2002-11-07, 16:44 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
wystający brzuch
Witam,mój problem mam od zawsze....jak bym nie ćwiczyła i co nie robiła ta wielka gruda tłuszczu czy czegoś tam jest ,wystale i nie chce zniknąc mówię tutaj o dole brzucha,tak się tego wstydzę nie wiem co robić...może mi któraś z szanownych wizażystek pomoże..z góry dziękuję
|
2002-11-08, 08:20 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: wystający brzuch
czy nikt mi nie umie pomóc???
|
2002-11-10, 19:27 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
prosze pomóżcie
czy nikt mi nie pomoże?
|
2002-11-10, 20:04 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-10
Wiadomości: 65
|
Re: prosze pomóżcie
Myślę,że najważniejsze są brzuszki-najlepiej rób sobie codziennie trzy serie po dwadzieścia zwykłe i ukośne(prawy łokieć do lewego kolana i odwrotnie).Pamiętaj,żeby obciążać mięśnie brzucha,a nie kregosłup i szyję!!!Musisz czuć jakby pieczenie wnętrzności...proponuję też ograniczenie do minimum słodyczy,a przynajmniej wieczorem.powodzenia!!!
|
2002-11-10, 20:54 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: prosze pomóżcie
Bardzo Ci dziękuję,chociaż ty nie pozostałaś nieczuła na moje wołanie,zastosuje twoje rady i sie odezwe ,dzięki Pa pa
|
2002-11-10, 21:45 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2002-11
Wiadomości: 16
|
Re: prosze pomóżcie
Ja na brzuszek robie codziennie (o ile czas powozwala) takie jakby pol-brzuszki- nie takie pelne,, tylko jakby do polowy. Robie to szybko, najlepiej w takt jakiejs piosenki, a gdy piosenka konczy sie ja koncze moje brzuszki. Przecietnie robie ich ok 200-400. Te skosne tez sa dobre. Te ok 200 brzuszkow to wcale nie takie przerazajace jak sie moze wydawac [img]icons/icon7.gif[/img] Nie jest meczace, a bardzo pomaga !! Czuje sie super a i mam fajne miesnie [img]icons/icon7.gif[/img] tylko trzeba cwiczyc regularnie i rowniez jesc regularnie i tylko wtedy gdy jest sie glodnym, i nic nie jesc po 18 [img]icons/icon7.gif[/img] Czasem popelniam male grzechy, w koncu jestesmy tylko ludzmi [img]icons/icon7.gif[/img] Ale skutkow raczej nie ma- cwicz codziennie. albo co 2 dni a juz za tydzien rezultaty bedziesz widziec!
|
2002-11-10, 22:02 | #7 |
Rzabbocop
|
Re: prosze pomóżcie
Proponuję sposób Francuzek. Staraj się cały czas wciągać brzuch: kiedy stiosz, siedzisz, czy idziesz. Na poczatku jest to trochę męczące i trzeba sobie o tym przypomonać, ale po kilku tygodniach staje się naturalne jak oddychanie. Efekty są na prawdę widoczne, a zyskuje na tym nie tylko brzuch, ale także cała sylwetka.
Jest to proste ćwiczenie, które można wykonywać zarówno siedząc przy komputerze, jadąc autobusem jak i mieszjąc w garach [img]icons/icon12.gif[/img]. |
2002-11-11, 11:08 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
100-tne dzieki
Dziewczyny strasznie mocno wam dziękuję,zastosuję sie do rad ,bo wam te sposoby pomogły...dziękuję i pozdrawiam
|
2002-11-11, 16:16 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-02
Lokalizacja: lubuszanka
Wiadomości: 929
|
Re: 100-tne dzieki
Hej, co dl ćwiczeń to się zgadzam. Niestety nie każdy ma tak silna wolę by ćwiczyć.;( Ale słyszałam, że powinno się pic sok pomarańczowy na czczo z samego rana. Poza tym Grejpfrutowy oczyszcza organizm... więc chyba to jest przyjemną "katuszą"?!Pozdrawiam
__________________
Blondes do it better... |
2002-11-11, 21:16 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2002-11
Wiadomości: 16
|
Re: 100-tne dzieki
Aa wlasnie [img]icons/icon7.gif[/img] Co do soczkow to ja pije codziennie soczek wlasnej roboty- marchewkowo-jablkowy- jest ppyszny, czuje sie super, a i jeszcze cera jest taka swieza) POlecam !!
