2019-06-24, 18:01 | #241 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 57
|
Dot.: Operacje uszu, korekta uszu - zbiorczy! cz. 2
Cytat:
Moim zdaniem Twoje uszy nie są już odstające tylko po prostu zszyte tylko w połowie, kilka stron temu była tu dziewczyna z identyczną sytuacją... ja nie wiem czy tym chirurgom brak czasu, żeby to zrobić od A do Z czy o co chodzi. A może tak jak pisała osoba nade mną metoda nie jest dobierana do anatomii ucha. |
|
2019-06-25, 07:39 | #242 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 45
|
Dot.: Operacje uszu, korekta uszu - zbiorczy! cz. 2
Faktycznie tak jak mówi Meggy chyba uszy są zszyte tylko do połowy, ale patrząc na zdjęcie z przodu wyglądają ładnie, normalnie i nie odstaja wogole.
|
2019-06-25, 21:28 | #243 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 10
|
Dot.: Operacje uszu, korekta uszu - zbiorczy! cz. 2
Lewe ucho było trochę bardziej odstające i miał trochę inny kształt, dlatego jest tak krzywo zszyte. Ta krzywa linia nawet mi aż tak bardzo nie przeszkadza. Uszy były rozcinane na całej dugości ucha. Blizna ukryta jest pod fałdą, dlatego jej nie widać.
|
2019-06-30, 12:51 | #244 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 57
|
Dot.: Operacje uszu, korekta uszu - zbiorczy! cz. 2
|
2019-07-01, 08:10 | #245 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 31
|
Dot.: Operacje uszu, korekta uszu - zbiorczy! cz. 2
ppp2ppp - Wg mnie Twoje uszy wyglądają normalnie, naturalnie a to ze tak wystają w środkowej części też wygląda normalnie, rozejrzyj się po ludziach i popatrz ile osob tak ma. Możliwe też że tak masz zrobione bo miałaś taki kształ grobelki i nie można było inaczej zrobić. Nie załamuj się bo wygląda to dobrze tylko musisz się przyzwyczaić do nowego wyglądu, też miałem kompleksy z początku ale sie przyzwyczaiłem i jestem zadowolony, jestem ok rok po zabiegu
|
2019-07-01, 14:10 | #246 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 10
|
Dot.: Operacje uszu, korekta uszu - zbiorczy! cz. 2
Oczywiście masz rację, że moje uszy nie wyglądają źle, ale...
Wzięłam pod uwagę to, co powiedział mi pierwszy chirurg u którego byłam na konsultacji i pewien użytkownik tego formum w wiadomości prywatnej, przejrzałam też ponownie zdjęcia przed i po operacji umieszczone na stronach klinik. Wszystko wskazuje na to, że gdyby operację przeprowadzono inną metodą efekt byłby lepszy. W moim przypadku grobelki w ogóle można było nie ruszać, a jedynie wyciąć kawałek cześci chrzęstnej muszli. Metodę wycięcia chrząstki się nadal stosuje, ale nie każdy potrafi nią operować. Dlatego wybierajcie mądrze, nie tylko dobrych chirurgów, ale takich którzy naprawdę specjalizują się w operacjach plastycznych odstających uszu. |
2019-07-03, 18:07 | #247 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 9
|
Dot.: Operacje uszu, korekta uszu - zbiorczy! cz. 2
Hej, cześć wszystkim
Poleci ktoś sprawdzonego, dobrego chirurga z Wrocławia lub Warszawy? Byłem ostatnio na dwóch konsultacjach u dwóch różnych lekarzy, każdy zaproponował inną metodę i inny efekt końcowy. I właśnie ten efekt końcowy najbardziej mnie przeraża - nie chcę wpaść ze skrajności w skrajność, czyli z odstających zrobić sobie przyklejone do głowy. Patrzę na wasze fotki i w większości macie piękne przyległe (ale nie przyklejone) uszy. Zazdroszczę Wam, byłem pewien operacji, ale nabrałem trochę obaw :/ |
2019-07-04, 07:11 | #248 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 45
|
Dot.: Operacje uszu, korekta uszu - zbiorczy! cz. 2
Hej
A jakie miałeś propozycje? Wiesz, każdy z nas jest inny ma inna budowe, inaczej te uszka też odstaja. Chyba najlepiej powinien wiedzieć lekarz. U każdego z nas też inaczej wygląda efekt końcowy, wiem że u niektórych od dnia operacji uszka wogole nie odeszły ani na mm, w moim przypadku np one odeszły od czasu zabiegu. Wszystko to sprawa indywidualna Niestety trzeba zaufać lekarzowi.. Może pokaż fotkę jak to teraz wygląda u Ciebie ? Meggy próbowałam już wrzucić ale wyskakuje mi jakiś błąd:/ będę jeszcze próbować. A ogólnie jak tam u Was ? Zmieniło i się coś jak wasze uszka ? Odeszły komuś od czasu zabiegu ? Meggy Twoje pamiętam były idealne i Tobie nic nie odeszło ❤😊 |
2019-07-04, 17:41 | #249 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 15
|
Dot.: Operacje uszu, korekta uszu - zbiorczy! cz. 2
Ile zazwyczaj czeka sie na zabieg bo zadzwonieniu do chirurga? Moze ktos mial u pani Sybilii Piekarskiej?
|
2019-07-05, 07:01 | #250 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 45
|
Dot.: Operacje uszu, korekta uszu - zbiorczy! cz. 2
Najpierw umawiasz się raczej na konsultacje, możesz mieć skierowanie na badania i wyznaczony termin Zbiegu. Różnie jest, czasem tydzień czasem miesiąc. Wszystko też zależy jak lekarz ma terminy.
|
2019-07-05, 17:26 | #251 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 47
|
Dot.: Operacje uszu, korekta uszu - zbiorczy! cz. 2
Cytat:
|
|
2019-07-07, 20:41 | #252 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 9
|
Dot.: Operacje uszu, korekta uszu - zbiorczy! cz. 2
owomyor: dzięki śliczne za odpowiedź. Umówię się jeszcze tam, zobaczymy jaki efekt zaproponuje.
Post do którego mnie odesłałeś jest z kwietnia. Jak to teraz wygląda po kilku miesiącach - wszystko ok, nic nie boli, nic nie odchodzi? Wika15: efekt jaki mi zaprezentowano byłby taki, że góra ucha jest mocno dociśnięta do głowy, ten dolny płatek też, a środek trochę wystaje. Jak to zobaczyłem to od razu skojarzyło mi się z Luisem Suarezem. Jakbym z takimi się urodził, to spoko, ale jak mam mieć poprawiane, to jednak wolałbym być zadowolony z efektu. No nic, zobaczymy co inny lekarz powie |
2019-07-08, 20:54 | #253 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 47
|
Dot.: Operacje uszu, korekta uszu - zbiorczy! cz. 2
Nic nie boli. Nawet nie byłem na kontroli po 3 msc. Jeszcze lekko czuję szwy, może można by je lekko przyciąć. Prawe ucho mi nieco odeszło około tydzień od zabiegu, ale ono zawsze bardziej odstawało.
|
2019-07-09, 11:03 | #254 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 32
|
Dot.: Operacje uszu, korekta uszu - zbiorczy! cz. 2
Hej wszystkim z przyjemnością przeczytałam cały wątek! Moja operacja odbędzie się już w najbliższy piątek. Lekki stresik jest. Najbardziej boje się bólu po i całego okresu rekonwalescencji. Zazdroszczę wszystkim Wam, którzy maja to za sobą i mogą się cieszyć wspaniałym efektem Czy możecie polecić opaski, które się Wam sprawdziły? Kupiłam polecana opaskę z rossmana na rzep oraz zamówiłam z allegro basicowe sportowe opaski, ale okazało się ze maja po środku szew Czy możecie coś polecić?
