Mamy wrześniowe 2021 cz. 2

[theali]

Napisane przez truskawaka

A jakie macie smoczki? U nas najbardziej podszedł z mam, ale i tak jedynie w wózku/ foteliku.

Swoje mieliśmy z Lovi, w szpitalu dostał MAM. Teraz domówiłam z MAM, bo ten pierwszy był 0-2 miesiące i trochę tarczka mu się już przy buzi wpijała. Fajne są o tyle, że nie mają "zawleczki" - Lovi sobie wyjmował przypadkiem xD
Nasza neurologopeda poleca w pierwszej kolejności MAM, w drugiej Lovi. Bardzo, bardzo odradza Bibs.

Napisane przez sale_girl

Kurczę, ja wkładki zmieniam raz na dobę

Moje bywały po dwóch godzinach przemoczone

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sale_girl]

Napisane przez theali

Swoje mieliśmy z Lovi, w szpitalu dostał MAM. Teraz domówiłam z MAM, bo ten pierwszy był 0-2 miesiące i trochę tarczka mu się już przy buzi wpijała. Fajne są o tyle, że nie mają "zawleczki" - Lovi sobie wyjmował przypadkiem xD
Nasza neurologopeda poleca w pierwszej kolejności MAM, w drugiej Ligi. Bardzo, bardzo odradza Bibs.




Moje bywały po dwóch godzinach przemoczone

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oo to może spróbuję też te z MAM, bo Staś też zahacza rączką o tę zawleczkę i wyjmuje 🤦

Btw, do mycia butelek używacie płynów dzidziusowych czy zwykłych? W sumie to na neonatologii mi powiedzieli, że można zwykłym, ale dotychczas zawsze używałam Dzidziusia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ojustyna]

Co do wkładek to polecam wielorazowe, jestem bardzo zadowolona, używam lansinoh.

A co do butli/smoczka to niestety to nie jest bujda, już wspominałam że pierwsza była dokarmiana w szpitalu bo nikomu nie chciało się pomagać w dostawieniu bo że niby sutki wklęsłe i zonk, cyca w domu nie chciała a ja zostałam z potężnym nawałem i cyckami opornymi na laktator tydzień walki żeby kp i całe szybko udało się,tym razem wolałam wykluczyć takie atrakcje, chociaż po tym długo nie dawałam butli i już później przy próbach gardziła nimi a wszelkie smoczki były równoznaczne z odruchem wymiotnym


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Avokado2021]

Sale bardzo się cieszę, że będziecie wreszcie dzisiaj razem🤗

Ja używam wkładek babyono, wychodzą korzystnie cenowo, są Oki, bez szału może ale nie mam większych zastrzeżeń. Nie mam też porównania z innymi bo te kupiłam w wyprawce i kolejne pudełka też od nich.

Dla dziewczyn co lubią te lovi to dziś jest dobra cena w gemini i darmowa dostawa🙂

Smoczek mam difrax kupiony u mamyginekolog ale mam to na wszelki wypadek. Muszę poczytać czy jest oki zanim podam czy lepiej ten lovi kupić czy inny. O tych bibsach też czytalam że szkodzą.

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Avocado dużo zdrowia dla starszej

Napisane przez sale_girl

Ten lekarz brzmi super, mam nadzieję, że też nam się taki trafi Co do zabawki do wózka, obczaj sobie stronę babysenses .pl, mają fajne kontrastowe

Dziękuję, zajrzę

Napisane przez sale_girl

O 14:30 mamy być w szpitalu Pierwsi do nas zadzwonili!

Super wiadomość

Napisane przez truskawaka

A jakie macie smoczki? U nas najbardziej podszedł z mam, ale i tak jedynie w wózku/ foteliku.

Mamy z Lovi, ale totalnie nie podszedł i młody wypluwa go

Napisane przez sale_girl

A jutro ma być u nas jeszcze piękniej i ponad 15 stopni <3 W sam raz na pierwszy spacer <3

Kurczę, ja wkładki zmieniam raz na dobę

Idealnie Wam się trafiło, ale w czwartek też ma być piękna pogoda to będziecie korzystać

Hi5 też zmieniam raz dziennie

Napisane przez sale_girl

Btw, do mycia butelek używacie płynów dzidziusowych czy zwykłych? W sumie to na neonatologii mi powiedzieli, że można zwykłym, ale dotychczas zawsze używałam Dzidziusia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My używamy zwykłego płynu do mycia naczyń

