy, nic nie pomaga na dłuższą metę, a jakby to było mało to od wczoraj mała ma katar

Wysłane z mojego SM-A525F przy użyciu Tapatalka
Chyba nam się wczoraj dzieci umówiły na podobne akcje. Jadzia pospała od 18 do 20 i to odłożona do kokonu, a jak się wyspała do 23.30 jazda - opędzlowała mleko z jednej piersi, pokręciła się trochę, w końcu się wkurzyła, dojadła z drugiej, niby odpływała ale w końcu zmieniła zdanie, znowu chciała się przyssać, ale zaraz wypluwała, smoczkiem gardziła, po drodze ze3 kupy i ulewanie, bo juz przecież się objadła pod korek..ok 23 oddałam ją mężowi, bo stwierdziłam, że już nie mam na nią pomysłu i wręcz mnie sutki bolą, bo ona chyba je żuje na sucho a nie żeby mleko leciało. Po półgodzinie jednak się dziewczyna namyśliła, że teraz to jednak jeść i spać, bo narobiła rabanu, dossała się porządnie i odleciała.
I już drugi raz w nocy słyszę, że jej furczy w nosie, wczoraj coś tam wyciągnęłam z nosa a dziś miała strasznie zatkany mega glutami, jakich by się starszy nie powstydził. Mam nadzieję, że nie rozkręci jej się żadna zaraza, bo młody od kilku dni trochę smarcze a oczywiście co chwila chce ją przytulać. A zabraniać nie ma co, bo przecież jeśli miał sprzedać to sprzedał jeszcze przed wystąpieniem objawów i teraz to już po ptakach.
pluszowy_kot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-25, 13:25   #606
Jon_Snow
Wtajemniczenie
 
Avatar Jon_Snow
 
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 893
Dot.: Mamy styczniowe 2023

Cytat:
Napisane przez Asienka187 Pokaż wiadomość
Noc była spokojna, nawet spał 4 godziny ciągiem co mu się do tej pory nigdy nie zdarzyło. Normalnie budzi się po max 2.5 godz.
Zobaczymy jak będzie dalej, ale już widzę, że znowu jest lekko wzdęty.

Młodemu jedno oko ropieje mam na razie zalecenie przemywać i masować kanalik. Mam nadzieję, że w końcu się odblokuje.

Ja to się naczytałam ostatnio o rsv i teraz mam schizę, że młody to złapie a ja za późno zauważe i każde psiknięcie wywołuje u mnie lęk.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No to super, że tak ładnie spał
Ja czekam na położną, bo nie wiem czy iść z tym okiem do lekarza

Cytat:
Napisane przez pluszowy_kot Pokaż wiadomość
Chyba nam się wczoraj dzieci umówiły na podobne akcje. Jadzia pospała od 18 do 20 i to odłożona do kokonu, a jak się wyspała do 23.30 jazda - opędzlowała mleko z jednej piersi, pokręciła się trochę, w końcu się wkurzyła, dojadła z drugiej, niby odpływała ale w końcu zmieniła zdanie, znowu chciała się przyssać, ale zaraz wypluwała, smoczkiem gardziła, po drodze ze3 kupy i ulewanie, bo juz przecież się objadła pod korek..ok 23 oddałam ją mężowi, bo stwierdziłam, że już nie mam na nią pomysłu i wręcz mnie sutki bolą, bo ona chyba je żuje na sucho a nie żeby mleko leciało. Po półgodzinie jednak się dziewczyna namyśliła, że teraz to jednak jeść i spać, bo narobiła rabanu, dossała się porządnie i odleciała.
I już drugi raz w nocy słyszę, że jej furczy w nosie, wczoraj coś tam wyciągnęłam z nosa a dziś miała strasznie zatkany mega glutami, jakich by się starszy nie powstydził. Mam nadzieję, że nie rozkręci jej się żadna zaraza, bo młody od kilku dni trochę smarcze a oczywiście co chwila chce ją przytulać. A zabraniać nie ma co, bo przecież jeśli miał sprzedać to sprzedał jeszcze przed wystąpieniem objawów i teraz to już po ptakach.
No to nie jestem sama, tylko że u nas tak od tygodnia jest codziennie
Mój starszak nie chodzi do przedszkola, a już drugi raz chory mi już ręce opadają, po feriach wraca i pewnie będzie masakra z chorobami... ja mu jednak ograniczałam przytulanie, ale zaraził tatę i tata zaraził małą...

