2014-06-25, 17:33 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Polak Dobra Rada
Wątek wakacyjny, chyba. na luzie.
Klinika rehabilitacyjna, idą dwie panie w wieku słusznym, jedna w bluzie, druga bez. I ta bez bluzy zaczyna: ściagnij sobie kochana tę bluze, bo się spocisz. I tak co chwilę, z troską, owszem, ale wpieniająco. Opowieśc innej chorej: Rodzina, na czas pobytu w pracy, załatwiła jej opieke. Studentkę. Która przespacerowała się po domu i stwierdziła, że podopieczna powinna pogadac z córką, bo ta ma bałagan w pokoju. Takiej rady z dobrego serca jej udzieliła Matka z dzieckiem idzie, pani siedziąca na ławeczce woła do mamy, żeby trzymała dziecko za rączkę, bo ono cos tak niepewnie chodzi. Miło to powiedziała, z uśmiechem na twarzy, ale ludzie! prosił ktoś o radę? Czy też macie takie obserwacje? Że Polacy bardzo, bardzo kochają doradzać bliznim i wcale nie czekają aż ktoś o radę zapyta. To jest czasem dość denerwujące. Bo oni wiedzą lepiej i od razu muszą poinformować o tym niezainteresowanego Czy inne nacje tez tak mają wg Was? Ja nie zauważyłam.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
2014-06-25, 19:07 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Polak Dobra Rada
Z cyklu dobre rady zawsze w cenie: jedna ze znajomych opisała jak leżała w szpitalu po poronieniu i zabiegu łyżeczkowania, uprzejma starsza pani z tej samej sali poradziła jej ze szczerego serca aby sobie "coś zrobiła" żeby już nie zachodzić w ciążę bo jak poroniła to na pewno zdrowych dzieci mieć nie będzie. Dodam, że dziewczyna jest już mamą zdrowego dziecka
A co do takich dobrych rad to moja mama jest mistrzem, na szczęście czepia się tylko własnej rodziny, obcych nie
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2014-06-25, 19:32 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Polak Dobra Rada
Ja się zastanawiam z czego to wynika, ta niepowstrzymana chęć "doradzenia", to nachalne często wyrażanie własnego zdania, na temat czynów innych ludzi.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
2014-06-25, 19:50 | #4 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Polak Dobra Rada
Cytat:
Zjawisko jak najbardziej jest mi znane. Sama padam nie raz ofiarą tych życzliwych i zatroskanych. Kiedyś jakiś babsztyl się zwrócił do mojego faceta w te słowa: 'ale ma pan przerąbane z tą dziewuchą' Podsłuchała naszą słowną przepychankę w kolejce do kasy w sklepie - stała przed nami. Dodam, że zachowywaliśmy się nienachalnie. A ile się nasłucham zimą dobrych rad na temat cieplejszego ubierania się, to nie zliczę. Mój ojciec też się lubi wpieprzać nie proszony o to. Wydaje mi się, że to może mieć coś wspólnego z bardzo dojrzałym wiekiem Aczkolwiek na szczęcie nie dopada to każdego. |
|
2014-06-25, 20:10 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Polak Dobra Rada
Autobus, stoję na środku z wózkiem, za rękę trzymam 4latkę, która jak nigdy walnęła w autobusie focha, bo MUSI siedzieć (3 przystanki). Zawsze sadzam, ale akurat żadnego miejsca w zasięgu kroku niet, a nie zostawię w jadącym pojeździe wózka bez trzymania, by jej szukać siedzenia. Mówię: ostatecznie na podłodze siadaj, w nosie mam, albo rycz.
Po czym z końca autobusu (stoję na środku) głosy: no pani posadzi dziecko, o tutaj, obok mnie, jest miejsce, bo panie NIE CHCE posadzić! Szlag mnie. Panie delikatnie objechałam, bo nie ze złośliwości dziecka nie sadzam, tylko się nie rozdwoję. |
2014-06-25, 20:21 | #6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Polak Dobra Rada
Ale jak ktoś np. drze ryja albo naparza muzą ze srajfona czy tam nie wiadomo z czego w autobusie, albo jeszcze - co gorsza - leje kogoś na ulicy, to wtedy jakoś brakuje bohaterów żeby zareagować
|
2014-06-25, 20:30 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Polak Dobra Rada
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;4704119 7]Ale jak ktoś np. drze ryja albo naparza muzą ze srajfona czy tam nie wiadomo z czego w autobusie, albo jeszcze - co gorsza - leje kogoś na ulicy, to wtedy jakoś brakuje bohaterów żeby zareagować [/QUOTE] Dokładnie jak trzeba to wszyscy siedzą cicho, a jak nie trzeba to każdy mądry i ma wiele do powiedzenia.
Dzisiaj byłam w Castoramie, miły pan z obsługi doradzał mi w sprawie rur do syfonu pod zlewozmywak w kuchni i nagle się przypałętał jakiś człowiek, który stanął z boku i oczywiście poprawiał pana z obsługi i doradzał mi żebym go nie słuchała, bo mi "dziadostwo" chce wcisnąć Kiedyś siedziałam z tatą na przystanku autobusowym, akurat pechowo trafiliśmy na to, że z pobliskiego dworca przyszło parę starszych kobiet, które właśnie wysiadły z pociągu. Była tam też kobieta w średnim wieku, z upośledzonym synem. I oczywiście starsze panie zaczęły "biadolić" ojejeju jakie to zapewne ciężkie życie z takim dzieckiem i żeby go może do zakładu oddać, bo po co się MĘCZYĆ. Matka chłopaka mało pary uszami nie puściła, ale była wyjątkowo kulturalna. Ja z ojcem ledwo wytrzymaliśmy te głupie gadki i jak nadjechał autobus to tylko zerkaliśmy aby te starsze panie nie wsiadały razem z nami bo pewnie przez całą podróż musielibyśmy słuchać podobnych tyrad. |
2014-06-25, 20:55 | #8 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 2 366
|
Dot.: Polak Dobra Rada
Ehhh... ile ja sie tych rad nasluchalam
Na cale szczescie nie mieszkam w PL bo gdybym musiala sluchac wykladow na temat mojego meza dzien w dzien to bym chyba komus przywalila. Moj maz mial wypadek kilka lat temu i teraz porusza sie na wozku inwalidzkim. Zdarzylo sie, ze jakis starszy Pan zapytal mnei czy moj Tz umie mowic czy w ogole jest opozniony? a jeszcze inny Pan powiedzial, zebym go zostawila bo sobie zycie marnuje. Bylismy z Tz'em w roznych krajach i nikt nas takimi madrosciami nie raczyl, a przyjade do Polski to mnie na ulicy ktos zawsze zatrzyma i mi z takimi wykladami wyjezdza.
__________________
I'm so glamorous, I piss glitter! |
2014-06-25, 20:58 | #9 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Dirty South
Wiadomości: 554
|
Dot.: Polak Dobra Rada
Cytat:
|
|
2014-06-25, 21:20 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Polak Dobra Rada
Ja chyba mam w sobie coś takiego, że akurat mnie się ludzie boją udzielać złotych rad, w każdym razie nie udzielają ale w sumie jak słyszę czasem takie głupie gadanie troskliwych inaczej to mnie to denerwuje. Z drugiej strony narzekamy, że jest znieczulica (nawet w tym wątku) to może po prostu nam nijak nie dogodzi?
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2014-06-25, 21:25 | #11 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 700
|
Dot.: Polak Dobra Rada
Cytat:
ja, jak na razie, spotkałam się z "pozytywnym" wtrącaniem się tego typu, ale wszystko jeszcze przede mną. choć w sumie miałam taką sytuację, kiedy mnie i mojego chłopaka spotkała pewna przykra sytuacja, a jego rodzina wiedziała o wiele lepiej ode mnie, co ja w związku z tym zrobię... |
|
2014-06-25, 21:26 | #12 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Polak Dobra Rada
Cytat:
Askatasuna, mnie się zdarza wtrącić :d ale w takich sytuacjach typu - sklep z ciuszkami dziecięcymi albo księgarnia i ktoś pyta się o coś dla dzieci a sprzedawczyni najczęściej karpika strzela zwyczajnie mi się żal robi człowieka i jeśli wiem (np. jaki rozmiar wziąć na prezent albo o jakość danej rzeczy, albo książka dla 3latki...). W takich sytuacjach ludzie zazwyczaj są wdzięczni raz była akcja, że facet bezdzietny został wysłany przez dziewczynę celem kupienia własnie ciuszka dla noworodka bidny był... |
|
2014-06-25, 21:32 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Polak Dobra Rada
Ja nie odmawiam jak ktoś mnie o pomoc prosi, ale sama jakoś się nie pcham. Ale mi szaja przypomniałaś jak jakiś biedny świeży tatuś stał w markecie przed gigantyczną ścianą słoików i zastanawiał się co on ma właściwie kupić. Zapytałam o preferencje malucha i poleciłam trochę z tych co wiem, że potencjalnie mogą podejść na 1 łyżeczkę, pan był mega wdzięczny.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2014-06-25, 23:19 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 472
|
Dot.: Polak Dobra Rada
Przypomniała mi się jedna sytuacja (mojego przyjaciela). Za czasów liceum cierpiał na okropny trądzik (już wyleczony), zmiany na twarzy były bardzo widoczne, co zwracało niestety uwagę. Kilka razy był zaczepiany w miejscach publicznych (w autobusie, na ulicy, w poczekalni w przychodni) przez starsze panie, które bez żadnej krępacji udzielały mu rad i ubolewały nad tym, jakie to on ma straszne te krosty i matko, jak on cierpieć musi!
Rady były wypowiadane głośno i wyraźnie, więc ludzie znajdujący się akurat w pobliżu wszystko dokładnie słyszeli i oczywiście również niedyskretnie oglądali. Strasznie mu wtedy współczułam.
__________________
zonk! |
2014-06-26, 04:59 | #15 |
doktór potwór
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 2 636
|
Dot.: Polak Dobra Rada
Coś w tym jest, że Polacy zawsze wiedzą lepiej, ALE inni nie są wcale gorsi. Jak mieszkałam w Niemczech i byłam au-pair, to moja host-matka miała zawsze w zanadrzu dobre rady dla mnie. Najlepsza była ta dotycząca mojego TŻ. Że nie powinnam od niego przyjmować żadnych drogich prezentów, bo mi się charakter popsuje (utrzymywał ją mąż). A potem, że jej zdaniem z naszego związku i tak nic nie będzie, bo... ona nie widzi, żebym za nim tęskniła Drugiej takiej hiperaktywnej ciotki dobra rada nie znam
Najgorsza historia tego typu jaką wspominam zdarzyła się jednak w Polsce. Wsiadaliśmy z ojcem do autobusu w sąsiednim mieście, puścił mnie przodem, stałam już w autobusie na schodkach, kiedy do środka dosłownie wdarła się może 12-letnia dziewczynka z syndromem downa. Kiedy wepchnęła się na schodki, po prostu mnie z nich zepchnęła z taką siłą, że upadłam z nich na oblodzony asfalt i to prosto na kolano, które miałam 2 razy operowane. Za dziewczynką weszła jej opiekunka, która nie odezwała się ani słowem, minęła nas jakby nigdy nic, a widziała wszystko. Ok, wiem, że to chore dziecko. Dlatego pozbierałam tyłek i wsiedliśmy jako ostatni. No i innych wolnych miejsc nie było: musieliśmy usiąść naprzeciw dziewczynki i jej towarzyszki. Jedziemy, jedziemy, kolano bolało mnie jak jasna cholera. W końcu mój ojciec dość cichym głosem pyta, czy bardzo boli. Ja mówię, że tak. I wtedy taka starsza pańcia siedząca za nami obraca się do nas i wygłasza płomienną przemowę pt. "To tylko dziecko! Nic takiego ci (mówiła mi na Ty ) nie zrobiła, trzeba więcej zrozumienia, na pewno specjalnie cię nie pchnęła. To jest CHORA dziewczynka". Oczywiście wszystko niemalże wykrzyczane, od razu wszyscy pasażerowie zaczęli się na nas gapić. A przecież tylko potwierdziłam, że boli mnie kolano i to konspiracyjnym szeptem Starsza pani postanowiła pójść o krok dalej i jak mała i jej opiekunka wstały przed zbliżającym się postojem zaczęła słodko zagadywać do dziewczynki (jakby mówiła do niemowlaka) i głaskać ją po ramieniu. Dzieciak w podziękowaniu za troskę ją opluł...
__________________
You look 100% better when I can't see you. Ja idę, on się patrzy. Edytowane przez psycho_social Czas edycji: 2014-06-26 o 05:02 |
2014-06-26, 06:21 | #16 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
|
Dot.: Polak Dobra Rada
Cytat:
gdzie całe społeczeństwo kombinowało jak coś skombinować? ;d jeden drugiego zaczepiał gdzie kupił srale albo taką piękną meblościankę, i jak pani uszyła taką sukienkę i skąd materiał ,i wreszcie komu dać w łapę by coś załatwić ;d co do samych rad w dniu dzisiejszym.nie mam nic na przeciw jako osoba niezdecydowana będe stała pół dnia przed regałem z 20-toma żelazkami i kombinowała które nabyć. podejdzie inna klientka i powie-pani weź to bo ja je mam 15 lat i jest super.i ja je wezmę ;d sęk w tym że bolą nas rady które dotykają nasz czuły punkt. w takiej sytuacji albo taką osobę zlać albo coś odpyskować. pojadę Znachorem 'To co ludzie gadają, to puste szczekanie.. Języka ludziom nie zawiążesz ' więc w miarę swoich możliwości starać się nie przejmować Edytowane przez 201710120930 Czas edycji: 2014-06-26 o 06:29 |
|
2014-06-26, 07:20 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 390
|
Dot.: Polak Dobra Rada
Ja wracałam teraz niedawno do domu, w reklamówce kwiaty balkonowe, bo uwielbiam jakaś kobieta mnie zaczepiła i zaczęła mi dokładnie opowiadać jak te kwiaty pielęgnować, co lubią czego nie, mówiłam jej, że się znam, ale co tam, ona dalej swoje najgorsze jest to, że mnie zatrzymała na ulicy i nie chciała mi dać odejść, musiałam twardo powiedzieć "dziękuję" i się zmyć.
Akurat nic szkodliwego, ale dziwnie tak mi było |
2014-06-26, 08:55 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Polak Dobra Rada
Jakoś nigdy nie spotkałam się z takimi "dobrymi" radami od osób trzecich, przypadkowych- jeśli już to nie odbieram ich negatywnie, czy jako wtrącanie się, są podawane z uśmiechem, skromnie i pozytywnie.
|
2014-06-26, 10:16 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Włocławek
Wiadomości: 1 991
|
Dot.: Polak Dobra Rada
Bardzo nie lubię tego zjawiska, szczególnie że jestem matką i mam wrażenie czasami że cały świat uważa że dziecko to własność publiczna i mogą mi dawać różne "dobre rady".
Raczej staram się nie przegrzewać syna, więc w sumie najwięcej dobrych rad słyszę o zakładaniu kurtki/czapki/skarpetek. Nawet kiedy temperatura dobija do 30 stopni... |
2014-06-26, 10:25 | #20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Polak Dobra Rada
Lilith, nie zakładasz dziecku skarpet w takiej temperaturze??? skandal.
|
2014-06-26, 10:31 | #21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Włocławek
Wiadomości: 1 991
|
Dot.: Polak Dobra Rada
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;47047866]Lilith, nie zakładasz dziecku skarpet w takiej temperaturze??? skandal.
[/QUOTE] No wiem, powinnam. Czapkę i szalik też, w końcu pogoda taka zdradliwa. Chociaż przyznam czasami że mnie kusi również poradzić mamom, które w bardzo wysokich temperaturach kiszą dzieci pod kocami. Tyle, że ja sobie nie wyobrażam wtrącać się w wychowywanie cudzych dzieci, bo wiem jak bardzo takie rady są wkurzające. |
2014-06-26, 16:49 | #22 |
ReklaMO(D)żerca.
