Konkurs: Wygraj pobyt w Bałtowskim Kompleksie Turystycznym!

[aniolek-tasmanski]

Wygraj pobyt w Bałtowskim Kompleksie Turystycznym!

Szczegóły znajdziesz :
https://wizaz.pl/Kobieta/Konkurs-Wyg...e-Turystycznym

1. Odpowiedz na pytanie konkursowe:

Miłość? Zdrowie? Jak łączysz w swoim życiu te dwie rzeczy?

Odpowiedź pozostaw w tym wątku konkursowym na forum. Nagrodzimy te najciekawsze.


2. Przed udziałem w konkursie zapoznaj się z regulaminem.

zapraszamy

[354]

Wraz z partnerem dbamy o swoje zdrowie wzajemnie aby móc jak najdłużej cieszyć się swoją miłością. W naszym związku nie ma tematów tabu, rozmawiamy ze sobą o wszystkim przez co nawet intymne choroby nie są dla nas powodem do wstydu. Mój ukochany często ogląda ze mną programy poświęcone kobiecemu zdrowiu, dzięki czemu wie z czym wiąże się zaniedbanie badań. Sam namawia, a nawet zawozi mnie na kontrolne wizyty lekarskie aby mieć pewność, że jestem zdrowa. Tego samego oczekuję od niego, ponieważ chcę mieć pewność, że żadna choroba nie przeszkodzi naszej miłości, o resztę zadbamy sami

[velajna]

Jak łączyć ze sobą miłość i zdrowie w życiu, a da się tego nie łączyć? Kiedy kochamy to i dbamy o zdrowie, czy to swoje, swoich dzieci, rodziny, partnera! Profilaktyka jest w dzisiejszych czasach najważniejsza oraz jest oznaką miłości do samego siebie. Gdy kogoś kochamy chcemy żeby był z nami jak najdłużej zdrowy, radosny i pełen energii! Miłość i zdrowie to najważniejsze dwie rzeczy w życiu, aby je posiadać trzeba ruszyć tyłek z kanapy i o nie dbać, walczyć i zabiegać!

[dareen]

By obdarzyć kogoś uczuciem miłości musimy zacząć od otoczenia miłością i troską siebie. Dbanie i szanowanie swojego zdrowia jest najlepszym sposobem pokazania jak ważne i wartościowe jesteśmy. A w budowaniu i utrzymaniu silnej więzi ważne są obie osoby, które ją budują. Aby móc troszczyć się o innych, nie możemy zapominać o sobie.
Warto również dawać przykład naszemu otoczeniu - nieraz otwartość i mówienie o swoich problemach i decyzjach może pomóc innym lub ich zainspirować.

[Tara12]

Miłość i zdrowie to dla mnie najważniejsze co jest w życiu. Ze swoim partnerem trzeba rozmawiać o wszystkim i się wspierać przez co będziemy się czuły lepiej. Partner powinien dbać o nas, a my o niego. Moim zdaniem są różne sposoby dbania o zdrowie ze swoim partnerem, ważne jest to aby powtarzać badania co jakiś czas. Warto uprawiać sport wspólnie, dla zdrowia i spędzenia wspólnego czasu.

[annasik]

Zdrowie stawiam na pierwszym miejscu. Bez niego nie było by naszej miłości, nie byłoby naszego syna. Musimy dbać o siebie, tak jak dbamy o swoją miłość. Codziennie się przytulając, mówiąc kocham Cię. Tak samo trzeba traktować nasze zdrowie - jeśli coś nam dolega idźmy do lekarza. Nie bagatelizujmy tego, ponieważ bez zdrowia nie będzie nas.

[Bozena1985]

Miłość i zdrowie łączą się lub bardzie bym powiedziała, że się ze sobą przeplatają, jak się ma obok siebie osobę która nas wspiera to łatwiej jest dojść do siebie w chorobie. Jestem szczęśliwą mężatką od przeszło 11 lat, mój mąż mnie wspiera a ja jego i w ten oto sposób zgodnie żyjemy Dbamy o dzieci i o dom, miłość to wiele drobnych spraw w których nie wyobrażam sobie działać w pojedynkę, miłość to przynieść kubek gorącej herbaty mężowi jak rąbie drewno do kominka, miłość to pozwolić mu na obejrzenie meczu w spokoju i zajęcie się dziećmi. Jest wiele drobnych rzeczy dzięki którym czujemy się zdrowi i zarazem szczęśliwi, najczęściej to jest drobny gest

[d1036f896ec105ba8bb78433715a5d2dd51fc033]

Cześć,
jestem Magda i opowiem Wam swoją historię nawiązującą do zadania konkursowego.

Prawdopodobnie od urodzenia borykam się z zespołem policystycznych jajników ale dowiedziałam się o tym w wieku 16 lat. Miałam problemy z regularnym miesiączkowaniem, bardzo mocnymi bólami brzucha, obfitymi krwawieniami. Po rozmowie z mamą zaniepokojona zapisała mnie na wizytę, towarzyszyła mi podczas badania. Gdy lekarz stwierdził powód moich problemów, nie bardzo wiedziałam jak zareagować, co to wg. jest, krótko mówiąc- nie przejęłam się.
Moja Mama natomiast na odwrót.
Zaczęłyśmy o tym czytać, rozmawiać, interesować się. Podjęłam leczene hormonami, co uregulowało mi okres. Były jednak minusy: bolesność piersi, humorki, kiepska koncentracja. Jakiś czas później odstawiłam tabletki, nie miałam głowy żeby o nich pamiętać.
Natłok obowiązków, nauka, pierwsze zauroczenie. Zdałam maturę, zrobiłam prawko, wyjechałam do wielkiego miasta na studia. w międzyczasie poznałam chłopaka, traktowaliśmy się na poważnie w tak młodym wieku, zależało to chyba w dużej mierze od wychowania i podpatrywania dorosłych.
Nic nie wiedział o moich kobiecych problemach i wolałam żeby tak zostało, w sumie to nawet zapomniałam o tym, a kompletnie nie przeszkadzało to np. we współżyciu. Bo nie znałam konsekwencji nie leczonego PCOS.
Rozstaliśmy się.
Po jakimś czasie znów kłopotem stała się miesiączka i inne dolegliwości. Pojechałam tym razem sama do ginekologa na NFZ, żeby nie skłamać po 2 latach borykania się z nieprzyjemnościami. Zwalałam na stres, zmianę środowiska, pracę itd. Sami wiecie. Te same badania + HORMONY oho... coś jest nie tak. Gdy dowiedziałam się, że nie potrzebuję środków antykoncepcyjnych- zamarłam. Przez zespół policystycznych jajników zajście w ciążę jest bardzo utrudnione ALE nie skreślone. Zaczęłam leczenie na nowo. Spotkałam mężczyznę swojego życia! Na 2 randce opowiedziałam z czym się borykam, jakie to może nieść za sobą konsekwencje i z czym ewentualnie musielibyśmy się zmierzyć. Do dziś jesteśmy razem, wspiera mnie, pamięta o lekach, wizytach. Dba lepiej o moje zdrowie niż ja sama! On też miał problemy po urodzeniu ale z jąderkami. Jedno gdzieś się pod skórą zawinęło i nie rosło. Lekarze musieli przeprowadzić zawczasu operacje, bo straciłby płodność. Dzisiaj jego męskość jest zadowalająca. Te tematy nie są nam obce, tak samo jak różne inne. Potrafimy o wszystkim ze sobą rozmawiać.
Zdrowy rozsądek, miłość, wsparcie, dojrzałość. Te cechy są cenne jak złoto!
Zwłaszcza jeśli chodzi o czyjeś zdrowie.

