2017-02-28, 10:47 | #31 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wtopiłam(em) pieniądze i płaczę - nieudane zakupy / inwestycje
Skórzane buty z allegro, jakiejś polskiej firmy. Dałam 200 zł za zwykłe baleriny i ze 100 na szewca dla nich. Są tak niewygodne, nie dopasowane że szkoda gadać. Nigdy więcej butów online nie kupię.
Jeszcze czekałam na nie prawie miesiąc, bo oczywiście na stanie nie było o czym sprzedawca nie raczył poinformować w aukcji. Do tego dołóże dwa fotele do komputera, za miesiąc zrobiliśmy remont i jeden mi teraz przeszkadza a szkoda nowy fotel wyrzucić bądź sprzedać za pół ceny. Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=851676
Moja wymiana |
2017-02-28, 11:05 | #32 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Wtopiłam(em) pieniądze i płaczę - nieudane zakupy / inwestycje
Cytat:
Trzyletnia umowa w mixie - telefon "gratis". Miesięcznie kwota super wysoka nie była, ale 36 miesięcy (miałam jakieś zaćmienie umysłu wtedy, czy co?), a telefon zepsuł się ostatecznie po jakichś 10-12, a ile w między czasie spędził w naprawach to... Nigdy więcej nie skuszę się na pętlę na szyi w postaci tak długiej umowy "bo telefon". Teraz mam fona kupionego w normalnym sklepie, doładowuję jak chcę i kiedy chcę i święty spokój. |
|
2017-02-28, 11:41 | #33 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wtopiłam(em) pieniądze i płaczę - nieudane zakupy / inwestycje
Cytat:
Co do telefonow, to do mnie właśnie dzwonią z plusa z "mega atrakcyjna" oferta. Już sobie też powiedziałam że się nie dam nabrać na ich gadanie, po 5 czy 6 telefonie od nich nie wytrzymałam i dosadnie powiedziałam że jeżeli jeszcze raz mi zadzwonia to wyrzuce ich kartę do śmieci. Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=851676
Moja wymiana |
|
2017-02-28, 16:35 | #34 |
cat lady
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 312
|
Dot.: Wtopiłam(em) pieniądze i płaczę - nieudane zakupy / inwestycje
Używana zmywarka, pare stow a pochodzila moze miesiąc.
Kurtka motocyklowa, przed zakupem motocykla, minęło 7 lat, rozmiar już nie ten, a moto nadal nie kupiłam, inne wydatki sa, musze wystawic na allegro w koncu... Botki skórzane lasocki, jestem na 3 parze bo sie rozlatuja, tym razem nie uznali reklamacji. Pc kupiony jako zestaw na allegro. Nawet instalek nie dostałam, chodzi bardzo słabo, połowa rzeczy nie działa. |
2017-02-28, 18:08 | #35 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 373
|
Dot.: Wtopiłam(em) pieniądze i płaczę - nieudane zakupy / inwestycje
Cytat:
Dałam je za rok po zakupie babci na Dzień Babci. W domu to nawet nie pokazałam ich bo bałam się, że moja mama może wiedzieć, że to drogie perfumy bo czytałyśmy te same gazety i chyba by mnie ze skóry obdarła, że zamiast kupić coś pożytecznego to drogie perfumy kupiłam. Ukryłam je wśród moich szpargałów i wiele razy drżałam, że zauważy gdy czegoś tam zacznie szukać. Kilka razy zmieniałam miejsce ich pobytu. Zawiozłam je w końcu do babci na inną wieś, moja mama z tą babcią nie utrzymywały bliższych kontaktów. Jedynie przy większych uroczystościach rodzinnych spotykały się. Wesele, komunia, pogrzeb. Babcia miała krowy, świnie, spracowane ręce. W niedziele chodziła do kościoła ubrana w "niedzielne ubrania", niemodne, stare, chustka w kwiaty na głowę. Czyste to było, niepodarte lecz miało swoje lata. Do tego często poszczególne elementy garderoby nie zawsze do siebie pasowały. Idąc do kościoła używała pachnideł skrapiając obficie swe całe ubranie. Najczęściej używała wody toaletowej takiej najtańszej w jej wiejskim sklepie. Te ode mnie to chyba nawet jej się podobały bo gdy skończyła się ich zawartość to chciała kupić takie same. Ale to już inna historia. Edytowane przez Gloria100 Czas edycji: 2017-02-28 o 18:10 |
|
2017-02-28, 18:57 | #36 | |
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Wtopiłam(em) pieniądze i płaczę - nieudane zakupy / inwestycje
Cytat:
|
|
2017-02-28, 19:52 | #37 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Wtopiłam(em) pieniądze i płaczę - nieudane zakupy / inwestycje
Cytat:
|
|
2017-02-28, 20:08 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Wtopiłam(em) pieniądze i płaczę - nieudane zakupy / inwestycje
Przelew ekspresowy. Myślałam że dojdzie w 5 minut, szedł ponad godzinę.
