Wesele z noworodkiem

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

I co tam autorko postanowiłaś?

Przypomniał mi się ten wątek, gdy oglądałam ten film:
https://www.youtube.com/watch?v=LRYOfMhpPHQ
(od 5. minuty)

[Tobiszka]

Sama raz byłam z córka, nie wybawiłam sie wcale, miałam wrażenie, ze córka się męczyła również.
Drugi raz bym tego nie powtórzyla. To był błąd.

[cava]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88107718]I co tam autorko postanowiłaś?

Przypomniał mi się ten wątek, gdy oglądałam ten film:
https://www.youtube.com/watch?v=LRYOfMhpPHQ
(od 5. minuty)[/QUOTE]

Tu jeszcze warto zwrócić uwagę, jak pięknie się kończy jak zamiast zaufać doświadczonej położnej , samemu się upiera.
Włosy mi na głowie stanęły jak ona opisywała dlaczego pękła i jak się potem nacierpiała.
A wyraziłaby zgodę na nacięcie jeśli będzie konieczne i pewnie by się skończyło na kilku szwach i pierdyliard mniej I krócej bólu i cierpienia potem.
Serio, horrory opowiadała.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez cava

Tu jeszcze warto zwrócić uwagę, jak pięknie się kończy jak zamiast zaufać doświadczonej położnej , samemu się upiera.
Włosy mi na głowie stanęły jak ona opisywała dlaczego pękła i jak się potem nacierpiała.
A wyraziłaby zgodę na nacięcie jeśli będzie konieczne i pewnie by się skończyło na kilku szwach i pierdyliard mniej I krócej bólu i cierpienia potem.
Serio, horrory opowiadała.

Dodam, że ona rodziła w prywatnej klinice za miliony monet, więc tego się nie da nawet zwalić na stan polskiej służby zdrowia i tych niedobrych położnych. Po prostu tak bywa, nawet u młodych, pięknych i zdrowych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz