2019-05-10, 13:58 | #1021 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-05-10, 14:00 | #1022 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wonderland
Wiadomości: 10 564
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Na etapie mocnego imprezowania potrafiłam z koleżanką pół litra wypić we dwie, a potem doprawić w klubie paroma szotami. Albo impreza = 8 piw. Kac przeokropny.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
“Would you tell me, please, which way I ought to go from here?" "That depends a good deal on where you want to get to." "I don't much care where –" "Then it doesn't matter which way you go.” |
2019-05-10, 14:20 | #1023 |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;86799010]
I tak jak ktos pisal, kieliszek-dwa do lunchu i powrot potem do pracy jest dla mnie niemozliwoscia. Po dwoch kieliszkach jestem zmulona, zmeczona, na pewno nie jestem w stanie wrocic na szczyt moich mozliwosci. Nie chcialabym, zeby moj pracownik po takim lunchu wracal do pracy. [/QUOTE] dla mnioe to też jest niepojęte. Nawet, jeżeli nie jesteś nawalony, to po 2 kieliszkach motoryka człowieka na bank jest w jakimś stopniu zaburzona. A co jakby po tych dwóch kieliszkach coś mi się w pracy stało? nie wiem, przewróciłabym się, złamałą nogę i trzeba by pogotowie wezwać? chyba bym ze wstydu się spaliła jakby się ktoś dowiedział, ze jestem na cyku. Już pomijając konskwencje. ciekawy artykuł w newsweeku się ukazał a propos 'dyskretnego' picia polaków
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km |
2019-05-10, 14:55 | #1024 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
A wczoraj odkryłam, że piwo bezalkoholowe nie pozostawia takiego okropnego niesmaku i zapachu (np. z ust) jak normalne. I dowiedziałam się wreszcie, ile właściwie wypiłam pewnego najbardziej szalonego wieczoru w moim życiu. 12 piw. Jezu BTW myślicie, że skłonność do nałogów jest genetyczna?
__________________
O powodzeniu decydują cztery czynniki. Niestety nikt ich nie zna. |
|
2019-05-10, 15:21 | #1025 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
Khloe- nie tylko Polacy pija, Holendrzy i Brytyjczycy tez nie wylewaja za kolnierz i tez sie o tym mowi . Mieszkam w NL od przeszlo 10lat, alko jest zawsze i wszedzie, przez lata w Holandii papierosy i alko byly dozowole od 16 lat |
|
2019-05-10, 16:04 | #1026 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 13 110
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Jeśli piwo smakowe ,to polecam Lwówek Malinowy piwo+30% soku malinowego. Dawno nie piłam,więc mam nadzieję,że skład się nie zmienił. Przepyszne, sama malina w smaku zero syfu.
Lubię piwo bezalkoholowe najbardziej Haineken i Miłosław. Kosztowalam masę piw bez alko i te dwa są najlepsze moim zdaniem. Uwielbiam jeszcze likiery, adwokat,smietankowka, mniam Ze względu na "ładowanie się" zdrową żywnością wszystko to ograniczam i mi brakuje. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Zdognie z perzporawdzomyni baniadmai nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu. Narysuj mi coś 23/6 |
2019-05-10, 17:28 | #1027 |
Arctium lappa L.
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 769
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Jeju, jak czytam o "posiłkach" składających się z 400 kcal, to jestem głodna.
Alko ograniczam, bo mam po nim gastrofazę |
2019-05-10, 18:25 | #1028 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
2019-05-10, 18:36 | #1029 | |
Arctium lappa L.
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 769
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
A niewielkie zapotrzebowanie mnie też zawsze zastanawiało, bo ja np. nigdy nie jadłam zgodnie z wyliczeniami kalkulatorów w necie (umarłabym z głodu). Ja mam dobry apetyt, odczuwam normalny, zdrowy głód (nie ten dziki, niepohamowany po węglowodanach) i gdybym miała jeść 1600 według wyliczeń, żeby schudnąć, to znowu rzucałabym się na jedzenie. Ale rozumiem, że jak ktoś redukuje na 5 posiłkach, to faktycznie wychodzi mało kcal na jeden posiłek. Zazdroszczę trochę osobom, które odczuwają słaby głód (mam takie koleżanki). |
|
2019-05-10, 18:48 | #1030 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Ja przez tydzień byłam na diecie 1500 kcal towarzysząc chłopu w jego odchudzaniu (nieudanym oczywiście). Skoro to nie ja miałam trzymać te 1500 kcal coś tam sobie dojadałam, a i tak wiecznie chodziłam głodna. To nie dla mnie.
Teraz od 1,5 tygodnia się ograniczam, ale sama sobie wymyślam co jem, a nie wg rozpiski. I jest lepiej, bo chociaż jem to na co mam ochotę.
__________________
aktualizacje |
2019-05-10, 18:54 | #1031 | |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
A to kiedyś bardzo była popularna dieta. W ogóle się zdziwilam, że na Instagramie jedną aktorka się chwaliła jakaś dieta pudełkowa o wartości..1200 kcal... Serio? Myślałam że nikt nie promuje tak skrajnie niskokalorycznej diety. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km |
|
2019-05-10, 18:56 | #1032 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Wśród diet pudełkowych nadal występują takie na 1000 kcal. Uwierzyć nie mogłam, ale zobaczyłam...
Serio nie rozumiem tego, zwłaszcza, że tyle się trąbi o szkodliwości takiego głodowania.
__________________
aktualizacje |
2019-05-10, 19:04 | #1033 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
|
2019-05-10, 19:21 | #1034 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Ja z kolei bardzo lubię kraftowe piwa, można odkryć naprawdę zaskakujące smaki i style: neipa, double ipa, imperial stout smakujący jak czekolada, ddh dosłownie jak smaczna herbata, kwaśny kriek... No nie wiem, zdarza mi się wypić tak ze 2-3 piwa w tygodniu dla smaku. Tych standardowych typu Heineken, Żywiec czy Desperados nawet nie jestem już w stanie przełknąć. Kiedyś lubiłam Guinnessa ale teraz nawet on stracił dla mnie smak
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez 980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 Czas edycji: 2019-05-10 o 19:27 |
2019-05-10, 19:27 | #1035 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
|
|
2019-05-10, 19:31 | #1036 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 1 079
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
|
|
2019-05-10, 19:40 | #1037 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 21 806
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
To ile wg powinien kcal mieć posiłek? I w sumie jestem ciekawa czy naprawdę ma dla ciebie znaczeniem kaloryczność czy raczej objętość posiłku.
__________________
Całkowite lekceważenie wszelkich zagrożeń sprawiało jakoś, że zagrożenia zniechęcały się, rezygnowały i znikały.Terry Pratchett Doświadczenie jest szkołą, w której lekcje drogo kosztują Fuksjowa Roma S. Pilewicz szuka nowego domu Tous Rosa karmel i pomarańcz też szukają nowego domu Edytowane przez pingwin2 Czas edycji: 2019-05-10 o 19:42 |
2019-05-10, 20:01 | #1038 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
|
|
2019-05-10, 20:23 | #1039 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 188
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;86798404]Wino wcale nie jest zdrowe To mit, niestety obalony dopiero niedawno temu. Zawsze mówili, że niby zdrowe, głównie przez polifenole w nim, ale bylo wiadomo, ze identyczne polifenole w sobie ma np. sok z winogron, przy czym nie posiadał innych niebezpiecznych związków jakie ma wino.[/QUOTE]
Sok z winogron nie ma identycznych polifenoli co wino a to z tego powodu, że to alkohol je ekstrahuje ze skórek winogron a wyciskanie soku tego nie spowoduje. Dotyczy to w szczególności resweratrolu. |
2019-05-10, 20:28 | #1040 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 188
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
A przy okazji,mam pytanie. Gdzie, w którym dyskoncie, hipermarkecie, kupię czarne - ciemne winogrona? Gdzie są one zawsze? Chcę sobie zrobić nalewkę na skórkach takich winogron.
|
2019-05-10, 20:32 | #1041 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 5 757
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
|
|
2019-05-10, 20:42 | #1042 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
No nie wiem. Wedlug np. art. z The New York Times: Załącznik 7675971 Sent from my iPhone using Tapatalk Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 Czas edycji: 2019-05-10 o 21:06 |
|
2019-05-10, 20:42 | #1043 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
[1=c091e8898908a1b264e2bb8 8ceb2cf7cf162daf4_5d967d9 baaf5e;86800406]Wystarczy przejrzeć wątki na wizażu, by się zorientować, że piwo co dzień to alkoholizm (rzuć go!!) Już nie wspomnę o skręcie, bo to już czarna otchłań narkomanii i tylko krok od dawania w żyłę. Tak że tego, ruda, uważaj se.[/QUOTE]
Wiadomo, jestem jedną nogą pod mostem [1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;86800575]Nie uwazasz, ze alkohol pity codziennie MOZE byc alkoholizmem?[/QUOTE] Pewnie że MOŻE, co nie znaczy że JEST. Można pić codziennie i nie być alkoholikiem. Można również pić dwa razy w tygodniu i być alkoholikiem. Diagnozowanie alkoholizmu jest o wiele bardziej skomplikowane niż "często spożywasz = jesteś".
