Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;) cz.VII

[kokaaina]

Czy są tu jakieś dziewczyny które biorą tabletki antykoncepcyjne marvelon?

[elvegirl]

Napisane przez kokaaina

Czy są tu jakieś dziewczyny które biorą tabletki antykoncepcyjne marvelon?

Nie panikuj, serio

[kokaaina]

Łatwo ci powiedzieć 😢 umieram ze strachu, zawsze dodatkowo była prezerwatywa, a teraz same tabletki. Boje się.

[elvegirl]

Napisane przez kokaaina

Łatwo ci powiedzieć 😢 umieram ze strachu, zawsze dodatkowo była prezerwatywa, a teraz same tabletki. Boje się.

Nie ma szans żeby prawidłowo brany gripex zaburzył działanie prawidłowo branych tabsów. Między paracetamolem a antykoncepcją hormonalną zachodzi reakcja, owszem, ale w drugą stronę - paracetamol może się gorzej wchłaniać jak się bierze tabletki anty.



Schizując możesz doprowadzić tylko do jednego - krwawienie Ci się opóźni :P Jeśli się stresujesz to zrób test, bo tylko sobie szkodzisz nerwami.

[kokaaina]

Najpierw wzięłam gripex, a za jakieś 5 min tabletkę antykoncepcyjną. Nie miałam biegunki, nie wymiotowalam, nie brałam antybiotyków. Na test za wcześnie, bo stosunek był w niedzielę i to nie do końca.

[elvegirl]

Nie ma szans na ciążę. Ale wiem, wiem, przy takim braku zaufania do tabsów to i tak będziesz sobie wkręcać

[kasia2209]

Treść usunięta

[kokaaina]

Zabezpieczasz się dodatkowo czy tylko tabletki?

[elvegirl]

Kokaaina, większość dziewczyn biorących tabletki bierze je właśnie po to, żeby nie musieć się użerać z gumkami

[kokaaina]

A co z syropem prawoślazowym? Obniża działanie? Bo zdania są podzielone

[myweakness118]

Napisane przez kokaaina

A co z syropem prawoślazowym? Obniża działanie? Bo zdania są podzielone

Z tym "obniżeniem działania" to nie wygląda raczej tak, że raz to weźmiesz i bum, tabsy wgl nie działają, ciąża murowana Po braniu tabletek- tym bardziej równie długotrwałym jak u ciebie- masz na maksa uśpione jajniki, parę dni z jakimś syropem tego nie odmienią Jeśli się mylę to niech mnie ktoś poprawi, ale musiałabyś chyba go przyjmować codziennie przez miesiąc i dopiero zaczynać tabsy by mieć jakiekolwiek szanse na ciążę.
Serio, bierzesz tabletki stale o tej samej porze= jesteś bezpieczna. Z jednej strony cię rozumiem, sama od jakichś dwóch lat cierpię na podobne "schizy" (a tabletki dopiero zacznę brać), ale mi pomaga myślenie w ten sposób: zajść jest wbrew pozorom niezwykle trudno. Kobieta jest płodna tylko parę dni w ciągu cyklu- tabsy uniemożliwiają owulację- a śluz musi być o odpowiedniej konsystencji, by ułatwić plemnikom przedostanie się do komórki jajowej- tabsy zmieniają strukturę śluzu i to uniemożliwiają. Ludzie chcą a nie mogą mieć dzieci mimo robienia tego bez zabezpieczeń, kobiety po stosunku leżą z biodrami uniesionymi w górze, by ten proces ułatwić Ty serio masz zerowe powody do obaw. No, chyba że wierzysz w cud rodem z Biblii


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ludekkrasnoludek]

Witam, czy popijanie tabletki woda z kranu ma na nią jakiś wpływ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[elvegirl]

Napisane przez kokaaina

A co z syropem prawoślazowym? Obniża działanie? Bo zdania są podzielone

Według niektórych źródeł prawoślaz może wydłużać czas wchłaniania tabletek. Ty nie wymiotowałaś w trakcie przyjmowania tabletek, więc nie ma szansy na to, że takowa się nie wchłonęła.
Wpływu na działanie antyciążowe to nie ma.

