|
Notka |
|
Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
|
Narzędzia |
2011-01-15, 00:38 | #2971 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 153
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
Ja przyszłam życzyć wam dobrej nocy zaraz biorę się jak to przed snem za A6W, potem witaminki, magnez, myju i spać.
Dzisiaj pierwszy raz w życiu użyłam depilatora i.. Jestem zawiedziona. Do bólu idzie się przyzwyczaić ale liczyłam na większą dokładność depilacji. Zwłaszcza, że nie jest to jakiś tani no-name tylko porządny z Rowenty.. Ehh. Pozostaje mi ciągle maszynka.. :P Bo wosk ani krem u mnie nie działa [oO'] a na depilację laserową mnie nie stać i długo sobie na to nie pozwolę nawet. Do odezwania w nowy dzień miłego dnia wam w sumie życzę za wczasu
__________________
Jest 85 -> będzie 60 - prędzej czy później, ale będzie!
|
2011-01-15, 10:16 | #2972 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 669
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
tak samo jak ty się rozczarowałam co do depilatora a swój dostałam z philipsa, specjalnie nawet długo nie goliłam i dupa nie zebrał wszystkiego więc leży sobie na szafce. Niby mówią,że depilatorem szybciej i dokładniej, ja jakoś myślę inaczej.
Dzisiejsza pysiowa myśl: "Ćwiczenia z rana jak śmietana" Menu na dziś(późno wstałam): ś: kiełbaska mała, kawka z mlekiem, kostka czekolady o: talerz ogórkowej k: sos pieczarkowy, pomidor, kasza/ryż UZUPEŁNIONE https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post24387722
__________________
Edytowane przez pysia1711 Czas edycji: 2011-01-15 o 10:24 |
2011-01-15, 16:22 | #2973 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 669
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
dzionek dziś good pod względem jedzenia i ćwiczeń-brzuszki rano zaliczone i nadprogramowo rowerek popołudniu, a teraz kusi mnie różowiutkie hula hop i rozciąganie hmmm... chyba się skuszę
ktoś nie dawno się zastanawiał gdzie niektórzy zniknęli no wiec teraz przypadkiem odnalazłam dage i kari na innym wątku, a jak to czystym przypadkiem mianowicie przeglądając nowo założone wątki
__________________
Edytowane przez pysia1711 Czas edycji: 2011-01-15 o 16:27 |
2011-01-15, 17:09 | #2974 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 057
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
Pysia, też wczoraj przeglądałam wątki i spotkałam tam nasze zguby
Jeśli chodzi o depilator to ja jestem ze swojego zadowolona, mam najtańszy najzwyklejszy depilator Brauna i mimo tego, że czasem jest niedokładny to bardzo sobie chwalę taką depilację, ostatnio uzywałam go tydzień temu i nadal nie mam gąszczu na nogach i pod pachami, a nie powiem co by się działo gdybym przez ten czas nie użyła maszynki Ja dziś się uczę ale bardzo ciężko mi się zebrać... eh |
2011-01-15, 19:00 | #2975 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Świdnik k.Lublina :)
Wiadomości: 3 174
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
ja ostatnio pytałam o Nasze zguby - widać zmieniły krąg
ja dzisiaj miałam postawione bańki - moze to przywroci mnie do zdrowia ! |
2011-01-15, 19:19 | #2976 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 744
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
hej dziewuszki
Uwierzcie mi, strasznie chcę do Was znów dołączyć... Najbliższy tydzień spędzę sama w domu, więc może będzie okazja, by wbić się na coś ala dieta dukana, albo koktajlową... (zależy jak tam z finansami będzie), mogę tylko teraz, TŻ nie toleruje tego typu diet i uważa je za nie zdrowe, a ja nie mam siły się z nim sprzeczać... zatem mam tydzień na skurczenie sobie żołądka... Tyle, że jutro jadę na imieniny do jego rodziny...nie wiem na ile będę miała silną wolę, siedząc przy suto zastawionym stole.. więc pewnie zacznę od poniedziałku... Ostatnio tak sobie myślałam, ze minął rok, a ja prawie nic nie osiągnęłam w tym swoim odchudzaniu.. ale jednak jest jedna rzecz - przyznanie się przed samą sobą, ze moja tusza nie jest uwarunkowana genetycznie, ani żadną inną tanią wymówką.. a zwykłym obżarstwem i lenistwem... Tak, trudno mi było się do tego przyznać. Jutro na pewno dostanę od 'teściów' jakieś warzywka (bo handlują nimi), więc może spróbuję dietkę 1000kcal białkowo-warzywną (własnego wymysłu. hehe) Na wagę zwyczajnie boję się wejść. Z wagi wyspowiadam się w lutym... obym wtedy nie ważyła więcej niż te 88... bo mam wrażenie, ze dziś tak właśnie jest... We wtorek mam rozmowę o pracę. Strasznie się stresuje... tak bardzo mi na niej zależy.... Dziewczynki, a co się stało z Libbie? nie do końca zrozumiałam to jej "I`m off"
__________________
We cannot discover new oceans
unless we have the courage to lose sight of the shore... |
2011-01-15, 22:10 | #2977 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 669
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
jak wyjeżdża to korzystaj korzystaj i przejdź przez tydzień na to co ci pasuje, a potem moja propozycja może słynna ryżanka ??
__________________
|
2011-01-16, 11:04 | #2978 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 669
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
Witam was paróweczki z rana, a właściwie w południe
Pogoda u mnie fatalna, jakoś tak dziwnie się wszyscy u mnie czują ale humorek za to jest. Mam jak nigdy porządek w pokoju od kilku dni, normalnie szok Zbieram się za ćwiczenia i pluskanie. menu na dziś: 1.jajecznica z wędliną i cebulą(z 2jaj do spółki z mamą), 1/2kromki chleba z masłem 2.jabłka (ile zjem to nie wiem, bo dobre) 3.ogórkowa 4.cycek albo mielony z sosem pieczarkowym i jakaś sałatka miłego
__________________
|
2011-01-16, 11:48 | #2979 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: znikąd.
Wiadomości: 5 205
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
A ja dzisiaj miałam ważenie - 75,6 kg. Jestem na siebie zła. W tamtym roku, będąc na Dukanie, zeszłam do 67 kg . Niestety przez moje ogromne obżarstwo jestem znowu taaaaaka ciężka. Przez ostatnie dwa tygodnie dietowałam się, ale waga zeszła niewiele w dół. Od dzisiaj rygor i ćwiczenia, duuużo ćwiczeń.
Chociaż aktualnie mam sporo nauki - jak wszyscy chyba |
2011-01-16, 12:21 | #2980 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Staruszek Świat
Wiadomości: 1 690
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
Hej Laski
U mnie diety brak, mama ma urodziny i w domu same smakołyki, aktualnie jestem w trakcie robienia pizzy Ale za to ruchu mam sporo, wczoraj wieczorem ponad godzina na rowerku, dziś godzinka i 15 minut, więc tez była okazja się upocić Od jutra ograniczam jedzenie, zresztą zapowiada sie stresujący dzień więc pewnie i apetytu nie będę miała Dam znać czy są jakieś postępy w mojej diecie-nie diecie Miłej niedzieli
__________________
"Ten moment gdy oczy w jego stronę zwrócone z podziwem patrzą one gdy on grzeje oponę, jeszcze chwila i stanie się to co zwykle puści sprzęgło, ruszy i na horyzoncie zniknie..." |
2011-01-16, 16:35 | #2981 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: znikąd.
Wiadomości: 5 205
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
To ja Ci się nie dziwię, że diety brak, skoro urodzinowo.! Z tym że: nie przesadzaj, bo później będziesz miała wyrzuty sumienia.! Mnie dzisiaj idzie super. Wieczorem poćwiczę na stepperze i twisterze. A tymczasem się uczę :<
|
2011-01-16, 18:59 | #2982 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z daleka :)
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
Witajcie.
DZiewczyny ja to nie mam na nic ochoty. Dopadła mnie jakaś chandra! Jak trochę dojde do siebie i poukładam niektóre sprawy to się odezwe. Bo jak narazie to nie wiem co mam pisac. Miłego wieczoru!
