Polecamy:

**788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5** · 2017-07-27, 10:59

Wtedy ćpałam jakieś suplementy, piłam z 2 razy dziennie odwar ze skrzypu polnego, robiłam wcierki... pojęcia nie mam, czy oleje też mają jakiś wpływ, ale regularnie nakładałam sobie olej kokosowy i rycynowy.
Teraz już nawet mi się nie chce aż tak świrować. Mogę łykać suplementy przez chwilę i zobaczyć, czy pomogą na wypadanie włosów. Mogę wrócić do skrzypu. O wcierkach i tak zapominam, ale powiedzmy, że bym się zmobilizowała. Za to za olejowanie to już mój chłopak by się przy mnie popukał w czółko, nawet przez moje zielarskie ciągoty wydaję mu się być lekko nawiedzona

stokrotenka18 · 2017-07-27, 14:11

Hellooooo

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;7575207 6]Kiedyś myślałam, że jestem już mądrą włosomaniaczką i osiągnęłam jakieś włosowe zen. Gdy myłam włosy delikatnymi szamponami (nie mylić z jakimś Babydream, ten to mi robił na głowie masakrę piłą motorową nawet gorszą niż szampony z SLES), mycie zupełnie wystarczało mi na 2 dni, zaś mycie odżywkami na 1 dzień. I to myłam włosy tylko z przyzwoitości, żeby zapobiegać przetłuszczeniu w ciągu dnia a nie dlatego, że już mam smołę na głowie. Wiedziałam wszystko: czego moje włosy potrzebują, jak je nawilżać, jakie oleje lubią...

I to moje włosowe zen skończyło się 7 lat temu, dokładnie w momencie, gdy się przeprowadziłam do Krakowa. Teraz, żebym nie wiem jak się starała, włosy przetłuszczają mi się po ok. 10-12 godzinach. Nawet jako nastolata tak nie miałam

Myślałam, że to może kwestia zaklimatyzowania, że potrzebuję trochę czasu, żeby przyzwyczaić się do innej wody, szkodliwego powietrza, etc. Jednak po tych 7 latach nic nie uległo zmianie, tak jak to środowisko było moim włosom szkodliwe, tak jest nadal. Może to zmiany hormonalne? Ale badałam się wcześniej, również na tarczycę, wyniki obecnie mam bardzo podobne. I najciekawsza rzecz - za każdym razem, gdy wracam do rodzinnego miasta, wystarczy mi jeden prysznic i moje włosy są z powrotem dokładnie takie jak kiedyś, z czasów mojego włosowego zen.
Olej kokosowy i maski z awokado, które tak mi służyły wcześniej, zaczęły wywoływać puszenie, elektryzowanie, nic a nic nie wydają się pomagać w nawilżeniu. Na długości mam mocne problemy z przesuszeniem włosów

Doszłam do jedynego słusznego wniosku - jak już się nachapałam w Krakowie, to już pora wracać, odetchnąć w końcu świeżym powietrzem. Mieszkania w Białymstoku są praktycznie o połowę tańsze, jeśli chodzi o kupno, więc czego chcieć więcej?

[/QUOTE]
Ja myje jakimś BD i myje raz na 2-3 dni

i to od czasów wlosomaniactwa do dziś.

Cytat:

Napisane przez _Angelina_

Dokładnie zgadzam się z Tobą. Skąd cebulka włosa może wiedzieć...gdzie znajduje się końcówka? hehe ..Kiedy została podcieta? Ta teoria , że włosy rosną do pewnego momentu jest bez sensu

chyba , że cebulka kontroluje długość. A jeśli się ma doczepki? O matko wtedy cebulki włosów glupieją

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cebulką ma wiedzieć hahahahhahahahha

Do cebulki nikt nie dzwoni przez telefon albo nie informuje jej ze "słuchaj juz włos jest do pasa - wypad ! " tylko jest na tyle ciężki ze nie udzwignie ani mm wiecej.
Ale jaja ...

