Powracający błąd z przeszłości - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-05-02, 15:12   #31
motylka_30
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 442
Dot.: Powracający błąd z przeszłości

[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;87812257]może leczyć nie, ale na początek powinnaś popracować nad niskim poczuciem własnej wartości i zastanowić się dlaczego masz taką potrzebę kontrolowania partnera i decydowania z kim może mieć kontakt, a z kim nie



nie, nie musisz dziękować[/QUOTE]

Nie po prostu mam takie zasady i tyle a przypisywanie temu jakiś zaburzeń dopiero jest toksyczne.Hello.Niskie poczucie wartości tutaj nie ma nic do rzeczy.
motylka_30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-02, 15:12   #32
Nimve
Zakorzenienie
 
Avatar Nimve
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
Dot.: Powracający błąd z przeszłości

Cytat:
Napisane przez motylka_30 Pokaż wiadomość
Ja bym nie chciała aby mój facet miał kontakt z byłą ale ze mnie toksyk muszę się leczyć?
No to wybieraj sobie na facetów takich, którzy mają identyczne poglądy, a nie tak jak tutaj, trucie dupy tygodniami.

Ja też bym nie chciała, więc mam takiego, który myśli podobnie i nikt nie musi nikogo trzymać za łeb i do niczego zmuszać.

Jedyną zbrodnią chłopaka jest to, że sfałszował "dowody", przypuszczam, że miał dość dyszenia mu w kark i chciał zakończyć temat definitywnie. Uważam, że bardzo ładnie za to postąpił co do relacji z tamtą dziewczyną, zadbał o to, żeby w miarę po ludzku ich drogi się rozeszły, a nie won i nara do śmietnika, bo nowa dziewczyna.

Po co jego obecna grzebała w rozmowach tak daleko? Sama sobie ukręciła bat, a teraz jęczy i go gnębi, a bo ona tamto, a dla tamtej pewnie by siamto, powiedz, że to nie toksyczne. Albo nie jest w stanie przełknąć sytuacji, uczciwie to przyznaje i się rozchodzą, albo uważa, że chce z nim być, ale wtedy sory memory, temat się zamyka definitywnie, koniec kropka. Nie ma wybaczam, ale będę ci truła dupę jeszcze rok, a Ty się płaszcz i przepraszaj, że żyjesz. Wybacza się albo nie, a jedyne co ma do wybaczania, to oboże sfałszowane screeny. Żenada.

I jeśli autor będzie się wiecznie stawiał w roli tego złego, to ona będzie tkwiła wiecznie w roli pokrzywdzonej, czemu nie, przecież to zarąbista pozycja. Może się wyżywać ile wlezie i zamiast dostać przez łeb, za to co odwala, to jeszcze facet na kolanach błaga ją o wybaczenie non stop i dowody miłości, no tylko korzystać. Na miejscu autora powiedziałabym dość i to już przy kolejnej próbie wywlekania: temat uważam za zakończony, nie będę wiecznie przepraszał za to samo, pogódz się z tym albo nie i się żegnamy. Trzeba ją wyprowadzić z roli męczennicy, bo już dawno sama stała się katem.
Nimve jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-02, 15:16   #33
motylka_30
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 442
Dot.: Powracający błąd z przeszłości

Cytat:
Napisane przez Nimve Pokaż wiadomość
No to wybieraj sobie na facetów takich, którzy mają identyczne poglądy, a nie tak jak tutaj, trucie dupy tygodniami.

Ja też bym nie chciała, więc mam takiego, który myśli podobnie i nikt nie musi nikogo trzymać za łeb i do niczego zmuszać.

Jedyną zbrodnią chłopaka jest to, że sfałszował "dowody", przypuszczam, że miał dość dyszenia mu w kark i chciał zakończyć temat definitywnie. Uważam, że bardzo ładnie za to postąpił co do relacji z tamtą dziewczyną, zadbał o to, żeby w miarę po ludzku ich drogi się rozeszły, a nie won i nara do śmietnika, bo nowa dziewczyna.

Po co jego obecna grzebała w rozmowach tak daleko? Sama sobie ukręciła bat, a teraz jęczy i go gnębi, a bo ona tamto, a dla tamtej pewnie by siamto, powiedz, że to nie toksyczne. Albo nie jest w stanie przełknąć sytuacji, uczciwie to przyznaje i się rozchodzą, albo uważa, że chce z nim być, ale wtedy sory memory, temat się zamyka definitywnie, koniec kropka. Nie ma wybaczam, ale będę ci truła dupę jeszcze rok, a Ty się płaszcz i przepraszaj, że żyjesz. Wybacza się albo nie, a jedyne co ma do wybaczania, to oboże sfałszowane screeny. Żenada.

