Mój facet jest wściekły bo zapomniałam antykoncepcji - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2024-12-03, 23:19   #91
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 463
Dot.: Mój facet jest wściekły bo zapomniałam antykoncepcji

Cytat:
Napisane przez Bruma_w_Hogsmeade Pokaż wiadomość


Wasze pokolenie ma jakiś fetysz rozstań. Nie ma nowoczesnej kobiety, jeśli nie chodzi na terapię, nie robi aborcji i nie popiera rozstań o byle g. XD
Pomijając, że trollujesz, to nikt nikomu nie każe z nikim zrywać. Nie wiem też skąd te dane że nowoczesne kobiety obowiązkowo zaliczają terapie albo robią aborcję. W ogóle co to znaczy nowoczesna kobieta. Może i ujęłam tu wszystko zbędnie rozwlekle, ale krótko też można. Nie chciałabym aby partner szczególnie w trudniejszej sytuacji jeszcze po mnie cisnął bo się niebożę zezłościł. Złość jest raczej zupełnie naturalną emocją za to cywilizacja próbuje narzucać pewne modele reakcji. Co innego wkurzyć się na coś a trochę co innego żeby sobie ulżyć sadzić komuś tekstami w rodzaju dobrze ci tak, masz nauczkę, zasłużyłeś i ogólnie wklepywać w glebę. Może i większość społeczeństwa coś takiego toleruje i sami w 2 stronę serwują takie hasełka, ale dla mnie takie słowa i zachowania od kogoś, kto ma być twoją opoką i którego sobie wybrałeś do życia, by było ono lepsze, milsze - no nie po prostu. Relacje zawodowe to też trochę co innego. Z założenia praca nie powinna odciskać piętna, niekoniecznie krytyka w wykonaniu przełożonego musi zostać na dłużej (choć to trudne). W domu powinno się mieć spokój, przede wszystkim to życie prywatne ładuje baterie do codziennych działań, więc niestety partner który nie rozumie tych reguł to taki średnio interesujący jest. A to, że mnóstwo ludzi tak działa i skacze po swoich bliskich? No i co z tego, jeszcze jako społeczeństwo nie zawsze jesteśmy nauczeni że nie rób drugiemu co tobie niemiłe.
rejczeI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-12-04, 11:00   #92
Mariola2001
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2024-11
Wiadomości: 33
Dot.: Mój facet jest wściekły bo zapomniałam antykoncepcji

No ja bym przemyślała ten związek. Antykoncepcja zawsze może zawieźć, nawet ta najlepsza, co wtedy|? Przecież on tego nie ogarnie. Nie możesz mieć poczucia bezpieczeństwa z nim skoro tak reaguje.
Nie zgadzam się z osobami, które uważają, że miał prawo tak zareagować. On też uprawia sex i dlaczego akurat cała odpowiedzialność ma spadać na Ciebie? Nie czułabym się komfortowo w takiej relacji. Ze sposobu w jaki piszesz wnioskuję, że jesteś świadoma tego jak sytuacja wygląda ale za bardzo zaangażowana emocjonalnie by zareagować. Moja rada, odetnij się trochę, bo zdaje się, że masz niedojrzałego chłopca, a nie faceta przy boku.
Mariola2001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-12-04, 11:06   #93
xfrida
Zadomowienie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 1 046
Dot.: Mój facet jest wściekły bo zapomniałam antykoncepcji

Cytat:
Napisane przez Mariola2001 Pokaż wiadomość
No ja bym przemyślała ten związek. Antykoncepcja zawsze może zawieźć, nawet ta najlepsza, co wtedy|? Przecież on tego nie ogarnie. Nie możesz mieć poczucia bezpieczeństwa z nim skoro tak reaguje.
Nie zgadzam się z osobami, które uważają, że miał prawo tak zareagować. On też uprawia sex i dlaczego akurat cała odpowiedzialność ma spadać na Ciebie? Nie czułabym się komfortowo w takiej relacji. Ze sposobu w jaki piszesz wnioskuję, że jesteś świadoma tego jak sytuacja wygląda ale za bardzo zaangażowana emocjonalnie by zareagować. Moja rada, odetnij się trochę, bo zdaje się, że masz niedojrzałego chłopca, a nie faceta przy boku.
Tak ustalili ze antykoncepcja jest jej działką sama wyrazila na to zgoda wiec o jakiej niesprawiedliwosci mowisz?Nie wszystko zawsze musi byc obowiazkiem dwojga ludzi w zwiazku nie ma to nic wspolnego z odpowiedzialnoscia czy niesprawiedliwoscia o ile jest to ustalone dobrowolnie przez obydwie zainteresowane osoby
On zareagowal normalnie pomoc zaproponowal zakup tabletki po (I inne rozwiazanie podejrzewam ze oplacenie aborcji)
__________________
z wizazem od 12.2004

Edytowane przez xfrida
Czas edycji: 2024-12-04 o 11:19
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-12-04, 11:08   #94
Aelora
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 1 853
Dot.: Mój facet jest wściekły bo zapomniałam antykoncepcji

Cytat:
Napisane przez Mariola2001 Pokaż wiadomość
Nie zgadzam się z osobami, które uważają, że miał prawo tak zareagować. On też uprawia sex i dlaczego akurat cała odpowiedzialność ma spadać na Ciebie? Nie czułabym się komfortowo w takiej relacji. Ze sposobu w jaki piszesz wnioskuję, że jesteś świadoma tego jak sytuacja wygląda ale za bardzo zaangażowana emocjonalnie by zareagować. Moja rada, odetnij się trochę, bo zdaje się, że masz niedojrzałego chłopca, a nie faceta przy boku.
Bo tak mają w tym konkretnym związku, że to ona stosuje antykoncepcję i zapomniała ją zastosować cały tydzień, nawet mimo współżycia? Antykoncepcja sama w sobie może mieć i 100% skuteczności, tylko jak zapomnisz jej użyć to i tak nie zadziała, po prostu. To po prostu było poważne niedbalstwo autorki, które mogło mieć groźne skutki i o to facet się wkurzył. Jak od tej pory ustalą, że oboje się zabezpieczają, to ich sprawa, rozumiem że do tej pory mieli inny układ.
Aelora jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-12-04, 12:53   #95
Mariola2001
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2024-11
Wiadomości: 33
Dot.: Mój facet jest wściekły bo zapomniałam antykoncepcji