[agnisia42]

Moim zdaniem jeżeli dwie osoby się kochają to jest to tożsame z dbaniem o siebie , o zdrowie swoje i partnera. My jesteśmy małżeństwem od 25 lat i nie wyobrażamy sobie , żeby jakaś choroba mogła nas rodzielić wcześniej niż to zaplanowaliśmy, dlatego dbamy o profilaltykę, przynajmniej raz do roku robimy kompleksowe badania , przy tym każde z nas z uwagi na różnorodnośc chorób damsko-męskich równiez profilaktycznie się bada u specjalistów. Jesteśmy zdania, że każda nawet najgrożniejsa choroba wykryta we wczesnym stadium pozwala na 100 % wyzdrowienie. Nie popadamy przy tym w jakieś przewrażliwienie , nie jesteśmy chipochonrykami, którzy na każde strzyknięcie biegną do lekarza z postawioną juz diagnozą. Staramy się żyć aktywnie, zdrowo się odżywiać , co również nie oznacza ze nie grzeszymy, bo cóż nasze życie byłoby warte gdybyśmy tak trzymali sie twardo reguł i zasad. Łykamy witaminy głównie w okresach przesilenia wiosennego i jesiennego. Zdajemy sobie sprawę , że z wiekiem chorób przybywa, ale taka juz kolej rzeczy i należy je akceptować nauczyc sie z nimi żyć, a nie popadac w depresję. każdy wiek ma swoje prawa , a to od nas tylko zależy na ile lat się czujemy . My pomimo tego ze nasze dzieci mają powyzej 20-tu również czujemy się na 20-cia. sami nie wiemy jak to możliwe, a jednak !!!!!

[marqe99]

Miłość? Zdrowie? Jak łączysz w swoim życiu te dwie rzeczy?
Myślę , że kochając zarazem dbamy o zdrowie bo nie da się rozłączyć tych dwóch tak bardzo ważnych rzeczy . W miłości nie ma miejsca na wstyd więc nawet jak jest choroba to o niej mówimy drugiej osobie . Jeżeli kochamy to chcemy przeżyć jak najwięcej czasu z drugą osobą , dlatego badamy się często , sprawdzamy czy nic złego się nie dzieje z naszym zdrowiem ale nie dbamy tylko o siebie ale również o swoich najbliższych , których kochamy . Profilaktyka jest w dzisiejszych czasach najważniejsza , jest on oznaka szacunku oraz miłości do siebie .Warto również dawać przykład naszemu otoczeniu na przykład tym ,że badamy się profilaktycznie co jakiś czas .

[PaulGascoigne]

Śmierć zanim przyjdzie po każdego z nas napotka pewne problemy.
Tymi problemami będzie zdrowie, a w zasadzie dbanie o nie.
Osłabionego, chorego łatwiej złamać, a wręcz wykończyć natomiast jeśli zdrowie dopisuje
dzięki własnym przyzwyczajeniom (zdrowym przyzwyczajeniom)
prawie żadna choroba nie jest w stanie nas ruszyć.
To jest jak z grypą. Lekarz przypisuje mi antybiotyk i tabletki osłonowe.
To samo z miłością i zdrowiem. Zdrowie to antybiotyk, miłość jest tabletką osłonową.
Działają razem, nigdy osobno. Pomagają wyzdrowieć i żyć w zdrowiu.

[path098]

Miłość? Zdrowie? Jak łączysz w swoim życiu te dwie rzeczy?
***
Dwa tak krótkie słowa, a jakże ważne. Dla mnie między nimi powinno się postawić znak równości. Dla mnie nie ma miłości, kiedy nie dbamy o drugą połowę. Deklarując bycie razem, deklarujemy troskę i bezwzględne zainteresowanie sobą. Taka ignorancja w stosunku do naszego zdrowia czy samopoczucia to brak szacunku i co gorsze, brak miłości. Jak dbać żeby połączyć, jak w znaku nieskończoności zdrowie i miłość? Ja kocham swoją rodzinę i co mogę im dać od siebie na lepsze zdrowie, to moje kuchenne, pożywne i zdrowe rewolucje, kosze świeżych owoców i warzyw, masę ciekawych i długich wycieczek, pełnych słonecznych i ciepłych dni przepełnionych toną uścisków, buziaków. <3

"Na świecie istnieje jedyna rzecz warta życia: bezgranicznie kochać istotę, która kocha nas bezgranicznie."

[sabcia174]

Miłość i zdrowie bardzo prosto łącze w swoim życiu - nie mam co tego faktu trzymać w ukryciu. Razem z chłopakiem zdrowe posiłki przygotowujemy, a dzięki temu bliżej ze sobą zjednoczeni się czujemy. Wspólne tworzenie kuchennych pyszności przenosi nas w świat "intymnej" bliskości. Podział zadań wtedy następuje, a przez to nikt sobie w kuchni nie zastępuje. Harmonia i zgoda panuje w koło, a przez to nam jest bardzo wesoło. Pikantne i łagodne potrawy tworzymy - wtedy też o wspólnej przyszłości marzymy. Oprócz gotowania wędrówki po górach także uwielbiamy, bo się wtedy relaksujemy i spełniamy. Razem dzięki temu wiele czasu spędzamy i ciepłymi słowami sobie dogadzamy. Oboje uważamy, że w zdrowym ciele zdrowy duch - zdrowo jemy i kochamy ruch! Miłość przeplata się w codziennych czynnościach - nikt z nas nie czuje się wtedy w przykrych powinnościach! Proste i łatwe to jest zadanie - postępuj tak a zdrowie i miłości jednością się stanie!

[agasam9]

wspólnie z mężem o siebie dbamy,
o utrzymanie dobrej formy się staramy,
sprawdzam jak mąż się czuje,
on moje gorsze samopoczucie rozumie,
sport razem uprawiamy,
na wspólne wizyty kontrolne u lekarzy się umawiamy
diety wspólnie pilnujemy,
i ciągle nowe marzenia snujemy...

[angelina404]

Miłość cementuje nasz związek to na niej opieramy swoją rodzinę. Otwartość, poczucie humoru który towarzyszy mężowi każdego dnia w połączeniu z moim poważnym a zarazem szalonym charakterem idealne oddziałują na siebie każdego dnia. Miłość tak naprawdę kształtowaliśmy i odnawialiśmy ją latami, wspólne chwile i walka z codziennymi problemami to dopiero wierzchołek góry lodowej naszego życia. Troska o siebie nawzajem swoje zdrowie, wsparcie drugiej osoby dbanie o dobro rodziny są to podstawy budowania naszych relacji. Po tylu latach spędzonych razem trudno Nam jest oddzielić zdrowie od miłości, wszystko zawsze robimy razem, wiemy że problem jednego członka rodziny jest problemem i zmartwieniem jej całej.

[kakbo]

Miłość i zdrowie. Nie wiem czy rozpiszę się dostatecznie na ten temat, ale dla mnie sprawa jest banalnie prosta. Jeśli kocham kogoś lub coś to zrobię wszystko lub więcej niż wszystko by osoba lub rzecz, którą pokochałam była nie tylko zdrowa ale szczęśliwa. Ponieważ zdrowie ukochanego jest dla mnie ważniejsza niż zdrowie, szczęście oraz potrzeby własne, dlatego nie ważne co będzie chcę kochać oraz być kochaną. Miłość oraz zdrowie to dwie rzeczy, które są ponad podziały, pieniądze oraz miejsca i czas, które nas dzielą. Być może moje uczucia ukazuję przez pewien nieracjonalny w dzisiejszych czasach stereotyp ale wierzę, że to właśnie sprawia, że jestem szczęśliwa wraz ze swoim ukochanym. Pozdrawiam was serdecznie i pragnę byście były/byli tak jak ja w stwierdzeniu, że miłość = zdrowie.

