2022-08-14, 11:07 | #31 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2022-03
Wiadomo¶ci: 19
|
Dot.: 4 lata zwi±zku z niedojrza³ym typem - ogromne rozczarowanie i poczucie straty c
Nie uwa¿am, ¿e zwi±zek by³ zimny. Nie by³a to pe³nowymiarowa relacja jakiej pragnê, ale by³a w nim czu³o¶æ, seks, dotyk, wspólne spêdzanie czasu, poci±g fizyczny. A ¿e nie by³o g³êbokich rozmów o przysz³o¶ci czy tej wielkiej wiêzi emocjonalnej, có¿. Jest to osoba totalnie zablokowana emocjonalnie, która zdaje sobie sprawê z tego, bo jasno mi powiedzia³ wiele razy, ¿e on nie lubi i nie potrafi gadaæ o uczuciach i emocjach, ¿e jak ja zaczynam o tym rozmawiaæ to on czuje blokadê i nic nie jest w stanie wydusiæ. Wiele razy by³a gadka, ¿e on czuje siê jakby mia³ depresjê. Ja próbowa³am siê z nim komunikowaæ g³êbiej, mówiæ o potrzebach, zachêcaæ, ¿eby siê trochê otworzy³, bo przecie¿ nie bêdê go oceniaæ.
W trakcie zwi±zku otworzy³ siê mo¿e z 5 razy tak bardziej, czasem pomóg³ mu alkohol. Zdarzy³o siê, ¿e p³aka³ i mówi³ co go gryzie. Ale to by³y ewenementy. Próbowa³am mu pomóc i proponowa³am psychologa. Najpierw mówi³, ¿e ok szuka³ kogo¶, potem zmieni³ zdanie, ¿e nie pójdzie bo nie wie co mia³by tam gadaæ. Serio stara³am siê dotrzeæ do tej jego skorupy. Jaki¶ tam progres po tych 4 latach zrobi³, ale widocznie to by³o max mo¿liwo¶ci które mi móg³ daæ. I powiem tak - gdyby on chcia³ nad tym pracowaæ, ¿eby chocia¿ trochê bardziej siê otworzyæ, umieæ rozmawiaæ i rozwi±zywaæ problemy w zwi±zku to nie mia³abym ¿adnego problemu z tym, ¿e taki jest. Bo rozumiem, ¿e ludzie s± ró¿ni i ja akceptowa³am, ¿e on nigdy nie bêdzie wylewny. Ale on sobie nic z tego nie robi³, marudzi³, ¿e on nie umie i jednocze¶nie widz±c, ¿e ja chcê, potrzebujê rozmowy o jakim¶ problemie, to on potrafi³ siedzieæ i nic nie mówiæ, gdy ja pyta³am co dalej z tym wszystkim, a potem jak gdyby nic zaczynaæ inny temat typu co dzisiaj bêdziemy je¶æ, zostawiaj±c to wszystko bez komentarza. No to... no comment. |
2022-08-14, 11:12 | #32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomo¶ci: 373
|
Dot.: 4 lata zwi±zku z niedojrza³ym typem - ogromne rozczarowanie i poczucie straty c
A mo¿e typ jest introwertykiem a ty go chcia³a¶ zmieniaæ na sile?
Znajd¼ sobie kogo¶ wylewnego, po prostu. Wys³ane z iPhone za pomoc± Tapatalk |
2022-08-14, 11:21 | #33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomo¶ci: 24 370
|
Dot.: 4 lata zwi±zku z niedojrza³ym typem - ogromne rozczarowanie i poczucie straty c
Cytat:
Ale co ma wspólnego bycie introwertykiem do niemo¿no¶ci mówienia o swoich emocjach partnerowi? Nie mylisz pojêæ? Sent from my iPhone using Tapatalk |
|
2022-08-14, 11:21 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomo¶ci: 373
|
Dot.: 4 lata zwi±zku z niedojrza³ym typem - ogromne rozczarowanie i poczucie straty c
|
2022-08-14, 12:02 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomo¶ci: 24 370
|
Dot.: 4 lata zwi±zku z niedojrza³ym typem - ogromne rozczarowanie i poczucie straty c
|
2022-08-14, 12:10 | #36 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2021-11
Lokalizacja: ma³opolska
Wiadomo¶ci: 443
|
Dot.: 4 lata zwi±zku z niedojrza³ym typem - ogromne rozczarowanie i poczucie straty c
Cytat:
Moja sis ma mê¿a introwertyka i wcale nie ma problemu z komunikacj± czy mówieniem o swoich uczuciach/potrzebach/obawach itp. miêdzy nimi. |
|
2022-08-14, 12:36 | #37 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomo¶ci: 24 370
|
4 lata zwi±zku z niedojrza³ym typem - ogromne rozczarowanie i poczucie straty czasu
Cytat:
No bo introwertyzm to cos zupe³nie innego choæ fakt - trochê podobnego - jednak introwertycy w zdrowiej, wieloletniej relacji zachowuj± siê absolutnie „normalnie” i jesli kto¶ ma problem z rozmowa i komunikacja - to nie z powodu introwertyzmu, tylko z jakiego¶ innego. Mylenie takich rzeczy jest szkodliwe. Sent from my iPhone using Tapatalk |
|
2022-08-14, 12:52 | #38 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomo¶ci: 373
|
Dot.: 4 lata zwi±zku z niedojrza³ym typem - ogromne rozczarowanie i poczucie straty c
Cytat:
Myhyyy Wys³ane z iPhone za pomoc± Tapatalk |
|
2022-08-14, 13:00 | #39 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomo¶ci: 1 213
|
Dot.: 4 lata zwi±zku z niedojrza³ym typem - ogromne rozczarowanie i poczucie straty c
[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;89317100]A w³a¶nie nie zgadzam siê z tym stereotypem, ¿e "rozstanie to wina zawsze 2 osób". Naprawdê bywa win± wy³±cznie jednej. W przypadku Autorki jej "win±" jest to, ¿e tkwi³a w zwi±zku z facetem, który ewidentnie siê nie anga¿owa³. Czy to serio powód do przyczepiania siê do niej na forum? Moim zdaniem nie.[/QUOTE]
Raczej jest ma³o prawdopodobne, ¿e jedna strona to by³ okaz cnót i zalet wszelkich, a druga by³a ta z³a i niedobra, co mia³a same wady. Pomijaj±c jakie¶ patologie jak przemoc, zdrady itp. to tak problem jest po obu stronach. Tutaj zwi±zek by³ plasterkiem i ze strachu przed samotno¶ci±. Tyle lat chodzenia, a nawet ze sob± nie mieszkali. Na miejscu autorki zamiast zastanawiaæ siê co by³o nie tak z facetem, zastanowi³abym siê porz±dnie co by³o nie tak ze mn±, ¿e tyle lat siedzia³am w takim zwi±zku? Rozwa¿anie teraz nad tym, jakie problemy ma ten facet wygl±da jak chêæ ucieczki przed w³asnymi problemami. Mo¿e sobie teraz robiæ jakie¶ bieda psychoanalizy by³ego, tylko co to da? Dostêpu do jego uczuæ, potrzeb i innych rzeczy nie ma. Do swoich uczuæ i potrzeb natomiast ma jak najbardziej. W dodatku wp³yw na to, czy sama w sobie co¶ zmieni te¿ ma, w przeciwieñstwie do prób zmieniania innego cz³owieka pod swoje oczekiwania. Edytowane przez Alekto123 Czas edycji: 2022-08-14 o 13:08 |
2022-08-14, 13:22 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomo¶ci: 24 370
|
4 lata zwi±zku z niedojrza³ym typem - ogromne rozczarowanie i poczucie straty czasu
|
2022-08-14, 13:41 | #41 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomo¶ci: 373
|
Dot.: 4 lata zwi±zku z niedojrza³ym typem - ogromne rozczarowanie i poczucie straty c
Cytat:
---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ---------- Cytat:
|
||
2022-08-14, 14:03 | #42 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2022-03
Wiadomo¶ci: 19
|
Dot.: 4 lata zwi±zku z niedojrza³ym typem - ogromne rozczarowanie i poczucie straty c
Cytat:
Btw napisa³e¶, ¿e 'Pomijaj±c jakie¶ patologie jak przemoc, zdrady itp. to tak problem jest po obu stronach.' - dla mnie jest to krzywdz±ce stwierdzenie i my¶lê, ¿e dla wielu innych osób, które stara³y siê w imiê dobra zwi±zku, który nie wypali³ równie¿. Abstrahuj±c od mojego przypadku, to to samo powiedzia³by¶ osobie, która zerwa³a bo partner/partnerka po jakim¶ czasie stwierdziliby, ¿e uczucie siê wypali³o/jednak nie chc± dzieci/nie chc± ¶lubu/ razem mieszkaæ/ przesta³o im zale¿eæ? Powiedzia³by¶ takiej osobie "noo, mog³a¶ siê bardziej postaraæ" albo "to twoja wina, ¿e partner siê odkocha³"? Czy te przypadki podchodz± ju¿ pod te "patologie itd", które opisa³e¶ wy¿ej? |
|
2022-08-14, 14:51 | #43 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomo¶ci: 1 213
|
Dot.: 4 lata zwi±zku z niedojrza³ym typem - ogromne rozczarowanie i poczucie straty c
Ale co jest krzywdz±cego w tym stwierdzanie, ¿e wina jest po obu stronach? To jaki¶ problem przyj±æ na klatê, ¿e nie jest siê chodz±cym idea³em, pope³nia siê b³êdy i ¿e mo¿e nad sob± te¿ trzeba siê zastanowiæ?
Natomiast co napisa³abym osobie, od której kto¶ odszed³ zale¿a³oby od konkretnej sytuacji tej osoby. Na razie w tym w±tku widzê kogo¶, kto wszed³ w zwi±zek ze strachu przed samotno¶ci± i traktuj±c to jako plaster na poprzedni± relacjê, tkwi³ nie wiadomo po co latami, a teraz próbuje obsmarowaæ by³ego i doszukuje siê w nim wad i win, plus postawa to na pewno tylko on jest winny, ja by³am taka super, ¿e ju¿ bardziej siê nie da³o. |
2022-08-14, 14:54 | #44 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomo¶ci: 373
|
Dot.: 4 lata zwi±zku z niedojrza³ym typem - ogromne rozczarowanie i poczucie straty c
Cytat:
|
|
Nowe w±tki na forum Intymnie |
|
Ten w±tek obecnie przegl±daj±: 1 (0 u¿ytkowników i 1 go¶ci) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:04.