♡ Mamy wrześniowe 2020 ♡ cz. 4 ♡

[laluna91]

Napisane przez mamaporazczwarty

A M nie pisać, ale napisze jeszcze w kwestii szczepienia. Dla mnie ten, kto się nie szczepią to żeruje na zaszczepionych. Owszem, zawsze jest ryzyko, ale jeśli spotkasz na swojej drodze większość ludzi zaszczepionych, to potem będziesz gadać, jak to się nie zaszczepiłaś, a nie zachorowałaś. Bierz tez pod uwagę ludzi, którzy są ciężko chorzy, a nie mogą się zaszczepić, jak ludzie nie szczepieni, narażają tych ludzi. Statystycznie większość ludzi umiera na covid, albo ma viekzoe powikłania po co idzie niż przez szczepienie. Cały świat się myli, tylko nie Ci co sie nie chcą szczepić, no śmieszne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie uważam zebym w jakikolwiek sposob żerowala. Jeśli wprowadza obostrzenia dla nieszczepionych to proszę bardzo, jestem tego świadoma. Szczepienie nie chroni przed zachorowaniem a już w ogóle fakt że wirus mutuje i jest nowa odmiana odporna na szczepienie. Kolejna rzecz - osobiście znam osobę która przechodziła covid miesiac po drugiej dawce i zmarła.
Ja nie zamierzam nikogo namawiać, bo każdy ma rozum i swoje myślenie i nie warto słuchać głupot które mówią w tv, lepiej na własną rękę szukać prawdy. Ja uważam że nieszczepiąc się wybieram mniejsze zło. Znam kilka osób które teraz bardzo żałują że się zaszczepiły, nawet mój tata codziennie mówi i każdemu odrazdza kto się waha bo mówi że jakby wcześniej wiedział to co mu lekarz powiedział po fakcie to w życiu by się nie zaszczepił...

Dlaczego tylko nie mówią otwarcie o tym co się dzieje z niektórymi osobami po szczepieniu, może arytmia to nie jest nic strasznego dla kogoś ale są dużo cięższe powiklania🤷☠♀️ Dlaczego teraz jak komuś coś się dzieje że zdrowiem to pierwsze pytanie jest o szczepienie, już kilka razy o tym słyszałam. Mój kuzyn dwa dni temu zaslabl za kierownicą, zabrała go karetka i jak był przytomny to pierwsze pytali o szczepienie (a zaszczepił się bo wymagali w pracy, niby nieoficjalnie bo nie można ale jednak).

U nas w najbliższej rodzinie i wśród znajomych chyba wszyscy chorowali na covid, jedni z testami, inni bez ale z typowymi objawami i nikt nie ma jakiś trwałych powikłan o których wiadomo (utrata węchu, smaku czy wypadanie włosów to wiadomo). Mój teść bardzo ciężko przechorował, praktycznie już był zabierany do szpitala. Miał 2msce(!) wyjęte z życia a w życiu nie da się zaszczepić. Bo czyta dużo, śledzi najnowsze publikacje a poza tym sam jego lekarz odradza szczepień bo wie co się dzieje ale tego nie podają oficjalnie do wiadomości. Może u nas taka zbieżność ale niestety więcej zła po szczepieniach niz po samym covidzie 🤷☠♀️

Myślę że najbliższe miesiące będą najbardziej wiarygodną weryfikacją. Każdy robi jak uważa i w co wierzy. Nie mam nic do dodania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MrsSeductive]

Dziewczyny już nie mówmy o szczepieniach bo to jest temat jak polityka

U nas koszmar nocny ciąg dalszy jestem wykończona psychicznie i fizycznie. Do tego znów drzemy się z mężem. Koszmar
Po dzisiejszej nocce Bobunia zaczęła coraz dłużej stać na nogach bez podparcia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zambeza]

Kurczę, niby słyszałam o tym scoot and ride, ale jakoś nie myślałam nigdy o kupnie a teraz się napaliłam któraś z was już ma? Albo może wasze starszaki? Wygląda bardzo stabilnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Annia26]

Napisane przez mamaporazczwarty

Okolice Zakopanego tzn?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Małe ciche

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alwa]

U nas słabe noce. Dziś 1,5h ją nosiłam. Co mi usnęła i ją odkładałam to ona oczy jak 5 złoty i od nowa usypianie.