[HoneyolciaBu]

Miłość? Zdrowie? Jak łączysz w swoim życiu te dwie rzeczy?
To proste - najważniejsze to zarazić drugą osobę swoją pasją. To nie może być chwilowe zauroczeniem spowodowane modą, to musi być pasja, która stanie się Twoją codziennością. A pasję najlepiej spełniać w towarzystwie drugiej osoby. To proste - musisz pokazać ile walorów może mieć wspólny jogging, wspólne przygotowywanie zdrowych posiłków czy też wspólny wypad na basen. Podwójna miłość - podwójna wartość.

[princess_dg]

„All you need is love” śpiewali Beatlesi i wygląda na to, że nie mylili się. Okazuje się, że miłość nie tylko zmienia nasze postrzeganie świata, ale także może przynieść wiele korzystnych efektów zdrowotnych. Miłość i zdrowie są ze sobą powiązane w zaskakujący sposób. Za wpływ miłości na nas przede wszystkim odpowiedzialne są hormony, które wydzielają się w poszczególnych fazach zakochania i miłości różnie oddziałują na nasz organizm.

[iwa27]

Oboje z mym ukochanym Piotrem kochamy się nad życie, wspieramy w trudnych chwilach i rozumiemy się bez słów. Byśmy długo cieszyli się zdrowiem - staram się dbać o zdrowe odżywianie- owoce i warzywa to podstawa naszej diety. Mam kawałek ziemi na którym mam swoje warzywa i owoce bez środków chemicznych. Badania profilaktyczne- zawsze planuję z wyprzedzeniem i upominam też mego ukochanego- by i on też je wykonywała. By pielęgnować miłość organizuję z zaskoczenia romantyczne wypady i kolacje. Czasem mała adrenalina - lot balonem - zbliża nasze dusze i kochamy się jeszcze bardziej- niż po wyzwaniu swych uczuć. Miłość i zdrowie dla mnie t jak powietrze, którym oddycham - są dla mnie priorytetem.

[mappet]

U mnie udało się połączyć je trochę fuksem.
Kiedy wyjechałam na pół roku za granicę, wyczytałam że w wieku 25 lat warto udać się na cytologię. Poprosiłam mamę żeby umówiła mnie na wizytę... i poprosiłam żeby umówiła i siebie żeby było mi raźniej.
Moje wyniki były ok, u niej nie. Na szczęście, dzięki fuksowi i tego że z miłości nie chciała zostawić córki samej z badaniem problem wykryto na wczesnym stadium i teraz jest ok. Mama kontroluje się często, a ja nalegam... róbcie cytologię, bo warto.

[limonka1983]

Nie żyjemy tylko dla siebie, ale też dl innych. Każdy z nas ma mniejszą lub większą rodzinę i kogoś, kto na nas czeka w domu. Dbając o siebie, dbamy też o najbliższych. Najbardziej tego doświadczyłam, gdy krótko po diagnozie raka piersi okazało się, że jestem w ciąży. Musiałam wybrać między dbaniem o swoje zdrowie, a miłością i troską o dziecko. Wtedy najbardziej doświadczyłam tego, że żyję nie tylko dla siebie. Dbam nie tylko o sobie. Mój synek niedługo skończy 2 latka, a ja często jestem zmęczona wizytami, zdrowym życiem, itd. Ale wiem, dla kogo to robię. Dbajmy o siebie i najbliższych, bo nie jesteśmy sami. Nasza obecność uszczęśliwia innych. Troszczmy się o siebie i innych, byśmy mogli być razem jak najdłużej i w jak najlepszym zdrowiu

[Onnaa88]

Miłości i zdrowie
O moja miłość zawsze dbam,ja wszystkie badania szybko wysyłam.
Bo zdrowie najważniejsze a miłość idzie z tym wparze.
Kocham to dbam,jak i o swoje zdrowie tak i zdrowie bliskich osób.