Cytat:
Napisane przez xfrida Pokaż wiadomość
Tak ustalili ze antykoncepcja jest jej działką sama wyrazila na to zgoda wiec o jakiej niesprawiedliwosci mowisz?Nie wszystko zawsze musi byc obowiazkiem dwojga ludzi w zwiazku nie ma to nic wspolnego z odpowiedzialnoscia czy niesprawiedliwoscia o ile jest to ustalone dobrowolnie przez obydwie zainteresowane osoby
On zareagowal normalnie pomoc zaproponowal zakup tabletki po (I inne rozwiazanie podejrzewam ze oplacenie aborcji)

Rozumiem Twoje zdanie, ale nie zgadzam się i widzę to trochę inaczej. Może bardziej odnoszę się do całokształtu niż konkretu. Myślę, ze większość kobiet chce mieć faceta, który będzie wsparciem w trudnych sytuacjach. A sytuacja była taka, że dziewczyna mogła zajść w ciąże, bo zapomniała o antykoncepcji. Rozumiem, że to trudna sytuacja także dla niej, nie tylko dla niego. Nie wiem jak wyglądały ich ustalenia, że to ona ma pamiętać o antykoncepcji a on może sobie żyć beztrosko. Ale niech będzie, że ona zawaliła, stało się, ale chyba sama była świadoma tego i nie wiem czy usprawiedliwianie faceta, że miał prawo jej wtedy (gdy zapewne sama to mocno przeżywała) jeszcze dowalać jest właściwe.

To można odnieść do dowolnej innej sytuacji. Jeśli sama popełnisz błąd, jesteś tego świadoma, to chcesz aby najbliższa Ci osoba, dowalał Ci, że Twoja wina, że masz karę i zasłużyłaś sobie na to? No wątpię. Raczej oczekujemy silnej postawy typu - stało się, uspokój się, jestem z Tobą. Ludzie w swoim życiu popełniają błędy, rolą bliskich nie jest gnębienie nas gdy ich się dopuścimy. Czy uważasz inaczej?

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

Cytat:
Napisane przez Aelora Pokaż wiadomość
Bo tak mają w tym konkretnym związku, że to ona stosuje antykoncepcję i zapomniała ją zastosować cały tydzień, nawet mimo współżycia? Antykoncepcja sama w sobie może mieć i 100% skuteczności, tylko jak zapomnisz jej użyć to i tak nie zadziała, po prostu. To po prostu było poważne niedbalstwo autorki, które mogło mieć groźne skutki i o to facet się wkurzył. Jak od tej pory ustalą, że oboje się zabezpieczają, to ich sprawa, rozumiem że do tej pory mieli inny układ.

No tak słaby ten układ, skoro ona musi pamiętać, a on może żyć beztrosko, a jak coś to może ją sobie zgnębić, bo "zasłużyła".
Wydaje mi się, że Autorce chodziło o to, że sama miała świadomość zagrożenia sytuacji, od faceta oczekiwała wsparcia, a nie reprymendy.

Postaw się w jej sytuację, gdybyś z jakiś nadprzyrodzonych przyczyn sama zapomniała, to czy dobrze czułbyś się z taką reakcją bliskiej osoby?
Mariola2001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-12-04, 13:27   #96
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 485
Dot.: Mój facet jest wściekły bo zapomniałam antykoncepcji

Cytat:
Napisane przez xfrida Pokaż wiadomość
Tak ustalili ze antykoncepcja jest jej działką sama wyrazila na to zgoda wiec o jakiej niesprawiedliwosci mowisz?Nie wszystko zawsze musi byc obowiazkiem dwojga ludzi w zwiazku nie ma to nic wspolnego z odpowiedzialnoscia czy niesprawiedliwoscia o ile jest to ustalone dobrowolnie przez obydwie zainteresowane osoby
On zareagowal normalnie pomoc zaproponowal zakup tabletki po (I inne rozwiazanie podejrzewam ze oplacenie aborcji)
Dokładnie.W jednym z postow padło stwierdzenie , ze to kobieta ponosi ciezar ciazy. I moze byc to ryzyko, ze zostanie sama z dzieckiem, szczegolnie jezeli partner nie chce miec dzieci. Wiec ja uwzam, ze chcoiazby z tego wzgledu koieta szczegolnie powinna zadbac o te kwestie, a nie czekac, az partner bedzie jej jeszcze przypominal o antykoncepcji.
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-12-04, 14:36   #97
Aelora
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 1 853
Dot.: Mój facet jest wściekły bo zapomniałam antykoncepcji

Cytat:
Napisane przez Mariola2001 Pokaż wiadomość
No tak słaby ten układ, skoro ona musi pamiętać, a on może żyć beztrosko, a jak coś to może ją sobie zgnębić, bo "zasłużyła".
Wydaje mi się, że Autorce chodziło o to, że sama miała świadomość zagrożenia sytuacji, od faceta oczekiwała wsparcia, a nie reprymendy.

Postaw się w jej sytuację, gdybyś z jakiś nadprzyrodzonych przyczyn sama zapomniała, to czy dobrze czułbyś się z taką reakcją bliskiej osoby?
Ale on zaoferował konkretną pomoc w postaci tabletki po, było to pisane wielokrotnie. Że przy okazji powiedział że ma nauczkę itd. ja już pisałam - nieodpowiedzialność autorki i okoliczności samego przyznania się (kilka dni po seksie ona się odzywa że jednak nie była zabezpieczona, a świetnie wie że oboje dziecka nie chcą) świadczą przeciwko niej. Po prostu bądźmy dorosłe, te słowa obiektywnie nie są miłe ani przyjemne ale gdyby spojrzeć z boku nikt nie wyciągnąłby za nie konsekwencji. Niech się cieszą że wpadki nie było, zabezpieczają i tyle. Oczywiście autorka może się obrazić i zerwać, ale szczerze wątpię czy taka akcja przeszłaby jej płazem u innego faceta.

Edytowane przez Aelora
Czas edycji: 2024-12-04 o 14:38
Aelora jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2024-12-04, 14:58   #98
ColourTheSmallOne
Rozeznanie
 
Avatar ColourTheSmallOne
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 980
Dot.: Mój facet jest wściekły bo zapomniałam antykoncepcji

Cytat:
Napisane przez pseudofeministka Pokaż wiadomość
Dokładnie.W jednym z postow padło stwierdzenie , ze to kobieta ponosi ciezar ciazy. I moze byc to ryzyko, ze zostanie sama z dzieckiem, szczegolnie jezeli partner nie chce miec dzieci. Wiec ja uwzam, ze chcoiazby z tego wzgledu koieta szczegolnie powinna zadbac o te kwestie, a nie czekac, az partner bedzie jej jeszcze przypominal o antykoncepcji.
Ja np. dopuszczam aborcję i w moim kraju jest ona legalna. Więc nie, nie będę się zabezpieczała na trzy sposoby. Gdybym była facetem? Zabezpieczałabym się na tyle,na ile trzeba, bo to nie ja decydowałabym o ewentualnej aborcji.
__________________
When you have built a satisfying relationship with yourself, then you have something of great worth to share with others.
- Dossie Easton

