farba BioKap®

[agnes098]

Ja miesiąc temu farbowałam włosty jasnym popielatym brązem,niestety kolor sie sprał i została ruda poświata taki jakby kasztan,kupiłam ten szwedzki blond chcąc zakryc te rudości (czytałam że te kolory wychodzą ciemniejsze )chciałam je przyciemnić a byłam jeszcze bardziej miedziana.Marzy mi się popielaty odcień włosków a tu cały czas wychodzą rudości, sama już nie wiem co robić ,dlaczego tak trudno uzyskac taki odcień?Pozdrawiam

[Lunawera]

Uhhh... jestem wkurzona niesamowicie, poniewaz dokonałam farbowania kolorem ciemny złoty blond no i mam teraz na włosach wg mnie ciemny braz. Czytałam, ze farby wychodza ciemniejsze, ale zeby az tak... ?
Próbuje się jakoś oswoić z tym odcieniem, ale jest trudno.
Czekam tylko aż mi się trochę zmyje, pomęcze się i najwyzej uzyje rozjasniacza BIOKAP....

[emery2]

Agnes to masz taka sytuację jak ja...Ja do popielatego bladu schodziłam z kawowego brązu biokapu.Wypróbuj rozjaśniacz Chantal a na to średni popielaty blond (też chantal) mi się udało , co prawda złotawe kosmyki owszem są ale ratuję się i schładzam kolor srebrną płukanką do włosów lub szamponem joanny do włosów blond i rozjaśnionych tak że jest dobrze...
PS włosy mam z natury dość delikatne a Chantal (pomimo tego ze rozjaśniałam dwukrotnie i farbowałam włosy w ciągu tego samego dnia)obszedł się z nimi dośc delikatnie i ich nie zniszczył za co jestem mu wdzięczna Rozjaśniacz ma jeden minus -śmierdzi niesamowicie aż w pewnych momentach ciężko wytrzymać.
Miał ktoś jeszcze może przygode z Szweckim blondem? Jestem bardzo ciekawa...

[agnes098]

Napisane przez Lunawera

Uhhh... jestem wkurzona niesamowicie, poniewaz dokonałam farbowania kolorem ciemny złoty blond no i mam teraz na włosach wg mnie ciemny braz. Czytałam, ze farby wychodza ciemniejsze, ale zeby az tak... ?
Próbuje się jakoś oswoić z tym odcieniem, ale jest trudno.
Czekam tylko aż mi się trochę zmyje, pomęcze się i najwyzej uzyje rozjasniacza BIOKAP....

O rany połapac sie z tymi kolorami trudno kazdemu wychodzi co innego,mi chodziło uzyskac braz a miałam miedziane,ciesz sie ze masz miedziaków Z tymi kolorami to jak gra w lotka chybił trafił.

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

Napisane przez emery2

Agnes to masz taka sytuację jak ja...Ja do popielatego bladu schodziłam z kawowego brązu biokapu.Wypróbuj rozjaśniacz Chantal a na to średni popielaty blond (też chantal) mi się udało , co prawda złotawe kosmyki owszem są ale ratuję się i schładzam kolor srebrną płukanką do włosów lub szamponem joanny do włosów blond i rozjaśnionych tak że jest dobrze...
PS włosy mam z natury dość delikatne a Chantal (pomimo tego ze rozjaśniałam dwukrotnie i farbowałam włosy w ciągu tego samego dnia)obszedł się z nimi dośc delikatnie i ich nie zniszczył za co jestem mu wdzięczna Rozjaśniacz ma jeden minus -śmierdzi niesamowicie aż w pewnych momentach ciężko wytrzymać.
Miał ktoś jeszcze może przygode z Szweckim blondem? Jestem bardzo ciekawa...

emery 2 ja mialam przygode z szwedzkim blondem przeczytaj moje wczesniejsze posty.pozdrowionka

[Wisnia]

zaczelam ten wątek, spodziewając sie lepszych opinii i myślałam, że czytając co piszecie kupie tą farbe. Fajnie, żę nie szkodzi, ale głupio, że taka ruletka jest z tymi kolorami...

[Lunawera]

Zgadza się ruletka niesamowita, ja sama już myślałam że pomyliłam chyba numerek farby czy co, no i nie spodziewałam się, ze ze złotego może wyjść brąz...
Jednak musze przyznać, że jeśli chodzi o jakość włoski wyglądają lepiej, zdrowiej. Są miękkie i śliskie. Zobaczę jak długo taki efekt się utrzyma, może to chwilowe oszustwo
Farba nie śmierdzi i jest naprawdę łagodna, co w moim ciążowym stanie było bardzo istotne. Ech gdyby nie ten kolor, ale wydaje mi się, że spłukuje się minimalnie z każdym myciem.