Wysłane z mojego SM-A525F przy użyciu Tapatalka
__________________
Jon_Snow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-25, 14:38   #607
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Mamy styczniowe 2023

U nas chyba kryzys laktacyjny.. Mała je jak smok, a u mnie jak na złość pokarmu jakby przymało.. Dziś już lepiej ale wczorajszy wieczór był tragiczny. Na szczęście jak była przy piersi to spokój, więc spała przy cycku z nami w łóżku

A dziś pierwszy dzień jestem sama z dwójką Nie jest źle, nawet śpią w jednym czasie drzemkę i mam przerwę kawową Ale poranek był delikatnie mówiąc trudny

Dziewczyny, macie może jakiś taki mobilny wózeczko-lezaczek, nie wiem jak to nazwać, coś jak Chicco baby hug? Mamy niby małe mieszkanie, ale jak jestem że starszym w kuchni to czasem chciałabym Małą wziąć ze sobą jak nie śpi i niekoniecznie na rękach..Zastanawiam się czy warto coś takiego kupić i co konkretnie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2023-01-25, 16:55   #608
Jon_Snow
Wtajemniczenie
 
Avatar Jon_Snow
 
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 893
Dot.: Mamy styczniowe 2023

Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość
U nas chyba kryzys laktacyjny.. Mała je jak smok, a u mnie jak na złość pokarmu jakby przymało.. Dziś już lepiej ale wczorajszy wieczór był tragiczny. Na szczęście jak była przy piersi to spokój, więc spała przy cycku z nami w łóżku

A dziś pierwszy dzień jestem sama z dwójką Nie jest źle, nawet śpią w jednym czasie drzemkę i mam przerwę kawową Ale poranek był delikatnie mówiąc trudny

Dziewczyny, macie może jakiś taki mobilny wózeczko-lezaczek, nie wiem jak to nazwać, coś jak Chicco baby hug? Mamy niby małe mieszkanie, ale jak jestem że starszym w kuchni to czasem chciałabym Małą wziąć ze sobą jak nie śpi i niekoniecznie na rękach..Zastanawiam się czy warto coś takiego kupić i co konkretnie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja mam bujaczek-leżaczek z tiny love, mała w nim śpi w ciągu dnia, a jak podrośnie to można bardziej na siedząco ustawić, ma też jakieś światełka i pamperki na później no i do tego można bujać, ale u nas na razie to się nie sprzedaje póki co to takie łóżeczko nasze
https://allegro.pl/oferta/wielofunkc...oaAoEzEALw_wcB

Wysłane z mojego SM-A525F przy użyciu Tapatalka
__________________
Jon_Snow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-25, 18:15   #609
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Mamy styczniowe 2023

Cytat:
Napisane przez Jon_Snow Pokaż wiadomość
Ja mam bujaczek-leżaczek z tiny love, mała w nim śpi w ciągu dnia, a jak podrośnie to można bardziej na siedząco ustawić, ma też jakieś światełka i pamperki na później no i do tego można bujać, ale u nas na razie to się nie sprzedaje póki co to takie łóżeczko nasze
https://allegro.pl/oferta/wielofunkc...oaAoEzEALw_wcB

Wysłane z mojego SM-A525F przy użyciu Tapatalka
Właśnie o takie mobilne łóżeczko mi chodzi, tylko nie wiem czy lepsze takie niskie jak tiny love czy wysokie jak chicco dzięki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-25, 18:17   #610
d63b8a062af6359c617c11f5dff2214bf44d9449_65540a02934eb
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-11
Wiadomości: 459
Dot.: Mamy styczniowe 2023

doświadczone mamy, w szkole rodzenia mówili że w pierwsze doby po porodzie dziecko ma być na piersi cały czas aby pobudzić laktacje/nawał, czy to u was tak wyglądało?
czy używacie silikonowe osłonki na piersi - coś to daje, jakiś efekt?
d63b8a062af6359c617c11f5dff2214bf44d9449_65540a02934eb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-25, 18:36   #611
pluszowy_kot
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 473
Dot.: Mamy styczniowe 2023

[1=d63b8a062af6359c617c11f 5dff2214bf44d9449_65540a0 2934eb;89478462]doświadczone mamy, w szkole rodzenia mówili że w pierwsze doby po porodzie dziecko ma być na piersi cały czas aby pobudzić laktacje/nawał, czy to u was tak wyglądało?
czy używacie silikonowe osłonki na piersi - coś to daje, jakiś efekt?[/QUOTE]