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
2019-05-10, 20:45 | #1044 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;86798607]Zdziwiłabyś się jak wiele osób tak myślało/myśli... Nie raz się słyszało/czytało, że jeden kieliszek wina dziennie dobrze wpływa na serce, ze niby zwalcza wolne rodniki, ze chroni przed miażdżycą, itd. Okazało się to nieprawdą.
każdy tak ma. Dlatego przed większym piciem, zaleca się zjedzenie czegoś tłustego. Cytuje: "Na proces wchłaniania wpływa wiele czynników, między innymi to, czy w czasie picia alkoholu w przewodzie pokarmowym znajduje się jedzenie, a także rodzaj pokarmu. Wchłanianie alkoholu zależy od tego, w jakim tempie treść żołądka przechodzi do jelit. Im wyższa zawartość tłuszczu w pożywieniu, tym dłużej to trwa i tym więcej czasu zajmuje proces wchłaniania. W badaniach stwierdzono, że u osób, które wypiły alkohol po posiłku zawierającym tłuszcz, białko i węglowodany, wchłanianie alkoholu przebiega trzy razy wolniej niż u tych, które wypiły na pusty żołądek."[/QUOTE] Ale mnie chodziło oto, ze łatwiej (mnie przynajmniej) jakoś przetrawić ciężkie żarcie towarzyszące rodzinnym spędom, jak się je „ popchnie” alkoholem.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
2019-05-10, 20:47 | #1045 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 5 757
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Jesli ktos codziennie spozywa alkohol i nie wyobraza sobie bez alkoholu kolacji, to powinien sie nad tym zastanowic. Alkoholizm ma rozne oblicza, nie wszystkie sa tak widoczne jak inne. Mozna byc tez alkoholikiem pijac ciagiem przez dwa tygodnie a potem nie pijac caly rok, jasne, ale codzienna konsumpcja bardziej sprzyja zapadnieciu na alkoholizm niz picie np. Raz na miesiac, to przeciez oczywiste. Nie kazdy jest alkoholikiem, ale uwazam, ze problem z alkoholem ma duzo wiecej osob, niz zdaje sobie z tego sprawe, zwlaszcza jesli alkohol jest ekskluzywny i kojarzy sie z luksusem.
|
2019-05-10, 21:10 | #1046 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 188
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;86800603]No nie wiem. Wedlug np. art. z New York Times: Załącznik 7675971[/QUOTE]
Tak, jak napisałem, resweratrol rozpuszcza się w alkoholu. W wodzie się nie rozpuszcza. A jest on obecny w skórkach winogron a nie w ich miąższu. Jakieś tam ilości w soku może też są, ale śladowe w porównaniu do ich zawartości w winie. Jednak nawet gdyby w soku znajdował się resweratrol (musiałby się znajdować w formie osadu, bo jak napisałem, w wodzie się nie rozpuszcza i to jest niekwestionowany fakt) to go nie przyswoisz - w żołądku zostanie, mówiąc potocznie, zniszczony. Jedyna opcja przyswojenia resweratrolu to w jamie ustnej - poprzez śluzówkę ale tylko jako rozpuszczonego w alkoholu. Dlatego właśnie wino "działa" a soki - nie. I dlatego "działają" też nalewki z owoców. A to że alkohol jest niezdrowy to oczywiście inna rzecz. ---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ---------- I dlatego jeżeli chcecie być zdrowe, to musicie brać do buzi i długo trzymać. Wino oczywiście. A po chwili można nawet wypluć zamiast połykać. |