[kathy579]

Dziewczyny kochane!

Podsumowując, farba najbardziej nadaje się do odświeżenie swojego własnego koloru, pokrycie siwych włosów w tym samym kolorze - lub lekką zmianę, na tym samym poziomie, mam dużo plusów, nie niszczy włosów, nie śmierdzi itp.
Moim skromnym zdaniem nie nadaje się do drastycznych zmian koloru.
Bardzo dobra farba dla miłośniczek włosów naturalnych, no i dobrze że coś takiego też jest, bo pełno jest kobiet które nie mogą farbować włosów farbami chemicznymi ze względu na uczulenie a chcą zamaskować czymś swoje siwki.

Ja niestety wolę się w jaśniejszych odcieniach, rozjaśniam włosy o 2 tony - więc uważam że nie jest to niestety farba dla mnie

[emery2]

Nie zgodziłabym się z tym.Zanim wpadłam na genialny pomysł powrócenia do jasnego blondu, pokrywałam wcześniejszą farbę (jasny brąz) oraz odrosty ciemny blond kawowym brązem z biokapu a więc zmiana dość znaczna i byłam bardzo zadowolona

[kathy579]

Z jasnego na ciemny tak - ale nie z ciemnego na jasny czy sie zgadzasz czy nie to tak jest

[ryffka]

wlasnie zafarbowalam farba biokap nutricolor delicato braz 03. Farba fajnie sie naklada nie splywa, nie smierdzi. moje wlosy byly koloru brazowego jak czekolada, a kolor otrzymany to bardzo ciemny braz, w pomieszczeniu bez swiatla wygladaja jak czarne, wiec trzeba uwazac z tymi kolorami, narazie nie czuje swedzenia i mam nadzieje ze tak pozostanie jak dla mnie kolor ok bylam nastawiona ze moze wyjsc czarny (czesto fabuje na bardzo ciemny) ale troche lipa ze nie wychodzi inaczej niz opakowaniu, ja jednak jestem zadowolona. Jesli uczulenie sie nie pojawi bede uzywala tej farby mimo jej ceny a kolor zawsze moge wybrac inny np jakies ciemne blondy moze wtedy wyjdzie braz tylko zeby nie uczulalo!!!!!

[ryffka]

No wlasnie zeby tylko nie uczulalo, a jednak ta farba nie dla mnie, znowu swedzi niemilosiernie !!! I co tu robic czym farbowac???Jako alergiczka mam powazny problem do rozgryzienia, bo nie ma takiej mozliwosci zeby nie farbowac!!!

[kathy579]

alternatywą dla ciebie było by omijanie skóry głowy, może to by było sensowne
a czy próbowałaś kiedyś coś innego roślinnego? czy wiesz co cię może uczulac?

[D0ri]

Wyprobowalam biokap delikato na wlasnej skorze 2 krotnie, za 1 razem wyrazilam swoje ahy i ohy wlasnie tu, bo niewatpliwie wlosy po nim sa zupelnie inne jak po zwyklych farbach. Jednak po 2 farbowaniu okazalo sie, ze biokap uczula mnie jak kazda inna farba. Mam tu na mysli alergie na PPD, czyli substacji zawartej w duzych stezeniach w ciemnych odcieniach farb, w biokapie oczywiscie takze, choc jak byk jest napisane na opakowaniu, ze tej substancji nie zawiera. Po analizie skladu na opakowaniu mozna sie jednak dopatrzec, ze tzw. drobnym druczkiem jest napisane (+/-), iz ta substancja jest tam przemycona.
Jedynym sposobem unikniecia swedzenia i opuchlizny po farbowaniu w moim przypadku bylo odstawienie ciemnych farb, odbarwilam wlosy do blondu. Bylo ciezko, ale po kilku miesiacach jestem juz szczesliwa blondynka . O alergii zapomnialam.
Nie znalazlam, choc dlugo szukalam, ciemnych odcieni farby (z henna wlacznie), ktora by nie uczulala. Niestety, najwzyrazniej dla alergiczek na PPD pozostaje tylko rezygnacja z jakze pieknego, ciemnego koloru wlosow.

[ryffka]

Napisane przez kathy579

alternatywą dla ciebie było by omijanie skóry głowy, może to by było sensowne
a czy próbowałaś kiedyś coś innego roślinnego? czy wiesz co cię może uczulac?

Chyba masz racje, najlepiej nie dotykac skory glowy ale wtedy musialabym farbowac u fryzjera, raz sprobowalam u zaprzyjaznionej kolezanki, prosilam by nie dotykala skory glowy, ale tez uczulilo, mniej bo mniej ale nadal. Nie wiem czy jestem i na co uczulona w sumie tego nie sprawdzalam, mieszkam za granica, ale jak tylko uda mi sie wybrac do Polski zrobie sobie badania. Zastanawiam sie czy nie przefarbowac sie na blondynke, jak Dori, kiedys juz mialam jasne wlosy, bylo ok ale raczej wole siebie w ciemnych. Ciekawe czy blondynki tez maja problemy z farbami.

[Avari]

@ Dori
zrób sobie zatem farbę sama. Są przepisy na zrobienie farby (z henny) ale składniki wybierasz i mieszasz samodzielnie. Robię tak kremy i fana sprawa. No ale to jest OT.

Mnie Biokap wychodzi mega naturalnie, ale z tego co kojarzę to jak byk jest napisane, że farba nie nadaje się do dużej zmiany koloru włosów. Zastanawiam się jak wyjdzie ciemny brąz na moich włosach, może kiedyś się pokuszę.

[syndi35]

Heej !
Używała któraś z Was jakiś odcień miedzi, rudy?

[Wisnia]

a ja ciagle nie moge sie zdecydowac na uzycie tej farby ;-)

za to znalazlam farby Sanotint. sa u nas dostepne. nie wiem czy w jakims zwyklym sklepie ale przez net mozna je kupic.

wrzuccie w google - od razu znajduja sie sklepy, dodam, ze nie mam z nimi nic wspolnego

[kathy579]

Napisane przez Wisnia

a ja ciagle nie moge sie zdecydowac na uzycie tej farby ;-)

za to znalazlam farby Sanotint. sa u nas dostepne. nie wiem czy w jakims zwyklym sklepie ale przez net mozna je kupic.

wrzuccie w google - od razu znajduja sie sklepy, dodam, ze nie mam z nimi nic wspolnego

ja też widziałam - duża ilośc kolorków, szczególnie miedzi
bardzo bym chciałam używac tych farb roślinnych, no ale niestety farbując zawsze włosy farbą chemiczną są one rozjaśniane o jakieś 2 tony a te farby roślinne nie rozjaśniają - trzeba je najpierw odbarwic

[nadin85]

Witam
Interesuje mnie kolor kasztan, albo miodowy kasztan, czy któraś z Pań farbowała już tym kolorem? Ja do tej pory farbowałam biokapem ale kawowym brązem, chciałabym zmienić kolor na kasztan bardziej ciepły. Jesli któraś z Pań farbowała tym kolorem to proszę o info jak wychodzi na włosach? czy nie za ciemny? nie chcę aby wyszedł mi czarny, zależy mi raczej na ładnym, średnim, nie za ciemnym brązie wpadającym delikatnie w rudość. Proszę o pomoc. Bardzo dziękuję, pozdrawiam

[syndi35]

Napisane przez nadin85

Witam
Interesuje mnie kolor kasztan, albo miodowy kasztan, czy któraś z Pań farbowała już tym kolorem? Ja do tej pory farbowałam biokapem ale kawowym brązem, chciałabym zmienić kolor na kasztan bardziej ciepły. Jesli któraś z Pań farbowała tym kolorem to proszę o info jak wychodzi na włosach? czy nie za ciemny? nie chcę aby wyszedł mi czarny, zależy mi raczej na ładnym, średnim, nie za ciemnym brązie wpadającym delikatnie w rudość. Proszę o pomoc. Bardzo dziękuję, pozdrawiam

Ja farbowałam miodowym kasztanem Bardzo fajny kolor. Nie wychodzi czarny, pierw był troszkę ciemny, ale się wymył. Teraz sobie zrobiłam szamponetką miedź i zastanawiam się nad BIOKAPEM z serii miedzianych, wiecie coś na ich temat, marzy mi się taki miedziany kolorek

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ----------

Napisane przez kathy579

ja też widziałam - duża ilośc kolorków, szczególnie miedzi
bardzo bym chciałam używac tych farb roślinnych, no ale niestety farbując zawsze włosy farbą chemiczną są one rozjaśniane o jakieś 2 tony a te farby roślinne nie rozjaśniają - trzeba je najpierw odbarwic

Nie wiem czy dobrze zrozumiałam, ale chodzi Ci o odbarwanie ? Ja je robiłam tym rozjaśniaczem z Biokapu i rozjaśnił mi o dwa tony, w sam raz żeby potem jakiś kolor walnąć

