mój mini-blog.Zapraszam.

[katarzynka00]

Kilka słów o sobie...hmmm od czego by zacząć
Na diecie jestem już jakieś 4mc
Po porodzie zgubiłam 15kg w tzw.chwilę- moment,o następne 15 walczyłam,walczę i będę walczyć.

W zasadzie nic nie postanawiam ani nie zakładam, ile zrzucę,bo przy dwójce dzieci(2,5l, i 4mc) tak mam już dość napięty grafik,a zadowolą mnie każde efekty

Dieta zdroworozsądkowa parowar i sokowirówka w codziennym użytku.Kasze,brązowy ryż i makaron.
Min 5 posiłków dziennie.
Ziemniaki-1x w tygodniu a ciemne własnowypieczone pieczywo do 2x w tygodniu.Jem pieczywo chrupkie i wafle ryżowe.

Piję wodę z kroplami odchudzającymi jako,że sama woda mi nie wchodzi-min 1l.Dodatkowo izotoniki na siłowni-0,5l,a w domu w ciągu dnia herbata czerwona i inne z serii burn,spalanie bioaktive o,5l.No i białe rozpuszczalne kawki,może ze 2 się uda.

Kończę kolejne opakowanie octu jabłkowego-1x dziennie.

Pielęgnacja: serum eveline termo fat burner,peeling,masaż gąbką gruboziarnistą

Ćwiczenia do tej pory to 3-6x tygodniowo cardio(głównie orbitrek i rowerek)+siłownia,co zajmuje mi od godz-1,5,oraz co dzień nordic walking 5-9km.W domu zatrzymuje mnie tylko deszcz.
Tamilee web
Pas ab gymnic,jeśli cokolwiek daje

planuję dołączyć 2x w tygodniu saunę,oraz masaże bo przy takim ubytku skóra ehem,ehem....bez komentarza

Oczywiście zdarza mi się zjeść coś ponad program,albo wypić piwko z soczkiem.Pozwalam sobie, a w zamian za to dłużej zostaję na cardio i nie mam żadnych wyrzutów sumienia.

Po kąpieli dziewczyn napiszę moje dzisiejsze menu i wymiary.
Zrobiłam dziś zdjęcia,ale opublikuję je jeśli sama będę zadowolona z efektu po 8tyg.Inaczej zostaną w moim archiwum.

[CatGirl92r]

Wow naprawde sporo tego Życze powodzenia

[katarzynka00]

W zasadzie doszedł mi tylko TL,do tego co dotychczas robiłam.

[Biricchina]

Rzeczywiście sporo tego.
Podziwiam że przy dwójce dzieci masz na to wszystko czas.

[katarzynka00]

Wymiary w najszerszych miejscach


Pas 109cm
Udo 67cm
Biodra 109cm

W zasadzie tylko te wymiary mnie interesują i te będę kontrolować co jakiś czas.
Porobiłam sobie kreseczki co by się mierzyć wciąż w tym samym miejscu.


Menu:

8:30
2 kromki ciemnego chlebka z białym serem,maślanka truskawkowa
11:3o
pieczywo chrupkie 3szt z twarożkiem z rzodkiewką
13:30
świeżo wyciśnięty sok z pomarańczy,3 mandarynki
16:30
warzywa na patelnie, tuńczyk,maślanka naturalna
19:30
poznański gzik czyli ziemniaki + biały ser

Przed kijami pewnie zjem jakiś owoc i dopije wszelkie pozostałości z dzbanków które szykuję od rana.


W kwestii menu muszę dodać,że :
*zwykle jem to na co mam czas żeby przygotować.
*Jem rzeczy tylko gotowane na świeżo.Odgrzewane,mimo wielu podejść po prostu mi nie wchodzi i jem jak za karę. Więc zdarza się że posiłkiem są same jajka,bo siup do parowara i gotowe
Dziś przy piątku w moim domu jak widać króluje ser,twaróg i maślanka.
*doprawiam ziołami, solą i pieprzem
*

nie odchodzę głodna od stołu

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Napisane przez Biricchina

Rzeczywiście sporo tego.
Podziwiam że przy dwójce dzieci masz na to wszystko czas.

Starszą córka codziennie rano odwożę do przedszkola.W drodze powrotnej co 2gi dzień zajeżdżam na siłownie.
Kije, tylko wieczorową porą-nie wcześniej jak o 21:30.W efekcie około północy ląduję w łóżku.
Ćwiczenia zajmują duży kwadrans, więc to myk jak młodsza zaśnie,a że sprzątanie,pranie etc zwykle czeka to chce mieć to z głowy

[Pudel123]

Porobiłam sobie kreseczki co by się mierzyć wciąż w tym samym miejscu.

a jak się umyjesz to one nie znikną?

trzymam kciuki, ja też w trakcie odchudzanka

[HoneyIlove]

szeroki grafik jak na cały tydzień... podziwiam za wytrwałość i życzę sukcesu

[katarzynka00]

Napisane przez HoneyIlove

szeroki grafik jak na cały tydzień... podziwiam za wytrwałość i życzę sukcesu

zaznaczona jestem wodoodpornym flamastrem i będę się poprawiać

[wute]

hej
przyznam ze rzadko pisuje na forum, jednak sporo czytam i dlatego mam teraz problem jak zalozyc tego mini-bloga? ;/ jestem jedna z recenzentek i nie bardzo sie orientuje co i jak mam zrobic?

dacie dziewczyny jakies rady,wskazowki jak zaczac to pisanie?

pozdrawiam i zycze wytrwalosci

[katarzynka00]

źle mi się zacytowało.Wybaczcie.Nie będę edytować bo mój internet dziś strajkuje i ma zawrotne tempo Najważniejszego nie podałam.Wagi całe 84 kg

[diana171615]

witam i kciuki trzymam. a powiedz mi czy faktycznie ocet jabłkowy cos daje?

ps. herbatki z bio active są boskie!

[katarzynka00]

Napisane przez diana171615

witam i kciuki trzymam. a powiedz mi czy faktycznie ocet jabłkowy cos daje?

ps. herbatki z bio active są boskie!

trudno mi się ustosunkować.Parę kartoników mam już za sobą i w połączeniu z całą resztą którą opisałam w pierwszym poście zgubiłam ponad 30kg.


Jestem dziś już po siłowni i cardio.

Napiszę od razu dzisiejsze menu,bo nie będę miała później dostępu do netu.

10:30
mix sałat,pomidor,zielony ogórek,1jajko, biała kawa
13:30
ciemny chleb-3kromki,z pastą z łososia ze szczypiorkiem i czerwoną papryką+pół kubka maślanki truskawkowej
16:30
miseczka zupy fasolowej z warzywami(marchew,ziemnia ki,pietruszka)
19:30biały serek z rzodkiewką+ chrupkie pieczywo

po21 zjem pomelo

Wieczorową porą kije

Kilka uwag nt.TL:
* nie odczuwam żadnych skutków ubocznych, kołatania,pobudzenia etc
*nie miałam też problemu z zaśnięciem
* tabletki nie mają wpływu na mój apetyt
*nie pocę się bardziej

[diana171615]

ja bedac 2 x na diecie dukana uwielbiałam twaróg, teraz na niego patrzec nie mogę tak samo jak na serek wiejski ;P

ja tez dzis po sniadanku, wprawdzie mam dzień wolny od ćwiczonek ale tak myslę czy nie wybrać się na mały jogging

miłego dnia.

[katarzynka00]

kapsułki zażyłam przed śniadaniem i obiadem.
Dziś tylko kijki w planie.

Menu niedzielne:
8:30
chlebek z pastą z łosia i szczypiorkiem,ćwiartka czerwonej papryki
10:30
szklanka soku z selera, szklanka soku z marchwi, jajko na twardo
13:30
1/2 puszki tuńczyka w oleju,1/2 puszki pomidorów,1/4 kulki sera mozzarella z garścią makaronu 5 zbóż, odrobina mixu sałat-danie na ciepło.Porcja ok 300g
16:30
buraki,duszone mięso
19:30 będzie
jogurt naturalny z 1/2 pomidora i zielonego ogórka

[mamamichałka]

Napisane przez katarzynka00

zaznaczona jestem wodoodpornym flamastrem i będę się poprawiać

Wizażanki to strasznie pomysłowe babeczki.Dużo ćwiczysz-super!Zawsze zastanawiałam się co daje nordic walking..?Dziś mam właśnie pisać o occie jabłkowym,kiedyś go stosowałam,teraz znowu zaczęłam,będziesz mogła podzielić się swoimi spostrzeżeniami o jego działaniu.

[sQuaara]

nordic walking..chyba nigdy sie nie przekonam..ale wspaniała robota juz za Toba!!! 30kg wspaniale! tylko tak trzymać a pozniej rzeźbić wspaniałe ciało!!

[katarzynka00]

Napisane przez mamamichałka

Wizażanki to strasznie pomysłowe babeczki.Dużo ćwiczysz-super!Zawsze zastanawiałam się co daje nordic walking..?Dziś mam właśnie pisać o occie jabłkowym,kiedyś go stosowałam,teraz znowu zaczęłam,będziesz mogła podzielić się swoimi spostrzeżeniami o jego działaniu.

tu kilka słów o kijach
http://nordic.walking.na7.pl/content/view/3/3/

zajrzę do ciebie w sprawie octu

Napisane przez sQuaara

nordic walking..chyba nigdy sie nie przekonam..ale wspaniała robota juz za Toba!!! 30kg wspaniale! tylko tak trzymać a pozniej rzeźbić wspaniałe ciało!!

taki jest plan

[dorrotka86]

podziwiam wytrwałość i życzę powodzenia w dalszej walce

[diana171615]

ja do kijków tez sie nie przekonam. cały czas przymierzam się do zakupu octu jabłkowego ale spytam aż... czy daje on jakieś efekty w odchudzaniu?
wspomaga?

[katarzynka00]

jak już wyżej wspomniałam trudno mi się ustosunkować bo nie oczekuję zbyt wiele tylko po nim.
Kiedyś się naczytałam, zakodowałam i kupiłam jako małą pomocną dłoń

Na dziś jestem już po siłowni i cardio oraz tamilee.
Niebawem długi spacer wózkiem z córką, a kije dziś stoją pod znakiem zapytania
Menu na raz wrzucę całe wieczorem.

[diana171615]

zapraszam na konkurs u siebie w mini-blogu.

[katarzynka00]

menu
10:00
pieczywo chrupkie z serkiem homogenizowanym i sałata
13:00
kawa i "odżywczy posiłek o smaku cynamonu" z Herbapolu
16
tuńczyk,makaron 5 zbóż,pomidorki z puszki,mozzarella
19
biedronkowe chlebki ryżowe z mleczną czekoladą

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

jeszcze zjem fasolkę z puszki z jogurtem naturalnym bo kijki jeszcze dziś na mnie czekają.
Szalony dzień na pełnych obrotach dziś miałam.Szczęście że podszykowany obiadek z wczoraj miałam.

[diana171615]

fasolkę z puszki z jogurtem naturalnym?? brzmi ciekawie uwielbiam i to i to proszę o szczegóły

[katarzynka00]

Diana najlepiej to smakuje z majonezem ale rozumiesz
do tego sól i pieprz.Ew.zielona pietruszka.W wersji rozszerzonej może też być pokrojony w kosteczkę żółty ser

[diana171615]

Napisane przez katarzynka00

Diana najlepiej to smakuje z majonezem ale rozumiesz
do tego sól i pieprz.Ew.zielona pietruszka.W wersji rozszerzonej może też być pokrojony w kosteczkę żółty ser

ser kocham. jak byłam na dukanie odkryłam ser zółty Piórko, bardzo trudno dostepny i drogi bo u mnie 29,99zł ale ma tylko 2% tłuszczu o dziwo smakuje fenomenalnie nie jak rycerski czy ryki (śmierdziel).

ja każda fasole uwielbiam od szparagówki zielonej, żółtej po biała, czerwoną czy jaś. Pyszna jest tylko , że ta ostatnia tak pęczy , że bez kopru włoskiego się nie obejdzie (o zgrozo!) tak samo jak kapucha!

[katarzynka00]

ehhh ledwo wyrabiam dziś na zakrętach
musiałam sobie strzelić drzemeczkę
wpadam napisać menu,bo jutro zapomnę co jadłam


8:00
pieczywo z b.serem.chudym pasztetem "made by my mama" ,pomidorem, ogórkiem,żółtym serem
11:00
sałatka:sałata,pomidor,og órek,3plasterki szynki
szklanka soku marchwiowo-selerowego
14
surowa marchew,3/4 puszki fasolki ,maślanka
18
podsmażana na patelni grillowej pierś z kurczaka+fasolka szparagowa

poszłam się położyć po kąpieli dziewczyn i teraz wciągnęłam jogobelkę pieczone jabłko


Tak więc jakoś nijak mnie pobudzają.
Najczęściej łykam 2rano przed śniadaniem/treningiem, a drugi raz przy III posiłku czyli ok 13.Do tego kawke normalnie pije.Rozpuszczalną.


Więcej energii też nie mam
może ciut szybciej km/h biegnę.Zwykle jednakowe tempo trzymałam,ale szybko wracam do wolniejszego,bo więcej czasu "polecę". Muszę się temu przyjrzeć

Idę do łóżeczka.
Kije dziś odpuszczone ze względu na" przepis na życie"
Ale na siłowni byłam i tamilee pyknęłam

[katarzynka00]

menu
10:00
świeżo wyciśnięty sok z grejfruta,musli na mleku 2%
13:00
2pomarańcza
16:00
pół woreczka kaszy gryczanej,uparowana pierś w ziołach,warzywa,sok selerowo-marchwiowy
19:00
kawa,pół banana,kilka ciasteczek z ziarnami sezamu,lnu
21:00
2plasterki szynki,sałatka z pora

siłownia-1,5h
przerwa w kijkach,coś mnie łamie

za 2 dni ważenie + mierzenie

[frezyjka85]

Napisane przez katarzynka00

menu
10:00
świeżo wyciśnięty sok z grejfruta,musli na mleku 2%
13:00
2pomarańcza
16:00
pół woreczka kaszy gryczanej,uparowana pierś w ziołach,warzywa,sok selerowo-marchwiowy
19:00
kawa,pół banana,kilka ciasteczek z ziarnami sezamu,lnu
21:00
2plasterki szynki,sałatka z pora

siłownia-1,5h
przerwa w kijkach,coś mnie łamie

za 2 dni ważenie + mierzenie

za siłownię...

mam nadzieję, że bóle szybko przejdą i wrócisz do kijków

za wyniki ważenia i mierzenia

[diana171615]

kochanieńka cos mało jesz...

[katarzynka00]

Napisane przez diana171615

kochanieńka cos mało jesz...

yyyyy a konkretnie który dzień?

wiesz czasem są takie dni,nawet nie będąc na diecie,że po prostu nie chce się jeść.Nie widzę wtedy sensu rozpychania się.
Są też dni,gdzie mimo chęci nie zawsze jest możliwość,no i są też takie takie gdzie się pochłania o dużo za dużo.

np. dziś ewidentnie źle/mało jadłam,ale dzień miałam przefatalnie-zalatany,co poskutkowało głupią przegryzką


Dziś
9:00
ciemny chleb-2 kromki z pomidorem
12:00
kawa,chrupkie pieczywo,maślanka
15:00
2 jajka na twardo,2plastry szynki drobiowej,czerwona herbata
ok 17...2 paski czekolady piernikowej,orzechy laskowe
19:00
serek wiejski,pół dużej papryki

pomijam wode,wode,wode,herbate etc


w międzyczasie udało mi się wyskoczyć na siłownie.Godzinę z zegarkiem w ręku...mało mi było.
Pokrzyżowały mi się plany od rana i zamiast na siłownie,zboczyłam, co potem odbiło się na jedzeniu bo nie lubię z pełnym brzuchem, ale tylko po śniadanku 3h temu też niebardzo i tak to dziś wygląda jak wygląda.Sama nie jestem z siebie zadowolona.

Jutro wchodzę na wagę.
Przed TL nie miałam już jakiś czas spadku,to liczę że coś drgnęło