__________________
07.10.2006 12.08.2013 22.08.2015 |
2011-01-16, 19:34 | #2983 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 348
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
dietę oczywiście porzuciłam na weekend a już mi tak dobrze szło i jestem na siebie zła ale od jutra znowu będzie dobrze mam nadzieję
chorym dziewczynką życzę dużo zdrowia co do depilatora to włosy na nogach w zimę golę raz w miesiącu aż odrośnie mi gąszcz i wtedy przez ok 2-3 tyg mam idealnie gładkie nogi i włoski nie wrastają. za krótkich nie ma co golić bo i tak się ich nie złapie. kiedyś miałam zwykły- najtańszy brauna i był idealny ale miał już swoje lata i kupiłam właśnie rowentę z zimnym nawiewem- za kupę kasy i powiem szczerze że się zawiodłam wniosek braun jest dużo lepszy za 2 tyg idę na bal przebierańców- postacie z bajek ale nie mam jeszcze wizji za co nas przebrać. chyba najbardziej pasowałoby Fiona i Shrek jakby co to też wysłałam kilka zaproszeń na facebooka ale nasza klasa jakoś bardziej do mnie przemawia jest chyba łatwiejsza w obsłudze :/ miłego wieczorka
__________________
cel I powrót do 82 cel II 77 kg- pozbycie się nadwagi cel III 70 kg |
2011-01-16, 22:35 | #2984 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 153
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
Lufer Ty jesteś Gosia?
Witam wieczorną porą Wczoraj nagrzeszyłam wieczorem, bo była u mnie przyjaciółka i zjadłam trochę prażynek i chrupków kukurydzianych ketchupowych.. I kilka rurek. Ale i tak jestem z siebie dumna, bo potrafiłam sie opanować i powiedzieć sobie stop! Tylko że nie poćwiczyłam, bo u mnie spała i głupio mi się ćwiczy przy kimś.. Mam zrobione 2 blond pasemka pod włosami, z tyłu - taki jakiś spontan. Tak samo to, że kiedy dzisiaj pojechałam na plac [takie coniedzielne targowisko z ciuchami itp.] zamiast ciuchów kupiłam sobie 2 gupiki 2 faceci, mam lepszy humor dzięki nim, jakoś na biurku jest weselej tylko muszę im imiona wymyslić :P Jakieś pomysły? :P Później pojechałam do jednego z centrów handlowych i kupiłam sobie 2 bluzki - jedną typu 'nietoperz' [uwielbiam je i najchętniej zgarnęłabym wszystkie w moim rozmiarze na świecie! ] i jedną zwykłą przylegającą czarną. Nietoperz w rozmiarze XL [Fishbone] a ta czarna L [Terranova]. W sumie były śmiesznie tanie, bo ten nietoperz 19.90 [miało był 39.90, ale przy kasie okazało się, że nie nakleili kolejnej przeceny ] a czarna za 14.90 No i kupiłam jeszcze adidasy w Deichmann'ie, bo w moich przetarła się podeszwa :P Za dużo chodzę :P Kurcze. Ale się rozpisałam. A dzisiaj na obiad mama przyjaciółki dała mi kopytka, buraczki i gotowaną nóżkę kurczaka - nie mogłam odmówić.. Chociaż powiedziałam, że chcę 3 kopytka a że były takie malutkie to dostałam ich miseczkę.. A w gościach nie wypada zostawiać.. Kurcze, czemu ja zostałam tak wychowana? Czasem żałuję tego dobrego wychowania, serio :P Teraz życzę wam dobrej nocki, ja się pokatuję ćwiczeniami dzisiaj przed snem. Dobranoc <3 A w załączniku zdjęcie moich rybków
__________________
Jest 85 -> będzie 60 - prędzej czy później, ale będzie!
