porady dla początkującej

[diabolic]

.

[ghana]

po pierwsze zainwestuj w jakąś odżywkę, która będzie warstwą podkładową pod właściwy lakier, a przy okazji będzie 'odzywiać' płytkę Ja używam Nail Tek Foundation i polecam go wszystkim z całego serca, bo moje paznokcie po kuracji odżyły i są naprawdę mocne i zdrowe Jeśli chodzi o lakiery na sam początek wystarczą np te z Essence, które są po 5,49 ja np wolę takie niż te z Inglota, które znikaja po 2 dniach Kup jakieś neutralne kolorki np beżowy, mleczny, szary, czy lekko różówy [to już zależy od tego jak się ubeirasz, jakie są Twoje preferencje] no i do tej 'dziennej' palety barw dokup jakieś dwa czy trzy bardziej odważne/szalone kolory np czerwony, amarantowy, miętowy coś co będzie odpowiedniego na jakieś większe wyjscię czy imprezę. Na to żeby utrzymać lakier na dłużej bez odpryskiwania, ścierania itp warto położyc warstwę utwardzacza [ja mam taki za 8 zł z wibo z rossmana i jest ok]. Jeśli chcesz bardziej 'zaszalec' i urozm aicic swoj manicure warto zain westowac w lakier pękający - fajnie wygląda zarówno w opcji skromneijszej [pomalowany kciuk i palec serdfeczny] jak i na 'full wypasie' [czyli wszystkie paznokcie] Na sam początek dobry będzie pękacz z Lovely [koło 8/9 zł, a jest pełna paleta barw]
Zmywacz z Isany jest całkiem dobry, wykorzystaj go do końca, ale pewnie pod koniec butelkii zauważysz to co ja - niesamowicie wysusza skórki i tworzy biały nalot. Znacznie lepszy jest zmywacz z Biedronki Do kształtowania i skracania swoich panzokci najlepszy będzie pilnik sklany - najmniej inwazyjny dla paznokci

Eh, ja nie ejstem żadnym specjalista itp, ale lubię sobie malować paznokcie i o nie dbać, więc napisałam tylko to, co znam z własnego doświadczenia Pozdrawiam

[Heydi]

Hej
Ja też zawsze obgryzałam paznokcie, ale od niedawna już tego nie robię, już mi się udało je trochę zapuścić. Moje pazurki chyba są wdzięczne, bo rosną mocne.
Jeśli chodzi o pielęgnację, to codziennie używam kremu do rąk, a raz na jakiś czas zanurzam dłonie na kilkanaście minut w ciepłej oliwie z dodatkiem soku z cytryny. To bardzo pomaga skórze dłoni, i nawet skórki wokół paznokci są gładkie i miękkie. Do malowania paznokci używam odżywki z Rossmanna Lovely Nail Growth. Po pomalowaniu wygląda jak bezbarwny lakier i rzeczywiście przyspiesza wzrost paznokci. A poza tym maluję je naturalnymi, jasnymi kolorami. Ostatnio odkryłam świetny lakier Miss Sporty, bladoróżowy ze srebrnym połyskiem. Co prawda po kilku dniach odpryskuje, ale jestem zachwycona kolorem. Jak jeszcze trochę zapuszczę paznokcie i będą miały ładny, owalny kształt (i przede wszystkim będą równej długości), to zdecyduję się na jakieś intensywne kolory.

[diabolic]

...

