Małe mieszkanie i rodzina - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2022-01-25, 11:25   #121
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
Dot.: Małe mieszkanie i rodzina

Treść usunięta
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-25, 11:36   #122
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
Dot.: Małe mieszkanie i rodzina

Cytat:
Napisane przez Trzepotka Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Nie rozumiem? Gdzie sugestia o rezygnacji z marzenia o dzieciach?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-25, 12:11   #123
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 283
Dot.: Małe mieszkanie i rodzina

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;89089614]Nie rozumiem? Gdzie sugestia o rezygnacji z marzenia o dzieciach?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Może chociaż edytuj tego posta z błędną informacją, bo ewidentnie napisałaś, że w wieku 35 lat ryzyko zespołu Downa wynosi 33%, a to jest spora pomyłka. Kogoś nie znającego się w temacie może naprawdę grubo wprowadzić w błąd.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Czas edycji: 2022-01-25 o 12:12
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-25, 12:45   #124
Antoiineette
Rozeznanie
 
Avatar Antoiineette
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 821
Dot.: Małe mieszkanie i rodzina

No ja nie zdecydowałabym się na dziecko na 2 pokojowym mieszkaniu. Obecnie mamy z TŻ 3-pokojowe mieszkanie 60m2, a i tak średnio widzę tam miejsce na dziecko. Chcemy by dziecko miało własny pokoik, nie chcielibyśmy oddawać mu sypialni, TŻ musi mieć swoje biuro bo prowadzi firmę, a w salonie urzędują nasze koty, więc też średnio żeby dziecko tam spało. Zdaje sobie sprawę, że dla niektórych mogą to być fanaberie i że kiedyś całe rodziny kotłowały się na jednym pokoju. Ale ja mam 24 lata i na razie nawet nie myślę o dzieciach, więc powiedzmy że mogę sobie na takie fanaberie pozwolić.
Ty musisz rozważyć co jest dla Ciebie ważniejsze. Jeżeli faktycznie za te 4 lata macie realne perspektywy na zmianę lokum to może faktycznie warto zacząć się niedługo starać o dziecko. Bo to że zaczniecie się starać o dziecko po wakacjach nie musi wcale oznaczać, że urodzisz jako 35-latka. Może się nawet okazać, że dziecko urodzi się jak już zdążycie kupić wymarzony dom. A może być wcześniej i wtedy te 2-3 lata będziecie musieli się z nim przemęczyć na 2 pokojach (wiadomo komfort życia Wam spadnie ale niektórzy tak żyją i sobie radzą).
Zwróciłabym też uwagę na to co ktoś już pisał o wzroście cen nieruchomości. Faktycznie może się okazać, że oszczędzanie przez te kilka lat nie na wiele się zda, bo ceny w międzyczasie pójdą w górę i mimo większych oszczędności i tak nie będzie Was stać na zakup bliźniaka. Może warto wybrać się do jakiegoś dobrego doradcy kredytowego i ustalić z nim jaki kredyt mógłby zostać Wam udzielony, gdyby uwzględnić cenę obecnego mieszkania. Tacy doradcy często ogarniają warunki kredytowania w kilku bankach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
So in America when the sun goes down and I sit on the old broken-down river pier watching the long, long skies over New Jersey (...), I think of Dean Moriarty, I even think of Old Dean Moriarty the father we never found, I think of Dean Moriarty.”
Antoiineette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-25, 20:12   #125
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
Dot.: Małe mieszkanie i rodzina

Treść usunięta
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-28, 17:36   #126
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Małe mieszkanie i rodzina

Ja bym nie czekała za długo z ciążą, bo niekoniecznie uda się zajść w pierwszym cyklu. Takie mieszkanie jest ok przy małym dziecku, ale z czasem robi się ciasno, jak przybywa zabawek. Weź też pod uwagę, że bez dziecka macie większą zdolność kredytową na ew. zmiany. Nie musicie od razu kupować domu tylko większe mieszkanie. Jak dziecko jest malutkie i karmione piersią to spanie z nim jest wygodne. Tylko niekoniecznie spanie we troje zresztą w razie czego będzie was stać na zmianę łóżka na wygodniejsze?
Dla dzieci są np. wiaderka do kąpieli. A jak masz normalną wannę to nie potrzebujesz wanienki. Z ubraniami się nie zgodzę, raczej sporo ich.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka223 Pokaż wiadomość
Jestem w tej samej sytuacji- co prawda dziecko planujemy za 2-3 lata, ale teraz mieszkamy w 50 metrowym mieszkaniu i już się w dwójkę nie mieścimy. Podjęliśmy decyzje o kupnie domu, dzisiaj podpisujemy umowę rezerwacyjną.