Ja nie miałam takiej hulajnogi, mam taką 3 kołową balansującą z dokręcanym siedzeniem. Była tania i jak córka jeździła na tym siedzeniu to się nie umiała nogami odpychać, a z tyłu nie było kijka do pchania więc nam się to nie sprawdziło. Na hulajnodze jeździła bardzo fajnie, ale ponieważ ona jest balansującą, przeba się przechylić by skręcić, to córka jeździła tylko prosto, bo balansowanie ciałem było dla niej za trudne na 3 lata dostała normalną hulajnoge i dopiero wtedy była zadowolona. Ta co piszecie na pewno jest lepszej jakości i lepiej się nią jeździ niż to co ja mam. Ale i tak zostawiłam ją sobie dla najmłodszej na początek przygody z hulajnogą.

[Annia26]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88826721]No mnie bardziej dziwi, że osoba, która pracuje w służbie zdrowia i to w dodatku przy covidzie nie chce się szczepić.
To że szczepionka jest w fazie badań to nie znaczy, że jest niebezpieczna. Odsetek zgonów po szczepionce jest nikły, a wiele z nich jest zwiazywanych ze szczepionką, bo wystąpiły w określonym czasie od jej podania (bodajże do 45dni od podania szczepionki każde niepożądane działanie zgłasza się jako NOP). Mnie osobiście dużo bardziej przeraża powtórne zachorowanie na covid czy zachorowanie mojego dziecka na covid jak on pójdzie do żłobka a ja do pracy niż zaszczepienie się. Więc dla mnie sprawa była jasna.
Chorowałam w listopadzie zeszłego roku, do dzisiaj mam problem z węchem, zdarza mi się arytmia, której wcześniej nie miałam i kłopoty z koncentracją. Czy kiedyś mi to minie - mam nadzieję. Ale kiedy? Nikt nie wie... A zaraz mnie rok od choroby.
No ale każdy decyduje według siebie i robi co uważa dla siebie za słuszne. Jedynie co, to warto jednak poczytać oficjalne dane, przeanalizować oficjalne raporty a nie do końca polegać na "ktoś słyszał, że ktoś inny" albo "czytałam gdzieś, że to czy tamto". (Sama ostatnio przejrzałam raport NOPów i rzeczywiście nie jest on tak straszny jak piszą w wielu miejscach w internecie i w wielu przypadkach gdyby nie korelacja czasowa to podejrzewam, że te osoby by poumierały, bo nie jest niczym nadzwyczajnym zawał serca u 80latka).

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Zgadzam się w 100% Dodatkowo szczepionki nie są żadnym eksperymentem, była faza badań, teraz są normalnie dopuszczone. Powinniśmy się cieszyć, że dostosowanie znanych szczepionek do nowych wirusów nie trwa już latami. Ja szczepilam się karmiąc i nie widzę w składzie nic co mogło by przeniknąć do mleka, oprócz wytworzonych przeze mnie p/ciał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

U nas nocki też beznadziejne, siada, próbuje wstawać, więc to chyba przeżywanie umiejętności.
Co do urlopu to Wojtek zainteresowany, nie marudzi w nosidełku, można z nim chodzić. Na szlaku pożera kanapkę i idziemy dalej. Póki co tłumów nie ma, ale my wychodzimy później niż większość i jak wracamy że szlaku to praktycznie sami. W Zakopanem jeszcze nie byliśmy i nie wiem czy w ogóle pojedziemy, teraz przejeżdżaliśmy to korki i tłumy na ulicach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Napisane przez zambeza