**80672f9efaa6a5051e08f4fad642b1521503c830** · 2017-07-27, 19:45

Hej. Pisałam tutaj we wrześniu, ale chyba tylko się przywitałam, bo jakoś nigdy nie umiem się udzielać w tego typu wątkach. Mam nadzieję, że teraz będę bardziej regularna

We wrześniu zależało mi tak bardzo na zapuszczaniu, bo chciałam oddać włosy na fundację Rak'n'Roll. I faktycznie, zrobiłam to w czerwcu. Niby o tym myślałam od ponad roku, ale samo oddanie tych włosów było bardzo impulsywne. Po prostu poszłam do fryzjera, umówiłam się na następny dzień i ścięli mi prawie 30 cm włosów

Byłam zadowolona tylko pierwsze dwie godziny xD Wszystko mi przeszkadzało w tych krótkich włosach - to, że nie mogłam ich związać w kitkę, bo od razu się rozwalała, to, że czułam się jakoś nieswojo. Do tego zachwyty wszystkich dookoła były strasznie męczące dla mnie, kiedy nienawidziłam tych włosów.

Teraz mam już neutralne podejście, dzięki intensywnemu piciu i wcieraniu trochę podrosły i zaczęłam je lubić. Mimo to chciałabym je zapuszczać dalej - włosy zawsze można ściąć, jakby mi już zaczęła przeszkadzać dana długość.

Piłam pewien czas skrzypokrzywę, teraz mam przerwę. Biorę skrzypovitę. Codziennie wcieram Seboradin, przed myciem olej rycynowy zmieszany z oliwką Hipp (w składzie jest głównie olej migdałowy, z tego co pamiętam). Zaczęłam też używać szamponu Seboradinu, ale na razie go odstawiłam, bo denkuję inny szampon. Widzę, że włosy szybko mi rosną dzięki tym zabiegom, ale człowiek jest zachłanny i zawsze chce więcej

---

Co do tych kranówek - nie wiem, czy to marketing mojego miasta, ale podobno Łódź ma jedną z najlepszych kranówek. I mogę to potwierdzić, kranówa jest tu lepsza niż wiele wód butelkowanych

paulownia · 2017-07-28, 06:59

Ja zawsze słyszałam ze Łódź ma paskudna wodę, ale nie wykluczam ze coś się zmieniło

A jak długie masz obecnie włosy ?

**80672f9efaa6a5051e08f4fad642b1521503c830** · 2017-07-28, 07:37

Jakoś tak dwa lata temu zrobił się boom na to, że mamy niezłą wodę.
Tak do ramion. Brakuje im półtora, dwóch centymetrów, by dotknąć obojczyków. To dla mnie duża zmiana, bo ostatnie 10 lat miałam zawsze włosy za łopatki.

natalkaa7522 · 2017-07-28, 08:03

Ja chyba przesadziłam z proteinami

Mam dzisiaj sztywne i szorstkie włosy a wczoraj na 2 minuty nalozylam kallosa vanile.

paulownia · 2017-07-28, 08:06

[1=80672f9efaa6a5051e08f4f ad642b1521503c830;7584241 1]Jakoś tak dwa lata temu zrobił się boom na to, że mamy niezłą wodę.
Tak do ramion. Brakuje im półtora, dwóch centymetrów, by dotknąć obojczyków. To dla mnie duża zmiana, bo ostatnie 10 lat miałam zawsze włosy za łopatki.[/QUOTE]

To mamy prawie identyczna długość

.
Ja najdłuższe miałam tak mniej więcej przed łopatki. Ze cztery lata temu, teraz zapuszczam z powrotem do tej długości.

sandrek · 2017-07-31, 13:22

Oddałam włosy na fundacje. -28cm

DDDD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**80672f9efaa6a5051e08f4fad642b1521503c830** · 2017-07-31, 16:25

Cytat:

Napisane przez sandrek

Oddałam włosy na fundacje. -28cm

DDDD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Brawo! ❤ Dokładnie tyle samo oddałam

sandrek · 2017-07-31, 18:50

[1=80672f9efaa6a5051e08f4f ad642b1521503c830;7591961 1]Brawo! ❤ Dokładnie tyle samo oddałam

[/QUOTE]
To się zgrałyśmy

ja chciałam 25cm, ale jak zobaczyłam, że mogę oddać więcej to czemu nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**80672f9efaa6a5051e08f4fad642b1521503c830** · 2017-07-31, 20:25

Cytat:

Napisane przez sandrek

To się zgrałyśmy

ja chciałam 25cm, ale jak zobaczyłam, że mogę oddać więcej to czemu nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Robi się jeszcze zabawniej z tym naszym zgraniem - też miałam zamiar tyle oddać

Ale kiedy zmierzyłyśmy z fryzjerką włosy okazało się, że wyszło trochę więcej.

stokrotenka18 · 2017-09-11, 05:51

Dziewczęta a jak pielegnujecie rozjasnione blond włosy? Luski się domykalaja przez olejowanie i wg mnie kolor jest każdego dnia inny...

stokrotenka18 · 2017-09-11, 07:31

Pytam o pielęgnację włosów ż zewnątrz

wewnętrznie cynk i selen. Zostało mi wiele wlosomaniaczkowych nawyków (można prześledzić chociażby ten wątek)i wiem jak się odbudować w wewnatrz. Pytam o pielęgnację włosa z zewnątrz czy są jakieś maski, oleje które bardziej służą takim włosom

ponieważ blond to moje nowe wyzwanie

---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

Poza tym trzeba rozruszać dziewczyny ...

paulownia · 2017-09-11, 14:12

Cytat:

Napisane przez stokrotenka18

Pytam o pielęgnację włosów ż zewnątrz

wewnętrznie cynk i selen. Zostało mi wiele wlosomaniaczkowych nawyków (można prześledzić chociażby ten wątek)i wiem jak się odbudować w wewnatrz. Pytam o pielęgnację włosa z zewnątrz czy są jakieś maski, oleje które bardziej służą takim włosom

ponieważ blond to moje nowe wyzwanie

---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

Poza tym trzeba rozruszać dziewczyny ...

Do rozjaśnianych poleca się: oleje awokado, lniany, z kiełków pszenicy, argan. Z odzywek Fructis żółty ( i maska Fructisa Nutri Repair, ta żółta) i chyba balsam Seboradin do zniszczonych.
Olej z pestek malin takoż - jako bs nawet bo ma filtr przeciwsłoneczny. I serum GlissKur Ultimate Color, to z czerwonym wieczkiem.

stokrotenka18 · 2017-09-11, 19:07

Cytat:

Napisane przez paulownia

Do rozjaśnianych poleca się: oleje awokado, lniany, z kiełków pszenicy, argan. Z odzywek Fructis żółty ( i maska Fructisa Nutri Repair, ta żółta) i chyba balsam Seboradin do zniszczonych.
Olej z pestek malin takoż - jako bs nawet bo ma filtr przeciwsłoneczny. I serum GlissKur Ultimate Color, to z czerwonym wieczkiem.

Za Gliss podziękuje

kiedyś to mi narobił że cała odżywkę Mrs Potters musiałam na włosy położyć dopiero się pozbylam przeproteinowania. Pamiętam do dzis... koszmar

Wiecie co.. Myślałam że jak je podniszcze to będą się krecic. A gdzie tam...

Dzięki!

Paula jak Twoja pielęgnacja wygląda ?

paulownia · 2017-09-12, 06:34

Cytat:

Napisane przez stokrotenka18

Za Gliss podziękuje

kiedyś to mi narobił że cała odżywkę Mrs Potters musiałam na włosy położyć dopiero się pozbylam przeproteinowania. Pamiętam do dzis... koszmar

Wiecie co.. Myślałam że jak je podniszcze to będą się krecic. A gdzie tam...

Dzięki!

Paula jak Twoja pielęgnacja wygląda ?

To serum o którym mówię nie ma keratyny wiec chyba my nie o tym samym

.
U mnie tak dość zwyczajnie ... olej raz w tygodniu na noc- ostatnio sezam i migdałowy. Myje co drugi dzień, raczej mocniejsze szampony używam, po myciu odżywka na dwie minutki i już. Raz w tygodniu maska na 5-10 minut. Wykańczam Garniera z owsem, mam Elseve z olejkami i Fructisa zielonego, z masek Biovax Gold i Elseve Total Repair. Stylizacja - pianka Franck Provost 24h Volume Expert. I henna raz w miesiącu- właśnie z nią siedze

.
Podcinałam miesiąc temu , nadal dość krótka fryzura.
Pije drożdże i pokrzywe, wcieram Radicala.