[ghana]

Napisane przez diabolic

dziękuję Wam jesteście kochane zastanawiam się tylko czy poza allegro można gdzieś dostać tą odżywkę Nail Tek Foundation i czy iść na manicure do kosmetyczki która wyrówna mi te paznokcie przy okazji zobaczę jak się to robi czy nie jest to konieczne? i tym pilniczkiem jak sama zrobię to będzie ok? kurcze wstyd że tyle lat mam a o paznokciach nic nie wiem


jeśli chodzi o ten zmywacz jest faktycznie taki że pozostawia ten nalot biały niestety a ten z biedronki to ten http://3.bp.blogspot.com/--HTK0q1gqG...cccccccccc.jpg ?

nie mam zielon ego pojęcia czy można dostać gdzieś Nail teka poza allegro a jeśli już to na pewno b ędzie bardzo duża przebitka cen owa, wiec jesli nie masz konta na allegro to porpsoc kogos zeby Ci zamowił, bo wtedy zamkniesz się w jakiś 20 złotych może za pierwszym razem sama sproboj coś zdziałaś pilniczkiem, a jak nic z tego nie wyjdzie to wtedy idz do manikiurzystki? w koncu nauka czyni mistrza a i jesli chodzi o zmywasz, to ten z obrazka

[diabolic]

.

[DreamQueen]

Najlepsze pilniczki są szklane. Paznokcie piłuj w jednym kierunku- wtedy nie będą się rozdwajać.

Zainwestuj w odżywkę. Te tanie wcale nie są złe. Poczytaj na KWC .

Dobrym sposobem na obgryzanie paznokci jest po prostu ich malowanie. Najlepiej na mocne, ciemne kolory.

[Lady_Mosquito]

Używaj tylko szklanych lub papierowych pilniczków.
Nie obcina paznokci tylko je piłuj co jakiś czas.
Pod lakier nakładaj od odżywkę do paznokci.
Po zmyciu lakieru daj im 12 godzin odpoczynku.
Stosuj oliwę z oliwek i olejek rycynowy jako naturalną odżywkę.

[Wojowniczka_]

też mam podobny problem z tym że ja zupełnie nie umiem malować paznokci to jakaś porażka , najbardziej nie wychodzi mi ten łuk przy początku paznokcia macie na to jakieś sposoby?

[Mitsukki]

Ja bym jeszcze poleciła kupić drewniane patyczki do odsuwania skórek Może też być takie gumowe kopytko.
Po zmyciu lakieru namocz paznokcie w miseczce z ciepłą wodą i oliwą (albo z mydłem albo olejkiem rycynowym, możesz dodać kilka kropli soku z cytryny). Jak wyjmiesz to polecam wyczyścić paznokcie szczoteczką (ja na ten cel kupiłam tanią szczoteczkę do zębów w kiosku) - usunie to resztki lakieru, jakieś drobne kawałki narośniętych skórek itp.
Możesz kupić też polerkę, ale nie używaj jej za często, żeby nie zrobić sobie krzywdy
Pod lakier możesz kupić albo jakiś lakier bazowy (np. Essence ma całkiem dobry. Dobrze jest używać jakiejś bazy, żeby paznokcie się nie odbarwiały - np niebieskie lakiery strasznie barwią paznokcie i dobrze położyć pod nie np biały albo jakiś kremowy lakier) albo odżywkę (Ja aktualnie używam Rimmela, wcześniej przez lata było to Sally Hansen Hard As Nails). Potem lecisz z lakierem Jeśli chcesz, żeby lakier dłużej się trzymał możesz kupić jakiś TopCoat (również Essence polecam), ale nie jest to konieczne
Ja regularnie, kilka razy w ciągu dnia odsuwam skórki paznokciem, kwestia nabrania nawyku
Na noc możesz uzywać np kapsułek Capivitu (ja najbardziej lubię ten hydro) - bierzesz kapsułkę, przekłuwasz i zawartość wcierasz w paznokcie i skórki.

Napisane przez Wojowniczka_

też mam podobny problem z tym że ja zupełnie nie umiem malować paznokci to jakaś porażka , najbardziej nie wychodzi mi ten łuk przy początku paznokcia macie na to jakieś sposoby?

Ja najpierw nakładam jeden "pas" lakieru na środkową część paznokcia, potem przykładam pędzelek do dołu tej środkowej części i delikatnie ciągnę go do brzegu paznokcia, tak, że robi się kształt odpowiadający skórkom. Nie umiem tego inaczej wyjaśnić

---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

Napisane przez Lady_Mosquito

Po zmyciu lakieru daj im 12 godzin odpoczynku.