Co do butelki to u nas jest właśnie w sytuacji kiedy chcemy gdzieś wyjść czy na dłuższy spacer, czy ostatnio do lekarza i Kacper zaakceptował tę z Aventu

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka

[Avokado2021]

Przy starszej używałam butelki avent natural i ponad 2 lata się sprawdzała. Oczywiście nie ta sama😘myłam zwykłym płynem i wyparzalam wrzątkiem po każdym użyciu. W sumie nie wiem czy trzeba było.🤪

[theali]

Napisane przez sale_girl

Btw, do mycia butelek używacie płynów dzidziusowych czy zwykłych? W sumie to na neonatologii mi powiedzieli, że można zwykłym, ale dotychczas zawsze używałam Dzidziusia.

Zwykłego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[runawaytrain]

Zgodzę się z Sale, mi też to brzmi jak laktoterror... Butelki dawaliśmy zawsze te niezaburzajace kp i było zawsze ok (wręcz w drugą stronę, w pewnym momencie starszak odrzucił butelkę na amen i nigdy do niej nie wrócił), a i smoczek podałam przy obu synkach w pierwszych dniach życia, a każdy z nich kocha/ł kp wydaje mi się, że ostatecznie to albo indywidualna preferencja malucha albo szczególnie istotne u maluszków, które na starcie mają jakieś problemy z kp... Trudno mi uwierzyć, że dla kawałka silikonu bobas odrzuca na amen miękkość i ciepło mamy w pakiecie z mleczkiem, w dodatku ja już od pierwszej ciąży jestem bardzo mocno za kp, ale mam za złe źródłom wiedzy w tym temacie, że są tak czarno-białe... Dużo mi to zmartwień i stresu dodało przy początkach karmienia pierwszego synka, a okazało się nieprawdą... Wg nich lepiej dziecko głodzić, dopóki nie rozkręcisz laktacji, niż okazjonalnie podać mm :/ chore! A ten luz, który miałam już za drugim razem, uczynił drugą mleczną przygodę naturalną i radosną.
Zresztą mam przykład przyjaciółki, która też bardzo się martwiła, że smoczek coś zniszczy i go nie podawała... Nieprzyzwyczajony, później maluch już go nie chciał. Efekt jest taki, że od kilkunastu miesięcy ona jest smoczkiem dla dziecka, nikt inny go nie uśpi itd. i sama mówi, że drugi raz nie popełni tego błędu.
Sale, tak bardzo się ze względu na Was cieszę!!!!!! 🥳
Wkładki laktacyjne też biorę najtańsze z rossmanna, nie przeszkadza mi, że dodadzą objętości tu i ówdzie, u mnie mały kaliber biustu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Byłam u dentysty. Jak przez ostatnich kilka lat miałam do zrobienia jeden ząb, tak po ciąży nagle trzy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez theali

Byłam u dentysty. Jak przez ostatnich kilka lat miałam do zrobienia jeden ząb, tak po ciąży nagle trzy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O matko, współczuję też właśnie muszę wybrać się do dentysty, ciekawe co mi powie

Ciekawa jestem jak tam Sale ze Stasiem

A wiecie, że ostatnio odezwała się do mnie położna i zapytała kiedy może do nas wpaść by zobaczyć młodego normalnie były tylko 3 wizyty, potem miała urlop i byłam przekonana, że raczej zapomni o nas i już nie przyjdzie i rozejdzie się to po kościach, a tu miłe zaskoczenie i jutro przyjdzie

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka

[zwyklylogin]

Dziewczyn A powiedzcie czy czasujecie swoje dziec?i to znaczy czy wprowadzacie już im rutyne co do godzin. na przykład że budzicie o konkretnej porze żeby wstało i by miało podobne rytm dnia? u mnie to jest nie do zrobienia. jak tylko zaśnie to ja skacze do gory że szczęścia że się udało ją uśpić i nieważne jaka to pora. ale tak myślę że może jakby była wyczasowana to byłoby jej łatwiej. tyle dobrego że wie kiedy jest noc.. koło 22:00 zasypia na jakieś 3 godziny więc długo i to już jest nocna drzemka I takie sesję powtarza do 7:00 rano, potem już nie chce spać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Avokado2021]

Nie wiem czy tak dziecko da się wytrenować? Pewnie tak chociaż przy starszej nie próbowałam. Zresztą ona była bardzo wymagająca i Malutko spała od urodzenia. Nie umiałam nic z tym zrobic. I do 3 roku życia zaczynała dzień o 5 a latem to i wcześniej. Teraz nic nie robię też z malutką ale ta jest póki co delikatniejsza i nie krzyczy tak w kolko. A gdzie czytałaś o tym? Może się doedukuje?🙂