|
2019-07-10, 07:47 | #255 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 45
|
Dot.: Operacje uszu, korekta uszu - zbiorczy! cz. 2
Ja byłam bardzo zadowolona ze swojej opaski, nic nie uwieralo była bardzo wygodna, nawet lekarz mówił że bardzo fajna, poszukam link na allegro i postaram się wysłać. Te zwykłe bawełniane uważam że są zbyt ciasne , przynajmniej u mnie się nie spisała taka. Pozdrawiam
|
2019-07-11, 17:19 | #256 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 32
|
Dot.: Operacje uszu, korekta uszu - zbiorczy! cz. 2
Wika15 bede bardzo wdzieczna jeśli uda Ci sie podesłac jak się czujesz i Twoje uszy? czy już calkowicie doszły do stanu normalnosci? mój dzień jutro i poziom stresu rosnie z kazda minuta..
czy jest ktoś jeszcze świezo po zabiegu, albo ma go w najbliższym czasie? pozdrawiam |
2019-07-12, 15:37 | #257 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 221
|
Dot.: Operacje uszu, korekta uszu - zbiorczy! cz. 2
Witam, jestem świeżo po zabiegu (8.07). Czuję się spoko, ale czasem biorę jeszcze tabletki przeciwbólowe. Najgorsza była pierwsza noc, w zasadzie nieprzespana nie bylam w stanie znaleźć dla siebie żadnej komfortowej pozycji do spania. Sam zabieg nie był jakoś bardzo nieprzyjemny, ale znieczulenie przynajmniej dla mnie było bardzo bolesne.
|
2019-07-13, 02:08 | #258 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 32
|
Dot.: Operacje uszu, korekta uszu - zbiorczy! cz. 2
Hej Maxim7, u mnie dziś pierwsza noc po i jak widać po załączonej godzinie za nic nie mogę spać nie boli jakoś bardzo intensywnie na szczęście, ale za nic nie umiem się ułożyć i zasnąć na dłużej niż 3 minuty. Czy kolejnej nocy idzie się przyzwyczaić? Czy po prostu człowiek pada już ze zmęczenia? Pozdrawiam i życzeń jak najlepszych efektow!
|
2019-07-13, 07:40 | #259 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 15
|
Dot.: Operacje uszu, korekta uszu - zbiorczy! cz. 2
Wiecie może na jaki czas lekarz wypisuję zwolnienie?
|
2019-07-13, 08:58 | #260 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 221
|
Dot.: Operacje uszu, korekta uszu - zbiorczy! cz. 2
Kitty każda kolejna noc jest już lepsza, opracujesz sobie własny system spania, zobaczysz ja kolejną noc już spał, tylko często się budziłam teraz już jest ok ale nie mogę powiedzieć żeby móc mnie nie bolało, mam już dosyć noszenia opaski i nie mogę sobie wyobrazić kolejnych trzech tygodni w niej. Gdzie robiłaś uszy? Marzę o umyciu głowy...
Na ile zwolnienie to nie wiem, robiłam zabieg na urlopie ale wiem że mogą dać, myślę że na tydzień napewno... |
2019-07-14, 07:05 | #261 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 32
|
Dot.: Operacje uszu, korekta uszu - zbiorczy! cz. 2
Hej Maxim, miałaś racje! Druga noc można powiedzieć, ze poszła jak z płatka, bo miałam jedna czy dwie pobudki. Byłam chyba wymęczona za wszystkie czasy! Ja robiłam uszy w Warszawie, a Ty?
Mój zabieg odbył się w piątek, z samego rana umylam włosy, dzisiaj przy niedzieli nie jest zle, ale tez się boje pomyśleć co będzie później (standardowo myje włosy codziennie, max co 2 dni). Bierzesz dużo leków przeciwbólowych? Jak to u Ciebie przebiega? Ja opaski niestety tez mam dość, ale staram się o tym nawet nie myśleć.. Po operacji zawinięto mi cała głowę w bandaż, a na drugi dzień dostałam opaskę elastyczna na głowę z paskiem idącym przez czoło Prawdopodobnie będę w niej około 10 dni do wyjęcia szwów, jedynie nie pamietam co z wałeczkami, czy będą wyjęte ze szwami czy po 14 dniach. I chyba wtedy będę mogła przerzucić się na zwykle opaski (wydaje mi się ze miesiac na dzień i 3 miesiące spać). Jak u Ciebie to wszystko przebiega? Hej Benia, ja również nie brałam zwolnienia jak Maxim, ale standardem jest chyba w większości miejsc zwolnienie na 2 tyg. Najlepiej chyba zapytać u źródła u konkretnego lekarza, którym jesteś zainteresowana Edytowane przez Kitty17d Czas edycji: 2019-07-22 o 15:21 |
2019-07-14, 08:24 | #262 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 221
|
Dot.: Operacje uszu, korekta uszu - zbiorczy! cz. 2
Hej ja zabieg mialam w Gdyni co do mycia głowy, też zwykle myje max co dwa dni więc teraz ciężko mi było wytrzymać ale suchy szampon pomógł. U mnie chyba troszkę inaczej wygląda wszystko, ja po zabiegu miałam taki właśnie opatrunek-turban na głowie na drugi dzień już pojechałam do kliniki zdjęli mi go, zalozyli mniejsze opatrunki o już wtedy ubrałam swoją bawełniana opaskę. Dzisiaj te opatrunki zdejmuje i mogę umyć głowę i uszy. Jutro idę do pracy. Bralam na początku 3/4 tabletki przeciwbólowe na dobę ale Ketonal więc mocne, wczoraj wzięłam tylko jedna, ale to pewnie dlatego że sporo się nalatałam po domu sprzątałam itp. aaa zdjęcie szwów mam 23lipca i podobnie jak piszesz, cztery tygodnie mam chodzić w opasce, dwa kolejne tylko w nocy
|
2019-07-14, 09:48 | #263 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 32
|
Dot.: Operacje uszu, korekta uszu - zbiorczy! cz. 2
Czyli widać, ze co lekarz to obyczaj i inny sposób rekonwalescencji.. Zazdroszczę Ci, ze możesz nosic zwyczajna opaskę! Moja opaska na brodzie i pasek idący przez środek czoła jest nie do zatuszowania 😂 Mnie chyba pierwsze mycie głowy będzie czekało minimum po zdjęciu szwów Masz wszystkie zwykle czy rozpuszczalne? Często zmieniasz opatrunek? U mnie w poniedziałek ma nastąpić pierwsza samodzielna zmiana. Wczoraj i dzisiaj podaje strzykawka na gaziki roztwór przeciw obrzękowi, który dostałam w klinice. Jak twoje pierwsze wrażenie po zobaczeniu nowych uszu?
|
2019-07-14, 12:42 | #264 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 221
|
Dot.: Operacje uszu, korekta uszu - zbiorczy! cz. 2
Przez pierwsze dni mialam nie zmieniać opatrunku, potem już normalnie codziennie. Jutro idę do pracy już bez opatrunku w samej opasce. Pierwsze wrażenie po zobaczeniu uszu było średnie uszy były sine, aż fioletowe spuchnięte ale nie odstające. Teraz już wyglądają coraz lepiej ładnie przylegają, jestem zadowolona
|
2019-07-16, 17:19 | #265 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 32
|
Dot.: Operacje uszu, korekta uszu - zbiorczy! cz. 2
Hej Maxim, mega Ci zazdroszczę ze mogłaś umyc włosy oraz wymienić na zwykła opaskę! Ja zdejmuje szwy 22.07 i chyba dopiero wtedy pozbędę się tej cholernej opaski idącej przez brodę i czoło Za nic się nie da tego zakryć! Mega mnie to wszystko już uwiera i przeszkadza. Jak leci gojenie u Ciebie? Ja wczoraj wieczorem zmieniałam opatrunki i widziałam, ze wyglądały już sporo lepiej niż przy sobocie, ale za to wyszły mi mega żółte siniaki pod uszami/szyi. Czy tez masz takie dziwne uczucie po zdjęciu opaski jakby uszy miały Ci odpaść?
