czy podklad niszczy skore?

[merryy12]

witam. mam cere naczynkowa, dlatego codziennie uzywam podkladu. bez makijazu wygladam okropnie mama ciagle mi powtarza ze szybko bede miec zmarszczki. czy podklad naprawde niszczy skore? a moze polecilybyscie mi jakis podklad ktory nie niszczy tak cery. ja uzywam max factor miracle touch

[201608040942]

Podklad nie niszczy skory(ciagle sie zastanawiam sad te mamy maja takia wiedze?) Dobrze dobrany do jej potrzeb, nie tylko zamaskuje to co trzeba czy tez rozswietli splycajac zmarszczki, ale takze ochroni przed chloden( przy twojej cerze to bardzo wazne taka kolderka), odzywi czy tez nawilzy lub lekko natlusci skore jesli jestesmy posiadaczkami cery odwodnionej czy suchej. Wazne jest zeby dobrac odpowiednia konsystencje podkladu i trzeba tak samo patrzec na sklad jak w przypadku kremow. Podklady tak samo jak kremy moga miec komedogenne czy podrazniajace/uczulajace nas skladniki co sie moze skonczyc pryszczami lub alergia. Jesli ty znalazlas podklad dla siebie to uzywaj go zwalszcza teraz w zimie.

[loss_lauri]

Napisane przez MonikaPogrzeba

Podklad nie niszczy skory(ciagle sie zastanawiam sad te mamy maja takia wiedze?) Dobrze dobrany do jej potrzeb, nie tylko zamaskuje to co trzeba czy tez rozswietli splycajac zmarszczki, ale takze ochroni przed chloden( przy twojej cerze to bardzo wazne taka kolderka), odzywi czy tez nawilzy lub lekko natlusci skore jesli jestesmy posiadaczkami cery odwodnionej czy suchej. Wazne jest zeby dobrac odpowiednia konsystencje podkladu i trzeba tak samo patrzec na sklad jak w przypadku kremow. Podklady tak samo jak kremy moga miec komedogenne czy podrazniajace/uczulajace nas skladniki co sie moze skonczyc pryszczami lub alergia. Jesli ty znalazlas podklad dla siebie to uzywaj go zwalszcza teraz w zimie.

może myślą o 'podkładach' czy czymś takim, co było dostępne gdy same były dziewczynami a tamte specyfiki były chyba szkodliwe dla skóry. jednocześnie nie mogą zrozumieć, że kosmetyka poszła do przodu i dzisiejsze pudry, podkłady nie tylko nie niszczą cer, ale mogą ja pielęgnować a nawet leczyć. wiem to bo często zdarza mi się wdawać w dyskusje z moja babcią (mamą rzadziej), dla której kosmetyki to samo zło

[2016100512001]

Jest gdzies na formu watek na temat podkładów.. po przeczytaniu sama przerzuciłam sie an puder sypki... jak znajde to wrzuce sznurek.
Czyli jednak szkodzi

[Śnieżka]

Napisane przez kakulinka

Jest gdzies na formu watek na temat podkładów.. po przeczytaniu sama przerzuciłam sie an puder sypki... jak znajde to wrzuce sznurek.
Czyli jednak szkodzi

moim zdaniem tez szkodzi...
jakos tam działa na plus ale raczej więcej na minus

[201607211724]

to chyba jednak zależy jaki podkład i dla kogo - przez jakis czas używałam tego musu z maybeline - skóra z podkładem wygladała całkiem dobrze, ale z czasem bez makijażu było... kiepsko - cera szara, pozapychana (choc wiekszej ilosci zmarszczek nie zauważyłam). Jestem przekonana że to przez podkład. Odstawiłam mus, zaczełam używać podkładów polecanych i sprawdzonych m.in. na wątku o składach i myslę, że cera wygląda bardzo dobrze (nie tylko z ale i bez podkładu)

PS. moja mama tez mi takie rzeczy zawsze powtarzała (szczególnie, żebym się nie "paćkała" i wychodziła na słońce, bo będe miała przebarwienia, cos w tym mogło być bo dawniej filtrów nie używałam

przepraszam za "laickość" mojej wypowiedzi, ale mam mierne poczucie o kosmetologii i tylko chciałam się podzielić swoimi doswiadczeniami

[Basiulek]

Niszczy jak niszczy, ale na pewno zapycha pory. I to ja uważam za największy minus.

[merryy12]

Napisane przez Basiulek

Niszczy jak niszczy, ale na pewno zapycha pory. I to ja uważam za największy minus.

no wlasnie, od kiedy uzywam podkladu zaczely mi sie pojawiac zaskorniki najwiecej na czole i policzkach

[facilmente_irritabile]

Mimo,że używam podkładów (bo niestety muszę) uważam jednak,że podkłady niekorzystnie działają na skóre. Nawet zapewnienia producentów jakie to one świetne,jak wspaniale nawilżają/matują/wygładzają zmarszczki a przede wszystkim nie powodują powstawania zaskórników itp. to tylko chwyt marketingowy Nie ma co ukrywać,że niestety skóra nie za bardzo ma "jak oddychać" pod maską. Oczywiście dzisiejsze podkłady również pięlegnują,ale w podkładach są inne składniki,które skutecznie zapychają skóre Trochę inna historia z kremami tonującymi

[Bathory]

kiedyś używałam tanich podkładów typu maybelline, l`oreal, rimmel itd i rzeczywiście niszczyły cerę strasznie zapychały pory, podrażniały itd. w końcu przerzuciłam się na podkłady z wyższej półki i jestem zadowolona. niestety, żeby miec dobry kosmetyk, trzeba wydac trochę kasy

[201608040942]

I dlatego ja zawsze powtarzam, ze nalezy patrzec na sklad tez w podkladach jesli sie ma sklonnosc do zapychania.
Ja chyba trafilam na moj podklad( chodz chcialabym zeby byl trwalszy). Nie mam problemow z zaskornikami, a byla to moja przypadlosc i podklad dobrze chroni moja cere przed chlodem. Jestem wrazliwym naczynkowcem. Oczywiscie uzywam codzien filtrow i jeszcze w zimie pod filtr klade dodatkowo krem, bo sam filtr to jednak mi ciutke malo. na to idzie podklad , puder. Wieczoerm jak zmywam tapete widze ladna cere bez rumienia, taka jaka byla kiedys gdy nie mialam cery naczynkowej.

merryy12 popatrz na sklad twojego podkladu? Moza zawiera jakies skladniki komedogenen, ktore cie zapychaja? Jesli wiesz co cie zapycha to poszukaj podkladu bez tego skladnika, albo jesli masz jakies przypuszczenia ze ten czy tamtej skladnik cie zapycha to sproboj podkladu ktory tego skladnika nie bedzie miec.A moze sprobujesz z puderm kompaktowym? jaka masz cere? Moze Creme Puff od Max factora ci podpasuje? To podklad z korektorem w formie pudru prasowanego, cos na wzor podkladow w kompakcie, ale nie jest kremowy a jest pudrowy. Kryje znacznie mocniej niz typowy puder. Moze to ci wystarczy zeby stworzyc warstweke chroniaca przed chlodem? gdyby krycie byle ciut za slabe to doloz pod spod korektor. Wiele z nas chwali sobie ten puder w kompakcie, wlasnie za krycie.

[facilmente_irritabile]

Napisane przez Bathory

kiedyś używałam tanich podkładów typu maybelline, l`oreal, rimmel itd i rzeczywiście niszczyły cerę strasznie zapychały pory, podrażniały itd. w końcu przerzuciłam się na podkłady z wyższej półki i jestem zadowolona. niestety, żeby miec dobry kosmetyk, trzeba wydac trochę kasy

Ja także przerzuciłam się na wyższą półke (ostatnio Lancome Photogenic,Guerlain Divinora i powrót do mojego ulubionego Shisheido Benefiance).Zgadzam się,że widać ogromną różnice. Ale i tak nadal uważam,że podkład to podkład,nic dobrego dla skóry

[2016100512001]

Obiecany link utwierdzający w przekonaniu ze podkłady sa złe!

http://pretty.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=181191

Mam pytanie odnoscie Creme Puff.
Czy on jest równie szkodliwy jak fluidy w postaci płynnej? A jak to jest z kremami tonującymi?

[merryy12]

a ten podklad creme puff max factor dobrze kryje naczynka? mam bardzo wrazliwa cere, czesto sie czerwienie pod wplywem stresu czy temperatury a w dodtaku mam cienie pod oczami i wole nigdzie nie wychodzic bez podkladu, chociaz nie lubie go uzywac moze jak uda mi sie pozamykac wszystkie naczynka to przestane uzywac podkladow moze znacie jakies dobry podklad do cery naczynkowej, wrazliwej?

[201608040942]

Przetestuj ten puder kompaktowy w sklepie.
Dla mnie on calkiem dobrze kryje, ale czasami potrzeba jeszcze korektora na newralgiczne miejsca. Wszystko zalezy jak duze masz problemy z naczynkami. Wiele osob uzywa go samego a wiele jeszcze dodatkowo typowy podklad czy korektor.
Przeczytaj recenzje na KWC i obmacaj go wsklepie. Juz na rece widac ze ten puder ma krycie, czego nie maja zwykle pudry prasowane.Cena tez jest przystepna i duza poj. 20g. Wysokiej polki nie uzywalam, wiec nic nie polece. Zrazilam sie do wysokiej polki, a skoro ze sredniej mi pasuje to po co kombinowac z wysoka?
Poki co nie uzywam tego pudru, bo uzbieralo mi sie troche prasowancow, ktore to nie sa kompaktami( niestety, wiec krycia nie maja), ale jak ogranicze moje zbiory to ponowie zakup Max factora.

[pani-jesień]

Niszczyć nie niszczy - chyba, że zapychanie nazwiemy niszczeniem skóry - wtedy, owszem, niszczy. Ja nie cierpię podkładów Ale i tak stosuję

Choć dziś użyłam tylko różu, korektora i skrobii A dodam, że cerę mam paskudną

[merryy12]

ja tez wlasnie nie cierpie podkladow ale musze uzywac chyba przetestuje ten puder wiem ze od podkladow powstaja zaskorniki ale czy np.maja one jakis wplyw na powatawanie zmarszczek i szybsze starzenie sie skory?

[pani-jesień]

Napisane przez merryy12

ja tez wlasnie nie cierpie podkladow ale musze uzywac chyba przetestuje ten puder wiem ze od podkladow powstaja zaskorniki ale czy np.maja one jakis wplyw na powatawanie zmarszczek i szybsze starzenie sie skory?

Jakim cudem podkład mógłby wywoływać zmarszczki? Bez przesady...

[merryy12]

Napisane przez pani-jesień

Jakim cudem podkład mógłby wywoływać zmarszczki? Bez przesady...

no ja juz sama nie wiedzialam bo mam mi tak caly czas powtarzala

[Olusia14141]

Ja rozmawialam na ten temat z moja mama ;p powiedziala mi ze jezeli nie bede stosowac duzo fluidu tzn. cienka warstwa raz dziennie to nie bede miala problemow ze skora . Ja uwazam ze to prawda A poza tym przy stosowaniu podkladów, fluidów itp. bardzo wazne jest nawilzenie skory ;p ja stosuje fluid stay matte z rimmela i do tego krem nawilzajacy z apteki ;P mam nadzieje ze nie bede miala zadnych zmarszczek xD Poza tym kwas hialuronowy decydujacy o procesiestarzenia sie skroy zanika dopiero okolo 20 roku zycia wiec narazie mie masz sie co martwic pozdrawiam

[chicaa]

Mnie również wydaje się, że podkład niszczy skórę. Obecnie Używam Revlona Colorstay i miejscowo mus z Dream Matte z Maybelline i jak zmywam makijaż po przyjściu do domu, to cera nie wygląda najlepiej, mam wrażenie jakby parę krostek wyskoczyło hmm. Ale znowu nie zawsze tak jest. Ja używam podkładu bo muszę. Jeżeli pozbędę się całkowicie trądziku to będę stosowała jakiś naprawdę lekki podkład czy nawet tylko krem matujący.