Kurczę, niby słyszałam o tym scoot and ride, ale jakoś nie myślałam nigdy o kupnie a teraz się napaliłam któraś z was już ma? Albo może wasze starszaki? Wygląda bardzo stabilnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja już kiedyś myślałam nad tym, ale zastanawiam się czy nie lepiej od razu tylko hulajnogę za rok. Bo czy ten jeździk wykorzystamy zimą? No nie wiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Ja na roczek myślę o toyz beetle od 9mca życia niby do 3rż.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[mamaporazczwarty]

Napisane przez Annia26

Małe ciche

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Piękna okolica

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Napisane przez Annia26

Zgadzam się w 100% Dodatkowo szczepionki nie są żadnym eksperymentem, była faza badań, teraz są normalnie dopuszczone. Powinniśmy się cieszyć, że dostosowanie znanych szczepionek do nowych wirusów nie trwa już latami. Ja szczepilam się karmiąc i nie widzę w składzie nic co mogło by przeniknąć do mleka, oprócz wytworzonych przeze mnie p/ciał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

U nas nocki też beznadziejne, siada, próbuje wstawać, więc to chyba przeżywanie umiejętności.
Co do urlopu to Wojtek zainteresowany, nie marudzi w nosidełku, można z nim chodzić. Na szlaku pożera kanapkę i idziemy dalej. Póki co tłumów nie ma, ale my wychodzimy później niż większość i jak wracamy że szlaku to praktycznie sami. W Zakopanem jeszcze nie byliśmy i nie wiem czy w ogóle pojedziemy, teraz przejeżdżaliśmy to korki i tłumy na ulicach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Ja już kiedyś myślałam nad tym, ale zastanawiam się czy nie lepiej od razu tylko hulajnogę za rok. Bo czy ten jeździk wykorzystamy zimą? No nie wiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mieszkam bliżej nowego Targu, ale na pierwsze kolonie wysyłałam dzieci właśnie do małego cichego, Murzasichla
, tak, żeby mieć blisko gdyby jednak płakali czy coś, strasznie tam fajnie jest a kolonie tematyczne polecam choć dla naszych pociech zeslzotocznych to za parę lat
U nas Mała teraz dostała katar i musialam isc do lekarza, bo piała tak na krtani, że inhalacje z nebudu nas tylko poratowały. Boje się, żeby to nie byl początek astmy czy coś, bo najstarszy syn mial astmę i to tak się zaczęło wtedy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez mamaporazczwarty

Piękna okolica

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Ja mieszkam bliżej nowego Targu, ale na pierwsze kolonie wysyłałam dzieci właśnie do małego cichego, Murzasichla
, tak, żeby mieć blisko gdyby jednak płakali czy coś, strasznie tam fajnie jest a kolonie tematyczne polecam choć dla naszych pociech zeslzotocznych to za parę lat
U nas Mała teraz dostała katar i musialam isc do lekarza, bo piała tak na krtani, że inhalacje z nebudu nas tylko poratowały. Boje się, żeby to nie byl początek astmy czy coś, bo najstarszy syn mial astmę i to tak się zaczęło wtedy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Poproś lekarza, żeby dał skierowanie na IgE całkowite, to się z krwi robi - pokaże czy Bella ma skłonności do alergii albo astmy. U Oliwiera w szpitalu robili jak miał zapalenie oskrzeli, wyszło wysokie i lekarze kazali, żebym zawsze miała w domu Ventolin i Nebbud właśnie, bo przy zapaleniu górnych dróg oddechowych może mieć duszności i muszę mieć taki zestaw ratunkowy na wypadek właśnie duszności.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[mamaporazczwarty]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88832613]Poproś lekarza, żeby dał skierowanie na IgE całkowite, to się z krwi robi - pokaże czy Bella ma skłonności do alergii albo astmy. U Oliwiera w szpitalu robili jak miał zapalenie oskrzeli, wyszło wysokie i lekarze kazali, żebym zawsze miała w domu Ventolin i Nebbud właśnie, bo przy zapaleniu górnych dróg oddechowych może mieć duszności i muszę mieć taki zestaw ratunkowy na wypadek właśnie duszności.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Tak zrobię, wiesz, ja mieszkam w mieście z instytutem gruźlicy i chorób płuc wiec planuje wziąć skierowanie na taki intensywny dzień badań dla najmłodszych, bo że starszymi tak właśnie bylam z 3 razy, zrobili kompleks badań wszystkich ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

