Zmiana typu cery, a może zły krem

[Astro]

Witam wszystkie wizażanki i proszę o poradę - zawsze miałam cerę suchą, podobnie jak moja mama, skóra bardzo się ściągała we wszystkich miejscach i zawsze stosowałam kremów do cery suchej (przeważnie ziaja), a i tak skóra była w miarę sucha. Teraz siostra dała mi próbki kremu do cery suchej Avene Ystheal + na noc i muszę powiedzieć, że na policzki i czoło rewelacja - moja skóra przestała być sucha, nie czuję już ściągnięcia, czuję mięciutką piękną skórę, ale ... no właśnie - zaczął mi się świecić nos co to może oznaczać - że nie mam jednak skóry suchej, a mieszaną, czy że może krem jest nie odpowiedni (ale na poliki wydaje się ideał - pięknie nawilża), co robić? Ostawić krem całkiem, czy tylko nos omijać? Pierwszy raz się z czymś takim spotykam.

[MadisonCounty]

Jak dla mnie to masz cerę mieszaną. Podobno jest tak,że jej typ może się zmieniać w zalezności od tego co jemy, jakich kosmetyków uzywamy, czy sie opalamy itp.
Ja bym na Twoim miejscu smarowała tym kremem policzki, a na nos stosowała cos delikatniejszego, może nawet matujacego.

[Summer Vine]

tak zgadzam , nasza skora moze sie zmienic pod wplywem wielu czynnikow .

na nosek krem matujacy , na pozostaly obszwr twarzy (tam gdziejest slucha ) krem do skory sluchej

[Astro]

Dzięki, już się zastosowałam tzn. kremuje się poza nosem, bo nie mam żadnego kremu matującego :/ nie był mi nigdy potrzebny, muszę poczytać i jakiś kupić.