Przelałem 50 zł. Zapłaciłam 40 za przelew Послато са GT-I9506 уз помоћ Тапатока
__________________
|
2017-03-01, 09:18 | #39 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: jih
Wiadomości: 1 300
|
Dot.: Wtopiłam(em) pieniądze i płaczę - nieudane zakupy / inwestycje
Baleriny z firmy Rockport. Koleżanka nie mogła się nachwalić butów z tej firmy, że takie superwygodne, że cały dzień można śmigać, specjalna wkłądka amortyzująca itp.. Kupiłam, drogie były, w sklepie trochę cisnęły, ale myślę sobie: skóra, rozbije się, w końcu ta firma słynie z wygody... Obtarły mnie masakrycznie, nic się nie rozbiły, cisną nadal i nie nadają się do chodzenia. Kasa wywalona w błoto, a miały to być najczęściej noszone przeze mnie buty, takie awaryjne 'do wszystkiego'.
|
2017-03-01, 12:34 | #40 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
|
Dot.: Wtopiłam(em) pieniądze i płaczę - nieudane zakupy / inwestycje
Spontanicznie kupiony zestaw 5 garnkow za 300 euro. Po sprawdzeniu w internecie zobaczylam, ze ten sam kosztowal online w promocji polowe ceny. Przeplacone to raz, ale jak sie po czasie okazalo, za ta kwote moglam miec zupelnie inny, lepszy wariant od konkurencyjnej firmy i to mnie zabolalo.
Dodatkowe ubezpieczenia wyszukiwane dla nas przez TZ, z ktorych nigdy nie korzystamy. Podliczylam ostatnio ile to kosztuje i od przyszlego roku dopilnuje, zebysmy skasowali przynajmniej to od odpowiedzialnosci cywilnej. Cytat:
Druga atrakcyjna opcja to penthause, ale za kazdy metr kwadratowy tarasu trzeba zaplacic 50% ceny normalnego, wiec takie rozwiazanie podbja znacznie koszty inwestycji. W zalaczniku przyklad fajnego ogrodu z Winterhude (Hamburg).
__________________
Edytowane przez amber2046 Czas edycji: 2017-03-01 o 19:11 |
|
2017-03-01, 12:42 | #41 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 244
|
Dot.: Wtopiłam(em) pieniądze i płaczę - nieudane zakupy / inwestycje
Cytat:
Oczywiście nie twierdzę, że Wy jesteście narciarzami czy ogólnie, że robicie coś, przy czym możecie komuś zrobić krzywdę / uszkodzić jego mienie. Po prostu podaję przykład, że to jest wbrew pozorom jedno z potrzebniejszych ubezpieczeń. Ja OC mam, choćby na wypadek zahaczenia komuś ręką o laptop i zrzucenia na podłogę |
|
2017-03-01, 13:22 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
|
Dot.: Wtopiłam(em) pieniądze i płaczę - nieudane zakupy / inwestycje
samotny_t zgadzam sie z toba.
Kiedys mieszkalismy w gorach i TZ mial jakies dodatkowe ubezpieczenie od sportow ekstremalnych, zeby mogl sie swobodnie polamac na snowbordzie albo rowerze gorskim. Teraz juz nie warto by placil za nie calorocznie, bo tu gdzie sie przeprowadzilismy jest plasko i praktycznie bezsniegowo. Przypomnialo mi sie jak kilka lat temu na plaze przy jeziorze kolega wchodzac na pomost stanal na okularach przeciwslonecznych jakiegos chlopaka. Pech chcial, ze byly to ray bany, co uszczuplilo jego portfel o stowke.