Dokładnie - warto dziecko przystawiać jak najczęściej, żeby ruszyła produkcja, bo jak dziecko nie ssie, to nie ma sygnału "fabryka do roboty - ssak potrzebuje mleka!". Generalnie można od mam/babć (zależy kto ma w jakim wieku babcię i mamę) usłyszeć, że nie karmiły piersią, bo "nie miały pokarmu". A jak miały mieć, skoro dziecko w szpitalu lądowało na innym oddziale i tylko je przynoszono 6 razy na karmienie i to też z zegarkiem w ręku i po określonym czasie zabierano a w szpitalu trzymali nawet tydzień. Przynajmniej ja takie historie od starszego pokolenia słyszę. A prawidłowo noworodek je nawet 12 razy na dobę, z czego jedno karmienie może trwać od 15 do 40 minut, więc faktycznie może się wydawać, że dziecko prawie non stop wisi na piersi.
Silikonowych osłonek używa się wtedy, kiedy dziecko ma problem ze złapaniem piersi albo źle łapiąc robi rany. Jeśli wszystko jest prawidłowo, to nie ma potrzeby ich używać.

Jadzia chyba znowu zwiększa zapotrzebowanie, bo co się chwilę "pokręci" to zaraz szuka i "dziobie" żeby się przyssać i tak między jednym a drugim dłuższym spaniem chyba po 4 razy zmienia strony.
pluszowy_kot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-01-25, 18:41   #612
theali
Zakorzenienie
 
Avatar theali
 
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
Dot.: Mamy styczniowe 2023

[1=d63b8a062af6359c617c11f 5dff2214bf44d9449_65540a0 2934eb;89478462]doświadczone mamy, w szkole rodzenia mówili że w pierwsze doby po porodzie dziecko ma być na piersi cały czas aby pobudzić laktacje/nawał, czy to u was tak wyglądało?
czy używacie silikonowe osłonki na piersi - coś to daje, jakiś efekt?[/QUOTE]

Nawet nie pierwsze doby, a pierwsze tygodnie może dużo wisieć Zwłaszcza wieczorami, tzw. cluster feeding.

Osłonek zdecydowanie lepiej nie używać, jeżeli nie ma ku temu powodu, a i wtedy dobrze jest skonsultować się z doradcą laktacyjnym i możliwie szybko z nich rezygnować.
theali jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-25, 18:42   #613
d63b8a062af6359c617c11f5dff2214bf44d9449_65540a02934eb
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-11
Wiadomości: 459
Dot.: Mamy styczniowe 2023

dziękuję a już po miesiącu to pewnie zmniejsza się ilość karmień i nie ma już poczucia że cały czas wisi na piersi?
o osłonkach myślałam tak profilaktycznie, żeby nie podrażniać brodawki w ogóle
d63b8a062af6359c617c11f5dff2214bf44d9449_65540a02934eb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-25, 18:49   #614
Oska87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 2 101
Dot.: Mamy styczniowe 2023

Cytat:
Napisane przez pluszowy_kot Pokaż wiadomość
Dokładnie - warto dziecko przystawiać jak najczęściej, żeby ruszyła produkcja, bo jak dziecko nie ssie, to nie ma sygnału "fabryka do roboty - ssak potrzebuje mleka!". Generalnie można od mam/babć (zależy kto ma w jakim wieku babcię i mamę) usłyszeć, że nie karmiły piersią, bo "nie miały pokarmu". A jak miały mieć, skoro dziecko w szpitalu lądowało na innym oddziale i tylko je przynoszono 6 razy na karmienie i to też z zegarkiem w ręku i po określonym czasie zabierano a w szpitalu trzymali nawet tydzień. Przynajmniej ja takie historie od starszego pokolenia słyszę. A prawidłowo noworodek je nawet 12 razy na dobę, z czego jedno karmienie może trwać od 15 do 40 minut, więc faktycznie może się wydawać, że dziecko prawie non stop wisi na piersi.

Silikonowych osłonek używa się wtedy, kiedy dziecko ma problem ze złapaniem piersi albo źle łapiąc robi rany. Jeśli wszystko jest prawidłowo, to nie ma potrzeby ich używać.