[sale_girl]

Napisane przez theali

Byłam u dentysty. Jak przez ostatnich kilka lat miałam do zrobienia jeden ząb, tak po ciąży nagle trzy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też muszę iść tak za miesiąc-dwa. Ostatnio mi powiedziała, że mam bardzo zdrowe zęby i nie powinnam mieć z nimi problemu. Ale nie wiedziała, że jestem w ciąży xD

Meldujemy się po nocce. Młody wstawał w sumie 3 razy, z czego raz całe ogarnięcie go i usypianie trwało półtorej godziny. Ogólnie czym dłużej byliśmy w domu, tym bardziej marudny się robił. Tuż po powrocie był taki zaciekawiony i zaaferowany wszystkim, że cały czas oczy jak te 5 złotych i rozglądał się wszędzie i oglądał dom Jeszcze na chwilę wpadli moi rodzice, bo poprosiliśmy ich o wykupienie recept (dostaliśmy przy wypisie antybiotyk prewencyjnie i to mleko bezlaktozowe, swój pokarm mam wprowadzać stopniowo i obserwować), więc myślę, że Staś mógł być już przestymulowany tym nadmiarem wrażeń.

Ta pupa jest naprawdę strasznie odparzona, każde przewijanie to syrena, a że on potrafi ubrudzić 3 pampersy z rzędu, to od północy zużyliśmy już 10 pieluch Nie liczę, ile razy w trakcie wietrzenia albo czekania na drugą "ratę" obsikał podkład ;P Napisałam już 2x do mojej położnej środowiskowej, żeby wpadła przed wekendem.

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Zwyklylogin Jakoś tego nie czuje, że chciałabym tak trenować takiego malucha wiadomo jakiś harmonogram, rytm dnia mamy zachowany, że np jest kąpiel, karmienie i potem spanie, ale tak co do godziny to nie. Wiadomo staramy się kąpać mniej więcej o tej samej porze, ale np jak TŻ ma drogach gier zmiany i wraca po 22 to ja sama go kąpie i cały "rytuał" zaczynam trochę wcześniej, bo przygotowanie też chwilę trwa

Sale to faktycznie mogło być dla Stasia za dużo jak na jeden dzień a zapytaj się swojej położnej o okłady z kory dębu na odparzenia, bo moja mi to poradziła, że w razie właśnie takich sytuacji to można tym się ratować

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka

[emes1454]

Mój też miał okropnie pupę odparzoną aż mu się "gotowało tam wszystko- rana na ranie. Okazało się że to od pampersów (activ baby). Teraz mamy z biedronki te złote i elegancko wszystko zaczęło mu schodzić+ smarowane miał tormentiolem (bez boraksu) i kąpiel w krochmalu. Polecam. Co do płaczu przy przewijaniu, to też myślałam że to przez te odparzenia- że go boli i dlatego krzyczy. A okazało się że krzyczał bo nie był do końca najedzony. Teraz dostaje tak długo pierś aż przysypia przy niej i sam wypływa, wtedy go odbijam i na przewijały mogę mu wszystko zrobić, nie płacze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Avokado2021]

My używamy kory dębu na potówki/krostki na czole też z polecenia położnej. Do pupy poleciła tormentiol baby ale wiadomo to trzeba swojej zapytać🙂

[runawaytrain]

Napisane przez zwyklylogin

Dziewczyn A powiedzcie czy czasujecie swoje dziec?i to znaczy czy wprowadzacie już im rutyne co do godzin. na przykład że budzicie o konkretnej porze żeby wstało i by miało podobne rytm dnia? u mnie to jest nie do zrobienia. jak tylko zaśnie to ja skacze do gory że szczęścia że się udało ją uśpić i nieważne jaka to pora. ale tak myślę że może jakby była wyczasowana to byłoby jej łatwiej. tyle dobrego że wie kiedy jest noc.. koło 22:00 zasypia na jakieś 3 godziny więc długo i to już jest nocna drzemka I takie sesję powtarza do 7:00 rano, potem już nie chce spać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie uznaje czegoś takiego za bardzo oczywiście nasze dni są w jakimś sensie rutynowe, również ze względu na starszaka, ale nie co do minuty, a już na pewno bym nie budziła na siłę zresztą u starszaka też drzemka potrafi trwać 1h lub 2,5h więc i u niego są czasem spore wachnięcia, to w końcu nie maszyna jak bobas rozróżnia noc od dnia to moim zdaniem bardzo dużo na tym etapie!
Sale, powodzenia!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Avokado2021]

My też kąpiemy w krochmalu 😍u starszej przez ponad 2 lata używalismy pampers activ i nic się nie działo.