[Lineczka192]

Zdrowa miłość i miłość do zdrowia to moje motta ,które prowadzą mnie przez życiowe wyboje.
Miłośc w moim zyciu jest bardzo ważna,ale tylko ta zdrowa,ta która daje mi wewnętrzną moc do robienia rzeczy niezwykłych. Rodzina to w niej krąży moja miłośc obdarza wszystkich i wraca do mnie niczym bumerang,a wielkim impetem! Chore jest nie kochać...wwięc kocham,szanuję,tesknię,db am,badam, zdrowo karmię i gonię do aktywnosci fizycznej...to właśnie jest zdrowa miłośc. Mam wilką miłośc do zdrowia ,mojego i bliskich, wiem że dzięki zdrowiu mogę żyć,działać, spełniać się i po prostu BYĆ na tym świecie! Łączenie miłości i zdrowia to jak kawa z mlekiem,obowiązkowe. Miłować to nie dawac kwiaty,prezenty,to dawać siebie,swoje komórki macierzyste,swoją energię wewnętrzną czy DNA. Bo zdrowo jest kochać!

[agnesj77]

Prawdziwej miłości od zdrowia nie da się oddzielić.
Dbamy o zdrowie tych których kochamy i dbamy o swoje właśnie dlatego by osoby które kochają nas nie musiały o nas tak martwić.
Kochając kogoś troszczymy się o niego i robimy wszystko by jego życie było radosne pełne uśmiechu a nie łez i cierpienia z powodu bólu.
Kochając kogoś dbamy też o siebie po to by zdrowie nas nie opuszczało byśmy mogli się cieszyć życiem w otoczeniu kochających osób.
Tak więc jeśli jest miłość to musi być zdrowie, pamiętajmy o tym i róbmy wszystko by zdrowie nas nie opuszczało, dbajmy o ludzi których kochamy i o siebie bo życie bywa bardzo kruche nie warto go zmarnować przez jakieś zaniedbanie.

[Hania55]

Miłość,-to droga jednokierunkowa,tak jak szacunek,nie służy do brania ,tylko do dawania. Zdrowie, to szczęście ,radość życia.
Troski wymaga miłość i zdrowie.

[arturionidas]

Niech Was dzisiaj odwiedzi:
MIŁOŚĆ i ZDROWIE,
bo gdy to człowiek posiada
nie musi już prosić o więcej...

Życzę Wam żeby MIŁOŚĆ
otaczała Was wszystkich zewsząd,
by gościła w sercach i domach,
by wciąż krążyła w powietrzu...

I życzę też żeby ZDROWIE
przyczepiło się do Was jak rzep
i żeby dano Wam szansę
uczciwie zarabiać na chleb...

[velouria]

Miłość �� i zdrowie to dla nas wartości przed którymi stawiamy znak równości. I nawet się to zrymowało, bo tak jak dwie nuty �� miłość i zdrowie brzmią tylko i wyłącznie dobrze gdy idą obok siebie za ręce. Tak jest u nas. Nie wyobrażam sobie miłości bez codziennej troski o to czy druga osoba ma się dobrze. Mimo natłoku codziennych obowiązków nic nie zastąpi serca wkładanego w przygotowanie pożywnego, zdrowego śniadania, wspólnej rozgrzewki na spacerze z psem czy świadomych zakupów artykułów spożywczych. "Jesteśmy tym co jemy", staramy się więc odpowiednio bilansować dietę, rezygnować z wszystkiego co modyfikowane, trans i obfite w E. Troska to nie tylko zainteresowanie o miniony dzień, w naszym związku to ciepły szalik pod szyją, czapka na głowie, drugie śniadanie wpakowane do torby, zapisywanie dat kontroli lekarskich i kolejnych ponowień. Wszystko jest ważne, ale w pierwszej kolejności dbamy o siebie nawzajem, a dopiero potem o wszystkie inne elementy naszego bycia razem. Wprowadzamy regularność w nasze zdrowe praktyki od wspólnego mycia zębów, po przypominanie o Rutinoscorbinie i tranie by zwiększyć odporność zimą . Dzielimy pasje do trekkingu, jazdy na rowerze, nawet do rasy psa wiecznie głodnego spacerów i najsłodszego żebraka o wyjście z domu w największą niepogodę I choć czasem człowiek bywa przytłoczony obowiązkami, to od rodziców wyniósł tę wielką prawdę, że nie ma nic ważniejszego niż druga osoba. Staramy się być grzecznymi dziećmi i wspólnie realizujemy ich słowa <3