A to w jakim celu? Żeby paznokcie sobie na świat popatrzyły?
Maluję paznokcie od kilkunastu lat, w tym czasie może by zebrał się miesiąc czasu z niepomalowanymi paznokciami, naprawdę. Nigdy nie dawałam im żadnego odpoczynku. Maluję paznokcie średnio co 3 dni, jakby miały jeszcze odpoczywać to chyba by mnie szlag trafił. Dodam, że nigdy nie miałam z tej okazji problemów z paznokciami, spokojnie jestem w stanie wyhodować długaśne szpony.

[Lady_Mosquito]

Napisane przez Mitsukki

A to w jakim celu? Żeby paznokcie sobie na świat popatrzyły? Maluję paznokcie od kilkunastu lat, w tym czasie może by zebrał się miesiąc czasu z niepomalowanymi paznokciami, naprawdę. Nigdy nie dawałam im żadnego odpoczynku. Maluję paznokcie średnio co 3 dni, jakby miały jeszcze odpoczywać to chyba by mnie szlag trafił. Dodam, że nigdy nie miałam z tej okazji problemów z paznokciami, spokojnie jestem w stanie wyhodować długaśne szpony.

To masz po prostu szczęście. Ja niestety muszę im dawać odpocząć od lakierów po zmyciu. Kiedy tak nie robiłam to okropnie mi się łamały, nawet jak stosowałam odżywki po lakier.

[Wojowniczka_]

Napisane przez Mitsukki

Ja najpierw nakładam jeden "pas" lakieru na środkową część paznokcia, potem przykładam pędzelek do dołu tej środkowej części i delikatnie ciągnę go do brzegu paznokcia, tak, że robi się kształt odpowiadający skórkom. Nie umiem tego inaczej wyjaśnić

nie rozumiem, oglądałam filmiki na YT i nie wychodzi dobrze potem jeśli mogę wkleję fotkę i może coś mi ktoś doradzi

[Mitsukki]

Napisane przez Lady_Mosquito

To masz po prostu szczęście. Ja niestety muszę im dawać odpocząć od lakierów po zmyciu. Kiedy tak nie robiłam to okropnie mi się łamały, nawet jak stosowałam odżywki po lakier.

Nie sądzę, żeby to była kwestia szczęścia czy nie. Wiadomo, każdy ma inne paznokcie, ale pierwszy raz spotkałam się z teorią odpoczynku paznokci po zmywaniu. Może faktycznie u ciebie tak to działa, bo ile ludzi tyle sposobów, natomiast ani ja ani moje bardzo lakierowe koleżanki nigdy nie zauważyłyśmy czegoś takiego

Napisane przez Wojowniczka_

nie rozumiem, oglądałam filmiki na YT i nie wychodzi dobrze potem jeśli mogę wkleję fotkę i może coś mi ktoś doradzi

To wrzuć fotkę to pomyślimy co jest nie tak

[dyrdy]

Osobiście zalecam ostrożność z lakierami po kilka złotych w stylu Essence czy Wibo Używam OPI i Inglota, bo te nie zawierają szkodliwych dla paznokci substancji Maluję je codziennie i nic się z nimi złego nie dzieje

[Mitsukki]

Napisane przez dyrdy

Osobiście zalecam ostrożność z lakierami po kilka złotych w stylu Essence czy Wibo Używam OPI i Inglota, bo te nie zawierają szkodliwych dla paznokci substancji Maluję je codziennie i nic się z nimi złego nie dzieje

Używam Essence, Golden Rose i miliona innych tanich lakierów.
Paznokcieć jest martwy, siłą rzeczy krzywdy mu lakierem nie zrobisz. Maluję prawie codziennie i również nic złego z nimi się nie dzieje

[Miss Saeki]

Jeśli chodzi o Nail Teki to można je kupić np. w Douglasie, ale przebitka cenowa jest mega. Kosztują 4 razy tyle co na allegro. Ja polecam NT Foundation jako bazę i NT II Intensive Therapy jako top. Moim paznokciom naprawdę pomagają.

Jeśli idzie o pilniczki to najlepiej szklane lub mineralne. Za żadne skarby nie metalowe.

Jak lakier odpryśnie to najlepiej zmyć a nie nakładać kolejną warstwę (niektórzy niestety tak robią).

Zmywacze koniecznie bezacetonowe. Ten z Biedronki jest fajny, ja jednak polecam takie z gąbeczką. Wkładasz paluszek do pojemniczka, pokręcisz chwila i wyjmujesz czysty. No i nie należy trzeć wacikiem o paznokieć.

Polecam też kupić sobie preparat do usuwania skórek i patyczki do usuwania. Oprócz tego warto zainwestować w coś do nawilżenia skórek. Moim zdaniem najlepsza jest maść z witaminą A (dostępna w aptece, nie jest droga). Ostatnio odkryłam maskę oliwkową Ziai do rąk. Smaruję grubą w warstwę, wkładam ręce w rękawiczki (takie cienkie do pielęgnacji) i można iść spać. Po kilku takich sesjach widzę mega różnicę w kondycji skórek jak i całych dłoni.

I zawsze miej przy sobie pilniczek. Inaczej jak Ci się ułamie paznokieć znów go obgryziesz...

[30766aa7dce2531e8b37b15ae86c8847ef0755ae_5f137ef245055]

może zażeluj sobie paznokcie bezbarwnym żelem? lakier na nich dłużej się trzyma, można pomalować bezbarwnym i wyglądają bardzo naturalnie

[dyrdy]

Skoro "paznokieć jest martwy" to po co używać odżywek do paznokci i zmywaczy bez dodatku acetonu?
Oj, Mitsukki...
A słyszałaś np o chorobach paznokci, o ich łamliwości i rozdwajaniu? To właśnie efekt zaniedbań

Napisane przez Mitsukki

Używam Essence, Golden Rose i miliona innych tanich lakierów.
Paznokcieć jest martwy, siłą rzeczy krzywdy mu lakierem nie zrobisz. Maluję prawie codziennie i również nic złego z nimi się nie dzieje

[Mitsukki]

Ja odżywki używam, żeby mi się nie zabarwiły paznokcie od lakieru, zawsze to jakaś ochrona. A co do zmywaczy bez acetonu - mnie nie pytaj po co, bo nie wiem, nie przywiązuję wagi do tego jaki zmywacz kupuję, dla mnie się liczy fakt, żeby zmywał
Osobiście znam osobę (masło maślane), która po używaniu wyłącznie Inglota i OPI przerzuciła się na tańsze lakiery, bo stwierdziła, że nie ma różnicy

Jasne, słyszałam o chorobach paznokci, niestety nie posiadam jakiegoś poważnego wykształcenia w tym kierunku, więc nie znam się na nich doskonale, co nie zmienia faktu, że ja bym się problemów dopatrywała w diecie i tym co od wewnątrz.
Zawsze słyszałam, że łamliwość i rozdwajanie wynikają z diety, a nie z używania tanich lakierów.

Mówię jak jest u mnie, ale może ja mam paznokcie z adamantium

[anttreee]

Oczywiście, że paznokieć jest martwy, tak jak włos Paznokcie ( czy też włosy) niezdrowo wyglądaja, lub tez są, gdy właśnie dzieje się z nami od środka. Jesli chodzi o używanie odżywek to one przede wszystkim powinny się wbudowywać w strukture, by wzmacniac i zespalać martwe juz komórki.

Ja przedewszystkim polecam maść z witamina A, olejek rycynowy, oliwe z oliwek, KillyS witaminowa bomba, do usuwania skórek, jeśli muszisz, to coś dobrego, i bardzo ostrożnie z tym!! - bo się załatwisz jak ja, i cóż, dużo witamin i minerałów od środka

[diabolic]

dziękuję za wszelkie porady

zdecydowałam się na zmywacz z inglot https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...l-remover.html ale ciekawi mnie ten o którym pisała Miss Saeki - mogłabyś podać link?

i najważniejsze czym obcinać paznokcie??? piłowanie czy obcinaczka?

