2018-03-26, 11:03 | #211 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 425
|
Dot.: Jak sobie dać radę?
Cytat:
|
|
2018-03-26, 13:07 | #212 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 930
|
Dot.: Jak sobie dać radę?
Dziewczyny wyżej maja racje. Życie po studiach staje się dość monotonne i bycie po 18 w domu jest dość powszechne
|
2018-04-23, 14:48 | #213 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Tam i tu
Wiadomości: 140
|
Dot.: Jak sobie dać radę?
[1=a9e9b14f0920806ea67464f a4f1a029ea354de7e_6212d60 30631b;82441691]Witajcie 👋🏻
Mam 24 lata i wyjechałam na drugi koniec świata bo do Hong Kongu - za narzeczonym który dostał tu prace. Ogólnie mamy za cel nazbierać cokolwiek na mieszkanie. Jestem tu trzeci miesiąc a już powoli opadam z sił i przerasta mnie to. Mam pracę, w sumie zaczęłam ją już po 5 dniach od przyjazdu tutaj. Wychodzę o 8:30, wracam do mieszkania o 19:00. Pójdziemy czasem na siłownie, zjemy obiad, obejrzymy netflixa i spać.... i kolejny dzień tak samo, wolne mam tylko niedziele, ale wtedy z kolei mój chłopak pracuje. Sama praca nic szczególnego, pracuje jako manager siłowni, rozumiejąc przez to wszystko - od frontdesku po marketing i reklamę. Tęsknie za bliskimi, za znajomymi, żeby po prostu wsiąść na koniec dnia w autobus i wyskoczyć na piwo, mamy tu znajomego, czasem uda się wyjść na kawe czy imprezke, ale ciężko z czasem. Z drugiej strony ja też nie jestem osobą której łatwo przychodzi nawiązywanie takich kontaktów z nowymi ludźmi (a wiem że to ważne za granicą) O Polakach też nie ma tu mowy - szukałam. Martwię się jak to wpłynie na nasz związek bo nie jest to chyba zdrowe kiedy w sumie wszystko się kręci na około jednej osoby. Już się dużo kłócimy. Najczęściej o to ile czasu tu zostaniemy, bo dla niego sama wizja zarabiania pieniędzy jest powodem żeby tu siedzieć ile się da (kontrakt ma na dwa lata) Ja w sumie najpierw powiedziałam że przyjadę zobaczyć jak jest i była mowa o 3 miesiącach, powiedziałam że zostane na rok, ale nie widzę szans żebym mogła tu być dwa.... Co do samego kraju i ludzi - no szok kulturowy. Mieszkania tu są najdroższe na świecie, więc takie mieszkanie na które jesteśmy w stanie sobie pozwolić, żeby jeszcze odkładać pieniądze, jest straszne... Sypialnia wielkości podwójnego łóżka - nic więcej tu nie wejdzie, standard jak nasze lata 90. Odpoczynek po pracy w takim miejscu nie koniecznie jest czymś o czym marze. Co zabawne - nasi przysłowiowi Janusz z Grażyną w porównaniu do nich to jest nic 😆 Niczym dziwnym jest bekanie miejscu publicznym, siedzisz sobie w autobusie a taki pan obok walnie konkretnego beka obok ciebie. Najpierw to było zabawne, teraz mam okres że wszystko mnie denerwuje więc nie mogę na tych ludzi patrzeć... Nie mają tu kultury, albo kulturę mają inną, wydawanie różnych innych dźwięków swoim ciałem, krzyczenie po chińsku, bo kantoński ma bardzo wysokie tony, a no i generalnie są brudasami. Jestem tu 3 miesiące, przede mną jeszcze 9, a z dnia na dzień brakuje mi energii i optymizmu...[/QUOTE] Polakow na stale mieszkajacych w HK jest ok. 300, jesli chcesz to podesle Ci grupe, gdzie mozesz sie z nimi skontaktowac Hong Kong jest naprawde piekny, trzeba tylko wiedziec gdzie isc. Odwiedzalas juz okoliczne wyspy? Jesli chcesz moge Ci polecic pare niecodziennych miejsc, gdzie wiekszosc expatow nie przychodzi Sproboj tez nawet jednodniowych wycieczek do Chin kontynentalnych albo Makau. Wiem, ze w HK 5dniowy tydzien pracy jest uznawany za benefit, ale mozna to naprawde ogarnac - mowie to po znajomych i rodzinie. Troche inna sytuacja jest, ze oszczedzacie na mieszkanie, wiec sporo z tego wychodzenia nie macie... ale co powiesz na karaoke za 200 HKD wraz z wliczonym w tym 'zadatkiem' na napoje i jedzenie? Zobacz tez strone znana jako klook - calkiem fajne znizki na atrakcje lokalne i turystyczne. Wiem, ze praca w korporacji i nowe miejsce moze byc przytlaczajace, ale akurat HK to takie miejsce, w ktorym mozesz robic pierdyliard rzeczy i sie nie nudzic Mieszkacie na HK Island, Nowych terytoriach czy Kowloon? |