[luskas]

Miłość i zdrowie to wartości, które zawsze idą ze sobą w parze. Troska o drugiego człowieka, o jego zdrowie i dobre samopoczucie to oznaka miłości. Nie widać może dużych czynów, ale troski o zdrowie należy doszukiwać się w małych gestach.
Opieka podczas choroby, czy ktoś zignoruje chorą osobę? Podczas pierwszych objawów przeziębienia u kogoś bliskiego zaganiam go do łóżka, podaję gorącą herbatę z miodem i opiekuję się nim zanim nie powróci do pełni sił.
Stres, który wyniszcza zdrowie staram się zawsze opanowywać u siebie oraz u bliskich. Nie chcę widzieć ludzi zmartwionych i zestresowanych, bo wiem jak wpływa to na nasze zdrowie.
Bóle przewlekłe to wizyta u lekarza, wszystko z troską o tak bliskiego mi człowieka. Pomoc rodzicom w wykonywaniu czynności, które im już sprawiają trudność.
Dbanie o zdrowie to także przyjemności, wyjazd do spa, kąpiele w wodach termalnych solankach i innych, masaże, wszystko to pozwala się odprężyć i powrócić do sił.
Dbanie z miłością o zdrowie bliskich mi ludzi to przede wszystkim codzienność. Dobre i zdrowe obiady dla wszystkich przyrządzone z miłością w moim domu, a po obiedzie aktywność fizyczna - na przykład rowery. Czy jest coś przyjemniejszego?
Miłość i zdrowie to troska o drugą osobę, ale także o siebie, dlatego badamy się regularnie, aby żadnego z nas nie zaskoczyła okropna choroba, która wyniszczy nas obu. Badajmy się! Weźmy ze sobą partnera, rodziców i przyjaciół, to nie jest wstyd, a oznaka miłości.

[klaudiunia1712]

Wraz z moim partnerem nie mamy problemu aby łączyć zdrowie i miłość. Dlaczego? Bo oboje mamy wspólne pasje sportowe. Dużo jeździmy na wycieczki rowerowe, przebywamy wiele kilometrów na rowerze. W ten sposób spędzamy czas razem i nie jest on stracony. Mamy cudowną córkę, u której od pierwszych miesiący staramy się zaszczepić tą pasję. Oboje również oddajemy krew, bo wiem że nie wszyscy mogą cieszyć się życiem tak beztrosko, chcemy chorym pomóc choć w ten sposób. W ten sposób dbamy również o siebie, bo gdyby coś się działo wyniki przy oddawaniu krwi byłyby zmienione. Wiemy że mamy dla kogo żyć więc staramy się dbać o siebie jak najlepiej bo w końcu mamy córkę.

[kerocna]

Kochać, jak to łatwo powiedzieć.... Ciągle dokądś biegniemy, gdzieś się spieszymy. Tu zakuje, tam strzyka a my pędzimy dalej. Uważamy, że choroba nas nie dotyczy, dopóki nas nie spotka. Dlatego ja stawiam na profilaktykę - zapisuję domowników na badania, nie daję się zbyć już wyświechtanymi słowami "Ale przecież nic mi nie jest!" Dodatkowo dużo czytam o naturalnych roślinach mających wspaniały wpływ na zdrowie - mniszek lekarski, kwiat bzu, majeranek, pędy sosny - to dla mnie super food! Nie ma miłości bez dbania o tych, których kochamy - i to jest moja maksyma! 3 x D = Dbam, Działam, Doglądam!