Jadzia chyba znowu zwiększa zapotrzebowanie, bo co się chwilę "pokręci" to zaraz szuka i "dziobie" żeby się przyssać i tak między jednym a drugim dłuższym spaniem chyba po 4 razy zmienia strony.
O to może i ja dopytam.
Jak to jest z karmieniem z waszej perspektywy? Na żądanie czy jednak wybudzać nawet stricte po te 3h na początku?
Bo każdy mowi co innego
I czy w przypadku karmienia mm ta sama zasada?

Co do babc, hehe moja opowiadała ze jaki tam szpital, w domu się rodziło
I często zanim lekarz dotarl do domu minęło nawet kilka dni, że nawet datu urodzenia były pomylone.
W sumie z tej perspektywy, to porod nawet bez zzo a w szpitalu to taki trochę luksus

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka
Oska87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-25, 18:56   #615
theali
Zakorzenienie
 
Avatar theali
 
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
Dot.: Mamy styczniowe 2023

[1=d63b8a062af6359c617c11f 5dff2214bf44d9449_65540a0 2934eb;89478485]dziękuję a już po miesiącu to pewnie zmniejsza się ilość karmień i nie ma już poczucia że cały czas wisi na piersi?
o osłonkach myślałam tak profilaktycznie, żeby nie podrażniać brodawki w ogóle[/QUOTE]

Moje dziecko i w wieku 9 miesięcy* potrafiło mieć 10 karmień na dobę Przy czym z czasem się znacznie skróciły, bo na początku 40 minut to był standard, bliżej trzeciego miesiąca już przeważnie 7-10 minut. No chyba że w nocy, w nocy potrafił i dwie godziny ciągiem wisieć.

Potem zaszłam w kolejną ciążę, mleka zrobiło się mniej i siłą rzeczy zaczął się zwiększać udział posiłków stałych.

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Cytat:
Napisane przez Oska87 Pokaż wiadomość
O to może i ja dopytam.
Jak to jest z karmieniem z waszej perspektywy? Na żądanie czy jednak wybudzać nawet stricte po te 3h na początku?
Bo każdy mowi co innego
I czy w przypadku karmienia mm ta sama zasada?
Na żądanie, ale na początku wybudzać trzeba, jeśli śpi dłużej. My chyba po dwóch-trzech tygodniach dostaliśmy zielone światło od położnej na jedną dłuższą przerwę w nocy, która czasem trwała tak do pięciu godzin (odrobił już wtedy spadek wagi i trochę przybrał ponad urodzeniową). Ale ogólnie to moje dziecko było raczej z jedzących co dwie godziny

Co do mm się nie wypowiem.

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

A! To wybudzanie na początku jest szczególnie istotne u maluchów z żółtaczką, bo mogą być ospałe, a spadki cukru są dla nich bardzo niebezpieczne.
theali jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-25, 19:11   #616
Oska87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 2 101
Dot.: Mamy styczniowe 2023

Cytat:
Napisane przez theali Pokaż wiadomość
Moje dziecko i w wieku 9 miesięcy* potrafiło mieć 10 karmień na dobę Przy czym z czasem się znacznie skróciły, bo na początku 40 minut to był standard, bliżej trzeciego miesiąca już przeważnie 7-10 minut. No chyba że w nocy, w nocy potrafił i dwie godziny ciągiem wisieć.



Potem zaszłam w kolejną ciążę, mleka zrobiło się mniej i siłą rzeczy zaczął się zwiększać udział posiłków stałych.

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------





Na żądanie, ale na początku wybudzać trzeba, jeśli śpi dłużej. My chyba po dwóch-trzech tygodniach dostaliśmy zielone światło od położnej na jedną dłuższą przerwę w nocy, która czasem trwała tak do pięciu godzin (odrobił już wtedy spadek wagi i trochę przybrał ponad urodzeniową). Ale ogólnie to moje dziecko było raczej z jedzących co dwie godziny



Co do mm się nie wypowiem.

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

A! To wybudzanie na początku jest szczególnie istotne u maluchów z żółtaczką, bo mogą być ospałe, a spadki cukru są dla nich bardzo niebezpieczne.
A to dzięki.