_Angelina_ · 2018-01-19, 22:23

Moje włosy zaczęły się przetluszczac ...wypadac i strasznie platac. Nie wiem jak sobie z nimi radzić . Chyba to taki okres , bo moja twarz również pozostawia wiele do życzenia ...szarobura i nijaka. Czy też macie podobny problem w tym okresie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**201801220933** · 2018-01-19, 23:30

Witam wszystkich.
Od tygodnia wcieram wyciśnięty sok z imbiru rozcieńczony wcierką.
Któraś próbowała wcierac sok z imbiru na porost?
Co sądzicie o tej metodzie - fajna czy bałybyście się?

Grzanie jest porządne na skórze

**60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed** · 2018-02-15, 20:36

Jest tu ktoś?

paulownia · 2018-02-18, 08:11

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;81424231]

Jest tu ktoś?

[/QUOTE]
Owszem

jak tam zapuszczanie?
Ja dzielnie nie obcinam, hoduje, pije pokrzywe. Reszta pielęgnacji nadal minimum

.

**60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed** · 2018-02-19, 19:07

Cytat:

Napisane przez paulownia

Owszem

jak tam zapuszczanie?
Ja dzielnie nie obcinam, hoduje, pije pokrzywe. Reszta pielęgnacji nadal minimum

.

Powoli do przodu

Ja pije skrzypokrzywe i wcieram kozieradke

**788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5** · 2018-02-20, 06:48

Zaczęłam znowu robić sobie odwar ze skrzypu, dojadam suplementy, jakie znajdę w domu

I zakochałam się w Kallosie bananowym

, mój pierwszy Kallos a nie mogę przestać macać włosów, takie miękkie, gładkie, sypkie, nawet na końcach

**Madziara93** · 2018-02-28, 13:02

Dziewczyny, jak często myjecie włosy stosując wcierkę z kozieradki? Mi bardzo przeszkadza ten zapach i mam ochotę od razu je umyć, bo robią się dość sztywne...

Innocentia93 · 2019-07-13, 13:34

Wcieram jak jeszcze włosy są wilgotne, tuż po myciu i zostawiam do kolejnego mycia. Nie mam problemu sztywnych włosów. Na pewno wcierasz wodę, a nie galaretkę z dołu?

Kiedyś moja koleżanka wycierała właśnie galaretę póki jej nie uświadomiłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Maybei · 2019-12-27, 15:17

Hej

Co najbardziej przyspieszyło wam porost włosów?
Pytam, bo zależy mi na szybszym wzroście ze względu na krótkie włosy.
Myślę o zakupie l4l serum do włosów lub wcierki Kaminomoto. Ktoś stosował?

invisible_01 · 2019-12-27, 15:21

Cytat:

Napisane przez Maybei

Hej

Co najbardziej przyspieszyło wam porost włosów?
Pytam, bo zależy mi na szybszym wzroście ze względu na krótkie włosy.
Myślę o zakupie l4l serum do włosów lub wcierki Kaminomoto. Ktoś stosował?

Picie drożdży - porost normalnie 1 cm, przy drożdżach 2.5 cm/miesiąc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Disnejova · 2020-01-14, 19:22

Cytat:

Napisane przez _Angelina_

Moje włosy zaczęły się przetluszczac ...wypadac i strasznie platac. Nie wiem jak sobie z nimi radzić . Chyba to taki okres , bo moja twarz również pozostawia wiele do życzenia ...szarobura i nijaka. Czy też macie podobny problem w tym okresie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A JA ZAPUSZCZAM włlosy równiez sie przetluszczaja czesciej Zima przez czapki wiec warto je prac czesciej

aby nie bylo problemu .... chcialabym miec geste wlosy a nijakie druty i zdrowe.

Sesja · 2020-01-15, 09:03

Cytat:

Napisane przez invisible_01

Picie drożdży - porost normalnie 1 cm, przy drożdżach 2.5 cm/miesiąc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

jakie proporcje?

Gwen112 · 2020-04-03, 08:48

Moje włosy są cienkie i rzadkie, chciałabym je trochę zapuscić. Wiem, ze nigdy nie będą bardzo długie, ale chcę żeby osiągnęły długość do łopatek.
Obecnie są do ramion. Jak je troche wzmocnić? Żeby pogrubić o 1- 2 cm. Są ekstra rzadkie - nieco ponad 4cm. Próbowałam kapsułek Placenta i rzeczywiście udało mi się wyeliminować wypadanie, ale nie uzyskałam baby hair, niestety. Zdjecie włosów mogę pokazać w prywatnej wiadomości.