Na roczek rozważam jeździk grawitacyjny, choć pewnie nie ogarnie go ma roczek, wiec zastanawiam się czy nie poczekać co kupią goście, a najwyżej później kupić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MrsSeductive]

Napisane przez zambeza

Kurczę, niby słyszałam o tym scoot and ride, ale jakoś nie myślałam nigdy o kupnie a teraz się napaliłam któraś z was już ma? Albo może wasze starszaki? Wygląda bardzo stabilnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moje koleżanki bardzo polecają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:12 ---------- Poprzedni post napisano o 00:09 ----------

Napisane przez Annia26

Zgadzam się w 100% Dodatkowo szczepionki nie są żadnym eksperymentem, była faza badań, teraz są normalnie dopuszczone. Powinniśmy się cieszyć, że dostosowanie znanych szczepionek do nowych wirusów nie trwa już latami. Ja szczepilam się karmiąc i nie widzę w składzie nic co mogło by przeniknąć do mleka, oprócz wytworzonych przeze mnie p/ciał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

U nas nocki też beznadziejne, siada, próbuje wstawać, więc to chyba przeżywanie umiejętności.
Co do urlopu to Wojtek zainteresowany, nie marudzi w nosidełku, można z nim chodzić. Na szlaku pożera kanapkę i idziemy dalej. Póki co tłumów nie ma, ale my wychodzimy później niż większość i jak wracamy że szlaku to praktycznie sami. W Zakopanem jeszcze nie byliśmy i nie wiem czy w ogóle pojedziemy, teraz przejeżdżaliśmy to korki i tłumy na ulicach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Ja już kiedyś myślałam nad tym, ale zastanawiam się czy nie lepiej od razu tylko hulajnogę za rok. Bo czy ten jeździk wykorzystamy zimą? No nie wiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Koleżanki córka jeździ jezdzikiem mając 2 lata.
Drugiej synek jest z września i też na niej jeździł
Ogólnie scoot jest drogi.

Zaczynam powoli kompletować wyprawkę do żłobka.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zambeza]

Napisane przez MrsSeductive

Moje koleżanki bardzo polecają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:12 ---------- Poprzedni post napisano o 00:09 ----------

Koleżanki córka jeździ jezdzikiem mając 2 lata.
Drugiej synek jest z września i też na niej jeździł
Ogólnie scoot jest drogi.

Zaczynam powoli kompletować wyprawkę do żłobka.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co potrzebujecie od żłobka?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MrsSeductive]

Napisane przez zambeza

Co potrzebujecie od żłobka?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Najważniejsza to pościel. Dzwoniłam to z tego co oni chcą jest mały wybór więc szukam po różnych stronach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Ja muszę uzupełnić ubrania maluchowi, starszakowi zresztą też trzeba pokupować praktycznie wszystko, także będzie się trzeba złapać za kieszeń.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[laluna91]

Napisane przez Annia26

Zgadzam się w 100% Dodatkowo szczepionki nie są żadnym eksperymentem, była faza badań, teraz są normalnie dopuszczone. Powinniśmy się cieszyć, że dostosowanie znanych szczepionek do nowych wirusów nie trwa już latami. Ja szczepilam się karmiąc i nie widzę w składzie nic co mogło by przeniknąć do mleka, oprócz wytworzonych przeze mnie p/ciał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