|
2002-11-12, 17:12 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-11
Wiadomości: 111
|
Re: wystający brzuch
słuchaj wierzę że Cwiczysz, ale moze nie ćwiczysz tak jak powninnaś.. wiesz brzuszki i takie tam (z podniesionym,i nogami, z ugientymi nogami... różne) ale sa też różne masaże przznaczone do tego celu... najlepiej njest na raz ćwiczyć, przyjmować tabletlki na leprzą przemiane materii (bo pewnie jest tak ze ten tłuszcz, choć go zmienjszasz stale Ci sie rozrasta, zajmując miejsce tego co spaliłaś) i stosowanie kremów które pomagają jakimś procesom w skórze właściwej spalać tłuszcz zalegający najpłyciej pod skórą. tak więc watro wypróbowac wszystkiiego. Powodzenia
|
2002-11-12, 19:51 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-11
Wiadomości: 111
|
Re: wystający brzuch
jeszcze jeden ważny szczegół... żeby mięśnie miały przy ćwiczeniach maksimum wysiłku musisz (przy robieniu brzuszków) przy podnoszeniu się- spinaniu mięsniu wydychać powietrze,a przy obniżaniu tłowia wciągac powietrze. jest to barzdo ważne bow tylko wtedy mięsnie wykożystuje sie w pełni a ćwiczenia przynoszą maksimum pożytku
|
2002-11-14, 21:37 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: pytanie do oli
ty robisz te 200 brzuszków tak bez przerw czy jakimis seriami np.: 8 razy po 25?
Dzięki za odpowiedź |
2005-01-02, 18:17 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3
|
Wydęty brzuch
Chciałabym mieć płaski brzuch jakie ćwiczenia mogły by mi pomóc ?
|
2005-01-02, 19:30 | #15 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
|
Re: Wydęty brzuch
hehe po pierwsze cwiczonka na nrzuszke tn brzuszki sterowane dolem i gora skakanka i rowerek a takze biegi nawet w miejsu
|
2005-01-02, 20:40 | #16 |
Wtajemniczenie
|
Re: Wydęty brzuch
najlepiej zadaj to pytanie na forum fitness
|
2005-01-02, 21:35 | #17 |
Rozeznanie
|
Re: Wydęty brzuch
Na taki brzuszek najlepsza jest rozsądna dietka, rozsądny sposób odżywiania.
Mi to pomogło, a samymi ćwiczeniami nijak nie mogłam osiągnąc takiego stanu rzeczy. Zeszła ze mnie zbedna woda, opuchlizna z dolnych partii ciała. Wszystkie portki teraz na mnie wiszą, a wazę mniej niż w wieku lat 20, hehe. Jezeli objadasz sie białym pieczywkiem, słodyczami, coca colą, to nie masz co marzyć o mniejszym brzuszku Takze najpierw weryfikacja jedzonka i wysiłek fizyczny. Pozdrawiam |
2005-01-09, 18:47 | #18 |
Raczkowanie
|
Re: Wydęty brzuch
Gosiabie czy mogłabyś napisać dokładniej jak się odżywiałaś?
Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam |
2005-04-16, 12:39 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: czarny Stawek
Wiadomości: 308
|
Mój osobisty dramat-BRZUCH
Dziewczyny...pomózcie , bo sama nie wiem co juz robić Raczej jestem szczupła, noszę rozmiar S...ale moją tragedia, dramatem,paskudztwem jest BRZUCH. Po prostu wygadam jak w 3 miesiacu ciąży, wielokrotnie tez byłam o to posądzona...mój brzuch wygląda tragicznie Czy też macie taki problem? Jak sobie radzicie? Brzuszki(robione niestety niesystematycznie- często późno wracam i nie mam siły juz na nic) nie pomagają, nie jem kolacji, w ciągu dnia niewiele, kremy wyszczuplające też zawodzą...;(
Pomocy.. |
2005-04-16, 13:03 | #20 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 449
|
Re: Mój osobisty dramat-BRZUCH
A może to nie tłuszcz tylko wzdęcia? Czy gdy siedzisz robia sie oponki czy jest dalej wydęty? Jesli to drugie to warto wziac np espumisan..sama mam czasem brzuch jak balon bez tego :/ A jeśli tłuszcz..no coż..fitness jakis program spalania tłuszczu zostaje..same brzuszki chyba bardzo nie pomoga..Ale na tym sie nie znam niestety.