2017-07-27, 10:59	#4771
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5 Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 10 936	Dot.: Zapuszczamy, wcieramy i o życiu rozmawiamy - część XIV porostomaniaczek! Wtedy ćpałam jakieś suplementy, piłam z 2 razy dziennie odwar ze skrzypu polnego, robiłam wcierki... pojęcia nie mam, czy oleje też mają jakiś wpływ, ale regularnie nakładałam sobie olej kokosowy i rycynowy. Teraz już nawet mi się nie chce aż tak świrować. Mogę łykać suplementy przez chwilę i zobaczyć, czy pomogą na wypadanie włosów. Mogę wrócić do skrzypu. O wcierkach i tak zapominam, ale powiedzmy, że bym się zmobilizowała. Za to za olejowanie to już mój chłopak by się przy mnie popukał w czółko, nawet przez moje zielarskie ciągoty wydaję mu się być lekko nawiedzona

2017-07-27, 19:45	#4773
80672f9efaa6a5051e08f4fad642b1521503c830 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-07 Wiadomości: 82	Dot.: Zapuszczamy, wcieramy i o życiu rozmawiamy - część XIV porostomaniaczek! Hej. Pisałam tutaj we wrześniu, ale chyba tylko się przywitałam, bo jakoś nigdy nie umiem się udzielać w tego typu wątkach. Mam nadzieję, że teraz będę bardziej regularna We wrześniu zależało mi tak bardzo na zapuszczaniu, bo chciałam oddać włosy na fundację Rak'n'Roll. I faktycznie, zrobiłam to w czerwcu. Niby o tym myślałam od ponad roku, ale samo oddanie tych włosów było bardzo impulsywne. Po prostu poszłam do fryzjera, umówiłam się na następny dzień i ścięli mi prawie 30 cm włosów Byłam zadowolona tylko pierwsze dwie godziny xD Wszystko mi przeszkadzało w tych krótkich włosach - to, że nie mogłam ich związać w kitkę, bo od razu się rozwalała, to, że czułam się jakoś nieswojo. Do tego zachwyty wszystkich dookoła były strasznie męczące dla mnie, kiedy nienawidziłam tych włosów. Teraz mam już neutralne podejście, dzięki intensywnemu piciu i wcieraniu trochę podrosły i zaczęłam je lubić. Mimo to chciałabym je zapuszczać dalej - włosy zawsze można ściąć, jakby mi już zaczęła przeszkadzać dana długość. Piłam pewien czas skrzypokrzywę, teraz mam przerwę. Biorę skrzypovitę. Codziennie wcieram Seboradin, przed myciem olej rycynowy zmieszany z oliwką Hipp (w składzie jest głównie olej migdałowy, z tego co pamiętam). Zaczęłam też używać szamponu Seboradinu, ale na razie go odstawiłam, bo denkuję inny szampon. Widzę, że włosy szybko mi rosną dzięki tym zabiegom, ale człowiek jest zachłanny i zawsze chce więcej --- Co do tych kranówek - nie wiem, czy to marketing mojego miasta, ale podobno Łódź ma jedną z najlepszych kranówek. I mogę to potwierdzić, kranówa jest tu lepsza niż wiele wód butelkowanych Edytowane przez 80672f9efaa6a5051e08f4fad642b1521503c830 Czas edycji: 2017-07-27 o 19:47

2017-07-28, 06:59	#4774
paulownia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-09 Lokalizacja: Asarum/Karlshamn, Sweden Wiadomości: 3 861	Dot.: Zapuszczamy, wcieramy i o życiu rozmawiamy - część XIV porostomaniaczek! Ja zawsze słyszałam ze Łódź ma paskudna wodę, ale nie wykluczam ze coś się zmieniło A jak długie masz obecnie włosy ?