U nas nocki też beznadziejne, siada, próbuje wstawać, więc to chyba przeżywanie umiejętności.
Co do urlopu to Wojtek zainteresowany, nie marudzi w nosidełku, można z nim chodzić. Na szlaku pożera kanapkę i idziemy dalej. Póki co tłumów nie ma, ale my wychodzimy później niż większość i jak wracamy że szlaku to praktycznie sami. W Zakopanem jeszcze nie byliśmy i nie wiem czy w ogóle pojedziemy, teraz przejeżdżaliśmy to korki i tłumy na ulicach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Ja już kiedyś myślałam nad tym, ale zastanawiam się czy nie lepiej od razu tylko hulajnogę za rok. Bo czy ten jeździk wykorzystamy zimą? No nie wiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szczepionki są dopuszczone warunkowo a badania kliniczne trwają cały czas, miały się zakończyć w 2023 a przesuneli na 2024rok

Scoot&ride jest fajny, chociaż nie u wszystkich się sprawdzi podobno. Mi osobiście wizualnie się niezbyt podoba zwłaszcza za te pieniądze. Testowaliśmy inny rowerek i spodobał nam się i chyba na taki będziemy polować

My też kompletujemy wyprawkę do żłoba, bo ten czas tak leci Ale mimo wszystko marzę już o pojsciu do pracy, chociażby jutro

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karolina_zb]

[1=081ed4854e23be6738824bf 7e7324809f3af476a_65822e8 20d4a7;88833592]Treść usunięta[/QUOTE]U mojego czworakowanie przyniosło siniaki na nogach🤣

Wczoraj po 22.00 mój synuś złapał fazę na zabawę i w trakcie po raz pierwszy stanął sam przy stoliku pod rtv

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MrsSeductive]

Napisane przez laluna91

Szczepionki są dopuszczone warunkowo a badania kliniczne trwają cały czas, miały się zakończyć w 2023 a przesuneli na 2024rok

Scoot&ride jest fajny, chociaż nie u wszystkich się sprawdzi podobno. Mi osobiście wizualnie się niezbyt podoba zwłaszcza za te pieniądze. Testowaliśmy inny rowerek i spodobał nam się i chyba na taki będziemy polować

My też kompletujemy wyprawkę do żłoba, bo ten czas tak leci Ale mimo wszystko marzę już o pojsciu do pracy, chociażby jutro

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie chce wracać do pracy. Z chęcią posiedziałabym z rok jeszcze.

Wszystko może się nie sprawdzać każde dziecko jest inne
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[laluna91]

Napisane przez MrsSeductive

Ja nie chce wracać do pracy. Z chęcią posiedziałabym z rok jeszcze.

Wszystko może się nie sprawdzać każde dziecko jest inne
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja dla zdrowia psychicznego potrzebuje kontaktu z ludźmi I tak non stop się widzę z koleżankami czy spotykamy się ze znajomymi ale ja lubię takie kontakty na codzień a nie od weekendu do weekendu Jedyny minus to żłobek, że sporo kasy kosztuje i że te choroby się zaczną 🥴 Ale cóż, musi odporność nabyć. Ale za to rozwój wśród rówieśników jest najlepszy a matce praca też wyjdzie na dobre

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MrsSeductive]

Napisane przez laluna91

Ja dla zdrowia psychicznego potrzebuje kontaktu z ludźmi I tak non stop się widzę z koleżankami czy spotykamy się ze znajomymi ale ja lubię takie kontakty na codzień a nie od weekendu do weekendu Jedyny minus to żłobek, że sporo kasy kosztuje i że te choroby się zaczną 🥴 Ale cóż, musi odporność nabyć. Ale za to rozwój wśród rówieśników jest najlepszy a matce praca też wyjdzie na dobre

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja jak pomyślę o atmosferze w pracy to 🤢🤮

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alwa]

To ja się znowu wyłamię, bo ja jeździków nie planuję i mam nadzieję że nam nikt nie kupi. Najbardziej zadowolona byłam, jak starszaki wyrosły z tych swoich i przestały ściany obijać teraz mamy "tylko" hulajnogi, biegówkę i rowery.