[elvegirl]

Napisane przez Ludekkrasnoludek

Witam, czy popijanie tabletki woda z kranu ma na nią jakiś wpływ?

Nie.

[kasia2209]

Treść usunięta

[Ludekkrasnoludek]

Witam, biorę tabletki już 3 lata, dzisiaj mam wziąć 13 tabletkę a mam takie jakby brązowe upławy, czy to cis znaczy? Czy to czasami tak jest po prostu?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Adrianna_8]

Napisane przez Ludekkrasnoludek

Witam, biorę tabletki już 3 lata, dzisiaj mam wziąć 13 tabletkę a mam takie jakby brązowe upławy, czy to cis znaczy? Czy to czasami tak jest po prostu?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Hej, tak czasam jest, ale obserwuj sytuację. Nie jestes/byłaś chora? Nie odchudzasz się? Nie zaczęłaś ćwiczyć? Jeśli nie ma wyraźniej przyczyny, a plamienie będzie się utrzymywać/pojawiać w kolejnych cyklach, idź do ginekologa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ludekkrasnoludek]

Napisane przez Adrianna_8

Hej, tak czasam jest, ale obserwuj sytuację. Nie jestes/byłaś chora? Nie odchudzasz się? Nie zaczęłaś ćwiczyć? Jeśli nie ma wyraźniej przyczyny, a plamienie będzie się utrzymywać/pojawiać w kolejnych cyklach, idź do ginekologa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie nic z tych rzeczy, zawsze mam wydzielinę jakas i już byłam z tym u lekarza i powiedział ze taka moja natura ale teraz na taki kolor jakby kawa z mlekiem no dziwne strasznie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[elvegirl]

Czasem się to po prostu zdarza. Jeśli będzie się powtarzało to trzeba będzie zmienić tabsy, ale póki to jednorazowa akcja to nie ma co się przejmować.

[Syl111]

Hej dziewczyny, czy spożycie połowy łyżeczki soku z grejpfruta może obniżyć skuteczność tabletek, czy to za mała ilość? Już sama nie wiem co myśleć...

[Adrianna_8]

Napisane przez Syl111

Hej dziewczyny, czy spożycie połowy łyżeczki soku z grejpfruta może obniżyć skuteczność tabletek, czy to za mała ilość? Już sama nie wiem co myśleć...

Oczywiście, że nie ma to wplywu na tabletki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Syl111]

Ufff... dzięki, ulżyło mi

[topolcia1]

Cześć dziewczyny. Brałam parę miesięcy tabletki antykoncepcyjne vines. Teraz lekarz zmienił mi na vibin mini. Postąpiłam zgodnie z ulotka i nie robiłam przerwy po wzięciu ostatniej vines tylko zaczęłam od razu vibin mini. Teraz skończyłam pierwszy blister i jestem przy 4 tabletce i nadal krwawienia brak... Stresuje się, brałam wszystkie tabletki o stałej porze. Czy to moze być spowodowane zmiana preparatu? Zawsze dostawałam okres na 3 tabletce, a teraz ani widu ani słychu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Adrianna_8]

Napisane przez topolcia1

Cześć dziewczyny. Brałam parę miesięcy tabletki antykoncepcyjne vines. Teraz lekarz zmienił mi na vibin mini. Postąpiłam zgodnie z ulotka i nie robiłam przerwy po wzięciu ostatniej vines tylko zaczęłam od razu vibin mini. Teraz skończyłam pierwszy blister i jestem przy 4 tabletce i nadal krwawienia brak... Stresuje się, brałam wszystkie tabletki o stałej porze. Czy to moze być spowodowane zmiana preparatu? Zawsze dostawałam okres na 3 tabletce, a teraz ani widu ani słychu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przyczyną jest pewnie zmiana preparatu. Krwawienie może się jeszcze pojawić. Jeśli nie, cierpliwości. W ulotce jest pewnie napisane, że czasem krwawienie się nie pojawia i nie ma w tym nic dziwnego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[elvegirl]

Zmiana+brak przerwy, to dość często trochę "rozrabia" w organizmie.