Mnie akurat ta polozna mowila żeby jeśli wysoka wartość bilirubiny (zoltaczki) wystapi od 13 wzwyz, żeby nie dać się wypisać ze szpitala. Bo i tak ona czyli polozna skieruje nas na Wrzoska, celem leczenia. A roznie bywa w tych szpitalach gdzie rodzimy.
I o ile w położniczym są raczej zdrowe dzieciaczki, tak po wrzoskiej juz moze nie wiadomo co złapać bo tam jednak większość chorych dzieci przebywa.
I ze ten poziom jakos od około 13 nie spadnie sam tylko raczej wzrasta.
Ale jak to w praktyce wygląda to nie wiem.
Co prawda zaznaczyła ze w covidzie proponowała żeby lampy wypożyczały mamy głównie z uwagi na to by być jednak z dzieckiem bo jednak.covid to były spore ograniczenia. Ale teraz już nie ma opcji


No właśnie sama nie wiem, jak bozia da spokojne dziecko, czy wybudzać i pilnować tych 3h czy jednak odpuścić.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka
Oska87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-25, 19:21   #617
theali
Zakorzenienie
 
Avatar theali
 
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
Dot.: Mamy styczniowe 2023

Cytat:
Napisane przez Oska87 Pokaż wiadomość
A to dzięki.


Mnie akurat ta polozna mowila żeby jeśli wysoka wartość bilirubiny (zoltaczki) wystapi od 13 wzwyz, żeby nie dać się wypisać ze szpitala. Bo i tak ona czyli polozna skieruje nas na Wrzoska, celem leczenia. A roznie bywa w tych szpitalach gdzie rodzimy.
I o ile w położniczym są raczej zdrowe dzieciaczki, tak po wrzoskiej juz moze nie wiadomo co złapać bo tam jednak większość chorych dzieci przebywa.
I ze ten poziom jakos od około 13 nie spadnie sam tylko raczej wzrasta.
Ale jak to w praktyce wygląda to nie wiem.
Co prawda zaznaczyła ze w covidzie proponowała żeby lampy wypożyczały mamy głównie z uwagi na to by być jednak z dzieckiem bo jednak.covid to były spore ograniczenia. Ale teraz już nie ma opcji
Nie wiem, jaki poziom u mnie miał starszak, ale nie był w szpitalu naświetlany. Ale szczerze, gdyby teraz maluch miał być, to właśnie celowałabym w wypożyczenie lampy do domu - po coś te usługi istnieją.
theali jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-25, 19:49   #618
d63b8a062af6359c617c11f5dff2214bf44d9449_65540a02934eb
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-11
Wiadomości: 459
Dot.: Mamy styczniowe 2023

a powiedźcie proszę na temat odbijania (jestem zielona w tym), czy to się robi po każdym karmieniu?
d63b8a062af6359c617c11f5dff2214bf44d9449_65540a02934eb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-26, 00:12   #619
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Mamy styczniowe 2023

[1=d63b8a062af6359c617c11f 5dff2214bf44d9449_65540a0 2934eb;89478569]a powiedźcie proszę na temat odbijania (jestem zielona w tym), czy to się robi po każdym karmieniu?[/QUOTE]Nie wiem, ale ja np. robię to tylko jeśli widzę, że trzeba, tzn. dziecko jest niespokojne po jedzeniu, jakby coś je męczy. To delikatnie pionizuję lub kładę sobie na ramieniu na chwilkę. Jak mi dziecko zasypia spokojnie po kp jeszcze przy piersi to już jej nie budzę żeby odbić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-01-26, 07:25   #620
Jon_Snow
Wtajemniczenie
 
Avatar Jon_Snow
 
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 893
Dot.: Mamy styczniowe 2023

Jeśli dziecko ładnie przybiera to chyba nie ma potrzeby wybudzania?
Ale takie rzeczy to potem położna podpowie na pewno.
Moja mała jest głodna non stop, ale też się klucha zrobiła, policzki ma napakowane jak chomik, a nóżki jak ludzik michelin w nocy co 2h, czasem pośpi 3h, ale rzadko.
Odbijanie to chyba też jest kwestia indywidualna każdego dziecka, bo ja np muszę odbijać młodą w trakcie jedzenia często, bo jest niespokojna i później dojada, w nocy na początku też po każdym karmieniu, teraz już jak zaśnie to nie, bo i tak nawet jak ją wezmę to na śpiocha nie beknie
A starszak nie musiał być tak często odbijany.

Wysłane z mojego SM-A525F przy użyciu Tapatalka
__________________
Jon_Snow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-26, 09:23   #621
miszel92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 378
Dot.: Mamy styczniowe 2023

Cytat:
Napisane przez Oska87 Pokaż wiadomość
A to dzięki.