2019-05-10, 21:24 | #1047 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;86800616]Jesli ktos codziennie spozywa alkohol i nie wyobraza sobie bez alkoholu kolacji, to powinien sie nad tym zastanowic. Alkoholizm ma rozne oblicza, nie wszystkie sa tak widoczne jak inne. Mozna byc tez alkoholikiem pijac ciagiem przez dwa tygodnie a potem nie pijac caly rok, jasne, ale codzienna konsumpcja bardziej sprzyja zapadnieciu na alkoholizm niz picie np. Raz na miesiac, to przeciez oczywiste. Nie kazdy jest alkoholikiem, ale uwazam, ze problem z alkoholem ma duzo wiecej osob, niz zdaje sobie z tego sprawe, zwlaszcza jesli alkohol jest ekskluzywny i kojarzy sie z luksusem.[/QUOTE]Zgadzam się. Dla mnie samej takie picie byloby ryzykowne. Nawet mala ilosc spozywana codzinnie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-05-10, 21:48 | #1048 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;86800616]Jesli ktos codziennie spozywa alkohol i nie wyobraza sobie bez alkoholu kolacji, to powinien sie nad tym zastanowic. Alkoholizm ma rozne oblicza, nie wszystkie sa tak widoczne jak inne. Mozna byc tez alkoholikiem pijac ciagiem przez dwa tygodnie a potem nie pijac caly rok, jasne, ale codzienna konsumpcja bardziej sprzyja zapadnieciu na alkoholizm niz picie np. Raz na miesiac, to przeciez oczywiste. Nie kazdy jest alkoholikiem, ale uwazam, ze problem z alkoholem ma duzo wiecej osob, niz zdaje sobie z tego sprawe, zwlaszcza jesli alkohol jest ekskluzywny i kojarzy sie z luksusem.[/QUOTE]
Ja nie wiem co ekskluzywność czy luksus mają tutaj do rzeczy. Nie od dziś słyszy się o celebrytach którzy zapijają się na śmierć lub lądują w klinikach odwykowych, a raczej nie ciągną chyba najtańszej wódy pod sklepem. Alkoholizm ma różne oblicza, ale te różne oblicza mają wspólne mianowniki, niezależnie od tego czy pani w lofcie pije szampana czy pan Mirek na ławce pije jabola. Negatywny wpływ alkoholu na codzienne życie, czy to zdrowie, pracę, relacje z innymi. Niepokój gdy alkoholu nie ma, odczuwanie pilnej potrzeby żeby się napić. Wstyd i ukrywanie swoich nawyków związanych z piciem. Picie gdy nadchodzą złe emocje. Z jakiejś przyczyny kwestionariusz oficjalnej strony agencji rządowej National Council of Alcoholism wylicza te kryteria, a nie częstotliwość spożywania alkoholu. https://www.ncadd.org/index.php/get-...olic-self-test Nie wiem co to znaczy "nie wyobrażać sobie kolacji bez wina". Jeśli na chybcika jem sałatkę czy kanapkę, to nie lecę po wino, bo wino do kolacji musi być. Albo jeśli wina nie ma w domu, to nie będę lecieć 4 piętra tam i z powrotem żeby kupić butelkę. Ale jeśli siadamy z mężem do bardziej relaksującego i przyjemnego posiłku, to tak, wino jest miłym i pożądanym dodatkiem. Nie widzę w tym nic złego i raczej nie zobaczę, szczerze mówiąc. Oczywiście jeśli ktoś ma skłonności do uzależnień, obciążenie genetyczne, zna siebie i wie że to byłoby dla niego problematyczne - to nie polecam.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 Edytowane przez ruda_beksa Czas edycji: 2019-05-10 o 21:50 |
2019-05-10, 22:06 | #1049 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
Jeśli jesz ile chcesz nie tyjesz to nie dziwię się że masz gdzieś kalkulatory. Ja jak jem wg apetytu to tyje parę kilogramów w 2 miesiące A potem nie umiem tego zrzucić. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
2019-05-10, 22:08 | #1050 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
Potem imprezować przestałam i piłam winko do obiadu, filmu, że znajomymi w pubie. W pewnym momencie stwierdziłam, że po co mi to, szkoda zdrowia i obecnie wypije coś z 3 razy w miesiącu (jakis kieliszek wina, piwo itp. ). Jedynie na imprezach wiecej, ale chodzę na nie rzadko. Co do wcześniejszej dyskusji z makaronem to ja uwielbiam barille, szczególnie bavette. Lubella to dno totalne. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka Edytowane przez 7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 Czas edycji: 2019-05-10 o 22:10 |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:27.