I jeśli autor będzie się wiecznie stawiał w roli tego złego, to ona będzie tkwiła wiecznie w roli pokrzywdzonej, czemu nie, przecież to zarąbista pozycja. Może się wyżywać ile wlezie i zamiast dostać przez łeb, za to co odwala, to jeszcze facet na kolanach błaga ją o wybaczenie non stop i dowody miłości, no tylko korzystać. Na miejscu autora powiedziałabym dość i to już przy kolejnej próbie wywlekania: temat uważam za zakończony, nie będę wiecznie przepraszał za to samo, pogódz się z tym albo nie i się żegnamy. Trzeba ją wyprowadzić z roli męczennicy, bo już dawno sama stała się katem.
Tak właśnie było z poprzednimi dwoma i nikt mi nie przypisywała toksyczności a nie nic.Ludzie po prostu mają różne priorytety w związku dla jednych jest to bardziej wyagające dla drugich mniej.J jestem z tych pierwszych i dla mnie parę rzeczy nie wchodzi w grę co innym nie przeszkadza.Jeśli ma się ktoś źle czuć w takiej relacji to nikogo nie zmuszam.Jednak podejścia nie zmieniam.
motylka_30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-02, 15:19   #34
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Powracający błąd z przeszłości

Cytat:
Napisane przez motylka_30 Pokaż wiadomość
Ja bym nie chciała aby mój facet miał kontakt z byłą ale ze mnie toksyk muszę się leczyć?
ja mam kontakt z moim bylym mezem i moj terazniejszy maz jest spokojny i nie ma atakow zazdrosci poprostu jest pewny ze jestem z nim poniewaz go kocham,nie wierze ze mozna kogos zatrzymac na sile a robienie jazd z powodu jakiegos bledu przez reszte zycia jest chore i jak ktos tak bardzo nie potrafi przebaczyc to lepiej zeby poszedl swoja droga a nie meczyl partnera i siebie
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-02, 15:54   #35
AshaN_
Rozeznanie
 
Avatar AshaN_
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 899
Dot.: Powracający błąd z przeszłości

motylka_30 cos taka zapalczywa w tym wątku? Drażliwy temat?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
AshaN_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-02, 17:04   #36
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
Dot.: Powracający błąd z przeszłości

Cytat:
Napisane przez Nimve Pokaż wiadomość
No to wybieraj sobie na facetów takich, którzy mają identyczne poglądy, a nie tak jak tutaj, trucie dupy tygodniami.

Ja też bym nie chciała, więc mam takiego, który myśli podobnie i nikt nie musi nikogo trzymać za łeb i do niczego zmuszać.

Jedyną zbrodnią chłopaka jest to, że sfałszował "dowody", przypuszczam, że miał dość dyszenia mu w kark i chciał zakończyć temat definitywnie. Uważam, że bardzo ładnie za to postąpił co do relacji z tamtą dziewczyną, zadbał o to, żeby w miarę po ludzku ich drogi się rozeszły, a nie won i nara do śmietnika, bo nowa dziewczyna.

Po co jego obecna grzebała w rozmowach tak daleko? Sama sobie ukręciła bat, a teraz jęczy i go gnębi, a bo ona tamto, a dla tamtej pewnie by siamto, powiedz, że to nie toksyczne. Albo nie jest w stanie przełknąć sytuacji, uczciwie to przyznaje i się rozchodzą, albo uważa, że chce z nim być, ale wtedy sory memory, temat się zamyka definitywnie, koniec kropka. Nie ma wybaczam, ale będę ci truła dupę jeszcze rok, a Ty się płaszcz i przepraszaj, że żyjesz. Wybacza się albo nie, a jedyne co ma do wybaczania, to oboże sfałszowane screeny. Żenada.

I jeśli autor będzie się wiecznie stawiał w roli tego złego, to ona będzie tkwiła wiecznie w roli pokrzywdzonej, czemu nie, przecież to zarąbista pozycja. Może się wyżywać ile wlezie i zamiast dostać przez łeb, za to co odwala, to jeszcze facet na kolanach błaga ją o wybaczenie non stop i dowody miłości, no tylko korzystać. Na miejscu autora powiedziałabym dość i to już przy kolejnej próbie wywlekania: temat uważam za zakończony, nie będę wiecznie przepraszał za to samo, pogódz się z tym albo nie i się żegnamy. Trzeba ją wyprowadzić z roli męczennicy, bo już dawno sama stała się katem.
A dlaczego nie mógł tak postąpić skoro rzekomo nic go z nia nie łączyło tylko układ fwb?
Rozumiem że nie mógł jej powiedzieć słuchaj poznałem kogoś, w związku z tym, nie będziemy się dłużej spotykać i tyle?

