Firendzone-związek

[Animavilis80]

Hej mam prośbę do kobiet o pomoc,

Nie wiem czy to normalne.
Długoletniej przyjaciółce zaproponowałem związek, zrobiłem to według mnie dość delikatnie.
Przeczuwałem, że ona chyba tez by chciała czegoś więcej.
Niestety sprawa zakończyła się kłótnią i pretensjami z jej strony. Podczas kłótni kilka razy zaszantażowała mnie emocjonalnie zakończeniem naszej znajomości. W argumentacji wracała do spraw które kiedyś przegadaliśmy i były wyjaśnione.
Ostatecznie zakończyła nasza znajomość, tylko że ja mam poczucie, że jej reakcja była jakaś taka niejednoznaczna jakby z podtekstem. Nie wiem czy ja mam krzywe spojrzenie i coś sobie wyobrażam, czy faktycznie moje odczucia są właściwe, bo niby zakończyła znajomość, ale sama się kontaktowała, z pytaniami i pretensjami na przemian.

Drogie dziewczyny czy to normalne, że kobiety tak reagują na propozycję związku od przyjaciela?

Co z tym robić? Szkoda mi tej znajomości, aczkolwiek ta sytuacja mocno mnie wyhamowała, bo pokazała taką mało fajną swoją ciemną stronę.

[skara]

Kobiety nie mają jednego mózgu, każda reaguje inaczej. Myślę że jej reakcja dużo mówi o niej samej i jej charakterze, może wcale taka fajna nie jest. Bo zareagowała wybuchowo, ja bym np podeszła do tego delikatnie, by nie zranić przyjaciela.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aelora]

Nic nie napisałeś jak wyglądała ta znajomość, w jaki sposób przeczuwałeś że przyjaciółka chciała czegoś więcej czy nagle wystartowałeś do niej z wyznaniami i propozycją związku? Jeśli uważała Cię za kumpla, tak Cię traktowała i z jej strony nie było nic więcej, nie dziwię się, że się oburzyła. Mężczyźni często mają skłonność do nadinterpretacji, trochę zainteresowania i zaufania, a już myślą, że chodzi o "coś więcej".
W drugą stronę, czasami dziewczyny przekraczają granice w przyjaźni, bardzo zbliżają się do swoich kumpli, a potem są zdziwione że facet się zauroczył. Jak to było u Was?

[Ellen_Ripley]

Delikatnie, czyli w jakich dokładnie słowach i okolicznościach? Plus co to za wielkie przeszłe spory, które nagle wróciły przy tej okazji?

[Animavilis80]

[/COLOR]

Napisane przez skara

Kobiety nie mają jednego mózgu, każda reaguje inaczej. Myślę że jej reakcja dużo mówi o niej samej i jej charakterze, może wcale taka fajna nie jest. Bo zareagowała wybuchowo, ja bym np podeszła do tego delikatnie, by nie zranić przyjaciela.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też byłem zdziwiony reakcją.

[minttee]

Skoro zaproponowałeś jej związek, to zapewne czujesz do niej cos więcej niż przyjaźń. No chyba, że tak z braku laku, bo w sumie fajna jest, to można spróbować.
Sam sobie odpowiedź na to pytanie.
Jeśli ta pierwsza wersja, to ta znajomość i tak nie ma już sensu. Przyjaźnić się z kimś, z kim tak naprawdę chciałbyś stworzyć relację romantyczną i masz jakieś głębsze uczucia, to masochizm.

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

[Cienista28]

Napisane przez Aelora

Nic nie napisałeś jak wyglądała ta znajomość, w jaki sposób przeczuwałeś że przyjaciółka chciała czegoś więcej czy nagle wystartowałeś do niej z wyznaniami i propozycją związku? Jeśli uważała Cię za kumpla, tak Cię traktowała i z jej strony nie było nic więcej, nie dziwię się, że się oburzyła. Mężczyźni często mają skłonność do nadinterpretacji, trochę zainteresowania i zaufania, a już myślą, że chodzi o "coś więcej".
W drugą stronę, czasami dziewczyny przekraczają granice w przyjaźni, bardzo zbliżają się do swoich kumpli, a potem są zdziwione że facet się zauroczył. Jak to było u Was?

Wydaje mi się, że w tej historii brakuje jakichś istotnych informacji.

[zoaan]

Mialam kiedys bardzo dobrego kolege, z ktorym glownie pisalam online. Zabrzmi to okrutnie ale odpowiadal mi taki stan rzeczy i kiedy chcial sie zbllizyc albo "w zartach" zaprosic na randke ja sie od razu dystansowalam.

Malo napisales szczegolow ale z tego co przeczytalam troche to przypomina moja znajomosc.

Moim zdaniem, jesli chcesz przeniesc wasza przyjazn na wyzszy lvl a ona tego nie chce to lepiej bedzie ograniczyc wasze kontakty.
Czasem kobiety po prostu lubia otrzymywac zainteresowanie lub atencje od strony przeciwnej i nawet same o tym nie wiedza.

U mnie wszystko sie zmienilo odkad jestem w zwiazku. Jakos automatycznie ten kolega zaczal mi zadawac pytania dlaczego nie sprobowalismy albo co z nim nie tak, a z czasem sam ograniczyl kontakti teraz tylko sporadycznie przy okazji jakis swiat sie odzywa.

Wiec ja nie do konca wierze w przyjaznie damsko-meskie. Nawet jesli ja druga strone traktowalam jako kumpla i mi tez sie wydawalo ze naprawde nim jest.

[MisiekBydyniowy]

Napisane przez Animavilis80

Hej mam prośbę do kobiet o pomoc,

Nie wiem czy to normalne.
Długoletniej przyjaciółce zaproponowałem związek, zrobiłem to według mnie dość delikatnie.
Przeczuwałem, że ona chyba tez by chciała czegoś więcej.
Niestety sprawa zakończyła się kłótnią i pretensjami z jej strony. Podczas kłótni kilka razy zaszantażowała mnie emocjonalnie zakończeniem naszej znajomości. W argumentacji wracała do spraw które kiedyś przegadaliśmy i były wyjaśnione.
Ostatecznie zakończyła nasza znajomość, tylko że ja mam poczucie, że jej reakcja była jakaś taka niejednoznaczna jakby z podtekstem. Nie wiem czy ja mam krzywe spojrzenie i coś sobie wyobrażam, czy faktycznie moje odczucia są właściwe, bo niby zakończyła znajomość, ale sama się kontaktowała, z pytaniami i pretensjami na przemian.

Drogie dziewczyny czy to normalne, że kobiety tak reagują na propozycję związku od przyjaciela?

Co z tym robić? Szkoda mi tej znajomości, aczkolwiek ta sytuacja mocno mnie wyhamowała, bo pokazała taką mało fajną swoją ciemną stronę.

Nie znaczy nie
Powinieneś uszanować jej decyzję

[Nadiaa33]

No dokładnie, ona chce ograniczyć czy zerwać znajomość to powinieneś to uszanować. Poza tym strasznie jednostronnie i ogólnikowo przedstawiłeś sytuację. Co to za sprawy, które niby były przegadane i wyjaśnione ? Pewnie tylko tobie się wydawało, że był wyjaśnione, a ona odbierała to tak, że szedłeś w zaparte i np nie chciałeś wziąć jej zdania pod uwagę.

[Cienista28]

Napisane przez Nadiaa33

No dokładnie, ona chce ograniczyć czy zerwać znajomość to powinieneś to uszanować. Poza tym strasznie jednostronnie i ogólnikowo przedstawiłeś sytuację. Co to za sprawy, które niby były przegadane i wyjaśnione ? Pewnie tylko tobie się wydawało, że był wyjaśnione, a ona odbierała to tak, że szedłeś w zaparte i np nie chciałeś wziąć jej zdania pod uwagę.

Sam fakt, że autor odbiera jej odrzucającą reakcje jako "niejednoznaczną i z podtekstem" mówi wiele o jego zdolności czytania ludzi, moim zdaniem.

[ruda_ciotka]

Napisane przez Animavilis80

Hej mam prośbę do kobiet o pomoc,

Nie wiem czy to normalne.
Długoletniej przyjaciółce zaproponowałem związek, zrobiłem to według mnie dość delikatnie.
Przeczuwałem, że ona chyba tez by chciała czegoś więcej.
Niestety sprawa zakończyła się kłótnią i pretensjami z jej strony. Podczas kłótni kilka razy zaszantażowała mnie emocjonalnie zakończeniem naszej znajomości. W argumentacji wracała do spraw które kiedyś przegadaliśmy i były wyjaśnione.
Ostatecznie zakończyła nasza znajomość, tylko że ja mam poczucie, że jej reakcja była jakaś taka niejednoznaczna jakby z podtekstem. Nie wiem czy ja mam krzywe spojrzenie i coś sobie wyobrażam, czy faktycznie moje odczucia są właściwe, bo niby zakończyła znajomość, ale sama się kontaktowała, z pytaniami i pretensjami na przemian.

Drogie dziewczyny czy to normalne, że kobiety tak reagują na propozycję związku od przyjaciela?

Co z tym robić? Szkoda mi tej znajomości, aczkolwiek ta sytuacja mocno mnie wyhamowała, bo pokazała taką mało fajną swoją ciemną stronę.

1. Czemu zaproponowałeś jej związek po tylu latach "tylko przyjaźnienia się"?

2. Co to znaczy "dość delikatnie"? I dlaczego w takim razie skończyło się to kłótnią? Jaki był jej przebieg i powód?

3. Na jakiej podstawie przeczuwałeś, że ona chciała coś więcej skoro tyle lat nie wyszła ponad poziom znajomości?

4. Kontaktowanie sie z pytaniami i pretensjami moze równie dobrze wynikać bezpośrednio z tego co padło podczas waszej kłótni i faktu, że jednak znaliście sie wiele lat.