Zdarza mi się zmieniać niektóre drobne fakty w moich postach, żeby nie zostać rozpoznaną.
ColourTheSmallOne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-12-04, 15:13   #99
xfrida
Zadomowienie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 1 046
Dot.: Mój facet jest wściekły bo zapomniałam antykoncepcji

Cytat:
Napisane przez Mariola2001 Pokaż wiadomość
Rozumiem Twoje zdanie, ale nie zgadzam się i widzę to trochę inaczej. Może bardziej odnoszę się do całokształtu niż konkretu. Myślę, ze większość kobiet chce mieć faceta, który będzie wsparciem w trudnych sytuacjach. A sytuacja była taka, że dziewczyna mogła zajść w ciąże, bo zapomniała o antykoncepcji. Rozumiem, że to trudna sytuacja także dla niej, nie tylko dla niego. Nie wiem jak wyglądały ich ustalenia, że to ona ma pamiętać o antykoncepcji a on może sobie żyć beztrosko. Ale niech będzie, że ona zawaliła, stało się, ale chyba sama była świadoma tego i nie wiem czy usprawiedliwianie faceta, że miał prawo jej wtedy (gdy zapewne sama to mocno przeżywała) jeszcze dowalać jest właściwe.

To można odnieść do dowolnej innej sytuacji. Jeśli sama popełnisz błąd, jesteś tego świadoma, to chcesz aby najbliższa Ci osoba, dowalał Ci, że Twoja wina, że masz karę i zasłużyłaś sobie na to? No wątpię. Raczej oczekujemy silnej postawy typu - stało się, uspokój się, jestem z Tobą. Ludzie w swoim życiu popełniają błędy, rolą bliskich nie jest gnębienie nas gdy ich się dopuścimy. Czy uważasz inaczej?

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------




No tak słaby ten układ, skoro ona musi pamiętać, a on może żyć beztrosko, a jak coś to może ją sobie zgnębić, bo "zasłużyła".
Wydaje mi się, że Autorce chodziło o to, że sama miała świadomość zagrożenia sytuacji, od faceta oczekiwała wsparcia, a nie reprymendy.

Postaw się w jej sytuację, gdybyś z jakiś nadprzyrodzonych przyczyn sama zapomniała, to czy dobrze czułbyś się z taką reakcją bliskiej osoby?
Ja jak popelnie blad i moze on miec powazne konsekwencje nie tylko dla mnie ale tez dla kogos innego napewno nie oczekiwalabym pocieszania i jego reakcja byla dokladnie taka jakiej bym sie spodziewala
nawet jako rodzic kiedy moje dziecko popelnilo jakis karygodny blad zawsze wyrazalam moje niezadowolenie z tego powodu a nastepnie oferowalam pomoc i tak samo bylo u autorki nie uwazam ze on ja gnebil czy ponizal poprzez wyrazenie swojego zdenerwowania
moim zdaniem nienaturalne i szkodliwe jest ukrywanie swojego rozczarowania ,strachu i rowniez zlosci na nieodpowiedzialne zachowanie kogos kto jest nam bliski i komu zaufalismy w jakiejs sprawie a nas zawiodl bo sa to zupelnie naturalne odczucia i reakcje.

nie rozumiem dlaczego oczekujesz od swoich bliskiej silnej postawy skoro sama sobie dajesz wolnosc do odczuwania w tej sytuacji strachu smutku itp ?wszyscy mamy takie samo prawo do wyrazania wlasnych emocji on tez je ma i moim zdaniem ogarnal sie dosyc szybko po pierwszym szoku przeszedl do przedstawienia rozwiazania i zamknal temat ,nie widze powodu do demonizowania jego zupelnie naturalnej ludzkiej reakcji to nie byl stluczony ulubiony kubek czy nawet porysowany samochod a cos co moglo mu (i jej )zrujnowac zycie
Ps.poza tym szczerze powiem ci ze mnie w sumie rozsmiesza podnoszenie przyjmowania regularnie jednej tabletki dziennie jako jakiegos nadzwyczajnego wysilku ktory koniecznie trzeba dzielic z patnerem -szczegolnie w dzisiejszych czasach gdzie mamy telefony komorkowe w ktorych mozna sobie ustawic przypomnienie
__________________
z wizazem od 12.2004

Edytowane przez xfrida
Czas edycji: 2024-12-04 o 17:23
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-12-04, 15:22   #100
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 485
Dot.: Mój facet jest wściekły bo zapomniałam antykoncepcji

Cytat:
Napisane przez ColourTheSmallOne Pokaż wiadomość
Ja np. dopuszczam aborcję i w moim kraju jest ona legalna. Więc nie, nie będę się zabezpieczała na trzy sposoby. Gdybym była facetem? Zabezpieczałabym się na tyle,na ile trzeba, bo to nie ja decydowałabym o ewentualnej aborcji.
U nas abocja "na zyczenie" jest nielegalna, wiec to tez zmienia podejscie. Poza tym aborcja ma tez negatywne konekwencje dla zdrowia kobiety, wiec no ja jednak wolalabym sie zabezpieczac na trzy sposoby niz byc w takiej sytuacji.

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

Cytat:
Napisane przez Aelora Pokaż wiadomość
Ale on zaoferował konkretną pomoc w postaci tabletki po, było to pisane wielokrotnie. Że przy okazji powiedział że ma nauczkę itd. ja już pisałam - nieodpowiedzialność autorki i okoliczności samego przyznania się (kilka dni po seksie ona się odzywa że jednak nie była zabezpieczona, a świetnie wie że oboje dziecka nie chcą) świadczą przeciwko niej. Po prostu bądźmy dorosłe, te słowa obiektywnie nie są miłe ani przyjemne ale gdyby spojrzeć z boku nikt nie wyciągnąłby za nie konsekwencji. Niech się cieszą że wpadki nie było, zabezpieczają i tyle. Oczywiście autorka może się obrazić i zerwać, ale szczerze wątpię czy taka akcja przeszłaby jej płazem u innego faceta.
Oczywiscie. W ogole dla mnie komiczne jest, ze Autorka z partnerem ma ustalone, ze nie chca miec dzieci, zawala z antykoncepcja i jeszcze jest zdziwiona, ze facet jej nie pociesza.
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-12-05, 03:25   #101
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 463
Dot.: Mój facet jest wściekły bo zapomniałam antykoncepcji