Mnie akurat ta polozna mowila żeby jeśli wysoka wartość bilirubiny (zoltaczki) wystapi od 13 wzwyz, żeby nie dać się wypisać ze szpitala. Bo i tak ona czyli polozna skieruje nas na Wrzoska, celem leczenia. A roznie bywa w tych szpitalach gdzie rodzimy.
I o ile w położniczym są raczej zdrowe dzieciaczki, tak po wrzoskiej juz moze nie wiadomo co złapać bo tam jednak większość chorych dzieci przebywa.
I ze ten poziom jakos od około 13 nie spadnie sam tylko raczej wzrasta.
Ale jak to w praktyce wygląda to nie wiem.
Co prawda zaznaczyła ze w covidzie proponowała żeby lampy wypożyczały mamy głównie z uwagi na to by być jednak z dzieckiem bo jednak.covid to były spore ograniczenia. Ale teraz już nie ma opcji


No właśnie sama nie wiem, jak bozia da spokojne dziecko, czy wybudzać i pilnować tych 3h czy jednak odpuścić.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka
To ważne żeby na początku wybudzać co te 2,5-3h bo później takie maluchy mogą mieć duże niebezpieczne spadki cukru. Mnie i neonatolodzy i położna uczulali, że jeżeli sam się nie będzie budził to mam go sama wybudzać co 2,5h. I to się sprawdzało bo raz nie usłyszałam budzika to miał od razu ciała ketonowe w moczu :/ Mi kazali wybudzać do 3msc. Ale tak właściwie po pierwszych 2tyg to już nie było konieczne bo sam się zaczął budzić z zegarkiem w pupie co ok 2h Także Oska ja bym nie ryzykowała zostawienia noworodka do spania ile chce, może po pierwszym miesiącu jak będzie sam się budził to tak ale na pewno nie na początku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
miszel92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-26, 09:27   #622
Oska87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 2 101
Dot.: Mamy styczniowe 2023

Cytat:
Napisane przez miszel92 Pokaż wiadomość
To ważne żeby na początku wybudzać co te 2,5-3h bo później takie maluchy mogą mieć duże niebezpieczne spadki cukru. Mnie i neonatolodzy i położna uczulali, że jeżeli sam się nie będzie budził to mam go sama wybudzać co 2,5h. I to się sprawdzało bo raz nie usłyszałam budzika to miał od razu ciała ketonowe w moczu :/ Mi kazali wybudzać do 3msc. Ale tak właściwie po pierwszych 2tyg to już nie było konieczne bo sam się zaczął budzić z zegarkiem w pupie co ok 2h Także Oska ja bym nie ryzykowała zostawienia noworodka do spania ile chce, może po pierwszym miesiącu jak będzie sam się budził to tak ale na pewno nie na początku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ok dziękuję
A ma znaczenie jakiekolwiek czy to jest kp czy mm?

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka
Oska87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-26, 09:30   #623
miszel92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 378
Dot.: Mamy styczniowe 2023

[1=d63b8a062af6359c617c11f 5dff2214bf44d9449_65540a0 2934eb;89478462]doświadczone mamy, w szkole rodzenia mówili że w pierwsze doby po porodzie dziecko ma być na piersi cały czas aby pobudzić laktacje/nawał, czy to u was tak wyglądało?
czy używacie silikonowe osłonki na piersi - coś to daje, jakiś efekt?[/QUOTE]Pierwsze doby faktycznie dobrze jakby dziecko wisiało na piersi Może być ospałe po porodzie więc trzeba wybudzać i dostawiać jak najczęściej żeby laktacja ruszyła. A potem to taki standard, że dziecko wisi na piersi, to tzw czwarty trymestr i to zupełnie normalne U nas to się zmieniło po 12tyg życia, wtedy jadł niecałe 10min, puszczał I zasypiał przytulony do cyca (i to był punkt konieczny do spania, próba odłożenia to był jeden wielki ryk &#129315. Karmiłam 22 msc i tak właściwie nawet mając prawie 2 lata potrafiłam karmić go 8-10 razy na dobę. A osłonki nam pozwoliły się karmić piersią na początku, miałam spore piersi a synek mały (2kg) I miał problem ze złapaniem brodawki. Czy karmienie było mniej bolesne? Czy ja wiem, dla mnie początki po prostu bolały nieważne czy na gołym sutku Czy na nakładce. A tylko to upierdliwe było bo trzeba było po każdym karmieniu myć, wyparzać, odklejało się... Po 3tyg zeszliśmy z nakładek bezpośrednio na pierś dzięki Bogu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Cytat:
Napisane przez Oska87 Pokaż wiadomość
Ok dziękuję
A ma znaczenie jakiekolwiek czy to jest kp czy mm?