Teraz po analizie rankingu uokik postawiłam na huggies i babydream, które najlepiej w nim wypadły. Kupiłam też do testów pampers ten Premium Care i activ baby i dady złote. I stwierdzam że serio te zielone pampersy są najgorsze, jak je zmieniam to tak jakby były przyklejone do skóry malutkiej. I to po nich zrobiło się odparzenie. Chyba że starsza mieliśmy szczęście że się nic nie działo po nich. A mi nie przyszło do głowy testować innych skoro te się sprawdzały. No chyba że teraz tak i ich jakość spadła 🤭

Teraz mam porównanie i dla nas wygrywają huggies zdecydowanie. Te z rossmana też są w porządku, dada i pampers Premium Care tak po środku A pampersy zielone na szarym końcu. Taki mój prywatny ranking z tych co próbowałam. Jeszcze te lidlowe byśmy przetestowali bo one sporo tańczę od huggiesow ale jakoś do Lidla to nam zupełnie nie po drodze...

[theali]

Napisane przez zwyklylogin

Dziewczyn A powiedzcie czy czasujecie swoje dziec?i to znaczy czy wprowadzacie już im rutyne co do godzin. na przykład że budzicie o konkretnej porze żeby wstało i by miało podobne rytm dnia? u mnie to jest nie do zrobienia. jak tylko zaśnie to ja skacze do gory że szczęścia że się udało ją uśpić i nieważne jaka to pora. ale tak myślę że może jakby była wyczasowana to byłoby jej łatwiej. tyle dobrego że wie kiedy jest noc.. koło 22:00 zasypia na jakieś 3 godziny więc długo i to już jest nocna drzemka I takie sesję powtarza do 7:00 rano, potem już nie chce spać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie widzę sensu. To znaczy nawet nie wyobrażam sobie, żeby to miało działać Na Reddicie na wrześniówkach przeważają Amerykanki no i tam jest trochę parcie na trening snu i "ustawianie" dziecka. Ale jak czytam o częstszym budzeniu dziecka na jedzenie w dzień, żeby w nocy miało dłuższą przerwę, to mi się śmiać chce. No mój, jak sam nie ma ochoty, to i tak nie zje w danym momencie, a w nocy będzie chciał z tą samą częstotliwością 🤷

U nas jedyny "rytm" jest taki, że gdzieś między 20-22 młody zasypia niż bardziej "na noc" i w zależności od dnia bez większych przerw udaje nam się dotrwać do 6-9. Ostatnio w ogóle śpię bez ubranek góry, na ręczniku, więc ledwie rejestruję nocne karmienia On się czasem wcale nie budzi, tylko przez sen szuka, possie na śpiocha pięć minut i śpimy dalej. Nie mamy nawet jakiegoś wieczornego "rytuału" A w dzień jest przeróżnie, przeważnie najdłuższą aktywność ma pod wieczór. Ogólnie tego dziennego (między 8 a 8) snu wychodzi tak 3,5-4,5 godziny, często w malutkich odcinkach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[truskawaka]

Napisane przez zwyklylogin

Dziewczyn A powiedzcie czy czasujecie swoje dziec?i to znaczy czy wprowadzacie już im rutyne co do godzin. na przykład że budzicie o konkretnej porze żeby wstało i by miało podobne rytm dnia? u mnie to jest nie do zrobienia. jak tylko zaśnie to ja skacze do gory że szczęścia że się udało ją uśpić i nieważne jaka to pora. ale tak myślę że może jakby była wyczasowana to byłoby jej łatwiej. tyle dobrego że wie kiedy jest noc.. koło 22:00 zasypia na jakieś 3 godziny więc długo i to już jest nocna drzemka I takie sesję powtarza do 7:00 rano, potem już nie chce spać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja również nie wiem jak to zrobić, żeby miało sens. My się kładziemy w gorszym wypadku 18-19 w lepszym 20-21 i mała zasypia ze mną, potem koło 24 i 3 karmienie, o 6-7wstajemy. W dzień różnie, ale aktualnie to śpi głównie na mnie i budzi się co max 1h, je chwilke i zasypia także jest rozróżnienie na dzień i noc, ale sama sobie je wyznacza.
Myśle, ze to za malutkie dzieci żeby wyznaczać rutynę. Kąpiel tez dostosowuje do jej humoru, bo staram się żeby miło przebiegała i dobrze się kojarzyła = brak stałej godziny.
Czytam czesto, ze dziewczyny pisza o wieczornej pielęgnacji, a ja nawet nie wiem co powinnam robić nawet paznokci jeszcze nie obcinałam.