A facet byl nieszczery wobec dwóch osób, bo z tamtą "oziebial" kontakt a nowej fabrykował screeny.

Plus pewnie są inne kwiatki o których autor niw pisze, stąd wybuchy jego "partnerki". Łatwo kogoś oceniać i nazywac toksykiem. A to nasz autor jest toksykiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-02, 17:10   #37
awia
Zakorzenienie
 
Avatar awia
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 576
Dot.: Powracający błąd z przeszłości

Cytat:
Napisane przez motylka_30 Pokaż wiadomość
Ja bym nie chciała aby mój facet miał kontakt z byłą ale ze mnie toksyk muszę się leczyć?
czytając Twoje posty to tak, terapia to mogłby być dobry kierunek.
I nie mówie tego złosliwie, po prostu musi sie bardzo ciężko życ z tak długą listą tego czego nie toleruje się u innych, z ta pogardą, potrzebą kontroli.
__________________
nie bo tu nie ma nieba
jest prześwit między wieżowcami
a serce to nie serce to tylko kawał mięsa
a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach
a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach


Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
awia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-05-02, 17:20   #38
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
Dot.: Powracający błąd z przeszłości

Cytat:
Napisane przez motylka_30 Pokaż wiadomość
Tak właśnie było z poprzednimi dwoma i nikt mi nie przypisywała toksyczności a nie nic.Ludzie po prostu mają różne priorytety w związku dla jednych jest to bardziej wyagające dla drugich mniej.J jestem z tych pierwszych i dla mnie parę rzeczy nie wchodzi w grę co innym nie przeszkadza.Jeśli ma się ktoś źle czuć w takiej relacji to nikogo nie zmuszam.Jednak podejścia nie zmieniam.

a czy ten wątek jest o Tobie?
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-02, 17:22   #39
Nimve
Zakorzenienie
 
Avatar Nimve
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
Dot.: Powracający błąd z przeszłości

Cytat:
Napisane przez oh Mandy Pokaż wiadomość
A dlaczego nie mógł tak postąpić skoro rzekomo nic go z nia nie łączyło tylko układ fwb?
Rozumiem że nie mógł jej powiedzieć słuchaj poznałem kogoś, w związku z tym, nie będziemy się dłużej spotykać i tyle?

A facet byl nieszczery wobec dwóch osób, bo z tamtą "oziebial" kontakt a nowej fabrykował screeny.

Plus pewnie są inne kwiatki o których autor niw pisze, stąd wybuchy jego "partnerki". Łatwo kogoś oceniać i nazywac toksykiem. A to nasz autor jest toksykiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Napisał, że przez pewien czas później mieli relacje przyjacielskie już bez seksu. Była mu potrzebna kiedy miał dołek, wytworzyli jakaś przyjacielską więź, więc porzucenie jej z dnia na dzień, byłoby zwyczajnie chamskie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nimve jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-03, 09:44   #40
motylka_30
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 442
Dot.: Powracający błąd z przeszłości

Cytat:
Napisane przez awia Pokaż wiadomość
czytając Twoje posty to tak, terapia to mogłby być dobry kierunek.
I nie mówie tego złosliwie, po prostu musi sie bardzo ciężko życ z tak długą listą tego czego nie toleruje się u innych, z ta pogardą, potrzebą kontroli.
Wiesz to tak jak by ktoś miał otwarty związek i był nazywany toksykiem bo coś tam.Ja mam bardziej ścisłe reguły w związku i też to nikogo nie powinno obchodzić.Jakoś do tej pory moi partnerzy nie narzekali.Jeśli komuś nie odpowiada moja wizja związku nikogo nie przymuszam.
motylka_30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-03, 09:49   #41
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Powracający błąd z przeszłości

Cytat:
Napisane przez motylka_30 Pokaż wiadomość
Wiesz to tak jak by ktoś miał otwarty związek i był nazywany toksykiem bo coś tam.Ja mam bardziej ścisłe reguły w związku i też to nikogo nie powinno obchodzić.Jakoś do tej pory moi partnerzy nie narzekali.Jeśli komuś nie odpowiada moja wizja związku nikogo nie przymuszam.
no i o to chodzi
jak jego dziewczynie to tak bardzo nie pasuje to niech poprostu z nim skonczy a nie urzadza jazdy to wlasnie jest chore w tym zwiazku
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-05-03 10:49:13


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:05.