A ja uważam że jest różnica między odmową pocieszania a ciśnięciem komuś. Zawsze można powiedzieć ''wybacz, nie mam ochoty cię pocieszać i zapewniać, że będzie wspaniale, jestem na ciebie wystarczająco wściekły" i jest to o wiele lepsze od tekstów w rodzaju ''bardzo ci tak dobrze, zasłużyłaś, masz nauczkę''.
rejczeI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2024-12-05, 03:40   #102
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 463
Dot.: Mój facet jest wściekły bo zapomniałam antykoncepcji

Cytat:
Napisane przez xfrida Pokaż wiadomość
Tak ustalili ze antykoncepcja jest jej działką sama wyrazila na to zgoda wiec o jakiej niesprawiedliwosci mowisz?Nie wszystko zawsze musi byc obowiazkiem dwojga ludzi w zwiazku nie ma to nic wspolnego z odpowiedzialnoscia czy niesprawiedliwoscia o ile jest to ustalone dobrowolnie przez obydwie zainteresowane osoby
On zareagowal normalnie pomoc zaproponowal zakup tabletki po (I inne rozwiazanie podejrzewam ze oplacenie aborcji)
Zdefiniuj normalność.

No dzięki, dla mnie to on jej jeszcze dokopał i troszkę sobie zgnoił, bo czemu nie, bo miał nerwa.

Cytat:
Raczej oczekujemy silnej postawy typu - stało się, uspokój się, jestem z Tobą. Ludzie w swoim życiu popełniają błędy, rolą bliskich nie jest gnębienie nas gdy ich się dopuścimy.
Otóż to. Wystarczy że świat się na wszystkich wyżywa, wystarczy że ktoś się czymś zdenerwuje i przenosi dalej frustrację, nikt tego nie potrzebuje jeszcze w domu a paradoksalnie względem bliskich pozwalamy sobie na największe jazdy. Nie mamy hamulców bo przecież taki jestem i takim masz mnie kochac. Potem bez trudu można zaobserwować krzyczące na dzieci mamusie w sklepach czy piaskownicach i chamsko wyzywających facetów na swoje małżonki na parkingach jeśli nie daj buk coś któraś przytrze w karoserii.

Cytat:
Ja jak popelnie blad i moze on miec powazne konsekwencje nie tylko dla mnie ale tez dla kogos innego napewno nie oczekiwalabym pocieszania i jego reakcja byla dokladnie taka jakiej bym sie spodziewala
No to współczuję bo takie reakcje uczą odruchu, że jak masz problem to zamiast się zwierzyć chociażby po to, żeby się wygadać, wolisz odkręcać i być z tym sam bo co jeszcze partner ma się nad tobą dodatkowo znęcać i dokładać do stresu, przynajmniej pod tym względem masz spokój.



Cytat:
nawet jako rodzic kiedy moje dziecko popelnilo jakis karygodny blad zawsze wyrazalam moje niezadowolenie z tego powodu a nastepnie oferowalam pomoc i tak samo bylo u autorki nie uwazam ze on ja gnebil czy ponizal poprzez wyrazenie swojego zdenerwowania
dzieci się wychowuje, a partnerów niekoniecznie. Poniżanie do duże słowo ale na pewno nikomu nie pomaga dodatkowe ciosanie kołków na głowie jak już sam wie, że coś zawalił i albo uda się coś naprawić albo nie.


Sorry za skrajny przykład ale mnie ta sytuacja kojarzy się z obwinianiem partnera gdy np wskutek zaniedbań doprowadzi do jakiejś tragedii. Nie wiem naprawdę w czym mogłoby komuś pomóc, kto np. wie, że zostawił otwartą bramę na podwórku, dziecko wyszło na ulicę i doszło do tragedii, że jeszcze będzie mu się robić wyrzuty. Jakby już sam nie żył w piekle własnego poczucia winy i jakby dało się cofnąć czas. Żaden związek czegoś takiego realnie nie przetrwa i tutaj z uwagi na skalę jest tylko próbka czegoś takiego.
rejczeI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-12-05, 09:13   #103
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 485
Dot.: Mój facet jest wściekły bo zapomniałam antykoncepcji

Cytat:
Napisane przez rejczeI Pokaż wiadomość
A ja uważam że jest różnica między odmową pocieszania a ciśnięciem komuś. Zawsze można powiedzieć ''wybacz, nie mam ochoty cię pocieszać i zapewniać, że będzie wspaniale, jestem na ciebie wystarczająco wściekły" i jest to o wiele lepsze od tekstów w rodzaju ''bardzo ci tak dobrze, zasłużyłaś, masz nauczkę''.
Owszem jest roznica, ale to sa emocje. Ja ogolnie jestem opanowana, ale gdyby ktos mi wywinal taki numer, to uwierz nie bawilabym sie w kurtuazje, bo to sa powazne sprawy, szzczegolnie, gdy ktos wie, ze NAPRAWDE nie chce miec dzieci.

Z calym szacunkiem, ale na Wizazu czesto operujecie tutaj jakimis modelowymi sytuacjami , ktore no sa... modelowymi sytuacjami i w wiekszosci przypadkow jak dla mnie sa utopia i sa oderwane od zycia. A teoretyzowac sobie mozna zawsze.
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-12-05, 10:48   #104
CiemnookaTajemnica1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2024-01
Wiadomości: 247
Dot.: Mój facet jest wściekły bo zapomniałam antykoncepcji

Ja bym się rozstała. Dwa lata razem i taka reakcja na możliwość ciąży? On też może gumki stosować albo się podwiązać jeśli tak panicznie boi się ciąży…
Antykoncepcja też może zawieść i co wtedy?
Ty myślisz że jesteście w poważnym związku a on cię traktuje tylko jako wygodne ruch^^^ - nie musi się starać i może sobie „rozwijać karierę” nie na to wygląda.
CiemnookaTajemnica1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-12-05, 10:52   #105
xfrida
Zadomowienie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 1 046
Dot.: Mój facet jest wściekły bo zapomniałam antykoncepcji

Cytat:
Napisane przez pseudofeministka Pokaż wiadomość
Owszem jest roznica, ale to sa emocje. Ja ogolnie jestem opanowana, ale gdyby ktos mi wywinal taki numer, to uwierz nie bawilabym sie w kurtuazje, bo to sa powazne sprawy, szzczegolnie, gdy ktos wie, ze NAPRAWDE nie chce miec dzieci.

