Czerwona, łuszcząca sie plamka, czy ktoś tak miał?

[808gienia808]

Z góry przepraszam jeśli taki temat już był, przeszukałam forum ale nie znalazłam opisu problemu który pasowałby do mojego.

Otóż na brodzie pojawiła mi sie czerwona plamka (ok. 0,5 cm srednicy) która łuszczy się i nic, dosłownie nic nie jest w stanie jej nawilżyć.
Tak jakby codziennie łuszczyła sie na nowo, skóra sie złuszczy i nasteonego dnia pojawia sie nowy "placek" który znow sie zluszcza.

Próbowałam wszystkiego, od nivei po kremy dla dzieci i inne, humektan, także traktowałam ustrojstwo pilingiem enzymatyczym (choc podejrzewam, ze nie było to zbyt madre, ale naprawde juz nic nie przychodzilo mi do glowy), oliwkami, no praktycznie wszystkim co wpadło mi w rece. Przy okazji wizyty u kosmetyczki nawet profesjonalistka nie była w stanie określić co to może być i czym to traktować.

Pomaga mi jedynie maść cloboderm która leczy m.in atopowe zapalenie skory, dziwna sprawa, czy ktoś miał coś podobnego, wie czym może to być spowodowane? Brzydko to wygląda a o tejże maści nie czytam zbyt pochlebnych opinii, wg ulotki nawet nie mozna jej stosować do twarzy ale jak już pisałam- nic innego nie pomaga!

[fiasco]

moze zamiast do kosmetyczki powinnaś wybrać sie do dermatologa? tak by było najrozsądniej. jeśli to trwa, nie powinnaś tego lekceważyć, traktując jako problem kosmetyczny

[loss_lauri]

ja też radzę wizytę u dermatologa.
czy to cię swędzi/piecze? u mnie tak - w postaci takich czerwonych, łuszczących się plam które swędzą i pieką - wygląda atopowe zapalenie skóry. ale to już potwierdzi dermatolog.

[808gienia808]

Tylko piecze. Macie rację, faktycznie wybieram sie do dermatologa. Nie przypuszczałam tylko, żeby AZS pojawiało sie na tak malym odcinku i tylko w jednym miejscu ale co mi dokładnie jest- to już lekarz wyjaśni.
Dziękuję za odpowiedzi

[Mori2]

ja tak mam co jakiś czas mi się robi. ide z tym jutro właśnie do dermatologa. jak mi przepisze jakąs maść to dam znać. o ile bedzie bez recepty. mam dwie takie plamki nie sa az tak bardzo czerwone ale łuszczą się i swędzą bardziej niż pieczą.

[Antalis]

Wątek juz stary, ale może komuś się przyda...Ta plamka może być wynikiem jakiegoś uczulenia, np skazy białkowej. Ja kiedy jem dużo wyrobów mlecznych - mam gwarantowaną taką plamkę, a nawet kilka, na udach, rekach, kiedyś tez mialam na policzku, wystarczy poczekac kilka dni, samo zniknie. Ale każdy przypadek jest inny, więc wizyta u dermatologa nie zaszkodzi

[grochu91]

Witam Miałam kiedyś podobny problem - dosłownie na środku brody zrobiła mi się też taka czerwona, sucha, ściągnięta i łuszcząca się plamka i niczym nie dało się tego nawilżyć. Udałam się z tym problemem do dermatologa, a on polecił mi bardzo mocno nawilżający (przy okazji trochę natłuszczający) krem Cetaphil DA Ultra dla suchej i wrażliwej skóry. Proponuję więc spróbować tego kremu, nadaje się również dla atopowej skóry i kosztuje ok. 30 zł. No i oczywiście wizytę u dermatologa, najlepiej jak najszybciej, bo z plamki może zrobić się duża plama na całą brodę :/ a to jest bardzo irytujące. Pozdrawiam

[Fisiasia]

hej, moj chlopak ma takie cos, tylko to go bardziej swedzi...
gdzies kiedys naczytalam w necie, wiele postow ludzi, ktorzy maja ten sam problem, i nawet dermatolodzy nie wiedza do konca co to moze byc, skarza sie, ze chodzili po lekarzach i nic, probowali masci, to wracalo...
mojemu TŻ pomoglo sloneczko w te wakacje, ale zauwazylismy, ze to znow powraca jego starsza siostra tez takie cos ma, u niej pojawia sie to raz na jakis czas, i jej lekarz powiedzial, ze to jest od wymiany plynow z partnerem, ze sie cos tam gryzie, i to jest takie ala uczulenie moze i w tym ziarenko prawdy, ale nie jestem do konca pewna czy lekarz dobrze zdiagnozowal te sprawuche takze... sprawa niewyjasniona

[61a08125505a341f1365cc627294330b05bf0ff7_5eb5e47234ae2]

Odświeżam wątek. Ktoś wie skąd biorą się takie plamki?

[94f10d48125b1914ad73ad40b36553f3b912108a_5dbe18825c7e0]

Napisane przez Antalis

Wątek juz stary, ale może komuś się przyda...Ta plamka może być wynikiem jakiegoś uczulenia, np skazy białkowej. Ja kiedy jem dużo wyrobów mlecznych - mam gwarantowaną taką plamkę, a nawet kilka, na udach, rekach, kiedyś tez mialam na policzku, wystarczy poczekac kilka dni, samo zniknie. Ale każdy przypadek jest inny, więc wizyta u dermatologa nie zaszkodzi

u mnie łuszczące się czerwone plamy to też była skaza białkowa, wystarczyło całkowicie odstawić nabiał, widzę też że coś się dzieje jak jem zbyt dużo mięsa czy jajek. plamy miałam na twarzy, całych ramionach, pojawiały się też na plecach, pośladkach i nogach. jedna dermatolog wmawiała mi, że to grzybica i przez bardzo długi czas smarowałam to sterydami, które oczywiście pomagały tylko na czas smarowania - wg dermatologa to był znak, że diagnoza była trafna. bzdura, po odstawieniu wszystko wracało do normy. sama odkryłam korelacje z nabiałem i wyczytałam w internecie co mi jest, inna dermatolog potwierdziła moją tezę. ogółem 2 tyg ez nabiału i jajek wystarczyło, by plamy całkowicie zniknęły. minus - zostały jaśniejsze plamy po miejscach tych czerwonych łuszczących się plam i gdy tylko zjem nabiał to zaraz się znowu pokazują.