[mandarynkowaaa]

Hej,
Powracam od ginekologa? Zmienił mi tabletki z powrotem na Yasmin (nie Yasminelle jak myślałam), aktualnie biorę Yaz. Był zdziwiony, że takie cuda(pojawiający i zanikający ból piersi, dzień przed wizytą u niego piesi mnie przestały boleć, teraz znowu zaczynają, ból podbrzusza, (wzdęcia?), pogorszenie cery) u mnie występują przy niższej dawce hormonów. Ale skoro przy Yasminie nic mi nie było, więc taka była jego decyzja. Nie powiedział, żeby wykonać jakieś badania krwi? Może warto iść z tym tematem, tylko jakie? Dzisiaj biorę ostatnią aktywną, 4 dni przerwy i zaczynam Yaz. Czy któraś spotkała się z czymś takim, żeby przy niższej dawce hormonów były skutki uboczne i wrócić na większą dawkę. (Dodam tylko, że plamienie w trakcie brania nie występowało, krwawienie z odstawienia dostawałam zawsze pod koniec przerwy).

[Jagodaa_saa]

Hej dziewczyny!

Przychodzę po wsparcie... Pisałam ostatnio o tym, że krwawienie w zeszłym miesiącu dostałam dzień wcześniej niż zwykle i zastanawiałam się, czy to oznacza, że któraś z tabletek z cyklu się nie wchłonęła. Zaczęłam nowe opakowanie standardowo, wszystkie tabletki idealnie. Miałam jedynie małą infekcję, którą leczyłam globulkami przez 3 dni. Teraz jestem w trakcie przerwy, jest 4 dzień (ostatnio krwawienie pojawiło się z samego rana czwartego dnia), a tu ani słychu, ani widu... Nawet maleńkiej plamki krwi, żadnego brązowego plamienia, które by zapowiadało krwawienie...Zaczynam się martwić Wiem, że mam jeszcze 3 dni przerwy, ale jakoś cały czas mi siedzi w głowie, ze coś mogło pójść nie tak i w ostatnim cyklu odblokowała się owulacja. Albo już sama nie wiem co... Myślcie ze jest ok? Mam się czym stresować czy raczej ciążę mogę wykluczyć?

[elvegirl]

Napisane przez mandarynkowaaa

Czy któraś spotkała się z czymś takim, żeby przy niższej dawce hormonów były skutki uboczne i wrócić na większą dawkę.

Tak, moja współlokatorka na studiach tak kiedyś miała. Z kolei sąsiadka w tempie ekspresowym wracała z ringa do tabletek, bo ilość skutków ubocznych ją przerosła.

Napisane przez Jagodaa_saa

Mam się czym stresować czy raczej ciążę mogę wykluczyć?

Miałaś infekcję, to może wszystko przesunąć. Dodatkowy stres też może opóźnić krwawienie. Ja bym się nie martwiła.

[Higurashi]

Ja musiałam zacząć brać mocniejsze tabletki, bo przy poprzednich miałam za malo... Czegośtam niestety nie przypomné sobie. W każdym razie każdy stosunek kończył się moim krwawieniem, bo jakaś ścianka się nie budowała. Przepraszam za brak fachowej wiedzy, ale to było z półtora roku temu i za cholerę nie pamiętam. Wiem tylko, że po zmianie tabsow na mocniejsze wszystko jest dobrze

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[Jagodaa_saa]

Niby nie powinnam się martwić, a kolejny dzień (już 5 przerwy) i nadal nic...

Nie chciałabym być tu pierwszą osobą, która wpadła przy idealnym braniu tabletek...