[sale_girl]

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;88955871]Zwyklylogin Jakoś tego nie czuje, że chciałabym tak trenować takiego malucha wiadomo jakiś harmonogram, rytm dnia mamy zachowany, że np jest kąpiel, karmienie i potem spanie, ale tak co do godziny to nie. Wiadomo staramy się kąpać mniej więcej o tej samej porze, ale np jak TŻ ma drogach gier zmiany i wraca po 22 to ja sama go kąpie i cały "rytuał" zaczynam trochę wcześniej, bo przygotowanie też chwilę trwa

Sale to faktycznie mogło być dla Stasia za dużo jak na jeden dzień a zapytaj się swojej położnej o okłady z kory dębu na odparzenia, bo moja mi to poradziła, że w razie właśnie takich sytuacji to można tym się ratować

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Oooo! Mam korę dębu w domu, bo właśnie środowiskowa mi poleciła na zmiękczenie blizny po nacięciu, i jej nie stosuję, bo mam maść od fizjo. Może w ten sposób ją spożytkuję

Tormentiole Baby już było grane mam jeszcze ten pyłek widłaka, ale kosztował 50 zł, więc chyba będę go sypać przez sitko Przy zasypce i wietrzeniu przez ponad 2 godziny widzieliśmy poprawę, ale wystarczył ubrudzony pampers, podmycie (musieliśmy go wsadzić pod prysznic i umyć pupę słuchawką, tak się ubrudził) i mam wrażenie, że wszystko znów jest zaognione. Gdyby robił mniej , pewnie problem byłby mniejszy, ale na to się nie zanosi Położna wpadnie w piątek, będę czekać z utęsknieniem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[runawaytrain]

Napisane przez truskawaka

Ja również nie wiem jak to zrobić, żeby miało sens. My się kładziemy w gorszym wypadku 18-19 w lepszym 20-21 i mała zasypia ze mną, potem koło 24 i 3 karmienie, o 6-7wstajemy. W dzień różnie, ale aktualnie to śpi głównie na mnie i budzi się co max 1h, je chwilke i zasypia także jest rozróżnienie na dzień i noc, ale sama sobie je wyznacza.
Myśle, ze to za malutkie dzieci żeby wyznaczać rutynę. Kąpiel tez dostosowuje do jej humoru, bo staram się żeby miło przebiegała i dobrze się kojarzyła = brak stałej godziny.
Czytam czesto, ze dziewczyny pisza o wieczornej pielęgnacji, a ja nawet nie wiem co powinnam robić nawet paznokci jeszcze nie obcinałam.

Ojej, i nie drapie Cię? ja obcięłam pierwszy raz tuż po powrocie ze szpitala i teraz obcinam średnio 2x w tygodniu paznokcie u dłoni
Jeśli chodzi o pielęgnację, to oliwkuję po kąpieli bo ma suchą skórę od urodzenia, czyszczę nosek i uszka nieregularnie, na miarę potrzeb... Regularnie natłuszczałam jedynie brwi, bo miał na nich ciemieniuchę... Czaicie, na brwiach 🤦☠♀️
Co do pampersów, to przy starszym strasznie nam przeciekały babydream, boję się ich znów próbować mimo, że są dość budżetowe...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Avokado2021]

To polecam huggies🙃u nas ciemieniuszka też na brwiach😂położna poleciła oliwę z oliwek i olej że słodkich migdałów.