|
2019-07-16, 17:59 | #266 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 47
|
Dot.: Operacje uszu, korekta uszu - zbiorczy! cz. 2
Ja "myłem" głowę chusteczkami nawilżającymi. Ale wcześniej obciąłem włosy na bardzo krótko :P
|
2019-07-17, 13:26 | #267 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 32
|
Dot.: Operacje uszu, korekta uszu - zbiorczy! cz. 2
Hej owomyor szkoda ze taki patent nie sprawdza się na długich włosach! Ja opracowałam mycie czubka czupryny sama gąbka.. Widzę, ze jesteś już kilka miesięcy po... Jesteś zadowolony z efektow? Kiedy mogles spać na boku? Kiedy uszy wracają do „normalności”? Stosowałeś coś na blizny? Jak to wszystko aktualnie u Ciebie wyglada? Będę wdzięczna za odpowiedz. Pozdrawiam
|
2019-07-17, 21:12 | #268 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 47
|
Dot.: Operacje uszu, korekta uszu - zbiorczy! cz. 2
Niemal 4 msc po. Tak, jestem zadowolony w skali 9/10. Prawe ucho nieco bardziej odeszło mi od głowy, ale ono zawsze bardziej odstawało. Z lewej strony jeszcze czuję szew, który się nie rozpuścił.
Dostałem rozstępów na szyi od prób zaśnięcia na plecach. Więc nie dość że dodatkowy ból to i tak zasnąć nie mogłem. Od 27 lat śpię na boku, więc już po kilku dniach zaopatrzyłem się w poduszkę samochodową w kształcie litery C. Ucho władałem w wolną przestrzeń a głowę opierałem na poduszce. To naprawdę zrobiło ogromną różnicę. Na blizny nic nie stosowałem. Uszy przestają być opuchnięte po 3-4 tygodniach. U mnie trwało to nieco dłużej przez to że po 3 tygodniach spałem już na normalnej poduszce na boku. Myślę, że wygląda dobrze. Nie ma co panikować jeśli w ciągu tygodnia do max dwóch za uchem czy na poduszce pojawi się kilka kropel krwi. Na kontroli po 3msc nie byłem. Lekarz stwierdził że po takim czasie mogę już nosić okulary przeciwsłoneczne. Wstawię zdjęcia porównawcze pod koniec września jak dostanę je od lekarza i chrząstka będzie już w pełni zrośnięta. Uszy do góry! Edytowane przez owomyor Czas edycji: 2019-07-17 o 21:19 |
2019-07-18, 17:46 | #269 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 221
|
Dot.: Operacje uszu, korekta uszu - zbiorczy! cz. 2
Hej! Gojenie spoko! W zasadzie co dziennie uszy bolą jakby mniej, wróciłam już do pracy więc niestety nie było czasu na dalszą rekonwalescencję. To fakt uszy są takie dziwne, jakby nie moje ale to chyba takie chwilowe wrażenie. Ja mam zdjęcie szwów 23.07 mam nadzieję że nie będzie bolało. mam tez siniaki ale jakby w środku ucha
|
2019-07-20, 17:49 | #270 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 1
|
Dot.: Operacje uszu, korekta uszu - zbiorczy! cz. 2
Cześć,
Czy możecie podać namiary na dobrego specjalistę w Łodzi ? Znalazłem: dr hab. med. Jan Rykała http://chirurgiaplastycznarykala.pl/ dr n. med. Ryszard Bratoś https://klinikachirurgiiplastycznej.pl/ Edytowane przez Raschey Czas edycji: 2019-07-20 o 21:54 |
Nowe wątki na forum Chirurgia plastyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 2 (1 użytkowników i 1 gości) | |
patrycja2110 |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:10.