[kathy579]

syndi35

tak, właśnie o to mi chodzi - napisz mi proszę wszystko no ten temat,
1.czy rozjaśniacz biokap przypomina normalny chemiczny,czy jest to produkt czysto naturalny
2.Jaką wodę do niego używamy
3.czy ma nieprzyjemny zapach
4.jak długo się trzyma na włosach
5.czy podrażnia skórę

[syndi35]

Hehe. Znaczy nie wiem czy to taki chemiczny, bo nie znam się na tym. Z tego co pamiętam to tubka i ten taki pojemniczek był, trzeba było zmieszać i gotowe, czyli jak przy farbie. Nie mam pojęcia ile on procent miał, bo jakoś nie patrzałam na to, ale włosy były po nim miękkie i wydaję mi się, że jest lżejszy, bo sam fakt już mówi, że do dwóch tonów rozjaśnia, ale rozjaśnia, więc potem spokojnie można sobie jakiś kolor zrobić Ja potem sobie zrobiłam z BIOKAPU miodowy kasztan i fajnie wyszło A do trzymania to chyba tak jak farba z biokapu, nie pamiętam już.. Nie mi nie podrażnił skóry Mam nadzieję, że jakoś pomogłam. Pół roku temu to było, więc juz nie pamiętam ile, co i jak

[kathy579]

syndi - dziękuję, może wreszcie się zdecyduję, w każdym razie kolor musi wchodzić w miedź lub złoto

[nadin85]

Witam
Ostatnio zauważyłam że na rynku farb Biokap pojawił się nowy kolor orzechowy kasztan. Nigdzie nie ma pokazane jak ten kolor wygląda, dlatego może któraś z Was farbowała tym kolorem albo go widziała i wie jak wychodzi na włosach. Mam jeszcze jedno pytanie: cy któraś farbowała kasztanem? Jak ten kolor wychodzi? czy nie wychodzi zbyt ciemno?

[syndi35]

Napisane przez kathy579

syndi - dziękuję, może wreszcie się zdecyduję, w każdym razie kolor musi wchodzić w miedź lub złoto

Wydaję mi się, że wchodzi w miedź, bo miałam troszkę jaśniejsze odrosty i tam był właśnie taki miedziany kolorek

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Napisane przez nadin85

Witam
Ostatnio zauważyłam że na rynku farb Biokap pojawił się nowy kolor orzechowy kasztan. Nigdzie nie ma pokazane jak ten kolor wygląda, dlatego może któraś z Was farbowała tym kolorem albo go widziała i wie jak wychodzi na włosach. Mam jeszcze jedno pytanie: cy któraś farbowała kasztanem? Jak ten kolor wychodzi? czy nie wychodzi zbyt ciemno?

Jak zamawiałam miodowy kasztan, to właśnie widziałam na liście kolorów ten kolorek, ale właśnie brak zdjęcia, zapytałam sprzedawce i mówił, że jest to ciemniejszy kolorek niż ten miodowy, więc nie dla mnie

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Żadna nie używała jakiejś miedzi (?

[nadin85]

Kurcze nie wiem jaki kolor wybrać, zależy mi na kasztanie/czekoladzie ale nie czarnym tylko średnim z poświatą lekkiej rudości. A czy ten miodowy kasztan wpada w złoto? jak ten kolor wychodzi na włosach?

[kathy579]

Napisane przez nadin85

Kurcze nie wiem jaki kolor wybrać, zależy mi na kasztanie/czekoladzie ale nie czarnym tylko średnim z poświatą lekkiej rudości. A czy ten miodowy kasztan wpada w złoto? jak ten kolor wychodzi na włosach?

a np. miedź w kolorze curry 6.4, lub kasztanowy blod 7.4 te kolorki to miedzie jaśniejszy to 7.4 sama mam na niego chrapkę - miodowo kasztanowy wyjdzie bardz ciemno, wydaje mi się że wchodzi w złoto. (im numerki wyższe tym jaśniejsza farba)

[syndi35]

No ja już miałam miodowo kasztanowy, fajny kolorek ale ja chcę miedź No właśnie się zastanawiałam nad tą curry!

[kathy579]

Napisane przez syndi35

No ja już miałam miodowo kasztanowy, fajny kolorek ale ja chcę miedź No właśnie się zastanawiałam nad tą curry!

no i ja też - zastanawiam się nad 7.4

[nadin85]

A jak Ci wyszedł ten miodowy kasztan na włosach? bardzo ciemno?
zaintrygowałyście mnie tą miedzią i teraz nie wiem na jaki kolor się zdecydować. Ta miedź 7.4 też mnie zastanawia. Ponawiam pytanie czy któras z Pań farbowała może kolorkiem 7.4? Jeśli tak to jak wychodzi?