2018-04-23, 18:01 | #214 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Mieszkanki Azji
Hej. Wpisuję się do wątku i zaczynam podczytywać, ponieważ we wrześniu wyjeżdżam do Azji na studia.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
2018-05-02, 16:10 | #215 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Mieszkanki Azji
Ej, dziewczyny, ja trochę z innej beczki.
Otóż od lat rozjaśniam i farbuje włosy. Jak azjatyccy fryzjerzy mają się do kręconych włosów? Boję się u nich rozjaśniać. W ogóle można kupić rzeczy dla Europejczyków w ichniejszych drogeriach? Chodzi mi głównie o strukturę włosa, bo wiadomo, że jest inna niż u nas. Mówię o większych miastach jak Seul, Szanghaj etc. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
2018-05-03, 11:22 | #216 | |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Mieszkanki Azji
Cytat:
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
|
2018-05-03, 13:07 | #217 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Mieszkanki Azji
Cytat:
Jeszcze nie jestem pewna, gdzie jadę, ale skoro w Szanghaju jest, to pewnie w większości wielkich miast też. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2018-05-04, 10:44 | #218 | |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Mieszkanki Azji
Cytat:
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
|
2018-09-20, 17:12 | #219 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 40
|
Dot.: Mieszkanki Azji
Hej!
Ja powoli przymierzam się do mieszkania w Korei Południowej. Mieszka tu mój chłopak i wiążę z nim swoją przyszłość. Ale na working holiday dam radę się załapać jak 2 semestry studiów skończę i dziekanka. W Korei byłam przez prawie 3 miesiące i jestem zakochana w tym kraju pomimo wielu wad. Ale żaden kraj nie jest perfekcyjny. Czy któraś z was mieszka w Korei? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-09-21, 19:45 | #220 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 53
|
Dot.: Mieszkanki Azji
Hej dziewczyny za niecały miesiąc jadę do Japonii na rok w ramach wizy zwiedzaj i pracuj i już nie mogę się doczekać) to będzie wprawdzie mój drugi roczny pobyt w Japonii (bylam tez na studiach) ale tym razem chce mieszkać w różnych miejscach i podróżować jeszcze więcej niż poprzednio
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-09-22, 07:24 | #221 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 40
|
Dot.: Mieszkanki Azji
Cytat:
|
|
2018-09-22, 13:23 | #222 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 56
|
Dot.: Mieszkanki Azji
Cytat:
Polakow w Japonii jest coraz wiecej, i tych co tu mieszkaja, i tych co odwiedzaja turystycznie. Niemal za kazdym razem jak jestem w jakiejs bardziej turystycznej miejscowosci, to slysze kogos rozmawiajacego po polsku. |
|
2018-09-24, 11:22 | #223 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 53
|
Dot.: Mieszkanki Azji
tak, znam i kraj i język, chociaż muszę go trochę odświeżyć.
a ty gdzie mieszkasz dokładnie? Pieha teraz jadę na working holiday a poprzednio byłam na rocznym stypendium z uczelni Edytowane przez AuroraVD Czas edycji: 2018-09-24 o 17:04 |
2018-09-24, 23:34 | #224 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 56
|
Dot.: Mieszkanki Azji
|
2022-05-19, 11:14 | #225 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 129
|
Dot.: Mieszkanki Azji
Hej.