__________________
Edytowane przez amber2046 Czas edycji: 2017-03-01 o 13:33 |
2017-03-01, 13:44 | #43 |
Pełzanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Midgard
Wiadomości: 531
|
Dot.: Wtopiłam(em) pieniądze i płaczę - nieudane zakupy / inwestycje
Przeczytałam ekspres przelewowy
__________________
dumał nie dumał carem nie budiesz |
2017-03-01, 13:55 | #44 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Wtopiłam(em) pieniądze i płaczę - nieudane zakupy / inwestycje
|
2017-03-01, 14:05 | #45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
|
Dot.: Wtopiłam(em) pieniądze i płaczę - nieudane zakupy / inwestycje
[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;71428521]Ja też
Zapisz [/QUOTE]A myslalam, ze to tylko ja. |
2017-03-01, 15:29 | #46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Wtopiłam(em) pieniądze i płaczę - nieudane zakupy / inwestycje
Wolałabym ekspres
Послато са GT-I9506 уз помоћ Тапатока
__________________
|
2017-03-01, 16:25 | #47 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: Wtopiłam(em) pieniądze i płaczę - nieudane zakupy / inwestycje
Sandały crocsy. Przepiękne. Moja lekarka zachwycała się nimi, że mięciutkie i wygodne. Niestety, niemal od razu się rozeszły tak, że można było zrobić z nich klapki, a dodatkowo obcierały. Minęły ze 3-4 lata, a nadal mi przykro, bo bardzo mi się podobały i naprawdę były mięciutkie.
|
2017-03-01, 16:40 | #48 |
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Wtopiłam(em) pieniądze i płaczę - nieudane zakupy / inwestycje
Z nieudanych zakupów to obiektyw, który kosztował drugie tyle co lustrzanka - mamy go już rok i nie był użyty ani razu
Edytowane przez GrumpyCat Czas edycji: 2017-03-01 o 17:03 |
2017-03-01, 16:49 | #49 |
Pełzanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Midgard
Wiadomości: 531
|
Dot.: Wtopiłam(em) pieniądze i płaczę - nieudane zakupy / inwestycje
A ja przelew, ale żeby ktoś mi zrobił
__________________
dumał nie dumał carem nie budiesz |
2017-03-01, 18:03 | #51 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 768
|
Dot.: Wtopiłam(em) pieniądze i płaczę - nieudane zakupy / inwestycje
Płaszcz firmy Desigual - podobał mi się strasznie, czarny z wytłoczonymi różami, kosztował dla mnie majątek, ale no nie ma zmiłuj, zwariowałam na jego punkcie. Zapomniałam o dwóch rzeczach:
-że jestem o wiele za niska na taki płaszcz, jego dół był rozkloszowany i sięgał mi do połowy łydki. Wyglądałam okropnie. -że jednak te płaszcze zaprojektowane są na hiszpańską a nie polską zimę, zamarzałam w nim. Do tej pory wisi w szafie
__________________
So much internet so little time. |
2017-03-01, 18:08 | #52 |
Zasiedzenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 627
|
Dot.: Wtopiłam(em) pieniądze i płaczę - nieudane zakupy / inwestycje
O przypomniało mi się: cały sprzęt do ćwiczeń (piłeczki, guma, dmuchana piłka, hantle, tylko karimata się przydaje na wyjazdy )
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie. |
2017-03-01, 19:45 | #53 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 755
|
Dot.: Wtopiłam(em) pieniądze i płaczę - nieudane zakupy / inwestycje
Buty Nike wiosenne kupione zimą. Rozmiar 40 był trochę ciasny więc poprosiłam o 41. Przymierzam, chyba ok. Kupiłam. Za 3 miesiące przyszedł czas na spacer w nowych butach...obtarły mnie do krwi. Dlaczego? Miła Pani nie miała rozmiaru 41 więc dała mi 42 o czym mnie zapomniała poinformować. Sklep został zlilwidowany miesiąc wcześniej. A buty...leżą 3 rok w szafie.
__________________
Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce...To można |
2017-03-01, 21:03 | #54 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Wtopiłam(em) pieniądze i płaczę - nieudane zakupy / inwestycje
Łyżwy. Takie ładne ("amerykańskie"), ze śnieżynką. Jakoś pomiędzy 100 a 150 zł. Byłam dwa razy. Pocieszam się myślą, że mogę się taką łyżwą bronić np. przed włamywaczem. Tylko wypadałoby zaostrzyć. Kiedyś wystawię na Allegro.