[golabek]

Jeśli mogę to chętnie podłączę się pod temat malowania paznokci Maluję pazurki od niedawna i też mam problem z ładną linią tuż przy skórkach szczególnie z bokami.Nie wiem za bardzo jak poprowadzić pędzelek żeby wyszedł miładny łuk z boku Będę wdzięczna za każdą poradę

[anttreee]

Różne są metody, np.
http://blog.delamo.pl/jak-malowac-paznokcie-1157.htm
ja robię w ten sposób a następnie jak trochę mi się na skórkę zajedzie, to nawijam watkę ma wykałaczkę (odrobinkę), maczam w zmywaczu i objeżdżam to miejsce, można też użyć specjalnego pędzla, ale ja tak nigdy nie robiłam. Też macza się go w zmywaczu. Moja rada?? Dużo ćwiczyć a się nauczysz, a jeśli i tak trochę bd wyjeżdżać na skórki to poczekaj aż lakier zaschnie i dopiero zmywaj, bo inaczej zaczniesz kolorować wszystkie skórki dookoła.

[golabek]

Bardzo dziękuję za pomoc i linka Będę próbować aż do skutku

Napisane przez anttreee

Różne są metody, np.
http://blog.delamo.pl/jak-malowac-paznokcie-1157.htm
ja robię w ten sposób a następnie jak trochę mi się na skórkę zajedzie, to nawijam watkę ma wykałaczkę (odrobinkę), maczam w zmywaczu i objeżdżam to miejsce, można też użyć specjalnego pędzla, ale ja tak nigdy nie robiłam. Też macza się go w zmywaczu. Moja rada?? Dużo ćwiczyć a się nauczysz, a jeśli i tak trochę bd wyjeżdżać na skórki to poczekaj aż lakier zaschnie i dopiero zmywaj, bo inaczej zaczniesz kolorować wszystkie skórki dookoła.

[anttreee]

3mam kciuki

[Dinulka]

dobrze zrozumiałam?
odżywka -> 2 warstwy lakieru -> Top Coat? (a nie może być zamiast niego znów odżywka?)

a używanie obcinaczki to wielka zbrodnia? Nigdy nie umiałam się posługiwać (ani nie lubiłam) pilniczków :/

[anttreee]

Jeśli widzisz, że nic Ci się nie dzieje po obcinaczce to czemu masz jej nie używać?? Niektórzy po prostu mają po niej problem, np ja i nie mogę używać. Jeśli masz bezbarwną odżywkę to możesz użyć jej jako lakier nawierzchni.

[DreamQueen]

Napisane przez Dinulka

dobrze zrozumiałam?
odżywka -> 2 warstwy lakieru -> Top Coat? (a nie może być zamiast niego znów odżywka?)

Jeżeli lakier dobrze kryje, to wystarczy 1 warstwa (ale musi naprawdę świetnie kryć, nie robić prześwitów), a potem może być znów odżywka .

[Dinulka]

mam problemy z paznokciami, ale nie wiem dlaczego. W sumie nie obwiniałabym obcinaczki bo używam jej od wielu lat, a problemy mam od pewnego czasu.

[dark01]

]Jeżeli lakier dobrze kryje, to wystarczy 1 warstwa (ale musi naprawdę świetnie kryć, nie robić prześwitów), a potem może być znów odżywka .
__________________

......
noo ja się nie zgodzę do konca ,to znaczy odżywka nie zaszkodzi na koniec paznokciom,ale top coaty mają za zadanie utwardzić dodatkowo ,wysuszczyć i nabłyszczyc lakier-czyli przedłużyć jego trwałość,odżywka służy do odżywiania i wzmacniania paznokci i ochrony płytki przed kontaktem z lakierem-czyli przed przebarwieniami.