My chcieliśmy kąpać co 2 dni ale w sumie wychodzi codziennie jakoś. Bo kup dużo A jakoś mi się zdaje że ja po tylu kupkach chciałabym się wykąpać to dzidzia pewnie też... tych kup dziennie mamy ok. 10-12😂paznokcie położna obcina wizycie a u nóg się same ukruszyły🙃

[sale_girl]

Dziewczyny, a przy kąpieli/pielęgnacji przemywacie też oczka gazikiem? A jeśli tak, to samą wodą czy solą fizjo? Mam dziurę w głowie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez sale_girl

Dziewczyny, a przy kąpieli/pielęgnacji przemywacie też oczka gazikiem? A jeśli tak, to samą wodą czy solą fizjo? Mam dziurę w głowie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, jeden gazik na jedno oko, przemywamy solą

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka

[justynkag10]

Napisane przez sale_girl

Dziewczyny, a przy kąpieli/pielęgnacji przemywacie też oczka gazikiem? A jeśli tak, to samą wodą czy solą fizjo? Mam dziurę w głowie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My przemywamy przegotowaną wodą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[runawaytrain]

Napisane przez Avokado2021

To polecam huggiesu nas ciemieniuszka też na brwiachpołożna poleciła oliwę z oliwek i olej że słodkich migdałów.

My chcieliśmy kąpać co 2 dni ale w sumie wychodzi codziennie jakoś. Bo kup dużo A jakoś mi się zdaje że ja po tylu kupkach chciałabym się wykąpać to dzidzia pewnie też... tych kup dziennie mamy ok. 10-12paznokcie położna obcina wizycie a u nóg się same ukruszyły

A gdzie kupujecie Huggies? właśnie oliwy z oliwek używamy

Napisane przez sale_girl

Dziewczyny, a przy kąpieli/pielęgnacji przemywacie też oczka gazikiem? A jeśli tak, to samą wodą czy solą fizjo? Mam dziurę w głowie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My wacikiem i przygotowaną wodą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez runawaytrain

Ojej, i nie drapie Cię? ja obcięłam pierwszy raz tuż po powrocie ze szpitala i teraz obcinam średnio 2x w tygodniu paznokcie u dłoni
Jeśli chodzi o pielęgnację, to oliwkuję po kąpieli bo ma suchą skórę od urodzenia, czyszczę nosek i uszka nieregularnie, na miarę potrzeb... Regularnie natłuszczałam jedynie brwi, bo miał na nich ciemieniuchę... Czaicie, na brwiach
Co do pampersów, to przy starszym strasznie nam przeciekały babydream, boję się ich znów próbować mimo, że są dość budżetowe...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tez raz, dwa w tygodniu obcinam, bo inaczej to drapie

Właśnie słyszałam o ciemieniuszce na brwiach, a u nas ma na głowie, najpierw jedna strona była, to jak się uporaliśmy to poszło na drugą ☠

Napisane przez Avokado2021

To polecam huggiesu nas ciemieniuszka też na brwiachpołożna poleciła oliwę z oliwek i olej że słodkich migdałów.

My chcieliśmy kąpać co 2 dni ale w sumie wychodzi codziennie jakoś. Bo kup dużo A jakoś mi się zdaje że ja po tylu kupkach chciałabym się wykąpać to dzidzia pewnie też... tych kup dziennie mamy ok. 10-12paznokcie położna obcina wizycie a u nóg się same ukruszyły

Ja to obcinam paznokcie na śpiocha, bo inaczej nie dam rady

Dzisiaj ma dzień cyca, ale albo nie wysłał się w ciągu dnia, albo kolejny skok rozwojowy

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka

[Avokado2021]

My też 1x waciki na jedno oko przygotowaną wodą.

Huggies kupuje na allegro, jedynki i dwójki wychodziły w miarę cenowo. Trójki już dość drogo ale będę szukać jakichś okazji🙂one w mojej ocenie są dość malutkie. Szybko przeszliśmy na 2 choć mała nie ma jeszcze miesiąca i 5kg a 1 niby do 5 sa🙃mówię o elite Soft bo widziałam że są jeszcze inne to tamtych nie miałam.

Sale A może u Ciebie zmiana pieluch by pomogła? Testowalas różne? Podobno często zmiana rozwiązuje problem odparzeń.

[truskawaka]

Jakoś do tej pory paznokcie się wykruszały i nic nie drapała, to nie ruszałam teraz już niestety widzę ze urosły i trzeba będzie. Mi położna powiedziała, ze jeśli z oczkami nic się nie dzieje to nie ma potrzeby przemywać i nic nie robiłam do tej pory
Kąpiel u nas co 2 dni, bo w domu i tak uzywam tylko wacikow w wodzie namoczonych, to nie raz ją tak prawie cała „obmywam”, bo kupa i ulanie.
Mnie kąpiele męczą, bo wzięliśmy składana wanienkę, bez stelaża i jak stoi pod prysznicem to wygoda dla mnie jest na poziomie ujemnym. Chyba czekam na olśnienie jak to usprawnić.