Pomalujecie mi oczka?:*

izuu · 2008-03-07, 12:45

Kochane Wizażanki

Mam do Was ogromną prośbę.
Od pewnego czasu próbuję nauczyć się cieniowania i próby te nieudolnie uskuteczniam na moich oczkach

Jednoczesnie przeglądam MM i wzoruję się na coponiektórych Wizażankach.

Co z tego wychodzi, przedstawia poniższa fotka, oczywiście beznadziejnie wyciagnęłam cień na boki i była to próba wybitnie nieudana, ale póki co nie mam innego zdjęcia,a to dodaję tak poglądowo

POMALOWANE1ZAMKNIETE.JPG POMALOWANE1.JPG
Problem w tym, że makijaże, które ogladam, są przedstawione zawsze na dużych, pięknych i kształtnych

oczach, a ja mam (chyba) opadającą górną powiekę i niezbyt duże oczy, a najtrudniej mi określić załamanie powieki :/ z tym mam zawsze największy problem

Dlatego proszę Was

o odpowiedź
jak mam malować swoje oczy??!

Najbardziej zależy mi na tym, aby pokazać miejsca, które nalezy podkreślić najciemniejszym cieniem, czyli zalamanie powieki i jak najlepiej mam wyciągnąć cienie na boki. Jak myślicie, pasował by mi makijaz z całą powieką pokrytą ciemnym cieniem??

Poniżej zamieszczam zdjęcia moich oczek, kilka pomalowanych i jedna fotka bez makijażu (nie wystraszcie się

byłam zaspana wtedy

)
POMALOWANE2.JPG pomotw.jpg zamkniete.JPG otwarte.JPG

Bardzo proszę o pomoc

p4w · 2008-03-07, 21:41

masz bardzo ładne oczka

a rzęsy... marzenie

jeśli chodzi o cieniowanie to na co dzień takie wyciąganie koloru aż do brwi nie daje naturalnego efektu - a w dziennym makijażu chyba o taki chodzi?

chodzi o to, żeby cień nie opadał wraz z kształtem oka tak gwałtownie - trudno to wytłumaczyć

jak podkreślasz załamanie powieki ciemniejszym cieniem to przy zewnętrznym kąciku oka leciutko pociągnij kolor bardziej poziomo - tak jakbyś chciała, żeby to załamanie opadało łagodniej - niby wzdłuż załamania ale lekko do góry...

starałam się jak najjaśniej

popróbuj - na pewno się uda i wyczujesz gdzie w twoim oku jest taka granica załamania powieki, której przekroczenie daje już nie ten efekt

izuu · 2008-03-08, 12:29

Dzięki za odpowiedź

Muszę napisać, że z kolejnymi próbami idzie mi coraz lepiej, ale ciagle to nie jest to. Najlepiej by bylo, gdybym zobaczyła schemat pomalowania moich oczu, bo to co widzę na wizażu, trudno mi przenieśc na własne powieki

eh Czemu ja nie mam duzych oczu

2008-03-07, 12:45	#1
izuu Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 2 175	Pomalujecie mi oczka?:* Kochane Wizażanki Mam do Was ogromną prośbę. Od pewnego czasu próbuję nauczyć się cieniowania i próby te nieudolnie uskuteczniam na moich oczkach Jednoczesnie przeglądam MM i wzoruję się na coponiektórych Wizażankach. Co z tego wychodzi, przedstawia poniższa fotka, oczywiście beznadziejnie wyciagnęłam cień na boki i była to próba wybitnie nieudana, ale póki co nie mam innego zdjęcia,a to dodaję tak poglądowo POMALOWANE1ZAMKNIETE.JPG POMALOWANE1.JPG Problem w tym, że makijaże, które ogladam, są przedstawione zawsze na dużych, pięknych i kształtnych oczach, a ja mam (chyba) opadającą górną powiekę i niezbyt duże oczy, a najtrudniej mi określić załamanie powieki :/ z tym mam zawsze największy problem Dlatego proszę Was o odpowiedź jak mam malować swoje oczy??! Najbardziej zależy mi na tym, aby pokazać miejsca, które nalezy podkreślić najciemniejszym cieniem, czyli zalamanie powieki i jak najlepiej mam wyciągnąć cienie na boki. Jak myślicie, pasował by mi makijaz z całą powieką pokrytą ciemnym cieniem?? Poniżej zamieszczam zdjęcia moich oczek, kilka pomalowanych i jedna fotka bez makijażu (nie wystraszcie się byłam zaspana wtedy) POMALOWANE2.JPG pomotw.jpg zamkniete.JPG otwarte.JPG Bardzo proszę o pomoc

2008-03-07, 21:41	#2
p4w Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Wiadomości: 15 045	Dot.: Pomalujecie mi oczka?:* masz bardzo ładne oczka a rzęsy... marzenie jeśli chodzi o cieniowanie to na co dzień takie wyciąganie koloru aż do brwi nie daje naturalnego efektu - a w dziennym makijażu chyba o taki chodzi? chodzi o to, żeby cień nie opadał wraz z kształtem oka tak gwałtownie - trudno to wytłumaczyć jak podkreślasz załamanie powieki ciemniejszym cieniem to przy zewnętrznym kąciku oka leciutko pociągnij kolor bardziej poziomo - tak jakbyś chciała, żeby to załamanie opadało łagodniej - niby wzdłuż załamania ale lekko do góry... starałam się jak najjaśniej popróbuj - na pewno się uda i wyczujesz gdzie w twoim oku jest taka granica załamania powieki, której przekroczenie daje już nie ten efekt

2008-03-08, 12:29	#3
izuu Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 2 175	Dot.: Pomalujecie mi oczka?:* Dzięki za odpowiedź Muszę napisać, że z kolejnymi próbami idzie mi coraz lepiej, ale ciagle to nie jest to. Najlepiej by bylo, gdybym zobaczyła schemat pomalowania moich oczu, bo to co widzę na wizażu, trudno mi przenieśc na własne powieki eh Czemu ja nie mam duzych oczu

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)