pzdr |
2005-04-16, 13:28 | #21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4
|
Re: Mój osobisty dramat-BRZUCH
Tak, ja mam chyba ten sam problem. Mam bardzo szuple ramiona i nogi, a brzuch jest stosunkowo duzy. I tez wygladam jak w ciazy! I tez nie bardzo wiem co z tym zrobic! Kiedys dosyc duzo cwiczylam, robilam regularnie brzuszki i to raczej nie pomoglo. Ostatnio jeszcze schudlam, ale brzuch nadal jest stosunkowo duzy w porownaniu do moich szczuplych nog i ramion. Poza tym czesto mam tez problem z wzdeciami. Jakis koszmar! Tez przestalam jesc kolacje! Rano, zaraz po przebudzeniu jest jeszcze w miare ok, to zanczy brzuch wcale nie jest plaski!, no ale nie wygladam jak w 3 miesiacu ciazy, tylko moze jak w 2 miesiacu. Jednak wystarczy, ze zjem nawet male sniadanie i brzuch mam olbrzymi. I nie sa to wzdecia! Po wzdeciach brzuch wyglada jak balon! I tez nie wiem co z tym zrobic!!!
|
2005-04-16, 13:31 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Re: Mój osobisty dramat-BRZUCH
to moga byc wzdecia spowodowane zaleganiem tzw. zlogow kalowych. Nazwa obrzydliwa, ale ponoc mamy tego w sobie nawet do kilku kilogramow w jelitach. Za rada znaleziona na jakims forum zaczelam lykac tabletki aloesowe- takie, ktore mozna kupic z sklepach ze zdrowa zywnoscia i ktore maja dzialanie oczyszczajace jelito. Brzuch sie znacznie zmniejszyl, wzdec tez nie mam prawie w ogole. Nie podam konkretnej nazwy leku, bo nie mieszkam w Polsce, ale wiem, ze sa w kraju te tabletki. To dziala.
|
2005-04-16, 13:37 | #23 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4
|
Re: Mój osobisty dramat-BRZUCH
Kasiu, mozesz podac nazwe tych tabletek? Ja tez nie mieszkam w Polsce, wiec moze znajde je tutaj.
|
2005-04-16, 13:44 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Re: Mój osobisty dramat-BRZUCH
mieszkam w Holandii i kupilam je w sklepie 'De Tuinen'- to cos w stylu Body Shop. Tabletki nazywaja sie po niderlandzku ALOE VERA DARM REINIGING' czyli 'tabletki aloesowe oczyszczajace jelito'- trzeba w sklepie zapytac/opisac, to z pewnoscia znajdziesz;-)))
|
2005-04-16, 13:48 | #25 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4
|
Re: Mój osobisty dramat-BRZUCH
DZIEKI!!!
|
2005-04-16, 14:52 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: czarny Stawek
Wiadomości: 308
|
Re: Mój osobisty dramat-BRZUCH
Wątpię aby w moim przypadku były to wzdęcia, jem mało, i są to rzeczy praktycznie nietłuste, kiedyś takiego brzucha nie miałam, walcze z tymi juz ok 4 lat Tragedia....
|
2005-04-16, 15:03 | #27 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 449
|
Re: Mój osobisty dramat-BRZUCH
Ale wzdecia nie sa wynikiem jedzenia duzych ilosci ani tez jedzenia tłustych rzeczy! Niektorzy maja taka skłonnosc i tyle..Nagromadzone gazy w jelitach..Nie wiem czy to mozna jakos trwale wyleczyc..Tak jak napisała Franka..mi sie tez zdarzało, ze zjadłam sniadanko i juz miałam duzy brzuch..nawet jesli sniadanie składało sie z poł małej bułeczki z twarozkiem..
|
2005-04-16, 15:10 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: czarny Stawek
Wiadomości: 308
|
Re: Mój osobisty dramat-BRZUCH
Ale ja mam tak cały czas, nie po posiłkach, więc to chyba nie wzdęciaSama nie wiem
|
2005-04-16, 15:15 | #29 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 449
|
Re: Mój osobisty dramat-BRZUCH
to nie wiem..cwiczyc skłony, skrety, pilates, chodzic na fat burning, tanczyc..bo jesli jelita sa w porzadku to znaczy ze masz tam tłuszcz, ktory musisz jakos spalic..
|
2005-04-16, 18:21 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-08
Wiadomości: 62
|
Re: Mój osobisty dramat-BRZUCH
to uwazaj!najlepiej zrob sobie USG jamy brzusznej,to moze byc jakas powazniejsza zmiana wewnetrzna,nawet wole nie sugerowac guza,ale zbadaj sie koniecznie!pozdrawiam
|
Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:34.