Problem z cerą. Bardzo proszę o pomoc:(

[agusiia69]

Od pewnego czasu mam problem ze swoją twarzą. Może zacznę od początku. Nigdy nie miałam problemów z cerą. Była zawsze gładka, zero pryszczy czy jakichkolwiek wyprysków, plamek- każda dziewczyna mi jej zazdrościła, była idealna no ale niestety.. od zeszłego roku w okresie zimowym mam problem z twarzą a dokładnie z policzkami na policzkach wyskoczyły mi najpierw czerwone plamki, później w niektórych miejscach skóra stała się sucha. Używałam kremów nawilżających, ale mało co mi to pomogło. Z moim tak zwanym "T" nie mam żadnych problemów tylko te policzki najgorsze jest to, że nie wiem jakiego podkładu powinnam używać. Przyznam się, że nie wiem jaką mam cerę.. mieszaną? Kupiłam ostatnio podkład i po 5-6 godzinach ten podkład "zbiera" mi się w tych suchych punktach i strasznie brzydko to wygląda. W czasie zajęć muszę go zmyć i nałożyć jeszcze raz. jest to bardzo uciążliwe. Wiem, że powinnam się wybrać do dermatologa, ale narazie nie mam na to czasu, ale oczywiście się do niego wybiorę, chyba, że Wy mi coś doradzicie.
Jeśli ktoś ma podobny problem to proszę poradźcie mi jakich kremów czy peelingów powinnam używać i jaki podkład byłby idealny, ale aby trzymał się cały dzień i nie "zbierał" mi się w paru punktach na policzkach no i żeby nie był za drogi..

EDIT. czytałam tutaj na forum, że należy robić peeling raz w tygodniu na te suche miejsca na policzkach.. problem w tym, że ja nawet dwa razy dziennie ( i to codziennie ) robię peeling i nic to nie pomaga

[Jeanne90]

Napisane przez agusiia69

]
EDIT. czytałam tutaj na forum, że należy robić peeling raz w tygodniu na te suche miejsca na policzkach.. problem w tym, że ja nawet dwa razy dziennie ( i to codziennie ) robię peeling i nic to nie pomaga

Dziewczyno, czy Ty wiesz, jaką krzywdę robisz swojej skórze? Peeling dwa razy dziennie codziennie?!
Peeling polega na tym, że ścierasz naskórek, odsłaniając coraz głębsze warstwy skóry. Jeśli robisz to za często i za mocno, naskórek nie zdąży się zregenerować i ta prawdziwa skóra może ulegać przebarwieniom na skutek działania słońca, a także będzie się zanieczyszczać. Naskórek to naturalna warstwa chroniąca skórę, więc nie możesz robić peelingów rano, by nie narażać skóry na działanie zewnętrzne. Peeling powinnaś robić wieczorem, maksymalnie dwa razy w tygodniu przy suchej skórze. Tak częstymi peelingami jedynie pogarszasz stan swoich policzków - jeszcze bardziej je wysuszasz. Nie rozumiem, jaki masz cel w ciągłym ścieraniu naskórka? Myślisz, że zetrzesz suche skórki? To naprawdę nic nie da, a będzie jeszcze gorzej. Ja po zbyt intensywnym oczyszczeniu skóry miałam suche policzki, więc nakładałam na nie krem Bambino. Jak tylko czułam, że już się wchłonął i policzki mam znów ściągnięte, nakładałam go znów. Na noc nakładałam grubą warstwę. Żadnych pudrów, podkładów - skóra musiała odpocząć i musiałam ją nawilżyć. Po kilku dniach widzę znaczną poprawę. Tak więc odstaw peelingi, podkłady i zacznij naprawdę porządnie nawilżać i natłuszczać skórę. Kremy będą chronić ją przed wiatrem, zimnem itd., a jeśli odstawisz peelingi, to pozwolisz się zregenerować naskórkowi. Jeśli porządnie nawilżenie nie pomoże, to pozostaje dermatolog. Ale od tak częstych peelingów - ręce precz!

[ejaj]

Napisane przez agusiia69

EDIT. czytałam tutaj na forum, że należy robić peeling raz w tygodniu na te suche miejsca na policzkach.. problem w tym, że ja nawet dwa razy dziennie ( i to codziennie ) robię peeling i nic to nie pomaga

dwa razy dziennie? oj to stanowczo za często! no chyba, ze mowiac peeling, masz na mysli jakis zel do mycia z granulkami.

[Antii89]

Peeling rob raz na tydzien (maksymalnie), a codziennie nawilzaj skore z 2. razy dziennie

[agusiia69]

Sorki dziewczyny, ale miałam na myśli żel z mikrodrobinkami (tak jak ejaj napisała) a tych kuleczek (:P) jest tam co kot napłakał czyli prawie nic. Pewnie myślałyście, że używam takiego prawdziwego peelingu, którego wiem, że używa się raz na tydzień a to nie o taki peeling chodzi. Sorki za niedopisanie;-) mój błąd

[Jeanne90]

Napisane przez agusiia69

Sorki dziewczyny, ale miałam na myśli żel z mikrodrobinkami (tak jak ejaj napisała) a tych kuleczek (:P) jest tam co kot napłakał czyli prawie nic. Pewnie myślałyście, że używam takiego prawdziwego peelingu, którego wiem, że używa się raz na tydzień a to nie o taki peeling chodzi. Sorki za niedopisanie;-) mój błąd

Mimo wszystko, jeśli żel zawiera te kuleczki, to one peelingują skórę, nawet, jeśli tego nie czujesz. Używaj czegoś delikatnego do mycia skóry, nie wysuszającego, najlepiej bezalkoholowego.

[Fresa]

Napisane przez agusiia69

Od pewnego czasu mam problem ze swoją twarzą. Może zacznę od początku. Nigdy nie miałam problemów z cerą. Była zawsze gładka, zero pryszczy czy jakichkolwiek wyprysków, plamek- każda dziewczyna mi jej zazdrościła, była idealna no ale niestety.. od zeszłego roku w okresie zimowym mam problem z twarzą a dokładnie z policzkami na policzkach wyskoczyły mi najpierw czerwone plamki, później w niektórych miejscach skóra stała się sucha. Używałam kremów nawilżających, ale mało co mi to pomogło. Z moim tak zwanym "T" nie mam żadnych problemów tylko te policzki najgorsze jest to, że nie wiem jakiego podkładu powinnam używać. Przyznam się, że nie wiem jaką mam cerę.. mieszaną? Kupiłam ostatnio podkład i po 5-6 godzinach ten podkład "zbiera" mi się w tych suchych punktach i strasznie brzydko to wygląda. W czasie zajęć muszę go zmyć i nałożyć jeszcze raz. jest to bardzo uciążliwe. Wiem, że powinnam się wybrać do dermatologa, ale narazie nie mam na to czasu, ale oczywiście się do niego wybiorę, chyba, że Wy mi coś doradzicie.
Jeśli ktoś ma podobny problem to proszę poradźcie mi jakich kremów czy peelingów powinnam używać i jaki podkład byłby idealny, ale aby trzymał się cały dzień i nie "zbierał" mi się w paru punktach na policzkach no i żeby nie był za drogi..

EDIT. czytałam tutaj na forum, że należy robić peeling raz w tygodniu na te suche miejsca na policzkach.. problem w tym, że ja nawet dwa razy dziennie ( i to codziennie ) robię peeling i nic to nie pomaga

Peeling dwa razy dziennie dzień w dzień?

A u dermatologa byłaś? bo to wygląda na atopowe zapalenie skóry, ale czy się mylę czy nie to potwierdzi lekarz... razdę się do niego wybrać zanim całkiem zniszczysz sobie skórę twarzy

[LaylaDamment]

Mam taki sam problem i nie mam pojęcia,co zrobić.

[saliimalii]

Wiesz ja na twoim miejscu to w ogóle na parę dni dałabym sobie spokój z podkładami. Peelingu użyłabym za jakieś 10 dni a narazie to delikatne oczyszczanie (np. mleczko + tonik ) i kremik półtłusty ( coś mi się wydaje, że w zimie źle opiekowałaś się swoją buzią, jeżeli używałaś tylko kremów nawilżających to były one być może za mało treściwe dla twojej cery i nie dawały dostatecznej ochrony przed zimnym powietrzem, do tego suche powietrze w pomieszczeniach i podkład być może źle dobrany do cery ... to taka moja hipoteza ).
Powodzenia.