Bardzo dobrze się zastanówcie nad tym oszczędzaniem na większy wkład. Ceny nieruchomości szybują w górę w takim tempie że zaraz może się okazać że wzrosty cen przekroczą kwotę którą oszczędzicie i wyjdziecie na 0. Dom który kupujemy w styczniu 2021 jak był jeszcze w budowie kosztował o 40 tysięcy mniej niż teraz. A deweloper powiedział nam że ta cena jest tylko do końca stycznia a od lutego podwyższa ją o kolejne 30 tysięcy. Moim zdaniem jeśli już teraz wiecie że chcecie zmienić lokum to nie ma na co czekać.

Ja osobiście dziecka w moim mieszkaniu na ten moment sobie nie wyobrażam. Nie wiem nawet gdzie bym wstawiła łóżeczko, a poza tym chce żeby dziecko od urodzenia miało swój pokój a nie wyobrażam sobie oddania mu sypialni i spania na kanapie. Dzielenia pokoju z dzieckiem też nie chcę. Już widzę oczami wyobraźni ten bałagan wszędzie, porozwalane rzeczy i suszarkę z praniem cały czas na środku pokoju.

To w dużej mierze pewnie zależy od tego na ile jesteście w stanie zagryźć zęby i się poświecić na jakiś czas. Ja osobiście jestem zdania że takie „wytrzymywanie” w jakiejś niekomfortowej sytuacji bardzo wpływa na jakość związku i ogólnie życia i nie chce sobie tego fundować.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ale wiesz, że dziecko powinno spać samo w pokoju dopiero po którymś miesiącu życia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-28, 18:06   #127
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Małe mieszkanie i rodzina

Spróbuj do kuchniosalonu wstawić Wasze łóżko. To w koncu tylko 3m2.
Przepierzenie może być szklane, możesz też pomyśleć o półkotapczanie.
https://bi.im-g.pl/im/15/84/18/z25707285Q.jpg
Mały pokój zostawić dla dziecka (pamiętaj żeby znalazła się tam też jakaś wersalka by dorosły mógł się położyć).
Mąz zdecydowanie powinien pracę wynieść poza dom bo w takim ciasnym metrażu z dzieckiem. Można tylko po co. Wykonczycie się. Powinien mieć mieć swój kawałek biura. Możesz też do tego ogródka wstawić kontener socjalny, coś do 10m2. Nie wiem jaki jest układ tego ogrodu, musicie mieć zgodę wspólnoty. Używany kupicie za kilka tyś. Tylko tu musisz pomyśleć o tym żeby do kontenera było skąd wziąć prąd. Możesz też przerobić na biuro domek ale musiałabyś go docieplić.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2022-01-29, 13:43   #128
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
Dot.: Małe mieszkanie i rodzina

Hultaj i jej "powinniście"
I pomysły na wyrzucanie kasy w błoto w sytuacji jak autorka z mezem zbierają na wkład własny.
Rakieta w kosmos wystartowała
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-29, 14:08   #129
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Małe mieszkanie i rodzina

Ech.
Wiesz, kiedyś używałam zwrotu ''moim zdaniem'' praktycznie w każdej wypowiedzi ale to nie pomagało bo i tak consensus sprowadzał się do tego aby się dowalić. Co uczyniłaś powyżej bo oczywiście merytorycznej dyskusji zero.
Ale, rozwinę, dla Ciebie.

Autorka czy jej się to podoba czy nie powinna (..?..) wziąć pod uwagę że mogą spędzić w tym mieszkaniu wbrew planom i założeniom 10 lat. Dziś jej partner ma świetną pracę i życzyć by wiodło się dalej możliwie najlepiej, ale co jeśli nie? Dziecko to też koszty i może się okazać że oszczędzanie zwolni im tempo.
Nie znam ani rozkładu jej mieszkania ani ogrodu.
Ale jeśli podsuwam pomysł rozwiązania to jest tylko sugestią a nie gruntem pod szyderę że czegoś się nie da. O poważnie pani kapitan oczywistość?

Dla Twojej informacji kontener socjalny budowlany w niezłym stanie za kilka tyś używany kupi. Za roczny coworking oraz paliwo na dojazdy dychę wyda minimum.
4 lata razy 10 tyś to chyba przemnożyć potrafisz?
Jasne, po co wydać np. 15 tyś na przystosowanie kontenera do pracy na lata.