|
2011-01-17, 01:36 | #2985 |
Rozeznanie
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
hej Laseczki
siedzę sobie teraz i pisze do Was bo spać mi się nie chce. u mnie dieta rewelacja dukan mi służy i nie chodzę głodna. przez 2 tygodnie schudłam 3,5 kg jak na razie jestem zadowolona z tej diety dziś z TŻtem byliśmy u znajomych i wszyscy oprócz mnie jedli spaghetti, chipsy, pili drinki a ja grzecznie jogurcik i herbatka koleżanka mówiła że da mi troszeczkę spaghetti ale nie dałam się skusić w ogóle jakoś nie ciągnie mnie do takich rzeczy, w domu np. mam słodycze wystawione na stole i mnie to nie rusza. i jestem z tego bardzo zadowolona postanowiłam że schudnę i nic ani nikt mi w tym nie przeszkodzi. do końca czerwca chciałabym ważyć 20 kg mniej i mam nadzieje że tak będzie
__________________
NIE REZYGNUJ Z CELU, TYLKO DLATEGO,ŻE OSIĄGNIĘCIE GO WYMAGA CZASU - CZAS I TAK UPŁYNIE http://suwaczki.slub-wesele.pl/20110716310513.html |
2011-01-17, 14:30 | #2986 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: znikąd.
Wiadomości: 5 205
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
Nie chcę Cię martwić, ale dopiero jesteś dwa tygodnie na Dukanie. Ja byłam cztery miesiące. Na początku było okej, ale później musiałam kombinować, by urozmaicać sobie dzień słodkościami i pseudospaghetti. Bo spaghetti to moje ulubione danie, i po jakimś czasie na diecie zaczęło mi być tęskno do niego
Właśnie się uczę na fizjologię jutrzejszą, i wcinam jabłko i kiwi na deser po obiedzie |
2011-01-17, 14:34 | #2987 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 19
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
moge dolaczyc?
|
2011-01-17, 14:45 | #2988 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 153
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
Agnes90 Jasne Powiedz nam coś osobie, ile ważysz, ile masz wzrostu i ile chcesz schudnąć
__________________
Jest 85 -> będzie 60 - prędzej czy później, ale będzie!
|
2011-01-17, 15:12 | #2989 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: znikąd.
Wiadomości: 5 205
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
nigdziebyc, Ty jesteś z Wro? Studiujesz, pracujesz.? Ja w Opolu jestem, na biotechnologii. Jeśli będę we Wro kiedyś, to dam Ci znać ;P do kina pójdziemy albo na siłkę.!
Dziewczyny, co sądzicie o koktajlach białkowych? Stosowałyście? Z chęcią zakupiłabym jakiś suplement białkowy Whey Protein (na allegro można go kupić, sprzedawany jest jako "super dieta proteinowa"), szczególnie gdy mają takie super smaki do wyboru! Edytowane przez tak Czas edycji: 2011-01-17 o 19:14 |
2011-01-17, 20:15 | #2990 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z daleka :)
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
Hejka. ze mna juz lepiej i jutro już zaczynam ostro!!!!! Zaczynam dukac od jutra. Nigdy nie byłam na dukanie a wiec dla mnie to nowosc! Ale dzisiaj przetudiowałam sobie wiele rzeczy i postanowione..... Źle sie z soba czuje a wiec musze cos z tym zrobic bo jest coraz gorzej ze mną ... tymbardziej ze juz nie pracuje a nie wiem czy wogole pojde na moj staz bo zaistniały pewne komplikacje.... eh.....
czerwona pozazdroscilam ci dukana i zaraziłas mnie tą twoją super dolą tak studiujesz w opolu to niedaleko w sumie odemnie A gdzie mieszkasz??? nigdziebyc super zakupy za taką cene mogłabys i tego strzelic fotke. a rybki śliczne.... jak by je nazwac hmmmm....
__________________
07.10.2006 12.08.2013 22.08.2015 |
2011-01-17, 20:30 | #2991 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: znikąd.