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
|
Dot.: Polak Dobra Rada
Zimą, kiedy jeździłam na uczelnię samochodem zdarzyło mi się jeździć w trampkach i ramonesce, czy jakimś płaszczyku typowo "samochodowym" (czytaj: nie grzeję ale pięknie wyglądam). Nie zliczę ile razy od obcych ludzi usłyszałam, że mam się cieplej ubierać, bo się pochoruję, bo płuca będę miała chore, bo reumatyzm i inne takie.
|
2014-06-26, 18:42 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 017
|
Dot.: Polak Dobra Rada
Mam duży i odstający pieprzyk na czole. 4 razy starsze osoby zaczęły mi doradzać czym mam go smarować, żeby odpadł albo gdzie usunąć. Czy muszę mówić, jak bardzo nie przeszkadza mi ten pieprzyk?
__________________
"Uroczyście nie zobowiązuję się do regularnych porządków, prowadzenia kalendarza, niejedzenia słodyczy, byciu skrupulatnym w podejmowanych czynności oraz gaszeniu światła w łazience - to się nigdy nie udało, więc w końcu dorosłam do nie oszukiwania samej siebie." za: whitepointeshoes |
2014-06-26, 18:59 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 443
|
Dot.: Polak Dobra Rada
Dziecko przyjaciółki ma chorobę skóry, pińcet razy dziennie jest zaczepiana przez starsze panie, które mówią czym smarować i w czym kąpać. Ponieważ to bardzo kulturalna osoba, to spokojnie odpowiada "dziękuję, tak robimy" albo "córka jest pod opieką lekarza". W odpowiedzi słyszy zawsze, że niemożliwe, że ją leczą, a dalej tak brzydko wygląda No po prostu już ją nosi od tych rad i przypuszczeń, że nie leczy dziecka.
Ja kiedyś poradziłam pani, która długo się zastanawiała i blokowała regał jeden środek do czyszczenia. Akurat próbowałam już każdej firmy i wymieniłam, czemu ten najlepszy. Mam nadzieję, że mnie nie "obsmarowuje" po internetach |
2014-06-26, 19:22 | #25 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: Polak Dobra Rada
|
2014-06-26, 23:13 | #26 |
doktór potwór
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 2 636
|
Dot.: Polak Dobra Rada
Oczywiście, masz rację. Zbyt częste używanie języka angielskiego zbiera żniwo
__________________
You look 100% better when I can't see you. Ja idę, on się patrzy. |
2014-06-26, 23:48 | #27 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
|
Dot.: Polak Dobra Rada
Ja kiedyś zostałam uraczona ostrzeżeniem od jakiegoś pana przy półce z żelami durexa, żebym nie brała truskawkowego bo niedobry jest.
|
2014-06-26, 23:53 | #28 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: Polak Dobra Rada
|
2014-06-27, 00:37 | #29 |
doktór potwór
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 2 636
|
Dot.: Polak Dobra Rada
Akurat za takie rady jestem zawsze bardzo wdzięczna
__________________
You look 100% better when I can't see you. Ja idę, on się patrzy. |
2014-06-27, 04:43 | #30 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 6 559
|
Dot.: Polak Dobra Rada
Mnie to jedynie czasami zaczepiają starsze kobiety, że za lekko jestem ubrana i powinnam coś jeszcze założyć, bo jest zimno i marznę. Moja jedyna reakcja to rzucenie zdziwionego spojrzenia i dalszy totalny ignor. Nie będę obcym babom tłumaczyć się, że jest mi ciepło. Za to moje sąsiadka jest mistrzem jeżeli chodzi o dawanie "dobrych rad" obcym ludziom. Zaczepiła raz jakąś młodą parę i zaczęła im gadać o bezpiecznym seksie Młodzi byli chyba dobrze wychowani i nie chcieli jej coś ostrzejszego powiedzieć ale widać było po ich minach, że raczej nie są zadowoleni z tego monologu. Mnie unika, bo ją parę razy olałam gdy próbowała mi doradzać w kwestii włosów.
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:45.