Powodzenia życzę, ale nie jestem złośliwa, najwyżej ironiczna, w gnieżdżeniu się z niemowlakiem/małym dzieckiem w biuro/sypialni i salono/kuchni. Powodzenia życzę w pracowaniu z niemowlęciem za uchem i łóżeczkiem 20 cm od blatu prowizorycznego biurka. Oraz. Sekretny składnik najwyraźniej - nawet jeśli dziś podejmą dzielną decyzję by mąż dalej pracował z domu - po np. 3 miesiącach może dojść do wniosku że nie jest w stanie tak pracować i popędzi wynajmować coś na biuro. Powodzenia także z odkładaniem planów ciążowych, no może po 40 faktycznie płodność będzie optymalna. Odkładania o rok sensu nie widzę skoro za rok nic się nie zmieni. Chyba że wygrają w totka, ok.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2022-01-29 o 14:22
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-29, 14:44   #130
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Małe mieszkanie i rodzina

No przyznam, ze z kontenerem dowalilas siedzialas kiedys w takim kontenerze? Kontener tez trzeba ogrzac, latem klimatyzowac.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-29, 17:37   #131
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Małe mieszkanie i rodzina

Jasne że tak, może najpierw trochę popracuj w ten sposób potem się wypowiadaj.
Oj dobra; gdyby wszyscy ludzie żyli w świecie 'się nie da' dalej byście nie wiedziały co to w ogóle rakieta więc klasyk o odlotach potraktuję jako komplement.

Autorko przychodzi mi na myśl rzecz najoczywistsza, idź do architekta wnętrz, może zaproponuje wam jakieś fajne rozwiązania dla Waszego mieszkania.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-01-29, 17:41   #132
this_witch
whatever
 
Avatar this_witch
 
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 7 248
Dot.: Małe mieszkanie i rodzina

Przecież autorka już ustaliła z mężem, że zmieniają mieszkanie na większe, po co wymyślać jakieś kombinacje alpejskie łącznie z wstawianiem łóżka do kuchniosalonu (pomysł swoją drogą słaby i mocno bym każdemu odradzała) i wystawianiem męża do ogródka?

Sent from my SM-G996B using Tapatalk
this_witch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-29, 17:53   #133
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Małe mieszkanie i rodzina

Przeoczyłam jakiś post ?
To w porządku, ja doczytałam że niedawno chcieli kupić 3 pokoje i im przeszło koło nosa bo mąż nie dostał kredytu i nie dostanie, a większe mieszkanie lub alternatywnie bliźniak to za jakieś ok 4 lata jak doskładają. Zakładając że doskładają bo Ona pisała o zwyżkujących cenach. Jeśli za rok czy pół będą mieć większy dom to super, problem solved.

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Cytat:
Napisane przez this_witch Pokaż wiadomość
Przecież autorka już ustaliła z mężem, że zmieniają mieszkanie na większe, po co wymyślać jakieś kombinacje alpejskie łącznie z wstawianiem łóżka do kuchniosalonu (pomysł swoją drogą słaby i mocno bym każdemu odradzała) i wystawianiem męża do ogródka?

Sent from my SM-G996B using Tapatalk
ja w ogóle bym odradzała kuchniosalony, sorki to się nazywa pokój z aneksem kuchennym a ludzie cóż lecą na to. Metraż i funkcja są jakie są, albo coś z tym da się zrobić albo niewiele. 42m2 to jeszcze nie brzmi tragicznie ale w czasach patodeweloperki trudno ferować w ciemno bo to mieszkanie to jest może wyjątkowo nieciekawy schowek na mopy.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-29, 17:57   #134
this_witch
whatever
 
Avatar this_witch
 
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 7 248
Dot.: Małe mieszkanie i rodzina

No nie ma cudów, przy 42m to ani architekt ani sam panbuk przestrzeni i kolejnego pokoju nie wyczaruje. Ciężko coś układem podziałać w takim małym mieszkanku.

Sent from my SM-G996B using Tapatalk
this_witch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-29, 18:02   #135
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Małe mieszkanie i rodzina

Dużo można.
Mój kolega z dziecinstwa wychował się w kawalerce coś ponad 30m2. Jego matka jeszcze w czasach sprzed Szelągowskiej i różnych hgtv przesunęła meblościankę bliżej środka pokoju i podzieliła w ten sposób na strefę za szafą i dzienną. Moja matka tak zaprojektowała meble w 52m mieszkaniu że zdziwiłabyś się ile wlazło. Kreatywność jak dla mnie jest nieoceniona, w banały i że ne da sie to każdy chyba umie,
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-29, 18:14   #136
Ninanina88
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 502
Dot.: Małe mieszkanie i rodzina

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Przeoczyłam jakiś post ?
To w porządku, ja doczytałam że niedawno chcieli kupić 3 pokoje i im przeszło koło nosa bo mąż nie dostał kredytu i nie dostanie, a większe mieszkanie lub alternatywnie bliźniak to za jakieś ok 4 lata jak doskładają. Zakładając że doskładają bo Ona pisała o zwyżkujących cenach. Jeśli za rok czy pół będą mieć większy dom to super, problem solved.

