Czesanie włosów kręconych i falowanych

[4d88b8945be75952c39c61b9b17b2a8019c982be_5fd16501de8d4]

Treść usunięta

[KoJola]

Czeszę włosy wyłącznie przed myciem. Mam włosy typu 2B, więc jeśli rozczeszę je mokre po myciu to będą proste z półskrętem na końcówkach, jeśli na sucho to staną się sianem. A żeby włosy nie były splątane polecam stosować metodę OMO (odżywka, myjadło, odżywka).

[Finka2L]

Moje włosy nie znoszą czesania na sucho. Mam typ pomiędzy 2a a 2b, ale jednak 2b jest jakby mocniejszy, zależy od dnia. Czeszę je wyłącznie po nałożeniu odżywki i czasem wystarczą same palce, a czasem ulubiony grzebień z szeroko rozstawionymi zębami lub szczotka do loków Denmana.

[Minnie_Mouse77]

Również jestem posiadaczką kręconych włosów.
Czeszę je po umyciu - gdy są wilgotne (nie mokre) Tangle Teezerem Thick & Curly. Jestem zadowolona z tej szczotki, lecz mam już ją dość długo i myślę teraz kupić szczotkę Tangle Angel. Gdy włosy już wysychają nakładam na nie żel aloesowy 99% Holika Holika. Moje włosy go uwielbiają - puch zostaje w moment zredukowany .

[CruelOrchid]

Testowałam wiele szczotek - TT, Tangle Angel-mała, szczotka khaja z włosiem dzika, denmen brush i jak dla mnie niezaprzeczalnie najlepsza jest Wet Brush Classic do rozczesywania. Mam cienkie 2a/2b. Rozczesuję na odżywce, czasami też stylizator, zdarza się, że z ciekawości rozczeszę na sucho. Aż myślę żeby kupić drugą bo ta jedna głównie pod prysznicem leży.

[MissScully]

Od 2008r nie czeszę wlosow. Sa czesane tylko u fryzjera na podcięciu. W muędzyczasie przeszłam z porowatością do ultraniskoporowatych, a z kręceniem od fal do bardzo mocnego skrętu, a tyle mocnego że zazwyczaj fryzjerzy za granicą używają przy moich włosach preparatow dla ciemnoskórych...

[Variegata]

Mam długie kręcone włosy. Rozczesuję je tylko po myciu jak są mokre szczotką Tangle Angle (najlepsza jaką do tej pory miałam). Jeżeli muszę wysuszyć włosy (często pozostawiam je żeby same wyschły) to suszarką z dyfuzorem. Suszę włosy z głową spuszczoną w dół.

[WIKI1212]

Mam mocno kręcone włosy i nie wyobrażam sobie ich rozczesywac każdego dnia. Miałabym solidne afro, które nikoniecznie należałby do tych zachwycających.

Rozczesuję włosy przed i po umyciu. Staram sie jednak robić to bardzo delikatnie, żeby ich nie osłabić i nie powyrywac (chociaz próbuję).

Zamieszanie z tymi naszymi kręconymi wlosami.

[Tepsa]

Napisane przez WIKI1212

Mam mocno kręcone włosy i nie wyobrażam sobie ich rozczesywac każdego dnia. Miałabym solidne afro, które nikoniecznie należałby do tych zachwycających.

Rozczesuję włosy przed i po umyciu. Staram sie jednak robić to bardzo delikatnie, żeby ich nie osłabić i nie powyrywac (chociaz próbuję).

Zamieszanie z tymi naszymi kręconymi wlosami.

To tak jak ja
Czeszę grzebieniem o szerokich zębach po myciu, gdy są porządnie odsączone z wody i nie czeszę ich codzienne

[Swietusia]

Najczęściej czeszę włosy tylko podczas mycia, gdy nakładam odżywkę/maskę. Zupełnie odeszłam od czesania na sucho. Jak już to rozczesuję naolejowane włosy i sporadycznie mokre, tuż po umyciu, gdy nie zależy mi na skręcie.
edit: Używam tylko grzebienia z szeroko rozstawionymi zębami. Nic innego co wypróbowałam się do moich włosów nie nadaje.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[berberys27]

Ja mam specjalną szczotkę do rozczesywania włosów, bardzo fajna sprawa.

[elusia617]

moje włosy przeszły kilka etapów. na początku proste,krótkie i bardzo jasny blond. potem zaczęły zmieniać kolor na ciemny blond i zaczęły się kręcić. od kiedy farbuje włosy są nijakie po prostu skacze z koloru na kolor raz prostuje innym razem faluje co zrobić? puch po umyciu

[Rilla82]

Mam pytanie do falowanych - czy robicie przedziałek? Moim ideałem byłoby zupełnie z niego zrezygnować, tak jak to robią dziewczyny ze skrętem 3a/b, ale zwykle w ostatniej chwili tchórzę - jakoś mam poczucie, że u mnie to beznadziejnie wygląda, chociaż u innych mi się podoba. Może to kwestia tego, że włosy są przyzwyczajone do przedziałka i dlatego się nie układają fajnie u nasady?. Albo może jednak na falach to nie wygląda a tak dobrze...? Mam skręt 2c.

[Swietusia]

Napisane przez Rilla82

Mam pytanie do falowanych - czy robicie przedziałek? Moim ideałem byłoby zupełnie z niego zrezygnować, tak jak to robią dziewczyny ze skrętem 3a/b, ale zwykle w ostatniej chwili tchórzę - jakoś mam poczucie, że u mnie to beznadziejnie wygląda, chociaż u innych mi się podoba. Może to kwestia tego, że włosy są przyzwyczajone do przedziałka i dlatego się nie układają fajnie u nasady?. Albo może jednak na falach to nie wygląda a tak dobrze...? Mam skręt 2c.

Robię sobie idealnie prosty przedziałek, bo jestem trochę perfekcjonistką, ale nie wyglądam źle, gdy go nie zrobię. Zwłaszcza, gdy robię sobie czasem kręconą fryzurę, ze stylizatorem itd. Zostawiam wtedy fale, by wyschły samopas po ugniataniu głową w dół, już bez robienia przedziałka i jest okej. Jestem posiadaczką skrętu 2b.
Myślę, że nie tchórz, będzie dobrze.

[berberys27]

Dobra odżywka to podstawa, bez niej włosy wyglądają jak puch. Nie ma fryzury ani stylizacji tylko siano na głowie.

[bronchipret]

Też mam kręcone włosy. Obecnie mam krótszą fryzurę i włosy wyglądają dużo lepiej niż długie. Czesze tylko grzebieniem, szczotka się nie nadaję.

[MartylukKama]

Zdecydowanie rozczesywać włosy tylko i wyłącznie jak są mokre, gdy są suche bardzo łatwo zniszczyć i zepsuć całą stylizację z kręconymi włosami