Chcę się przeprosić z frenchem - pomocy

**olikbt21** · 2008-04-25, 11:30

Mam teraz pierwszy raz uzupełniane paznokcie.

Pierwszy raz miałam frencha, paznokcie były trochę płaskie i mimo że krótkie, to jakieś takie łopatowate. Dodatkowo strasznie mi podeszły powietrzem i poszłam do innej stylistki :/

Ona nie robiła frencha białego. Jako że za pierwszym razem wydawało mi się, że french jest sztuczny bardzo, nawet się ucieszyłam. Teraz mam niby paznokcie ładniejsze kształt taki lekko wypukły itp - ale strasznie nie podoba mi się jednak brak frencha - moje pazury wyglądają jakby były brudne (french uzależnia po prostu)... Dodatkowo mój TŻ i znajomi twierdzą, że pierwsze paznokcie były ładniejsze.

Da się to jakoś naprawić teraz czy czekać te trzy tygodnie na kolejną wizytę?
Czy to podchodzenie to był efekt błędów stylistki, czy to normalne po 3 tygodniach?
Czy to normalne, że obie stylistki strasznie mi rozwaliły skórki? Mam bardzo delikatną skórę, wrażliwą na każde drapnięcie - może po prostu to nie był jakiś ich błąd?

Albertyna · 2008-04-25, 19:10

Frencha możesz namalowac sobie lakierem, jezeli nie masz wprawy (zwłaszcza w lewej ręce, jezeli jestem praworęczna) możesz pójsc do salonu- za malowanie paznokcie zapłacisz kilka, badź kilkanaście zł, a lakier ma żelu będzie Ci się trzymał długo, długo...

Co do skórek, to niezaleznie od tego jak masz je delikatne, nie powinny byc zmasakrowane...

smileofangel · 2008-04-27, 20:20

w sumie podpowietrzac tez Ci sie nie powinny, choc to zalezy od produktow na jakich pracuje stylistka, jej umiejetnosci i Twojej plytki ale najbadziej od tego drugiego

kocurek89 · 2008-04-30, 16:16

Tak"rozwalone" skórki to błąd stylistki. A podchodzący żel powietrzem przy skórkach może wynikać z rożnych czynników i od dokładności nakładania żelu przez stylistkę.
Rzeczywiście białą końcówkę możesz zrobić lakierem, a później pomalować to utwardzaczem

2008-04-25, 11:30	#1
olikbt21 BAN stały Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 548	Chcę się przeprosić z frenchem - pomocy Mam teraz pierwszy raz uzupełniane paznokcie. Pierwszy raz miałam frencha, paznokcie były trochę płaskie i mimo że krótkie, to jakieś takie łopatowate. Dodatkowo strasznie mi podeszły powietrzem i poszłam do innej stylistki :/ Ona nie robiła frencha białego. Jako że za pierwszym razem wydawało mi się, że french jest sztuczny bardzo, nawet się ucieszyłam. Teraz mam niby paznokcie ładniejsze kształt taki lekko wypukły itp - ale strasznie nie podoba mi się jednak brak frencha - moje pazury wyglądają jakby były brudne (french uzależnia po prostu)... Dodatkowo mój TŻ i znajomi twierdzą, że pierwsze paznokcie były ładniejsze. Da się to jakoś naprawić teraz czy czekać te trzy tygodnie na kolejną wizytę? Czy to podchodzenie to był efekt błędów stylistki, czy to normalne po 3 tygodniach? Czy to normalne, że obie stylistki strasznie mi rozwaliły skórki? Mam bardzo delikatną skórę, wrażliwą na każde drapnięcie - może po prostu to nie był jakiś ich błąd?

2008-04-25, 19:10	#2
Albertyna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-09 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 3 782	Dot.: Chcę się przeprosić z frenchem - pomocy Frencha możesz namalowac sobie lakierem, jezeli nie masz wprawy (zwłaszcza w lewej ręce, jezeli jestem praworęczna) możesz pójsc do salonu- za malowanie paznokcie zapłacisz kilka, badź kilkanaście zł, a lakier ma żelu będzie Ci się trzymał długo, długo... Co do skórek, to niezaleznie od tego jak masz je delikatne, nie powinny byc zmasakrowane... __________________ Pozdrowionka! Albertyna

2008-04-27, 20:20	#3
smileofangel Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 4 162	Dot.: Chcę się przeprosić z frenchem - pomocy w sumie podpowietrzac tez Ci sie nie powinny, choc to zalezy od produktow na jakich pracuje stylistka, jej umiejetnosci i Twojej plytki ale najbadziej od tego drugiego __________________ .

2008-04-30, 16:16	#4
kocurek89 Przyczajenie Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 3	Dot.: Chcę się przeprosić z frenchem - pomocy Tak"rozwalone" skórki to błąd stylistki. A podchodzący żel powietrzem przy skórkach może wynikać z rożnych czynników i od dokładności nakładania żelu przez stylistkę. Rzeczywiście białą końcówkę możesz zrobić lakierem, a później pomalować to utwardzaczem

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)