2017-07-28, 07:37	#4775
80672f9efaa6a5051e08f4fad642b1521503c830 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-07 Wiadomości: 82	Dot.: Zapuszczamy, wcieramy i o życiu rozmawiamy - część XIV porostomaniaczek! Jakoś tak dwa lata temu zrobił się boom na to, że mamy niezłą wodę. Tak do ramion. Brakuje im półtora, dwóch centymetrów, by dotknąć obojczyków. To dla mnie duża zmiana, bo ostatnie 10 lat miałam zawsze włosy za łopatki.

2017-07-28, 08:03	#4776
natalkaa7522 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Małopolska Wiadomości: 20 187	Dot.: Zapuszczamy, wcieramy i o życiu rozmawiamy - część XIV porostomaniaczek! Ja chyba przesadziłam z proteinami Mam dzisiaj sztywne i szorstkie włosy a wczoraj na 2 minuty nalozylam kallosa vanile. __________________ blog instagram

2017-07-28, 08:06	#4777
paulownia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-09 Lokalizacja: Asarum/Karlshamn, Sweden Wiadomości: 3 861	Dot.: Zapuszczamy, wcieramy i o życiu rozmawiamy - część XIV porostomaniaczek! [1=80672f9efaa6a5051e08f4f ad642b1521503c830;7584241 1]Jakoś tak dwa lata temu zrobił się boom na to, że mamy niezłą wodę. Tak do ramion. Brakuje im półtora, dwóch centymetrów, by dotknąć obojczyków. To dla mnie duża zmiana, bo ostatnie 10 lat miałam zawsze włosy za łopatki.[/QUOTE] To mamy prawie identyczna długość . Ja najdłuższe miałam tak mniej więcej przed łopatki. Ze cztery lata temu, teraz zapuszczam z powrotem do tej długości.

2017-07-31, 13:22	#4778
sandrek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-07 Lokalizacja: wielkopolskie Wiadomości: 5 555	Dot.: Zapuszczamy, wcieramy i o życiu rozmawiamy - część XIV porostomaniaczek! Oddałam włosy na fundacje. -28cm DDDD Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-07-31, 18:50	#4780
sandrek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-07 Lokalizacja: wielkopolskie Wiadomości: 5 555	Dot.: Zapuszczamy, wcieramy i o życiu rozmawiamy - część XIV porostomaniaczek! [1=80672f9efaa6a5051e08f4f ad642b1521503c830;7591961 1]Brawo! ❤ Dokładnie tyle samo oddałam [/QUOTE] To się zgrałyśmy ja chciałam 25cm, ale jak zobaczyłam, że mogę oddać więcej to czemu nie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-09-11, 05:51	#4782
stokrotenka18 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-06 Lokalizacja: Mazowieckie Wiadomości: 11 185	Dot.: Zapuszczamy, wcieramy i o życiu rozmawiamy - część XIV porostomaniaczek! Dziewczęta a jak pielegnujecie rozjasnione blond włosy? Luski się domykalaja przez olejowanie i wg mnie kolor jest każdego dnia inny... __________________ Dobro wraca "Matka nie musi wszystkiego rozumieć – wystarczy, żeby kochała i ochraniała. No i była dumna." Paulo Coelho

2017-09-11, 07:31	#4783
stokrotenka18 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-06 Lokalizacja: Mazowieckie Wiadomości: 11 185	Dot.: Zapuszczamy, wcieramy i o życiu rozmawiamy - część XIV porostomaniaczek! Pytam o pielęgnację włosów ż zewnątrz wewnętrznie cynk i selen. Zostało mi wiele wlosomaniaczkowych nawyków (można prześledzić chociażby ten wątek)i wiem jak się odbudować w wewnatrz. Pytam o pielęgnację włosa z zewnątrz czy są jakieś maski, oleje które bardziej służą takim włosom ponieważ blond to moje nowe wyzwanie ---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ---------- Poza tym trzeba rozruszać dziewczyny ... __________________ Dobro wraca "Matka nie musi wszystkiego rozumieć – wystarczy, żeby kochała i ochraniała. No i była dumna." Paulo Coelho

2018-01-19, 22:23	#4787
_Angelina_ Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2012-10 Wiadomości: 2 028	Dot.: Zapuszczamy, wcieramy i o życiu rozmawiamy - część XIV porostomaniaczek! Moje włosy zaczęły się przetluszczac ...wypadac i strasznie platac. Nie wiem jak sobie z nimi radzić . Chyba to taki okres , bo moja twarz również pozostawia wiele do życzenia ...szarobura i nijaka. Czy też macie podobny problem w tym okresie? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________