Wiadomości: 5 205
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
Nazwać rybki - Florek i Gienka. Albo Marian i Czesław.! Oh taaaak <3
Czarnowłosa - mieszkam za Realem na Sosnkowskiego. a co, bywasz w Opolu? A Ty skąd jesteś? Ja normalnie jestem z Radomska, woj. łódzkie, ale na czas studiów wylądowałam w Opolu Edytowane przez tak Czas edycji: 2011-01-17 o 20:38 |
2011-01-17, 20:38 | #2992 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Świdnik k.Lublina :)
Wiadomości: 3 174
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
a mi dla rybek pasuja imiona Bolek i Lolek :P
ja nadal zdycham w łózku... to juz ponad 2 tyg odkąd zaczął mi sie kaszel :/ Dziewczyny powodzenia w Dukanie - oby Wam dieta posłuzyła mi bezgrzeszny tydzien rozwalił żołądek- widocznie nie jest to droga dla mnie - jak juz w koncu sie wykuruje musze się wziąc za siebie bo mam na to 7 miesięcy... |
2011-01-17, 20:49 | #2993 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z daleka :)
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
Tak. bywam czasem w Opolu to na jakies zakupki wieksze jezdze, czesto do kina z moim TŻ czy na jakies imprezy. A tak mieszkam za krapkowicami mała miejscowośc.
__________________
07.10.2006 12.08.2013 22.08.2015 |
2011-01-17, 21:59 | #2994 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 19
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
mam 20 lat własciwie jedną nogą już 21 zawsze byłam troszke grubsza od swoich koleżanek ale jakoś trzymałam forme ale odkad nie pracuje dostalam jakiegoś kryzysu i przytyłam znowu moim największym problemem są słodycze i to że zaczynam jeść ok 12 w południa i oczywiscie obowiązkowo na moje wieczorne seriale jakiś batonik był czy czekolada i tluszcz się odkładal ... na końcu w grudniu powiedziałam dość tego pora zaczać zadbać o siebie i zawzielam się strasznie zaczelam diete od 1 stycznia zaczelam nowe życie prowadze diete 1200-1300 kal do tego jezdze codziennie 3o km rowerkiem i widze efekty zmiesciełam się w spodnie ktore w listopadzie byly już mnie przy ciasne mam 176 wzrostu i waże... nie wiem w sumie ile bo moja waga chyba kłamie raz pokazuje 100 raz 105
|
2011-01-17, 22:40 | #2995 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 057
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
czesc
Ja powoli staram się wracać do normalności, w sensie staram się odbudować formę po chorobie. Narazie moja kondycja jest w opłakanym stanie, wejscie na 2 piętro = zadyszka. W związku z tym, że dziś była ładna pogoda zaczęłam od spaceru. Teraz nogi mnie bolą jakbym przeszła 20 km... eh... co 2 tyg leżenia robi z człowiekiem Boję się, że teraz moja odporność jest równa zeru, i że będę łapać wszystkie wirusy, tym bardziej, że spoglądając na mój migdał to widze, że ta angina nie do końca się zniszczyła Dietę zacznę jak odstawię antybiotyki, czyli od czwartku. Teraz zaczynam nawracać się na dobrą dietową drogę powoli Agnes90, witam Cię w naszym gronie margolka, eh coś długo nas te choróbska trzymają Mnie też męczy ten kaszel, już nie mam cierpliwości do niego już tyle czasu, że całe plecy bolą... Zdrowiej szybko czarnowlosa, powodzenia na dukanie |
2011-01-17, 23:11 | #2996 |
Rozeznanie
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
hejo
tak ja wiem że to dopiero początek diety i nie wiem jak będzie dalej. ja umie żyć bez słodyczy, bo niektórzy muszą codziennie zjeść coś słodkiego, a ja nie. wiadomo że czasem przyjdzie ochota na coś słodkiego, bo organizm się domaga. Agnes90 witam Cię i zapraszam do Nas czarnowłosa to życzę Ci powodzenia i wytrwałości w dukanie nie będę sama na tej diecie
__________________
NIE REZYGNUJ Z CELU, TYLKO DLATEGO,ŻE OSIĄGNIĘCIE GO WYMAGA CZASU - CZAS I TAK UPŁYNIE http://suwaczki.slub-wesele.pl/20110716310513.html |
2011-01-18, 06:32 | #2997 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 348
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
tak
podobają mi się te imiona rybek Czesław i Marian. moi znajomi ostatnio nazwali psa Gustaw i też świetnie to wygląda jak ida na spacer i go wołają zawsze się ktoś obejrzy dziewczyny będące na dukanie które nigdy nie jadły słodyczy: ja tez tak kiedyś miałam ze słodkiego najbardziej lubiłam schabowe a będąc na tej diecie potrafiłam rzucić się na czekoladę i ją całą wrąbać :/ ale dla mnie ta dieta jest idealna bo będąc na niej waga lecie w dół tylko weź tu dietuj jak dookoła tyle pokus :/ ehh miłego dnia
__________________
cel I powrót do 82 cel II 77 kg- pozbycie się nadwagi cel III 70 kg |
2011-01-18, 11:24 | #2998 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: znikąd.
