Przedwczesna menopauza

[Kaariii]

Witam, mam 21 lat, dowiedziałam się kilka dni temu, że mam przedwczesną menopauzę. Kilka razy robiłam FSH wynik był większy od 45, dwa razy powtórzył się większy niż 85, estradiol <20, ostatnie dwa lata leczyłam się, ponieważ miałam nieregularne miesiączki, wyniki wskazały na podwyższoną prolaktynę, gdy to się unormowało estradiol spadł maksymalnie, kilka miesięcy temu gdy zrobiłam FSH i wyszedł zły wynik, lekarz uprzedził mnie, że może być to przedwczesne wygasanie jajników, zrobiłam kilka badań w różnych odstępach czasu i niestety wyniki wychodziły gorsze niż kiedykolwiek. Do tego to okropne samopoczucie, wypadanie włosów, słabe paznokcie, potliwość, brak snu, zanik apetytu, sucha skóra, nie wspominając o bardzo nieregularnych miesiączkach lub ich braku. Lekarz zalecił u mnie HTZ. Jestem w szoku, nie wiem jak sobie poradzić z taką diagnozą, jak to zaakceptować i jak z tym żyć?
Proszę o pomoc..

[nynka_1987]

A tarczycę badałaś? To mogą być też objawy chorej tarczycy.

[figa84]

Napisane przez Kaariii

Witam, mam 21 lat, dowiedziałam się kilka dni temu, że mam przedwczesną menopauzę. Kilka razy robiłam FSH wynik był większy od 45, dwa razy powtórzył się większy niż 85, estradiol <20, ostatnie dwa lata leczyłam się, ponieważ miałam nieregularne miesiączki, wyniki wskazały na podwyższoną prolaktynę, gdy to się unormowało estradiol spadł maksymalnie, kilka miesięcy temu gdy zrobiłam FSH i wyszedł zły wynik, lekarz uprzedził mnie, że może być to przedwczesne wygasanie jajników, zrobiłam kilka badań w różnych odstępach czasu i niestety wyniki wychodziły gorsze niż kiedykolwiek. Do tego to okropne samopoczucie, wypadanie włosów, słabe paznokcie, potliwość, brak snu, zanik apetytu, sucha skóra, nie wspominając o bardzo nieregularnych miesiączkach lub ich braku. Lekarz zalecił u mnie HTZ. Jestem w szoku, nie wiem jak sobie poradzić z taką diagnozą, jak to zaakceptować i jak z tym żyć?
Proszę o pomoc..

Ja na szybko robiłabym
TSH, ft3, ft4, antyTPO i antyTG (jeślu budżet nie puszcza to pierwsze 3), do tego dobrze by było usg tarczycy i znaleźć porządnego endokrynologa.
Czasami podwyższona prolaktyna to właśnie problemy z tarczycą i należy ją leczyć, a nie tylko zbijać. Objawy które opisałaś również mogą mieć podłoże tarczycowe...
Z iloma lekarzami się konsultowałaś?

[ranka]

jesli masz tak wysokie FSH to faktycznie byc moze masz przedwczesne wygaszanie czynnosci jajnikow. niesttey rada to HTZ zeby uzupelnic niedobory estrogenow i nie dopuscic do zubozenia organizmu w ten hormon.
przyczyn jest bardzo duzo.. od chorob autoimmunologicznych do innych np. moze mialas zabiegi na jajnikach?
jesli chodzi o ciaze to rokowania sa zle. zazwyczaj wykorzystuje sie dawczyni komorek. chociaz tutaj bylaby jeszcze wskazana kontrola u dobrego endokrynologa, moze hospitalizacja w klinice endokrynologii?
jestes bardzo mloda stad trzeba to sprawdzic

[Kaariii]

Dziękuję Dziewczyny, że odpisałyście.. Tarczycę sprawdzałam, wszystkie te hormony miałam robione i wszystko było okej, nawet USG tarczycy zaliczyłam i doktor mi powiedziała, że nie jest za duża, ale jest w normie wszystko. Aktualnie jestem na początku brania tabletek Cyclo-Progynova. Słyszałam jeszcze o badaniu AMH (hormon antymulerowski) ponoć, po sprawdzeni tego hormonu wychodzi czarno na białym. Muszę go na pewno zrobić. Konsultowało mnie 6 lekarzy. Jeśli chodzi o wcześniejsze moje choroby, nie przechodziłam żadnej zakaźnej, z jajnikami zawsze miałam wszystko okej, zero torbieli itd. W rodzinie nikt nie miał problemów z czymś takim. Nie mam pojęcia dlaczego akurat mnie to trapi... Póki co szukam dobrego ginekologa-endokrynologa w Warszawie. Może macie jakieś namiary na takiego? Jedno co wiem, to chcę wiedzieć na czym stoję, nie chcę być mamiona przez lekarzy, tak jak byłam przez ostatni rok przez mojego byłego lekarza, nastraszył mnie, potem narobił mi nadziei a na końcu wyszło, że nie mam mieć z czego nadziei. Z takimi wynikami mi mówił, że wszystko będzie okej, później twierdził, że jest tak źle, że nic się z tym nie da zrobić i że mam czekać? Ale na co...? trafiłam w końcu na świetną lekarkę, zrobiłam badania i jak zobaczyła wynik to złapała się za głowę, nie wiedząc jak mi powiedzieć o tym, że moje jajniki wygasają.. zaleciła mi HTZ, mówiąc, że po tym poczuję się lepiej i to pozwoli mi "normalnie" funkcjonować jako kobieta. No bo przecież kobieta bez okresu ma zaburzoną całą gospodarkę hormonalną, nie wspominając o tym, że się starzeje.. Jedno wiem zdrowie jest najważniejsze, ale nie ukrywam, że ta diagnoza wywróciła mi całkowicie życie..

[ranka]

Nie chodzi tutaj o okres tylko o bardzo zanizony poziom estrogenow ktory bardzo potrafi namieszac w organizmie.. I w kosciach i ukl krazenia. AMH zrob jasne, zapomnialam naisac o tym. Jezeli bedzie bardzo niski to klapa. Tylko htz i jesli ciaza to dawczyni.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk