spalona na solarium ;/ co teraz mam zrobic ?

[rudaaaa13]

witam
jestem tu nowa ale przychodzę z wieelkim problemem
a wiec: za tydzień mam wesele kuzynki, kopiłam sobie oczywiście super sukienkę, do której muszę być naprawdę ładnie opalona ;] stwierdziłam ze muszę pójść na solarium ( poszłam na 8 min.. [ głupia Ja ] ) wieczorem miałam lekkie efekty wiec dzień później tez poszłam na 8 i wieczorem umierałam z bólu wyglądam jak muchomor mam pełno plam na całym ciele ledwo sie ruszam;/ i z wesela chyba będą nici jak tak dalej pójdzie. Co mam zrobić pomóżcie

[wiolkaa85]

mnie bardzo pomogly oklady z kefiru.
ale robilam je tego samego dnia po takim nieszczesnym opalaniu

[rudaaaa13]

Napisane przez wiolkaa85

mnie bardzo pomogly oklady z kefiru.
ale robilam je tego samego dnia po takim nieszczesnym opalaniu

dobry pomysł
zaraz wyprobuje mam nadzieje ze pomoże

[rare bird]

panthenol?

[hammie]

tak, panthenol jest bardzo dobry, ja sobie tez kefir kladlam i usmiezal na chwile bol

[Ankalime]

a mnie pomoglo bardzo masło ziaji kakaowe - pieknie schodzi czerwony kolor skory, przechodzi w delikatny braz.... warto kupic do 'po solariowej' pielegnacji skory.

[bradshow]

a czy Pani w solarium nie sotrzegła że trzeba zrobić dzień przerwy? Lepiej by było jakbyś od razu poszła na 10 minut niż dwa dni pod rząd nd 8. ale skoro się stało, to trudno.;/ ja tez polecam kefir albo maslankę, mi zawsze latem pomaga oczywiscie prosto z lodowki.. no i krem nawilzajacy

[uparta Marti]

kremem, kremem i kremem(najlepiej wsadź sobie nivea do lodówki i potem nim sie nakremuj). a na następny raz pamietać o minimum 48 godzinach przerwy między opalaniem.

[Bathory]

wątpię czy "do wesela się zagoi" :P mi po takim spaleniu skóra 2 tygodnie dochodziła do siebie. pierwszy tydzień byłam strasznym buraczkiem, a drugi tydzień skóra schodziła ze mnie płatami. przez cały ten czas smarowałam panthenolem po kilka razy dziennie, ale ja mam raczej wrażliwą skórę, więc Twoja może szybciej się zregeneruje

[xNenya]

alantan/bepanthen/pantenol do psikania.
kostki lodu w sciereczce na twarz, bądź miska z wodą i lodem i nurkuj.
smaruj się jak najwięcej , żeby skóra nie schodziła , to bardzo ważne!

wejdź do wanny/pod prysznic i tam się popsikaj pantenolem i siedź tam ;d
kiedy się wchłonie, odczekaj jakiś tam okres czasu żebyś wyschła , po czym smaruj się balsamem . na buzię lepiej nic narazie nie dawaj, bo pozapychasz pory. oziębiaj tylko.

wygoń z domu wszystkich, lataj w samych majtkach ;d

możesz położyć na twarz naturalny jogurt bez cukru,
cialo obłożyć maslanką ewenutalnie.


no i to chyba tyle

[fuksjaa]

trochę nie pomyślałaś, no ale mówi się trudno.
mnie jak przesadziłam z solarium pomógł właśnie panthenol i krem z masłem kakaowym Ziai.

[eloania]

ja troche z innej strony ale w sumie chyba tez w temacie.
czy przez solarium mozna sobie tez poniszczyc, przesuszyc wlosy?
do niedawna chodzilam dosc czesto, tak raz na 2tygodnie, i wydaje mi sie ze mam bardziej wysuszone, poniszczone wlosy, zastanawiam sie czy to moze byc przez solarium...

a co do tego ze sie spalilas na solarium, to nigdy nie popieralam opalania na ostania chwile;] lepiej isc troche wczesniej zeby nie miec takich problemow pozniej;]

[eweelina111]

ja takie 'oparzenia' leczyłam ok 10 dni, to była masakra używałam kfurów, balsamów chłodzących ale nic nie pomogło tak jak te 10 dni...obiecałam sobie że więcej nie pójdę na solarium

[Bathory]

Napisane przez eloania

ja troche z innej strony ale w sumie chyba tez w temacie.
czy przez solarium mozna sobie tez poniszczyc, przesuszyc wlosy?
do niedawna chodzilam dosc czesto, tak raz na 2tygodnie, i wydaje mi sie ze mam bardziej wysuszone, poniszczone wlosy, zastanawiam sie czy to moze byc przez solarium...

jak najbardziej promieniowanie niszczy włosy!!! ja po lecie zawsze mam włosy w opłakanym stanie do solarium chodzę baaardzo rzadko, ale jak już idę, to... zawijam sobie głowę chustą, bo bezpośredni kontakt moich włosów z lampami mnie przeraża:P

[blondi19]

no co wy mowicie?? powaznie promieniowanie ma wplyw na stan wlosow???

[eloania]

cos tam slyszalam wczesniej ze solarium ma tak samo zly wplyw na skore jak i na wlosy ... ale dopiero jak zaczelam chodzic tak czesto ostatnio to faktycznie zauwazylam zle dzialanie na moje wlosy... ;/

dlatego chwilowo rezygnuje z solarium i czekam az bedzie sie mozna na sloneczku juz opalac;]

[NieTakaJakWy]

Mam ten problem.. Wczoraj uparłam się na solarium i jeszcze do tego na 8 min na dwusetce (oczywiście lezącej :/) Na początku było spokojnie.. Lekkie ciepełko jak to zawsze.. Ale po jakiś 5 godzinach burak!!! A właśnie byłam na mieście i szukałam mojego kolegi (no wiecie <3) i w takim stanie.. Najgorzej było z tyłkiem i dalej jest zresztą.. Piersi bolały a o twarzy nie wspomnę.. I ja jeszcze przed opalaniem popsikałam się przyspieszaczem opalania Ziaji <głupek> wzięłam tabletkę przeciwbólową (bo ledwo siedzę i mówię ) troszkę przeszło.. Panthenol pomógł tylko na piersi.. Posmarowałam balsamem kakaowym także Ziaji, twarz i złagodziło ból.. Zaraz posmaruję tyłek ale az się boję ruszyć z krzesła.. Ach ten nieznośny ból Strasznie żaluję tej wizyty !!

[My life be like]

Ja się zjarałem na plaży, około 3 godzin leżenia bez filtrów- bez niczego.
To było moje 1 wyjście na słońce w tym roku.
I tak dobrze "tylko" 5 dni leżałem w łóżku...
Wykupiłem chyba całą aptekę ze środków na poparzenie słoneczne, a najlepszy okazał się najtańszy! Feniderma sun repair- polecam.