Widzę że całkiem sporo z Was mieszka w Azji. Miałbym parę pytań, lecz wstydzę się je tu zadać, a o grupach dla Polaków na razie wolę nie myśleć. Czy jest tu ktoś z Japonii, Tajwanu czy Tajlandii który byłby zainteresowany, i odpowiedział na moje pytania? Bardzo bym prosił o kontakt, jeżeli to nie problem. Jedynie mam tu pytania do osób mieszkających w Chinach. 1. Czy nie obawiacie się, że mieszkacie w państwie, które w dowolnym momencie może Wam jako obcokrajowcom sprawiać spore problemy? 2. Czy nie odczuwacie pewnego ,,dyskomfortu" moralnego mając na uwadze, że mieszkacie w kraju, który jest największym reżimem na świecie? 3. Jak u Was wygląda sytuacja z systemem SCS? 4. Czy zamieszkałybyście (-libyście) w Chinach po raz drugi, czy może gdzie indziej? 5. Dlaczego przy pytaniach o mieszkanie podajecie ceny w Euro? :P Mniemam, że mieszkacie w państwach zachodnich, i chcecie się przenieść? 6. Jakiego akcentu i wersji języka używacie mówiąc po angielsku? I czy miejscowi też przywiązują do tego wagę? Ma to dla Was znaczenie? Edytowane przez Ertix Czas edycji: 2022-05-19 o 11:41 |
2022-05-20, 06:39 | #226 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 715
|
Dot.: Mieszkanki Azji
Cytat:
https://merics.org/en/opinion/chinas...g-myth-reality https://thediplomat.com/2021/03/chin...on-vs-reality/ Czasem ludzie mysla ze Sesame Credit uzywany w Alibabie to mechanizm krajowy, tymczasem to inicjatywa prywatnej firmy, zaden pomysl rzadu. Cos jak gwiazdki na Allegro. https://www.ft.com/content/99165d7a-...6-4a6390addb44 |
|
2023-03-22, 19:05 | #227 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 611
|
Dot.: Mieszkanki Azji
Cześć dziewczyny!
Nie, jeszcze nigdzie się nie przeprowadzam, po prostu chcę małej pomocy przy swoim wyborze. Od zawsze fascynowała mnie kultura i życie w Azji. Pod uwagę zawsze brałam Chiny, Wietnam, Japonię, Koreę Płd. i Tajlandię. Chciałabym się dowiedzieć od Was, które być może właśnie w tych krajach przebywają, kilku rzeczy. 1. Jak wygląda szukanie pracy przez obcokrajowca? 2. Jakie są ogólne koszty utrzymania i średnie zarobki? Czy da się na spokojnie utrzymać, ale i korzystać ze swojego wolnego czasu? Np zwiedzać, jeść na mieście, jakieś zakupy, wyjścia itp. 3. Co z językiem? Czy początkowo, zanim nauczyłabym się dobrze języka, to z dogadaniem się po angielsku nie byłoby problemu? 4. Czy z wynajmem mieszkania mogą być problemy, ze względu na bycie obcokrajowcem? 5. Jak z bezpieczeństwem? Czy jako kobiety czujecie się bezpiecznie, wychodząc samym w późniejszych godzinach na miasto?
__________________
(...)There's no life, emotion Or warmth, but just garbage language A desolately rolling meadow Loneliness adds as the days go by We have to be humans Because we get scars |
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:09.