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka
Tak, na początku na mm też się wybudza A potem karmi na żądanie, jak przy kp. Nie słuchać rad starych pediatrów, że karmimy nie częściej niż co 3h i że jak dziecko szuka to podawać wodę (słyszałam nawet o wodzie z glukozą ). Dajesz mleko mm wtedy kiedy dziecko zgłasza, że chce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
miszel92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-26, 10:01   #624
Oska87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 2 101
Dot.: Mamy styczniowe 2023

Cytat:
Napisane przez miszel92 Pokaż wiadomość
Pierwsze doby faktycznie dobrze jakby dziecko wisiało na piersi Może być ospałe po porodzie więc trzeba wybudzać i dostawiać jak najczęściej żeby laktacja ruszyła. A potem to taki standard, że dziecko wisi na piersi, to tzw czwarty trymestr i to zupełnie normalne U nas to się zmieniło po 12tyg życia, wtedy jadł niecałe 10min, puszczał I zasypiał przytulony do cyca (i to był punkt konieczny do spania, próba odłożenia to był jeden wielki ryk ). Karmiłam 22 msc i tak właściwie nawet mając prawie 2 lata potrafiłam karmić go 8-10 razy na dobę. A osłonki nam pozwoliły się karmić piersią na początku, miałam spore piersi a synek mały (2kg) I miał problem ze złapaniem brodawki. Czy karmienie było mniej bolesne? Czy ja wiem, dla mnie początki po prostu bolały nieważne czy na gołym sutku Czy na nakładce. A tylko to upierdliwe było bo trzeba było po każdym karmieniu myć, wyparzać, odklejało się... Po 3tyg zeszliśmy z nakładek bezpośrednio na pierś dzięki Bogu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Tak, na początku na mm też się wybudza A potem karmi na żądanie, jak przy kp. Nie słuchać rad starych pediatrów, że karmimy nie częściej niż co 3h i że jak dziecko szuka to podawać wodę (słyszałam nawet o wodzie z glukozą ). Dajesz mleko mm wtedy kiedy dziecko zgłasza, że chce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Oksss dziękuję.
Pomocna informacja.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka
Oska87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-26, 10:02   #625
pluszowy_kot
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 473
Dot.: Mamy styczniowe 2023

Noworodki trzeba budzić z uwagi na ryzyko spadków cukru, ale nie pamiętam czy do miesiąca czy do 3 miesięcy. Mm też karmimy na żądanie I też wybudzamy.
Moja w nocy je co ok 2,5-3h. Nie odbijam, bo najczęściej zasypia i szkoda mi ją wybudzać podnoszeniem.
pluszowy_kot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-26, 12:21   #626
Asienka187
Zakorzenienie
 
Avatar Asienka187
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
Dot.: Mamy styczniowe 2023

Ja odbijam kładąc młodego na swojej klatce piersiowej, nawet go jakoś mocno nie pionizuje. Tak mi poradziła neurologopeda i faktycznie ten sposób nam się sprawdza.

Co do przybierania na wadze mój syn idzie na rekord - 600g w tydzień położna przyjdzie teraz po 2 tygodniach od ostatniej wizyty, aż się boję co mu ta waga pokaże

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru."
Hume G.B.
Asienka187 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-27, 13:00   #627
pluszowy_kot
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 473
Dot.: Mamy styczniowe 2023

No i położna w końcu do nas nie dotarła. Kiedy mąż poszedł zapisać małą do przychodni jak tylko wróciliśmy do domu, to wzięli numer telefonu do mnie i powiedzieli, że położna zadzwoni i się umówi na wizytę. To było tuż przed długim weekendem, więc poczekałam do wtorku, zadzwoniłam do przychodni, że nikt się nie zgłosił, powiedzieli, że przekazali informację i mają potwierdzenie przyjęcia zgłoszenia, ale skoro za 2 dni mamy wizytę u lekarza i do tego czasu się położna nie odezwie, to żeby znowu się na wizycie przypomnieć. Przypomnieliśmy się i nadal się nikt nie zgłosił. Teraz to już mi wali i nie chce mi się drążyć, do tego jakoś przy drugim dziecku mam więcej luzu i w sumie ta położna to mi mało potrzebna. Ciekawe, czy to moja przychodnia taka nieogarnięta, czy w okolicy 6 tygodnia będę mieć zonk, jak sobie przypomną.
pluszowy_kot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-27, 15:57   #628
Jon_Snow
Wtajemniczenie
 