Z calym szacunkiem, ale na Wizazu czesto operujecie tutaj jakimis modelowymi sytuacjami , ktore no sa... modelowymi sytuacjami i w wiekszosci przypadkow jak dla mnie sa utopia i sa oderwane od zycia. A teoretyzowac sobie mozna zawsze.
dokladnie to sa jakies absurdalne modele chyba z super niani
w zyciu ludzie reaguja emocjonalnie szczegolnie w powaznych sprawach

mialam kiedys sytuacje ze moj syn nie zamknal bramy i psy nam uciekly,myslalam ze zemdleje kiedy sie zorientowalam,biegalismy po okolicy z kielbasa w reku i szukalismy ich razem ,juz mialam wizje ze wleca pod samochod albo nawet na kogos skocza i bede sie po sadach tulac ,nie mialam czasu na dyskusje z synem na ten temat w momencie kiedy to sie stalo bo odrazu przeszlam do dzialania ale jak wrocilismy do domu to walnelam mu pogadanke i od tej pory zawsze sprawdzal czy brama zamknieta zanim wypuscil psy

to sa naturalne reakcje ,adrenalina buzuje juz sie wlacza najgorsza wizja i czlowiek na chwile traci dobre maniery powie pare ciezkich slow wyrzutow jest zupelnie zrozumiale

sprawa przedstawialaby sie inaczej jakby zaczal ja wyzywac od kretynek albo wylaczyl telefon i sie nie odzywal przez tydzien a pozniej robil durne komentarze na ten temat miesiacami itp ale nic takiego nie mialo miejsca byla informacja z jej strony jego wyrzuty i szybkie podanie rozwiazan ,koniec akcji
zadnego wyzywania sie na autorce nie widze
__________________
z wizazem od 12.2004
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-12-05, 11:00   #106
Natalia0303030
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-06
Wiadomości: 52
Dot.: Mój facet jest wściekły bo zapomniałam antykoncepcji

Cytat:
Napisane przez xfrida Pokaż wiadomość
Tak ustalili ze antykoncepcja jest jej działką sama wyrazila na to zgoda wiec o jakiej niesprawiedliwosci mowisz?Nie wszystko zawsze musi byc obowiazkiem dwojga ludzi w zwiazku nie ma to nic wspolnego z odpowiedzialnoscia czy niesprawiedliwoscia o ile jest to ustalone dobrowolnie przez obydwie zainteresowane osoby
On zareagowal normalnie pomoc zaproponowal zakup tabletki po (I inne rozwiazanie podejrzewam ze oplacenie aborcji)
Skoro w tym związku tylko Autorka ma być odpowiedzialna za antykoncepcję ( a że jest człowiekiem i ma prawo zapomnieć o zażyciu tabletki ,pomijając że ona może nie zadziałać ) to o co chodzi? Gdyby był bardziej rozsądny to pomyślałaby o antykoncepcji barierowej ,która dałaby większe poczucie bezpieczeństwa im obojgu . Ufnośc w niezawodność stosowania samych tabletek mnie zadziwia , wystarczy jakaś grypa ,interakcja z antybiotykiem, wahania hormonalne ,przesuniecie o kilka godzin w zażyciu tabletki i już trzeba myśleć o dodatkowej ochronie


I nie ,nie zareagował normalnie .Sugerowanie dziewczynie że próbuje wrobić go w dzieciaka to tekst poniżej pasa.

Edytowane przez Natalia0303030
Czas edycji: 2024-12-05 o 11:05
Natalia0303030 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-12-05, 11:06   #107
Aelora
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 1 853
Dot.: Mój facet jest wściekły bo zapomniałam antykoncepcji

Cytat:
Napisane przez pseudofeministka Pokaż wiadomość
Owszem jest roznica, ale to sa emocje. Ja ogolnie jestem opanowana, ale gdyby ktos mi wywinal taki numer, to uwierz nie bawilabym sie w kurtuazje, bo to sa powazne sprawy, szzczegolnie, gdy ktos wie, ze NAPRAWDE nie chce miec dzieci.

Z calym szacunkiem, ale na Wizazu czesto operujecie tutaj jakimis modelowymi sytuacjami , ktore no sa... modelowymi sytuacjami i w wiekszosci przypadkow jak dla mnie sa utopia i sa oderwane od zycia. A teoretyzowac sobie mozna zawsze.
Zgadzam się w 100%, to po prostu utopia. Sytuacja podbramkowa, całe życie może przewrócić się do góry nogami, facet zaufał odpowiedzialności partnerki (która sama deklarowała wielokrotnie że nie chce dzieci, ile razy można to przytaczać w wątku), nagle dowiaduje się po seksie że w sumie to ona zapomniała i nie ma prawa nic powiedzieć.

Cytat:
Napisane przez xfrida Pokaż wiadomość
sprawa przedstawialaby sie inaczej jakby zaczal ja wyzywac od kretynek albo wylaczyl telefon i sie nie odzywal przez tydzien a pozniej robil durne komentarze na ten temat miesiacami itp ale nic takiego nie mialo miejsca byla informacja z jej strony jego wyrzuty i szybkie podanie rozwiazan ,koniec akcji
zadnego wyzywania sie na autorce nie widze
Też myślę, że po prostu skomentował jej ewidentną lekkomyślność i złamanie ich wspólnych ustaleń. Tutaj w kilku komentarzach (i samym podejściu autorki) przewinęło się, że facet 24-letni to jeszcze "dzieciak", "gówniarz". Dodatkowo zabolało, że młodszy facet mógłby skrytykować postawę starszej partnerki, która jednak okazała się nieodpowiedzialna jak na swój wiek?

Cytat:
Napisane przez Natalia0303030 Pokaż wiadomość
Gdyby był bardziej rozsądny to pomyślałaby o antykoncepcji barierowej ,która dałaby większe poczucie bezpieczeństwa im obojgu . Ufnośc w niezawodność stosowania samych tabletek mnie zadziwia , wystarczy jakaś grypa ,interakcja z antybiotykiem, wahania hormonalne ,przesuniecie o kilka godzin w zażyciu tabletki i już trzeba myśleć o dodatkowej ochronie
I nie ,nie zareagował normalnie .Sugerowanie dziewczynie że próbuje wrobić go w dzieciaka to tekst poniżej pasa.
Gdyby babcia miała wąsy byłaby dziadkiem. Poczytaj dokładnie, autorka nie stosuje tabletek, tylko Polaring aplikowany dopochwowo. Dosłownie raz na 3 tygodnie ma go umieścić w wiadomym miejscu i nawet o tym zapomniała. Mówienie partnerowi o tym 3 dni po stosunku (kiedy skuteczność tabletki po też już drastycznie maleje) trudno nazwać inaczej, ciekawe jak sama nazwałabyś to gdyby partner wykręcił Ci taki numer.
W tym wątku najbardziej irytujące jest przerzucanie winy na faceta, co on powinien, co mógł pomyśleć zamiast skupianie się na konkretnym opisie sytuacji.

Edytowane przez Aelora
Czas edycji: 2024-12-05 o 11:40
Aelora jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-12-05, 11:19   #108
xfrida
Zadomowienie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 1 046
Dot.: Mój facet jest wściekły bo zapomniałam antykoncepcji

Cytat:
Napisane przez Natalia0303030 Pokaż wiadomość
Skoro w tym związku tylko Autorka ma być odpowiedzialna za antykoncepcję ( a że jest człowiekiem i ma prawo zapomnieć o zażyciu tabletki ,pomijając że ona może nie zadziałać ) to o co chodzi? Gdyby był bardziej rozsądny to pomyślałaby o antykoncepcji barierowej ,która dałaby większe poczucie bezpieczeństwa im obojgu . Ufnośc w niezawodność stosowania samych tabletek mnie zadziwia , wystarczy jakaś grypa ,interakcja z antybiotykiem, wahania hormonalne ,przesuniecie o kilka godzin w zażyciu tabletki i już trzeba myśleć o dodatkowej ochronie


I nie ,nie zareagował normalnie .Sugerowanie dziewczynie że próbuje wrobić go w dzieciaka to tekst poniżej pasa.
Jak masz grype czy i przesuniecia w braniu tabletki czy wymiotujesz to albo mowisz o tym partnerowi i sie zabezpieczacie dodatkowo albo nie uprawiasz seksu ja przynajmniej tak robilam i przez 27lat polegania tylko na sobie w tej kwesti nigdy nie zaszlam w ciaze
Nie ma tu zadnego usprawiedliwiania na jej glupie zachowanie a napwno nie jest nim to ze antykoncepcja jest na jej glowie bo to nie jest jakas fizyka kwantowa zaaplikowac cos raz na tydzien jesli tak sie umawiamy

Co do jego tekstu z tym wrabianiem to mnie tez nie dziwi sama bym o tym pomyslala biorac pod uwage ze prrzrz tydzien tego zapominalstwa nie skorygowala a w miedzy czasie znalazla czas na uprawianie seksu.jak to mozna odbierac ? Moim zdaniem jego zarzut nie jest wcale taki kosmiczny ,dla mnie samej to wyglada na test z jej strony" co by bylo gdyby jednak ten dzidzius sie pojawil"....no przynajmniej teraz wie co
__________________
z wizazem od 12.2004

Edytowane przez xfrida
Czas edycji: 2024-12-05 o 11:24
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-12-05, 12:02   #109
Natalia0303030
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-06
Wiadomości: 52
Dot.: Mój facet jest wściekły bo zapomniałam antykoncepcji

Cytat:
Napisane przez Aelora Pokaż wiadomość
Zgadzam się w 100%, to po prostu utopia. Sytuacja podbramkowa, całe życie może przewrócić się do góry nogami, facet zaufał odpowiedzialności partnerki (która sama deklarowała wielokrotnie że nie chce dzieci, ile razy można to przytaczać w wątku), nagle dowiaduje się po seksie że w sumie to ona zapomniała i nie ma prawa nic powiedzieć.



Też myślę, że po prostu skomentował jej ewidentną lekkomyślność i złamanie ich wspólnych ustaleń. Tutaj w kilku komentarzach (i samym podejściu autorki) przewinęło się, że facet 24-letni to jeszcze "dzieciak", "gówniarz". Dodatkowo zabolało, że młodszy facet mógłby skrytykować postawę starszej partnerki, która jednak okazała się nieodpowiedzialna jak na swój wiek?



Gdyby babcia miała wąsy byłaby dziadkiem. Poczytaj dokładnie, autorka nie stosuje tabletek, tylko Polaring aplikowany dopochwowo. Dosłownie raz na 3 tygodnie ma go umieścić w wiadomym miejscu i nawet o tym zapomniała. Mówienie partnerowi o tym 3 dni po stosunku (kiedy skuteczność tabletki po też już drastycznie maleje) trudno nazwać inaczej, ciekawe jak sama nazwałabyś to gdyby partner wykręcił Ci taki numer.
W tym wątku najbardziej irytujące jest przerzucanie winy na faceta, co on powinien, co mógł pomyśleć zamiast skupianie się na konkretnym opisie sytuacji.
Jeśli stosuje się coś raz na miesiąc i nie jest to regularne zażywanie tabletek to tym bardziej miała prawo o tym zapomnieć. Normalny człowiek w takiej sytuacji zaoferowałyby pomoc i wsparcie zamiast zarzutów o wrobienie w dzieciaka ( co to w ogóle miało być ? )Widać darzy ją wielkim zaufaniem skoro podejrzewa dziewczynę o najgorsze .
Natalia0303030 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2024-12-05, 12:13   #110
Aelora
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 1 853
Dot.: Mój facet jest wściekły bo zapomniałam antykoncepcji

Cytat:
Napisane przez Natalia0303030 Pokaż wiadomość
Jeśli stosuje się coś raz na miesiąc i nie jest to regularne zażywanie tabletek to tym bardziej miała prawo o tym zapomnieć. Normalny człowiek w takiej sytuacji zaoferowałyby pomoc i wsparcie zamiast zarzutów o wrobienie w dzieciaka ( co to w ogóle miało być ? )Widać darzy ją wielkim zaufaniem skoro podejrzewa dziewczynę o najgorsze .
Ustawiasz przypomnienie, przy okazji wizyty w toalecie zakładasz i tyle. Autorka sama nie chce dziecka, robi to tak naprawdę w swoim własnym interesie a nie dlatego że facet nie jest gotowy czy coś w tym rodzaju. Pomoc zaoferował (ogarnięcie tabletki), jak inaczej mógłby jej pomóc skoro mleko się rozlało?
Dlaczego sugerujesz, że on nie jest normalny bo nie zareagował tak jak oczekujesz Ty i autorka?

Edytowane przez Aelora
Czas edycji: 2024-12-05 o 12:15
Aelora jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-12-05, 14:18   #111
Mariola2001
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2024-11
Wiadomości: 33
Dot.: Mój facet jest wściekły bo zapomniałam antykoncepcji

Cytat:
Napisane przez rejczeI Pokaż wiadomość
Zdefiniuj normalność.

No dzięki, dla mnie to on jej jeszcze dokopał i troszkę sobie zgnoił, bo czemu nie, bo miał nerwa.

Otóż to. Wystarczy że świat się na wszystkich wyżywa, wystarczy że ktoś się czymś zdenerwuje i przenosi dalej frustrację, nikt tego nie potrzebuje jeszcze w domu a paradoksalnie względem bliskich pozwalamy sobie na największe jazdy. Nie mamy hamulców bo przecież taki jestem i takim masz mnie kochac. Potem bez trudu można zaobserwować krzyczące na dzieci mamusie w sklepach czy piaskownicach i chamsko wyzywających facetów na swoje małżonki na parkingach jeśli nie daj buk coś któraś przytrze w karoserii.

No to współczuję bo takie reakcje uczą odruchu, że jak masz problem to zamiast się zwierzyć chociażby po to, żeby się wygadać, wolisz odkręcać i być z tym sam bo co jeszcze partner ma się nad tobą dodatkowo znęcać i dokładać do stresu, przynajmniej pod tym względem masz spokój.



dzieci się wychowuje, a partnerów niekoniecznie. Poniżanie do duże słowo ale na pewno nikomu nie pomaga dodatkowe ciosanie kołków na głowie jak już sam wie, że coś zawalił i albo uda się coś naprawić albo nie.


Sorry za skrajny przykład ale mnie ta sytuacja kojarzy się z obwinianiem partnera gdy np wskutek zaniedbań doprowadzi do jakiejś tragedii. Nie wiem naprawdę w czym mogłoby komuś pomóc, kto np. wie, że zostawił otwartą bramę na podwórku, dziecko wyszło na ulicę i doszło do tragedii, że jeszcze będzie mu się robić wyrzuty. Jakby już sam nie żył w piekle własnego poczucia winy i jakby dało się cofnąć czas. Żaden związek czegoś takiego realnie nie przetrwa i tutaj z uwagi na skalę jest tylko próbka czegoś takiego.



Cieszę się Rejczel, że mamy podobne spojrzenie na tą sytuację. Myślałam, że jestem jakaś inna, bo mam inne zdanie, ale widać, podobnie myślących jest więcej. Bardzo mnie to napawa optymizmem. Gdyby tak nie było, bałabym się, że fala ciśnięcia wszystkich o wszystko jest już rzeczywistością akceptowalną.
Mariola2001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-12-05, 14:45   #112
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 463
Dot.: Mój facet jest wściekły bo zapomniałam antykoncepcji

Nie wiem czy idealne modele. Kilka lat temu bym się zgodziła, że to głupie, ale dziś w modzie jest asertywność i tępienie mobbingu. Co ma powiedzieć szef zarządzający i współpracujący z ludźmi gdzie niejeden wystawia jego cierpliwość na próbę. Albo pracownik punktu usługowego czy infolinii gdzie różnych ma klientów i musi zachowywać spokój albo nawet nie mówić co myśli. Można powiedzieć, no tak, niech przynajmniej w domu będzie sobą i ulży sobie kosztem partnera. Tylko że ten partner może na co dzien mieć dość wymuszonej uległości wobec ludzi wynikającej z tego czym się zajmuje, i jeszcze do pieca dokłada mu niby kochająca osoba. On się wyładował, ona powiedziała o wszystkich swoich uczuciach a on zamiast to załagodzić ''wkurzyłem się, już nie chcę wałkować, też na moim miejscu byłabyś wściekła'', użył sobie zwrotu ''miałem prawo (ci pocisnąć)''. No nie miał, sam je sobie nadał. Trafił na dziewczynę która stuliła uszy po sobie. Inna by mu zrobiła jesień średniowiecza za to jak ją potraktował; i może faktycznie byłby zadowolony facet z pełnowymiarowej obustronnej awantury. (Ludzie to czasem nazywają, że zdrowo jest "oczyścić atmosferę"). Na razie to sobie poulewał, poulewał, ale nie trafił na reakcję zwrotną adekwatnego formatu. Pojechałaby sobie po nim, to wtedy by miał właściwą perspektywę czy mu się podoba takie coś.

Edytowane przez rejczeI
Czas edycji: 2024-12-05 o 14:46
rejczeI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-12-05, 14:45   #113
Mariola2001
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2024-11
Wiadomości: 33
Dot.: Mój facet jest wściekły bo zapomniałam antykoncepcji

Cytat:
Napisane przez rejczeI Pokaż wiadomość
Zdefiniuj normalność.

No dzięki, dla mnie to on jej jeszcze dokopał i troszkę sobie zgnoił, bo czemu nie, bo miał nerwa.

Otóż to. Wystarczy że świat się na wszystkich wyżywa, wystarczy że ktoś się czymś zdenerwuje i przenosi dalej frustrację, nikt tego nie potrzebuje jeszcze w domu a paradoksalnie względem bliskich pozwalamy sobie na największe jazdy. Nie mamy hamulców bo przecież taki jestem i takim masz mnie kochac. Potem bez trudu można zaobserwować krzyczące na dzieci mamusie w sklepach czy piaskownicach i chamsko wyzywających facetów na swoje małżonki na parkingach jeśli nie daj buk coś któraś przytrze w karoserii.

No to współczuję bo takie reakcje uczą odruchu, że jak masz problem to zamiast się zwierzyć chociażby po to, żeby się wygadać, wolisz odkręcać i być z tym sam bo co jeszcze partner ma się nad tobą dodatkowo znęcać i dokładać do stresu, przynajmniej pod tym względem masz spokój.



dzieci się wychowuje, a partnerów niekoniecznie. Poniżanie do duże słowo ale na pewno nikomu nie pomaga dodatkowe ciosanie kołków na głowie jak już sam wie, że coś zawalił i albo uda się coś naprawić albo nie.


Sorry za skrajny przykład ale mnie ta sytuacja kojarzy się z obwinianiem partnera gdy np wskutek zaniedbań doprowadzi do jakiejś tragedii. Nie wiem naprawdę w czym mogłoby komuś pomóc, kto np. wie, że zostawił otwartą bramę na podwórku, dziecko wyszło na ulicę i doszło do tragedii, że jeszcze będzie mu się robić wyrzuty. Jakby już sam nie żył w piekle własnego poczucia winy i jakby dało się cofnąć czas. Żaden związek czegoś takiego realnie nie przetrwa i tutaj z uwagi na skalę jest tylko próbka czegoś takiego.



Cieszę się Rejczel, że mamy podobne spojrzenie na tą sytuację. Myślałam, że jestem jakaś inna, bo mam inne zdanie, ale widać, podobnie myślących jest więcej. Bardzo mnie to napawa optymizmem. Gdyby tak nie było, bałabym się, że fala ciśnięcia wszystkich o wszystko jest już rzeczywistością akceptowalną.
Mariola2001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-12-05, 15:49   #114
xfrida
Zadomowienie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 1 046
Dot.: Mój facet jest wściekły bo zapomniałam antykoncepcji

Cytat:
Napisane przez Mariola2001 Pokaż wiadomość
Cieszę się Rejczel, że mamy podobne spojrzenie na tą sytuację. Myślałam, że jestem jakaś inna, bo mam inne zdanie, ale widać, podobnie myślących jest więcej. Bardzo mnie to napawa optymizmem. Gdyby tak nie było, bałabym się, że fala ciśnięcia wszystkich o wszystko jest już rzeczywistością akceptowalną.
nie wszystkich i nie o wszystko a o ewidentne zaniedbanie i brak odpowiedzialnosci narazajacych innych ludzi na powazne konsekwencje
w pracy takie zachowanie w wielu zawodach byloby ukarane nagana albo nawet utrata pracy

dzis sa dostepne rozne aplikacje ,alarmy w telefonie w zegarku nawet wiec nie ma zadnych wymowek do zapominania jak tylko ignorancja i brak odpowiedzialnosci
__________________
z wizazem od 12.2004
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-12-05, 16:30   #115
Aelora
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 1 853
Dot.: Mój facet jest wściekły bo zapomniałam antykoncepcji

Cytat:
Napisane przez rejczeI Pokaż wiadomość
Inna by mu zrobiła jesień średniowiecza za to jak ją potraktował; i może faktycznie byłby zadowolony facet z pełnowymiarowej obustronnej awantury.
Zrobić komuś jesień średniowiecza za to, że się zawaliło i popełniło głupi błąd, który mógł mieć poważne konsekwencje dla innych osób? Bo facet jej wygarnął, że ma nauczkę i mogła zajść w ciążę której oboje nie chcą? Tak krytykujesz jego zachowanie, ale obrona poprzez atak wcale, wcale nie jest toksyczna. Facet zawalił bo jej nie wspierał i nie pytał czy zażywa lek, bo się wzburzył, w ogóle miał szczęście że łaskawa pani nie zrobiła mu "jesieni średniowiecza" za swoje niedbalstwo.
Aelora jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-12-06, 07:39   #116
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 463
Dot.: Mój facet jest wściekły bo zapomniałam antykoncepcji

Ktoś ma pretensje, ty uważasz, że niesłusznie lub nie podoba ci się jego ton. I wyrzuty idą w obie strony. Tak wyglądają w skrócie konflikty. Mówienie o obronie przez atak to nadinterpretacja. Należałoby uznać, że każda kłótnia nią jest.
Oraz dopowiadasz sobie, że należy kogoś ojojać i ciaciać jak nie masz ochoty.
Czy miał prawo się wkurzyć ? Tak.
Czy miała prawo zapomnieć? Tak.
Czy on jest od tego by decydować, o czym jej wolno zapomnieć oraz dlaczego? Nie.
Czy miał obowiązek pilnować osobiście (lepiej) spraw związanych z jego własną prokreacją? Tak. (Czy to nie wizaż tak uwielbia: umiesz liczyć? Licz na siebie ).
Czy miała prawo powiedzieć, że nie podoba jej to, jak on się do niej zwraca? Tak.
Czy miała prawo uznać, że nie podoba jej się używanie argumentów wynikających z jego własnych przekonań, a nie faktów, jakoby był łapany na dziecko? Tak.
Czy miał prawo jej przedstawiać, wobec powyższego, że może się do niej odnosić jak mu się żywnie podoba? Nie.
Czy powinien/może mieć pretensje do siebie za niedopilnowanie przez siebie tego na czym mu najbardziej zależy? Tak.
Czy powinien zrobić z niej jedyną winną tej sytuacji? Nie.

Edytowane przez rejczeI
Czas edycji: 2024-12-06 o 07:41
rejczeI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-12-06, 10:16   #117
Aelora
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 1 853
Dot.: Mój facet jest wściekły bo zapomniałam antykoncepcji

Ok to Twoje zdanie, ja uważam że jeśli umówili się na taką a nie inną formę antykoncepcji i zdecydowanie nie planują dzieci to jej tygodniowe zapominalstwo jest słabym argumentem, facet miał prawo się wkurzyć.

Antykoncepcja jest zbyt indywidualną sprawą aby dzielić ją idealnie po równo, jak się dogadali między sobą tak powinni tego pilnować. Ewentualnie po tej akcji zmienić ustalenia i zabezpieczać się oboje. Okoliczności całej akcji są dla mnie jako czytelnika z zewnątrz, kobiety, dość dziwne, jeśli autorka ma się obrażać bo zawaliła w ważnej sprawie i usłyszała trochę gorzkich słów pod swoim adresem (albo jednak próbowała w ten sposób przetestować partnera) to może jednak ten związek nie jest dojrzały.

Mało mnie obchodzi jego rzekomy ton i inne dywagacje, nie byłam tam, nie wiem jak to dokładnie wyglądało i nie lubię snuć domysłów ani odchodzić od istoty sprawy. Wolę skupiać się na konkretnej sytuacji zamiast gdybać.
Aelora jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-12-06, 10:25   #118
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 463
Dot.: Mój facet jest wściekły bo zapomniałam antykoncepcji

Cytat:
Napisane przez Aelora Pokaż wiadomość
Ok to Twoje zdanie, (...)
Mało mnie obchodzi jego rzekomy ton i inne dywagacje, nie byłam tam, nie wiem jak to dokładnie wyglądało i nie lubię snuć domysłów (...)
Cały czas mam to na uwadze i to podkreślam (1), natomiast odnoszę się tylko do tego, co zostało (2) powiedziane w tym wątku, dokładnie w 1 poście. I przecież wiadomo, że nie zrobiłabym komuś jesieni średniowiecza gdyby mnie wkurzył.
Gdyby do mnie chłopak wystartował z hasełkami w stylu, że dobrze ci tak, że masz nauczkę i ogólnie dołowałby jeszcze swoimi humorami bardziej, bardzo by u mnie zaminusował. Tak jak ona u niego zapominalstwem, lub jak jej zarzuca, celowym działaniem. Nie chcę być w związku z kimś kto się na mnie miałby wyżywać, tylko w imię tego, że cały świat się na sobie wyładowuje. Jestem już troszkę za duża by znosić toksów. Dom, związek, o ile nie dzieją się okoliczności losowe na które ma się nikły wpływ - powinien przynosić spokój a nie lęk przed atakiem. Nie można się przyznać, zwierzyć, bo ci jeszcze pojedzie jakby Amerykę odkrył, że coś było głupie i zbędne. Dlatego jestem po stronie dziewczyny - miał prawo się wkurzyć a ona ma prawo uważać, że przegiął w tym swoim wyrażaniu siebie.

Edytowane przez rejczeI
Czas edycji: 2024-12-06 o 10:26
rejczeI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-12-06 10:25:12


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:35.