2018-01-19, 23:30	#4788
201801220933 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-04 Wiadomości: 2 690	Dot.: Zapuszczamy, wcieramy i o życiu rozmawiamy - część XIV porostomaniaczek! Witam wszystkich. Od tygodnia wcieram wyciśnięty sok z imbiru rozcieńczony wcierką. Któraś próbowała wcierac sok z imbiru na porost? Co sądzicie o tej metodzie - fajna czy bałybyście się? Grzanie jest porządne na skórze

2018-02-15, 20:36	#4789
60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-07 Wiadomości: 17 201	Dot.: Zapuszczamy, wcieramy i o życiu rozmawiamy - część XIV porostomaniaczek! Jest tu ktoś?

2018-02-18, 08:11	#4790
paulownia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-09 Lokalizacja: Asarum/Karlshamn, Sweden Wiadomości: 3 861	Dot.: Zapuszczamy, wcieramy i o życiu rozmawiamy - część XIV porostomaniaczek! [1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;81424231] Jest tu ktoś? [/QUOTE] Owszem jak tam zapuszczanie? Ja dzielnie nie obcinam, hoduje, pije pokrzywe. Reszta pielęgnacji nadal minimum.

2018-02-20, 06:48	#4792
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5 Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 10 936	Dot.: Zapuszczamy, wcieramy i o życiu rozmawiamy - część XIV porostomaniaczek! Zaczęłam znowu robić sobie odwar ze skrzypu, dojadam suplementy, jakie znajdę w domu I zakochałam się w Kallosie bananowym, mój pierwszy Kallos a nie mogę przestać macać włosów, takie miękkie, gładkie, sypkie, nawet na końcach

2018-02-28, 13:02	#4793
Madziara93 BAN stały Zarejestrowany: 2017-09 Wiadomości: 37	Dot.: Zapuszczamy, wcieramy i o życiu rozmawiamy - część XIV porostomaniaczek! Dziewczyny, jak często myjecie włosy stosując wcierkę z kozieradki? Mi bardzo przeszkadza ten zapach i mam ochotę od razu je umyć, bo robią się dość sztywne...

2019-07-13, 13:34	#4794
Innocentia93 Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-06 Lokalizacja: Białystock Wiadomości: 85	Dot.: Zapuszczamy, wcieramy i o życiu rozmawiamy - część XIV porostomaniaczek! Wcieram jak jeszcze włosy są wilgotne, tuż po myciu i zostawiam do kolejnego mycia. Nie mam problemu sztywnych włosów. Na pewno wcierasz wodę, a nie galaretkę z dołu? Kiedyś moja koleżanka wycierała właśnie galaretę póki jej nie uświadomiłam Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Jeśli nie starasz się przełamywać barier, pewnego dnia to one skutecznie przyprą cię do muru ~ Robin Williams

2019-12-27, 15:17	#4795
Maybei Pieskowanie Zarejestrowany: 2013-04 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 244	Dot.: Zapuszczamy, wcieramy i o życiu rozmawiamy - część XIV porostomaniaczek! Hej Co najbardziej przyspieszyło wam porost włosów? Pytam, bo zależy mi na szybszym wzroście ze względu na krótkie włosy. Myślę o zakupie l4l serum do włosów lub wcierki Kaminomoto. Ktoś stosował?

2020-04-03, 08:48	#4799
Gwen112 Przyczajenie Zarejestrowany: 2018-02 Wiadomości: 18	Dot.: Zapuszczamy, wcieramy i o życiu rozmawiamy - część XIV porostomaniaczek! Moje włosy są cienkie i rzadkie, chciałabym je trochę zapuscić. Wiem, ze nigdy nie będą bardzo długie, ale chcę żeby osiągnęły długość do łopatek. Obecnie są do ramion. Jak je troche wzmocnić? Żeby pogrubić o 1- 2 cm. Są ekstra rzadkie - nieco ponad 4cm. Próbowałam kapsułek Placenta i rzeczywiście udało mi się wyeliminować wypadanie, ale nie uzyskałam baby hair, niestety. Zdjecie włosów mogę pokazać w prywatnej wiadomości.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)