Avatar Jon_Snow
 
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 893
Dot.: Mamy styczniowe 2023

Cytat:
Napisane przez pluszowy_kot Pokaż wiadomość
No i położna w końcu do nas nie dotarła. Kiedy mąż poszedł zapisać małą do przychodni jak tylko wróciliśmy do domu, to wzięli numer telefonu do mnie i powiedzieli, że położna zadzwoni i się umówi na wizytę. To było tuż przed długim weekendem, więc poczekałam do wtorku, zadzwoniłam do przychodni, że nikt się nie zgłosił, powiedzieli, że przekazali informację i mają potwierdzenie przyjęcia zgłoszenia, ale skoro za 2 dni mamy wizytę u lekarza i do tego czasu się położna nie odezwie, to żeby znowu się na wizycie przypomnieć. Przypomnieliśmy się i nadal się nikt nie zgłosił. Teraz to już mi wali i nie chce mi się drążyć, do tego jakoś przy drugim dziecku mam więcej luzu i w sumie ta położna to mi mało potrzebna. Ciekawe, czy to moja przychodnia taka nieogarnięta, czy w okolicy 6 tygodnia będę mieć zonk, jak sobie przypomną.
No dosyć niepoważne podejście w tej Twojej przychodni mają. Mi to w sumie położna tylko do sprawdzenia wagi jest potrzebna
Za tydzien mamy już ostatnią wizytę.
Wczoraj była właśnie u nas, mała waży 4800g. Zrobiliśmy też usg bioderek, wszystko ok.
Ale za to w nocy znowu dała mi popalić, budziła się co godzinę, a o 4 postanowiła zrobić pobudkę i o 6:30 dopiero usnęła. Ja już wcale nie spałam, bo mąz do pracy, a starszak o 7 się budzi
W ogóle to moje dziecko jakieś takie niecycowe, tylko żeby się najeść, nie da się uspokoić przy piersi, nie da się uśpić w ciągu dnia przy piersi, zje 10min i nie chce więcej. Nie wiem czy to przejściowe, czy to przez to że kilka dni dostawała moje mleko z butelki też ..

Wysłane z mojego SM-A525F przy użyciu Tapatalka
__________________
Jon_Snow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-28, 19:57   #629
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Mamy styczniowe 2023

Miałyście kilka wizyt położnej? Ja byłam tylko na jednej w przychodni (bo jesteśmy z poza gminy względem przychodni do której jesteśmy zapisani). I chyba nie wiem po co miałabym tam więcej razy iść Teraz dopiero pod koniec lutego mamy poradnię preluksacyjną i szczepienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-01-29, 11:18   #630
Asienka187
Zakorzenienie
 
Avatar Asienka187
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
Dot.: Mamy styczniowe 2023

Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość
Miałyście kilka wizyt położnej? Ja byłam tylko na jednej w przychodni (bo jesteśmy z poza gminy względem przychodni do której jesteśmy zapisani). I chyba nie wiem po co miałabym tam więcej razy iść Teraz dopiero pod koniec lutego mamy poradnię preluksacyjną i szczepienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U nas 6 wizyt, zostały nam jeszcze 2. Mam najlepsze położne na świecie (są 2, wymieniają się). Są ogromnym wsparciem, mają aktualną wiedzę, są mega sympatyczne i nie wyobrażam sobie tego czasu połogu bez nich.

Za to pediatra szkoda gadać. Mamy w przychodni jedną lekarkę, która jest tak nieprzyjemna w obyciu, że nie chce się tam iść. Wizyta patronażowa trwała 5 minut. Nawet młodego nie zważyla. Jedyne co powiedziała, to że ma wzdęcia i to na pewno moja wina, bo źle się odzywałam i mam odstawić cały nabiał.

Od lutego młody będzie dopisany do mojej prywatnej opieki medycznej z pracy, więc do przychodni będę chodzić tylko po szczepienia i ewentualnie jakieś skierowania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru."
Hume G.B.
Asienka187 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-05-23 21:34:31


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:59.