|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2016-08-20, 15:09 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 10
|
Relacja mama-ja
Cześć wszystkim, mam nadzieję, że wybrałam dobry dział
Otóż mój problem dotyczy relacji mama-ja. Kocham moją mamę, wiele jej zawdzięczam, to oczywiste. Jest jednak ALE i nie wiem jak o tym z nią rozmawiać. Moja mama jest sama, mój ojciec umarł 6 lat temu, jednak i tak zawsze mieszkali osobno. Mieszkamy same. Ja mam 22 lata, a moja mama niedługo przechodzi na emeryturę, urodziła mnie dość późno. Ale do sedna: wciąż ma pretensje. O wszystko. Ja to odbieram jako ograniczanie mnie, a ja już nie wiem jak mam z nią rozmawiać. Nie wychodzę za często z domu, sporadycznie spotykam się ze znajomymi, co drugi dzień chodzę na siłownię i tyle. Studiuję, ale teraz staram się dodatkowo o pracę, którą jeśli dostanę to prawie wcale nie będzie mnie w domu (mieszkam pod miastem). I moja rodzicielka potrafi mieć pretensje, że raz na dwa/trzy tygodnie wychodzę do miasta, aby spędzić czas ze znajomymi, że chcę jechać na jakiś wyjazd na kilka dni, że wychodzę na 2 godziny na siłownię, bo powinnam siedzieć z nią w domu. Szukam pracy, niby mi kibicuje, ale gdy szłam na jedną rozmowę to marudziła, że w ogóle mnie nie będzie w domu, że zostawię ją samą. Nie mam nikogo, bo czasami jak mam gdzieś wyjść i słuchać jej marudzenia, to mi się po prostu odechciewa. Rozumiem, że nie chce być sama, jednak chciałabym się usamodzielnić, wynająć pokój w mieście. Zaczęłam się nad tym wszystkim zastanawiać, gdy moja mama jest powiedziała, że "nie muszę mieć męża, ale dziecko tak, to nie będę sama na starość". Obawiam się, ze ja też tylko po to jestem, żeby ona nie była sama. Już sama nie wiem, może to ze mną jest coś nie tak? Jak powinnam z nią rozmawiać? Przecież nie wychodzę z domu na złość jej, po prostu chcę żyć jak rówieśnicy. |
2016-08-20, 16:21 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 14 051
|
Dot.: Relacja mama-ja
Treść usunięta
|
2016-08-20, 21:39 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
|
Dot.: Relacja mama-ja
Też mi się wydaje, ze Twoją mama czuje się samotna. Boi się ze odejdziesz i zostanie sama. Ja proponowalabym dla mamy zorganizowanie czasu wolnego. Może jakiś "uniwersytet trzeciego wieku", koła zainteresowań dla seniorów, wyjścia z kolezankami, spacery, koncerty, biblioteka, jesli jest wierzaca to może jakies spotkania w parafii. Jest wiele możliwości dla osób na emeryturze lub tuż przed. Nawet wyjście na kawę do sąsiadki to już coś. Mama musi mieć swoje życie. Musi chcieć mieć swoje życie.
__________________
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne" A. Sapkowski "Narrenturm" |
2016-08-20, 22:27 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 519
|
Dot.: Relacja mama-ja
Wspomniałaś, że mama niedługo przechodzi na emeryturę. Pewnie boi się, że będzie bardziej samotna niż teraz. Może przechodzić pewnego rodzaju kryzys. Nie powiem innego niż dziewczyny przed mną, dobrze byłoby mamie znaleźć jakieś zajęcie, najlepiej związane z zainteresowaniami. Spróbuj z mamą szczerze pogadać i sama podsunąć jej jakieś pomysły
__________________
"So open your eyes and see
The way our horizons meet" |
2016-08-20, 22:47 | #5 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Relacja mama-ja
Twoja mama jest samotna i znudzona. ALE to nie sprawia, że powinnaś nie wychodzić z domu i nie mieć swojego odrębnego od mamy świata - nie urodzilaś się po to, żeby tylko zapewniać swojej mamie towarzystwo.
Zastanowilabym się na Twoim miejscu nad rozmową z mamą na ten temat - spokojną, wyważoną, ale stanowczą. Warto zapytać, dlaczego jest taka zaborcza, wyjaśnić, że nie możecie być tylko we dwie dla siebie na świecie, że potrzebujesz się usamodzielnic i mieć swoich znajomych, chłopaka itp., że mama też może postarać się kogoś poznać, coś ciekawego porobić. Albo może - jeśli czuje się źle sama w domu - kupić jakieś zwierzę, jeśli lubi? Nie ma co z nią walczyć, bo pewnie w głowie jej ciężko, ale asertywność tu będzie niezbędna.
__________________
Cytat:
|
|
2016-08-20, 23:11 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 14
|
Dot.: Relacja mama-ja
Wątpię żeby tutaj rozmowa pomogła... Co nie znaczy, że nie należy rozmawiać. Próbuj na spokojnie pokazac jej swoj punkt widzenia, niech postawi sie w Twojej sytuacji. Miałam podobnie, takie potrafiła mi moja Mama odwalać sceny jak tylko wróciłam nieco później. I nie była to 23 a 17... Na szczęście poznała kogoś przez portal randkowy. Dzięki temu trochę odetchnelam, ale nadal wciaz chodze przy niej spięta, nie wiadomo kiedy jej coś strzeli do głowy. Bardzo Ci współczuję, tym bardziej, że jesteś jedynaczka? Jak najszybciej znajdź pracę i się usamodzielnij. Bądź gotowa też na to, że Mama zapewne nie będzie Cie wspierać a wręcz przeciwnie - może podcinac skrzydla. Bądź silna.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:37.