Zaczynać?

[paula007]

Dziewczyny, błagam Was o pomoc!

Ostatnio trochę podczytywałam Biochemię i zaczęłam się poważnie zastanawiać nad rozpoczęciem kuracji kwasami. Mam 17 lat. Wiem, że to nie zależy od wieku, ale póki co chciałabym potraktować moją twarz czymś delikatniejszym. W związku z tym prosiłabym o pomoc w przygotowaniu planu kuracji (jeśli zdecyduję się w ogóle ją rozpocząć ) i o rozwianie moich wątpliwości.

Mam cerę mieszaną, raczej zanieczyszczoną. Z zaskórnikami, ze skłonnością do wyprysków, choć ostatnimi czasy pryszcze często mi nie wyskakują (najgorzej jest przy okresie). Problem jest też z rumieńcami na policzkach (nie wiem czy to coś z naczynkami ). W ogóle na policzkach i nosie moja skóra jest dosyć wrażliwa, muszę uważać z kosmetykami. Chciałabym poprawić kondycję cery, pozbyć się zaskróników, wygładzić, zmniejszyć te rumieńce na policzkach (o ile to w ogóle możliwe ).

Z tego co czytałam, najlepiej rozpocząć od kremu Effaclar K. Zamierzam go stosowac wieczorem, tylko nie wiem czy codziennie czy np. na zmianę z kremem nawilżającym (obojętnie jakim?) albo maseczką aspirynową, o której się tu naczytałam. Wcześniej wiadomo, oczyszczenie twarzy. Tylko co tutaj? Kupić jakiś tonik czy wystarczyłoby mi zrobienie tego z octu jabłkowego? Zastanawiałam się jeszcze nad kupnem wody termalnej, ale nie wiem, czy to konieczny wydatek. Co do żelu, ostatnio zaczęłam stosować Pure Zone (http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=3010). Jestem średnio zadowolona, ale nie wiem czy nie lepiej zainwestować w jakiś delikatniejszy.

Rano: oczyszczanie twarzy tym samym tonikiem i żelem + krem z filtrem oczywiście. I tu mam problem, bo u mnie w pobliżu próbek raczej nie zdobędę a taki krem to jednak spory wydatek i nie wiem, który na początek wybrać. Zastanawiałam się nad emulsją IWOSTIN SOLECRIN SPF40, bo jest w przystępnej cenie i w razie czego nie byłoby mi tak żal się jej pozbyć. I jeszcze sprawa podkładu. Ostatnio bardzo polubiłam Powder Mat make Up z Manhattanu (http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...produkt=17158), ale nie wiem czy nie będzie się gryzł z filtrami.

I ostatnia kwestia - czy istnieje jakiś określony czas, po którym mogę zacząć bardziej intensywną kurację, czy to już indywidualne potrzeby decydują? Albo - czy np. po kilku miesiącach wyżej opisanej kuracji i osiagnięciu zamierzonego celu, mogę ją tak po prostu przerwać, czy trzeba brnąć?

Pomoże ktoś?

Z góry dziękuję
Paula

[Hexxana]

Paula,przede wszystkim zawsze jest sens rozpoczecia prawidlowej pielegnacji widze,ze "odrobilas lekcje"i wnikliwe wczytalas sie w rozne watki poniewaz masz juz gotowy plan

Zanim siegniesz po kwasy w postaci Effaclaru K czy maseczki aspirynowej to...przetestowalabym filtry,jak Twoja cera na nie reaguje i czy dasz rade stosowac sie do wytycznych wobec filtrow.Iwostin Solecrin jest dobrym wyjsciem wiec zobacz jak pasuje Ci emulsja i krem;ewentualnie bedziesz szukac dalej o ile bedziesz chciala

Zel do mycia twarzy polecalabym Ziaje Calme HLC-delikatny i bez SLS.

Kwasy mozna uzywac bez konca o ile Twojej cerze beda sluzyc bo reakcje bywaja rozne;CZAS to juz sprawa dyskusyjna bo jeszcze troche i lato bedzie w pelni a jezeli przewidujesz stale przebywanie na sloncu to za tym idzie przepisowe i uczciwe filtrowanie sie.Musisz sama podjac decyzje,sama Effacalru K uzywam caly rok z malymi przerwami ale ja jestem z gatunku nie opalonych i nie opalajacych sie i za bardzo na bezposrednie dzialanie slonca nie wystawiam sie.

Effaclar K ma dzialanie dlugofalowe wiec nie nastawiaj sie na mega efekty,sama u siebie zauwazylam po ok.pol roku chociaz nie powiem bo po m-cu cera byla inna ale i tak zalezalo mi na bardziej widoczny efekcie.

Polecam tez watki:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ght=effaclar+K

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ght=effaclar+K

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ght=effaclar+K

[paula007]

Dziękuję Ci bardzo za wszystkie rady.

Trochę myślałam jeszcze na temat rozpoczęcia tej kuracji i stwierdziłam, że poczekam jeszcze jakiś czas. Zrobię sobie listę potrzebnych kosmetyków i jakieś fundusze zorganizuję. W każdym razie na pewno zacznę od Effacalru K, tylko rzeczywiście najpierw wypadałoby te filtry wypróbować. Może uda mi się jednak jakieś próbki wykombinować żeby pieniędzy w błoto nie wydawać. A jak nie, to kupię ten Iwostin.

Dzięki jeszcze raz
Pozdrawiam
Paula

[Hexxana]

Moim zdaniem dobrze myslisz tzn. zeby miec fundusze by skompletowac sobie potrzebny zestaw bez zbednych kombinacji tymbardziej,ze nie bede udawac ze to malo kosztuje a wrecz przeciwnie i jezeli nie jestes osoba pracujaca to zdaje sobie sprawe,ze bedzie to konkretny wydatek dla Ciebie.Zreszta nie czarujmy sie ale kompleksowa pielegnacja nie nalezy do tanich,przynajmniej na samym poczatku kiedy sie zaczyna.

Z probkami sproboj na Targowisku albo w watku na BK-wydaje mi sie,ze na pewno znajda sie osoby chetne do wymiany


Powodzenia
Pozdrawiam cieplo
Hexx