[Annia26]

Ja już też do żłobka zaczynam przygotowywać wyprawkę. Na wyprzedażach kupiłam już kilka spodni dresowych, jeszcze jakieś body muszę dokupić. No i doidy śliniaki itp

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[laluna91]

Napisane przez Annia26

Ja już też do żłobka zaczynam przygotowywać wyprawkę. Na wyprzedażach kupiłam już kilka spodni dresowych, jeszcze jakieś body muszę dokupić. No i doidy śliniaki itp

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój pije z doidy do posiłków tylko a tak to na wyjścia z domu bbox a żłobek a dokladniej ich logopeda zakazuje bboxow 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

[1=081ed4854e23be6738824bf 7e7324809f3af476a_65822e8 20d4a7;88834902]Treść usunięta[/QUOTE]Najlepsze te silikonowe z kieszonką, taki co na dole wrzucilas. Ja mam z 15 różnych śliniakow jak liczylam i tylko te najlepiej się sprawdzają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[laluna91]

Napisane przez MrsSeductive

Ja jak pomyślę o atmosferze w pracy to 🤢🤮

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Najgorsze co może być.. Ja raz miałam taka pracę gdzie szłam do niej z bólem brzucha. Nie znosilam tych pseudo koleżanek i niezdrowej rywalizacji. Szybko zmieniłam. Jednak uważam że atmosfera w pracy gdzie się spędza tyle czasu jest bardzo ważna
[1=081ed4854e23be6738824bf 7e7324809f3af476a_65822e8 20d4a7;88835122]Treść usunięta[/QUOTE]U nas są tylko prywatne żłobki i we wszystkich są zajęcia z logopedą min raz w tygodniu albo nawet mają logopede na codzień

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MrsSeductive]

Napisane przez laluna91

Najgorsze co może być.. Ja raz miałam taka pracę gdzie szłam do niej z bólem brzucha. Nie znosilam tych pseudo koleżanek i niezdrowej rywalizacji. Szybko zmieniłam. Jednak uważam że atmosfera w pracy gdzie się spędza tyle czasu jest bardzo ważna
U nas są tylko prywatne żłobki i we wszystkich są zajęcia z logopedą min raz w tygodniu albo nawet mają logopede na codzień

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie problem to różnica wieku dzieli nas prawie 30 lat pomiędzy "najmłodsza" z pokoju w którym pracuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karolina_zb]

Napisane przez MrsSeductive

U mnie problem to różnica wieku dzieli nas prawie 30 lat pomiędzy "najmłodsza" z pokoju w którym pracuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chyba nie ma gorszego niż zła atmosfera w pracy... Moja koleżanka pracowała z osobą, z którą tylko się witała i żegnała. Przez cały dzień w pokoju była grobowa cisza. Nie dzieliła ich różnica wieku, ale nie dało się nawiązać żadnej relacji...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MrsSeductive]

Napisane przez karolina_zb

Chyba nie ma gorszego niż zła atmosfera w pracy... Moja koleżanka pracowała z osobą, z którą tylko się witała i żegnała. Przez cały dzień w pokoju była grobowa cisza. Nie dzieliła ich różnica wieku, ale nie dało się nawiązać żadnej relacji...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie jest dość podobnie no nic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karolina_zb]

Napisane przez MrsSeductive

U mnie jest dość podobnie no nic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To Ci szczerze współczuję, bo nie zapomnę, jak moja koleżanka prosiła, żeby choć na minutę do niej zajrzeć, żeby mogła z kimś choć dwa słowa zamienić...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz