Rozgrzewający balsam do ciała?

[klaudynka4]

Mam do was małe pytanko Czy słyszałyście może o czymś takim jak rozgrzewający balsam do ciała? Słyszałam już o kremach do stóp, maseczkach i peelingach ale nigdy o balsamie.
A ja jestem typowym niskociśnieniowcem (czyt. zawsze mi zimno, szczególnie jak wyjde z ciepłej kąpieli ) a zbliża się jesień, potem zima i taki balsamik przydałby się

[Hexxana]

tego typu znam jedynie dwa specyfiki-obydwa naleza do serii antycellulitowych,jeden byl z oferty YR ale niestety wycofany a drugi ma w ofercie Bielenda.
Uzywalam zima dosc intensywnie w okolicy bioder i ud

http://www.esentia.pl/servlet/SNFPro...db2af8b9b26f19

moze nie do konca zgodnie z przeznaczeniem ale...pomagal,teraz znowu sie do niego przymierzam-poza efektem rozgrzania skora zostaje bardziej wygladzona i aksamitna w dotyku

[pearlania]

Pollena Eva ma balsam cynamonowy o dzialaniu rozgrzewajacym. Jest tlusty, tresciwy, bosko pachnie i faktycznie rozgrzewa troche. Moze przed zima pojawia sie jeszcze tego typu kosmetyki.

Polecam Ci tez plyn do kapieli Apart, rowniez cynamonowy. Idealny do cieplych, rozgrzewajacych, zimowych kapieli

[justa79]

Napisane przez Hexxana

drugi ma w ofercie Bielenda.
Uzywalam zima dosc intensywnie w okolicy bioder i ud

http://www.esentia.pl/servlet/SNFPro...db2af8b9b26f19

moze nie do konca zgodnie z przeznaczeniem ale...pomagal,teraz znowu sie do niego przymierzam-poza efektem rozgrzania skora zostaje bardziej wygladzona i aksamitna w dotyku

Hexxanko, a nie pękały Ci po nim naczynka?

[klaudynka4]

Dzięki za odpowiedzi Idę dzisiaj do miasta w poszukiwaniu tych balsamów

[Hexxana]

Napisane przez justa79

Hexxanko, a nie pękały Ci po nim naczynka?

Nie,zuzylam juz kilka opakowan tego balsamu Bielendy i wszystko jest ok;chociaz moje pierwsze spotkanie z nim w zeszlym roku latem niezbyt mile wspominam poniewaz nie przewidzialam,ze tak moze "grzac"......a zima jest niezastapiony,jednak trzeba dobrze umyc pozniej dlonie i uwazac aby balsam nie dostal sie na wewenetrzna strone rak poniewaz meczacy jest wtedy efekt rozpalonej skory.


Podczas silnych mrozow wieczorem dodawalam kapke Bielendy do balsamu do ciala wi wtedy wcieralam te mieszanke na cale nogi i stopy-wtedy efekt rozgrzania jest subtelny ale takze odczuwalny.
Ze mnie straszny zmarzluch jest wiec chwale sobie ten specyfik

[Hosenka*]

Napisane przez Hexxana

tego typu znam jedynie dwa specyfiki-obydwa naleza do serii antycellulitowych,jeden byl z oferty YR ale niestety wycofany a drugi ma w ofercie Bielenda.
Uzywalam zima dosc intensywnie w okolicy bioder i ud

http://www.esentia.pl/servlet/SNFPro...db2af8b9b26f19

moze nie do konca zgodnie z przeznaczeniem ale...pomagal,teraz znowu sie do niego przymierzam-poza efektem rozgrzania skora zostaje bardziej wygladzona i aksamitna w dotyku

również polecam ten z Bielendy - dosyć mozno rozgrzewa (zawsze miałam mocno czerwone posladki po nim )

[izmonek]

aloe vera ma cos takiego ale to raczej antycelluitis niedrogi 10 zloty