|
2017-03-02, 01:28 | #55 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 373
|
Dot.: Wtopiłam(em) pieniądze i płaczę - nieudane zakupy / inwestycje
[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;71401506]cudowna historia. Wyobrażam sobie wiejską babuleńkę (przepraszam za skojarzenie) pachnącą w kościele chanelką . Cudne. Napisz proszę coś więcej.[/QUOTE]
Dalsza część tej historii to taka, że kiedyś przyjechałam do babci i babcia powiedziała, że sprzedawczyni w ich wiejskim sklepie i jej córka to są niespełna rozumu a babcię potraktowały jakby jej brakło jednej klepki. Bo babcia gdy te perfumy jej się skończyły to poszła do sklepu przy okazji zakupów soli czy zapałek i poprosiła o takie same. A gdy jej odpowiedziały, że u nich takich nie ma to babcia poprosiła aby przywiozły z hurtowni i to nawet 2-3 sztuki. Na co one ze śmiechem, że chyba babcia musiałaby krowę sprzedać aby za nie zapłacić. A babcia, że to nieprawda bo perfumy dostała od wnuczki, która nie pracuje i na pewno dużo nie kosztowały. Zaśmiały jej się w nos i babcia poszła do domu. Skończyła tę opowieść stwierdzeniem, że na pewno one mają nie po kolei w głowie skoro sądzą, że maleńka flaszeczka wody kolońskiej a nawet 2 czy 3 sztuki kosztują tyle co krowa. "Kto by dał za wodę kolońską tyle co za krowę? Chyba jakiś bez jednej klepki". Przytaknęłam babci, że nikt i szybko zmieniłam temat. I aby na zawsze się pozbyć tego tematu niepostrzeżenie zabrałam babci tę pustą butelkę stojącą na toaletce i postawiłam tam swój dezodorant "Rexona". I powiedziałam babci aby używała bo ładnie pachnie. A następnym razem przywiozłam jej tanią polską wodę. A pusta butelka powędrowała do śmietnika przy przystanku autobusowym gdy już u siebie wysiadłam. Kilka lat później powąchałam je jeszcze raz w jakiejś perfumerii. Bo tak mi przyszło na myśl, że może coś się zmieniło w moim węchu, może tamte to były jakieś podróbki. I to samo. Ten zapach mi się nadal nie podoba. Ani na mnie ani na kimś. Edytowane przez Gloria100 Czas edycji: 2017-03-02 o 03:41 |
2017-03-02, 09:12 | #56 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Wtopiłam(em) pieniądze i płaczę - nieudane zakupy / inwestycje
Cytat:
|
|
2017-03-02, 11:31 | #57 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 373
|
Dot.: Wtopiłam(em) pieniądze i płaczę - nieudane zakupy / inwestycje
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;71452776]Ciekawi mnie czy w dorosłym życiu przyznałaś się komuś np babci albo mamie [/QUOTE]
Nigdy nikomu z rodziny do tego nie przyznałam się i nie przyznam. Babci już nie ma na tym świecie. Mamie wolę nie mówić aby nie było jej przykro, że miała taką bezmyślną córkę na dodatek egoistkę, która wydała taki ogrom kasy na kosmetyk podczas gdy w domu się nie przelewało, żyło się od wypłaty do wypłaty, były ważniejsze wydatki jak choćby nowa lodówka czy pralka, których nie byli w stanie rodzice kupić za gotówkę tylko brali na raty. |
2017-03-02, 11:42 | #58 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2 597
|
Dot.: Wtopiłam(em) pieniądze i płaczę - nieudane zakupy / inwestycje
Cytat:
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka |
|
2017-03-02, 12:02 | #59 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 373
|
Dot.: Wtopiłam(em) pieniądze i płaczę - nieudane zakupy / inwestycje
Czułam się egoistką. Bo mogłam sobie za te pieniądze kupić coś innego, bardziej pożytecznego, buty, ubrania. A o to prosiłam rodziców. Oni nie odmawiali prawie nigdy tylko musiałam na daną rzecz poczekać aż nazbierają. Mama chodziła w kilkuletnich przeciekających butach zimowych, wielokrotnie klejonych a mnie kupiła sukienkę na studniówkę taką jaka chciałam, droższą. Bo na obie rzeczy nie starczyło z domowego budżetu. Za te perfumy można było mieć i buty i sukienkę i jeszcze na jakieś tańsze a ładne by starczyło.Gdyby jeszcze te perfumy pachniały tak jak sobie wyobrażałam to moje wyrzuty sumienia byłyby mniejsze.
|
2017-03-02, 16:58 | #60 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 989
|
Dot.: Wtopiłam(em) pieniądze i płaczę - nieudane zakupy / inwestycje
Cytat:
U mnie: - martensy - 70% kosmetyków kolorowych - 85% dermokosmetyków, jeśli nie 95%. wyjatek to krem do twarzy z SVR. |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:52.