Wiadomości: 5 205
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
Dziękuję, dziękuję za docenienie mojej inwencji twórczej
Z jednego zaliczenia dostałam piątkę.! ale z drugiego więcej strzelałam niż umiałam Czarnowłosa - to gdy wpadniesz do Opola, daj znać.! Dieta Dukana - dla mnie też była dobra, chociaż teraz - prawie rok po rozpoczęciu tamtej diety (którą niestety zbyt wcześnie skończyłam z opłakanym skutkiem) nie mogę patrzeć na biały ser.! Serki wiejskie dalej wcinam, ale biały ser.. ble. . Zastanawiam się nad zapisaniem się na aerobik albo karnetem na siłkę. Najlepiej, wybrałabym i to, i to. Obliczyłam sobie, ile by mnie to kosztowało. I zastanawiam się, czy nie lepiej byłoby, gdybym zamiast aerobiku ćwiczyła sobie sama w domu przy jakimś filmie z ćwiczeniami. Zaoszczędziłabym trochę pieniędzy ;> A, i czy naprawdę nikt z Was nie pił napojów/koktajli białkowych? Edytowane przez tak Czas edycji: 2011-01-18 o 11:27 |
2011-01-18, 11:43 | #2999 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z daleka :)
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
Dobry dzionek
czerwona a ty korzystasz z jakiś przepisów dukanowych??? a jak tak to z jakiej stronki. I co najbardziej ci smakuje?? czerwona to trzymamy sie diety razem, oby jak najdłużej! tak jak wpadne to dam znac wczesniej na forum moze uda nam sie jakos spotkac... no ja nie piłam żadnych koktajli białkowych niestety sunshine to wracaj szybko do siebie!!! Agnes a tobie życzę również powodzenia w diecie i oby trwała jak najdłużej i przyniosła dobre efekty. Sama wiem co to bezrobocie i obzeranie sie w domu przed filmami. Teraz własnie taki czas nastąpił gdzie siedze w domu. Ale powiedziałam sobie nie!!!! CZyli dieta dukan od dzis. Bo nie mogę pozwolic sobie na powtórkę z rozrywki i przytyc kolejne 10 kg.
__________________
07.10.2006 12.08.2013 22.08.2015 |
2011-01-18, 12:02 | #3000 |
Rozeznanie
|
Dot.: Kilogramowe wzloty i upadki czyli:Jak się pozbyć 37kg? CZ.II
bryyyy
czarnowlosa ja kupiłam sobie książkę dukana "nie potrafię schudnąć" i są tam przepisy. wczoraj zrobiłam pulpety z mięsa mielonego z indyka z sosem pieczarkowym, tylko sos zagęszczany był jogurtem naturalnym i mąką kukurydzianą. jak chcesz to mogę Ci zeskanować przepisy i wysłać. jakby ktoś chciał sobie posłuchać-za***iście śpiewają http://www.youtube.com/watch?v=j3YpI...eature=channel
__________________
NIE REZYGNUJ Z CELU, TYLKO DLATEGO,ŻE OSIĄGNIĘCIE GO WYMAGA CZASU - CZAS I TAK UPŁYNIE http://suwaczki.slub-wesele.pl/20110716310513.html Edytowane przez czerwona15 Czas edycji: 2011-01-18 o 12:04 |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:25.