|
Notka |
|
Metamorfozy W tym miejscu zajdziesz informację jak zmienić swój wygląd, styl, makijaż, fryzurę oraz sposób ubierania się. Poddaj się metamorfozie i zaskocz samą siebie. |
|
Narzędzia |
2011-01-19, 19:00 | #1 |
Przyczajenie
|
chce zmienić kolor włosów...tylko za bardzo nie wiem na jaki...właściwie odważna...wszystkie kolory dozwolone pod warunkiem ze będą do mnie pasowały .zdjecia chyba dobre,włosy potraktowane zostały prostownica...naturalne puszące się i kręcone .liczę na wasza pomoc
ewentualne pomysły na fryzurkę również mile widziane Edytowane przez kaska222 Czas edycji: 2011-01-19 o 20:42 Powód: post pod postem |
2011-01-20, 13:13 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: południowo-wschodnie krańce
Wiadomości: 578
|
Dot.: Włosy...kolor...pomocy!
Osobiście byłoby mi szkoda niszczyć farbą takie ładne włosy. Mówisz, że masz naturalnie kręcone włosy? Podkreśl to ! Ja też do pewnego momentu nienawidziłam swoich wiecznie puszących się loczków. Dopiero niedawno odkryłam, że to jednak atut ,a odpowiednia pielęgnacja potrafi zdziałać cuda Wejdź na forum fryzjerskie , są tak wątki odnośnie pielęgnacji włosów kręconych.
Jeżeli chciałabyś zmienić jednak coś w kolorze, to stawiałabym na delikatne przyciemnienie
__________________
zapuszczamy włosy od nowa . . . "Kobieta łatwiej przyzna, że nie ma racji, gdy ma rację, niż gdy jej nie ma" Marilyn Monroe |
2011-01-21, 12:19 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 38
|
Dot.: Włosy...kolor...pomocy!
Masz piękny swój kolor włosów! Ja bym nie zmieniała.
I też bym nie robiła innej fryzury! Bo ślicznie wyglądasz! Jesteś bardzo ładna. A włosy Ci dodają tego uroku! |
2011-01-22, 13:02 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 241
|
Dot.: Włosy...kolor...pomocy!
Masz piękne włosy , ale jezeli bardzo chcesz zmiany to ja bym pomyślała nad delikatnymi jasniejszymi refleksami
__________________
* zapuszczam włosy od : 18.07.2010 * długość : 13 cm * cel : 50 cm powróciłam do naturalek : 18.07.2010 Matura 2011 19.08.2010 - ZDAŁA PRAWKO ZA PIERWSZYM RAZEM! to bziuuum... |
2011-01-22, 13:39 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 118
|
Dot.: Włosy...kolor...pomocy!
A ja bym Ci radziła zafarbować na ciemną czekoladę, pasowałaby świetnie
Pamiętaj, że natury nie wolno zmieniac, tylko ją poprawiać. Ja swój naturalny kolor włosów mam w barwie popielatego blondu, kiedyś dałam się namówić na ciemne i byłam przerażona, na szczeście zeszłam z nich, rozjasniłam i mam dziś złocisty blond, poprawione - nie zmienione i bardzo jestem zadowolona. Wracając do Ciebie, to w jaśniejszych nie będzie Ci do twarzy. Pozdrawiam
__________________
Jaki dzień był najpiękniejszy w moim życiu? To nie był dzień, to była noc. Blond <3 luckyblondegirl.blogspot. com |
2011-01-22, 21:08 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 847
|
Dot.: Włosy...kolor...pomocy!
Zgadzam się z poprzedniczkami. Wystarczy, że lekko przyciemnisz włosy - zmieni to Twój wygląd a włosy nie ucierpią
Tylko nie rozjaśniaj! |
2011-01-22, 22:10 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 889
|
Dot.: Włosy...kolor...pomocy!
Tak jak poprzedniczki - uważam że powinnaś tylko lekko przyciemnić swoje włosy. Proponowałabym na początek jakiś łagodny szampon koloryzujący. Pasowałby ci brąz z lekkimi rudawymi refleksami.
I Nie prostuj włosów. Są za piękne żeby je niszczyć prostownicą. Jeśli się puszą to kup porządne kosmetyki. Ja np. swoje lubię na noc związywać w takiego bardzo luźnego dobieranego warkocza. Jak rano wstaję mam lekko pofalowane włosy i żadnego puszenia. Choć był czas że dzień w dzień prostowałam to teraz nie wyobrażam sobie miec prostych włosów. PS. Jesteś śliczan |
2011-01-25, 15:24 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 8
|
Dot.: Włosy...kolor...pomocy!
Żeby nie niszczyć włosów a nadać tylko odcień używaj szamponetek.
|
2011-01-25, 16:02 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: To tu...to tam...
Wiadomości: 1 224
|
Dot.: Włosy...kolor...pomocy!
Oooo jakie piękne masz włosy...
Ja na Twoim miejscu nic bym z nimi nie robiła bo odrosty popsułyby efekt tego naturalnego piękna ( zastanów się czy będzie ci się chciało farbować tak gęste włosy co miesiąc, u fryzjera to trochę kosztuje a samodzielnie jest pewnie bardzo uciążliwe). A jeśli zmiana miała być bardzo subtelna to po co w ogóle coś zmieniać, skoro masz naturalne refleksy i pięknie się błyszczą?!
__________________
White Lies - Bigger Than Us |
Nowe wątki na forum Metamorfozy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:23.