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------


ja w ogóle bym odradzała kuchniosalony, sorki to się nazywa pokój z aneksem kuchennym a ludzie cóż lecą na to. Metraż i funkcja są jakie są, albo coś z tym da się zrobić albo niewiele. 42m2 to jeszcze nie brzmi tragicznie ale w czasach patodeweloperki trudno ferować w ciemno bo to mieszkanie to jest może wyjątkowo nieciekawy schowek na mopy.
Kuchniosalon to najlepsze co może być, absolutnie uwielbiam. 26 lat mieszkałam w domu gdzie kuchnia była oddzielnie i jsk tylko poszlam na swoje to wybrałam salon z aneksem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ninanina88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-29, 18:30   #137
this_witch
whatever
 
Avatar this_witch
 
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 7 248
Dot.: Małe mieszkanie i rodzina

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Dużo można.
Mój kolega z dziecinstwa wychował się w kawalerce coś ponad 30m2. Jego matka jeszcze w czasach sprzed Szelągowskiej i różnych hgtv przesunęła meblościankę bliżej środka pokoju i podzieliła w ten sposób na strefę za szafą i dzienną. Moja matka tak zaprojektowała meble w 52m mieszkaniu że zdziwiłabyś się ile wlazło. Kreatywność jak dla mnie jest nieoceniona, w banały i że ne da sie to każdy chyba umie,
A ja nie lubię takiego gadania jak to się wszystko da i jak to "wystarczy pomyśleć". Bo przestrzeń nie jest z gumy i kiszenie się na 30m2 z rodziną to nadal kieszenie się na 30m2 tylko w dwóch mikro przestrzeniach z meblościanką po środku.
Wszystko można upchnąć na siłę, ale co to za przyjemność mieć z łóżka dwa kroki do zlewu? To może spoko rozwiazania dla studentów, a nie dla rodziny 2+1. 52m to już inna historia, bo w stosunku do obecnej sytuacji, na tych 10m doszedłby im kolejny pokój, którego potrzebują.

Sent from my SM-G996B using Tapatalk

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------

Cytat:
Napisane przez Ninanina88 Pokaż wiadomość
Kuchniosalon to najlepsze co może być, absolutnie uwielbiam. 26 lat mieszkałam w domu gdzie kuchnia była oddzielnie i jsk tylko poszlam na swoje to wybrałam salon z aneksem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mi też się podobają, ale nie jest to optymalne miejsce do spania

Sent from my SM-G996B using Tapatalk
this_witch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-29, 18:35   #138
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Małe mieszkanie i rodzina

Cytat:
Kuchniosalon to najlepsze co może być, absolutnie uwielbiam. 26 lat mieszkałam w domu gdzie kuchnia była oddzielnie i jsk tylko poszlam na swoje to wybrałam salon z aneksem.
Jak dla mnie kuchniosalony są dla osób co mało gotują ale co kto lubi. Inaczej wiecznie bajzel i rupiecie z kuchni w strefie dziennej. Poza tym cieszę się że gdy byłam dzieckiem normy budowlane wymagały by 2pokojowe mieszkanie miały kuchnię, i nazywały się m3, a nie pokój dzielił funkcję z kuchnią, dzięki czemu mieszkanie miało po prostu osobne pomieszczenie, wydzielone drzwiami, gdzie można było zaszyć się np. z podręcznikiem.
Natomiast jeśli rozmawiamy o urządzaniu 42 metrów w tym potencjalnym przeniesieniu łóżka do sypialni to nie z powodu bycia wielkim fanem takich rozwiązań tylko co zrobić żeby dało się coś zrobić.
Z tego co zrozumiałam (wciąż nie doczytałam by autorka pisała że problem ma z głowy, ale może muszę odświeżyć wątek)
- kasy nie mają
- kredytu nie dostaną
- muszą czekać kilka lat
- odwlekają decyzję o dziecku ryzykując że nigdy tego dziecka mogą nie mieć skracając sobie czasokres.
Ja bym jednak wolała przyjrzeć się mieszkaniu i stereotypom niż testować płodnośc, ale to ja.

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Cytat:
A ja nie lubię takiego gadania jak to się wszystko da i jak to "wystarczy pomyśleć". Bo przestrzeń nie jest z gumy i kiszenie się na 30m2 z rodziną to nadal kieszenie się na 30m2 tylko w dwóch mikro przestrzeniach z meblościanką po środku.
Wszystko można upchnąć na siłę, ale co to za przyjemność mieć z łóżka dwa kroki do zlewu? To może spoko rozwiazania dla studentów, a nie dla rodziny 2+1. 52m to już inna historia, bo w stosunku do obecnej sytuacji, na tych 10m doszedłby im kolejny pokój, którego potrzebują.
No to nie lub no.
Ja uważam że jeśli chce się mieć rodzinę to odwlekanie tego w latach i może nawet nie doczekać się wcale to jest żaden wybitny komfort w porównaniu do ciasnoty i wydzieleniu sobie łóżka ścianką czy zasłonką.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2022-01-29 o 19:47 Powód: korekta
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-29, 18:35   #139
this_witch
whatever
 
Avatar this_witch
 
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 7 248
Dot.: Małe mieszkanie i rodzina

Hultaj:

Cytat:
Napisane przez Maolia_handmade Pokaż wiadomość
Dziewczyny, długo z mężem rozmawiałam o naszych priorytetach, i jednak chcemy wcześniej zamienić mieszkanie. W sobotę idziemy na pobliską budowę oglądać mieszkanie, co prawda to kolejne przejściowe, bo to 4 lokalowy bliźniak, a mieszkanie na parterze ma 58 metrów, a ogród 90 metrów, ale uważam, że to lepsza opcja na te kilka następnych lat. Na większy dom spokojnie odłożymy, bo na niego mamy czas. A tutaj możemy śmiało pomieszkać kilka lat. Mąż nieco marudzi, bo on nie znosi się przeprowadzać, ale ostatecznie uznaliśmy, że ten dodatkowy pokój, w którym będziemy trzymać rzeczy malucha plus biurko męża jest konieczny. W sypialni zrobiłabym kącik dla dziecka, z łóżeczkiem i komodą i każdemu byłoby wygodniej. Mąż miałby swój kąt do pracy ( w miarę spokojnej), a ja nie musiałabym utknąć z dzieckiem w jednym pomieszczeniu. Także trzymajcie kciuki za wizytę na budowie


Sent from my SM-G996B using Tapatalk
this_witch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-01-29, 18:38   #140
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Małe mieszkanie i rodzina

Cytat:
Napisane przez this_witch Pokaż wiadomość
Hultaj:





Sent from my SM-G996B using Tapatalk
a to super, dziękuję za post.
Cieszę się że udało im się znaleźć blisko 60metrowego bliźniaka z ogrodem w cenie ich 42m mieszkania. Nie brałam pod uwagę opcji z przeprowadzką do 3 pokoi teraz bo myślałam że ich nie stać.

Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-29, 18:48   #141
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Małe mieszkanie i rodzina

Cytat:
Napisane przez this_witch Pokaż wiadomość
A ja nie lubię takiego gadania jak to się wszystko da i jak to "wystarczy pomyśleć". Bo przestrzeń nie jest z gumy i kiszenie się na 30m2 z rodziną to nadal kieszenie się na 30m2 tylko w dwóch mikro przestrzeniach z meblościanką po środku.
Wszystko można upchnąć na siłę, ale co to za przyjemność mieć z łóżka dwa kroki do zlewu? To może spoko rozwiazania dla studentów, a nie dla rodziny 2+1. 52m to już inna historia, bo w stosunku do obecnej sytuacji, na tych 10m doszedłby im kolejny pokój, którego potrzebują.

Sent from my SM-G996B using Tapatalk

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------

Mi też się podobają, ale nie jest to optymalne miejsce do spania

Sent from my SM-G996B using Tapatalk
Dokladnie. Mieszkanie nie jest z gumy. Poza tym czlowiek potrzebuje tez przestrzeni dla siebie, nie tylko miejsca na łozko, szafe, czy regal, ale tez po prostu przestrzeni, zeby nie czuc sie jak w klatce. I owszem, mozna fajnie zaaranzowac dany metraz a mozna go zmarnowac, ale nadal 30m2 to jest 30m2 i cudow nie ma.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-29, 20:04   #142
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 283
Dot.: Małe mieszkanie i rodzina

Cytat:
Napisane przez Ninanina88 Pokaż wiadomość
Kuchniosalon to najlepsze co może być, absolutnie uwielbiam. 26 lat mieszkałam w domu gdzie kuchnia była oddzielnie i jsk tylko poszlam na swoje to wybrałam salon z aneksem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A z ciekawości, dlaczego tak uważasz? Jestem ciekawa argumentów, bo nie cierpię salonu z aneksem. W moim obecnym bloku jest mega problem z zapachami, z wentylacji w kuchni czuć wyraźnie paletę zapachów obiadowych sąsiadów. Hit to cebula, która jakiś czas potrafili smażyć 2 razy dziennie kilka dni. Możecie sobie wyobrazić zapach, taki mocny jakbym w swoim mieszkaniu sama robiła. Na szczęście kuchnia osobna, zamykam drzwi, włączam okap i wyciąga, a nie czuć cebuli na całe mieszkanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-29, 20:40   #143
this_witch
whatever
 
Avatar this_witch
 
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 7 248
Dot.: Małe mieszkanie i rodzina

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;89096411]A z ciekawości, dlaczego tak uważasz? Jestem ciekawa argumentów, bo nie cierpię salonu z aneksem. W moim obecnym bloku jest mega problem z zapachami, z wentylacji w kuchni czuć wyraźnie paletę zapachów obiadowych sąsiadów. Hit to cebula, która jakiś czas potrafili smażyć 2 razy dziennie kilka dni. Możecie sobie wyobrazić zapach, taki mocny jakbym w swoim mieszkaniu sama robiła. Na szczęście kuchnia osobna, zamykam drzwi, włączam okap i wyciąga, a nie czuć cebuli na całe mieszkanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Nie do mnie, ale ja też wolę aneksy. U mnie nie ma problemu z wentylacją, sama też nie jestem jakąś fanką gotowania, tym bardziej różnych wonnych potraw. Dla mnie zaletą jest, że jak np zapraszam gości to wszystko się toczy w jednym pomieszczeniu, można szykować żarcie, robić drinki, puścić zmywarkę i jednocześnie nie przerywać rozmów, nie odrywać się od towarzystwa. No i wizualnie podobają mi się takie otwarte przestrzenie, kuchnia najlepiej jak jest lekko oddzielona wyspą albo jakąś półścianką. Ogólnie im mniej drzwi tym lepiej, lubię jak przedpokój, salon i kuchnia tworzą jedną dużą przestrzeń

Sent from my SM-G996B using Tapatalk
this_witch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-29, 21:19   #144
lulka19
Zakorzenienie
 
Avatar lulka19
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
Dot.: Małe mieszkanie i rodzina

Cytat:
Napisane przez this_witch Pokaż wiadomość
Nie do mnie, ale ja też wolę aneksy. U mnie nie ma problemu z wentylacją, sama też nie jestem jakąś fanką gotowania, tym bardziej różnych wonnych potraw. Dla mnie zaletą jest, że jak np zapraszam gości to wszystko się toczy w jednym pomieszczeniu, można szykować żarcie, robić drinki, puścić zmywarkę i jednocześnie nie przerywać rozmów, nie odrywać się od towarzystwa. No i wizualnie podobają mi się takie otwarte przestrzenie, kuchnia najlepiej jak jest lekko oddzielona wyspą albo jakąś półścianką. Ogólnie im mniej drzwi tym lepiej, lubię jak przedpokój, salon i kuchnia tworzą jedną dużą przestrzeń

Sent from my SM-G996B using Tapatalk
Mnie tak samo. Ja jednak najwięcej plusów widzę przy dzieciach. I jakoś tak bliżej jestem z rodziną. Tylko my nie mamy aneksu, a kuchnie o z dwoma ladami, więc jest trochę oddzielona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
lulka19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-29, 22:22   #145
Ninanina88
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 502
Dot.: Małe mieszkanie i rodzina

Cytat:
Napisane przez this_witch Pokaż wiadomość
A ja nie lubię takiego gadania jak to się wszystko da i jak to "wystarczy pomyśleć". Bo przestrzeń nie jest z gumy i kiszenie się na 30m2 z rodziną to nadal kieszenie się na 30m2 tylko w dwóch mikro przestrzeniach z meblościanką po środku.
Wszystko można upchnąć na siłę, ale co to za przyjemność mieć z łóżka dwa kroki do zlewu? To może spoko rozwiazania dla studentów, a nie dla rodziny 2+1. 52m to już inna historia, bo w stosunku do obecnej sytuacji, na tych 10m doszedłby im kolejny pokój, którego potrzebują.

Sent from my SM-G996B using Tapatalk

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------

Mi też się podobają, ale nie jest to optymalne miejsce do spania

Sent from my SM-G996B using Tapatalk
Nie no pomysł z łóżkiem był kuriozalny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Jak dla mnie kuchniosalony są dla osób co mało gotują ale co kto lubi. Inaczej wiecznie bajzel i rupiecie z kuchni w strefie dziennej. Poza tym cieszę się że gdy byłam dzieckiem normy budowlane wymagały by 2pokojowe mieszkanie miały kuchnię, i nazywały się m3, a nie pokój dzielił funkcję z kuchnią, dzięki czemu mieszkanie miało po prostu osobne pomieszczenie, wydzielone drzwiami, gdzie można było zaszyć się np. z podręcznikiem.
Natomiast jeśli rozmawiamy o urządzaniu 42 metrów w tym potencjalnym przeniesieniu łóżka do sypialni to nie z powodu bycia wielkim fanem takich rozwiązań tylko co zrobić żeby dało się coś zrobić.
Z tego co zrozumiałam (wciąż nie doczytałam by autorka pisała że problem ma z głowy, ale może muszę odświeżyć wątek)
- kasy nie mają
- kredytu nie dostaną
- muszą czekać kilka lat
- odwlekają decyzję o dziecku ryzykując że nigdy tego dziecka mogą nie mieć skracając sobie czasokres.
Ja bym jednak wolała przyjrzeć się mieszkaniu i stereotypom niż testować płodnośc, ale to ja.

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

No to nie lub no.
Ja uważam że jeśli chce się mieć rodzinę to odwlekanie tego w latach i może nawet nie doczekać się wcale to jest żaden wybitny komfort w porównaniu do ciasnoty i wydzieleniu sobie łóżka ścianką czy zasłonką.
Ja bardzo dużo gotuję, nie mam bajzlu, gotuję przecież w części kuchennej i jednak sprzątam. Ja lubię przestrzeń, więc dla mnie im mniej ścian tym lepiej. I przy dzieciach to się okazało bardzo wygodnym rozwiązaniem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;89096411]A z ciekawości, dlaczego tak uważasz? Jestem ciekawa argumentów, bo nie cierpię salonu z aneksem. W moim obecnym bloku jest mega problem z zapachami, z wentylacji w kuchni czuć wyraźnie paletę zapachów obiadowych sąsiadów. Hit to cebula, która jakiś czas potrafili smażyć 2 razy dziennie kilka dni. Możecie sobie wyobrazić zapach, taki mocny jakbym w swoim mieszkaniu sama robiła. Na szczęście kuchnia osobna, zamykam drzwi, włączam okap i wyciąga, a nie czuć cebuli na całe mieszkanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

U mnie nie ma problemu z wentylacją, mamy też stosunkowo spory ten salon z aneksem bo ok 43 m i okna na 3 strony więc jakoś specjalnoe nie czuć nawet jak ja gotuję. Ja uwielbiam sporą otwartą przestrzeń, a z oddzielną kuchnią to byłyby 2 oddzielne mniejsze pomieszczenia. Lubię też spędzać czas z partnerem i dzieciakami, często ja cos gotuję, mąż sobie siedzi w innej części salonu i sobie gadamy, msm oko na dzieciski bo one też sa czesto w salonie, a jednocxesmie nie plączą mi się pod nogami w kuchni. Jak goście przychodzą to też wszysyko toczy się w jednym miejscu i dla mnie to wygodne. Wizualnie też mi sie aneksy bardxiej podobają.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ninanina88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-29, 23:07   #146
rewelka111
Rozeznanie
 
Avatar rewelka111
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 648
Dot.: Małe mieszkanie i rodzina

Ja uwielbiam gotować, robię to dzień w dzień i mam kuchnie otwartą na salon. Nie uważam abym miała bajzel. Wręcz jestem pedantyczna. Gdy gotuję to od razu sprzątam, wkładam brudne naczynia do zlewu lub zmywarki. Jak gotuję przy gościach to przygotowuję sobie składniki w ładnych miseczkach i uważam, że cały proces wygląda wręcz ciekawie. Ot jak odcinek programu kulinarnego.



Wydaje mi się, że to kwestia logistyki i porządku w szafkach. Wszystkie półprodukty mam pochowane w estetycznych słoikach, naczynia z kompletu, wszystko wg uzgodnionego porządku wiec nie wstydzę się otwierać mebli.

A wentylacje bytową + okap mamy bardzo dobrą i nawet jak robimy ten słynny bigos to wcale nie smierdzi intensywnie. Myślę, że to kwestia rodzaju budownictwa. Wierzę, że w starszych blokach może być z tym trudno.



W otwartej kuchni uwielbiam, że nic mi nie ucieka. W całe życie dzieje się w niej lub koło niej. Przychodzą goście, mogę coś przygotować i w ogóle się nie wyłączyć. Mąż robi drinki, ja mogę siedzieć w salonie i z nim rozmawiać. Mogę obejrzeć z nim ulubiony serial jednocześnie przygotowując kolację bez pośpiechu itp. Wszystkim serdecznie polecam. Wcześniej mieszkałam w miejscach gdzie kuchnia była osobno i dla mnie - społecznika, który lubi być „razem ze stadem” było to nie do zniesienia.



Pamietam też moją sfrustrowaną matkę, która nie przepadała za przyjęciami, bo w efekcie nigdy nie była na nich obecna. Albo ona albo ja musiałyśmy wychodzić i kręcić się po osobnej kuchni.
__________________
...
rewelka111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-30, 09:26   #147
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Małe mieszkanie i rodzina

Tez duzo gotuje i zawsze mowilam, że bede szukac mieszkania z osobna kuchnia. A potem kompletnie zmienilam zdanie. Jak kupilam mieszkanie to moja kuchnia byla lekko otwarta, mozna bylo lekko przerobic sciane i zrobic tam normalne drzwi. A my... Wywalilismy tą sciane zostawiajac tylko kawaleczek.
I to byla najlepsza decyzja. Nie mamy burdelu w kuchni, sprzatamy na biezaco. Od zawsze sprzatalam sobie i przed i po gotowaniu, bo choc do pedantki mi daleko to nienawidze gotowac w nieposprzatanej kuchni.
Plusy padly juz powyzej i bardzo sie z nimi zgadzam. Gdybym jednak kiedys zmienila zdanie to jesli bede tu jeszcze mieszkac, kuchnie moge zamknac, bo moze funkcjonowac jako normalne pomieszczenie. Metraz ma ok i ma okno. Ale nie sadze, scianke z drzwiami do salonu tez wyslalam w kosmos, bo wole przestrzen.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-30, 10:48   #148
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 283
Dot.: Małe mieszkanie i rodzina

Ja zostałam w ogóle chyba wychowana w duchu, że goście nie powinni widzieć bajzlu, czyli gotowania, naczyń, a już tym bardziej nie sprzątać, nie ładować przy gościach naczyń do zmywarki. I chyba mi tak zostało. Nie umiem zresztą gotować, nie czułabym się komfortowo, jakby mi goście patrzyli na ręce, gdy to nieporadnie robię.

U nas niestety jest nowy blok, a wentylacja spartaczona. Wszyscy mieszkańcy skarżą się na kuchenne zapachy. Co z tego, że mogłabym drinki robić przy gościach, jak potem te drinki trzeba byłoby pić przy smrodzie cebuli sąsiada ;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-30, 11:02   #149
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Małe mieszkanie i rodzina

U mnie nic nie czuc od sąsiadow u moich rodzicow w starym bloku tez nie. Czuc tylko to co ja gotuje, wiec od tego mam okap i okno.

Jak mam jakies brudne naczynia w duzej ilosci, ktorych nie chce ladowac przy gosciach do zmywarki np. góre talerzy to wstawiam do zlewu. Mam spory, gleboki, moge wstawic garnek po zupie a i tak go nie bedzie widac z perspektywy goscia.

Przez to, ze wlasnie ja duzo gotuje, tż duzo piecze, przeszkadzala mi osobna kuchnia, bo bylismy ciągle osobno. A to jedno gotuje/piecze a drugie robi co tam chce i nadal mozemy ze sobą rozmawiac.
Jak przychodza dzieci to tez chetnie obserwuja sobie co robią inni ludzie, raz w salonie, raz w kuchni. I caly czas są na oku.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-30, 11:05   #150
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Małe mieszkanie i rodzina

Dla mnie w kuchni jest za dużo hałasu. Ciagle ktoś coś miksuje, trzaska garami, puszcza wodę, stuka szafkami, włącza czajnik, ekspres z młynkiem, coś gotuje.
Albo siadają i gadają i się drą jak stado papug.
A człowiek by chciał sobie coś pooglądać czy w spokoju posiedzieć.
Przy otwartej na salon kuchni, musiałabym mieszkać w sypialni żeby mieć trochę spokoju.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-02-02 14:11:01


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:55.